imalopolska

najnowsze wiadomości

admin

admin

Sport

Demi Vollering wygrała etap i została liderką Vuelta a Espana kobiet

14x4hk3hecpytdjbt5o7y9b3pjcb4kor.jpg


Holenderka Demi Vollering (SD Worx) wygrała piąty etap i objęła prowadzenie w wyścigu kolarskim Vuelta a Espana, odbierając koszulkę liderki swojej rodaczce Marianne Vos (Jumbo-Visma). Katarzyna Niewiadoma (Canyon-SRAM) spadła z szóstego na ósme miejsce.

Na finiszu pod górę w Mirador de Penas Llanas triumfatorka wyprzedziła o trzy sekundy inną utytułowaną Holenderkę Annemiek van Vleuten (Movistar) oraz o dziewięć sekund Niemkę Ricardę Bauernfeind (Canyon-SRAM).

 

ZOBACZ TAKŻE: Rosyjscy i białoruscy kolarze mogą startować pod neutralną flagą

 

Niewiadoma zajęła 19. miejse ze stratą półtorej minuty, a Vos była 26., tracąc 2.17. Pozostałe Polki poniosły większe straty.

 

W klasyfikacji generalnej Vollering ma przewagę pięciu sekund nad van Vleuten oraz 12 nad kolejną Holenderką Riejanne Markus (Jumbo-Visma). Niewiadoma traci do nowej liderki 1.27.

 

Agnieszka Skalniak-Sójka (Canyon-SRAM) zajmuje 37. miejsce – strata 8.35, 93. Karolina Kumięga (UAE Team ADQ) – 35.59, 111. Aurela Nerlo (Massi-Tactic) – 44.40, a 134. Agata Flis (Farto-BTC) – 1:16.07.

 

Kobiecy odpowiednik Vuelta a Espana odbywa się od 2015 roku w różnej formule. Tegoroczna edycja po raz pierwszy składa się z siedmiu etapów i zakończy się w niedzielę odcinkiem z górską metą w Lagos de Covadonga w Asturii.

psz, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Świat

Rosjanie wycofują się spod Bachmutu? Kijów reaguje na słowa Prigożyna

brtk98tir4197gryhqwc7ef44m3fhqeo.jpg


Oświadczenia Ławrowa, Pieskowa, Miedwiediewa i Prigożyna nie mają nic wspólnego z realiami wojny – ocenił doradca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak. W piątek szef Grupy Wagnera zapowiedział, że 10 maja tzw. wagnerowcy opuszczą Bachmut.

“Jakiekolwiek oświadczenia rosyjskich aktorów, w tym Ławrowa, Pieskowa, Miedwiediewa i oczywiście Prigożyna (Grupa Wagnera) skierowane są wyłącznie do niewymagających konsumentów wewnętrznych” – napisał doradca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy w piątek.

Podolak reaguje na oświadczenie Jewgenija Prigożyna

W ocenie Podolaka, informacje przekazywane przez ministra obrony Federacji Rosyjskiej Siergieja Ławrowa, rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa, wiceprzewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrija Miedwiediewa oraz szefa Grupy Wagnera Jewgenija Prigożyna nie są zgodne z rzeczywistymi wydarzeniami.

 

Nie mają nic wspólnego z realiami wojny i świadczą o mocnym stresie” – zaznaczył.

 

Podkreślił również, że “rzetelne informacje” na temat wojny w Ukrainie, a także sytuacji w Bachmucie można znaleźć “wyłącznie w raportach ukraińskich wojskowych”.

 

Szef Grupy Wagnera zapowiada opuszczenie Bachmutu

Decyzję o opuszczeniu Bachmutu przez tzw. wagnerowców ogłoszona została przez służbę prasową Jewgenija Prigożyna. Na nagraniu szef Grupy Wagnera stwierdził, że od miesiąca ministerstwo obrony Federacji Rosyjskiej nie przesyła mu wystarczającej ilości amunicji.

– Oświadczam w imieniu bojowników Grupy Wagnera, w imieniu dowództwa Grupy Wagnera, że 10 maja jesteśmy zmuszeni przekazać pozycje w mieście Bachmut jednostkom Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej i wycofać resztki Wagnera do tylnych obozów, aby lizać rany – mówił na nagraniu.

