imalopolska

najnowsze wiadomości

October 2018

Polska

Wolność w Polsce jak za okupacji. Rolnikowi grozi trzy lata więzienia za nielegalny ubój własnej świni

azl

Strona główna &gt Polska &gt Wolność w Polsce jak za okupacji. Rolnikowi grozi trzy lata więzienia za nielegalny ubój własnej świni Wolność w Polsce jak za okupacji. Rolnikowi grozi trzy lata więzienia za nielegalny ubój własnej świni Ogarek Polska

Aż trzy lata więzienia grozi 44 letniemu rolnikowi z gminy Gryfino, który dokonał uboju własnej świni bez zezwolenia. Na miejsce „zbrodni” przybyła policja wezwana przez anonimowego donosiciela z sąsiedztwa.

Według obowiązujących obecnie przepisów rolnik na minimum 24 godziny przed ubojem ma obowiązek zgłosić swój zamiar powiatowemu lekarzowi weterynarii oraz lokalnemu oddziałowi Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Niedopełnienie tego wymogu, w świetle prawa oznacza przestępstwo, za które można trafić za kratki aż na 3 lata!

Jak wiadomo świniobicie to jedna z normalnych czynności podejmowanych praktycznie we wszystkich gospodarstwach rolnych. Procedury jego przeprowadzania znane są od wieków i w dużej mierze pozostają niezmienną tradycją przekazywaną z pokolenia na pokolenie.

Okazuje się jednak, że w obecnej, rzekomo niepodległej i wolnej Polsce, nie sa się nawet zabić własnej świni bez zgody urzędników, którzy wiedzą lepiej co jest dla nas dobre.

Podobne restrykcyjne prawo obowiązywało w Polsce za czasów niemieckiej okupacji. Wtedy jednak trwała wojna, a żywność była zasobem kluczowym. Teraz, w zarządzanej przez Niemców Unii Europejskiej, istnieje podobny przepis z sankcją karną przewidzianą za ubój własnych zwierząt hodowlanych i jest to bardzo symboliczne.

Za: https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/wolnosc-w-polsce-jak-za-okupacji-rolnikowi-grozi-trzy-lata-wiezienia-za-nielegalny-uboj

Data publikacji: 29.10.2018


Read the full article – wolna-polska.pl

Polska

Polacy-Rodacy, jak długo jeszcze będziecie narzekać i podziwiać, że inni rozum mają

a-103

Strona główna &gt Polska &gt Polacy-Rodacy, jak długo jeszcze będziecie narzekać i podziwiać, że inni rozum mają Polacy-Rodacy, jak długo jeszcze będziecie narzekać i podziwiać, że inni rozum mają a303 Polska

EU Poseł Włoch: …podeptałem moją włoską podeszwą wyprodukowaną we Włoszech górę papierowych kłamstw jakie kłamca unii europejskiej napisał przeciwko Włochom. Mój kraj Włochy zasługują na szacunek, więc ci idioci z unii europejskiej powinni to pojąć. Nie opuszczamy głowy w dół…

[youtube https://www.youtube.com/watch?v=4VkPU32-Ev4?feature=oembed&w=640&h=360]

Wartościowy kanał na YT: Obudź sie Polsko Obudź się Polonio


Read the full article – wolna-polska.pl

Polska

III RP a ostateczne rozwiązanie polskiego problemu

ader

Strona główna &gt Polska &gt III RP a ostateczne rozwiązanie polskiego problemu III RP a ostateczne rozwiązanie polskiego problemu Ogarek Polska

Równolegle ze staczaniem się świata w kierunku konfliktu nuklearnego, w Europie można zaobserwować inne niepokojące zjawisko, jakim jest samobójstwo narodów.

Klarowny opis tego procesu zawarty jest w niedawnym przemówieniu Viktora Orbana do Narodu Węgierskiego. Jego pełne tłumaczenie na angielski, opublikowała prasowa służba rządu – https://visegradpost.com/en/2018/10/24/viktor-orban-confronts-globalism-and-brussels-in-view-of-upcoming-european-parliament-elections-full-speech/.

Na historycznym tle ukazuje on proces budowy totalitarnego państwa pod tytułem Unia Europejska, rządzonego przez niewybieralną kamarylę euro-biurokratów, budujących imperium na wieloetnicznym społeczeństwie tego superpaństwa. Orban podkreślił, że wielkość Europy wynikała z Jej wielonarodowej kompozycji. Aby osiągnąć swój cel, Bruksela świadomie i celowo niszczy społeczeństwa narodowe przy pomocy masowej emigracji pozaeuropejskiej. Dotyczy to głównie zachodniej części Europy, gdyż wschód nie jest jeszcze wystarczająco atrakcyjny dla większości muzułmańskich „uchodźców”. Nie oznacza to jednak, że ta część kontynentu jest uodporniona na proces narodowego samobójstwa. Jedyny wyjątek stanowi tu mały Wielki Naród Węgierski. Pozostałe ulegają temu zjawisku w większym lub mniejszym stopniu.

