imalopolska

najnowsze wiadomości

November 2021

Zdrowie

Segregacja sanitarna na Australian Open

tennis-335385_960_720.jpg


Wszystko wskazuje na to, że segregacja sanitarna dużymi krokami wkracza w świat sportu. Ogłoszono właśnie, że do startu w przyszłorocznym Australian Open nie zostaną dopuszczeni niezaszczepieni zawodnicy.

Nie jest to pierwszy przejaw skandalicznej segregacji w sporcie, gdyż jak pamiętamy podobne ograniczenia wprowadzono już przy okazji tegorocznej Olimpiady w Tokio. Tym razem organizatorzy turnieju wielkoszlemowego wprowadzili, nie mający podstaw naukowo – medycznych ani też prawnych, obowiązek zaszczepienia dla każdego uczestnika imprezy a także sponsorów i wszystkich osób pracujących na zapleczu całego wydarzenia.

Turniej odbędzie się w dniach od 17 do 30 stycznia przyszłego roku w australijskim Melbeurne. O obowiązku przyjęcia preparatu na covid poinformował właśnie dyrektor Craig Tiley.

Nie wszystkim ta wiadomość się podoba. Jedną z takich osób jest dziewięciokrotny zwycięzca turnieju oraz lider światowego rankingu, pochodzący z Serbii Novak Djokovic. Tenisista konsekwentnie odmawia podania do publicznej wiadomości odpowiedzi napytanie o przyjęcie szczepienia, podkreślając, że jest to jego sprawa prywatna.

Gdy premier australijskiego stanu Victoria ogłosił konieczność zaszczepienia się przez wszystkie osoby obecne na miejscu wydarzenia organizatorom imprezy nie pozostało nic innego jak przekazanie tego wymagania wszystkim zawodnikom. Djokovic, tak jak inni zawodnicy planujący start, zostali więc de facto postawieni pod ścianą, albo przyjąć preparat, albo zrezygnować z udziału w tym prestiżowym wydarzeniu. Czy ulegnie presji, przyjmie szczepionkę ryzykując swoje zdrowie i wystartuje, czy też nie podda się iniekcji preparatu o wątpliwej skuteczności i zrezygnuje, a raczej zostanie wykluczony z zawodów pokażą najbliższe tygodnie. Jedno jest pewne. Nie jest on pierwszym i ostatnim sportowcem, który stanął i jeszcze stanie przed takim dylematem.


Source link

Technologie

Afryka nie uległa epidemii – Foliarz.pl

africa-60570_960_720.jpg


Afryka okazała się niemałym zaskoczeniem dla naukowców w kontekście trwającej na świecie epidemii koronawirusa. Okazuje się, że mimo początkowych obaw kontynent ten należy do najmniej dotkniętych globalnym problemem.

Afryka nie ulega epidemii

Czarny ląd jak do tej pory doskonale radzi sobie bez akcji dywanowych szczepień na covid unikając jednocześnie katastrofy, jaka jest udziałem obu Ameryk i Europy. Stanowi to niewątpliwie duży orzech do zgryzienia dla naukowców i lekarzy z całego świata, którzy zainteresowali się tym fenomenem.

Ciągle aktualizowane dane Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wskazują niezbicie, że wśród wszystkich zgonów na świecie spowodowanych koronawirusem te w Afryce stanowią zaledwie 3% ogólnej liczby. Jest to niewiele w porównaniu z wskaźnikiem 46% dla obu Ameryk oraz 29% w przypadku Europy. Na Czarnym Lądzie jest także najmniejsza ilość podanych dawek wynosząca zaledwie 16 na 100 mieszkańców podczas gdy dla innych krajów średnia liczba wynosi już ponad 100.

Dla przykładu, w samej Nigerii liczącej 200 milionów odnotowano dotąd od początku epidemii zaledwie niecałe 3000 zgonów. Jest to ilość, którą w Stanach Zjednoczonych odnotowuje się w ciągu dwóch do trzech dni.

Dziś już z całą pewnością można stwierdzić, że obawy urzędników służby zdrowia z początku epidemii, że umrą miliony i rozłoży ona na łopatki kruchy system ochrony zdrowia na kontynencie się na szczęście nie potwierdziły.

