imalopolska

najnowsze wiadomości

admin

admin

Ciekawostki

Miód. Jak odróżnić prawdziwy od sztucznego? Cena. Ile kosztuje miód?

000G0M0KRO5MOLXW-C429.jpg


Zastanawiasz się, czy miód, który stoi na Twojej półce w domu, jest na pewno prawdziwy? Możesz to z łatwością sprawdzić.

Przede wszystkim skup się na smaku miodu. Jeżeli po pierwszej degustacji czujesz najpierw przesadną słodycz, a zaraz potem delikatne pieczenie na ustach i lekkie drapanie w gardle, to z pewnością naturalny wyrób. Sztuczne miody, które powstają z wody i cukru, pozostawiają jedynie słodki smak na podniebieniu.

Inną metodą testową jest obserwowanie, w jaki sposób miód ścieka z drewnianego miodownika. Wystarczy nabrać próbkę i sprawdzić, jak się zachowuje. Jeżeli będzie ściekać równomiernie i utworzy na talerzyku stożek, to znak, że jest to miód naturalny. Z kolei bardzo płynny miód, jednolity i bez grudek oznacza, że nie jest on prawdziwy i nie ma w składzie m.in. cennych przeciwutleniaczy i składników odżywczych.

Jak odróżnić miód prawdziwy od sztucznego? Istnieje jeszcze kilka łatwych sposobów. Jednym z nich jest sprawdzenie, jak Twój miód rozpuszcza się w szklance z zimną wodą. Gdy zaobserwujesz, że próbka zostawia charakterystyczne smugi i szybko opada na dno szklanki, masz pewność, że jest dobrej jakości. Jeżeli szybko wymiesza się z wodą, lepiej następnym razem nie kupować takiego produktu.

Warto także sprawdzić wagę miodu. W litrowym słoiku nie powinno znaleźć się mniej niż 1,4 kg “płynnego złota”. Koniecznie zaobserwuj też to, czy miód się krystalizuje. Proces zbrylania zachodzi już kilka miesięcy po jego zbiorze i świadczy o tym, że to 100 proc. wytwór natury.

Chcesz kupić prawdziwy miód? Najlepiej zamów go bezpośrednio u pszczelarza. Warto jednak wybrać zaufanego dostawcę, bowiem zdarza się, że właściciele uli, aby zwiększyć produkcję i sprzedaż miodu, potrafią łączyć naturalny wyrób ze sztucznymi odpowiednikami.

W takich przypadkach warto zasugerować się cenami. Średnio za naturalny miód wielokwiatowy, lipowy, gryczany czy rzepakowy zapłacisz około 45 zł za litrowy słoik. Droższe są miody spadziowe – kosztują między 80 a 90 zł za litr. Pamiętaj, że sklepy dodają do tych cen swoje marże, dlatego kwoty realnie mogą być o kilka złotych wyższe.

W przypadku miodu sztucznego cena jest o wiele niższa. W dyskontach zdarzają się nawet słoiki 0,5-litrowe za 5 zł. Warto dodać, że ceny miodów w porównaniu do ubiegłego roku wzrosły nawet o 15-20 proc. Niestety za wszystko odpowiadają wysoka inflacja oraz malejące populacje pszczół. 


Source link

Polska

S14. Dwa śmiertelny wypadki w Łódzkiem. Nie żyją motocykliści. Utrudnienia na drodze

5tv2ysbq9ejoxk2z3jhfiki5bknr6e2f.jpg


Na DW 702 doszło do śmiertelnego wypadku. Motocyklista zderzył się z samochodem osobowym

Do dwóch śmiertelnych wypadków doszło dzisiaj rano w województwie łódzkim. Ofiarami byli motocykliści. Obaj zginęli na miejscu. Do pierwszego zdarzenia doszło na 22 kilometrze drogi ekspresowej S14 w kierunku Pabianic. Drugi miał miejsce na drodze wojewódzkiej numer 702. Obie trasy są całkowicie zablokowane. Zorganizowano objazdy.

Miejsca zdarzeń dzieliło kilkadziesiąt kilometrów. Do pierwszego wypadku doszło po godzinie 8 między węzłami Konstantynów Łódzki i Retkinia.