Najszybciej proces ten następuje na Ukrainie, która jest sztucznym tworem państwowym, de facto bez własnego narodu i związanych z nim elit. Pod amerykańską kuratelą rządzą nią żydowscy oligarchowie przy pomocy banderowskich bojówek. W kraju toczy się wojna domowa, szerzy terror wymierzony w rosyjskojęzyczną większość, zwany „walką z rosyjskim światem”, oraz w mniejszości narodowe, takie jak węgierska, słowacka, czy rumuńska. Rozpoczyna się też wojna religijna spowodowana próbą usamodzielnienia się ukraińskiej odrośli kościoła prawosławnego.

Jedynym spoiwem tego społeczeństwa jest nienawiść do Rosjan i innych sąsiednich narodów.

O ile w przypadku Ukrainy, czy nawet krajów Bałtyckich, żyjących nienawiścią do Rosjan, można powyższe zjawisko jeszcze racjonalnie zrozumieć, o tyle w III RP jest ono w pełni patologiczne.

W końcu III RP zamieszkują potomkowie Polaków, Wielkiego Narodu, o wysokiej kulturze i cywilizacji. Poza wspomnianą nienawiścią, ich świadomość narodowa jest bliska zeru. Rządzący w imieniu USA reżim stara się maksymalnie rozjątrzać ową nienawiść, bo służy to celom strategicznym hegemona.

Na nienawiści nikt niczego pozytywnego nie zbudował, a zwłaszcza wspólnoty narodowej. Brak poczucia tejże jest główną przyczyną masowej emigracji na zachód. Nie ma bowiem żadnych hamulców do jej powstrzymania. Jeśli do Polski masowo przyjeżdżają Ukraińcy, ciężko pracują i chwalą sobie, to również rdzenni Jej mieszkańcy mogliby tak postępować, a po 30 z górą latach istnienia III RP, dopracowali by się zapewne jakiejś dozy dobrobytu. Ale nie, dla prawdziwych lub wydumanych „eurocentowych” korzyści, porzucają swój kraj i po wyjeździe natychmiast się asymilują w nowych społeczeństwach. Spoiwo nienawiści blednie w obliczu wyzwań socjalnych emigracji i nie pozostaje mi nic więcej wspólnego. Szczególnie w przypadku kobiet, nie ma dla nich najmniejszego znaczenia rasa, narodowość, religia, kultura (lub jej całkowity brak) partnerów życiowych. Wsiąkają masowo w nową wieloetniczną Europę.

Pozbawione kontroli wewnętrzne granice Unii uniemożliwiają dokładną kwantyfikację tego zjawiska emigracyjnego. Oficjalne „statystyki”, we wszystkich bez wyjątku dziedzinach, stanowią wyssane z palca propagandowe kłamstwa. Pośrednio można jednak oszacować, że z Polski w okresie tzw. III RP wyjechała młodsza połowa społeczeństwa.

Pokrywa się to z ocenami procesów emigracyjnych Ukrainy i państw Bałtyckich. Ze względu na dużą liczbę rosyjskojęzycznych obywateli, do mediów Federacji przenikają wiarygodne informacje na ten temat.

Ostatnio ukazała się publikacja dotycząca tych spraw w odniesieniu do Rumunii. Angielskojęzyczny artykuł na ten temat można znaleźć tu: https://visegradpost.com/en/2018/10/09/romania-post-referendum-x-ray-of-a-sick-society/.

Spostrzeżenia autora pokrywają się w zasadzie z szacunkami przedstawionymi powyżej. Omawia on szczegółowo skomplikowaną sytuację narodową w wieloetnicznej Rumunii i jej wpływ na proces rozpadu społeczeństwa. Wielkość emigracji szacuje na podstawie malejącej frekwencji wyborczej, która w niedawnym październikowym referendum osiągnęła 20%. Na listach wyborczych znajdują się bowiem miliony tych, którzy nie interesują się życiem swego kraju i jak pisze autor „zajęci są prowadzeniem taksówek w Londynie, lub szorowaniem wychodków w Hamburgu”. W konkluzji stwierdza on, że Rumunia znajduje się na prostej drodze do samounicestwienia.

Truizmem jest stwierdzenie, że to samo można powiedzieć o III RP. To tak na wypadek, gdyby nie udało się rozwiązać „polskiego problemu” za pomocą rosyjskiego uderzenia odwetowego w amerykańskie instalacje rakietowe na terenie Polski, w ramach zbliżającego się globalnego konfliktu zbrojnego.

Ignacy Nowopolski

Za: https://www.salon24.pl/u/ignacynowopolskiblog/906374,iii-rp-a-ostateczne-rozwiazanie-polskiego-problemu

Opublikowano: 29.10.2018 11:54.

anihilacja białego człowiekaEurosodomaNowopolskiNWO żydowska Synagoga Szatana
Read the full article – wolna-polska.pl

Zdrowie

Holenderski onkolog ujawnia oszustwo leczenia raka

a-105

Strona główna &gt Wyróżnione &gt Holenderski onkolog ujawnia oszustwo leczenia raka Holenderski onkolog ujawnia oszustwo leczenia raka a303 Wyróżnione, Zdrowie

„Rak jest ogromnie przediagnozowany. Coraz częściej widzimy, że wiele guzów nigdy nie wywoła raka, i nie wymaga w ogóle leczenia.

Jak pokazują niedawne badania, 41% kobiet przechodzących chemię jej nie potrzebuje”.

Anthony Migchels

(henrymakow.com)

Natknąłem się na oszałamiający artykuł w / a stunning post in Die Welt, wiodącym opiniotwórczym niemieckim czasopiśmie.

