imalopolska

najnowsze wiadomości

admin

admin

Polska

Koronawirus – Raport Dnia. Nowe informacje o COVID-19. Poniedziałek, 13 grudnia

stxb1tcof57trugiic3y1ssxsevmu3eh.jpg


W ciągu ostatniej doby odnotowano w Polsce ponad 11 tys. zakażeń koronawirusem. Włoski antyszczepionkowiec namawia do szczepień, a według lekarza dzieci coraz częściej chorują na COVID-19. Francja szykuje się na szóstą falę pandemii wywołaną przez wariant Omikron. Raport Dnia.

Raport Dnia – podsumowujemy najważniejsze informacje o pandemii koronawirusa i jej skutkach.

 

Ponad 11 tys. zakażeń z ostatniej doby

  • Mamy 11 379 nowych zakażeń koronawirusem;
  • Zmarło 29 kolejnych pacjentów;
  • Tydzień temu, 6 grudnia, odnotowano 13 350 nowych zakażeń i 45 zgonów;
  • Z powodu COVID-19 zmarła jedna osoba, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 28 osób;
  • Liczba zakażonych koronawirusem to 3 839 625;
  • Od początku pandemii zmarło w Polsce 88 508 osób;
  • Dla pacjentów z COVID-19 przygotowano w szpitalach 31 319 łóżek i 2845 respiratorów;
  • Hospitalizowanych jest 24 051 chorych, w tym 2152 podłączonych do respiratorów.

ZOBACZ: Koronawirus w Polsce dzisiaj. Nowe dane Ministerstwa Zdrowia z 13 grudnia

 

Nawrócony antyszczepionkowiec apeluje o szczepienie

  • 50-latek z Piacenzy przedstawiał się w mediach społecznościowych jako zagorzały przeciwnik szczepień i podważał dane dotyczące liczby zmarłych na COVID-19 we Włoszech;
  • Chory zaapelował: “Szczepcie się. Popełniłem błąd. Nie dajcie się zabić przez tę chorobę”;
  • Łapiąc z trudem oddech chory na COVID-19 mężczyzna powiedział: “Jestem bardzo słaby. Nie myślałem, że tu się znajdę”;
  • We Włoszech niezaszczepionych jest około 6 milionów osób. Po dwóch dawkach jest 85 procent ludności.

ZOBACZ: Włochy. Nawrócony antyszczepionkowiec apeluje: szczepcie się

 

Dzieci coraz częściej i ciężej chorują na COVID-19

  • W porównaniu do poprzedniej fali zakażeń wzrosła liczba dzieci ciężko chorujących na COVID-19 – ocenił członek Rady Medycznej przy Premierze;
  • Prof. dr hab. Jacek Wysocki zaznaczył, że obserwuje coraz większą zachorowalność dzieci na COVID-19;
  • Przyznał, że w ub. roku – przeciętnie – na kierowanym przez niego oddziale, jednym z dwóch covidowych przeznaczonych dla dzieci w Poznaniu, było do ośmiu małych pacjentów, a obecnie jest 16;
  • Naukowiec wskazał, że najgorzej COVID-19 przechodzą najmłodsze dzieci, których układ oddechowy dopiero się rozwija, oraz starsza młodzież, której organizmy są już prawie dojrzałe.

ZOBACZ: Prof. Wysocki: dzieci coraz częściej i ciężej chorują na COVID-19. To argument za ich szczepieniem

 

Szósta fala pandemii we Francji

  • W styczniu Francja zostanie uderzona szóstą falą epidemii, która będzie napędzana przez bardziej zaraźliwy Omikron – ostrzegł w poniedziałek dyrektor grupy paryskich szpitali AP-HP Martin Hirsch;
  • Martin Hirsch: Francja wciąż znajduje się w środku piątej fali zachorowań, wywoływanych przez wariant Delta koronawirusa, ale w styczniu nadejdzie kolejny szczyt infekcji;
  • Martin Hirsch: szósta fala epidemii COVID-19 będzie napędzana przez bardziej zaraźliwy wariant Omikron;
  • W ostatnim tygodniu każdego dnia we Francji wykrywano średnio 48 tys. nowych infekcji, na początku listopada ten wskaźnik wynosił mniej niż 10 tys.

ZOBACZ: Francja. Dyrektor szpitali: w styczniu czeka nas szósta fala epidemii napędzana Omikronem

 

Przyrost zakażeń w czterech województwach

  • Lubuskie, opolskie, dolnośląskie i wielkopolskie – w tych województwach wciąż rośnie liczba zakażeń, ale dynamika jest coraz mniejsza;
  • Rzecznik Ministerstwa Zdrowia poinformował, że oprócz lubuskiego, wzrosty w perspektywie tygodnia odnotowano również w województwie opolskim – 2 proc.;
  • W województwach dolnośląskim i wielkopolskim wzrosty są jednoprocentowe;
  • Andrusiewicz: każdy dzień to spadek liczby zakażeń. One się wahają w granicach 10 proc., dzisiaj to jest w granicach 14 proc. spadku, porównując poniedziałek do poniedziałku;
  • Porównując całe tygodnie, jesteśmy na poziomie 5 procentowego spadku.

ZOBACZ: Rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz: cztery województwa na fali wznoszącej

 

Pierwszy zgon z powodu wariantu Omikron w Wielkiej Brytanii

  • Boris Johnson: zmarł co najmniej jeden pacjent w Wielkiej Brytanii zakażony wariantem Omikron koronawirusa;
  • Omikron stanowi już 40 proc. nowych zakażeń wykrywanych w Londynie;
  • W niedzielę w Wielkiej Brytanii poinformowano o wykryciu 1239 nowych przypadków wariantu Omikron;
  • W związku z szybkim rozprzestrzenianiem się nowego wariantu w niedzielę podwyższony został poziom zagrożenia koronawirusowego z trzeciego na czwarty w pięciostopniowej skali.