 

– Do zdarzenia doszło na 22. kilometrze drogi ekspresowej S14 w kierunku Pabianic. Mieszkaniec Łodzi prowadzący motocykl wpadł na dzikie zwierzę, prawdopodobnie był to lis, i stracił panowanie nad pojazdem – powiedziała Polsat News podkomisarz Ilona Sidorko, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.

 

 

Mężczyzna uderzył w bariery energochłonne. Mimo podjętej reanimacji zmarł na miejscu zdarzenia. Okoliczności zdarzenia bada policja.

 

S14 w stronę Pabianic jest nieprzejezdna. Utrudnienia w miejscu zdarzenia mogą potrwać kilka pięć godzin. Jak poinformowała podkomisarz Sidorko, wyznaczono objazd, ruch na węźle Konstantynów Łódzki kierowany jest na drogę krajową nr 71.

Drugi śmiertelny wypadek motocyklisty kilkadziesiąt km dalej

Drugi wypadek miał miejsce około godz. 9:40 na drodze wojewódzkiej numer 702 w miejscowości Dąbrówka Wielka, przed wjazdem na Autostradę A2. Motocyklista zderzył się z kierującym samochodem osobowym marki Volkswagen. Reanimację kierowcy motocyklu podjęli świadkowie zdarzenia, potem czynności kontynuowali strażacy i służby medyczne. 51-letniego mężczyzny nie udało się jednak uratować.

 

 

 

Poszkodowany 32-letni kierowca volkswagena został przetransportowany do szpitala. Okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratury.

 

Droga Wojewódzka 702 jest całkowicie zablokowana.

 

 

 

 

 

jsd/map/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Technologie

Izrael zablokował wizy członkom personelu ONZ

israel-556132_960_720.jpg


Ustępująca Wysoka Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka i była prezydent Chile wystosowała oficjalną krytykę pod adresem władz Izraela.

Michelle Bachelet skrytykowała we wtorek 30 sierpnia Izrael w związku z tym, że kraj ten nie wydał ani nie odnowił wiz pracownikom jej biura, którzy odpowiadają za bieżące monitorowanie sytuacji na terytoriach należących i zamieszkanych przez Palestyńczyków.

Jak pisze lewicowa polityk w 2020 roku ponad 15 pracowników z jej biura w Palestynie, którzy w regionie tym pracują od 26 lat musiało opuścić Izrael. Powodem tego było konsekwentne odrzucanie przez izraelską administrację przez dwa lata wniosków o wizy bądź o ich przedłużenie.

Urzędniczka wyjaśniała, że w tym dwuletnim okresie próbowała na różne sposoby znaleźć rozwiązanie zaistniałej sytuacji, jednakże władze izraelskie uporczywie odmawiał jakiejkolwiek dyskusji. Jak wskazała w wydanym oświadczeniu Izrael jako państwo członkowskie jest zobligowane do współpracy w dobrej wierze z ONZ i musi umożliwiać jego urzędnikom wykonywanie obowiązków.

W komunikacie Michelle Bachelet zadaje wprost pytanie odnośnie tego, co władze izraelskie ukrywają, że nie chcą wpuścić przedstawicieli Organizacji Narodów Zjednoczonych. Jednocześnie zapowiada też zamiar kontynuowania pracy pomimo występujących trudności. Podkreśliła, że jej biuro będzie w dalszym ciągu informować na temat bieżącej sytuacji w Strefie Gazy oraz będącym pod okupacją izraelską Zachodnim Brzegu.

Wydany w tej sprawie komunikat prasowy precyzuje, że w 2021 roku siły Izraela zabiły aż 320 Palestyńczyków co stanowi aż dziesięciokrotny przyrost ofiar liczonych rok do roku. Z kolei rany oraz obrażenia odniosło sześć razy więcej mieszkańców Palestyny niż rok wcześniej. W 2021 roku liczba ta wyniosła 17042 osoby. Raporty ONZ-u wskazują także podwojenie w tym samym czasie ilości aresztowanych Palestyńczyków. W bieżącym roku siły izraelskie zabiły już wedle oficjalnych danych nie mniej niż 111 przedstawicieli tej narodowości. Oskarżenie Izraela przez ONZ wskazuje, że kraj ten przestaje już być jak dotąd „nietykalny” i nie podlegający krytyce.


Source link

Ciekawostki

Miód. Jaki jest najzdrowszy? Spadziowy, gryczany, wielokwiatowy, lipowy, akacjowy?

00075OCDUIYBOII0-C429.jpg


Każdy miód ma inne właściwości, dlatego warto mieć w domowej spiżarce jego kilka rodzajów. Pamiętaj, aby wybierać naturalne miody, a nie ich sztuczne odpowiedniki. Miód możesz spożyć lub zaaplikować wtedy, gdy np.:

  • boli cię gardło,
  • potrzebujesz nieco poprawić swoją odporność,
  • chcesz obniżyć ciśnienie,
  • zależy ci na poprawie kondycji skóry.

Najzdrowsze miody w Polsce to te, które pozyskuje się w sposób naturalny. I choć w 80 proc. składają się one z fruktozy i glukozy, to o ich skuteczności i właściwościach decydują pozostałe dodatki w postaci witamin i składników mineralnych. Poniżej znajdziesz kilka najpopularniejszych i najzdrowszych rodzajów miodów wraz z ich działaniem.

  • Miód spadziowy – pozyskuje się go z pyłków drzew liściastych. Ten rodzaj miodu świetnie oczyszcza ciało z toksyn, przyspiesza przemianę materii i poprawia pracę narządów wewnętrznych (m.in. serca i nerek).
  • Miód rzepakowy – zawiera sporą dawkę aminokwasów, dzięki którym pomaga organizmowi szybciej się regenerować. Dodatkowo pomaga zapobiegać chorobom układu krążenia i wzmacnia serce. Można go stosować zewnętrznie – np. na blizny, oparzenia czy bolące pęcherze i pęknięcia na skórze.
  • Miód gryczany – pozyskiwany jest z kwiatów gryki, dlatego ma ziołowy zapach i smak. Jego cechą charakterystyczną jest działanie oczyszczające. Powinien więc na stałe zagościć w menu np. osób z chorą wątrobą.
  • Miód wielokwiatowy – zaletą tego miodu jest różnorodność, co sprawia, że sprawdzi się u osób z alergią, astmą i chorobami dróg oddechowych. Doskonale wspiera układ immunologiczny, pomaga leczyć przeziębienie i zwalcza wirusy oraz bakterie.
  • Miód lipowy – popularny podczas grypy i infekcji gardła. Stosowały go już nasze babcie, które dobrze znały jego działanie wykrztuśne, napotne i przeciwbakteryjne.
  • Miód akacjowy – jest najlepszy dla tych, którzy mają problemy z układem trawiennym. Przeciwdziała też odkładaniu się złogów w organizmie.

Zobacz też: W latach 80. często lądował w koszykach grzybiarzy. Uważaj, dziś uznany jest jako trujący

Miód, nazywany “płynnym złotem”, ma wiele zastosowań – od tych typowo spożywczych i leczniczych, aż po kosmetyczne. Wszystko zależy od tego, z jakich roślin lub spadzi został pozyskany. Jeśli chcesz wzmocnić działanie miodu, warto postawić na dodatkowe składniki, które się w nim znajdują. Mogą to być np.:

  • propolis i pszczeli pyłek, które zwiększają odporność,
  • chili poprawiające przemianę materii i działające przeciwzapalnie,
  • żeń-szeń niwelujący stres, zwiększający odporność i działający na potencję,
  • niebieska spirulina działająca korzystnie na mózg i obniżająca zły cholesterol. 




Source link

Polska

Sejm. Tomasz Piotr Nowak: Tą propagandą nie ogrzeje się mieszkań

ct6g1b6sm7gwa168ca3it2j4sqqmehqc.jpg


W piątek odbywa się posiedzenie Sejmu, którego tematami są między innymi dodatek energetyczny i wsparcie poszkodowanych w wyniku katastrofy ekologicznej Odry.

 

Na temat projektu ustawy o wsparciu odbiorców ciepła wypowiadała się minister klimatu Anna Moskwa, która stwierdziła, że to “najbardziej kompleksowe i najszersze rozwiązanie wspierające wszystkich odbiorców ciepła, których potencjalnie mogą dotknąć podwyżki w całej Unii Europejskiej”

 

Projekt przewiduje obowiązkowe ograniczenie cen ciepła sieciowego przez wytwórców, a także dodatki dla gospodarstw domowych, używających do ogrzewania drewna, pelletu, LPG i oleju opałowego.