Jest to wywiad z holenderskim specjalistą od rakla piersi, który ratyfikuje wszystko co mówi naturalna medycyna o leczeniu nowotworów. To szokuje:

Podsumowuję jego główne punkty, uważam, że to oszałamiające. Setki tysięcy kobiet przeszły przerażająco niebezpieczne, bolesne i inwazyjne procedury, które przyniosły tryliony wielkiej farmie. I ten facet tylko mówi, że wszyscy popełnili błąd.

Zobacz np. co mówi o amputacjach, procedurze NADAL stosowanej na 1 / 3 kobiet zdiagnozowanych na raka piersi.

„Potwierdzenie fatalnej porażki o naprawdę epickich proporcjach, która zabiła dziesiątki, nie, setki tysięcy kobiet w ciągu ostatnich dziesięcioleci. Wywiad z ważnym specjalistą od raka piersi, Emielem Rutgersem, po lewej, z Die Welt: „Mniej jest więcej: guzy leczy się coraz mniej. Coraz więcej lekarzy czeka i obserwuje czy choroba odchodzi naturalnie”.

„My lekarze poszliśmy zbyt daleko”.

„Wielu lekarzy nadal uważa, że chemia i operacje pomagają, tak długo jak wykonuje się ich wiele. Ale główny przekaz z ostatnich kilu lat jest taki, że im mniej robimy, tym dłużej kobiety żyją”.

„Pytanie: Które terapie można by zatrzymać?

Odp: Np. amputacje, ogólnie operacje. Dalej 1 / 3 kobiet amputuje się piersi po diagnozie. Ale one nie czują się lepiej, i nie żyją dłużej”.

„Pyt: Amputacje staną się rzadsze?

Odp: Nie tylko amputacje, w ogóle operacje. Rak jest bardzo przediagnozowany. Coraz częściej widzimy, że wiele guzów nigdy nie wywoła raka, i nie wymaga w ogóle leczenia”.

„Pyt: Czy są inne pacjentki których nie będzie pan operował już w przyszłości?

Odp: Ogromna większość. Myśleliśmy, że rak przechodził przez organizm przez układ limfatyczny, ale to w ogóle nie jest prawda. Przestaniemy też rutynowo usuwać węzły chłonne.

Dużo rzadziej będziemy stosować chemię. Większość nowotworów piersi można leczyć prostymi metodami hormonalnymi”.

Jak pokazują niedawne badania, 41% kobiet przechodzących chemię jej nie potrzebuje”.

„Pyt: Co to oznacza w kosztach opieki zdrowotnej?

Odp: Nie skupiam się na tym, ale koszty, można oczekiwać, zmniejszą się”.

PODSUMOWANIE

Oczywiście, to wszystko wiedzieli zwolennicy naturalnego leczenia od dziesięcioleci. I naprawdę też PRAWDZIWI naukowcy, nie będący na listach płac rockefellerowskiej wielkiej farmy.

Ale z nich szydzono, atakowano ich, marginalizowano, aresztowano, zamykano, a nawet zabijano.

I to całe zabijanie odbywało się w szpitalach przez dziesiątki lat, przynosząc lekarzom, szpitalom i wielkiej farmie tryliony dolarów, reklamowano jako ‚naukę’.

Nikt nie zapłaci ceny, żadnych z tych trylionów nie odbierze się ani od lekarzy, ani wielkiej farmy. Te same konowały dalej prawdziwych uzdrowicieli będą nazywać ‚znachorami’. Towarzystwo Sceptyków dalej będzie głosić ‚nowoczesną medycynę’ jako szczyt postępu ludzkości, podczas gdy tanie, energetyczne, odżywcze i inne metody będą dalej odrzucane i atakowane.

Jeszcze raz, wiara w religię naukizmu przychodzi z ogromnymi ryzykami.

Nasze zalecenie dalej jest takie samo: trzymaj się daleko od Kapłaństwa w Bieli, i przejmij kontrolę nad swoim życiem, jeśli nie chcesz umrzeć żałośnie, kosztownie, boleśnie, upokarzająco i zbyt wcześnie”.

https://www.henrymakow.com/

Tłum. Ola Gordon/http://chomikuj.pl/OlaGordon


Read the full article – wolna-polska.pl

Polska

Tak się traktuje Polskich Patriotów pod rządami pisu…

ai3

Strona główna &gt Polska &gt Tak się traktuje Polskich Patriotów pod rządami pisu… Tak się traktuje Polskich Patriotów pod rządami pisu… AdRo203 Polska

DAJCIE MI PATRIOTĘ, A ZNAJDZIE SIĘ PARAGRAF…

Trwa wyłuskiwanie patriotów i nękanie przez władze.

Jeszcze nikt w sądzie z policjantem nie wygrał. Przekonała się o tym Basia Poleszuk, która właśnie na cztery miesiące trafiła do białostockiego więzienia. Dlaczego ?

