imalopolska

najnowsze wiadomości

admin

admin

Sport

Minimalna porażka Polskiego Cukru Lublin

4rviywnn565pfd8ic7adk895crqsptc3.jpg


Koszykarki Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin przegrały nieznacznie z LDLC Asvel Feminin Lyon

Koszykarki Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin przegrały na wyjeździe z francuskim LDLC Asvel Feminin Lyon 72:73 (17:27, 21:10, 18:16, 16:20) w meczu 6. kolejki grupy A Euroligi. To piąta porażka mistrzyń Polski.

Lublinianki zajmują siódme miejsce w tabeli. Po sześciu kolejkach mają na koncie jedno zwycięstwo oraz pięć porażek.

 

Ich środowe przeciwniczki wygrały po raz pierwszy w tym sezonie.

 

LDLC Asvel Feminin Lyon – Polski Cukier AZS UMCS Lublin 73:72 (27:17, 10:21, 16:18, 20:16)

jb, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Polska

Ruda Śląska. Wypchnęli z tramwaju mężczyznę z niepełnosprawnością. Policja prosi o pomoc

9hh3cto1k2g33o1hx2zhu45w2m66vqjw.jpg


Policjanci z Rudy Śląskiej poszukują dwóch mężczyzn, którzy wypchnęli z tramwaju pasażera z niepełnosprawnością. W wyniku upadku pokrzywdzony doznał poważnych obrażeń głowy i przebywa w szpitalu. Mundurowi opublikowali zdjęcia agresorów.

Do tego bulwersującego zdarzenia doszło w sobotę 11 listopada w Rudzie Śląskiej. Podróżujący tramwajem linii nr 9 mężczyzna z niepełnosprawnością został wypchnięty z pojazdu na przystanku Wirek-Katowicka przez dwóch innych pasażerów.

 

W wyniku upadku na ziemię pokrzywdzony doznał poważnych obrażeń głowy i przebywa w szpitalu.

Opublikowano wizerunki agresorów

Całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu zamontowane w tramwaju. Policja opublikowała zdjęcia z wizerunkami agresorów.

 

ZOBACZ: Michałowice. Zarzuty dla 17-latka, który pobił 12-latka

 

– Głównym prowodyrem był mężczyzna w wieku 25-35 lat, ubrany w czarną kurtkę, czarne spodnie, czarne buty z białymi wstawkami. Mężczyzna ten ma charakterystyczne tatuaże na szyi oraz dłoniach – przekazał asp. szt. Arkadiusz Ciozak z KMP w Rudzie Śląskiej.

 

Drugi z mężczyzn miał na sobie ciemne spodnie, granatowe buty z białymi elementami, czarny plecak i kurtkę moro. Obaj sprawcy mieli na głowach niebieskie czapki. Na jednej z nich widniał napis “king”.

 

 

Policjanci apelują o kontakt do świadków zdarzenia oraz osób rozpoznających sprawców. Gwarantowana jest anonimowość. 

dk/ sgo/ Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Polska

Marcin Mastalerek: Andrzej Duda nie będzie blokował projektu ustawy o in vitro

dz82dfeo4bpafrnv91qjf8no6ouohy31.jpg


W ubiegłej kadencji Sejmu złożony został obywatelski projekt ustawy o refundacji in vitro. W środę odbędzie się pierwsze czytanie. Szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek był pytany w “Gościu Wydarzeń”, czy – jeśli projekt przejdzie – prezydent podpisze taką ustawę.

Do Sejmu wraca projekt z in vitro. Prezydent ma być “za”

Doradca prezydenta wyjaśnił, że – zgodnie z jego wiedzą – prezydent rozumie problem i będzie za refundacją. 

 

– Znając prezydenta Dudę, według mojej wiedzy, nie będzie on blokował takiego projektu, ale oczywiście musi zobaczyć ostateczną wersję na biurku. Co do samej zasady – nie będzie tego blokował – tłumaczył.

 

ZOBACZ: Agata Duda zabrała głos. “Zwracam się do was jako żona Andrzeja”

 

W umowie koalicyjnej KO, Polski 2050, PSL i Nowej Lewicy zapisano wsparcie dla par planujących rodzicielstwo, poprzez finansowanie procedury in vitro oraz pełen dostęp do bezpłatnych badań prenatalnych, co ma być zapewnione przez państwo.

