imalopolska

najnowsze wiadomości

admin

admin

Ciekawostki

Austria. Polak Daniel Pałosz pływał wewnątrz lodowca Hintertux

000GFND8F1VAR0PM-C429.jpg


Jaskinia Natur Eis Palast w Austrii od wielu lat cieszy się powodzeniem wśród fanów sportów ekstremalnych. Znajduje się ona na wysokości około 3200 m.n.p.m., a wypełniają ją lodowate wody tworzące jezioro. 

Tu jednak słowo “lodowate” nabiera zupełnie innego znaczenia. Temperatura wewnątrz jaskini w lodowcu Hintertux wynosi dokładnie 0 st. C. Woda jest jednak jeszcze zimniejsza – szacuje się, że jej temperatura wynosi -0,02 st. C. 

I to właśnie w takich warunkach “szalonego” wyczynu postanowił podjąć się Polak – Daniel Pałosz. Mieszkaniec Wolina (woj. zachodniopomorskie) w tych ekstremalnych warunkach chciał przepłynąć równy kilometr. Nie udało się. Skoczyło się na 700 metrach, które pokonał w przeciągu 18 minut

“Żyję. Udało się przepłynąć 700 m. Było ciężko, bardzo ciężko. Wysokość, ciśnienie i zimno, w jakim jeszcze nigdy nie pływałem. Po siódmej ‘100’ zrezygnowałem z dalszego pływania” – czytamy we wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych.

Jak podkreśla Pałosz, nie był w stanie płynąć dalej, mimo własnych ambicji. Zwyciężył rozsądek. “Głowa potwierdziła decyzję ciała i nie było z kim dyskutować. Bardzo mocno zwolniłem, ręce już były odcięte, zmęczenie spowodowane zimnem i mniejszą ilością tlenu w powietrzu” – zaznaczył mężczyzna. 

Tego samego dnia z Pałoszem pływali również inni Polacy. Jak czytamy jednak, żaden z nich nie zbliżył się do dystansu, jaki pokonał mieszkaniec Wolina. 




Source link

Sport

MŚ 2022: Holandia – USA. Relacja i wynik na żywo

tcb1zpznq43wmt1p657qut3sq1mxd1p7.jfif


– Amerykańska drużyna to trudny przeciwnik dla naszych piłkarzy – powiedział w piątek trener holenderskiej reprezentacji Louis van Gaal. Dodał, iż jego drużyna nie zamierza lekceważyć Amerykanów i “da z siebie wszystko”. Relacja na żywo z meczu Holandia – USA na Polsatsport.pl.

Jak zauważa komentator dziennika “De Volkskrant” Holendrzy, w stosunkowo łatwej grupie, nie grali na “100 procent” i zdecydowana większość piłkarzy jest w dobrej formie, natomiast Amerykanie za każdym razem musieli dawać z siebie wszystko.

 

“Holendrzy spotkają się z całkowicie odmienionym przeciwnikiem, który w ciągu czterech lat zaczął dobrze grać” – ocenia reprezentację USA dziennik “Financieele Dagblad” i przypomina, że Ameryka ma drugą najmłodszą drużynę w Katarze ze średnią wieku ponad 25 lat. Młodsi są jedynie reprezentanci Ghany.

 

ZOBACZ TAKŻE: Kiedy mecz Polska – Francja? O której godzinie mecz Polski na MŚ 2022?

 

Tymczasem okazuje się, że mecze grupowe “Pomarańczowych” nie cieszą się zbytnią oglądalnością w kraju tulipanów. Jak podaje portal NU mecz z Katarem oglądało 3,8 miliona widzów, co było najniższą widownią, jeśli chodzi o oglądalność meczów grupowych Orange na mistrzostwach świata.

 

Analityk z firmy medialnej GroupM powiedział portalowi, że grę reprezentacji śledzi wyjątkowo mało młodych ludzi, natomiast widownia w wieku powyżej 60 lat jest taka sama jak w poprzednich mistrzostwach świata.