Basia to patriotka, którą los związał z „czerwoną” Hajnówką. Wraz z rodziną była organizatorem patriotycznych marszów. Czciła pamięć Żołnierzy Wyklętych, o czym świadczą choćby poświęcone im piękne grafiki. Liderka środowisk narodowych jest wciąż na celowniku władz i policji. Nie są jej obce 48-godzinne „dołki”, przeszukiwania w domu, legitymowanie… Pęcznieją policyjne kartoteki. Atakuje „Gazeta Wyrodna”. Teraz mają powód do radości, bo dziewczyna została skazana za rzekomą napaść na policjanta. Nie ukrywała się, jednak nieoznakowany samochód zatrzymał się, a funkcjonariusze poinformowali ją o poszukiwaniu listem gończym. Za niekaraną wcześniej Basią zatrzasnęła się więzienna brama. Powodów do radości nie brak „poszkodowanemu” policjantowi. Oprócz zasądzonych kar pozbawienia wolności uczestnicy zajść w Białowieży wpłacą na jego konto spore sumy: „… sąd na oskarżonych nałożył obowiązek wypłaty zadośćuczynienia pokrzywdzonym. Barbara P. musi wypłacić podrapanemu policjantowi tysiąc złotych, jej mama 300 zł. Daniel N. i Damian M. obrażanemu policjantowi muszą zapłacić po 500 zł. A Mateusz G. uderzonemu funkcjonariuszowi – 10 tys. zł.” W uzasadnieniu wyroku nie ma mowy o brutalności policji ani o użytych środkach… Cóż można dodać? Polska milczy. Co mają do powiedzenia Ziobro czy Jaki ? Nic. Bo już po wyborach. Brak politycznej interwencji czy komunikatu ze strony władzy, że sprawę monitoruje. A Basia wpisana do rejestru skazanych stała się kryminalistką ! Najbliższe święta Bożego Narodzenia spędzi w celi. Nie może zostać sama ! Potrzebna jej pomoc prawna i nasze zainteresowanie ! Młyny niesprawiedliwości pracują, a awantura o Basię trwa. Basiu, żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sama… Naród wystawi zdrajcom bolesny rachunek !

INKA – jedna z patriotycznych grafik
autorstwa Basi Poleszuk
Na sali sądowej

Za: http://kin-rchristusrex.blogspot.com/2018/10/tak-sie-traktuje-polskich-patriotow-pod.html#more

Data publikacji: 29.10.2018

farsa patriotyzmukomedia sprawiedliwościPolska neokolonią syjonizmu
Read the full article – wolna-polska.pl

Polska

PiS dyma metodą „na patriotę” – straszy Niemcami a daje Izraelowi

ar5

Strona główna &gt Polska &gt PiS dyma metodą „na patriotę” – straszy Niemcami a daje Izraelowi PiS dyma metodą „na patriotę” – straszy Niemcami a daje Izraelowi AdRo203 Polska

Pan Bulza na swoim FB przywołał bardzo istotną sprawę. Zamach na PLL LOT trwa od dawna. Wcześniej Tusk & Ska okrężną drogą próbował podstawić LOT Niemcom, a dzisiaj jak się okazuje żeby dobić targu z Izraelem trzeba było wykorzystać wyborczą farsą i skakaniem sobie do oczu podekscytowanego społeczeństwa. Sprawę załatwiono daleko zarówno od Polski jak i Izraela, aż w australijskim Sydney. Podpisano memorandum na rozpoczęcie współpracy PLL LOT z izraelskimi El Al. W polskich liniach podejmowanym przez zarząd decyzjom sprzeciwiają się pracownicy. Trwa strajk.

Zaostrzył się strajk w PLL LOT. Wczoraj prezes zwolnił dyscyplinarnie 67 pracowników.

4 czerwca 2018 r. PLL LOT i izraelskie linie lotnicze El Al podpisały w Sydney memorandum rozpoczynające współpracę przewoźników. W przyszłości ma ono doprowadzić do tzw. umowy code-share, na mocy której jedna linia lotnicza przewozi pasażerów z biletami wystawionymi przez inną linię.

To tak, jakby był jeden przewoźnik, bo jeżeli ktoś kupi bilet na izraelską linię El AL, to może polecieć linią PLL LOT. A co z rozliczeniem? Jedna z linii musi upaść. To chyba już się dzieje w PLL LOT.

Łukasz Bugajski w artykule „Jonny Daniels” pisał: „Jak podaje portal „Forward”, w jednym z ostatnich wystąpień telewizyjnych dla TVP, Daniels publicznie przyznaje, że faktycznie jest opłacany przez polski rząd. Fundusze trafiają do jego firmy public relations, JDPR, na zlecenie, i pochodzą z LOT-u, narodowej linii lotniczej należącej do rządu. – Pomagam budować wizerunek LOT-u za granicą”.

Łukasz Bugajski pyta: Czy PLL LOT wypłaca J. Danielsowi jakiekolwiek pieniądze? Jeżeli tak, tytułem czego? Jakie to są kwoty?

Pan Bulza nawołuje abyśmy nie dali zniszczyć PLL LOT. To jest jeden z ostatnich naszych bastionów.

Ryszard Jordan dorzuca do tematu, że obecny szef LOT-u wcześniej pracował w firmie kolejowej z kapitałem angielskim, no no tam to dopiero były zasady pracy rodem z kolonii, po jego odejściu niewiele się zmieniło.

