imalopolska

najnowsze wiadomości

admin

admin

Świat

Wojna w Izraelu. Izraelski czołg przypadkowo ostrzelał egipski posterunek. Ucierpieli strażnicy

5h1picn3chjzwpi7fyf44nib7mqi3bjb.jpg


Izraelski czołg trafił w egipski posterunek wojskowy w pobliżu granic obu tych państw ze Strefą Gazy – przekazała izraelska armia (IDF). Dodano, że do incydentu doszło przypadkiem. Od razu wystosowano przeprosiny z tego powodu. Wojsko Egiptu poinformowało o “lekkich obrażeniach” wśród strażników granicznych.

Czołg izraelskich sił obronnych przypadkowo wystrzelił i uderzył w egipski posterunek na granicy w rejonie Kerem Szalom” – napisano w mediach społecznościowych IDF.

 

Jak dodano, trwa dochodzenie w sprawie incydentu, a szczegóły są weryfikowane.

 

“Siły Obronny Izraela wyrażają smutek z powodu tego incydentu” – przekazano.

 

Wojna w Izraelu. Incydent na granicy

Służby prasowe armii Egiptu poinformowały, że w wyniku przypadkowego trafienia “lekkie obrażenia” odnieśli egipscy strażnicy graniczni. Nie podano liczby rannych.

 

“Podczas trwających w niedzielę walk w Strefie Gazy egipska wieża kontrolna została trafiona odłamkami pocisku, omyłkowo wystrzelonego przez izraelski czołg, powodując lekkie obrażenia członków sił ochrony granicy” – poinformował rzecznik egipskiej armii.

 

“Strona izraelska natychmiast przeprosiła po tym niezamierzonym incydencie. Dochodzenie jest w toku” – dodano.

 

 

Przejście Kerem Szalom to miejsce, w którym stykają się granice Egiptu, Izraela i palestyńskiej Strefy Gazy.

 

ZOBACZ: Inwazja Izraela na Strefę Gazy. Joe Biden stawia warunek

 

Wcześniej w pobliżu przejścia granicznego między Egiptem a Strefą Gazy w Rafah słychać było odgłos wybuchu, a następnie karetki pogotowia jadące po egipskiej stronie granicy. Według źródeł do szpitala zabrano siedem rannych osób – podała agencja Reuters.

Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Sport

Rugbiści RPA drugim finalistą Pucharu Świata

8392ni48ximux6f1c1sevbsqidyofdwj.jpg


RPA zagra w finale Pucharu Świata.

Broniący tytułu wywalczonego przed czterema laty rugbiści Republiki Południowej Afryki pokonali w Paryżu Anglię 16:15 (6:12) w półfinale Pucharu Świata. Ich rywalem w finale będzie Nowa Zelandia.

Pierwsza połowa należała do Anglików i wydawało się, że to oni zmierzą się w wielkim finale z trzykrotnymi triumfatorami PŚ Nowozelandczykami.

 

Punkty z dwóch rzutów karnych Handre Pollarda dały jednak minimalne zwycięstwo reprezentantom RPA. Tym samym podobnie jak Nowa Zelandia będą mieli okazję, by po raz czwarty zdobyć Puchar Świata.

 

Finał zostanie rozegrany 28 października na Stade de France w Saint-Denis pod Paryżem. Dzień wcześniej odbędzie się mecz o trzecie miejsce.

MC, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Polska

Były szef CBA Paweł Wojtunik zapytał o podsłuchiwanie opozycji. W internecie zawrzało

3zuy4ryhs5zqe8839649pw3dysxowhsa.jpg


Były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Paweł Wojtunik, który był w sobotę wieczorem gościem TVN24, stwierdził że dochodzą do niego sygnały “z wielu źródeł” o odprawie służb w Lucieniu.

 

Miało do niej dojść na dwa dni przed wyborami parlamentarnymi i miała rzekomo dotyczyć inwigilacji opozycji w okresie wyborów.