 

Jak poinformował minister spraw zagranicznych Wopke Hoekstra na sobotni mecz nie wybiera się żadna rządowa delegacja. Według niego taka decyzja zapadła „po dokładnym namyśle”. Hoekstra nie wyklucza jednak, że jeśli reprezentacja Holandii awansuje do ćwierćfinału, rząd wyśle oficjalnego przedstawiciela na kolejny mecz.

 

Jak informuje portal RTL Nieuws reprezentacja Holandii zarobiła na mundialu w Katarze już 13 milionów dolarów.

 

Relacja na żywo meczu Holandia – USA na Polsatsport.pl. Początek o godzinie 16:00.

MO, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Polska

Jak Polacy oceniają grę reprezentacji na mundialu? Sondaż IBRiS dla “Wydarzeń”

x32mvp1j6tnh444fgthwjh1p6no87n8t.jpg


Po bezbramkowym remisie z Meksykiem, zwycięstwie z Arabią Saudyjską i porażce z Argentyną Polska z czterema punktami, dzięki lepszemu bilansowy bramkowemu wyprzedziła reprezentację z Ameryki Północnej i z drugiego miejsca wyszła do fazy pucharowej turnieju.

 

Jak Polacy oceniają grę biało-czerwonych? Sondaż IBRiS dla “Wydarzeń”

 

Na pytanie Czy jest Pan/Pani zadowolony/a z postawy i gry polskich piłkarzy na mundialu? prawie co trzeci respondent (29,7 proc.) odpowiedział “zdecydowanie nie”, niemal 16 proc. “raczej nie”, a styl Polaków zdecydowanie przypadł do gustu 8,5 proc. kibiców. Ponad 38 proc. zaznaczyło odpowiedź – “raczej tak”, a niemal osiem procent nie potrafiło ocenić poczynań naszych piłkarzy. 

 

Polsat News


 

W niedzielę o godz. 16 biało-czerwoni zagrają w 1/8 finału z aktualnymi mistrzami świata.

 

Czy Polska ma szansę pokonać Francję? Większość Polaków nie przejawia optymizmu przed niedzielnym starciem. Zdecydowanie w sukces kadry nie wierzy 29,9 proc., a 21,7 proc. zaznaczyło odpowiedź – “raczej nie”. W to, że biało-czerwoni mają szansę na pokonanie mistrzów świata wierzy w sumie ponad 38 proc. (“zdecydowanie tak” – 9 proc., “raczej tak” – 31,2 proc.). Zdania nie wyraziło 8,2 proc. respondentów.

Sondaż IBRiS dla “Wydarzeń”. Kto najlepszy z Polaków?

Czy Czesław Michniewicz sprawdza się w roli selekcjonera? Okazuje się że trener naszych piłkarzy może liczyć na wsparcie ponad 40 proc. kibiców (“zdecydowanie tak” – 9,4 proc., “raczej tak” – 31,4 proc.). Raczej nieprzekonanych do rezultatów pracy szkoleniowca jest 23,5 proc. Zdecydowanie niezadowolonych jest 12,8 proc. Co piąty pytany nie potrafił udzielić jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie (22,9 proc.).

 

Kto jest liderem polskiej kadry na mundialu w Katarze? Najwięcej głosów dostał Wojciech Szczęsny (62 proc.), który podczas turnieju obronił dwa rzuty karne i popisał się kilkoma kapitalnymi interwencjami, co piąty w tej roli widzi Roberta Lewandowskiego (22,5 proc.), niespełna dwa procent respondentów postawiło na Kamila Glika (1,7 proc.), dokładnie tle samo kibiców wskazało na Piotra Zielińskiego, nieco ponad pół proc. dostał Bartosz Bereszyński (0,6 proc.), pozycja – “inny piłkarz” uzyskała 3,9 proc., a 7,7 proc. pytanych nie miało zdania. 

 

ZOBACZ: Mundial 2022. Polska przegrała z Argentyną, ale awansuje do 1/8 finału

 

Czy zarobki piłkarzy w kadrze narodowej powinny być uzależnione od poziomu gry, który prezentują? Z takim postawieniem sprawy zgadza się większość Polaków – “zdecydowanie tak” – 50,5 proc., “raczej tak” – 21,3 proc. Niespełna co piąty respondent nie zgada się z opłacaniem zawodników na podstawie osiąganych przez nich wyników (“zdecydowanie nie” – 5,2 proc., “raczej nie” – 14 proc.). Zdania nie potrafiło wyrazić 9,1 proc. pytanych. 

ap/ml/polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Świat

USA. Siedmiolatka znaleziona martwa. Porwał ją kierowca firmy kurierskiej

z64pp3f48ivnz738ew3xbrmbjf2nqg69.png


Około godziny 20:00 (czasu lokalnego) w piątek szeryf Lane Akin przekazał prasie tragiczną informację – ciało Atheny Strand znaleziono kilkanaście kilometrów od jej domu, w którym mieszkała wraz z ojcem.

 

Policja podała, że siedmiolatka została uprowadzona przez pracownika firmy FedEx. Według ustaleń służb, na podstawie cyfrowych dowodów oraz zeznań, dziewczynka prawdopodobnie zmarła w ciągu godziny od zniknięcia.

 

Zatrzymany to kierowca dostawczej ciężarówki, 31-letni Tanner Lynn Horner, który usłyszał już zarzuty morderstwa i porwania. Trafił do aresztu hrabstwa Wise. Jego kaucja została ustalona na 1,5 miliona dolarów – informuje CBS News.

 

Tanner Lynn Horner został oskarżony o zabójstwo i porwanie Atheny StrandWięzienie hrabstwa Wise

Tanner Lynn Horner został oskarżony o zabójstwo i porwanie Atheny Strand

 

Zatrzymany miał przyznać się do przetrzymywania ofiary – informuje “New York Post”.

 

Przedstawiciel funkcjonariuszy biorących udział w dochodzeniu powiedział mediom, że mniej więcej w czasie, gdy siedmiolatka zaginęła, Horner zostawił paczkę w jej domu. Śledczy są zdania, że do porwania doszło na podjeździe posesji około 200 metrów od domu.

 

Athena Strand nie żyje. Zwlekano z ogłoszeniem alertu

Athena zaginęła o 17:45. – Wiemy, że zeszłej nocy doszło do małej kłótni między nią a jej macochą, ale nie jest to nic niezwykłego – powiedział szeryf hrabstwa Wise w rozmowie z NBC 5.

 

– Po kłótni kobieta poszła przygotować obiad, a gdy wróciła po Athenę, nie było jej już w pokoju. Macocha szukała dziecka przez około godzinę, zanim zgłosiła jego zaginięcie – dodał w oświadczeniu.

 

Policja początkowo przypuszczała, że dziewczynka sama opuściła dom, ale mogła się zgubić. Władze czekały z wydaniem alertu do czwartkowego ranka, ponieważ rodzina macochy przekazała informację służbom o wcześniejszych tego typu samodzielnych wyjściach Atheny z domu. Funkcjonariusze mieli nadzieję, że zaginioną uda się odnaleźć jeszcze w nocy.

 

ZOBACZ: Kalisz. Uprowadzona dziewczynka odnaleziona. Trzyletnia Helenka wróciła do mamy

 

Ojciec siedmiolatki wątpił jednak w te przypuszczenia – dziewczynka bała się ciemności i nie był pewien, czy dobrowolnie opuściłaby dom. – Zdecydowanie nie wierzymy, że Athena uciekła – powiedziała w rozmowie z lokalną telewizją ciotka i siostra mamy dziewczynki, Keeland Kulbeth.

 

W zakrojonych na szeroką skalę poszukiwaniach wzięło udział kilkuset wolontariuszy. W nocy teren liczący ok. 50 akrów przeczesywały helikoptery wykorzystujące obrazowanie termiczne.

