imalopolska

najnowsze wiadomości

April 2023

Sport

Bójka w szatni Bayernu po porażce w LM! Gwiazdy skoczyły sobie do gardeł

p7jafxh8811s8ksxvyxqp361vwh7qwox.jpg


Bayern przegrał z Manchesterem City w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów. Jak donosi niemiecki “Bild” w szatni Bawarczyków po ostatnim gwizdku miało dojść do rękoczynów. Do gardeł miały sobie skoczyć dwie gwiazdy klubu.

Bayern przegrywał 0:1 już po pierwszej połowie meczu w Manchesterze. Fantastyczną bramką popisał się Rodri. Po przerwie gospodarze dołożyli jeszcze dwa gole, które strzelili Bernardo Silva oraz Erling Haaland. Bawarczycy mogli przegrać jeszcze wyżej, ale ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 3:0 dla City.

 

ZOBACZ TAKŻE: Popis Manchesteru City! Mistrz Anglii o krok od półfinału Ligi Mistrzów

 

Nic dziwnego, że po zakończeniu meczu humory nie dopisywały piłkarzom Bayernu. “Bild” donosi, że w szatni mistrza Niemiec było po ostatnim gwizdku bardzo gorąco. Na tyle, że doszło do kłótni Sadio Mane oraz Leroya Sane. Senegalczyk miał uderzyć reprezentanta Niemiec w twarz. Bayern nie udzielił “Bildowi” komentarza w tej sprawie.

 

 

Sane rozegrał w wyjazdowym spotkaniu Ligi Mistrzów 90 minut. W trakcie meczu miał kilka okazji, żeby pokonać Edersona, a w niektórych sytuacjach zachował się zbyt egoistycznie. Z kolei Mane pojawił się na murawie w 69. minucie, ale niczym specjalnym się nie wyróżnił.

 

Rewanżowe spotkanie Bayernu z Manchesterem City zostanie rozegrane w środę 19 kwietnia. Transmisja na kanałach Polsat Sport Premium.

psl, Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Świat

Morawiecki: Tutaj tworzy się sprzęt wojskowy i bezpieczeństwo

g8h2vn5n1te98atcoaft5511g3mkizq5.png


– To tutaj tworzy się sprzęt wojskowy i bezpieczeństwo. Nasze bezpieczeństwo może być ugruntowane właśnie dzięki współpracy z takimi dostawcami – mówił premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej w zakładach Lockheed Martin.

Celem wizyty Mateusza Morawieckiego było przyspieszenie dostaw amerykańskiego sprzętu do Polski. “Polska dołączyła do elity państw, które będą mogły używać najnowocześniejszych na świecie myśliwców i samolotów bojowych” – podała wcześniej w komunikacie Kancelaria Premiera. 

Morawiecki: To nie tylko samoloty, to bezpieczeństwo

W środę podczas konferencji prasowej Morawiecki mówił o bezpieczeństwie Polski. – Moje długie rozmowy tutaj był bardzo owocne. Myślę, że całą współpraca zostanie poszerzona. Być może uda się nam również uzyskać pociski o rozszerzonym zasięgu celem odstraszania wszystkich potencjalnych wrogów – mówił. 

 

– W tym zakładzie nie tworzą się tylko samoloty F-35, ale tworzy się bezpieczeństwo m. in. Polski. Dzięki naprawie finansów publicznych zamówiliśmy rekordową liczbę sprzętu, która zwiększy nasze bezpieczeństwo – powiedział.

 

Jak podkreślił premier, “wszystko zaczęło się od naprawy finansów publicznych”. – Nie stałbym tutaj, gdyby nie naprawa budżetu. W ciągu ostatnich paru lat potroiliśmy budżet na wydatki obronne i staliśmy się partnerem dla największych firm zbrojeniowych z całego świata – zaznaczył.

 

 

– Dziś podczas spotkania z kierownictwem potwierdziliśmy tę nadrzędną zasadą. To nie tylko zakupy sprzętu, ale także lokowanie produkcji amerykańskiej, której jest na szczęści coraz więcej – dodał. 

Pociski wystrzeliwane z samolotów bojowych

Mateusz Morawiecki poinformował, że rozmawiał z kierownictwem zakładów o rodzajach broni na wyposażeniu armii USA. – Chcemy być pierwszymi lub jednymi z pierwszych, którzy wejdą w posiadanie tych pocisków rakietowych, które mogą być wystrzeliwane z samolotów bojowych – mówił.