Zauważono, że zła sytuacja ekonomiczna w PLL LOT nie powinna nikogo dziwić. Zarząd dziwnie dysponował funduszami. W czerwcu 2018 r. LOT współfinansował żydowską Celebrate Izrael Parade, która odbyła się w Nowym Jorku. Ciekawe. Czy któraś z parad polonijnych w Stanach Zjednoczonych jest dofinansowywana przez izraelskie linie lotnicze El Al?

Zygmunt Banaszak uważa, że sytuacja „jest zła” może sugerować jedynie chęć zbankrutowania LOT-u aby wykupić za grosze, sprywatyzować … Dopiero kilka dni temu leciałem – w jedną i drugą stronę samolot 747 był pełny… Ok 300 osób na pokładzie… – wpisał Pan Banaszak, i dodał za eng. Wiki…:

Obecnie polski rząd posiada 68% udziałów w LOT; Regionalny Fundusz Gospodarczy S.A. posiada 25%; pracownicy posiadają 6,93%. O prywatyzacji LOT-u była mowa już w 2011 roku …

To jest juz sprawdzony scenariusz. W 2012 r. rząd Tuska udzielił 400 mln pożyczki na ratowanie spółki. PiS będzie czekało na upadek spółki. – potwierdza pan Bulza.

I już w zasadzie w tym momencie dyskusję przejęły trole ….

Opr. wg.pco

Za: Stanisław Bulza – FB , 23 października 2018.

Za: http://www.polishclub.org/2018/10/23/pis-dyma-metoda-na-patriote-straszy-niemcami-a-daje-izraelowi/?utm_source=dlvr.it&utm_medium=facebook

debilizacja Polakówkomedia patriotyzmuPartia interesów SyjonistycznychPolska neokolonią syjonizmu
Read the full article – wolna-polska.pl

Polska

Według raportu Eurostatu, Polska przyjmuje najwięcej imigrantów z wszyskich krajów europejskich

af8

Strona główna &gt Polska &gt Według raportu Eurostatu, Polska przyjmuje najwięcej imigrantów z wszyskich krajów europejskich Według raportu Eurostatu, Polska przyjmuje najwięcej imigrantów z wszyskich krajów europejskich AdRo203 Polska

Jak wynika z najnowszego raportu Eurostatu W całej Unii Europejskiej wydano w 2017 roku o 4 proc. więcej pozwoleń na pobyt dla obywateli spoza Unii Europejskiej. Co ciekawe liderem w przyjmowaniu imigrantów jest Polska! To kolejny dowód, że PiS prowadzi tajną akcję podmiany populacji naszego kraju.

Imigracja do Polski opiera się na kłamstwie. Formalnie Polska nie przyjmuje żadnych imigrantów, a zwłaszcza z krajów islamskich. Jednak realnie jesteśmy liderem pod względem liczby wydanych pozwoleń na pobyt w Unii Europejskiej.

Polskie władze wydały w 2017 roku aż 683 tys. zezwoleń na pobyt. Imigranci zarobkowi to według raportu około 87 proc. z tej liczby przybyszów. Oczywiście wśród imigrantów zarobkowych dominują Ukraińcy. W 2017 r. Formalnie przybyło ich 585 tys. Oznacza to, że poza Ukraińcami mamy w Polsce około 100 tysięcy przybyszów z innych krajów. Z jakich?

Na to pytanie raport nie odpowiada wprost, ale sądząc po tym, co Polacy sami zauważają, to te 100 tysięcy musieli w części zasilić imigranci z Azji, w tym z krajów islamskich. Przypomnijmy, że PiS wygrał ostatnie wybory parlamentarne, bo obiecywał, że nie przyjmie raptem 7 tys. nielegalnych imigrantów wciskanych nam przez Niemców.

Teraz ci sami politycy przyjmują nie tysiące, a dziesiątki tysięcy Azjatów po prostu nie nazywają ich uchodźcami. Dodatkowo, mając za nic intelekt Polaków, przekonują, że ulice polskich miast zapełniają się osobami o ciemnej karnacji, gdyż są to turyści i studenci, którzy chcą zwiedzić Polskę.

[youtube https://www.youtube.com/watch?v=HS2OiFQaR4Y?feature=oembed&w=640&h=360]

Cynizm partii rządzącej w każdej możliwej kwestii jest wręcz nieograniczony zatem nie dziwi zupełnie fakt, że podczas ostatniej kampanii wyborczej PiS jednocześnie ściągał do Polski uchodźców ekonomicznych i straszył nimi sugerując, że to ich koledzy z PO chcą imigrantów.

Raport Eurostatu dobitnie udowodnił, że PiS oszukał społeczeństwo w zakresie imigracji. Nie odbyła się żadna dyskusja na temat tego czy Polacy życzą sobie podmiany populacji. Nikt nie tłumaczył, że to konieczne, dla naszej gospodarki. Po prostu ktoś podjął po cichu decyzje.

Najpierw, aby z Polski zrobić Ukrainę poprzez wypuszczenie milionów Ukraińców, a teraz jeszcze do tego zafundowano nam multikulti na wzór zachodni. Prawdopodobnie planowano to objawić społeczeństwu gdy się zorientuje po pierwszym zamachu.

Niestety niewielką pociechą jest to, że mamy w Polsce wielomilionową diasporę ukraińską. Władze Ukrainy są wrogo nastawione do Polski, formalnie nazywając nas okupantami i gloryfikując nazistowskich zbrodniarzy, banderowców, jako bohaterów Ukrainy.