 

ZOBACZ: Rosyjski ambasador wezwany do MSZ. “Strona polska wyraziła stanowczy protest”

 

W późniejszej publikacji Prigożyn zapowiedział, że za “dziesiątki tysięcy” rannych i zabitych do odpowiedzialności pociągnie ministra obrony Federacji Rosyjskiej Siergieja Szojgu oraz szefa Sztabu Generalnego Walerija Gierasimowa.

O oświadczenie Prigożyna podczas konferencji prasowej w piątek został zapytany rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. – Oczywiście, widzieliśmy (oświadczenie – red) w mediach, ale nie mogę tego komentować, ponieważ dotyczy to specjalnej operacji wojskowej – odpowiedział. 

anw/ml/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Świat

USA. Wózek z dzieckiem jechał wprost na autostradę. Przechodzień interweniował w ostatniej chwili

wux999dz5gpmw4cp4axsgpsw9u2a4bpg.jpg


W kalifornijskiej miejscowości było o krok od tragedii, gdy wywózek z dzieckiem jechał wprost na autostradę. Jak można zobaczyć na nagraniu, które szybko stało się hitem w mediach społecznościowych, dziecko w ostatniej chwili uratował przechodzień. – Nie chciałbym wiedzieć, co by się stało, gdyby nie było mnie na miejscu – mówił Ron Nessman.

Do zdarzenia doszło na parkingu w mieście Hesperia w Kalifornii. Jak można zobaczyć na nagraniu, kobieta stała przy samochodzie z dziecięcym wózkiem, gdy niespodziewanie na skutek silnego wiatru, wózek zaczął staczać się wprost na autostradę.

USA: O krok od tragedii. Mężczyzna złapał wózek w ostatniej chwili

Przerażona kobieta natychmiast usiłowała zakończyć niebezpieczną sytuację i ratować dziecko, ale się przewróciła. Gdy próbowała wstać, upadła po raz kolejny. Gdy wózek od wjazdu na ulicę dzieliły sekundy, nagle przybiegł ubrany na czarno mężczyzna. W ostatniej chwili udało mu się chwycić wózek i zabezpieczyć dziecko, podczas gdy kobieta cały czas usiłowała podnieść się z ziemi. 

Według portalu The New York Post, przechodniem okazał się Ron Nessman. Jak donoszą media, mężczyzna przez kilka lat był w kryzysie bezdomności. Nessman od niedawna mieszka ze swoją siostrą – Donną Gunderson, która po obejrzeniu nagrania stwierdziła, że “jej serce się na chwilę zatrzymało”. 

 

“Nie chciałbym wiedzieć, co by się stało, gdyby nie było mnie na miejscu”

Wiedziałem, że mogę złapać ten wózek i zrobiłem to – powiedział Ron Nessman w rozmowie z lokalnymi mediami. – Cieszę się, że tam byłem. Naprawdę nie chciałbym wiedzieć, co by się stało, gdyby nie było mnie na miejscu – zaznaczył. 

Jak się okazało, kobieta jest ciotką dziecka. Według Nessmana, podczas upadku mocno zraniła kolana. – Próbowała wszystkiego, żeby wstać – powiedział mężczyzna.  

Na ostatnich kadrach nagrania można zobaczyć, jak Nessman przychodzi z dzieckiem i przytula kobietę. – Leciała jej krew z kolan. Gdy do niej podszedłem wciąż była w szoku, płakała – przekazał. Mężczyzna stał się bohaterem zarówno dla lokalnej społeczności, jaki i dla internautów. 

anw/dk/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Polska

Gen. Bogusław Pacek i gen. Roman Polko w programie “Gość Wydarzeń”

yqws8ggzda6i65cba95tphoie9fj3n1s.jpg


Gen. Bogusław Pacek i gen. Roman Polko

Bogdan Rymanowski w programie “Gość Wydarzeń” porozmawia z generałami: Bogusławem Packiem, dyrektorem Instytutu Bezpieczeństwa i Rozwoju Międzynarodowego i byłym szefem BBN Romanem Polko. Transmisja w Polsacie, Polsacie News, Wydarzeniach 24 i w portalach polsatnews.pl i Interia.pl od godz. 19:20.