 

Rodzina zmarłej opisywała ją jako miłą i słodką dziewczynkę. – Była bardzo kochającym, przyjaznym dzieckiem, kochała ludzi, kochała zwierzęta, kochała kwiaty, była bardzo wdzięczną osobą – powiedziała Kulbeth dla NBC 5.

map/ml/polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Kultura

Niemcy. Sprzedaż akwareli Kandinskiego. Dom aukcyjny zapowiada wstrzymanie transakcji

7a23z5iyvnx1dsdv2f11j6618u9ewteb.jpg


“Grisebach skontaktował się ze sprzedającymi oraz kupującymi i dołoży wszelkich starań, aby przeprowadzić dodatkową kontrolę sądową w celu uzyskania wiążących wyjaśnień. Do tego czasu dalsza realizacja tej transakcji przez Grisebach zostanie wstrzymana” – poinformowała  rzeczniczka domu aukcyjnego Sarah Buschor w komunikacie przesłanym redakcji Deutsche Welle. 

 

Rzeczniczka podkreśliła, że dom aukcyjny dowiedział się o kradzieży dzieła od polskiego ministerstwa. 

Piotr Gliński: Niemiecki dom aukcyjny zachował się jak paser

“Transakcję przeprowadzoną świadomie przez dom aukcyjny Grisebach uważamy za wysoce nieetyczną i stojącą w sprzeczności ze standardami, które powinny obowiązywać na międzynarodowym rynku dzieł sztuki” – poinformowało wcześniej Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa narodowego. 

Polski resort zapowiedział podjęcie “wszelkich możliwych kroków prawnych w celu odzyskania dzieła”.

 

ZOBACZ: Obraz skradziony z Muzeum Narodowego odnaleziony w Niemczech. Został wystawiony na aukcji

 

“Niemiecki dom aukcyjny zachował się jak paser” – skomentował minister Piotr Gliński.

 

 

Na temat afery z niemieckim domem aukcyjnym w mediach społecznościowych wypowiedział się premier Mateusz Morawiecki. Szef polskiego rządu doniesienia o próbie sprzedaży zrabowanego dzieła sztuki nazwał “szokującymi” i pochwalił “szybką reakcję” ministrów kultury oraz spraw zagranicznych.

 

Według Morawieckiego dzięki staraniom wyżej wymienionych “udało się skutecznie interweniować i nie dopuścić do jawnego paserstwa”.

 

W dalszej części swojego wpisu premier dodał: “Polska musi być – i będzie – w tej sprawie stanowcza. Podejmujemy wszelkie możliwe kroki prawne i polityczne w celu odzyskania polskiego majątku – zarówno skradzionego w czasie II wojny światowej jak i w każdym innym okresie” – zapewnił na Facebooku.

 

Oburzenie w sieci

Oburzeni transakcją są nie tylko polskie władze, ale też internauci. W Googlu zmieniono nazwę domu aukcyjnego na “Grisebach GmbH (Grisebach GmbH kradzione dzieła sztuki – Dom paserów”.

 

Dom aukcyjny ma opinię 1.4 na 5 gwiazdek, a w sieci pojawiają się kolejne recenzje, pochodzące od polskich internautów. “Handel kradzionymi działami sztuki to ich specjalność”, “Nie polecam, sprzedają kradzione obrazy”, “Bardzo dobra firma paserska polecam. Masz do sprzedania coś kradzionego, nie ma problemu na pewno pomogą” – czytamy.

Akwarela Kandinskiego na aukcji

Akwarela została skradziona ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie 14 czerwca 1984 roku. Sprzedaży sprzeciwiło się Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a na aukcji obecny był Marcin Król, konsul RP w Berlinie. 

 

“Do dnia dzisiejszego na odwrocie akwareli zachowała się pieczęć Muzeum Narodowego w Warszawie, która jednoznacznie wskazuje na jej pochodzenie. Sam dom aukcyjny, wskazując historię akwareli, przyznaje, że znajdowała się ona w polskich zbiorach publicznych” – informowało ministerstwo na Twitterze. 