“Ryzyko powstania spisku”

“Czy prawdą jest, że podczas odprawy w miejscowości Lucień dwa dni przed wyborami zapadły decyzje, dyspozycje, wydano polecania i zalecenia, aby w kontekście wyborów parlamentarnych masowo stosować kontrolę operacyjną wobec przedstawicieli ugrupowań opozycyjnych z położeniem szczególnego nacisku na Trzecią Drogę?” – zapytał.

 

ZOBACZ: J. Kaczyński o partii Polska 2050: Mamy do czynienia z rozgrywką sił zewnętrznych

 

Następnie stwierdził, że jeśli odpowiedź jest pozytywna, “to możemy mówić o ryzyku powstania spisku i zamachu ze strony przedstawicieli władzy wykonawczej, przy wykorzystaniu służb specjalnych, na legalnie, demokratycznie wybranych przedstawicieli władzy ustawodawczej”.

 

Pytanie postawione przez Wojtunika wywołało lawinę komentarzy w internecie. Do jego wypowiedzi odniósł się m.in. zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

 

“(…) Proszę nie kolportować kłamstw pana Pawła Wojtunika. On sam przyznał, że nagłaśnia plotki. Wykorzystał (…) antenę do ataku politycznego na służby. To co mówi to kłamstwo” – napisał Żaryn w mediach społecznościowych. 

 

ZOBACZ: Łukasz Mejza oskarżył 17-latka o zniesławienie. Szybka decyzja sądu

 

W kolejnym wpisie zwrócił się już bezpośrednio do byłego szefa CBA. “Od kilku dni zajmuje się Pan szerzeniem kłamstw i insynuacji pod adresem służb. (…) Proszę przestać kłamać. Służby działają zgodnie z prawem” – podkreślił.

“Rozliczymy PiS do cna”

Słowa Wojtunika skomentował również rzecznik prasowy PSL Miłosz Motyka.   

 

“Jeśli doniesienia o podsłuchach wobec polityków opozycji, w tym Trzeciej Drogi, się potwierdzą, to osobom odpowiedzialnym nie pomoże żadna niszczarka. Rozliczymy PiS do cna” – zapowiedział.

 

 

Do sprawy odniósł się również wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko, który stwierdził, że “pytania zadane przez Pawła Wojtunika są szokujące”. 

 

“Wiele wskazuje na to, że policja polityczna CBA podjęła nielegalne działania wobec nas, polityków Trzeciej Drogi na 5 min przed wyborami. Niszczarki ani palenie akt was nie uratuje” – dodał.

 

ZOBACZ: Rozpad Zjednoczonej Prawicy? Patryk Jaki zabrał głos

 

“Myśleli, że będą łowić wśród pięciu, a nie osiemnastu. Chcieli mieć 231. Bez względu na to czy plan wdrożyli czy też nie – zaplanowali to. Każdy z uczestników narady kierownictwa CBA z szefami delegatur – odpowie. To bezprawie to oczywisty obszar możliwych działań śledczych Sejmu!” – stwierdził natomiast poseł KO Michał Szczerba.

 

 

“Paweł Wojtunik nie zadaje pytań, na które nie zna odpowiedzi. Jeśli zadaje. To zna” – stwierdził natomiast europoseł KO Bartosz Arłukowicz.

 

Czytaj więcej


Source link

Świat

USA. Niedźwiedź odwiedził sklep na Alasce

7ixod9ytnns9q4w4z8t8kov3416eefbv.jpg


Policja udostępniła film z interwencji w sklepie, po którym spacerował niedźwiadek

Klienci sklepu spożywczego w Petersburgu na Alasce przeżyli szok, gdy pomiędzy półkami zobaczyli przechadzającego się niedźwiedzia. Choć zwierzę było małe i nie zachowywało się agresywnie, konieczna była interwencja służb. Niedźwiadek został złapany i uśpiony, gdyż, jak twierdzi policja stanu Alaska, nie przetrwałby zimy. W sieci udostępniono nagranie z interwencji.

Na Alasce żyje około 100 tysięcy niedźwiedzi czarnych. We wtorek jeden z nich “odwiedził” sklep spożywczy w mieście Petersburg. Na miejsce wezwano funkcjonariuszy policji stanowej, którzy złapali zwierzę.