W drugiej części programu gościem będzie Krzysztof Brzózka (były prezes PARPA, doradca WHO).

 

Wcześniejsze odcinki programu “Gość Wydarzeń” można obejrzeć tutaj.

mjo/luq//Polsat News

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Świat

Serbia. Niespełna 14-letni chłopiec zabił dziewięć osób w szkole. Miał listę

r7zrsbd1hd9hyeudsthyyva4d1nk183a.jpg


Dziewięć osób nie żyje – ośmioro dzieci i dorosły – po strzelaninie, do której doszło w Belgradzie. Niespełna 14-letni sprawca sam zadzwonił na policję i powiedział co zrobił. Nad planem ataku pracował miesiąc, miał też listę osób, które chciał zabić. Nastolatek trafi do zakładu psychiatrycznego. Aresztowano jego rodziców.

Nastolatek zabił w szkole w centrum Belgradu ośmioro uczniów – siedem dziewczynek i chłopca – oraz woźnego. Rannych zostało siedem osób. Zamachowiec zdobył broń w mieszkaniu swojego ojca, w swojej torbie miał też cztery koktajle Mołotowa – wyjaśniła policja.

 

ZOBACZ: USA: Strzelanina na imprezie. Są ofiary śmiertelne i ranni

Policja: Plan jak z gry czy horroru

– Jego plan wyglądał jak z gry komputerowej czy horroru, był szczegółowy i dokładny, wszystko było oznaczone cyframi, łącznie z dziećmi, które chciał zabić – dodał Veselin Milić z serbskiej policji.

 

 

Zamachowiec – oświadczyła policja – otworzył ogień od razu po wejściu do szkoły. Po ostrzelaniu woźnego, pracownicy szkoły oraz zgromadzonych wokół wejścia do budynku dzieci, udał się w stronę pomieszczenia, gdzie odbywała się lekcja historii jego klasy. Tam zaczął strzelać do nauczycielki oraz swoich koleżanek i kolegów.

 

 

– Po wszystkim wyszedł na podwórko szkoły i zadzwonił na policję, przedstawił się jako Kosta Kecmanović i powiedział, że strzelał do większej liczby osób – powiedział Milić.

Za strzelaninę odpowie ojciec chłopca

Minister spraw wewnętrznych Serbii Bratislav Gaszić poinformował, że zatrzymano ojca 14-latka. Ojciec i syn razem ćwiczyli strzelanie.

Serbski minister podał, że ojciec posiadał broń w pełni legalnie. – Ojciec chłopaka twierdzi, że oba jego pistolety były schowane w zamkniętym na szyfr sejfie. Jasne jest zatem, że dziecko znało szyfr i w ten sposób zdobyło broń i amunicję – oświadczył Gaszić. Dodał, że ojciec z synem razem trenowali strzelanie i “przeciwko ojcu podjęte zostaną niezbędne kroki”.

 

Serbska prokuratura poinformowała w oświadczeniu dla agencji prasowej Tanjug, że za strzelaninę odpowie ojciec chłopaka, bo nastolatek nie ukończył jeszcze 14 lat, co według serbskiego prawa oznacza, że nie może odpowiadać karnie. 

 

Prezydent Serbii Aleksandar Vucic podał wieczorem, że nastolatek zostanie umieszczony w zakładzie psychiatrycznym. Vucic dodał, że aresztowano także matkę chłopaka.

 

W Serbii ogłoszono trzydniową żałobę. W szpitalach przebywa obecnie sześcioro uczniów i nauczycielka. 

pgo/ Polsatnews.pl/PAP/Reuters

Czytaj więcej


Source link

Sport

PlusLiga: Jastrzębski Węgiel – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Relacja i wynik na żywo

8imwufa3ekda6cqhxv8wyfzxxfuui635.jpg


– Taki mecz, jaki nasz czeka w środę wygrywa się sercem i charakterem – uważa siatkarz Jastrzębskiego Węgla Jurij Gladyr. W tym dniu jego zespół rozegra w swojej hali pierwsze spotkanie finału play-off PlusLigi. Rywalem będzie Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Relacja na żywo z pierwszego meczu finału PlusLigi Jastrzębski Węgiel – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle na Polsatsport.pl. 