 

WIDEO: Marcin Mastalerek o decyzji prezydenta ws. in vitro

 

 

Marcin Mastalerek zaapelował, by “parlamentarzyści spokojnie o tym rozmawiali”. – To jest bardzo delikatna sprawa dotycząca dzieci, jest wiele osób, które marzą, żeby mieć dzieci i nie mogą ich mieć. Ja jestem za tym, żeby absolutnie państwo pomagało – w sprawach in vitro i innymi metodami – powiedział.  

PiS nie chciał odmrozić projektu prezydenta

Prowadzący Bogdan Rymanowski w dalszej części zapytał Mastalerka, czy prezydent złoży ponownie w obecnym Sejmie projekt nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny. Przewiduje on wprowadzenie przesłanki umożliwiającej przerwanie ciąży, jeśli u płodu zdiagnozowano tzw. wady letalne.

 

Projekt, złożony w październiku w 2020 r. przez trzy lata nie został poddany pod obrady Sejmu

 

ZOBACZ: “Produkcja człowieka”. Posłanka PiS Barbara Bartuś o in vitro

 

– Nie sądzę, że pan prezydent będzie chciał jeszcze raz składać projekt po tym, jak trzy lata leżał w zamrażarce. Kto inny może sobie ten projekt złożyć – odpowiedział.

 

Trybunał Konstytucyjny w 2020 roku wydał wyrok w sprawie przesłanek dopuszczających aborcję. Orzekł, że niekonstytucyjna jest przesłanka dopuszczająca aborcję w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu. Ta decyzja wywołała masowe protesty.

Czytaj więcej


Source link

Świat

USA. Samolot rozbił się u wybrzeży Hawajów. Na pokładzie dziewięć osób

p2ttujgh51rgcf84w7tskq1ri6biouan.jpg


U wybrzeży Hawajów rozbił się samolot Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych. W środku znajdowało się dziewięć osób, którym – jak się okazało – nic się nie stało. A wszystko dlatego, że P-8 Poseidon wpadł do płytkiego zbiornika.

Odrzutowiec zwiadowczy Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych w poniedziałek rozbił się u wybrzeży hawajskiej wyspy Oahu – przekazał Hawaii News Now. Samolot wypadł z pasa startowego i osiadł na znajdujących się tuż za nim wodach Pacyfiku w zatoce Kaneohe.

 

Przedstawiciele wojska poinformowali, że załoga przeprowadzała “rutynowe szkolenie”.

 

Samolot P-8 Poseidon częściowo się zanurzył, jednak – z racji tego, że było płytko – nikomu nic się nie stało. Na pokładzie znajdowało się dziewięciu członków załogi.

Wypadek na Hawajach. Problemem okazała się pogoda

Gdy okazało się, że nikomu nic nie jest, rozpoczęła się akcja zabezpieczenia samolotu przed potencjalnym wyciekiem paliwa i innych płynów znajdujących się na jego pokładzie.

 

ZOBACZ: USA. Samolot zawrócony na lotnisko. “Zdołał uciec ze swojego boksu”

 

Do zdarzenia miały przyczynić się trudne warunki pogodowe. “Nagle spadła widoczność, pojawiała się mgła” – poinformował portal National Weather Service.

 

 

P-8 Posejdon przez swoją charakterystykę bywa nazywany “koniem pociągowym” marynarki wojennej USA. Jest wykorzystywany do gromadzenia danych wywiadowczych oraz przenoszenia torped i rakiet. 

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Sport

Kolejny gol San Marino! Historyczna seria outsiderów (WIDEO)

d8x23c6hqj8qz4t6zb1wptyt85m9mkr6.jpg


Piłkarska reprezentacja San Marino, najgorsza drużyna świata według rankingu FIFA, dokonała historycznej rzeczy. Podopieczni trenera Fabrizio Costantiniego strzelili gola w trzecim meczu z rzędu!

Malutkie państewko swoją kapitalną passę rozpoczęło 17 października, gdy Alessandro Golinucci z Virtus AC strzelił gola w przegranym ostatecznie 1:2 meczu z Danią. W kolejnym spotkaniu do siatki trafił Simone Franciosi z drużyny Juvenes/Dogana, a San Marino oczywiście uległo rywalom 1:3.

