imalopolska

najnowsze wiadomości

August 2023

Polska

Wojciech Hermeliński: Nie wezmę udziału w referendum. To plebiscyt

vn6frgn8j44cqmm5gk9pn6rurcd7agz9.jpg


– Nie wezmę udziału w referendum. Poziom pytań dyskwalifikuje możliwość brania w nim udziału. Patrząc na treść pytań, na ich poziom intelektualny, to nie jest to referendum. Robi się z tego po prostu zwykły plebiscyt – powiedział w “Gościu Wydarzeń” były szef Państwowej Komisji Wyborczej i sędzia TK w stanie spoczynku Wojciech Hermeliński.

 

Zdaniem rozmówcy Bogdana Rymanowski “referendum powinno stawiać się do rozstrzygnięcia pewne problemy, które są dyskutowane, które stanowią istotną kwestię, co do której społeczeństwo chciałoby się wypowiedzieć”. – Nie sądzę, żeby społeczeństwo chciało się wypowiadać w sprawie czy mur na granicy z Białorusią jest potrzebny, czy też w kwestii wieku emerytalnego. Nie ma na ten temat dyskusji. To zostało ustalone. Już kilkukrotnie była ta kwestia rozpatrywana – mówił. 

Pytania o migrantów. W. Hermeliński mówi o “bulwersującej kwestii” 

Wojciech Hermeliński za “najbardziej bulwersującą” uznał kwestię migrantów, czyli pierwsze pytanie referendalne, które zaprezentował Jarosław Kaczyński. – Twierdzenie, że do Polski mają przybyć tysiące migrantów, jeszcze okraszane tymi widoczkami (…) to jest nieprawda – mówił.

 

Wideo:

 

 

 

Gość Bogdana Rymanowskiego stwierdził, że jeśli ponad połowa Polaków opowie się przeciw przyjmowaniu uchodźców “to jest to naruszenie Konstytucji“. – W art. 56 mówi się, że cudzoziemiec, który przybywa do Polski, ma prawo ubiegać się o azyl czy też status uchodźcy. Mowa tutaj o cudzoziemcach, więc na ma tutaj żadnego wyłączenia, że tacy mogą się ubiegać, a inni nie. To jest droga do zmiany Konstytucji, a Konstytucji nie zmienia się w ten sposób (…) Wyborcy nie mają inicjatywy do zmiany Konstytucji – ocenił Wojciech Hermeliński.

 

Podkreślił, że uchodźcy, o których toczy się spór “to nie są nielegalni imigranci”. – To są osoby, które są relokowane z innych krajów takich jak Hiszpania czy Grecja. Te osoby przeszły w tamtych krajach przeszły już pewnie jakąś weryfikację, mają ustalony status. Nie są to osoby nielegalne. Są to osoby, które w ramach solidarności unijnej będą rozsyłane do różnych krajów – stwierdził były szef PKW.

 

ZOBACZ: “To powrót do czasów PRL-u”. Hermeliński o nowym sposobie wyłaniania składu PKW

 

Gość programu dodał, że przyjęcie takich osób nie jest jedynym sposobem na realizowanie zasady solidarności. Wspomniał m.in. o możliwości “wniesienia pewnej opłaty”

 

Hermeliński powiedział, że zgodnie z Konstytucją “referendum krajowe można zorganizować w sprawach o szczególnym znaczeniu dla państwa”. – Nie bardzo wiem, jakie szczególne znaczenie dla państwa ma przyjęcie 1860 migrantów. Ktoś obliczył, że na każdą gminę przypadałoby siedem osób. Ani podstawa prawna ani faktyczna nie ma tutaj miejsca bytu – stwierdził. 

W. Hermeliński: Nie wezmę karty do głosowania w referendum

Przyznał, że jako sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku nie może wzywać do bojkotu referendum. Przypomniał, że na stronie Państwowej Komisji Wyborczej znajduje się informacja, że do głosowania nie należy nikogo zmuszać. – Jeżeli wyborca nie chce przyjąć którejkolwiek z kart do głosowania, to oświadcza to członkowi komisji, a ten zaznacza w odpowiedniej rubryce, że odmówiono przyjęcia karty – tłumaczył.

