Podczas wtorkowej konferencji prasowej Fernando Santos został przedstawiony jako nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Po krótkiej prezentacji nowego trenera zgromadzeni dziennikarze przeszli do zadawania pytań.
Dziennikarz Polsatu Sport Paweł Sikora zapytał nowego selekcjonera o podobieństwa i różnice pomiędzy nim a byłym trenerem reprezentacji Polski Paulo Sousą.
ZOBACZ TAKŻE: Cezary Kulesza zdradził, dlaczego zatrudnił Fernando Santosa
– Jestem przyjacielem Paulo. Nigdy nie byłem jego trenerem, ale mam z nim dobre relacje od wielu lat – kiedy był jeszcze częścią zespołu portugalskiej młodzieżówki. Jesteśmy różnymi osobami, każdy z nas ma swój charakter. Ja z szacunku do moich kolegów nie analizuję ich pracy. Różnice pomiędzy nami nie powodują, że jesteśmy lepsi albo gorsi. Po prostu jesteśmy różni i mamy inne pomysły oraz sposób pracy – powiedział Santos.
Doświadczony szkoleniowiec w przeciwieństwie do Sousy zdecydował się przeprowadzić do Polski wspólnie z całą rodziną. Do Polski przeniesie się na początku lutego.
Sousa był selekcjonerem reprezentacji Polski w 2021 roku. Kadrę objął w styczniu, a odszedł z niej pod koniec grudnia. Pod jego wodzą reprezentacja z 15 rozegranych spotkań wygrała jedynie sześć. Polacy dwukrotnie pokonali San Marino, Andorę i Albanię.
Sousa prowadził kadrę podczas Euro 2020, jednak Polacy nie mogą zaliczyć tego turnieju do udanych. Reprezentacja zakończyła swój udział w turnieju już po trzech meczach fazy grupowej. Kadra zdobyła tylko jeden punkt i zajęła ostatnie miejsce w grupie.
Bezpośrednio po opuszczeniu reprezentacji Polski Sousa przeniósł się do Flamengo. Jego brazylijska przygoda również nie potrwała długo. Portugalczyk został zwolniony 22 czerwca ubiegłego roku. Od tamtej pory pozostaje bez pracy.
OM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl