Władze w Odessie zniosły zakaz odwiedzania kąpielisk. Rejon wciąż nie jest bezpieczny, ale służby przygotowały plaże tak, aby ryzyko było jak najniższe. Pływanie nie będzie jednak dozwolone w czasie alarmu przeciwlotniczego.
Jak informuje CNN kąpieliska w Odessie zostały otwarte w sobotę – pierwszy raz od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji w lutym 2022 roku, poinformowali lokalni urzędnicy w sobotę.
Lokalne władze podkreślają jednak, że zakaz kąpania wciąż będzie obowiązywał, gdy tylko rozlegnie się alarm przeciwlotniczy. Przed otwarciem każda z plaż będzie musiała pozytywnie przejść inspekcję.
Odessa. Plaże otwarte pierwszy raz od roku
Oprócz tego na otwartych kąpieliskach zostały zamontowane specjalne siatki. Służą one do tego, aby wpadały w nie miny. Staną się one wtedy widoczne, co pomoże odpowiednio szybko powiadomić służby. Zaznaczono, że w razie wątpliwości do zbadania dna Morza Czarnego zostaną wysłani nurkowie. Zapowiedziano też, że wybrzeża będą codziennie sprzątane.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie: Nocny atak na Odessę. Media: Zemsta za Most Krymski
W komunikacie na Telegramie miasta Odessy poinformowano, że w pobliżu ponownie otwartych kąpielisk dostępne są schrony przeciwlotnicze, a miejsca schronów są wskazane na tablicach informacyjnych na plażach.
Wybrzeże wciąż jest zagrożone
Burmistrz Odessy Hennadij Truchanow zapewnił, że obowiązkiem władz jest “przygotowanie całej niezbędnej infrastruktury“. W rejonie nie jest jednak bezpiecznie.
W ciągu ostatnich 17 miesięcy Odessa była świadkiem nieustających fal rosyjskich ataków, przez które wody pełne były mim, co zmusiło władze do zamknięcia odcinka piaszczystych plaż i ośrodków wypoczynkowych, niegdyś popularnych wśród ukraińskich i zagranicznych turystów.
ZOBACZ: Ukraina. Odessa i atak na most. Nieoficjalnie: Rosjanie mieli wykorzystać drona
Jednak pomimo oficjalnego zakazu pływania od początku wojny, niektórzy wciąż odwiedzali kąpieliska. Korzystanie z plaż w okresie wakacyjnym może być jednak ważnym czynnikiem, który pozwoli Ukraińcom na odetchnięcie od otaczającej ich wojny.
Odessa nadal pozostaje rosyjskim celem. Rosyjskie naloty w zeszłym tygodniu uszkodziły krytyczny obiekt portowy i kluczową infrastrukturę przemysłową w mieście.
Pociski zrujnowały także zabytki. Zniszczeniu uległa historyczna cerkiew i katedra, a w nich obrazy oraz ikony. Dodatkowo Rosjanie zbombardowali pasaże, pałace i muzea.
aas/dsk/Polsatnews.pl
Czytaj więcej