Anna Moskwa: Blokujemy podwyżki

– Blokujemy podwyżki na poziomie surowca, na poziomie 60 proc., co przełoży się na maksymalnie 40 proc. dla odbiorcy końcowego – powiedziała Moskwa.

 

– Będzie to oznaczało wsparcie w taryfie od 1 tys. 100 zł nawet do 3 tys. 900 zł dla każdego odbiorcy w cieple systemowym, czyli dla tych, którzy mieszkają w małych, dużych blokach, w dużych miastach, średnich miastach, wszyscy, którzy nie są sami dla siebie dostawcą ciepła, a ciepło mają z ciepłowni – dodała.

 

ZOBACZ: Tomasz Grodzki komentuje nowy dodatek energetyczny: To w zasadzie są nasze poprawki

– Wszyscy pozostali odbiorcy – analogicznie do dodatku węglowego – otrzymają dodatek w zależności od źródła ciepła – powiedziała minister.

– To kolejna ustawa, która ma za zadanie wesprzeć polskie rodziny, polską gospodarkę w sytuacji inflacji i znacznego wzrostu cen nośników energii, spowodowanego wojną energetyczną Putina – powiedział z kolei Marek Suski (PiS).

“Propagandą nie ogrzeje się mieszkań”

Do sprawy odniosła się opozycja.

 

– Ta ustawa wyklucza bardzo dużą część społeczeństwa ze środków pomocowych, tę ustawę trzeba zmienić i my zgłaszamy taką poprawkę, która spowoduje, że każdy obywatel, który korzysta z tak zwanego ciepła systemowego, będzie miał obniżkę, a nie podwyżkę – powiedział Tomasz Piotr Nowak (KO).

 

– Tą propagandą nie ogrzeje się mieszkań. Zima będzie weryfikacją propagandy, którą uprawiacie – dodał.

an/polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Sport

Fortuna Puchar Polski: Znamy wyniki losowania par 1/16 finału

yw42657zb49zg6ib8evih68m88yv631x.jpg


Znamy wyniki losowania par 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski.

Poznaliśmy wyniki losowania par 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski. Przed nami takie spotkania jak między innymi Wisła Płock – Legia Warszawa czy Lech Poznań – Śląsk Wrocław. Sprawdź wyniki losowania par 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski.

Losowanie 1/16 finału odbyło się w piątek o godzinie 12 w siedzibie PZPN. Finał zostanie rozegrany 2 maja. W puli nagród jest 10 milionów złotych, z czego połowę zgarnie triumfator rozgrywek.

 

ZOBACZ TAKŻE: Fortuna Puchar Polski: Znani pierwsi sprawcy burd na stadionie w Chorzowie

 

Tytułu broni Raków Częstochowa. Podopieczni Marka Papszuna w poprzedniej edycji Fortuna Pucharu Polski w finale pokonali Lecha Poznań, triumfując 3:1. Raków zdobył także krajowy puchar w sezonie 2020/2021 – wówczas ekipa z Częstochowy w decydującym meczu wygrała 2:1 z Arką Gdynia.

Wyniki losowania par 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski:

Górnik Łęczna – Korona Kielce

 

KKS Kalisz – Olimpia Elbląg

 

Wisła Kraków – Puszcza Niepołomice

Stal Mielec – Piast Gliwice

 

Zawisza Bydgoszcz – Radomiak Radom

 

Pogoń Siedlce – Chrobry Głogów

 

Lech Poznań – Śląsk Wrocław

Resovia – Cracovia

 

Wisła Płock – Legia Warszawa

Zagłębie Sosnowiec – Raków Częstochowa

 

Rekord Bielsko-Biała – Pogoń Szczecin

 

Sandecja Nowy Sącz – Warta Poznań

 

Lechia Zielona Góra – Jagiellonia Białystok

 

Motor Lublin – Zagłębie Lubin

 

GKS Katowice – Górnik Zabrze

 

Radunia Stężyca – Lechia Gdańsk

PI, Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Świat

USA. Najcieplejszy dzień września w Dolinie Śmierci. Zanotowano 53 stopnie Celsjusza

2v2s23ud365kgkdspd68iyp5oujw8aha.jpg


W czwartek w Dolinie Śmierci w stanie Kalifornia w USA zanotowano temperaturę 53 stopni Celsjusza. Zdaniem meteorologów był to najcieplejszy wrześniowy dzień na całym świecie.