Niedźwiedź w sklepie spożywczym

Służby udostępniły nagranie, na którym widać jak mały niedźwiadek spaceruje między półkami z warzywami i owocami, a dwóch policjantów próbuje go złapać. Ostatecznie udaje im się otoczyć i schwytać zwierzę, które następnie wynoszą ze sklepu i wrzucają na tył radiowozu.

 

Niedźwiedź został uśpiony

Złapany niedźwiedź został poddany eutanazji. Według policji stanowej Alaski nie przetrwałby zimy.

“Niedźwiedź był mały i wychudzony jak na tę porę roku. Nie miał żadnej miary tłuszczu, która utrzymałaby go przez zimę” – przekazał w rozmowie z USA Today rzecznik prasowy policji Justin Freeman.

 

ZOBACZ: Trójnogi niedźwiedź zagląda mieszkańcom Florydy do lodówek

Według funkcjonariusza niedźwiadek prawdopodobnie został porzucony przez matkę i sam nie był w stanie zdobyć wystarczająco pożywienia. Dodał również, że miś mogłoby nie wytrzymać stresu związanego z transportem do sanktuarium dla dzikich zwierząt, a w żadnym z lokalnych ośrodków nie było dla niego miejsca.

Niedźwiedzie na Alasce

Niedźwiedź czarny to najmniejszy i najliczniejszy gatunek niedźwiedzia w Ameryce Północnej. Według danych Departamentu Ryb i Zwierzyny Alaski w stanie żyje około 100 tysięcy przedstawicieli gatunku. Na Alasce występują również niedźwiedzie brunatne i polarne – znacznie większe i bardziej niebezpieczne od niedźwiedzi czarnych.

 

ZOBACZ: Meksyk: Nietypowe spotkanie przy obiedzie. Niedźwiedź dołączył do pikniku

Niedźwiedzie czarne są na ogół nieśmiałe i skryte. Zwykle boją się ludzi. Największe zagrożenie stanowią dla nich utrata i fragmentaryzacja środowiska życia, myślistwo, a także potrącenia przez pojazdy.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Świat

Niepokój w USA. Przyczyną relacje Rosji i Węgier

91a88aeuxp2ugvx8kqf2d56xxfq54aft.jpg


USA są zaniepokojone relacjami Węgier i Rosji – podaje agencja Reuters, powołując się na ambasadę USA w Budapeszcie. Niepokój budzi decyzja węgierskiego premiera Viktora Orbana o spotkaniu z Władimirem Putinem, do którego doszło we wtorek, 17 października w Pekinie.

Do ostatniego spotkania Orbana i Putina doszło w Pekinie na marginesie zorganizowanego przez Chiny Forum Pasa i Szlaku. 

 

Jak przypomina Reuters, premier Węgier to jedyny europejski przywódca, który po rozpoczęciu przez Rosję pełnoskalowej inwazji na Ukrainę pozostał w “bliższych relacjach” z Putinem.

 

ZOBACZ: Napięcie na linii Węgry-Ukraina. Viktor Orban stawia warunki w kwestii Zakarpacia

USA są zaniepokojone węgierskimi relacjami z Rosją” – ocenił David Pressman, ambasador USA w Budapeszcie, cytowany przez agencję Reuters. 

 

Kilka dni wcześniej Pressman napisał w mediach społecznościowych, że “przywódca Węgier decyduje się stanąć obok człowieka, którego siły są odpowiedzialne za zbrodnie przeciwko ludzkości w Ukrainie“. 

Spotkanie Orbana i Putina

Podczas wizyty w Pekinie Orban przekazał, że Węgry “nigdy nie chciały stanąć przeciwko Rosji” i “próbują uratować ich dwustronne relacje“. 

 
Spotkanie przywódców wywołało również poruszenie wśród węgierskiej opozycji. Oburzenia nie krył m.in. poseł Marton Tompos, który zamieścił krótki fragment, na którym Orban określi wojnę w Ukrainie “operacją wojskową”.

