Kamil Kraska (8-2, 3 KO, 4 SUB), który wystąpi na gali FEN 44, poznał nowego rywala. Naprzeciwko Polaka stanie Leandro Barbosa (12-5, 3 KO, 1 SUB).

Przypomnijmy, że Barbosa nie jest zawodnikiem, który pierwotnie miał mierzyć się z Kraską. Do klatki razem z zawodnikiem z Ostrowa Wielkopolskiego miał wejść Kamil Dołgowski (6-2, 2 KO, 3 SUB). Musiał on jednak wycofać się ze zbliżającej się walki z powodów zdrowotnych.

ZOBACZ TAKŻE: KSW 78: Wyniki walk

Barbosa to 33-letni reprezentant Brazylii, który wygrał swoje dwie ostatnie walki. W listopadzie 2022 roku pokonał przez nokaut w drugiej rundzie Felipe Boaventurę, natomiast w październiku poddał trójkątem rękoma Jesusa Ru. Podczas gali FEN 44 w Ostrowie Wielkopolskim Barbosa zadebiutuje w FEN.

Karta walk FEN 44:

83,9: Piotr Kuberski vs. Marcin Filipczak – walka o pas mistrzowski
77,1: Kamil Kraska vs. Leandro Barbosa
93,0: Bartosz Szewczyk vs. Marcin Łazarz
77,1: Jacek Jędraszczyk vs. Wawrzyniec Bartnik
91,0, K-1: Michał Grzesiak vs. Tymoteusz Lewandowski
120,2: Maciej Gąsiorek vs. Kacper Miklasz
77,1: Łukasz Świrydowicz vs. Maciej Pacuła
61,2: Eryk Maj vs. Michał Musiał
83,9: Tomasz Ostrowski vs. Hubert Drzyzga

AA, Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

Gdy mimo zimowych miesięcy pogoda za oknem bardziej przypomina jesień lub wiosnę, warto rozważyć wzięcie butów trekkingowych i udanie się w Góry Stołowe (pasmo Sudetów Środkowych), gdyż jest to jedno z najbardziej tajemniczych i nietypowych pasm górskich w Polsce. Zwiedzanie tutejszych szlaków rozpocząć można od wizyty na najwyższym szczycie – Szczeliniec Wielki. Trasa nie jest wymagająca ani czasochłonna, a widoki i przemykanie do czeluści Piekiełka na pewno dostarczą wielu pozytywnych wrażeń. 

W drodze z Kudowy Zdrój do Karłowa zaplanujcie wycieczkę do Błędnych Skał, czyli Skalnego Labiryntu, który stworzył Duch Gór – słynny Liczyrzepa. Na obszarze ok. 21 ha znajduje się trasa pełna skał o finezyjnych kształtach (np. Kurza Stopka), szczelin, korytarzy, grzybów i blokowisk skalnych. Z ciekawostek – w tym miejscu były kręcone np. “Opowieści z Narnii”.

Jeśli jeszcze będzie wam mało skalnych przygód, warto udać się kilka kilometrów za polsko-czeską granicę i zwiedzić skalne miasta Adsprach i Teplickie Skały. Znajdziecie tutaj piękne jezioro, które skute lodem dorównuje widokom skandynawskich krajobrazów, gotycką bramę, Wielką Panoramę, która zapiera dech w piersiach. Spotkacie Kochanków, Starostę i Starościnę oraz będziecie musieli przecisnąć się przez tzw. mysią dziurę. Na nudę z pewnością nikt nie będzie narzekał.

Gdy na dworze deszcz i plucha, a aura nie zachęca do wypadów w góry, można poszukać atrakcji pod ziemią. Dolny Śląsk pełen jest takich perełek. W Kletnie znajduje się dawna kopalnia uranu. Podczas 45 min spaceru podziemnym korytarzem zobaczycie wiele atrakcyjnie oświetlonych wystąpień miejscowych minerałów (fluoryt, ametyst, kwarc i innych), licznikiem Geigera sprawdzicie moc promieniowania oraz poznacie historię poszukiwań rud uranu potrzebnych ZSRR do produkcji broni atomowej.

Jeśli ciekawi was górnicze życie, odwiedźcie kopalnię węgla w Nowej Rudzie. Podczas zwiedzania trasy zdobędziecie wiedzę z zakresu wydobycia i transportu węgla, urządzeń górniczych, bezpieczeństwa oraz zobaczycie tzw. ul, czyli górniczą toaletę. Ogromną atrakcją kopalni jest jazda podziemną kolejką oraz spotkanie ze “Skarbnikiem”, który czai się w zaułkach kopalnianych korytarzy.

Jeśli jesteście poszukiwaczami złota, nie możecie ominąć Złotego Stoku. W trakcie zwiedzania możecie natknąć się na Ducha Gertrudy, która poszukuje swojego zasypanego męża. Traficie do pracowni alchemika Schärfenberga, który uzyskał z rudy arszenikowej potężną truciznę jaką jest arszenik. Uważajcie na oślepiający blask skarbca, w którym można zobaczyć 1066 złotych sztabek odpowiadających 16 tonom złota uzyskanym w ciągu okresu funkcjonowania kopalni. Dodatkowych emocji dostarczy zjazd zjeżdżalnią, wodospad, Muzeum Przestróg, Uwag i Apeli, a także podróż Podziemnym Pomarańczowym Tramwajem.