ZOBACZ: Wielka Brytania: potwierdzono pierwszy zgon z powodu wariantu Omikron

 

Polska przekaże państwom Partnerstwa Wschodniego bezpłatnie szczepionki

  • Polska podpisała z Komisją Europejską umowę dotyczącą odsprzedaży i dystrybucji szczepionek przeciw COVID-19 z państw UE do krajów Partnerstwa Wschodniego;
  • Szczepionki otrzymają takie kraje jak Armenia, Azerbejdżan, Białoruś, Gruzja, Mołdawia i Ukraina;
  • Polska została koordynatorem projektu EU TeamEurope dystrybucji szczepionek do państw Partnerstwa Wschodniego.

ZOBACZ: Polska pomoże państwom Partnerstwa Wschodniego. Przekaże bezpłatnie szczepionki

 

Wykryto nowe ognisko COVID-19 w Chinach

  • W prowincji Zhejiang na wschodzie Chin pojawiło się nowe ognisko COVID-19;
  • Wykryto już 138 lokalnych infekcji wariantem Delta, a władze wprowadziły surowe ograniczenia dotyczące możliwości wyjazdu;
  • W Chinach pandemia jest zasadniczo pod kontrolą od marca 2020 roku, ale władze stosują strategię “zero covid” i stanowczo reagują nawet na pojedyncze infekcje, stosując miejscowe lockdowny i masowe testy przesiewowe.

ZOBACZ: Chiny. Wykryto nowe ognisko COVID-19. Władze wprowadzają restrykcje

 

Restrykcje covidowe przedłużone do 31 stycznia

  • Przedłużenie do 31 stycznia 2022 r. obowiązywania większości aktualnych ograniczeń, nakazów i zakazów ma przewidywać nowy projekt rozporządzenia Rady Ministrów;
  • Rozwiązania zawarte w opisie dokumentu są wstępnym zarysem, ostateczne unormowania mogą być inne;
  • W projekcie, jak zapowiedziano, znajdzie się m.in. modyfikacja obowiązujących regulacji dotyczących rozwiązania wyłączającego z danego limitu osób korzystających z danych usług lub uczestniczących w określonych wydarzeniach;
  • Projekt będzie także zawierał modyfikację przepisu określającego kolejność szczepień przeciwko COVID-19 w taki sposób, aby szczepionka przeciwko tej chorobie mogła być podawana osobom urodzonym w 2016 r., które ukończyły 5 lat.

ZOBACZ: W wykazie prac rządu jest informacja o projekcie nowego rozporządzenia obostrzeniowego

 

Zdjęcie dnia: Karetki pogotowia stoją w kolejce przed szpitalem w Londynie

 

PAP/EPA/ANDY RAIN


 

 

wys/pdb/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Ciekawostki

Sosna, jodła czy świerk: jaka choinka do domu na święta Bożego Narodzenia?

000DYXG4X76AWR4B-C411.jpg


Do tegorocznych świąt Bożego Narodzenia zostało coraz mniej czasu. Wigilia 2021 zbliża się wielkimi krokami, więc jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, koniecznie wybierz choinkę, która jest przecież jednym z najważniejszych symboli świątGdzie i jaką choinkę kupić na Boże Narodzenie? 

Drzewko świąteczne dostaniesz zarówno w leśnictwie, jak i w każdym większym sklepie. Stoiska z żywymi świerkami, jodłami czy sosnami pojawiają się teraz masowo przed hipermarketami. Jeśli nie wiesz jeszcze, jaką choinkę wybrać, koniecznie dowiedz się jak najwięcej o rodzajach świątecznych drzewek iglastych. 

Jakie są wady i zalety każdego z trzech gatunków choinek i jak musisz o nie dbać, aby nie gubiły igieł i dłużej postały w domu? 

W Polsce choinka ozdabiana na święta Bożego Narodzenia stała się popularna dopiero na przełomie XIX i XX wieku za sprawą niemieckich kolonistów, którzy rozpowszechnili u nas ten zwyczaj. Jednak jej historia sięga znacznie wcześniej. 

Pierwsze wzmianki na temat świątecznych drzewek można odnaleźć już w XV-wiecznych źródłach, a konkretniej w kazaniach kościelnych. W domach mieszkańców Alzacji pojawiały się wtedy drzewa iglaste, które ozdabiano m.in. wypiekami i owocami. 

Choinka na Boże Narodzenie to zatem bardzo stary zwyczaj. Niektórzy twierdzą nawet, że pochodzi jeszcze z czasów antycznych, ponieważ w starożytnym Rzymie często ozdabiano drzewa liściaste, na przykład bluszczem. W ten sposób okazywano szacunek bogowi urodzaju. 

Co ciekawe, dawni Słowianie również mieli podobną tradycję na długo przed tym, zanim jeszcze w naszym kraju spopularyzowano choinki. W kącie izby nasi przodkowie stawiali skoszony na żniwach snop pszenicy i owsa albo żyta, który ozdabiano podobnie jak dzisiejszą choinkę, aby zapewnił im urodzaj i szczęście w nowym roku oraz chronił przed złymi mocami. 

Historię choinek możemy więc interpretować różnorako, w zależności od tego, czy ograniczymy się jedynie do ozdabiania drzewek iglastych, czy też spojrzymy na temat nieco szerzej. 

Niezależnie od tego, czy jako drzewko bożonarodzeniowe wybieramy świerk, jodłę czy sosnę, choinka świąteczna symbolizuje odrodzenie, a zielony kolor iglastego drzewka jest oznaką nadziei i harmonii. 

Świerk oznacza długowieczność, świadomość siebie i rozwój. Jodła, której kształt może kojarzyć się z Trójcą Świętą, odstrasza złe moce. Sosna ma natomiast oznaczać zwycięstwo życia nad ciemnością i przyciągać do nas dobrobyt. 