 

“W ten sposób premier Węgier wykorzystał kremlowskie określenie. To, co się dzieje na Ukrainie, nie jest ‘specjalną operacją wojskową‘, to jest wojna. Wojna, w której na rozkaz Putina morduje się zakarpackich Węgrów” – napisał Tompos.

anw/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Polska

Interwencja. Śmierć pięciolatka w Poznaniu. Mieszkańcy o zabójcy: Coś mu odwaliło

vp8ooffw3wb6fv5p2p2tx2v1iziu2zzf.jpg


Dramat rozegrał się w środę około godziny 10 na ul. Karwowskiego w poznańskiej dzielnicy Łazarz. 71-letni Zbysław C. z niewyjaśnionych przyczyn zaatakował 5-letniego chłopca. Dziecko było na wycieczce z grupą rówieśników z pobliskiego przedszkola.

 

Ja z nim rozmawiałam dosłownie trzy minuty przed tragedią. Wyszłam na papierosa, przed sklep, a on stanął na rogu. Widziałam go z daleka, pokiwałam mu głową na dzień dobry, bo znam go z widzenia jako klienta. On mi pokiwał i idzie w moją stronę. Tu dołem szedł, a ja stałam tu u góry. Podszedł do mnie i się śmiał mi prosto w twarz, że mam papierosów nie palić, bo papierosy mnie nie zabiją, ale on przyjdzie i to on mnie zabije. Takie rzeczy mi mówił, ja się zaśmiałam i mówię: “to przyjdź” i weszłam do sklepu. Wyszłam po dwóch minutach i widziałam już, że tam leży dziecko – opowiada ekspedientka w sklepie spożywczym.

 

ZOBACZ: “Interwencja”. Sebastian M. złapany. Sąsiedzi: Sympatyczny. Tylko za dużo kasy

 

On po 10.00 mnie zatrzymał. To szczęście, że przeszedłem dalej, bo chciałem iść do Biedronki. Wracając zobaczyłem, co się stało. Dobrze, że żyję. W nocy nie mogłem spać – dodaje świadek zdarzenia.   

“Zaszedłem od tyłu i uderzyłem go w łydkę”

W ujęciu mężczyzny pomógł Grzegorz Konopczyński, pracownik firmy odbierającej odpady.

 

– Widzieliśmy moment, w którym panie przedszkolanki już krzyczały. A z racji, że było ciepło i miałem okno otwarte, zadałem pytanie: co się stało? Mówią, że dźgnął dziecko nożem i wskazali, gdzie biegnie. Wystartowałem do niego i tam była jakaś pani policjantka, która z nim prowadziła rozmowę, bo on miał w ręce nóż. I ona z nim prowadziła rozmowę. Ja go od tyłu zaszedłem i po prostu go uderzyłem w łydkę. W tym momencie on stracił równowagę i się nachylił. Wówczas uderzyłem go jeszcze kolanem w żebro i w tym momencie on ten nóż wypuścił. Potem już ta pani policjantka na nim przysiadła. I w tym momencie, jak on już jest unieszkodliwiony, to ja się bardziej przejąłem tym dzieckiem. Poleciałem tam, ponieważ tam była prowadzona reanimacja – opowiada.

 

Cały materiał “Interwencji” dostępny jest tutaj.

 

– Widziałam po prostu to dziecko, niereagujące, miało zamknięte oczy. Widziałam wszystko, krew oraz jak go reanimowali – mówi pani Jessica, świadek zdarzenia.

5-latek zmarł na stole operacyjnym

Mimo starań lekarzy, 5-letni Maurycy, po przewiezieniu do szpitala, zmarł na stole operacyjnym.   

 

– Od pogotowia, ratownictwa medycznego, przez wiele zespołów mojego szpitala… Dzisiaj naprawdę byli aniołowie, którzy próbowali ze szponów śmierci wyrwać to małe dziecko. Rany były tak poważne, że dziecko po prostu nie miało szans. To jest mały chłopczyk, który ma bardzo mało krwi i tak duży uraz uszkodził główne naczynia. Spowodował, że po prostu medycyna jest bezsilna – przyznał dr Przemysław Mańkowski, który operował chłopca.