 

Ja wezmę karty do głosowania do Sejmu i Senatu, natomiast nie wezmę karty do głosowania w referendum. To jest moje prawo. Nie chcę uczestniczyć w referendum, które moim zdaniem nie jest referendum, a plebiscytem, a po drugie nie widzę żadnego problemu, który jest w nim rozstrzygany – podkreślił rozmówca Bogdana Rymanowskiego

 

Jego zdaniem “wyborców bardziej interesowałyby” pytania dotyczące m.in. rozbudowy elektrowni wiatrowych

 

Wszystkie programy do obejrzenia TUTAJ.

dsk/polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Świat

Ekwador: Kolejny polityk zastrzelony. Państwo przejęte przez mafie

usrtsxfvjucfurt8wrpi25yxbk8x4nju.jpg


Jak podają lokalne media cytowane przez stację BBC, zabójstwa Brionesa miało dokonać dwóch sprawców, którzy odjechali na motocyklu. Do wydarzenia doszło w San Mateo na południe od miasta Esmeraldas, będącego stolica prowincji na północy kraju.  

Briones był lokalnym działaczem partii Movimiento Revolución Ciudadana (obywatelski ruch rewolucji), założonej przez byłego prezydenta Rafaela Corree. Śmierć Brionesa miała potwierdzić Louisa González, faworytka w nadchodzących wyborach prezydenckich, kandydująca z poparciem właśnie partii, do której należał polityk.  

 

ZOBACZ: Cypr: Brytyjczyk pobity przez ochroniarzy w klubie. Turysta zmarł w szpitalu

“Ekwador przeżywa swój najkrwawszy okres. Wynika to z całkowitego porzucenia nieudolnego rządu i przejęcia państwa przez mafie. Łączę wyrazy solidarności z rodziną Pedro Brionesa, który padł ofiarą przemocy” – napisała na Twitterze Gonzalez.  

Trzecie zabójstwo polityka w ciągu miesiąca

To kolejne zabójstwo polityka w Ekwadorze w ostatnich dniach. W zeszłą środę zastrzelony został 59-letni Fernando Villavicencio, który kandydował w wyborach prezydenckich.

 
Według relacji byłych członków sztabu polityka, po spotkaniu z wyborcami w stolicy kraju Quito, Villavicencio wsiadał do samochodu, gdy z tłumu wystąpił uzbrojony mężczyzna i zaczął strzelać w jego kierunku. Kandydat na prezydenta w wyborach, które odbędą się w niedzielę, zapowiadał zdecydowaną walkę z kartelami narkotykowymi w kraju.  

 

ZOBACZ: Korea Północna. Kim Dzong Un i Władimir Putin wymienili się listami

Briones i Villavicencio nie są jedynymi politykami, zabitymi w ostatnich tygodniach w Ekwadorze. Jak podał The Guardian 23 lipca od kul zginął Agustin Intriago, burmistrz miasta manta na wybrzeżu kraju. W maju Intriago objął urząd na kolejną kadencję.  

Ekwador mierzy się z narastającą falą przemocy

Według brytyjskiego dziennika w ostatnich latach Ekwador stał się kanałem przerzutowym narkotyków, w którym lokalne gangi wspierane przez kartele walczą o kontrolę nad ulicami, więzieniami i szlakami narkotykowymi. 

W pierwszym półroczu 2023 r. ekwadorska policja odnotowała 3 568 zabójstw wobec 2 042 w tym samym okresie 2022 r. Natomiast w całym zeszłym roku w Ekwadorze odnotowano 4 600 zabójstw, dwa razy więcej niż w 2021 r.   

lmo// Polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Polska

Kilkudniowe niemowlę przestało oddychać. Liczyła się każda sekunda

5ezxj21wqhg8h1edt83py6bn41bfcomn.jpg


Na apel rodziców o pomoc jako pierwsi zareagowali policjanci z Ogniwa Patrolowego Komisariatu Policji III w Gliwicach. Na miejsce przybyli starsza posterunkowa Aleksandra Mrozek oraz starszy posterunkowy Gracjan Stania. 

Gliwice. Policjantka uratowała niemowlę

Zastali przerażoną matkę, tulącą kilkudniowe niemowlę. Dziecko nie dawało oznak życia, było sine i nie oddychało” – podają policjanci. 