W czwartek o godz. 16 w Furnace Creek w Dolinie Śmierci termometry przez moment wskazywały 127 stopni Fahrenheita, czyli 53 stopnie Celsjusza. Ta wartość pobiła od razu dotychczasowy rekord dla całego miesiąca, jakim była temperatura 52,2 st. Celsjusza. 

 

Oba rekordy zbliżyły się do wartości 56,7 st. Cesjusza, czyli najwyższej temperatury zanotowanej na ziemi. Rekord ten padł w tym samym miejscu, czyli w Dolinie Śmierci, 10 lipca 1913 roku. 

Fenomen Doliny Śmierci

– Ziemia się nagrzewa. Następnie wypromieniowuje ciepło z powrotem w powietrze. Jak wiadomo ciepło wznosi się i normalnie unosiłoby się i oddalało się z wiatrem. Ale tutaj, z powodu wysokich gór, zostaje uwięzione. Schładza się tylko na tyle, by opaść i zostaje ponownie rozgrzane – tłumaczyła fenomen rzeczniczka Parku Narodowego Doliny Śmierci Abby Wines. 

 

Turyści przy termometrze w Dolinie Śmierci, wskazującym 52 stopnie Celsjusza Reuters

Turyści przy termometrze w Dolinie Śmierci, wskazującym 52 stopnie Celsjusza

 

Oceniła, że “wilgotne ciepło w tej temperaturze byłoby znacznie bardziej nie do zniesienia niż ta temperatura w stosunkowo suchych warunkach. Suche upały oznaczają, że pot wyparuje niemal natychmiast do tego stopnia, że ​​nawet nie zdasz sobie sprawy, że się pocisz. Twoja koszula nie przemoknie”. 

 

ZOBACZ: Afryka. W Europie upały. W Lesotho… środek sezonu narciarskiego

 

Wines przypomniała, że to własnie mordercze i odstraszające temperatury… wabią turystów.

 

– Gdy temperatury są naprawdę wysokie trafiają się nam “turyści pogodowi”. Czasami ludzie z okolicznych stanów przyjeżdżają właśnie z tego powodu. Można by pomyśleć, że to ich odstraszy. W rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie – mówiła. 

 

Dolina Śmierci leży w południowej części stanu Kalifornia. 

laf/Reuters

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Polska

Niewielka śmiertelność covida potwierdzona. Włoski Instytut publikuje oficjalne dane

home-5094604_960_720.jpg


Dane o znikomej śmiertelności covida, o których wielokrotnie mówili niezależni badacze doczekały się oficjalnego potwierdzenia. Dokument opublikowany przez włoski Instytut Służby Zdrowia wskazuje bez cienia wątpliwości, że wskaźnik śmiertelności wskutek zakażenia koronawirusem wynosi 0,1 %.

Ten sam ośrodek zauważył, że na samym początku, tuż po ogłoszeniu pandemii wskaźnik ten sięgał 19,6 %, jednakże niemalże natychmiast zaczął gwałtownie spadać do poziomu rzędu ułamka procenta.

Spadający wskaźnik zgonów

W styczniu 2021 wskaźnik śmiertelności miał wynosić wśród zakażonych już tylko 2,4 %, a w ciągu kolejnego roku spadł do 0,2 %. Obecnie natomiast jest to już zaledwie 0,1 %. Instytut wskazał ponadto, że podany odsetek odpowiada danym odnoszącym się do ludności krajów europejskich.

W opublikowanym przez Instytut dokumencie zwrócono także uwagę na różnice odnośnie innych parametrów na samym początku kryzysu, co miało swoje przyczyny w zredukowanych możliwościach diagnostycznych. Na przykładzie danych dotyczących ilości wykonywanych dziennie we Włoszech testów wskazano istotną różnicę. W lutym 2020 roku było ich tylko 3,1 tysiąca w ciągu doby, natomiast dziś jest to 175 tysięcy.