Sprawcy zdarzało się dziwnie zachowywać

Napastnik, 71-letni Zbysław C., mimo że mieszkał tuż obok miejsca zdarzenia, nie był zbyt dobrze znany, ponieważ bardzo rzadko wychodził z domu. Czasem jednak zdarzało mu się dziwne zachowywać.

 

– On przychodził nie za często, z trzy razy w tygodniu. Przychodził po prostu po jakieś piwko, tytoń czy chleb. I to było tyle, co on kupował. Nie mam pojęcia, gdzie dokładnie mieszkał, ale dość często się kręcił i chodził cały czas sam. Nigdy go nie widziałam z jakimś psem czy z jakąś siostrą, tak jak ludzie mówią, że jakaś siostra z nim mieszkała. Nie widziałam go nigdy z nikim. Z żadnym kolegą, z nikim. On zawsze chodził w pojedynkę – mówi ekspedientka w sklepie spożywczym.

 

ZOBACZ: “Interwencja”. Niepełnosprawni okradzeni. Z kont zniknęło pół miliona złotych

 

– Ja tu mieszkam 30 lat i pierwszy raz tego gościa widziałem na zdjęciach, co mi koledzy wysyłali, że on to zrobił… To był jakiś psychopata, który siedział w domu cały czas. Ukrywał się, nie wiem. Chodził wieczorami, nocami. Wyszedł z domu, coś mu odwaliło i… – słyszymy od jednego z sąsiadów Zbysława C.

 

– Jak od lipca pracuję, to już kiedyś zauważyłam, że coś tam w głowie ma nie tak poukładane. No ogólnie przychodził, gadał sobie pod nosem, mamrotał – dodaje ekspedientka pobliskiego sklepu.

Sąd zdecydował o areszcie dla Zbysława C.

Jak dotąd prokuraturze nie udało się przesłuchać Zbysława C., ale przedstawiono mu zarzut zabójstwa. W piątek rano sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu go na trzy miesiące. Na razie mężczyzna będzie izolowany na oddziale szpitalnym jednego z aresztów.  

 

– To jest niewyobrażalne dla osób, które nie mają dzieci… A dla rodziców? Mają zniszczone życie. No nie da się po prostu o tym nie myśleć. Ja wczoraj jak się dowiedziałam, to po prostu pół dnia prawie płakałam bo… Ciężko cokolwiek powiedzieć – przyznaje pani Marta, która przyszła zapalić znicz na miejscu tragedii.

 

 

lmo/”Interwencja”

Czytaj więcej


Source link

Sport

Kiedy pożegnalny mecz Leo Messiego? Pojawiły się nowe informacje

wudikphqp5o8hjacv9r9ju8gcgtn7w8f.jpg


Lionel Messi rozstał się z Barceloną w 2021 roku. Klub chce zorganizować słynnemu piłkarzowi pożegnalny mecz.

Barcelona planuje zorganizować pożegnalny mecz Argentyńczyka Leo Messiego. Wiadomość potwierdził były piłkarz katalońskiej drużyny, a obecnie dyrektor sportowy – Deco.

– Myślę, że odbędzie się mecz pożegnalny, ale może na nowym stadionie, kiedy będzie gotowy. Messi zawsze będzie największym idolem w historii klubu. Klub miał wielkich piłkarzy, takie jak Cruyff i Ronaldo, ale on jest prawdopodobnie największy ze wszystkich – powiedział Deco, który w Barcy grał w latach 2004–08.

 

Zobacz także: Ujawniono zarobki Leo Messiego. To więcej niż cała drużyna Orlando City

 

Jak wspomniał Portugalczyk, nie ma pewności co do daty, kiedy Barcelona będzie mogła pożegnać Messiego. Pierwszą okazją może być listopad 2024 roku, kiedy drużyna powróci na Camp Nou z okazji 125. rocznicy powstania klubu.