 

 

“Dom aukcyjny Grisebach został poproszony przez polskie Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego o wycofanie obrazu z aukcji, co jest w zaistniałej sytuacji jedynym słusznym i moralnym działaniem. Z tego też względu na stanowcze potępienie zasługują jakiekolwiek decyzje i działania, które zmierzają do sprzedaży tego obrazu – skradzionego z polskich zbiorów publicznych” – informował konsul w mediach społecznościowych. 

 

ZOBACZ: Rzym. Aktywiści klimatyczni oblali zupą obraz Vincenta Van Gogha

 

Król przekazał również, ze obraz został zgłoszony do bazy skradzionych dzieł sztuki, którą prowadzi INTERPOL. 

 

 

Mimo tego dom aukcyjny sprzedał dzieło za 310 tys. euro.

dsk/pgo/polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Świat

Niemcy: Kobieta sprzedająca skradzioną w Polsce akwarelę to znana miliarderka

000GFI287DACT58P-C429.jpg


Dom aukcyjny Grisebach wystawia na aukcję około 50 dzieł z kolekcji sztuki Maren Otto, wdowy po przedsiębiorcy Wernerze Otto – zapowiadał w ubiegłym miesiącu “Handelsblatt”. Otto “w 80. roku życia rozstaje się z dziełami sztuki, które zbierała przez trzy dekady: w berlińskim domu aukcyjnym, z którym związana jest od lat 90-tych”.

“Kolekcja sztuki Maren Otto ma szeroki zasięg”, co “można teraz zobaczyć w berlińskich aukcjach Grisebacha” – podkreślał dziennik.

Maren Otto była trzecią żoną hamburskiego przedsiębiorcy Wernera Otto (Otto-Versand), który zmarł w 2011 roku w wieku 102 lat. On też był kolekcjonerem, którego od czasu do czasu można było zobaczyć na aukcjach najwyższej klasy obrazów ekspresjonistycznych – przypomina “Handelsblatt”. “Ponadto był wielkim filantropem” – napisano.

Maren Otto, której fortunę szacuje się według Forbesa na 2,5 – 2,7 miliarda dolarów, odziedziczyła udziały w Otto Group i ECE, specjalizującej się w europejskich centrach handlowych i biurach w Stanach Zjednoczonych.

Według informacji mediów Maren Otto wyprowadza się teraz z Niemiec do Stanów Zjednoczonych.

“W związku ze sprzedażą w niemieckim domu aukcyjnym Grisebach akwareli Wassilego Kandinsky’ego ‘Kompozycja’, skradzionej w 1984 r. ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego podejmie wszelkie możliwe kroki prawne w celu odzyskania dzieła. Jednocześnie resort kultury podkreśla, że transakcję przeprowadzoną świadomie przez dom aukcyjny Grisebach uważa za wysoce nieetyczną i stojącą w sprzeczności ze standardami, które powinny obowiązywać na międzynarodowym rynku dzieł sztuki” – napisano w oświadczeniu wydanym przez MKiDN po czwartkowej sprzedaży pracy.

W informacji przekazanej PAP poinformowano tego dnia, że “akwarela została odnaleziona przez pracowników Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w wyniku monitoringu zagranicznego rynku dzieł sztuki”.




Source link

Ciekawostki

Grzyby: Płomiennica zimowa rośnie w grudniu. Jest jadalna, smaczna i leczy

000GFGWRQSQA9GI9-C429.jpg


Chociaż sezon grzybowy obfitujący w borowiki, maślaki i podgrzybki już się skończył, w polskich lasach warto wypatrywać płomiennicy zimowej. Jest pospolita, a ze względu na niezwykłe właściwości, grudzień to idealny czas na jej poszukiwania. Jak instruuje Karkonoski Park Narodowy, płomiennica zimowa jest odporna na zamarzanie.

Płomiennica zimowa ma cechy, które sprawiają, że choć jej komórki zamarzają, to znajdująca się w grzybie woda nie zamarza. Po ustąpieniu mrozów płomiennica zimowa znów staje się wilgotna i rośnie dalej. W polskim piśmiennictwie mykologicznym ma też takie nazwy jak kółkorodek aksamitnotrzonowy, monetka aksamitna czy zimówka aksamitna.