Pierwszą z trzech najpopularniejszych choinek świątecznych jest świerk, który dzielimy na świerk pospolity oraz świerk kłujący. Ten drugi ma ostrzejsze igły i wyjątkowy – srebrzysto-niebieski kolor. 

Dlaczego warto wybrać świerk jako drzewko na Boże Narodzenie? Ponieważ można go kupić w przystępnej cenie. Jest również bardzo symetryczny i pachnie lasem, więc pięknie prezentuje się w domu. 

Niestety największą wadą świerków jest ich trwałość. Szybko gubią igły, przez co tracą swój urok i jest przy nich sporo sprzątania. To nie najlepszy wybór dla leniuchów i… alergików, ponieważ świerk ma dość intensywny zapach, który nie każdemu odpowiada. 

Dla tych, którzy marzą o typowym świątecznym drzewku w rozsądnej cenie, świerk będzie dobrym wyborem. 

Jodła jest droższa od świerku, więc nie każdy może sobie na nią pozwolić, jednak dla wielu osób to idealna świąteczna choinka. Dlaczego warto wybrać właśnie ten gatunek drzewka na Boże Narodzenie? 

Jodła, zwłaszcza kaukaska, cieszy oko na dłużej. Jest trwała, nie pachnie i nie gubi igieł. Zastygają one na choince, a nie odpadają z drzewka tak jak w przypadku świerków. Ta choinka spokojnie wytrzyma w dobrym stanie do stycznia. 

Największą wadą jodły są jej cena oraz brak intensywnego, typowo świątecznego zapachu. Jednak dla alergików oraz tych, którzy chcą zachować magię świąt na dłużej – jodła kaukaska jest idealnym drzewkiem bożonarodzeniowym. 

Sosna nie jest najchętniej wybieraną choinką, ponieważ jej kształt nie jest perfekcyjnie symetryczny, a igły dość rzadkie. Jej największe wady to wygląd i to, że można się pokłuć igiełkami podczas ozdabiania jej gałązek. Nie należy  jednak jej skreślać jako świątecznego drzewka, ponieważ pachnie lasem i utrzyma ciężkie świąteczne ozdoby. 

Sosna to najlepsza opcja dla tych, którzy marzą o oryginalnie wyglądającym, pięknie pachnącym drzewku bożonarodzeniowym, ale nie chcą wydawać na nie fortuny. 

Oczywiste jest to, że jodła kaukaska postoi w domu dłużej niż świerk. Nie mamy wpływu na predyspozycje gatunkowe poszczególnych drzew iglastych, jednak to, jak dbamy o choinkę, również może przełożyć się na jej trwałość i wygląd. 

Jeżeli chcemy wykorzystać jeszcze drzewko po Bożym Narodzeniu, wybierzmy choinkę w doniczce, którą po świętach możemy przesadzić do ogrodu. 

Niezależnie jednak od tego, czy decydujemy się na takie rozwiązanie, czy nie, dbajmy o naszą choinkę. 

Nie używajmy zbyt dużej ilości sztucznego śniegu i nie stawiajmy drzewka bożonarodzeniowego obok kaloryfera, ponieważ żywa choinka nie lubi zbyt wysokiej temperatury. 

Aby świerk, sosna i jodła były piękne na dłużej, stosujmy odżywki, dzięki którym zachowają dobrą kondycję i dłużej będą zachwycać wyglądem.

Czytaj również: 

Jaką choinkę kupić na Boże Narodzenie: drzewka świąteczne, pielęgnacja, modne ozdoby

Jaką choinkę kupić na Boże Narodzenie: Te trendy już są hitem

Jaką choinkę kupić na Boże Narodzenie: Choinka Julii Wieniawy

Zobacz także: 


Source link

Polska

Kanadyjski lekarz składa pozew i pokazuje zatrważające dane

canada-55981_960_720.jpg


Dane statystyczne napływające z Kanady wskazują nagły i niepokojący wzrost ilości martwych urodzeń. Jest to coś bezprecedensowego i jednoznacznie powiązanego z wdrożeniem masowego programu szczepień na covid.

Rekordy martwych urodzeń w Kanadzie

W drugim największym pod względem powierzchni kraju świata w ostatnim czasie dwójka lekarzy wniosła otwarcie oskarżenie wobec polityków i dyrektorów szpitali po tym, jak w ciągu zaledwie jednej doby doszło do 13-tu porodów martwych dzieci w szpitalu w Vancouver. Samo to jest czymś nadzwyczajnym i odbiegającym od normy, dodatkowo sprawę komplikuje fakt, iż wszystkie matki martwych dzieci zostały uprzednio zaszczepione przeciw covid.

Jednym z lekarzy wnoszących oskarżenie jest doktor Daniel Nagase, który ujawnił szokujące dane wskazujące na gwałtowny wzrost ilości martwych urodzeń u zaszczepionych kanadyjskich kobiet. Statystyki zgonów noworodków pokazują niezbicie, że w ostatnich miesiącach doszło do ogromnego procentowego wzrostu takich przypadków. Lekarz przytacza dane między innymi z Waterloo w prowincji Ontario, gdzie w ciągu ostatniego półrocza odnotowano w sumie 86 martwych urodzeń. W porównaniu do 5 lub 6 takich przypadków jakie dotąd miały miejsce w ciągu całego roku jest to ponad 30-krotny skokowy i bezprecedensowy w całej historii pomiarów wzrost. Dodał, że obecnie zdarza się, że w ciągu 24 godzin rodzi się aż 13 martwych dzieci w pełni zaszczepionych matek.