 

ZOBACZ TAKŻE: Włosi pojadą na Euro 2024! Ukraina zagra w barażach

 

W poniedziałkowym (20 listopada) starciu przeciwko Finlandii drużyna Constantiniego również nie przegrała do zera! W 90+7. minucie golkipera “Puchaczy” pokonał – uderzeniem z rzutu karnego – Filippo Berardi, występujący na co dzień w Sammaurese we włoskiej Serie D. I choć Finowie wygrali 2:1, ekipa San Marino cieszyła się, jakby właśnie sięgnęła po mistrzostwo świata.

 

 

 

 

“Złota generacja” – skomentował jeden z kibiców po trafieniu Berardiego.

 

San Marino, 207. drużyna rankingu FIFA, zajęło oczywiście ostatnie miejsce w swojej grupie eliminacji Euro 2024. “La Serenissima” przegrała wszystkie 10 meczów, kończąc zmagania w grupie H z zerowym dorobkiem punktowym i bilansem bramek 3-31.

 

RI, Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Świat

Brazylia. Jair Bolsonaro ma kolejny problem. Miał nękać wieloryba

j3ptgvd64taii28hr1p7c4x35grpa1on.jpg


Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro ma kolejne kłopoty z prawem. Jak podały brazylijskie media, federalna policja i prokuratura rozpoczęły dochodzenie w sprawie nękania przez niego wieloryba. Kilka miesięcy temu do sieci trafiło nagranie, na którym osoba przypominająca byłego prezydenta podpływa na skuterze wodnym do zestresowanego zwierzęcia. Bolsonaro twierdzi, że jest niewinny.

Od momentu zakończenia prezydentury Jaira Bolsonaro w Brazylii nie minął jeszcze rok. Odkąd jednak polityk przekazał władzę Luizowi Inacio da Silvie na przełomie 2022 i 2023 roku nieustannie ma problemy z prawem.

W ciągu ostatnich jedenastu miesięcy został oskarżony m.in. o wspieranie próby przeprowadzenia zamachu stanu, posługiwanie się sfałszowanym certyfikatem szczepień czy przywłaszczenie klejnotów ofiarowanych przez Arabię Saudyjską.

 

ZOBACZ: Brazylia: Zwolennicy byłego prezydenta Bolsonaro przeprowadzili szturm na Kongres

Decyzją sądu federalnego z czerwca bieżącego roku były prezydent został pozbawiony możliwości pełnienia stanowisk publicznych do 2030 roku. Teraz do wszystkich jego problemów doszło także nękanie dzikich zwierząt, a konkretnie wieloryba.

Jair Bolsonaro dręczył wieloryba? Brazylijskie media pokazały nagrania

W czerwcu na czas Bożego Ciała były prezydent wybrał się do miejscowości São Sebastião znanej z tego, że u jej wybrzeży pływają często wieloryby.

Dwa miesiące później brazylijski portal “globo.com” opublikował nagranie, na którym widać jak osoba przypominająca Jaira Bolsonaro podpływa na skuterze wodnym do wieloryba. “Zachowanie zwierzęcia wskazuje niepokój lub dyskomfort” – czytamy w artykule.

 

ZOBACZ: Brazylia: Policjanci uratowali pumę z rąk przestępców

Do zdarzenia miało dojść 15 czerwca u wybrzeży São Sebastião, gdzie przebywał wtedy były prezydent.

Jair Bolsonaro dręczył wieloryba? Brazylijska prokuratura prowadzi śledztwo

W sobotę 18 listopada brazylijski dziennik “O Globo” poinformował, że krajowa prokuratura wraz z policją federalną otworzyły śledztwo przeciwko Bolsonaro w związku z rzekomym dręczeniem wieloryba.

Brazylijskie prawo uchwalone w 1987 roku zakazuje celowego nękania wielorybów żyjących w wodach należących do kraju. Dokument przedstawia również jak należy się zachować, gdy spotka się dzikie zwierzę. Jeden z punktów mówi o tym, że nie należy zbliżać się do wieloryba na mniej niż sto metrów.

 

ZOBACZ: Brazylia. Nie żyje piosenkarz ugryziony przez pająka

Jeśli prokuraturze uda się potwierdzić, że osoba widniejąca na nagraniu z 15 czerwca to faktycznie Jair Bolsonaro, byłemu prezydentowi grozi kara. W sierpniu bieżącego roku brazylijski polityk Wagner Teixeira musiał zapłacić grzywnę w wysokości około dwóch tysięcy złotych po tym, jak zbytnio zbliżył się do wieloryba.