– Oczywiście ważne są też umiejętności, znajomość taktyki. Gdybyśmy tego nie mieli, to w ogóle byśmy nie grali w finale. Musimy od początku do końca wierzyć w zwycięstwo i w żadnych momencie nie możemy zwieszać głów – powiedział środkowy.

 

Liczy on na gorący doping fanów Jastrzębskiego Węgla. Zdaje jednak sobie sprawę, że jeśli zawodnicy chcą mieć wsparcie fanów, to muszą także pokazywać na boisku, jak bardzo im zależy na zwycięstwie.

 

– Musimy wypunktować słabości ZAKSY. Oczywiście temu musi towarzyszyć nasza perfekcyjna gra – dodał zawodnik.

 

Trener jastrzębian Marcelo Mendez docenia klasę rywala. Wie oczywiście, że ZAKSA to mistrz Polski, jak i najlepsza drużyna Ligi Mistrzów w poprzednim sezonie…

 

– Jednak to my jesteśmy w bardzo dobrej formie, aby zagrać swoje i zwyciężyć – zaznaczył.

 

W tym sezonie ekipy walczyły już o trofea. Pod koniec października 2022 zespół Jastrzębskiego Węgla wygrywając w Lublinie z ZAKSĄ 3:2 zdobył Superpuchar Polski, powtarzając sukces z 2021 roku. Z kolei w lutym kędzierzyńscy siatkarze po raz dziesiąty w historii zdobyli Puchar Polski. W finałowym meczu rozegranym w krakowskiej Tauron Arenie pokonali ekipę z Jastrzębia-Zdroju 3:0. W PlusLidze w fazie zasadniczej ZAKSA dwa razy pokonała Jastrzębski Węgiel – 3:2 i 3:1.

 

Relacja na żywo z pierwszego meczu finału PlusLigi Jastrzębski Węgiel – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w środę 3 maja o godzinie 20.30 na Polsatsport.pl. 

 

RM, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Polska

Święto Konstytucji 3 Maja. Prezydent: Uczestniczcie w wyborach, to prawdziwy probierz demokracji

dkv18exxtc2ttf8dr28a3niye8kx6t6m.jpg


Zamek Królewski w Warszawie był miejscem głównych uroczystości upamiętniających uchwalenie Konstytucji 3 maja. To właśnie tu 232 lata temu przyjęto ustawę zasadniczą. Wyjątkową, bo pierwszą w Europie i drugą na świecie. 

– Od stuleci powtarzamy, że jesteśmy dumni z tego wielkiego wspaniałego dzieła myśli politycznej – mówił prezydent Andrzej Duda, który brał udział w uroczystościach na Zamku Królewskim. 

Prezydent o wstąpieniu do UE i NATO: Fundamentalne decyzje dla naszej wolności  

Życzenia dla Polaków płyną z całego świata, w tym od ambasadora ogarniętej wojną Ukrainy.

“Drodzy przyjaciele! Składam najszczersze życzenia z okazji Święta Konstytucji 3 Maja! Wspólne dziedzictwo to podstawa naszej wspólnej przyszłości w zjednoczonej Europie. Bronimy razem wolności, niepodległości, demokracji i prawa międzynarodowego! Razem zwyciężymy” – napisał na Twitterze Vasyl Zvarych. 

 

 

– Rosja toczy brutalną wojnę przeciwko niepodległej suwerennej Ukrainie – wskazał Andrzej Duda. 

Prezydent podkreślił, jak ważne w kontekście sytuacji za naszą wschodnią granicą jest bezpieczeństwo militarne Polski. Dziękował też tym, którzy wprowadzili Polskę do UE i NATO. 

 

ZOBACZ: Robert Biedroń: Prezydent Andrzej Duda w europejskie nie potrafi

– Kto wie, czy z punktu widzenia naszej wolności, suwerenności, nie były to jedne z najbardziej fundamentalnych decyzji, jakie zostały podjęte na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci – zastanawiał się prezydent. 

Mateusz Morawiecki: potrzebujemy silnej armii 

O bezpieczeństwie militarnym mówił także premier. 