Aktywność doktora Nagase

Doktor Nagase mocno włącza się w trwającą w Kanadzie dyskusję w temacie możliwych do podjęcia działań, w celu przeciwdziałania tłumieniu i utajnianiu danych publicznych, a tego dopuszczają się zarówno rządowi urzędnicy jak i pracownicy służby zdrowia. Lekarz przestrzegał też wielokrotnie przed nadchodzącą katastrofą służby zdrowia publicznego, co jednak jest ignorowane przez rządy oraz główne media.

Pozew wobec polityków i lekarzy

Wnoszący pozew lekarze twierdzą, iż pozwani urzędnicy medyczni oraz politycy mieli konflikt interesów jeśli chodzi o wdrażanie covidowych ograniczeń i regulacji, które doradzali rządowi oraz samo propagowanie tzw. szczepionek na covid.

Po złożeniu oskarżenia lekarz pojawił się przed komisariatem policji, gdzie poinformował o istnieniu ewidentnego konfliktu interesów wielu dyrektorów Kolegium Lekarzy i Chirurgów w Kolumbii Brytyjskiej. Mają oni posiadać akcje, obligacje bądź fundusze inwestycyjne zyskujące na wartości w związku ze sprzedażą leków na covid, a jednocześnie piastują funkcje doradcze mając wpływ na decyzje polityczne odnośnie samej pandemii. Stwierdził, że związki z koncernami oskarżeni powinni oficjalnie potwierdzić i ujawnić między innymi politykom, z chwilą objęcia funkcji doradczych. Tego jednak wielu z nich nie uczyniło zatajając ten fakt przed opinią publiczną.


Source link

Zdrowie

Piotr Zieliński nagle zasłabł na boisku

football-1331838_960_720.jpg


Kolejny niepokojący incydent z udziałem piłkarza w ostatnich miesiącach. W sobotnim meczy serii A grający w barwach klubu Napoli Polak, Piotr Zieliński zaniemógł i musiał poprosić o zmianę w trakcie spotkania. Nie był to pierwszy odnotowany tego rodzaju przypadek zawodnika, który kończył grę przed czasem.

Rzecz miała miejsce podczas meczu pomiędzy zespołem Napoli a Empoli rozgrywanym w sobotę 11 grudnia. Piłkarz grał na płycie boiska zaledwie przez 22 minuty. Wówczas to poczuł się słabo z powodów problemów z oddychaniem. Ponieważ nie był w stanie kontynuować gry poprosił o zmianę na swojej pozycji. Nagłe komplikacje zaniepokoiły zarówno samego zawodnika jak i sztab medyczny zespołu.

Piotr Zieliński jest aktywnym piłkarzem polskiej reprezentacji narodowej a jednocześnie jedną z gwiazd klubu Napoli. Po nagłym zasłabnięciu zawodnika natychmiast zabrano z płyty boiska po czym zajęli się nim członkowie zespołu medycznego udzielając niezbędnej pomocy.

Choć na chwilę obecną nie wiadomo jaka była przyczyna tego zajścia i nagłych problemów gracza z oddychaniem. Każdy kto śledzi jednak podobne zdarzenia w ostatnim czasie z łatwością zauważy, że takich incydentów w świecie piłkarskim jest dużo więcej a coraz większa część z nich kończy się nie tylko zasłabnięciem ale też zgonem. Przynajmniej w części tych przypadków nie jest tajemnicą, iż przyjęli oni wcześniej eksperymentalny preparat na covid.

Tylko dzień wcześniej identycznych problemów z oddychaniem doświadczył Victor Lindelof z zespołu Manchester United. Także on musiał przedwcześnie zejść z boiska z bliżej nieznanych powodów.


Source link

Świat

Liban: Zamieszki podczas pogrzebu. Cztery osoby nie żyją

000DYORAIP4GW8D9-C411.jpg


O atak na uczestników pogrzebu Hamas oskarżył ugrupowanie Fatah.

– Ludzie z Fatahu celowo otworzyli ogień do uczestników konduktu żałobnego – powiedział przedstawiciel Hamasu.

Organizacja palestyńska Hamas, która ma swoje magazyny w obozach palestyńskich w Libanie, podała, że wybuch spowodowało zapalenie się pojemników z tlenem, przechowywanych do walki z pandemią COVID-19. 

Z kolei źródła w libańskich służbach bezpieczeństwa informowały, że eksplozja nastąpiła w składzie amunicji. Nie zakomunikowano wtedy o ofiarach śmiertelnych, a jedynie poinformowano, że są ranni.

Hamas wydał w sobotę oświadczenie, opisując eksplozję jako “incydent”. Poinformował, że zginął w nim jeden z jego członków Hamza Chahine i zaapelował o wzięcie udział w uroczystości żałobnej w sobotę po południu w meczecie w obozie.

Zbrojne palestyńskie organizacje, w tym Hamas i Fatah, sprawują pełną kontrolę nad kilkunastoma obozami palestyńskimi w Libanie.




Source link

Technologie

Kolejne dane dowodzące nieskuteczności masowych szczepień na covid

corona-4933453_960_720.jpg


Wbrew oczekiwaniom i szumnym zapowiedziom sprzed kilkunastu miesięcy kolejne fakty pokazują, że masowe szczepienie na covid nie zatrzymuje transmisji wirusa.

Mnóstwo ludzi miało nadzieję, że wraz z pojawieniem się szczepionek będzie można szybko zapomnieć o całym kryzysie i wrócić do normalności. Kolejne partie publikowanych w The Lancet danych jednoznacznie pokazują, że im większy jest stopień tzw. wyszczepienia wzrasta częstotliwość występowania wirusa.