Ewenement na skalę kontynentu

Wielu uczonych jednak przyznaje, że pozyskanie wiarygodnych i miarodajnych danych z krajów afrykańskich jest trudne. Niemniej przyznają, że dzieje się tam coś tajemniczego i, jak określiła to prof. Wafaa El-Sadr, dyrektor do spraw chorób zakaźnych na Columbia University, zastanawiającego. Rozwój sytuacji w tym rejonie świata zmusza więc do rewizji prognoz rozwoju epidemii i szukania odpowiedzi na przyczyny takiego a nie innego trendu. Wydaje się, że brak preparatów na covid i wystarczających środków do walki z chorobą nie jest w tym przypadku czynnikiem niesprzyjającym, a wręcz odwrotnie.

Na chwilę obecną ca całym kontynencie preparat przeciwko covid przyjęło niecałe 6% mieszkańców, a samo WHO w cyklicznych raportach wskazuje Afrykę, jako jeden z najmniej dotkniętych problemem epidemii na świecie.

Gdzie leży przyczyna?

Pewna część naukowców wskazuje jako przyczynę strukturę demograficzną. Średnia wieku bowiem wynosi tam zaledwie 20 lat i jest o ponad połowę niższa od tej w Europie Zachodniej. Dodatkowo jest też tam o wiele niższy stopień urbanizacji, a życie w większym stopniu toczy się na zewnątrz, co według części uczonych jak dotąd oszczędziło Afrykańczykom śmiertelnych skutków w skali porównywalnej z innymi częściami świata. Trwają jednak nadal dalsze badania, których celem jest znalezienie odpowiedzi na przyczynę niskiego wskaźnika zachorowalności i wykrywanych testów.

Być może przyczyna leży w tym, że koronawirus sars-cov 2 należący do grupy tych wywołujących sezonowe choroby przeziębieniowe, zwyczajnie w Afryce nie ma optymalnych warunków do rozprzestrzeniania się, z uwagi na gorący i suchy klimat kontynentu. Nie jest tajemnicą, że na Czarnym Lądzie choroby typu grypa czy przeziębienie prawie nie występują, więc trudno oczekiwać, by koronawirus potrzebujący zbliżonych co one temperatur zachowywał się w Afryce inaczej.

Dyrektor Afrykańskiego Centrum Genomiki Chorób Zakaźnych pracujący na Uniwersytecie Redeemer w Nigerii, Christian Happi, zaznacza, że władze afrykańskich krajów są już przyzwyczajone do ograniczania skutków epidemii bez pomocy szczepień i polegają w dużej mierze na rozległej sieci stworzonej przez społecznych pracowników służby zdrowia, którzy świetnie sobie radzą nawet nie mając dużych pieniędzy ani nowoczesnego wyposażenia. Z kolei nigeryjski wirusolog Oyewale Tomori będący członkiem kilku grup doradczych WHO wysunął śmiałą tezę, że Afryka może nie potrzebować takiej ilości preparatów przeciw covid co Zachód. Choć pomysł wydaje się być nieco kontrowersyjny i oparty o nieschematyczny sposób myślenia, to jednak jest coraz odważniej dyskutowany.


Source link

Świat

USA. protesty po uniewinnieniu Kyle’a Rittenhouse’a. Zastrzelił dwie osoby

000DQ9BNY8AQV6AX-C411.jpg


Jak przypomina Fox News, w piątek ława przysięgłych oczyściła 18-letniego Rittenhouse’a z pięciu zarzutów, w tym o dwa zabójstwa. Zranił też trzecią osobę. Zamieszki w Kenosha rozgorzały w sierpniu 2020 roku po zastrzeleniu przez policję 29-letniego czarnoskórego Jacoba Blake’a.

Rittenhouse pojechał tam z Illinois, by – jak uzasadniał – chronić biznesów przed uczestnikami zajść. Kiedy wymierzył karabin w protestujących zaczęli go ścigać. Twierdzi, że działał w obronie własnej.

W Nowym Jorku po ogłoszeniu wyroku setki demonstrantów przemaszerowały przez most brooklyński blokując ruch.

“W pewnym momencie protestujący uklęknęli i uczcili chwilą ciszy pamięć 36-letniego Josepha Rosenbauma oraz 26-letniego Anthony’ego Hubera, których śmiertelnie postrzelił Rittenhouse” – relacjonowała Fox News.