– Potrzebujemy tak silnej armii, żeby wystarczająco odstraszała wszystkich potencjalnych wrogów, by nikt nie odważył się wejść na nasze terytorium – zaznaczył Mateusz Morawiecki. 

 

ZOBACZ: Mateusz Morawiecki otworzył port lotniczy Radom. “Zdejmujemy klątwę”

Wśród awansowanych dziś przez prezydenta na stopnie generalskie znalazł się generał Jarosław Gromadziński, który pod koniec czerwca obejmie stanowisko dowódcy Eurokorpusu. 

– Ta nominacja jest dowodem coraz silniejszej pozycji polski na arenie międzynarodowej – stwierdził wicepremier i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. 

 

WIDEO: Zobacz materiał “Wydarzeń”

 

Donald Tusk: To dzień, który łączy 

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja odbywają się w całej Polsce. Rano w warszawskiej archikatedrze modlono się w intencji ojczyzny. W Gdowie w Małopolsce kwiaty przed pomnikiem Wincentego Witosa złożył prezes PSL-u. 

– Państwo buduje się na wieki. Ono musi mieć fundamenty, a fundamentem wolnych, demokratycznych, niezawisłych i suwerennych narodów, a przez to państw, które te narody tworzą, jest konstytucja – przemawiał Władysław Kosiniak-Kamysz

Politycy Koalicji Obywatelskiej uczcili współtwórcę Konstytucji 3 maja – Hugo Kołłątaja. 

 

ZOBACZ: Borys Budka: Kaczyński tak boi się Tuska, że teraz nasyła na niego prokuraturę

Donald Tusk do dzisiejszego święta nawiązał już wczoraj. – To jest dzień, który łączy – mówił szef PO, odsłaniając na warszawskiej Pradze mural z napisem “Konstytucja”. 

– Konstytucja  to coś, czego władza powinna przestrzegać, coś, co jest własnością wszystkich obywatelek i obywateli – dodał.

Prezydent apeluje o wzięcie udziału w wyborach 

W tle tegorocznych obchodów są zbliżające się wybory, stąd apel prezydenta. – Uczestniczcie w wyborach, to jest prawdziwy probierz demokracji.

Z kolei episkopat prosił o to, by nie mieszać kościoła do polityki. Biskupi zebrali się na Jasnej Górze w przeddzień obchodzonego dziś Święta Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski.

 

ZOBACZ: Wybory 2023. Wyścig o głosy wyborców. Politycy ruszyli w teren

 
– Posłowie, którzy uchwalili tę konstytucję, byli przekonani, że jest ona przejawem Bożej opatrzności – mówił abp Stanisław Gądecki.  

Dziś oryginalny dokument konstytucji z 1791 roku można było zobaczyć z bliska na Zamku Królewskim.  

adn/ Polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Polska

Kobyla Góra: Przyznała się do zabicia córek. Jednej z nich zadała kilkadziesiąt ran kłutych

2b9qc4yf8ptzsfvpk4dkf5h4ynbvkrvw.jpg


47-latka została przesłuchana i złożyła obszerne wyjaśnienia. Przyznała się do zabicia córek – poinformował we wtorek rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler.

 

– W sprawie zachodzi konieczność przeprowadzenia dodatkowych badań pozwalających na ocenę stanu zdrowia psychicznego podejrzanej – dodał. Ze względu na charakter sprawy prokurator nie podał więcej szczegółów.

Tragedia w Kobylej Górze. Matka trafiła do szpitala

20 kwietnia w domu w Kobylej Górze mężczyzna znalazł nieprzytomną żonę oraz dwie córki w wieku dziewięciu i 13 lat. Dziewczynki były martwe.

 

– Po dojeździe na miejsce okazało się, że poszkodowane są trzy osoby, dwie z nagłym zatrzymaniem krążenia – powiedział wówczas komendant PSP w Ostrzeszowie bryg. Piotr Mazurkiewicz.

 

ZOBACZ: Warmińsko-mazurskie: Zabił siekierą i próbował ukryć ciało. 55-latek usłyszał zarzuty

 

47-latce udało się przywrócić czynności życiowe. Trafiła na oddział intensywnej terapii w szpitalu w Kaliszu. 