W Niemczech przeprowadzone badania wykazały, że wśród osób w pełni zaszczepionych w wieku powyżej 60 lat w ciągu zaledwie czterech miesięcy, od lipca do października, wzrósł z 16,9% do 58,9%. Osoby w pełni zaszczepione coraz częściej stają się więc źródłem transmisji wirusa i jest to sytuacja zbliżona do tego, co ma miejsce w Wielkiej Brytanii. Na Wyspach wśród narażonych na zakażenie około 23% stanowią osoby niezaszczepione a 25% zaszczepione. W ciągu zaledwie trzech tygodni listopada w kraju zgłoszono w przedziale wiekowym 60+ sto przypadków osób chorych na covid. W tym gronie zaledwie 3% stanowiły osoby niezaszczepione, a blisko 90%, czyli absolutna większość, to zaszczepieni.

Niepokojąca informacja dotarła także z Izraela. Niedawno wybuchła tam epidemia w gronie pracowników służby zdrowia. Wirus rozniósł się także wśród pacjentów cierpiących na inne choroby oraz członków rodzin personelu medycznego. Okazało się, że źródłem zakażeń został jeden z w pełni zaszczepionych pacjentów.

Naukowcy w kolejnych krajach coraz głośniej ostrzegają polityków i decydentów, żeby ci mieli świadomość jakie ryzyko stanowią osoby zaszczepione. Podkreślają, że narzucanie ludziom na masową skalę przyjmowania preparatów na covid może być przeciwskuteczne i zamiast hamować rozwój epidemii sprzyja rozprzestrzenianiu się wirusa. Coraz więcej uczonych krytykuje też nagminne pomijanie przez polityków w ich decyzjach zaszczepionych osób jako istotnego czynnika sprzyjającego rozprzestrzenianiu się wisusa. To powoduje, że podejmowane środki kontroli zdrowia publicznego okazują się wciąż nieskuteczne.


Source link

Kultura

Anne Rice nie żyje. Napisała “Wywiad z wampirem” czy “Królową potępionych”

000DYL8B3TSKFH6F-C411.jpg


Anne Rice napisała kilkadziesiąt książek, także erotycznych, jak i o zabarwieniu religijnym. Sprzedała ponad 150 mln egzemplarzy na całym świecie.

Wywiad z wampirem” został przeniesiony na ekran w 1994 roku przez Neila Jordana. W rolach głównych wystąpili Tom Cruise i Brad Pitt. Na kanwie tej książki ma zostać także nakręcony serial stacji AMC, którego premierę zaplanowano na 2022 rok.

Czytaj więcej na temat serialowej wersji wywiadu z wampirem w serwisie Film

Inny utwór Rice, “Królowa potępionych“, zaadaptował dla filmu w 2002 roku Michael Rymer.

“W ostatnich godzinach jej życia siedziałem przy jej szpitalnym łóżku w zachwycie nad jej osiągnięciami i odwagą” – napisał na Facebooku jej syn Christopher Rice. Wyjaśnił, że matka zmarła z powodu powikłań po udarze.

– Ogrom żałoby naszej rodziny jest nie do opisania. Jej wsparcie dla mnie jako matki było bezwarunkowe – nauczyła mnie realizować moje marzenia, odrzucać konformizm i przeciwstawiać się ciemnym głosom strachu i zwątpienia” – pisał jej syn.

Jak powiadomił, Anne Rice zostanie pochowana podczas prywatnej ceremonii w Nowym Orleanie. W przyszłym roku w tym mieście odbędzie się publiczna uroczystość, na którą zaproszeni zostaną “przyjaciele, czytelnicy i fani”.

Anne Rice (Howard Allen Frances O’Brien) urodziła się w Nowym Orleanie w 1941 roku. Spędziła tam większość dzieciństwa i tam rozgrywa się akcja wielu jej książek. Później przeniosła się do Teksasu, a następnie do San Francisco.




Source link

Technologie

Poseł Hoc i jego wizja segregacji sanitarnej

covid-19-6553695_960_720.jpg


Nie ustają próby wdrożenia w Polsce segregacji sanitarnej na szeroką skalę. Poseł Czesław Hoc, jeden z projektodawców skompromitowanego projektu ustawy odniósł się do kwestii kontrolowania ludzi w miejscach takich jak restauracje albo kościoły. Stwierdził on w programie „Graffiti”, że w jego opinii policja będzie upoważniona do kontroli w sytuacji, kiedy w danym budynku zajęte będzie więcej niż 30% miejsc. Pozostaje wciąż jednak kwestia podstawy prawnej dla takich działań weryfikacyjnych, mających sprawdzić ile na miejscu przebywa osób zaszczepionych a ile niezaszczepionych.

W opinii posła wdrożenie nowych rozwiązań ma uzasadniać pojawienie się w kraju mutacji omikron, choć na chwilę obecną dane potwierdzają, że jest ona dużo mniej zaraźliwy i dużo łagodniejszy w przypadku choroby niż słynna delta.

Nowy wariant ma również usprawiedliwiać nowe restrykcje wdrażane w okresie przedświątecznym. Od 15 grudnia ma bowiem wejść w życie obniżony z 50 do 30% limit osób w miejscach takich jak restauracje, bary, kina, teatry, obiekty sportowe oraz sakralne. Limity te mają jednak nie obejmować osób, które przyjęły tzw szczepionkę i udokumentowały to przedstawiając certyfikat.

Na pytanie o to, kto miałby prowadzić weryfikacje poseł Hoc odpowiedział, że właściciele, ale będą mogli posiłkować się służbami, strażą miejską bądź policją w sytuacji gdy ktoś odmówi okazania dowodu szczepienia. To oznacza, że do restauracji, hotelu a nawet kościoła mogłaby wejść policja w sytuacji gdyby okazało się, że przebywa tam więcej niż 30% maksymalnej liczby osób. Skwitował wypowiedź stwierdzeniem, że wówczas wejście policji skutkowało by karą dla właściciela.