 

Pomocy dziecku udzieliła posterunkowa Mrozek. Położyła niemowlę na przedramieniu, przytrzymując główkę i podbródek, pochyliła delikatnie dziecko w dół, a następnie zaczęła lekko uderzać w plecy między łopatkami.

 

ZOBACZ: Czaplinek: Dziecko zadławiło się lizakiem. Matka wybiegła z domu, by szukać pomocy

 

– Ta policjantka była taka opanowana. Widać było, że wie, co robi – relacjonuje mama dziewczynki. 

 

Po chwili dziewczynka zaczęła płakać, odzyskując oddech. Tymczasem na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe. Medycy zabrali niemowlę na obserwację do szpitala. Po upewnieniu się, że wszystko jest w porządku niemowlę wróciło do domu.

Zadławienie się niemowlęcia. Pierwsza pomoc

Gliwiccy policjanci przypominają zasady pierwszej pomocy przy zadławieniu niemowlęcia do pierwszego roku życia.

 

“Jeżeli widać w buzi jakiś przedmiot, należy spróbować go wyjąć. Jeśli nie można tego zrobić jednym delikatnym ruchem należy zaniechać tę czynność. Wyciągnąć można tylko takie ciała obce, które widać. Jeśli dziecko kaszle efektywnie dodatkowe działanie nie jest potrzebne. Należy obserwować czy sobie poradzi samo” – czytamy.

 

W przypadku, gdy dziecko jest przytomne, ale nie kaszle, lub kaszel nie przynosi rezultatu należy wykonać pięć uderzeń w okolice międzyłopatkową, układając niemowlę głową w dół na przedramieniu, chwytając kciukiem i palcem za żuchwę.

 

Gdy uderzenie jest nieskuteczne należy: Odwrócić dziecko na plecy, głową skierowaną w dół na wolnym przedramieniu, obejmując dłonią jego potylicę, a następnie wykonać pięć uciśnięć w dolnej połowie mostka, centymetr poniżej linii międzysutkowej. Do czasu usunięcia ciała obcego wykonywać pięć uderzeń w okolicę międzyłopatkową na przemian z pięcioma uciśnięciami klatki piersiowej.

 

Komenda Miejska Policji w Gliwicach


 

Jeśli dziecko straciło przytomność, należy bezzwłocznie wezwać pogotowie 999 lub 112 oraz rozpocząć reanimacje” – przypominają policjanci.

aas/bas/Polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Świat

Awantura przed Ikeą. Między Polką a Włochem doszło do rękoczynów

yo4q2hbc8yjvbcdzvsg8q5vk6tgt2xde.jpg


Katania: Polka została zaatakowana przez włoskiego partnera przed sklepem meblowym

Wszystko zaczęło się niewinnie. Polsko-włoska para pokłóciła się przed Ikeą w Katanii, miasteczku leżącym na Sycylii. Od krzyków i wyzwisk przeszli do szarpaniny. 48-letnia Polka wezwała na pomoc obsługę sklepu, która zajęła się agresywnym partnerem. Włoch, który był już notowany, zaczeka na decyzję sądu w areszcie.

32-letni Włoch i jego 48-letnia partnerka z Polski pokłócili na zakupach. Kobieta wybrała mebel trudny do transportu, co spowodowało wybuch złości u mężczyny. Krzyki, wyzwiska i szturchnięcia szybko przykuły uwagę reszty klientów. Agresywny Włoch nic nie robił sobie z coraz liczniejszej publiki i w pewnym momencie złapał kobietę za włosy i zaczął szarpać za ubrania. 

 

Kobieta, szukając pomocy, wykonała specjalny gest: pokazała otwartą dłoń ze zgiętym kciukiem. To znak stworzony w 2020 roku przez Kanadyjską Fundację Kobiet, który miał pomóc ofiarom przemocy domowej. Pracownik sklepu Ikea, widząc taki gest, przyszedł Polce z ratunkiem i wezwał policję. 