Jak dodała stacja, w dzielnicy Queens co najmniej pięć osób zostało aresztowanych za uszkodzenie mienia.

“NYPD (departament nowojorskiej policji) poważnie traktuje swoją odpowiedzialność za ochronę praw pokojowych demonstrantów zgodnie z 1. Poprawką (do konstytucji). Równie ważne jest bezpieczeństwo nowojorczyków i ochrona mienia przed ludźmi łamiącymi prawo w imię protestu” – tweetował NYPD.

W Portland, w stanie Oregon, Fox News informuje o rozbiciu okna drukarni miejskiej i pojazdu policyjnego, a także zdewastowaniu posterunku w centrum miasta. Jedną osobę aresztowano, pięć ukarano mandatami i wydano 17 ostrzeżeń.

W Chicago, kiedy demonstranci wyszli w piątek wieczorem na ulice, jednocześnie doszło do grabieży sklepów. Policja nie potwierdziła jednak czy kradzieże miały związek z demonstracjami, zaznaczyła FOX 32 Chicago. Trwa śledztwo, ale na razie nikt nie został zatrzymany.

Według FOX 2 San Francisco około 100 osób w kalifornijskim Oakland wzięło udział w pokojowym proteście w centrum miasta. Niektórzy demonstranci nieśli plansze z napisami, że Rittenhouse jest “winny”. Wzywali Ministerstwo Sprawiedliwości do zbadania sprawy.

W San Francisco aresztowano sześć osób podejrzanych o grabież sklepu Louis Vuitton. Ograbiono też inne jak Fendi i Yves Saint Laurent. Nie jest jasne, czy kradzieże miały związek z demonstracjami.

W Kenosha niewielka grupa protestowała przed budynkiem sądu, gdzie Rittenhouse został uniewinniony. Skandowała antypolicyjne hasła. Wiele lokalnych biznesów zabito deskami. Demonstracje miały pokojowy przebieg – donoszą reporterzy Fox News.

Do stosunkowo niewielkiego protestu doszło w Bostonie. Kolejne planowane są m.in. w Pittsburghu, Baltimore, Nowym Orleanie, San Jose, Honolulu, a także różnych miastach Wisconsin, w tym Oshkosh i Traverse City.

“Wielu demokratycznych polityków, lewicowych publicystów, celebrytów i organizacji uznało uniewinnienie oskarżonego za dowód na stronniczość systemu sprawiedliwości na korzyść białych. Republikanie i prawicowi publicyści chwalili wyrok jako przykład sprawiedliwie działającego systemu sprawiedliwości” – zauważyła Fox News.


Source link

Polska

Koronawirus – Raport Dnia. Sobota, 20 listopada

638pitxi8wjp9xup2y4c2hx3nzowg61n.jpg


Pielęgniarka opiekująca się pacjentem na oddziale intensywnej terapii jednego ze szpitalu w Brukseli

23 414 nowych zakażeń odnotowano w Polsce w sobotę. Zmarły 382 kolejne osoby. Dramatyczna sytuacja epidemiczna jest na Słowacji. Premier poinformował, że brakuje aparatury, a lekarze muszą decydować, który z chorych otrzyma wsparcie. Wprowadzenie obostrzeń epidemicznych spowodowało protesty m.in. w Austrii i Holandii. W Rotterdamie policja strzelała do demonstrantów. Rannych zostało siedem osób.

Raport Dnia – podsumowujemy najważniejsze informacje o pandemii koronawirusa i jej skutkach.

Koronawirus w Polsce dzisiaj

  • Mamy 23 414 nowe, potwierdzone przypadki koronawirusa – przekazało w sobotę Ministerstwo Zdrowia;
  • Tydzień temu, 13 listopada, Ministerstwo Zdrowia informowało o 14 tys. 292 zakażeniach oraz 266 zgonach;
  • Najwięcej nowych przypadków było na Mazowszu – 4836;
  • Minionej doby zmarły 382 osoby, z powodu COVID-19 – 112, z powodu chorób współistniejących – 270;
  • W szpitalach przebywa 16 480 pacjentów z COVID-19, w tym 14231 chorych podłączonych do respiratorów;
  • Tydzień temu, 13 listopada, w szpitalach było 13 tys. 121 chorych z COVID-19, w tym 1110 pod respiratorami;
  • Na kwarantannie przebywa 569 tys. 756 osób;
  • Wyzdrowiały 2 mln 876 tys. 42 osoby.