Można powiedzieć, że Polacy w związku z napływem Ukraińców czują się teraz podobnie do Brytyjczyków, których sami przecież zalaliśmy milionami imigrantów, w pierwszych latach uczestnictwa w Unii Europejskiej. Jednak jest pewien drobny szczegół, różnica w obu tych sytuacjach.

Polacy od wieków byli brytyjskimi sojusznikami. Najlepiej udowodnili to podczas bitwy o Anglię gdy walczyli z Niemcami uniemożliwiając im podbój wysp brytyjskich. Ukraińcy z kolei zdradzili Polaków, związali się z niemieckimi nazistami i zaczęli eksterminację polskiego narodu zamieszkującego kresy wschodnie.

Dzisiaj to ludobójstwo stanowi akt założycielski narodu ukraińskiego. Incydenty takie jak obudowanie dyktą lwów przed Cmentarzem Orląt Lwowskich, a teraz domaganie się ich demontażu jako symbole imperializmu polskiego, wskazują jasno na to, że nie ma tam cienia skruchy za wymordowanie setek tysięcy naszych rodaków, a wręcz przeciwnie, nienawiść do Polaków pozostała na Ukrainie bardzo silna .

Można powiedzieć, że zostaliśmy w Polsce załatwieni i nawet nie wiemy kiedy to się stało. Po prostu obudziliśmy się w sytuacji gdy szerokim strumieniem wlewają się do Polski dwie rzeki: Ukraińców i Azjatów.

Obie te diaspory pełne są uczciwie pracujących ludzi, których nie interesuje polityka, ale z pewnością w tej masie znajdą się jednostki, które wygenerują z czasem problemy dla Polski, wystarczy tylko na to poczekać. Zwłaszcza, że te rzeki cały czas wzbierają.

Za: https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/wedlug-raportu-eurostatu-polska-przyjmuje-najwiecej-imigrantow-z-wszyskich-krajow

Data publikacji: 27.10.2018


Read the full article – wolna-polska.pl

Polska

Wynaradawiać można, ale tylko Polaków

a-91

Strona główna &gt Polska &gt Wynaradawiać można, ale tylko Polaków Wynaradawiać można, ale tylko Polaków a303 Polska

Jeśli rozdziobią nas kruki i wrony, to tylko dlatego, że jako naród popełnimy w końcu skuteczne samobójstwo.

Pewne sprawy są od nas niezależne (położenie geograficzne), inne otrzymaliśmy w spadku po poprzednikach, jeszcze inne to skutek wcześniejszych rządów (np. majątek narodowy doszczętnie rozkradziony przez ekipę towarzysza Balcerowicza, realizującego porozumienie Jaruzelski-Rockefeller z 1985) czy zadłużenie zagraniczne, kosztujące nas 82mln zł odsetek dziennie.

Każde w wymienionych ad hoc zagadnień wymagałoby głębokiego namysłu i poważnej debaty narodowej (nie mylić z wzajemnym przekrzykiwaniem się idiotów w programie telewizyjnym prowadzonym przez agenta WSI czy innego folksdojcza).

Ale poza nimi jest szereg spraw, w których te czy inne władze polskojęzyczne mają pełną autonomię. Jest też powiedzmy szara strefa, w której rzekomo nic się „nida” zrobić, a tymczasem przykład premiera czterokrotnie mniejszego kraju czyli Wiktora Orbana pokazuje, że się jak najbardziej da: można wywalić na zbite pejsy antynarodowe fundacje Sorosa, można wyrzucić genderowski zabobon z uczelni państwowych (u nas za to są granty od Gowina na genderowe projekty, jest „tęczowy piątek” i pani minister edukacji zupełnie niepotrzebnie udająca durnia) , można skutecznie dbać o oświatę odciętych od macierzy rodaków, można skutecznie dbac o honor i dobre imię własnego kraju – no ale to wszystko można na małych Wegrzech, a w Polsce się „nida”. Prezydent na Wegrzech nie plecie jak Piekarski na mękach o jakiejś „rzeczpospolitej przyjaciół”, o „polin”, celem wegierskiego MSZ-u nie jest dobrostan Ukrainy kosztem własnego kraju, a politycy zamiast na koszernych kolacyjkach u jakiegoś hochstaplera z plackiem na głowie, popijają szampana z Putinem, a mimo wszystko niebo nie zamierza się obalić ani potłuc skowronki. Tam w ramach dekomunizacji pozbyto się ludzi z komunistycznym rodowodem z najwyższych stanowisk państwowych, u nas w ramach dekomunizacji … rozebrano pomnik wdzięczności Armii Radzieckiej. Orban w ślad za obietnicą „nie będziemy kolonią!” skończył z przywilejami dla międzynarodowych koncernów, a wręcz obłożył je specjalnymi podatkami, a w Polin nawet biedny JP Morgan dostał 20 mln zł dotacji. Na Wegrzech premier mówi o Koronie Świętego Stefana, a w skarlałej duchowo Polsce nawet historyczny plakat z przedwojennymi granicami zdzierany jest z tablicy po interwencji tego czy innego banderowca, podczas gdy w tym samym czasie na frontonie polskiej szkoły we Lwowie wisi popiersie zwyrodniałego zbrodniarza i kata Polaków.