 

Temat pożegnania Argentyńczyka był ostatnio często poruszany w Barcelonie. Messi i Barcelona rozstali się w 2021 roku w niezbyt przyjacielskich stosunkach, a duża część fanów była rozczarowana tym, jak klub pozwolił jednej ze swoich największych legend odejść bez odpowiedniego pożegnania.

 

 

Kibice czekali na ponowne spotkanie z Messim od czasu jego odejścia do Paris Saint-Germain. Krążyły pogłoski o możliwym powrocie w ostatnim letnim okienku transferowym, ale piłkarz zdecydował się przejść do klubu amerykańskiej ligi MLS, Interu Miami.

RM, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Polska

Debata Dnia. Karolina Pawliczak o porażce Lewicy. Dała radę Włodzimierzowi Czarzastemu

ccyjwzjc81rw1d5mbs782w4i537yqboj.png


– Wyciągnąć wnioski, przeanalizować przyczyny tej porażki i mniej Anny Marii Żukowskiej w debacie publicznej – taką radę dla Włodzimierza Czarzastego przekazała w “Debacie Dnia” Karolina Pawliczak, posłanka KO.

W czwartek w “Gościu Wydarzeń” Bogdan Rymanowski rozmawiał ze współprzewodniczącym Nowej Lewicy Włodzimierzem Czarzastym. Polityk podkreślił, że ma satysfakcję, że jego partia wraca do współrządzenia, mimo uzyskania słabszego wyniku niż w poprzednich wyborach. 

 

Posłanka KO Karolina Pawliczak w programie “Debata Dnia” pytana była o to, jakie ma rady dla Czarzastego.

 

– Wyciągnąć wnioski, przeanalizować przyczyny tej porażki i mniej Anny Marii (Żukowskiej – red.) w debacie publicznej – stwierdziła.

 

ZOBACZ: Włodzimierz Czarzasty o “niszczeniu dokumentów” przez PiS

 

– Dziś, szczególnie, gdy do takiej debaty koalicyjnej potrzeba spokoju, rozsądku, myślenia o przyszłości Polski, pani poseł nagle się uaktywniła – dodała.

 

WIDEO: Karolina Pawliczak z radą dla Lewicy

 

 

Pawliczak stwierdziła, że “milczenie dla niektórych jest szansą” – Myślę, że pani poseł mogłaby przynajmniej w tych momentach, które są dziś bardzo ważne, z tej szansy skorzystać – powiedziała.

Anna Maria Żukowska zareagowała na słowa posłanki

Do słów Pawliczak odniosła się w serwisie X (dawniej Twitter) sama Anna Maria Żukowska.

 

“Gdyby było mniej mnie, to by jej dawna partia nie miała żadnego posła na całym Mazowszu. Wyborcy Lewicy zdecydowali jakich chcą reprezentantów” – napisała.

 

 

“Niech się Karolina Pawliczak zajmie dowożeniem obietnic KO, a nie Lewicy” – dodała.

 

an/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Świat

Wielka Brytania. Unikatowa whisky trafi na aukcję. Jej cena pobiła rekord

e14df8gxs8b7k55xe6em7idvam368tg3.png


Jedna z 40 butelek “najbardziej pożądanej szkockiej whisky” trafi na aukcję. Dom aukcyjny Sotheby’s spodziewa się, że dostanie za nią dużo powyżej miliona funtów.

Dom aukcyjny Sotheby’s wystawi na licytację butelkę 96-letniej whisky Macallan Adami 1926. Aukcja odbędzie się 18 listopada, ale chętni będą mogli składać pierwsze oferty od początku przyszłego miesiąca. Cena wywoławcza wyniesie 750 tys. funtów (3,83 mln złotych). Sotheby’s oczekuje, że ostatecznie cena za butelkę dojdzie do 1,2 mln funtów (6,13 mln złotych).

 

W 2019 roku inna wersja whisky Macallan z 1926 r. została sprzedana przez ten sam dom aukcyjny z 1,5 mln funtów (ok. 7,66 mln zł). Była to najwyższa kwota, za jaką sprzedano butelkę alkoholu. Wcześniej ten sam alkohol w różnych wersjach butelek trzykrotnie bił aukcyjne rekordy w latach 2018-2019.