 

ZOBACZ:Przemoc domowa w Holandii. Co trzecie zgłoszenie z polskich rodzin. “Czas wszcząć alarm”

Wielokrotnie notowany, już w areszcie

Sprawca zdarzenia został przewieziony do aresztu dzielnicy “Piazza Lanza”. W czasie przesłuchania poszkodowana powiedziała, że mężczyzna był już wcześniej notowany przez policję. W kwietniu ubiegłego roku Polka doniosła na partnera z powodu przemocy.

MayaLancewicz/luq// Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Kultura

Koncert Bedoesa w Bydgoszczy. 140 osób potrzebowało pomocy medycznej

3gfuqyguxf9fq2hxatfdtz22sdvg7y5q.jpg


Podczas sobotniego koncertu Bedoesa w Bydgoszczy, pomocy medycznej potrzebowało ponad 100 osób. Fani artysty zaczęli nagle skarżyć się na duszności, a część z nich zasłabła. Na miejsce wezwano funkcjonariuszy Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemicznego i Ekologicznego.

Koncert Bedoesa odbył się w sobotę przed bydgoskim Torbydem. Występ rapera zgromadził tłumy. Lokalne media szacują, że na koncercie mogło być około 20 tysięcy osób. Wstęp był bezpłatny. 

 

 

ZOBACZ: “Ostatnia piosenka”. Koncertowały na ulicy, chwilę później spadły rosyjskie rakiety

 

Pierwsze omdlenia wśród publiczności miały miejsce jeszcze przed startem wydarzenia. “Po kilkudziesięciu minutach osób wymagających pomocy było coraz więcej (…). Gdy ratownicy dotarli na miejsce, liczba osób wymagających pomocy medycznej przewyższała siły medyków” – relacjonuje facebookowy profil Bydgoszcz 998.

 

Koncert Bedoesa. Wdrożono procedurę zdarzenia masowego 

Ochotnicza Straż Pożarna Bydgoszcz-Fordon poinformowała na Facebooku, że wdrożona została procedura zdarzenia masowego. 

 

– Po godzinie 21 otrzymaliśmy prośbę z pogotowia z prośbą o wsparcie – mówi w rozmowie z “Expressem Bydgoskim” st. kpt. Karol Smarz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy. – Skupiliśmy się na oświetleniu i zabezpieczeniu terenu. W akcji wzięło udział dziesięć zastępów PSP – dodał. 

 

ZOBACZ: WOPR uratowało z morza w Łazach cztery osoby. W wodzie byli mimo czerwonej flagi

 

Na miejsce wezwani zostali też strażacy z Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemicznego i Ekologicznego, którzy przy użyciu specjalnych detektorów zbadali powietrze w miejscu koncertu. Badania nie wskazały obecności substancji niebezpiecznych w atmosferze.

 

Komenda Miejska PSP w Bydgoszczy przekazała, że w dwóch punktach medycznych pomocy udzielono 140 osobom, z czego trzy trafiły do szpitala

 

aas/dsk/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Sport

Prekwalifikacje koszykarzy: Wyniki meczów turniejów w Gliwicach i Tallinnie

e9qagmmj72p73a64gfiyg5p8xy6gteea.jpg


Michał Michalak i David Vojvoda podczas meczu Polska – Węgry w turnieju prekwalifikacji IO 2024 koszykarzy w Gliwicach.

Reprezentacja Polski koszykarzy od zwycięstwa nad Węgrami 83:81 rozpoczęła w Gliwicach turniej prekwalifikacji do igrzysk olimpijskich Paryż 2024. W poniedziałek jej rywalem będzie Bośnia i Hercegowina.

Koszykarze z Bałkanów, mający w składzie gracza NBA Jusupa Nurkica z Portland Trail Blazers, pokonali Portugalię 84:75. Nurkic uzyskał 17 pkt i miał sześć zbiórek, a najlepszym strzelcem był Dżanan Musa, mistrz Euroligi w barwach Realu Madryt – 21 pkt, pięć asyst, trzy zbiórki.

 

Zobacz także: Bez niespodzianki! Wygrana faworytów w drugim meczu turnieju prekwalifikacyjnego koszykarzy

 

W drugiej grupie w Tallinnie, której drużyny będą w fazie play-off prekwalifikacji rywalizować z zespołami z Gliwic, dwie wygrane ma Izrael. Koszykarze tego kraju pokonali niespodziewanie wysoko Czechów 80:67. Najlepszym na parkiecie był 22-letni Yam Madar, który miniony sezon spędził w euroligowym Partizanie Belgrad (w nowy zagra w Fenerbahce Stambuł, także w Eurolidze) – uzyskał 27 pkt i miał pięć asyst oraz dwie zbiórki.