A przyczyna tego wszystkiego wydaje mi się jest następująca:

Pomijam folksdojczów z PO na szwabskim jurgielcie, bo to wiadomo (por. wizyta Schetyny w Berlinie, bynajmniej nie po nowe zęby).

Ostatnio dzięki wykładom dostępnym m.in. na kanale YT „Centrum Edukacyjne Powśle” zapoznałem się z przerażającą prawdą o przedwojennej sanacji po zamachu stanu w 1926. PiS bardzo trafnie określany jest jako grupa rekonstrukcji historycznej sanacji, nie tylko ze względu na fascynację jedną z najgorszych tradycji politycznych i gospodarczych międzywojnia, ale również na fakt, iż w teorii i praktyce „partii interesów syjonistycznych” naród polski i polskość są tylko i wyłącznie środkiem, a nigdy celem.

Z tego też względu rodowici Polacy na Litwie, Białorusi i Ukrainie są dla władzy warszawsko-belwederskiej tylko i wyłącznie przeszkodą w realizacji prometejsko-giedroyciowskich fantazmatów, podczas gdy Wegrzy oderwani od swojej macierzy przez traktat rozbiorowy w Trianon są dla władz w Budapeszcie celem.

PS

Najsmutniejszym elementem antypolskiej układanki jest wyparcie się Boga, Honoru i Ojczyzny przez część katolickich hierarchów w Polsce.

Poniższe przykłady mogą być co prawda wynikiem zwykłej głupoty i niefrasobliwości, ale głowy bym nie dał.

Wierni Polacy nierzadko mają pretensje do księży przybyłych z Polski za wprowadzenie, ich zdaniem na siłę, języka białoruskiego do liturgii. Byłem świadkiem, jak młoda mama prowadząca swoją córeczkę na lekcję religii mówiła po takiej lekcji do katechizującej zakonnicy: „Dlaczego siostra mówi z naszymi dziećmi po rosyjsku, a nie po polsku? Przecież praktycznie wszystkie dzieci w grupie są Polakami?”. Na koniec dodała: „Jestem Polką i chcę, żeby moje dziecko rozmawiało z Bogiem w języku ojczystym”.

Właśnie. Rola Kościoła w ochronie polskości, a szczególnie języka polskiego na Wschodzie, to sprawa istotna. Nie tylko na Białorusi. Kościół przez wieki bronił języka narodowego. A w tym przypadku wprowadza do liturgii języki obce. To niedobry znak. Powoduje złe nastroje u Polaków i zatraca siłę i wiarygodność. Kościół winien dokładnie przeanalizować swoje stanowisko.

No i na koniec szkoła. „Ziemia Lidzka” dawno już pisała:

Polacy na Białorusi powinni wiedzieć, że są oni cząstką polskiego narodu. Polskość nie kończy się na słupkach granicznych. Nie zgadzam się z propozycją Związku Polaków na Białorusi, zgodnie z którą przedmioty ścisłe w przyszłej polskiej szkole będą wykładane w języku białoruskim. Nic dobrego to nie da […]. Polacy mają teraz pierwszą i ostatnią szansę, na odrodzenie naszej polskiej szkoły, w której nasze dzieci polskie nie tylko nauczą się czytać i pisać po polsku, lecz również myśleć i żyć po polsku.

Nic dodać, nic ująć. Jeśli chcemy zachować polskość jako wartość nadrzędną poza podziałami politycznymi, język polski winien w szkole i w Kościele brzmieć tak samo jak przez wieki.

Stanisław Srokowski, warszawskagazeta.pl

„Diecezja warszawsko-praska sabotuje proces asymilacji ukraińskich imigrantów”.

Za zgodą ordynariusza Diecezji Warszawsko-Praskiej Ukraińcom-grekokatolikom udostępniane są kościoły i kaplice na Msze św. po ukraińsku. W placówkach edukacyjnych ukraińskie dzieci są kierowane na lekcje religii w tym języku, mimo iż do tej pory uczyły się w języku polskim. Jednocześnie na Ukrainie od lat konsekwentnie realizowany jest proces ukrainizacji polskich wiernych, a rzymskokatolickie świątynie są bezprawnie odbierane.

(…)

dzieci, które do tej pory chodziły w szkole czy w przedszkolu na religię po polsku są „wyrywane” z tych zajęć i trafiają na lekcje religii w języku ukraińskim. Taka sytuacja ma miejsce m.in. w podwarszawskich Ząbkach. Według naszych informacji, dzieci które dotąd dobrze asymilowały się z Polakami, teraz są wtórnie ukrainizowane.

[dzieje się to w tym samym czasie, kiedy nie tylko na Ukrainie, ale i w Polsce ukraińska cerkiew grecko-katolicka jest nie tylko narzędziem, ale i entuzjastycznym rozsadnikiem banderowskiej ideologii, zaś ich kandydatem na ołtarze jest hitlerowski kolaborant i wymownie milczący świadek ukraińskiego ludobójstwa na Polakach, renegat Andrzej Szeptycki].