 

nb/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Polska

Wałbrzych: Sedes eksplodował w mieszkaniu. Lokator trafił do szpitala

dprjhs512kfu5554bu7va87g4wfanpx4.jpg


Przyczyną głośnej eksplozji w jednym z wałbrzyskich mieszkań okazał się wybuch toalety. Jak wstępnie ustaliły wezwane na miejsce służby, mężczyzna wrzucił do sedesu niedopałek papierosa, mimo że wcześniej wlał tam łatwopalną substancję. Z obrażeniami został przewieziony do szpitala.

Mieszkańcy bloku przy ul. Poselskiej na wałbrzyskim Podzamczu powiadomili we wtorek straż pożarną o kłębach dymu wydobywających się z jednego z mieszkań w 10-piętrowym budynku. 

 

ZOBACZ: Kiełczów: Pożar składowiska akumulatorów. “Sytuacja jest dynamiczna”

 

Na miejscu pojawiło się sześć jednostek straży. Okazało się, że doszło do wybuchu w toalecie jednego z mieszkań.

Sąsiedzi usłyszeli huk i wezwali pomoc

Lokator miał wlać do sedesu łatwopalną ciecz, po czym wrzucił tam niedopałek papierosa, co doprowadziło do eksplozji. – Usłyszeliśmy głośny huk – relacjonował w rozmowie z Polsat News pan Andrzej, który razem z sąsiadem wezwał pomoc.

 

Poszkodowany z oparzeniami trafił do szpitala. Nikt inny nie ucierpiał.

ap/wka/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Świat

Włochy. Ksiądz niósł czekoladowe jajo. Nagle upadł na oczach wiernych

m9f8g6peq889yxp52jk4621wd4r2kbif.jpg


Duchowny, niosąc w rękach wielkie czekoladowe jajko, potknął się i z hukiem runął na ziemię

Media społecznościowe obiegło nagranie z włoskim księdzem w roli głównej. Duchowny, niosąc w rękach wielkie czekoladowe jajko, potknął się i z hukiem runął na ziemię tuż przed ołtarzem. – Jajem chciałem podzielić się z obecnymi na mszy, ale doszło do wypadku – opisał ksiądz.

Do zdarzenia doszło w Wielką Sobotę w kościele w miejscowości Vallecrosia w regionie Liguria na północy Włoch.

Ksiądz potknął się o sutannę. Upadł w kościele

Na nagraniu, które zostało już odtworzone na TikToku ponad 25 mln razy, widzimy księdza idącego po schodkach przy ołtarzu. Niesie on w rękach olbrzymie czekoladowe jajko zapakowane w czerwony papier. 

 

ZOBACZ: Mońki. Ksiądz poświęcił maybacha. Nagranie hitem sieci

 

W pewnym momencie duchowny prawdopodobnie potknął się o swoją sutannę i z hukiem runął na ziemię.

 

 

Portal sanremonews.it poinformował, że księdzem widocznym na nagraniu jest proboszcz miejscowej parafii św. Rocha, Rito Alvarez. Duchowny planował podzielić się tradycyjnym, ważącym 10 kilogramów, wielkanocnym jajem z czekolady z wiernymi.

Wielkie jaja z czekolady to element włoskiej tradycji

– Potknąłem się i upadłem z gigantycznym czekoladowym jajkiem, które stało na ołtarzu podczas Wielkiego Tygodnia. Jak co roku, po uroczystej Wigilii Paschalnej, chciałem podzielić się nim z ludźmi obecnymi na mszy, ale doszło do wypadku – powiedział proboszcz. 

 

ZOBACZ: Mońki. Ksiądz poświęcił maybacha. Nagranie hitem sieci

 

Chociaż na filmie nie widać, aby wierni pospieszyli księdzu z pomocą, ten zapewnia, że było inaczej. – Kilka osób od razu zapytało mnie, czy wszystko w porządku. Na szczęście nic mi się nie stało – wyjaśnił proboszcz. 

 

Obdarowywanie się czekoladowymi jajkami, które mogą ważyć nawet kilka kilogramów, to wielkanocna tradycja we Włoszech. Jest popularna wśród dzieci, jak i dorosłych.

dk/wka/ Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Sport

PKO BP Ekstraklasa: Miedź Legnica – Legia Warszawa. Relacja i wynik na żywo

d8opyokiko7krrd668onkot1r66foxbt.jpg


W 27. kolejce piłkarskiej ekstraklasy w poniedziałek Miedź Legnica zagra z Legią Warszawa. Kto wygra ten mecz? Relacja i wynik na żywo meczu Miedź Legnica – Legia Warszawa na Polsatsport.pl.