Wielka Brytania. Aukcja 96-letniej whisky

– Macallan 1926 to whisky, którą każdy licytator chce sprzedać, a każdy kolekcjoner chce mieć – powiedział Associated Press John Fowle, odpowiedzialny w Sotheby’s za aukcje alkoholi.

 

ZOBACZ: Fortepian Freddiego Mercury’ego sprzedany za miliony. Tworzył na nim najsłynniejsze utwory

 

– Jestem niesamowicie podekscytowany, mogąc organizować aukcję kolejnej butelki tej whisky po raz pierwszy odkąd ustanowiliśmy rekord cztery lata temu – dodał.

 

Leżakowała 60 lat, trafiła do 40 butelek

Macallan 1926 to najdłużej leżakowana whisky tej destylarni. Spędziła 60 lat w beczkach po sherry, po tym okresie przelano ją do łącznie 40 butelek. Niektóre z 40 butelek zostały zaoferowane klientom Macallan, a 14 z nich, w tym rekordowa, zostało ozdobionych etykietą Macallan Fine and Rare. Dwanaście butelek, w tym ta sprzedawana w przyszłym miesiącu, miało etykiety zaprojektowane przez włoskiego malarza Valerio Adami.

 

Wystawiona na sprzedaż butelka będzie pierwszą, która została przed aukcją odrestaurowana przez destylarnię. Wymieniono w niej korek i nałożono nowy klej na rogi etykiety.

Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Polska

Nie żyje Maciej Trojanowski. Znany prezenter miał 72 lata

fma31utseju5t3oawvbqnk7j25zga5cu.jpg


Maciej Trojanowski był prowadzącym programów takich, jak “Nie do wiary” i “Strefa Tajemnic”

Nie żyje prezenter telewizyjny Maciej Trojanowski. Zmarł w piątek w wieku 72 lat. O śmierci Trojanowskiego poinformował w środę jego przyjaciel Maciej Znajdek-Znaniewski.

Maciej Trojanowski był prezenterem telewizyjnym, znanym szerokiej publiczności m.in. jako prowadzący program “Nie do wiary”.

 

Maciej Znajdek-Znaniewski pożegnał przyjaciela we wpisie na Facebooku. Wspomniał spędzone razem z Maciejem Trojanowskim chwile i podał informacje dotyczące jego pogrzebu.

“Zjeździliśmy razem pół świata. Wspólnie przemierzyliśmy setki tysięcy kilometrów, spędziliśmy razem tysiące godzin w studiu i w terenie. Zrobiliśmy ponad 300 odcinków NDW. Słowem spędziliśmy razem kawał życia. Przyjdzie kiedyś czas, żeby to opisać” – napisał.

 

ZOBACZ: Nie żyje Martti Ahtisaari. Laureat Pokojowej Nagrody Nobla miał 86 lat

Dziś Strefa 11 okrywa się żałobą, bo choć kilkanaście miesięcy temu wróciliśmy do prac nad reaktywacją ‘Nie do Wiary’ to słowa ‘Witam w Strefie 11’ już nie padną…” – dodał.

 

Ceremonia pogrzebowa zmarłego odbędzie się w piątek 20 października o godz. 13.00 w kościele przy ulicy Rynek 17 w Starych Babicach.

Kim był Maciej Trojanowski?

Maciej Trojanowski był absolwentem Politechniki Warszawskiej, którą ukończył z tytułem magistra inżyniera chemii. W latach 1996-2007 prowadził emitowany przez stację TVN program “Nie do wiary”. Przyglądał się w nim zjawiskom paranormalnym.

 

ZOBACZ: Małgorzata Daniszewska nie żyje. Żona Jerzego Urbana zmarła rok po jego śmierci

W roku 2008 roku Trojanowski związał się z telewizją Polsat, gdzie prowadził program “Strefa tajemnic” – produkcja zniknęła z anteny w 2009 roku. Z kolei w 2012 roku wrócił z programem “Nie do wiary” na antenie TTV. Produkcja zakończyła się jednak po roku emisji.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link