Jair Bolsonaro odniósł się do sprawy w mediach społecznościowych. Wyśmiał przedstawione mu zarzuty a śledztwo określił jako kolejna próba politycznego prześladowania jego osoby. Nie pozostając dłużny swoim rzekomym dręczycielom Bolsonaro porównał urzędującego ministra sprawiedliwości Flávio Dino do wieloryba.

Czytaj więcej


Source link

Polska

Interwencja. Boi się, że odbiorą jej wnuki. Problemem mieszkanie

uxra8wdfouowd5ithcjyh3gex1upy43a.jpg


Zmarła mi córka, a ojciec porzucił dzieci i zostały same. Rozpoczęłam więc starania o stworzenie rodziny zastępczej. Wnuki mają 13, 8 i 5 lat – opowiada redaktorce “Interwencji” pani Renata, mieszkanka Ścinawy.

 

– My je też przygotowywaliśmy na to, bo jednak ich mama była w hospicjum. Zmarła dzień przed urodzinami, skończyłaby 31 lat – mówi pani Agnieszka, córka pani Renaty.

Dramat rodziny w Ścinawie. “Chciałam im stworzyć dom”

Rodzina mieszka w niewielkim lokalu komunalnym. Oprócz wnucząt w lokalu mieszkają także dwie córki pani Renaty, które jeszcze się uczą. Razem to sześć osób.

 

– Jedna córka dorosła, druga w klasie maturalnej, zdaje maturę, no i troje małych dzieci. No to niemożliwością jest, żeby się uczyć, żeby się bawić – przyznaje pani Renata.

 

– Mieścimy się w pięć osób w jednym pokoju, z czego dwie dorosłe, ja, moja siostra i trójka małych dzieci. Wieczorami jest problem, dzieci sprzątać muszą, jest jeden wilki chaos – relacjonuje pani Agnieszka.

 

ZOBACZ: “Interwencja”. Frankowicze wygrali z bankiem. Pieniądze zaginęły

 

W styczniu rodzina otrzymała od miasta większe mieszkanie, w którym dzieci będą miały własny pokój. Pani Renata z córkami własnymi siłami wyremontowała lokal. Kobiety myślały, że szybko będą mogły się wprowadzić. Ale na przeszkodzie stanęła woda, a właściwie jej brak.

 

– Tutaj ma być nasz pokój, mój i siostry, a pokój dzieci jest już prawie skończony. Naprzeciwko łazienkę mamy, zapraszam też do kuchni, która również jest prawie skończona, no i pokój babci – oprowadza ekipę “Interwencji” pani Agnieszka.

 

95 metrów kwadratowych, wielkie, piękne mieszkanie. Zgodziłyśmy się na to, żeby wyremontować je we własnym zakresie, tak w miarę możliwości. Są jednak ogromne problemy z ciśnieniem. Woda nie dochodzi. U sąsiadów leci takim małym ciurkiem. W lutym powiedzieli, że do końca marca woda będzie, w marcu do końca kwietnia – i tak dalej, i tak dalej. My zaczęłyśmy się przeprowadzać. I teraz nie wiemy, co mamy robić. Czy te dzieci zabiorą? Chciałam im stworzyć dom, z córkami, a jak to dalej będzie – nie wiem – relacjonuje pani Renata.

Wadliwe mieszkania komunalne. Rodzina nie ma dostępu do wody

Redakcja “Interwencji” pojawiła się u burmistrza Ścinawy, dziennikarze chcieli dowiedzieć się, skąd zwłoka w podłączeniu wody.

 

– Tymi sprawami zajmuje się nasza spółka. Oferta spółki na nowe przyłącze wodociągowe spotkała się z nieakceptacją jednego z właścicieli lokali. Dopiero we wrześniu wyraził on zgodę. Teren jest wspólny, każdy właściciel lokalu ma udział w gruncie i tam trzeba wszystkich uzgodnień dokonać z zarządcą drogi – tłumaczy Krystian Kosztyła, burmistrz Ścinawy.

 

– Ja walczę, żeby chociaż święta spędzić w nowym mieszkaniu. No bo jak się wchodzi w Nowy Rok, żeby tak było wszystko lepiej już – komentuje pani Agnieszka.