W rundzie jesiennej Legia wygrała u siebie z Miedzią 3:2. Drużyna z Legnicy z dorobkiem 19 punktów zajmuje ostatnie miejsce w lidze. Do miejsca gwarantującego utrzymanie traci 11 punktów.

 

ZOBACZ TAKŻE: Klub z PKO BP Ekstraklasy ma nowego prezesa 

 

We wtorek “Legioniści” pokonali 1:0 drugoligowy KKS Kalisz, dzięki czemu awansowali do finału Pucharu Polski. Natomiast w sobotę wygrali 3:1 z Rakowem Częstochowa w meczu na szczycie ekstraklasy. Legia zajmuje drugie miejsce w lidze i traci sześć punktów do prowadzącego Rakowa.

 

Relacja i wynik na żywo meczu Miedź Legnica – Legia Warszawa na Polsatsport.pl. Początek o godzinie 20:00.

psz, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Polska

Wierzchowiska Pierwsze: Wjechała do stawu. Tłumaczyła, że “skończyły jej się hamulce”

5afeqiw28tyh2gcnak4qqqgm8efnpo7o.jpg


53-latka wjechała do stawu w miejscowości Wierzchowiska Pierwsze (woj. lubelskie). Kobieta tłumaczyła, że doszło do zdarzenia, bo “skończyły jej się hamulce”. Jak się okazało, wsiadała za kierownicę będąc pod wpływem alkoholu.

W sobotę przed godziną 19:00 w miejscowości Wierzchowiska Pierwsze kobieta, która siedziała za kierownicą forda wjechała do stawu. Według lokalnych mediów, na miejsce wezwana została straż pożarna, policja i zespół ratownictwa medycznego.

Kobieta wjechała do stawu. Była nietrzeźwa

Jak ustali policjanci, gdy kobieta wjechała do stawu była nietrzeźwa.

 

“W wydychanym powietrzu miała blisko półtora promila alkoholu. Nie odniosła obrażeń, jak tłumaczyła wjechała do stawu bo skończyły jej się hamulce” – powiadomiła Aspirant sztabowy Faustyna Łazur z Komendy Powiatowej Policji w Janowie Lubelskim.

 

53-latka teraz odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości. Grozi jej za to kara do dwóch lat pozbawienia wolności, a także utrata uprawnień do kierowania nawet na 10 lat.

 

KPP Janów Lubelski


 

anw/ sgo/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Świat

USA: Strzelanina w banku w Louisville. Są ofiary i ranni

r519uaefkri2kyxebcz2a8w67u9futiv.jpg


Co najmniej sześć osób zginęło, a kolejnych sześć zostało rannych w trakcie strzelaniny w banku w centrum Louisville, największym mieście stanu Kentucky – podała w poniedziałek policja miejska. W masakrze zginął oficer policji i napastnik.

Jak przekazał mediom przedstawiciel miejskiej policji podczas briefingu, do zdarzenia doszło w poniedziałek rano w Old National Bank w centrum miasta. W skutek strzelaniny zginęło co najmniej sześć osób, w tym oficer policji i napastnik, zaś co najmniej sześć rannych osób przewieziono do szpitala.

 

ZOBACZ: Kalifornia, Woodland. 13-latek za kółkiem. Spowodował śmiertelny wypadek

 

Dziennikarz Brian Krassenstein relacjonował, że funkcjonariusze wstrzymali okoliczny ruch, po informacjach, że w banku jest uzbrojony mężczyzna. 

 

 

Policja przekazała, że nie wie dotąd, w jakich okolicznościach zginął sprawca masakry. Nie podano też jego tożsamości ani motywu zbrodni. Swój przyjazd na miejsce zapowiedział gubernator stanu Andy Beshear.

 

 

sgo/PAP, polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Świat

USA: Nauczyciel kazał pisać uczniom własne nekrologi. Został zwolniony po kilku godzinach

17up69viwoogcv7vihz6kzhgagc151pt.jpg


Dla uczniów jednej ze szkół średnich w Orlando zorganizowano ćwiczenia na wypadek strzelaniny. Sytuację postanowił wykorzystać nauczyciel psychologii Jeffrey Keene, który polecił nastolatkom, by ci napisali swoje własne nekrologii. Dyrekcja zareagowała natychmiast i zwolniła mężczyznę kilka godzin później. Keene rozmowie z mediami twierdzi, że “nie zrobił nic złego”.