Poseł Hoc jednak zdaje się nie dostrzegać całej gamy absurdów związanych z segregacją sanitarną i proponowanymi rozwiązaniami siłowymi, jakie zostały by w ten sposób uruchomione. Na czele jest oczywiście elementarna bezprawność jakiejkolwiek formy dyskryminacji, a takową jest w oczywisty sposób segregacja ludzi w oparciu o kryterium szczepienia. Miejmy jednak nadzieję, że te totalitarne zapędy rządu zostaną raz na zawsze ukrócone.


Source link

Sport

KMŚ siatkarzy 2021: Sada po raz czwarty! Lube przegrało w trzech setach

3zedf2a8fnzf5pk6cb5wqgvm6b2edude.jpg


W pierwszym secie finału przewagę szybko uzyskała Sada (2:6). Siatkarze Lube gonili wynik. Dwoma asami serwisowymi popisał się Luciano De Cecco (11:13), a później złapali punktowy kontakt. Kluczowa dla losów tej partii okazała się jednak punktowa seria Sady od stanu 16:17 do 16:24. Miguel Angel Lopez mocnym uderzeniem ustalił wynik na 17:25.

 

Zobacz także: Niesamowity blok w meczu PlusLigi! Siatkarz oszalał z radości po tej akcji (WIDEO)

 

Druga odsłona była zdecydowanie bardziej wyrównana. Wynik początkowo oscylował wokół remisu, później minimalną przewagę uzyskała ekipa z Brazylii, ale siatkarze Lube mieli punktowy kontakt jeszcze przy stanie 22:23. Dwa kolejne punkty zapisała na swym koncie Sada. Najpierw w polu zagrywki pomylił się Ricardo Lucarelli, a po chwili Rodriguinho popisał się asem serwisowym (22:25).

 

Set numer trzy to nadal kapitalna gra ekipy z Belo Horizonte (8:11, 16:21). Siatkarze Lube próbowali nawiązać walkę, ryzykując w polu zagrywki. Nie przyniosło to jednak spodziewanego efektu, bo seryjnie popełniali błędy. Przy stanie 18:23 wydawało się, że jest już po meczu. Wówczas jednak nastąpił ostatni zryw Lube. Gabi Garcia Fernandez (20:23) i Marlon Yant Herrera (23:24) popisali się asami serwisowymi. Kolejna zepsuta zagrywka zamknęła jednak ekipie z Italii marzenia o przedłużeniu tego spotkania (23:25).

 

Najwięcej punktów: Gabi Garcia Fernandez (11), Marlon Yant Herrera (11) – Lube; Miguel Angel Lopez (12) – Sada. Brazylijska drużyna wygrała pewnie i zasłużenie, prezentując znakomitą dyspozycję w przyjęciu i obronie oraz mając w tym dniu większą siłę ataku. Zrewanżowała się włoskiej ekipie za porażkę 1:3 w finale poprzednich KMŚ 2019. Siatkarze Lube rozczarowali, zagrali poniżej swych możliwości, popełniali sporo błędów (19–34!, Lube zepsuło ponad dwadzieścia zagrywek). Być może wpływ na ich dyspozycję miał zacięty półfinał, wygrany 3:2 (21:19 w tie-breaku) z Itas Trentino.

 

Sada Cruzeiro po raz czwarty w historii została klubowym mistrzem świata. Wcześniej triumfowała w latach 2013, 2015 i 2016. Każdy z tych tytułów został wywalczony w Betim.

 

W KMŚ 2021 wystąpiło sześć drużyn dwie z Brazylii (Sada Cruzeiro, Funvic Taubate), dwie z Włoch (Cucine Lube Civitanova, Itas Trentino), po jednej z Argentyny (UPCN Voley Club) i Iranu (Foolad Sirjan Iranian). Z udziału w turnieju zrezygnowała Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, którą zastąpiło Lube.

 

Finał KMŚ 2021:

 

Cucine Lube Civitanova – Sada Cruzeiro 0:3 (17:25, 22:25, 23:25)

 

Lube: Simone Anzani, Luciano De Cecco, Ricardo Lucarelli, Robertlandy Simon, Gabi Garcia Fernandez, Marlon Yant Herrera – Fabio Balaso (libero) oraz Jiri Kovar, Daniele Sottile, Andrea Marchisio, Ivan Zaytsev. Trener: Gianlorenzo Blengini.
Sada: Rodriguinho, Isac Santos, Wallace de Souza, Miguel Angel Lopez, Otavio Pinto, Fernando Kreling – Lucas De Deus (libero) oraz Cledenilson Souza. Trener: Filipe Ferraz.

 

mecz o 3. miejsce:

 

Itas Trentino – Funvic Taubate 3:0 (25:18, 25:18, 25:18)

 

Klasyfikacja końcowa KMŚ siatkarzy 2021:

 

1. Sada Cruzeiro (Brazylia)
2. Cucine Lube Civitanova (Włochy)
3. Itas Trentino (Włochy)
4. Funvic Taubate (Brazylia)
5. UPCN Voley Club (Argentyna)
6. Foolad Sirjan Iranian (Iran).

 

WYNIKI KMŚ SIATKARZY 2021

RM, Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl


Source link

Świat

Jean Quatremer z “Liberation”: do UE trafiają ludzie u kresu kariery. Polski komisarz jest słaby

jx6vzim5956x56phpp945sbj9smi6a1o.jpg


Francuski dziennik “Liberation” w serii artykułów z dziennikarskiego śledztwa ujawnił handel wpływami i inne nieuczciwe praktyki, których mieli dopuszczać się sędziowie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), urzędnicy Komisji Europejskiej (KE) oraz politycy Europejskiej Partii Ludowej (EPL).

 

Brukselska korespondentka Polsat News, Dorota Bawołek rozmawiała z Jeanem Quatremerem, dziennikarzem śledczym francuskiej gazety, który tropi nadużycia władzy w instytucjach unijnych.

Dorota Bawołek, Polsat News: Pana doniesienia i oskarżenia dotyczą polityków Europejskiej Partii Ludowej i sędziów TSUE. Które z nich są najpoważniejsze?