 

ZOBACZ: “Interwencja”. Pojechali nad morze zarobić. Teraz żałują

 

– Dokumentacja projektowa była zlecona firmie zewnętrznej i ta firma deklarowała, że wykona ją w ciągu 30 dni, czyli w październiku. Spółka nie wywiązała się z tego zobowiązania. Zakład zlecił już innej firmie wykonanie tego projektu. Uważam sprawę tej rodziny za bardzo ważną, będę przyglądał się osobiście tym działaniom – zapewnia Krystian Kosztyła, burmistrz Ścinawy.

 

Cały materiał “Interwencji” możesz obejrzeć TUTAJ.

Czytaj więcej


Source link

Polska

Oczekiwałbym przeprosin vs. to są kpiny. Politycy o senatorze M. Pęku

mpgzoje82t6zg8th2qbxew19jua4jen5.png


Goście programu “Debata Powyborcza” u Wojciecha Dąbrowskiego rozmawiali o kandydatach PiS na wicemarszałków.

 

– Oczekiwałbym od senatora Pęka, żeby przeprosił i senatorów, i opinię publiczną za swoje wypowiedzi, które były niegodne – powiedział Michał Szczerba z KO w “Debacie Powyborczej”. – Od słowa “przepraszam” przydałoby się zacząć jakiekolwiek rozmowy o powrocie do ewentualnego poparcia, czy też głosowania – dodał.

 

Na te słowa zareagował poseł Marek Suski z PiS. – Opozycja ma być na kolanach, paść, błagać o przebaczenie. To są kpiny – powiedział.

 

– Nie będzie nam opozycja wybierać, kto ma być od nas przedstawicielem prezydium – zaznaczył polityk z PiS. – To jest rzecz niesłychana i takie rzeczy się dzieją w ustrojach Łukaszenki i Putina – stwierdził.

 

WIDEO: “Debata Powyborcza”. Dyskusja o senatorze Pęku: “Oczekiwałbym przeprosin” vs. “To są kpiny”

 

“Marszałek Elżbieta Witek jest absolutnie najgorszą możliwą kandydatką”

Politycy dyskutowali także o odrzuceniu kandydatury na wicemarszałka Sejmu Elżbiety Witek.

 

Polityk z Koalicji Obywatelskiej przekazał, że “marszałek Witek w sposób świadomy poświadczyła nieprawdę”. – To miało miejsce dwa lata temu, kiedy poddała wniosek o reasumpcję – wyjaśnił Szczerba.

 

Wówczas wtrącił się polityk z PiS, który zapewniał, że “wniosek został prawidłowo sformułowany, zgodnie z regulaminem”.

 

– Pani Witek twierdziła publicznie, że zasięgnęła opinii pięciu prawników. Okazało się, że nie zasięgnęła opinii żadnego z prawników. Dysponowała tylko trzema opiniami sprzed trzech lat – dodał polityk KO.

 

ZOBACZ: “Tusk nie będzie moim premierem”. Lider PO odpowiada prezydentowi

 

Marszałek Elżbieta Witek jest absolutnie najgorszą możliwą kandydatką, jaką PiS mógł wystawić na funkcję marszałka, czy wicemarszałka spośród tych, którzy są z PiS – powiedział poseł Michał Wawer z Konfederacji.

 

– Czyli 10 posłów konfederacji głosowało za możliwie najgorszą kandydatką? – wtrącił prowadzący program.

 

– Każdy klub powinien mieć swoją reprezentacje w prezydium i każdy klub powinien mieć autonomię, w tym jakiego tego kandydata wskaże – wyjaśnił poseł Konfederacji.

mbl/Polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Świat

Paryż: Bikorn Napoleona sprzedany na aukcji. Kosztował 1,9 mln euro

6g3mw36q1gq8up8eryzeyefqgv7uifn9.png


W Paryżu na aukcji sprzedano kapelusz Napoleona. Ostatecznie słynne nakrycie głowy zostało kupione za 1,9 mln euro (ponad 8 mln złotych). Oprócz kapelusza na aukcji można było nabyć inne rzeczy należące do cesarza. – Sama myśl, że przedmioty naprawdę należały do Napoleona jest poruszająca – powiedział Jean Osenat z domu aukcyjnego. 

Niedzielna aukcja w Paryżu cieszyła się olbrzymim zainteresowaniem, a to wszystko za sprawą wyjątkowych przedmiotów jakie będzie można podczas niej nabyć. Pod młotek poszedł między innymi autentyczny bikorn należący do Napoleona Bonapartego

– Ludzie rozpoznawali ten kapelusz wszędzie. Gdy widzieli go na polach bitew wiedzieli, że Napoleon tam był, a prywatnie zawsze miał go na głowie lub w ręku – to jego symbol – powiedział Jean Pierre Osenat właściciel domu aukcyjnego Osenat. 