Uczniowie z Dr. Phillips High School w Orlando mieli przejść obowiązkowe ćwiczenia, które symulowały strzelaninę w szkole. Zajęcia z zakresu bezpieczeństwa i zachowania w sytuacji okazały się inspiracją dla Jeffreya Keene’a. Podczas lekcji nauczyciel psychologii poprosił szesnasto- i siedemnasto- i osiemnastolatków z ostatnich klas o napisanie swoich własnych nekrologów.

 

ZOBACZ: USA: Rodzic chce zakazać Biblii w szkołach. “Wyrzućcie te pornografię”

 

– Gdyby umarli za 24 godziny, to co zrobiliby inaczej niż wczoraj? Chciałem uświadomić im, co w ich życiu jest ważne. Nie chodziło mi o to, żeby ich stresować i straszyć śmiercią – zapewnił nauczyciel w rozmowie ze stacją Fox35.

Uczniowie poskarżyli się dyrekcji na nekrologi

Nie wszystkim uczniom spodobało się zlecone zadanie. Informacja o nim dotarła do dyrekcji szkoły, a po przerwie lekcyjnej, na zajęcia Keene’a przyszła obserwatorka.

 

– Zapytałem: Kto wie, co zrobić, gdy jesteście w toalecie, a do szkoły wchodzi aktywny strzelec. Nikt nie wiedział. Kiedy zacząłem tłumaczyć, ona zainterweniowała i ucięła temat – przekazał nauczyciel.

Zwolnienie tego samego dnia

Informację o zwolnieniu Kenee otrzymał pod koniec dnia. Decyzję podjęła rada szkolna hrabstwa Orange. W oświadczeniu rzecznik instytucji przekazał, że powodem rozwiązania umowy było zlecenie “nieodpowiedniego” zadania uczniom.

 

63-letnia Keene nie ma możliwości odwołania od decyzji. W szkole uczył od stycznia, był na okresie próbnym. Jednocześnie zapewnia, że “niczego nie żałuje”, “nie uważa, że zrobił coś złego” i gdyby miał możliwość zadałby zadanie “jeszcze raz”.

bas/ Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Sport

O krok od sensacji! ZAKSA lepsza od Projektu po wielkich emocjach

21rx6gxzquuc3rbqrtbid5ncijt77r84.jpg


ZAKSA przystąpiła do tego spotkania opromieniona trzecim z rzędu awansem do finału Ligi Mistrzów. Z kolei Projekt po świetnej końcówce rundy zasadniczej miał chrapkę na sprawienie sensacji.

 

Pierwszy set zaczął się znakomicie dla siatkarzy ze stolicy, którzy bardzo szybko objęli wysokie prowadzenie 6:2. Gdy wydawało się, że kędzierzynianie postarają się o szybkie zniwelowanie strat, warszawianie poszli za ciosem i nie tylko kontrolowali przebieg wydarzeń, ale również powiększyli przewagę, która w pewnym momencie sięgnęła nawet jedenastu “oczek”! Taki scenariusz sprawił, że Projekt bardzo pewnie wygrał premierową odsłonę 25:17.

 

ZOBACZ TAKŻE: Geneza upadku AZS-u Częstochowa. Reportaż

 

Inauguracja drugiej partii była o wiele bardziej wyrównana z niewielką przewagą na korzyść ZAKSY, która oscylowała w granicy trzech punktów. W końcówce mistrzowie Polski odskoczyli na sześć “oczek” i ostatecznie wygrali 25:20, doprowadzając do remisu w meczu.

 

Trzeci set był bliźniaczo podobny do poprzedniej partii, w której najpierw ZAKSA prowadziła niewielką różnicą kilku punktów, a następnie odskoczyła na bezpieczny dystans, który pozwolił jej objąć prowadzenie w spotkaniu. Kędzierzynianie wygrali 25:20 i wydawało się, że po fatalnym pierwszym secie dopną swego w dalszej fazie rywalizacji.

 

Nic bardziej mylnego. Warszawianie w najmniej oczekiwanym momencie znowu zaskoczyli. Kibice byli świadkami najbardziej wyrównanej partii, w której gra toczyła się punkt za punkt i wynik oscylował wokół remisu. Przy stanie 19:18 dla Projektu, goście wygrali dwie kolejne akcje i wydawało się, że bez problemu doprowadzą do tie-breaka, mając aż trzy piłki setowe. ZAKSA dzielnie walczyła i doprowadziła do gry na przewagi. W niej Projekt zrobił to, czego nie mógł dokonać kilka chwil wcześniej – postawić kropkę nad i. Wygrana 26:24 przedłużyła nadzieję przyjezdnych na sprawienie dużego kalibru niespodzianki.