 

Jean Quatremer: Główna część mojego dochodzenia dotyczy Europejskiego Trybunału Obrachunkowego. To jest jakby finansowe sumienie europejskie, nadzorujące właściwe wykorzystanie unijnych funduszy.

Co dokładnie się stało?

Odkryłem, że w istocie żandarm zachowuje się jak złodziej. W szczególności to, że Luksemburg jest fikcyjnym miejscem zamieszkania przewodniczącego Trybunału Obrachunkowego, Klausa-Heinera Lehna, byłego eurodeputowanego CDU. To jest najcięższe oskarżenie, jakie przeciwko niemu wytaczam. Jego miesięczne wynagrodzenie – 24 tysiące euro – składa się między innymi z dodatku na mieszkanie, około 3,5 tysiąca euro, przyznanego właśnie po to, by przewodniczący rzeczywiście mieszkał w Luksemburgu. Nie można bowiem kierować luksemburskim Trybunałem, mieszkając – jak pan Lehne – w Düsseldorfie. Odkryłem ponadto, że to mieszkanie miało być zajmowane również przez pracowników jego gabinetu, czyli podwładnych Lehna. Oczywiście to jest fikcja, żaden prezes żadnego sądu nie dzieli mieszkania służbowego ze swoimi pracownikami, byłoby to sprzeczne z zasadami etycznymi instytucji europejskich. Poprosiłem więc o wyjaśnienia. Odpowiedź, jaką uzyskałem, brzmiała: robię co mi się podoba, to moje życie prywatne. Tymczasem nie – to nie jest jego prywatna sprawa, tu chodzi o wykorzystywanie unijnych pieniędzy. Wtedy dokonałem dalszych odkryć. Na przykład, że sprzeniewierzany był fundusz reprezentacyjny: opłacano z niego kolacje dla członków gabinetu przewodniczącego Trybunału i przyjęcia z udziałem biznesmenów, polityków, urzędników z innych instytucji unijnych…

 

ZOBACZ: Donald Tusk o artykule w “Liberation”. “Pseudoafera”, “nie ma korupcji”

To, że politycy wykorzystują publiczne pieniądze w prywatnych celach to nie nowość. Właściwie co chwila słyszymy o przypadkach malwersacji, defraudacji publicznych środków, również przez europosłów…

Ma pani rację, tylko że tutaj mamy do czynienia z unijnym stróżem prawa. Czyli tym, który wskazuje państwom, Komisji i Parlamentowi Europejskiemu, co jest defraudacją, a co nie. Jakże mogę mieć zaufanie do Europejskiego Trybunału Obrachunkowego twierdzącego, że unijny budżet – pani pieniądze, moje pieniądze – był właściwie wykorzystany, skoro to sam Trybunał dopuszczał się defraudacji? A tak właśnie było, sprawa jest wyjątkowo poważna. Jeszcze poważniejsze jest inne odkrycie. Sędziowie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, TSUE, uczestniczyli w handlu wpływami podczas kolacji z lobbystami. Szwedzki sędzia przyjął zaproszenie na polowanie w Chambord, organizowane przez lobby właścicieli gruntów. Wyobraża to sobie pani? Sędzia, który robi coś podobnego?  

 

Wideo: Dziennikarz “Liberation”: wierzę, że po mojej publikacji polecą głowy

Wg unijnego “Rejestru służącego przejrzystości” politycy mogą jednak uczestniczyć w spotkaniach z lobbystami czy przedstawicielami organizacji pozarządowych, jeśli mają one charakter prywatny, czyli nie omawia się w ich trakcie spraw związanych z unijną polityką. Nikomu nie można zabronić spotykać się z ludźmi w celach towarzyskich – na te zapisy powołuje się Komisja Europejska w odpowiedzi na pana zarzuty.

Problem polega na tym, że ów “rejestr przejrzystości” owszem, istnieje – ale stosuje się tylko do Komisji Europejskiej. Nie do Trybunału Obrachunkowego i nie do TSUE. Te sądy nie mają swoich reguł transparencji. Co się zaś tyczy rozróżnienia między sferą prywatną a publiczną: jeśli dobrze rozumiem, duńska Komisarz do spraw Konkurencji Margarethe Vestager może przyjąć dwutygodniowe zaproszenie szefa Google’a na prywatną wyspę i przekonywać: ależ nie, nie mówiliśmy o polityce europejskiej, tylko się bawiliśmy. I to wystarczy? 

To hipotetyczny przykład.

Tak, hipotetyczny, ale niech posłuży do pokazania, że to jest argument nie do przyjęcia. Jeśli jesteś komisarzem europejskim, sędzią TSUE czy członkiem Europejskiego Trybunału Obrachunkowego, twoje zachowanie musi być całkowicie bez zarzutu. Nikt cię nie zmusza do pełnienia tych funkcji, możesz przecież wykonywać inny zawód. Jeśli już jednak przyjąłeś tę rolę, musisz się z niej rozliczać, musisz być w zgodzie z przejrzystością i moralnością jeszcze bardziej niż politycy czy sędziowie krajowi. Musisz być poza wszelkim podejrzeniem.

 

ZOBACZ: Zbigniew Ziobro wysyła list do Ursuli von der Leyen. “Skandal w TSUE”

Pana doniesienia przedrukowało część europejskich dzienników, ale nie wszystkie. Część uważa bowiem, że zarzuty nie są wystarczająco mocne. Usłyszeć też można, że jako dziennikarz lewicowej gazety “Liberation”, próbuje pan oszczerstwami w stronę polityków centro-prawicy pomagać europejskim socjalistom, którzy zaczynają teraz mocno walczyć o władzę w Brukseli. Choć zgodnie z zawartą z chadekami umową mieli drugą część kadencji szefa PE oddać centro-prawicy, to teraz nie chcą na to pozwolić zwracając uwagę na rosnącą siłę lewicy w wielu europejskich krajach i potrzeby jej reprezentacji w Brukseli. Próbuje pan im pomóc?