Płomiennica zimowa przykuwa uwagę błyszczącym żółtopomarańczowym, pomarańczowym lub żółtobrązowym kolorem. Podczas wilgoci grzyb robi się bardzo śliski. Młode owocniki są półkuliste, starsze są z kolei płaskie. Płomiennica zimowa osiąga średnicę od 1 do 7 cm. Blaszki grzyba najpierw są białawe, a później żółte.

CZYTAJ TAKŻE: Grzyby trujące a grzyby jadalne. Jak ich nie pomylić?

Miąższ płomiennicy zimowej jest elastyczny. Łykowaty w trzonie jest biały lub kremowy, cienki i nie zmienia zabarwienia po przekrojeniu. Płomiennica osiąga wysokość od 5 do 10 cm i grubość od 3 do 8 mm. Grzyb łatwo rozpoznać, bo nie posiada pierścienia. Często jest zakrzywiony, a poczynając od dołu, mniej lub bardziej, pokryty brązowym zamszem.

Płomiennica zimowa, rozprzestrzeniona na całej półkuli północnej w strefie klimatu umiarkowanego, rośnie od października do grudnia. Jeżeli zima jest łagodna, grzybiarze znajdą ją także w marcu. Gdzie rośnie płomiennica zimowa? Ta pojawia się na pniakach i pniach drzew liściastych niemal zawsze kępami

Płomiennica zimowa rośnie najobficiej na topolach i wierzbach. Grzyb pojawia się na martwych drzewach, ale także na żywych, nawet na wysokości kilku metrów nad ziemią. Rośnie w lasach liściastych i mieszanych, ale zbierać można ją także w parkach i ogrodach.

Lista drzew, na których pojawia się płomiennica zimowa, jest bardzo długa. Stwierdzono jej występowanie na takich gatunkach drzew i krzewów jak bez czarny, brzoza brodawkowata, buk, dereń świdwa, dąb, grab, głóg, jabłoń domowa czy jarząb pospolity. Płomiennica zimowa pojawia się na jesionie, kasztanowcu, lipie, morwie, olszy, orzechu włoskim i porzeczce

Płomiennica zimowa ma delikatny i przyjemny zapach oraz prawdziwie grzybowy smak. Zebrany nad rzeką grzyb może mieć nieco rybny zapach, który po suszeniu zanika. Płomiennica zimowa to grzyb jadalny. Świetnie nadaje się do marynowania, jednak w Polsce w okresie zimowym płomiennica zimowa wykorzystywana jest do zupy grzybowej

Płomiennica zimowa ma prozdrowotne właściwości. Grzyb zawiera substancje wzmacniające system immunologiczny, a spożywanie płomiennicy pomaga w walce z chorobami cywilizacyjnymi jak stres i bezsenność

Płomiennica zimowa zawiera polisacharydy, które wyizolowane z grzyba wykazują właściwości antyoksydacyjne, regulujące układ odpornościowy czy wykazujące działanie przeciwzapalne

CZYTAJ TAKŻE: Staropolski trik z grzybami to hit! Będą idealne w smaku

Wspomniane polisacharydy mogą działać ochronnie na komórki wątroby. Co więcej, płomiennica zimowa może wykazywać działania przeciwnowotworowe. Badania na myszach wykazały, że takie działanie miało wyizolowane białko immunomodulujące.

Płomiennica zimowa może być mylona z hełmówką jadowitą. Ta rośnie na drewnie obumarłych drzew oraz na ściółce leśnej. Hełmówka jest dla człowieka potencjalnie śmiertelnie trująca. Głównie ze względu na obecność amanityny, tej samej, która występuje w niektórych muchomorach. Mimo to nie zanotowano przypadku śmiertelnego zatrucia hełmówką.