Śmiertelność a grupa wiekowa

Zbliżone badania w ostatnim czasie przeprowadził także Uniwersytet Stanforda analizując dane pozyskane z 14 krajów. Wyniki pokazały, że w grupie wiekowej powyżej 70 roku życia wskaźnik śmiertelności był wyższy niż w przypadku pozostałych i sięgał średniego poziomu 2,4 %. Inne grupy wiekowe miały te same wskaźniki zgonów na bardzo niskim poziomie. W przedziale wiekowym 60-69 lat było do średnio 0,59 %, o połowę niższy na poziomie 0,27 % w grupie wiekowej 50-59 lat, trzykrotnie niższy rzędu 0,082 % w przedziale wiekowym 40-49 lat a wśród osób w wieku 30-39 lat było to 0,031 %. Dwie najmłodsze badane grupy wiekowe, od 20 do 29 lat i od 0 do 19 lat miały poziomy odpowiednio 0,014 % oraz 0,0027 %.

Wskazania te potwierdziła niedawno też sama Światowa Organizacja Zdrowia przyznając, że śmiertelność koronawirusa kształtuje się na poziomie ciężkiej grypy sezonowe. Według WHO wskaźnik śmiertelności infekcji IFR jest rzędu 0,13 %. Po raz kolejny więc okazuje się, że odegnywani od czci i wiary przez cały okres pandemii niezależni badacze mieli rację w swoich twierdzeniach, które już wówczas podpierali napływającymi na bieżąco danymi.


Source link

Sport

Wojciech Szczęsny po badaniach. Są nowe informacje

b1wagqh6jpgma2cru12e3ddze1ty8xt1.JPG


U Wojciecha Szczęsnego, bramkarza Juventusu Turyn, który doznał w środę kontuzji podczas środowego meczu ze Spezią (2:0), nie stwierdzono złamania – poinformował jego klub po badaniach, jakie przeszedł. Nie wiadomo, jak długo piłkarz reprezentacji Polski nie będzie mógł grać.

Polski bramkarz został zniesiony na noszach w czasie meczu Serie A po kontuzji prawej kostki, której doznał w pierwszej połowie. Widać było, że ból jest dotkliwy.

 

ZOBACZ TAKŻE: Pierwszy gol Arkadiusza Milika w barwach Juventusu (WIDEO)

 

Turyński klub ogłosił na Twitterze w czwartek: “Po urazie prawej kostki Szczęsny został poddany wczoraj wieczorem w ośrodku medycznym Juventusu badaniom radiologicznym, które wykluczyły złamania i znaczący uraz aparatu więzadłowego”.

 

“Jego dyspozycyjność zostanie oceniona w zależności od przebiegu objawów” – wyjaśnił klub. To zaś oznacza, że nadal nie wiadomo, jak długo Szczęsny będzie musiał pauzować z powodu urazu.

 

MC, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Świat

Litwa. Wzrost cen gazu. Achema wstrzymuje produkcję nawozów azotowych

000G0G2JTLIQ6P0W-C429.jpg


Rekordowo wysokie ceny gazu ziemnego wpływają bezpośrednio na koszty produkcji i ceny naszych nawozów, które stały się niekonkurencyjne w porównaniu z produkcją wytwórców z USA i Rosji – powiedział dyrektor generalny Achemy Ramunas Miliauskas, cytowany w komunikacie koncernu. 

Dyrektor dodał, że “w obecnej sytuacji rynkowej większość zachodnich producentów nawozów jest zmuszona zamknąć swoje fabryki i Achema nie stanowi wyjątku“.

Zdaniem Andriusa Romanovskisa, przewodniczącego Konfederacji Biznesowej Litwy, zamknięcie Achemy pokazuje, że biznes nie może przetrwać sam w wojnie energetycznej i że rząd kraju musi przyczynić się do rozwiązania problemów.

– To bardzo zła wiadomość, że tak ważna, strategiczna firma w kraju zawiesza swoją działalność, to pokazuje, że (…) nawet firmy tej wielkości nie są w stanie sprostać wyzwaniom, związanym z rosnącymi kosztami surowców energetycznych – oświadczył Romanowski w rozmowie z agencją BNS.

Achema zatrudnia 1250 osób. W wyniku wstrzymania pracy zakładu 5 proc. pracowników zostanie zwolnionych, część pozostanie z domach z wynagrodzeniem w wysokości 40 proc. pełnej wypłaty, a część zajmie się remontami instalacji fabryki. 




Source link