Za kresy.pl

PS

Na imieninach u prezydenta Dudy:

[youtube https://www.youtube.com/watch?v=Jqut51nM0Us?feature=oembed&w=640&h=480]

MacGregor

Za: http://macgregor.neon24.pl/post/146050,wynaradawiac-mozna-ale-tylko-polakow


Read the full article – wolna-polska.pl

Polska

Polska jest dla Dudy „krajem Polin”

duda

Strona główna &gt Polska &gt Polska jest dla Dudy „krajem Polin” Polska jest dla Dudy „krajem Polin” polonuska Polska

Prezydent Andrzej Duda po raz kolejny postanowił podkreślić swoją miłość do państwa syjonistycznego, dlatego przesłał specjalny list uczestnikom obchodów siedemdziesięciolecia jego powstania oraz otwarcia pierwszej izraelskiej placówki dyplomatycznej na świecie. W przesłaniu do Żydów Duda postanowił nazwać dawną Polskę „krajem Polin”, z którego miało wywodzić się wielu wybitnych izraelskich polityków.

Głowa państwa w swoim liście złożonym na ręce izraelskiej ambasador Anny Azari, pogratulował więc i złożył życzenia narodowi żydowskiemu z okazji 70. rocznicy powstania państwa Izrael, wyrażając nadzieję, iż „dwutysiącletnia nadzieja, o której mówi izraelski hymn – spełniona nadzieja na odzyskanie własnego, suwerennego państwa – towarzyszy obywatelom Państwa Izrael w staraniach o pomyślny, harmonijny rozwój ich ojczyzny”.

W dalszej części dokumentu prezydent nie tylko zachwyca się faktem powstania izraelskiej placówki w Warszawie, która była pierwszą ambasadą syjonistycznego państwa na świecie, ale stara się połączyć żydowską rocznicę z 100. rocznicą odzyskania niepodległości przez nasz kraj. „W opowieści tej istotne miejsce zajmuje także wątek wielowiekowego, zgodnego współistnienia Polaków i Żydów” – pisze więc Duda, który przypomniał także o działalności przedwojennego ruchu syjonistycznego w Polsce.

„Z tych samych przyczyn z ziem Rzeczypospolitej, z kraju Polin, z ojczyzny romantycznych, lecz nieugiętych bojowników o wolność, pochodziło tak wielu pierwszych obywateli Państwa Izrael” – czytamy w liście, w którym głowa państwa przypomina, że to własnie na terenie Polski urodziło się wielu znanych izraelskich polityków, takich jak Szymon Peres, Dawid Ben Gurion czy Golda Meir.

Ponadto Duda ma nadzieję, iż wspólne obchody obu rocznic „utwierdzą je w przekonaniu o potrzebie przyjaznej, nacechowanej wzajemnym szacunkiem współpracy na rzecz pokoju, bezpieczeństwa i wszechstronnego rozwoju cywilizacyjnego współczesnego świata”.

Na podstawie: prezydent.pl.

Za: http://autonom.pl/?p=23781

dudajudeopoloniaPolinPolskasyjonizm
Read the full article – wolna-polska.pl

Polska

Jesteśmy liderem w wydawaniu wiz dla obcokrajowców

ase

Strona główna &gt Polska &gt Jesteśmy liderem w wydawaniu wiz dla obcokrajowców Jesteśmy liderem w wydawaniu wiz dla obcokrajowców Ogarek Polska

Dane Europejskiego Urzędu Statystycznego pokazują jasno, że staliśmy się liderem Unii Europejskiej pod względem wydawania wiz na pobyt dla osób pochodzących spoza unijnego obszaru. Tym samym polscy urzędnicy przekazali zainteresowanym dokładnie 683 228 zezwoleń, czyli ponad jedną piątą wszystkich tego typu dokumentów wewnątrz wspólnoty, przez co wyprzedziliśmy nawet Niemcy i niemal dwukrotnie Francję.

Z informacji przekazanych przez Komisję Europejską, opierającą się na badaniach Eurostatu, Polska zdecydowanie prowadzi wśród unijnych państw pozwalających na osiedlanie się u siebie obcokrajowców spoza UE. W ubiegłym roku polskie urzędy wydały więc dokładnie 683 228 tego typu zezwoleń, podczas gdy w Niemczech liczba ta wyniosła 535,4 tys., w Wielkiej Brytanii 517 tys. oraz we Francji 250,2 tys. Ogółem wszystkie kraje unijne zezwoliły na przyjazd 3 mln 136 tys. osób spoza swojego obszaru.

Dodatkowo Polska jest trzecim krajem pod względem zgód na pracę przypadających na 1000 mieszkańców. Wydano ich więc średnio 18, pod tym względem przegoniły nas jedynie małe państwa w postaci Malty (23) i Cypru (22), czyli krajów znajdujących się obecnie na trasie szlaków migracyjnych z Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu.

Najwięcej pozwoleń na zamieszkanie w naszym kraju otrzymali obywatele Ukrainy (585 tysięcy), Białorusi (42 tysiące) oraz Mołdawii (7 tysięcy), z kolei najczęściej dokumenty pozwalające na zamieszkanie nadawano z powodu chęci podjęcia przez imigrantów pracy (59 proc. przypadków), podczas gdy w Europie Zachodniej są one związane w większości z łączeniem rodzin.

Na podstawie: wprost.pl, rmf24.pl.

Za: http://autonom.pl/?p=23794

Data publikacji: 26.10.2018


Read the full article – wolna-polska.pl