Aby uniknąć ewentualnych pomyłek, warto zapamiętać, że płomiennica zimowa ma ciemny trzon bez pierścienia. Z kolei potencjalnie groźna hełmówka jadowita posiada taki pierścień

CZYTAJ TAKŻE:

Jak mrozić i rozmrażać grzyby? O tym musisz pamiętać

Ten grzyb zwraca w lesie uwagę. Ale grzybiarze go omijają. To błąd      


Source link

Polska

KAS: Zatrzymano 30 osób, w tym trzy Polki. “Miały powiązania z ‘Ndrànghetą”

w56m6zg3vjn9bizyppch5n4oddymx16q.jpg


Na ponad 50 milionów euro opiewały fikcyjne faktury, wykorzystywane przez przestępców powiązanych z włoską mafią ‘Ndrànghetą. Wśród 30 zatrzymanych znalazły się trzy Polki, które były w zarządach fikcyjnych firm – przez ich konta przepływały pieniądze, później przez kurierów dostarczane mafiozom.

Jak podała Krajowa Administracja Skarbowa, proceder prania pieniędzy “wykryto dzięki międzynarodowej współpracy służb w ramach projektu ICAN (Interpol Cooperation Against ‘Ndrangheta)”.

 

“Funkcjonariusze KAS nawiązali kontakt z oficerem łącznikowym polskiej policji w Rzymie oraz funkcjonariuszami włoskich służb celnych (Guardia di Finanza). Wymiana informacji pozwoliła ustalić jak działała grupa przestępcza” – podaje Krajowa Administracja Skarbowa.

Fikcyjne faktury

Z informacji udostępnionych przez KAS wynika, że grupa przestępcza działała w Polsce i we Włoszech, a jej członkowie tworzyli spółki, które wystawiały nierzetelne dokumenty potwierdzające fikcyjne transakcje.

 

ZOBACZ: Strzelanina podczas akcji CBŚP. Ranny policjant, zatrzymany mężczyzna zmarł

 

“Wystawione faktury pro-forma, pozwalały uniknąć konsekwencji podatkowych, a jednocześnie potwierdzały przepływ środków finansowych na rachunkach bankowych poszczególnych firm” – informowała KAS.

Wśród zatrzymanych są trzy Polki. Współpracowały z ‘Ndrànghetą

Grupa składała się z co najmniej 30 osób, które współpracowały z ‘Ndrànghetą – wywodzącą się z Kalabrii, najpotężniejszą i najniebezpieczniejszą obecnie organizacją przestępczą we Włoszech.

 

“Trzy osoby spośród zatrzymanych to obywatelki Polski. Były w zarządach fikcyjnych firm, których rachunki służyły do transferu pieniędzy należących do grup przestępczych” – czytamy na stronie KAS.

 

Funkcjonariusze wyjaśnili, że “gotówkę z banków w Polsce  wypłacały tylko tzw. zaufane osoby”. ” Jedna z zatrzymanych kobiet przyznała się, że wypłaciła z banku ponad 15 mln euro. Gotówkę przekazywała kurierom, którzy w Włoszech rozliczali się z organizatorami procederu” – poinformowała KAS.

Zarekwirowano miliony

Dwóch kurierów zostało zatrzymanych podczas powrotu do Włoch. W samochodzie, którym się przemieszczali, znaleziono niemal 500 tys. euro.

 

ZOBACZ: Toruń. Pościg za kierowcą. Policja zablokowała mu drogę, ale tego nie przewidziała

 

W sumie zabezpieczono mienie podejrzanych warte około 12 milionów euro. Wliczają się w to cztery wille w nadmorskich i górskich kurortach, samochody, motocykle, biżuteria i luksusowe zegarki. 

mst/ sgo/polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Sport

MŚ 2022: Chorwacja – Belgia. Relacja i wynik na żywo

1drr5h9dxvbna6uij7hg1doig95p22ot.jpg


W ostatnim spotkaniu pierwszej rundy Chorwacja zagra z Belgią. Przed rozpoczęciem turnieju miał to być mecz o pierwsze miejsce w grupie F, ale okazało się, że słabo dysponowane “Czerwone Diabły” muszą walczyć o przetrwanie. Relacja i wynik na żywo meczu Chorwacja – Belgia na Polsatsport.pl.