Zdumiewa mnie opinia niektórych dziennikarzy, że defraudacja, konflikt interesów, kupczenie wpływami, to nie są w gruncie rzeczy poważne sprawy. Tym, co tak sądzą, radzę odejść z dziennikarstwa. To nie pierwsza afera, o jakiej piszę. Przypomnę, że to ja ujawniłem nadużycia francuskiej komisarz Edith Cresson, co w efekcie doprowadziło do odwołania całej komisji Jacquesa Santera w 1999 roku. Wtedy też część mediów twierdziła, że to nic poważnego. Tutaj, w Brukseli, żyjąc w swoistej bańce z czasem zaczyna się lekceważyć wszystko. I szuka się jakichś szczególnych powodów, które motywują dziennikarza – jakby etyka zawodowa nie wystarczyła. No tak – słyszymy – on jest z lewicy, więc próbuje się dobrać do polityków prawicy… Nie, mnie chodzi o coś innego. O to, że w ciągu 20 lat panowania, niemiecka kanclerz Angela Merkel umieściła swoich ludzi na wszystkich poziomach instytucji europejskich. I całość tych instytucji jest dziś kontrolowana przez prawicę, zarówno politycznie, jak i administracyjnie. A co się dzieje wtedy, gdy ma się władzę absolutną? Nadużywa się jej. Dlatego potrzebna jest przeciwwaga dla władzy. Obecnie w Brukseli, przykro mi to mówić, jedyną istniejącą kontrwładzą są media. Bo tutaj nie ma opinii publicznej, bo pracujący tu politycy i urzędnicy wyobrażają sobie, że wszystko do nich należy, więc mogą robić wszystko, co im się podoba. My, dziennikarze, musimy być zatem tak bezlitośni, jak to tylko możliwe.     

Myśli pan, że po pana publikacji polecą głowy?

Wierzę, że polecą. Część dziennikarzy bagatelizuje zarzuty, one jednak są tak poważne, że do dymisji powinien się podać zwłaszcza przewodniczący Europejskiego Trybunału Obrachunkowego Klaus-Heiner Lehn. On się dopuszczał defraudacji, inaczej tego nazwać nie można. Dalej prowadzę swoje śledztwo w sprawie eurokomisarza Johannesa Hahna, który w oczywisty sposób mieszał interesy prywatne z publicznymi. On również powinien odejść. Zauważmy, że przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zażądała, by ustąpił irlandzki komisarz Phil Hogan tylko dlatego, że w swoim kraju w trakcie przyjęcia miał on naruszyć antycovidowe reguły sanitarne. Doskonale – wyrzucamy pana Hogana, ale uznajemy, że w porządku jest pan Hahn, który poluje i bankietuje z lobbystami i o tym nie informuje? Coś tu się nie zgadza.        

Pana doniesienia zostały opublikowane tuż przed początkiem francuskiej prezydencji w Unii. Wiem, że nie darzy pan sympatia Prezydenta Macrona. To celowe rzucanie kłód pod nogi?

W Niemczech władzę stracił blok CDU/CSU, więc pomyślałem, że to jest dobry moment, żeby w instytucjach europejskich zabrano się wreszcie za porządki. Żeby powiedzieć jasno: za dużo jest wszędzie członków CDU/CSU i Europejskiej Partii Ludowej, za dużo Niemców i Austriaków na stanowiskach związanych z władzą. To są żarty z Unii Europejskiej. Dostarczyłem więc dowody, że potrzebne są zmiany, że nastał czas reform. I co stwierdzam?

 

Że moje teksty, że moje dochodzenie drażni wszystkich. Dlaczego? Dlatego, że z konserwatystami z CDU/CSU negocjowały w gruncie rzeczy wszystkie formacje europejskie, by coś uszczknąć dla siebie. Jeśli poprzecie naszego kandydata na przewodniczącego europarlamentu, to będziecie mieli swojego komisarza – i tak dalej. W gruncie rzeczy zaszkodziłem małym kombinacjom, kumpelskim układzikom, które właśnie są ustalane w Brukseli. To się nikomu nie podoba.

Za to za ostatnie doniesienia uwielbia pana skrajna prawica. Nie przeszkadza to panu, jako osobie o lewicowych poglądach?

Można nad tym ubolewać, ważniejsze jest jednak co innego. Obywatele nie są głupcami. Wiedzą, że coś nie gra w Brukseli i Luksemburgu. To dlatego jest tak dużo nieufności wobec instytucji europejskich. Europejska idea pokoju jest coraz częściej odrzucana. Zgoda, głównie przez formacje skrajne, ale do tych formacji też trzeba się zwracać. Tymczasem tutaj mamy ludzi, którzy mają dostęp do wszelkich dóbr, konsumują beztrosko i są przekonani, że w Europie wszystko jest w jak najlepszym porządku. Nie, nie jest.

 

Dlatego potrzeba ujawniać i potępiać podobne skandale, tak by się więcej nie powtarzały. Potrzeba tu najlepszych ludzi, a nie polityków u kresu kariery. Tymczasem do instytucji europejskich trafiają właśnie tacy ludzie, z wszystkich krajów Wspólnoty, również z Polski. Polski komisarz (rolnictwa Janusz Wojciechowski – red.) jest słaby, a przyszły członek Trybunału Obrachunkowego, pan Opioła, został z Polski przegnany za defraudacje, a teraz go zobaczymy w tym Trybunale. Niebywałe! Tutaj potrzebni są najlepsi, poza wszelkimi podejrzeniami.

Dorota Bawołek/pdb/ml//Polsat News

Czytaj więcej


Source link