Kilkanaście kilometrów od dawnego przejścia granicznego w Boboszowie znajduje się kolejna atrakcja regionu – najdłuższy na świecie wiszący most. Na górę można wejść pieszo lub dojechać kolejką. Sky Bridge mierzy 721 m długości, a jego najniższy punkt znajduje się 95 metrów nad ziemią. 

Most waży 405 ton, a do jego budowy wykorzystano 66 lin nośnych i wiatrowych. Zgodnie z zapowiedzią organizatorów, spacer mostem to niezapomniana podróż między niebem a ziemią. Widoki przy dobrej pogodzie z pewnością nieziemskie. Tuż obok mostu znajduję się jeszcze jedna atrakcja – Ścieżka w Obłokach. Platforma widokowa znajduje się 1116 m n.p.m., jej wysokość to 55 m, a długość drewnianej kładki wynosi 710 m. Wrażenia ze spaceru na pewno będą bezcenne, jednak warto wybrać do tego dobrą pogodę, gdyż wiatr i opady dają się tam we znaki.

Sudety to również idealne miejsce dla fanów zimowego szaleństwa.  Jeśli tylko warunki atmosferyczne pozwalają, można skorzystać z szerokiej oferty narciarskich ośrodków tak jak Zieleniec Ski Arena, Czarna Góra Resort, Karpacz Ski Arena, Szklarska Poręba – Ski Arena Szrenica, SKI & SUN Świeradów Zdrój lub mniejszych jak Stacja Narciarska Lądek Zdrój, Stacja Narciarska Kamienica, Lubawka. Fani Justyny Kowalczyk mogą szlifować formę na trasach biegowych w Jakuszycach. Dla lubiących zimowe wyzwania pozostaje też zawsze atak na najwyższy szczyt Karkonoszy oraz Sudetów. Wizyta zimą na Śnieżce (1603 m n.p.m.), bo o niej mowa, z pewnością dostarczy niezapomnianych wrażeń.

Sudety i okolice to idealny wybór na ferie zimowe. Oprócz pięknych krajobrazów znajdziecie tutaj wiele interesujących zabytków, atrakcji sportowych oraz pyszne potrawy łączące smaki kuchni polskiej oraz czeskiej.

W pierwszej połowie roku 2022 w Polsce dokładnie dwóch chłopców dostało imię Angelo, a kolejnych dwóch Angel. Angelo to imię włoskie, natomiast jego grecka wersja Angel pochodzi od słowa “ángelos” i oznacza “posłańca”. 

Powszechnie imię to utożsamiane jest z aniołami. Nie bez powodu polskim odpowiednikiem Angelo jest właśnie Anioł, jednak obecnie imię to nie jest nadawane chłopcom w Polsce. 

Imię Witalis pochodzi z języka łacińskiego, w którym słowo “vitalis” oznacza “życiowy, zdolny do życia, dający życie”. Słowo “vitalis” było określeniem, którego rodzice używali, aby wyrazić życzenie, by dziecko było zdrowe i dobrze się chowało. Z tego powodu Witalis jest dziś uważany za osobę dynamiczną, energiczną i żywiołową. 

W Polsce w pierwszej połowie roku 2022 jedynie dwóch chłopców dostało to imię. 

Pochodzenie tego imienia nie jest do końca znane. Prawdopodobnie wywodzi się z francuskiego, jednak istnieją teorie, że pochodzi z języka starogermańskiego. W tym języku imię Roland tłumaczone jest jako “sławny w kraju” lub też “bohater narodowy“. Właśnie dlatego osobom o imieniu Roland przypisywane są cechy takie jak odwaga i ambicja. 

Mimo to imię Roland nie jest często nadawane chłopcom w Polsce, a w zeszłorocznym rejestrze pojawiło się tylko trzy razy. 

To męskie imię pochodzenia germańskiego powstało z połączenia dwóch słów – “ger” oznaczającego “oszczep, włócznię” i “wald/walt” tłumaczonego na “władać, panować”. Zatem Geralt to “ten, który włada oszczepem lub włócznią”. 

Imię Geralt znane jest przede wszystkim fanom sagi o Wiedźminie, której głównym bohaterem jest Geralt z Rivii. Jedynie trzech chłopców w pierwszej połowie 2022 otrzymało imię Geralt.

Bardzo rzadkim imieniem, nadanym w zeszłym roku tylko trzy razy, jest Orion. Pochodzi z języka greckiego i najprawdopodobniej wywodzi się od słowa “horion” oznaczającego “granicę”. Jest kojarzone przede wszystkim z gwiazdozbiorem Oriona lub pasem Oriona – asteryzmem tworzonym przez trzy jasne gwiazdy. 

Orion to postać z mitologii greckiej. Po tym, jak bogini Artemida nasłała na niego skorpiona, który śmiertelnie go ukąsił, Orion stał się gwiezdną konstelacją. 

Orion to nie jedyne imię zainspirowane astronomią. Nietypowe imię Syriusz pochodzi od nazwy najjaśniejszej gwiazdy w gwiazdozbiorze Wielkiego Psa. Najprawdopodobniej wywodzi się z języka greckiego, w którym słowo “seirios” oznacza “płonący, gorący, roziskrzony”. 

Imię zyskało na popularności dzięki serii “Harry Potter” autorstwa J.K. Rowling, mimo to tylko czterech chłopców w pierwszej połowie roku 2022 otrzymało to imię.