 

ZOBACZ: Wielka Brytania. Menu z Titanica sprzedane na aukcji. Zawrotna cena

Cena minimalna XIX-wiecznego nakrycia głowy wyniosła 800 tysięcy euro. Ostatecznie słynne nakrycie głowy zostało kupione za 1,9 mln euro (ponad 8,3 mln złotych).

Niespotykana aukcja w Paryżu. Rzeczy należały do samego Napoleona

– Obecnie na świecie jest 20 autentycznych egzemplarzy, a 15 z nich jest przechowywanych w muzeach. To, że ten kapelusz trafił do nas na aukcję to niemal cud – przekazał Osenat. 

 

WIDEO: Bikorn Napoleona wystawiony na aukcję

Oprócz kapelusza na aukcji można było nabyć srebrną tabliczkę zrabowaną z powozu cesarza po jego klęsce w bitwie pod Waterloo w 1815 roku. Na aukcji została także zaprezentowana drewniana kosmetyczka ze srebrną szczoteczką. 

Sama myśl, że przedmioty naprawdę należały do Napoleona jest poruszająca – podkreślił Osenat.  

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Sport

PGE GiEK Skra przegrała z beniaminkiem! Zła passa trwa

j3epinmgz64u6dawzr42pku4oovi7pmg.jpg


PGE GiEK Skra Bełchatów przegrała z Exact Systems Hemarpolem Częstochowa 1:3 (25:23, 25:27, 23:25, 25:19) w meczu 7. kolejki PlusLigi. To trzecia z rzędu porażka ekipy trenera Andrei Gardiniego.

Początek meczu był wyrównany. Przez dłuższy czas to Częstochowa była o punkt z przodu, mimo zdecydowanie słabszego przyjęcia. O wyniku premierowej odsłony zaważyła dopiero końcówka, w której gospodarze popełnili dwa błędy w ataku. Najpierw pomylił się Dawid Dulski, a potem Rafał Sobański.

 

ZOBACZ TAKŻE: Projekt górą w hicie kolejki! Kapitalne widowisko w Gdańsku

 

Drugi set szybko zaczął układać się lepiej dla Norwida. Podopieczni trenera Leszka Hudziaka odskoczyli na cztery punkty (9:5) i mogli prowadzić grę nieco spokojniej. Wydawało się, że bez trudu utrzymają przewagę do końca partii, ale bełchatowianie wrócili do gry i po pojedynczym bloku Bartłomieja Lipińskiego na Dawidzie Dulskim przewaga stopniała do zaledwie jednego punktu. W końcówce doszło do zaciętej batalii. Ekipa Skry nie wykorzystała swoich szans, a to się zemściło. Do wyrównania doprowadzili częstochowianie.

 

Zwycięstwo napędziło gospodarzy. Zaczęli trzeciego seta od prowadzenia 4:1, a w pewnym momencie prowadzili już nawet pięcioma punktami (14:9). Skra zerwała się do walki i po błędzie Dulskiego traciła już tylko jeden punkt do przeciwnika (19:20). Zza linii dziewiątego metra pomylił się Jakub Rybicki, potem doszło do nieporozumienia między zawodnikami i znowu Częstochowa była bliżej zwycięstwa. Asa serwisowego dołożył Byron Keturakis, a chwilę później po ataku Bartłomieja Janusa częstochowianie mogli cieszyć się z wywalczonego punktu w tym starciu.

 

Podopieczni trenera Hudziaka nie zadowolili się jednak skromną zdobyczą. Na początku czwartej partii prowadzili 3:0, a z biegiem seta powiększali prowadzenie. Na boisku Skry panowało dużo chaosu, pojawiało się sporo prostych błędów. Ekipa trenera Gardiniego traciła już siedem oczek (7:14) i wyraźnie straciła wiarę w zwycięstwo. W końcówce trzy asy serwisowe zanotował Bartłomiej Lemański, ale stało się to zbyt późno. Częstochowska ekipa pewnie wygrała ostatnią odsłonę 25:19 i cały mecz 3:1.

 

Exact Systems Hemarpol Częstochowa – PGE GiEK Skra Bełchatów 3:1 (23:25, 27:25, 25:23, 25:19)

 

MVP: Byron Keturakis

CM, Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link