ZOBACZ: Koronawirus w Polsce dzisiaj. Nowe zakażenia. Raport ministerstwa zdrowia z 20 listopada

“Trwa zbiórka podpisów pod projektem w sprawie szczepień pracowników”

  • Trwa zbiórka podpisów pod projektem ustawy, która ma umożliwić pracodawcom weryfikację szczepień pracowników – powiedział w sobotę zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel;
  • Proponowanym rozwiązaniom nie mówią „nie” przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej i Lewicy;
  • Zgodnie z propozycją PiS przedsiębiorca będzie miał prawo zażądać od pracownika okazania certyfikatu covidowego;
  • Gdyby okazało się, że pracownik nie został zaszczepiony przeciw COVID-19, pracodawca będzie mógł przenieść go do działu, w którym nie będzie miał on styczności z klientami.

ZOBACZ: Radosław Fogiel: trwa zbiórka podpisów pod projektem w sprawie szczepień pracowników

Zbadali, kiedy spada skuteczność szczepionki

  • Po upływie pół roku od pełnego zaszczepienia na COVID-19 zdolność szczepionki do zapobiegania zakażeniu spada z 95 do 82 procent – poinformował włoski Instytut Służby Zdrowia;
  • Raport zwraca uwagę ma wysoki odsetek hospitalizacji i zgonów wśród osób niezaszczepionych;
  • W opublikowanym w sobotę raporcie podkreślono, że po upływie ponad sześciu miesięcy spadek skuteczności szczepionki dotyczy wszystkich grup wiekowych.

ZOBACZ: Włochy: po pół roku od pełnego zaszczepienia szczepionka słabnie. Z 95 do 82 proc.

Hiszpania. Skok zakażeń koronawirusem

  • Podczas ostatniej doby w Hiszpanii zanotowano ponad 6,6 tys. dobowych zakażeń koronawirusem, czyli o ponad 2,5 tys. więcej niż podczas poprzednich 24 godzin;
  • Liczba zakażeń przypadających na 100 tys. mieszkańców wynosi już w Hiszpanii prawie 112;
  • Najbardziej doświadczonymi przez Covid-19 regionami Hiszpanii są Baleary, Katalonia, Aragonia, Nawarra, a także Kraj Basków;
  • Dziennik “El Mundo” wskazał na potwierdzenie przez służby medyczne regionów nadejścia w Hiszpanii szóstej fali Covid-19.

ZOBACZ: Hiszpania. Skok zakażeń koronawirusem. Medycy mówią o szóstej fali

Austria. Tysiące demonstrantów na ulicach Wiednia

  • Wprowadzony w Austrii w piątek 10-dniowy lockdown przeciwepidemiczny i obowiązek szczepień przeciw Covid-19 wyprowadził w sobotę na ulice Wiednia około 30 tys. przeciwników tych obostrzeń;
  • Uczestnicy demonstracji, głównie stronnicy prawicowo-populistycznej Austriackiej Partii Wolności (FPOe);
  • Austriacki kanclerz Alexander Schallenberg przeprosił wszystkich zaszczepionych za wprowadzone ograniczenia;
  • Stwierdził, że to niesprawiedliwe, że muszą cierpieć z powodu blokady, choć wykorzystali wszystkie dostępne środki, by chronić siebie i innych przed zakażeniem i powstrzymać transmisję wirusa.

ZOBACZ: Austria. Tysiące demonstrantów na ulicach Wiednia. Protestują przeciwko restrykcjom

Słowacja. Padł rekord zakażeń koronawirusem

  • Po raz pierwszy od początku pandemii w marcu 2020 r. liczba zakażonych SARS-CoV-2 jednego dnia na Słowacji przekroczyła 9 tys.
    W piątek zanotowano 9171 dodatnich wyników testów PCR;
  • Liczba hospitalizowanych wynosi ok. 3 tys., co jest uznawane za próg krytyczny w rozwoju pandemii;
  • Premier Eduard Heger napisał na Facebooku, że w kraju brakuje już tej aparatury i lekarze muszą dokonywać dramatycznych wyborów, który z chorych otrzyma takie wsparcie.