 

U starszej dziewczynki stwierdzono kilkadziesiąt ran kłutych, głównie w okolicach szyi i głowy. Przyczyną zgonu było wykrwawienie. W przypadku młodszego dziecka stwierdzono nieznaczne otarcia na szyi. Zdaniem biegłych jako najbardziej prawdopodobny mechanizm zgonu wskazano uduszenie.

 

Będą też przeprowadzone badania (pobranej krwi i wycinków) w celu stwierdzenia ewentualnych substancji, które mogły wpływać na stan zdrowia zamordowanych sióstr.

 

Sąd przychylił się do wniosku prokuratury o zastosowanie wobec podejrzanej tymczasowego aresztu wobec podejrzanej. Ze względu na zły stan zdrowia kobieta odbywa areszt na oddziale szpitalnym

Postępowanie w sprawie władzy rodzicielskiej 

W Sądzie Rejonowym w Ostrzeszowie toczyło się postępowanie w sprawie władzy rodzicielskiej nad inną córką w tej rodzinie, ubezwłasnowolnioną 19-latką. W jego toku – jak wynika z ustaleń Polsat News – matka wysłała pismo, które sędzia oceniła jako nielogiczne i niepokojące. 

 

ZOBACZ: Legnica: Włamał się do domu, zabił 37-latkę i ranił jej córkę

 

– Pojawił się sygnał w postaci pisma, które wysłała do sądu mama ubezwłasnowolnionej dziewczynki. Było ono na tyle niepokojące, że sąd zdecydował się podjąć działania w tej sprawie – mówiła Polsat News Małgorzata Wierzba-Golicka, prezes Sądu Rejonowego w Ostrzeszowie.

 

– W pierwszej kolejności sąd skierował (do rodziny – red.) kuratora zawodowego. Miał ocenić sytuację i napisać wywiad środowiskowy, który ewentualnie doprowadziłby do tego, żeby sąd mógł podjąć konkretne czynności  – tłumaczyła. 

 

Dzień przed tragedią odbyła się pierwsza rozprawa ws. najstarszej z córek, na której rodzice się nie pojawili. 

 

an/polsatnews.pl/PAP

Czytaj więcej


Source link

Świat

Wielka Brytania: Pielęgniarka oskarżona o mordowanie noworodków. Kobieta wszystkiemu zaprzecza

d4kzk6fwpcop1on3o2ckn9coym2ic42q.jpg


Do zagadkowych śmierci noworodków w szpitalu Countess of Chester w północno-zachodniej Anglii dochodziło między marcem 2015 a lipcem 2016 roku.

 

ZOBACZ: Nowy “trend” na TikToku. Filmują reakcję na śmierć swoich pacjentów

 

Lekarze informowali, że siedmioro wcześniaków zmarło z powodu ostrej niewydolności serca i płuc. Każde z niemowląt miało mieć dziwne plamy na rękach i nogach.

 

W efekcie szpital zamknął oddział intensywnej terapii noworodków.

Notatki w domu pielęgniarki

Śledczy szybko powiązali zagadkowe zgony dzieci z pracującą w szpitalu pielęgniarką. Podczas przeszukania w jej domu znaleziono notatki sugerujące, że to właśnie ona była sprawcą.

 

“Jestem zła, zrobiłam to” – pisała kobieta. “Nie zasługuję na życie. Zabiłam ich celowo, ponieważ nie jestem wystarczająco dobra, aby się nimi opiekować. Jestem okropnym, złym człowiekiem” – tłumaczyła w kolejnej notatce.

 

 

Lucy Letby została aresztowana i oskarżona o zabicie pięciu chłopców i dwóch dziewczynek oraz próbę zabójstwa kolejnych 10 noworodków. Według prokuratury niektóre z nich próbowała zabić więcej niż jeden raz.

 

ZOBACZ: Kalisz. Lekarz odmówił wykonania zabiegu. Pacjent miał go obrażać w internecie

 

Najmłodsza ofiara kobiety miała zaledwie jeden dzień. Chłopiec, który był wcześniakiem, ale jego stan zdrowia określany był jako dobry, zmarł 90 minut po rozpoczęciu dyżuru przez pielęgniarkę. 