 

Dwie najlepsze drużyny z Tallinna i Gliwic awansują do czołowej czwórki, która w śląskiej hali rozegra mecze półfinałowe (18 sierpnia) i finał (20 sierpnia). Tylko zwycięzca trafi do przyszłorocznych, już bezpośrednich, kwalifikacji olimpijskich.

 

Z pięciu kontynentalnych turniejów prekwalifikacyjnych awans do właściwych kwalifikacji IO zdobędzie pięć ekip: dwie z Europy (zwycięzca z Gliwic oraz najlepsza drużyna z turnieju w Turcji), jedna z Afryki (turniej w Nigerii), jedna z Azji i Oceanii (turniej w Syrii) i jedna z Ameryk (turniej w Argentynie).

 

W turnieju kwalifikacji olimpijskich w 2024 roku wezmą udział 24 zespoły (pozostałe z MŚ 2023) podzielone na cztery grupy – awans do igrzysk w Paryżu uzyskają tylko czterej zwycięzcy. Bezpośredni udział do IO wywalczy siedem najlepszych drużyn MŚ, które rozpoczynają się pod koniec sierpnia w Indonezji, Japonii i Filipinach. Jako gospodarz olimpiady pewne miejsce ma Francja. W Paryżu o mistrzostwo olimpijskie grać będzie 12 reprezentacji mężczyzn i tyle samo w turnieju kobiet.

 

Wyniki turniejów prekwalifikacji z Gliwic i Tallinna:
Grupa A - Tallinn Izrael - Czechy 80:67 Estonia - Północna Macedonia  83:59 Tabela:                  punkty    M    Z    P   kosze 1. Izrael          4       2    2    0    166:132 2. Czechy          3       2    1    1    144:154     3. Estonia         3       2    1    1    157:136 4. Płn. Macedonia  2       2    0    2    124:169 Grupa B - Gliwice Polska - Węgry   83:81 Bośnia i Hercegowina - Portugalia   84:75     Tabela: 1. Bośnia i Hercegowina    2       1    1    0    84:75 2. Polska                  2       1    1    0    83:81       3. Węgry                   1       1    0    1    81:83 4. Portugalia              1       1    0    1    75:84.

RM, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Polska

Kielce: Wypadek z udziałem autobusu miejskiego. Nie żyją dwie osoby

ec3yefoidutg149guxnukvkuh43ek1xz.png


Na skrzyżowaniu ul. Kleckiej z ul. Dymińskiej w Kielcach doszło do zderzenia autobusu z autem osobowym. Według wstępnych ustaleń prawdopodobnie doszło do wymuszenia pierwszeństwa. W wypadku zginęły dwie osoby.

Zgłoszenie o wypadku wpłynęło do służb po godz. 14:00 w niedzielę. 

 

– Ze wstępnych ustaleń wynika, że 29-letni kierowca osobowego citroena najprawdopodobniej nie ustąpił pierwszeństwa autobusowi relacji Kielce–Chmielnik, w następstwie czego doszło do zderzenia – przekazała PAP oficer prasowa kieleckiej policji mł. asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas.

 

KM PSP w Kielcach


Wypadek z udziałem autobusu. Dwie osoby nie żyją

Jak podaje portal echodnia.pl autobusem linii 201 podróżowało siedem osób. Żaden z nich nie ucierpiał. Pomocy medyków potrzebował natomiast 47-letni kierowca. W chwili wypadku był trzeźwy. 

 

ZOBACZ: Tragiczny wypadek w Kosinie. Zginął mężczyzna przygnieciony przez kombajn

 

W wypadku zginęły dwie osoby, które podróżowały osobówką. 70-letnia pasażerka zmarła na miejscu mimo reanimacji. Kierowca citroena został przewieziony do szpitala. Po kilku godzinach zmarł. 

dsk/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Świat

Historyczna sprawiedliwość przywrócona. Znak graniczny ponownie stanął na Wyspie Węży

yhkrkomg5gn8kjmgmas9fenn5dc5u9b8.jpg


Ukraiński oddział straży granicznej ustawił znak na wyzwolonej Wyspie Węży. O wydarzeniu poinformował w sobotę Serhij Dejneko na Facebooku. “Historyczna sprawiedliwość została przywrócona” – przekazał w poście.