Kevin De Bruyne i koledzy na inaugurację w słabym stylu, ale jeszcze poradzili sobie z Kanadą (1:0), natomiast później ulegli Maroku 0:2. – Po stracie pierwszego gola nasza gra całkiem się rozsypała. Musimy grać zdecydowanie bardziej zespołowo – wskazał hiszpański trener Belgów Roberto Martinez.

 

ZOBACZ TAKŻE: MŚ 2022: FIFA ukarała reprezentację

 

Trzeci zespół MŚ sprzed czterech lat musi pokonać wicemistrza globu, by zapewnić sobie udział w 1/8 finału. Cztery lata temu w Rosji, choć zarówno Belgia, jak i Chorwacja, były w czołowej czwórce, to ich drogi się nie przecięły.

 

Chorwaci w Katarze zaczęli od remisu z Marokiem, a później pokonali Kanadyjczyków 4:1. Remis z Belgią zapewni im awans do fazy pucharowej, ale…

 

– Grając na remis samemu można się wpędzić w kłopoty. Zresztą to nie leży w naszym charakterze – zawsze gramy o trzy punkty i nie inaczej będzie z Belgią – zapewnił chorwacki skrzydłowy Nikola Vlasic.

 

Relacja i wynik na żywo meczu Chorwacja – Belgia na Polsatsport.pl. Początek o godzinie 16:00.

JŻ, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Polska

Generał Pacek: Moim zdaniem Ukraina i USA rozmawiały o Patriotach na najwyższym szczeblu

ytix38ssog57beuunsvfaawgu4225oyh.jpg


– Ukraińcy spodziewali się przekazania newralgicznych elementów infrastruktury Patriotów. Tak wynika z moich rozmów z przedstawicielami MON sprzed miesiąca – powiedział w Polsat News generał Bogusław Pacek. Jego zdaniem dyskusje na najwyższym szczeblu państwowym toczyły się między Ukrainą a USA.

Odkąd 20 listopada minister obrony Niemiec Christine Lambrecht zaproponowała wsparcie dla Polski obejmujące systemy obrony przeciwlotniczej Patriot i myśliwce Eurofighter, w mediach i wśród polityków toczy się dyskusja na ten temat.

 

Szef polskiego MON Mariusz Błaszczak zaproponował, by Patrioty trafiły do Ukrainy. Dzień później Lambrecht stwierdziła, że proponowane Polsce “Patrioty są częścią zintegrowanej obrony powietrznej NATO, co oznacza, że mają zostać rozmieszczone na terytorium NATO”.

 

Niemiecka minister dodała, że jakiekolwiek użycie ich poza terytorium NATO wymagałoby wcześniejszych rozmów z NATO i sojusznikami.

 

ZOBACZ: Niemcy zaoferowali Polsce systemy obrony przeciwlotniczej Patriot

 

– Nie mamy obecnie planów rozmieszczenia systemów obrony powietrznej Patriot w Ukrainie – powiedział z kolei we wtorek rzecznik Pentagonu gen. Patrick Ryder. Jak uściślił, gdyby inne państwo zdecydowało się na taki krok, byłaby to jego suwerenna decyzja.

Patrioty dla Ukrainy. “Niezwykle potrzebne”

Temat poruszono też na antenie Polsat News. Gościem Michała Steli był generał Bogusław Pacek. – Nieco mnie ten komunikat USA zaskoczył, bo z moim rozmów z przedstawicielami MON sprzed miesiąca wynikało, że Ukraińcy spodziewali się przekazania do obrony newralgicznych elementów infrastruktury Patriotów – powiedział wojskowy.

 

Generał sądzi, że w tej sprawie toczą się rozmowy na międzynarodowym szczeblu. – Myślę, że Ukraina dyskutowała z Ameryką na najwyższym państwowym szczeblu – podał. 

 

Podkreślił, że krajowi zaatakowanemu przez Rosję te systemy są “naprawdę niezwykle potrzebne”.

 

WIDEO: Generał Pacek o Patriotach

 

ac/wka/Polsat News/ Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link