ZOBACZ: Słowacja. Padł rekord zakażeń koronawirusem. “Lekarze dokonują dramatycznych wyborów” 

Nowe obostrzenia w Saksonii

  • Saksonia jest po Bawarii kolejnym krajem związkowym, który zadecydował o wprowadzeniu nowych, ostrzejszych środków walki z COVID-19;
  • Zamknięte będą m.in. obiekty rekreacyjne i kulturalne;
  • Wiele miejsc będzie niedostępnych dla niezaszczepionych, a w powiatach o najwyższym wskaźniku zakażeń będzie obowiązywać godzina policyjna;
  • Nowe przepisy wchodzą w życie od poniedziałku, będą obowiązywać do 12 grudnia.

ZOBACZ: Saksonia. Niezaszczepieni nie wyjdą z domu po godz. 22. Land ogłasza nowe obostrzenia

Klemens Murańka z pozytywnym wynikiem testu na koronawirusa

  • Klemens Murańka jest zakażony koronawirusem – poinformował na Twitterze Polski Związek Narciarski na godzinę przed rozpoczęciem pierwszych w sezonie zawodów Pucharu Świata w skokach w rosyjskim Niżnym Tagile;
  • Zawodnik został skierowany na izolację;
  • Pozostali członkowie Kadry Narodowej z negatywnym wynikiem;
  • Reprezentanci Polski wystartowali w zawodach Pucharu Świata w Niżnym Tagile.

ZOBACZ: PZN: Klemens Murańka otrzymał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa

Holandia. Policja strzelała do demonstrantów w Rotterdamie

  • Około północy udało się uspokoić sytuację w centrum Rotterdamu po zamieszkach, do których doszło w piątek wieczorem;
  • Policjanci otworzyli ogień do agresywnych osób demonstrujących przeciwko restrykcjom epidemicznym;
  • Rannych zostało siedem osób.

ZOBACZ: Holandia. Policja strzelała do demonstrantów w Rotterdamie. Siedem osób rannych

Macedonia Północna. Polska przekazała 200 tys. szczepionek przeciwko

  • Polska przekazała Macedonii Północnej 200 tys. szczepionek przeciw COVID–19 – poinformowała Kancelaria Prezydenta;
  • Przekazanie preparatów firmy Pfizer nastąpiło w piątek w Skopje przy okazji wizyty polskiej pary prezydenckiej w tym kraju;
  • W wydarzeniu, które odbyło się w Instytucie Transfuzjologii Kliniki Matki Teresy w Skopje, uczestniczyły pierwsze damy Polski i Macedonii Północnej Agata Kornhauser-Duda i Elizabeta Gjorgjevska, a także tamtejszy minister zdrowia Venko Filipce.

ZOBACZ: Macedonia Północna. Polska przekazała 200 tys. szczepionek przeciwko COVID-19

prz/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Sport

Szczepan Mazur z tytułem Jeździec 2021 roku na Służewcu

1qm31wu2tx8z2gxbzm2kwytz24ea4m1f.jpg


Szczepan Mazur – Jeździec 2021 roku na Służewcu.

Szczepan Mazur otrzymał tytuł Jeźdźca 2021 roku na stołecznym torze wyścigów konnych na Służewcu. Wyniki ogłoszono podczas dorocznej Gali Zakończenia Sezonu 2021 zorganizowanej on-line.

Tytuł Championa Trenerów przyznano Adamowi Wyrzykowi, natomiast Trenera Roku – Krzysztofowi Ziemiańskiemu. Za Konia Roku uznano triumfatora Wielkiej Warszawskiej – Night Tornado.

 

Zobacz także: Pięciobój nowoczesny bez jazdy konnej? Trwają konsultacje

 

– Moim marzeniem jest, aby Night Tornado był ikoną naszych wyścigów. Za dwa-trzy lata będzie w pełni dojrzały. Już teraz potrafi dawać sobie radę w w rywalizacji z innymi. Koń kompletny, wytrzymały w dystansie, wygrywał wyścigi po deszczu jak i na twardych torach – powiedział jego trener Krzysztof Ziemiański.