 

Ale do niespodzianki jednak nie doszło. O ile jeszcze na początku Projekt dotrzymywał kroku adwersarzom z Opolszczyzny, tak im bliżej końca, tym nasilała się przewaga gospodarzy, którzy byli lepsi w każdym aspekcie siatkarskiego rzemiosła, wygrywając 15:10.

 

ZAKSA po zaciętym boju wygrała i uczyniła pierwszy krok w stronę półfinału PlusLigi, obejmując prowadzenie w rywalizacji do trzech zwycięstw. Drugie starcie już 10 kwietnia.

 

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Projekt Warszawa 3:2 (17:25, 25:20, 25:20, 24:26, 15:10)

 

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Aleksander Śliwka, David Smith, Łukasz Kaczmarek, Bartosz Bednorz, Dmytro Paszycki, Marcin Janusz – Eryk Shoji (libero) – Adrian Staszewski, Bartłomiej Kluth

 

Projekt Warszawa: Kevin Tillie, Piotr Nowakowski, Linus Weber, Artur Szalpuk, Jakub Kowalczyk, Jan Firlej – Damian Wojtaszek (libero) – Andrzej Wrona, Niels Klapwijk, Mateusz Janikowski, Jurij Semeniuk, Dawid Pawlun

 

Przejdź na Polsatsport.pl


Source link

Polska

Wielkanoc na stoku. Narciarze przyjechali do Wisły

x2z5u13bwzs4pyf2c3jejb84ben6476k.jpg


Ekipa Polsat News odwiedziła Stację Narciarską Szosów w Wiśle, gdzie już o ósmej rano pojawili się pierwsi tego dnia narciarze. Chcą wykorzystać ostatnią w tym roku okazję, aby poszusować na nartach. Stok w Wiśle jest czynny przez całe święta wielkanocne. 

 

ZOBACZ: Ratownik pomagał na stoku. W tym czasie złodziej ukradł mu narty

Narciarze przyznają, że trzeba umieć jeździć żeby poradzić sobie na tym śniegu. Na stoku nie brakuje jednak takich, którzy w tym sezonie stawiali pierwsze kroki na nartach.  

Wielkanoc na nartach

Dziennikarka Polsat News Anna Wietrzyk rozmawiała z turystami, którzy przyjechali z odległych rejonów Polski – Białegostoku i Bydgoszczy, aby spędzić Wielkanoc w górach. Narciarze przyznali, że święta to dobry czas, aby nie tylko posiedzieć przy stole, ale też się poruszać.  
 
To ostatni moment, żeby pozjeżdżać na nartach. Bardzo nas to cieszy, zwłaszcza że jest jeszcze otwarty wyciąg i czynna trasa. Śnieg, wiadomo, jest jaki jest, ale fajnie, że w połowie kwietnia można jeszcze pojeździć – mówi turystka z Białegostoku. 

 

ZOBACZ: Ceny wieprzowiny ostro w górę. Czeka nas droga Wielkanoc

Jest okazja, to trzeba skorzystać – dodaje turysta z Bydgoszczy. 

Szusowanie w Wiśle będzie możliwe również w Lany Poniedziałek i niewykluczone, że także we wtorek.  

 

WIDEO: Wielkanoc na stoku
 

Pogoda na Wielkanoc

Prognoza pogody potwierdza, że to rzeczywiście ostatni dzwonek, aby poszaleć na nartach. Ze wschodu napływa ciepłe i wilgotne powietrze, dlatego w Wielkanoc mamy niecodzienną sytuację: na wschodzie jest cieplej, na zachodzie zimniej.

 

ZOBACZ: Prognoza pogody. W wielkanocną sobotę i niedzielę temperatury do 14 st. C.

 

Najniższa temperatura jest w Zakopanem – tutaj termometry wskazują 5 stopni Celsjusza, na zachodzie od 10 do 13 stopni, na wschodzie od 14 do 15. Wiatr słaby i umiarkowany, na barometrach 1012 hPa. Na północnym wschodzie mogą pojawić się mgły i zamglenia. 

 

WIDEO: Pogoda na Wielkanoc

 

W Lany Poniedziałek termometry w niemal całej Polsce wskażą 16 stopni Celsjusza. Spodziewane są również opady deszczu. 

W kolejnych dniach temperatura ma rosnąć. W piątek w centrum i na południowym wschodzie prognozuje się nawet 20 stopni Celsjusza. Synoptycy zapowiadają opady deszczu. 
 

adn

Czytaj więcej


Source link