W sobotę na Wyspie Węży został ustawiony znak graniczny. Przywrócono go po tym, jak poprzedni został zniszczony w rosyjskim ataku. O symbolicznym wydarzeniu poinformował dowódca ukraińskiej straży granicznej na swoim Facebooku.  

“Historyczna sprawiedliwość została przywrócona przez żołnierzy Państwowej Służby Granicznej przy pełnym wsparciu żołnierzy Głównego Wydziału Wywiadu” – napisał Denejko i dodał “Ukraina na pewno wygra! Chwała obrońcom Ukrainy”. 

 

ZOBACZ: Wyspa Węży z ukraińską flagą. Operacja wojsk specjalnych

Wraz z komunikatem zostało opublikowane nagranie, na którym widać dowódcę, funkcjonariusza straży granicznej i symboliczny znak z niebieskimi i żółtymi paskami oraz ukraińskim trójzębem. 

 

 

Serhij Denejko podał, że kolejny taki znak chcą ustawić na “naszym ukraińskim Krymie, po jego wyzwoleniu przez Siły Obronne Ukrainy. 

Atak rosyjski na Wyspę Węży. Wołodymyr Zełenski dziękował obrońcom Ukrainy

Wyspa Węży znajduje się na Morzu Czarnym. Była celem rosyjskiego ataku w pierwszym dniu inwazji na Ukrainę – 24.02.2022 roku. Rosjanie zaanektowali potem wyspę i ustawili na niej swój sprzęt wojskowy. Ukraińscy żołnierze odbili miejsce w czerwcu 2022 roku. 

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Szef wywiadu wojskowego: Wyspa Węży ma strategiczne znaczenie

W 500. dniu wojny prezydent Wołodymyr Zełenski przybył na Wyspę Węży, by uczcić ukraińskich wojskowych, którzy umarli walcząc o wyspę.  

kar/dsk/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Świat

Kąpieliska w Odessie znów są otwarte. Zakaz kąpieli w czasie alarmu przeciwlotniczego

modt5e8egiz7f44dt5yctyvznxq8k6t1.jpg


Władze w Odessie zniosły zakaz odwiedzania kąpielisk. Rejon wciąż nie jest bezpieczny, ale służby przygotowały plaże tak, aby ryzyko było jak najniższe. Pływanie nie będzie jednak dozwolone w czasie alarmu przeciwlotniczego.

Jak informuje CNN kąpieliska w Odessie zostały otwarte w sobotę – pierwszy raz od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji w lutym 2022 roku, poinformowali lokalni urzędnicy w sobotę. 

 

Lokalne władze podkreślają jednak, że zakaz kąpania wciąż będzie obowiązywał, gdy tylko rozlegnie się alarm przeciwlotniczy. Przed otwarciem każda z plaż będzie musiała pozytywnie przejść inspekcję. 

Odessa. Plaże otwarte pierwszy raz od roku

Oprócz tego na otwartych kąpieliskach zostały zamontowane specjalne siatki. Służą one do tego, aby wpadały w nie miny. Staną się one wtedy widoczne, co pomoże odpowiednio szybko powiadomić służby. Zaznaczono, że w razie wątpliwości do zbadania dna Morza Czarnego zostaną wysłani nurkowie. Zapowiedziano też, że wybrzeża będą codziennie sprzątane

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie: Nocny atak na Odessę. Media: Zemsta za Most Krymski

 

W komunikacie na Telegramie miasta Odessy poinformowano, że w pobliżu ponownie otwartych kąpielisk dostępne są schrony przeciwlotnicze, a miejsca schronów są wskazane na tablicach informacyjnych na plażach.

Wybrzeże wciąż jest zagrożone

Burmistrz Odessy Hennadij Truchanow zapewnił, że obowiązkiem władz jest “przygotowanie całej niezbędnej infrastruktury“. W rejonie nie jest jednak bezpiecznie. 