 

Według śledczych kobieta miała mordować nowo narodzone dzieci nocami, poprzez wstrzykiwanie im dożylnie powietrza, mleka lub insuliny.

 

Kobieta zaprzecza oskarżeniom

Po tym, gdy kobieta usłyszała zarzuty została zwolniona z pracy. Siedem miesięcy temu rozpoczął się jej proces. 

 

Teraz 33-latka po raz pierwszy stanęła przed sądem, aby złożyć zeznania. Podczas rozprawy kobieta płacząc zaprzeczyła wszelkim oskarżeniom.

 

ZOBACZ: “Interwencja”. Jeruzal. Strach się leczyć. Mieszkańcy nie chcą takiej przychodni

 

Powiedziała, że w czasie swojej pracy opiekowała się setkami dzieci i nigdy żadnego z nich nie skrzywdziła. – To jest całkowicie sprzeczne z byciem pielęgniarką – zapewniła.

 

Kobieta twierdzi, że jest “zdruzgotana” postawionymi jej zarzutami, a po aresztowaniu wpadła w depresję, na którą do tej pory się leczy. Przyznała również, że był moment, kiedy chciała popełnić samobójstwo.

dk/ Polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Świat

Francja. Protesty przeciwko reformie emerytalnej. Na ulicach starcia z policją

6vbwgv64631ja38gqvrdc6tf7w35thtk.png


Święto Pracy to kolejny niespokojny dzień we Francji. W Paryżu i innych miastach podczas protestów przeciwko reformie emerytalnej doszło do starć strajkujących z policją. W demonstracjach pierwszomajowych maszerowało około 2,3 mln osób w całej Francji, w tym 550 tys. w Paryżu – podał związek zawodowy CGT. W stolicy podczas manifestacji koktajlem Mołotowa podpalony został policjant.

W Paryżu, Lyonie, Marsylii, Tuluzie, Strasburgu i innych francuskich miastach wyruszyły pochody pierwszomajowe. Tegoroczne manifestacje są wymierzone w rządową reformę emerytalną. Do monitorowania demonstracji policja używała dronów – przekazało kilku prefektów policji.

 

W poniedziałek w demonstracjach pierwszomajowych maszerowało około 2,3 mln osób w całej Francji, w tym 550 tys. w Paryżu – podał związek zawodowy CGT.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych nie podało jeszcze swoich danych dla całego kraju. Według Prefektury Policji w Paryżu maszerowało 112 tys. demonstrantów.

Zamieszki we Francji. Policja obrzucona przez protestujących

Funkcjonariusze zostali tam obrzuceni kamieniami, podpalono rowery i zdemolowano przystanki autobusowe. Jeden z policjantów został podpalony koktajlem Mołotowa. W stolicy do godz. 17 zatrzymano 53 osoby. 

 

W Lyonie kilka pojazdów zostało zniszczonych, a niektóre pomieszczenia biznesowe splądrowane. W Nantes na zachodzie Francji ogień wybuchł przed budynkiem lokalnej administracji.

 

 

Do starć demonstrantów z policją doszło również w Paryżu w okolicach bulwaru Woltera.
 

Funkcjonariusze zostali obrzuceni butelkami i kamieniami, odpowiedzieli gazem łzawiącym.

 

65 proc. Francuzów popiera demonstracje pierwszomajowe

Sytuacja w Lyonie była napięta, dochodziło do licznych starć zamaskowanych demonstrantów z policją.

 

Uszkodzonych zostało kilka siedzib firm, w tym banki, podpalono kilka samochodów. Wielokrotnie interweniowała straż pożarna gasząc pożary rozpalone w pobliżu elewacji budynków – podała stacja BFM TV.

 

 

Francuzi popierają protesty przeciwko reformie emerytalnej. Według sondażu przeprowadzonego dla “Le Figaro” 65 proc. Francuzów popiera demonstracje pierwszomajowe, zaś 60 proc. chce również kontynuowania protestów po Święcie Pracy.

 

Prezydent Francji w zeszłym miesiącu podniósł wiek emerytalny do 64 lat, pomimo fali protestów, która przetoczyła się przez kraj.

mbl/Polsatnews.pl/pap/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link