 

W ciągu ostatnich 17 miesięcy Odessa była świadkiem nieustających fal rosyjskich ataków, przez które wody pełne były mim, co zmusiło władze do zamknięcia odcinka piaszczystych plaż i ośrodków wypoczynkowych, niegdyś popularnych wśród ukraińskich i zagranicznych turystów. 

 

ZOBACZ: Ukraina. Odessa i atak na most. Nieoficjalnie: Rosjanie mieli wykorzystać drona

 

Jednak pomimo oficjalnego zakazu pływania od początku wojny, niektórzy wciąż odwiedzali kąpieliska. Korzystanie z plaż w okresie wakacyjnym może być jednak ważnym czynnikiem, który pozwoli Ukraińcom na odetchnięcie od otaczającej ich wojny.  

 

Odessa nadal pozostaje rosyjskim celem. Rosyjskie naloty w zeszłym tygodniu uszkodziły krytyczny obiekt portowy i kluczową infrastrukturę przemysłową w mieście.

 

Pociski zrujnowały także zabytki. Zniszczeniu uległa historyczna cerkiew i katedra, a w nich obrazy oraz ikony. Dodatkowo Rosjanie zbombardowali pasaże, pałace i muzea. 

aas/dsk/Polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Polska

Premier odniósł się do treści pytań referendalnych. Polskie Nagrania zostały sprzedane za granicę

x2sygudjagbos6b22m5zwccq6a3eaamj.jpg


– Nasi poprzednicy wyprzedali tego majątku za 58 mld złotych – mówił premier Mateusz Morawiecki w trakcie codziennej transmisji na Facebooku. Tym samym nawiązał do treści pytań referendalnych, które ogłosił Jarosław Kaczyński oraz Beata Szydło. Szef rządu wspomniał o sprzedaż Polskich Nagrań i wymienił nazwiska kilku polskich artystów.

“Czy popierasz wyprzedaż państwowych przedsiębiorstw?” – tak brzmi pierwsze pytanie referendalne, które zostało zaprezentowane w piątek przez Jarosława Kaczyńskiego.

 

– Niemcy chcą osadzić Tuska w Polsce, aby wyprzedawać wspólny majątek” i świadczył, że “jego zaplecze mówi o tym wprost – mówi prezes PiS w krótkim nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych. 

Morawiecki: Polskie Nagrania zostały sprzedane 

Premier odniósł się do treści tego pytania w czasie codziennej transmisji na Facebooku. 

 

– Pamiętajcie o tym, że nasi poprzednicy wyprzedali tego majątku za 58 mld złotych. To wszystko wpłynęło do budżetu i my Polacy mamy prawo pytać, co się z tymi pieniędzmi stało – powiedział szef rządu.

 

Zdaniem premiera opozycja “będzie kryła się za zasłonami dymnymi” i “udawała, ze nic się nie stało”

 

ZOBACZ: Manfred Weber o “zwalczaniu PiS”. Mateusz Morawiecki: Miarka się przebrała, proszę stanąć do debaty

 

– Tymczasem Polskie Nagrania zostały sprzedane za granicę, czyli nasi wspaniali twórcy od Zbigniewa Wodeckiego, przez Krzysztofa Krawczyka, po Czerwone Gitary i wiele wiele innych – powiedział Mateusz Morawiecki. 

 

 

O sprawie sprzedaży Polskich Nagraniach i zapowiedziach ich odkupienia przez Skarb Państwa przeczytasz w Interii Biznes. 

Morawiecki o wieku emerytalnym: Dajemy prawo wyboru

Premier skomentował również ogłoszenie przez Beatę Szydło treści drugiego pytania referendalnego, które podwyższenia wieku emerytalnego.

 

– My jesteśmy partią wolności, która daje prawo wyboru. Jeżeli ktoś chce pracować dłużej, to niech pracuje dłużej. Jeżeli ktoś może pracować dłużej, to również jest do tego na różne sposoby zaproszony. Ale jednocześnie też wypełniliśmy swoje zobowiązanie. Jeżeli ktoś nie chce pracować dłużej, to przywróciliśmy wiek emerytalny 60 lat dla kobiet i 67 lat dla mężczyzn – powiedział. 

dsk/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link