 

Decyzje jury w pozostałych kategoriach:

 

Champion Jeźdźców – Sanżar Abajew
Hodowca Roku – Zbigniew Górski
Właściciel Roku – Emilia, Joanna i Magdalena Traka
Koń Roku pełnej krwi arabskiej – Amwaj Al Khalediah
Champion Trenerów w kategorii kłusaków – Anna Frantczak-Saliwonczyk
Kłusak Roku – Factoriel
Champion Trenerów w gonitwach skakanych – Janusz Kozłowski
Koń Roku w gonitwach skakanych – Noble Eagle
Champion Młodych Jeźdźców – Oliwia Szarłat
Champion Jeźdźców w gonitwach skakanych – Pavel Slozil junior
Champion Powożących – Taras Saliwonczyk.

 

Zwyciężczynią Cyklu Women Power Series została Joanna Wyrzyk.

RM, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Świat

Joe Biden “ułaskawił” indyki. Zażartował o “statusie zaszczepienia”

a867pjhupe9gmiroetu5r2q4yfenr49e.jpg


Prezydent USA Joe Biden “ułaskawił” w piątek parę indyków imieniem Peanut Butter i Jelly przed nadchodzącym w przyszłym tygodniu Świętem Dziękczynienia. Zamiast na stół, ptaki trafią do ośrodka w Uniwersytecie Purdue w Indianie.

– Peanut Butter i Jelly zostały wybrane ze względu na swój temperament i wygląd. I, jak podejrzewam, status zaszczepienia – żartował Biden podczas ceremonii w ogrodzie przed Białym Domem.

 

Prezydent pochwalił imiona ptaków oznaczające “masło orzechowe” i “marmoladę”, wybrane przez dzieci w szkole w Indianie. Dodał, że kanapka z tymi składnikami jest jego ulubiona potrawą na lunch.

 

 

Biden podkreślił, że tradycja oferowania indyków prezydentowi przed Świętem Dziękczynienia sięga czasów prezydentury Harry’ego Trumana, zaś tradycja darowania im życia – prezydentury George’a Busha seniora.

 

– To ważne, by kontynuować tradycje takie jak te i przypominać sobie, że z ciemności wychodzi światło i nadzieja i postęp i to właśnie reprezentuje to święto – powiedział prezydent, dodając że w tym roku szczególną wdzięczność Amerykanie powinni okazać naukowcom, lekarzom i “pracownikom pierwszej linii frontu”, którzy opracowali i aplikowali ludziom szczepionki.

 

Święto Dziękczynienia, upamiętniające pierwsze żniwa angielskich kolonistów w Plymouth, tradycyjnie odbywa się w czwarty czwartek listopada i w tym roku przypada na 25 listopada.

dk/PAP

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Polska

Premier Mateusz Morawiecki spotkał się z dyrektor Wywiadu Narodowego USA

e68a34i99tgaz2t39zszsqzgzo4qizbz.jpg


“Kontynuujemy bliską współpracę z USA w zakresie bezpieczeństwa na wschodniej flance NATO. W Warszawie odbyła się seria spotkań z Avril Haines, Dyrektor Wywiadu Narodowego USA z premierem Mateuszem Morawieckim, szefem MSWiA Mariuszem Kamińskiem, szefem MON Mariuszem Błaszczakiem, w BBN z Szefem Gabinetu Prezydenta RP z Pawłem Szrotem” – podał rzecznik rządu  Piotr Müller. na Twitterze.

 

 

Na stronach rządowych poinformowano, że rozmowa Avril Haines z polskim premierem odbyła się na prośbę strony amerykańskiej. “Jej uczestnicy uzgodnili, że niezbędna jest bliska współpraca w zakresie bezpieczeństwa na wschodniej flance NATO” – podano w informacji.

 

Jak tłumaczył w piątek wieczorem w Polsat News rzecznik rządu Piotr Müller, informacje uzyskane od Haines “nie mogą budzić zadowolenia, a raczej niepokój”.

 

W piątek wieczorek premier Morawiecki przekazał ma Facebooku, że to “strona amerykańska prosiła o to spotkanie, co świadczy o poważnym zaangażowaniu naszych sojuszników z Sojuszu Północnoatlantyckiego w kwestię zwiększenia bezpieczeństwa na wschodniej flance NATO”.  

 

“Z naszymi przyjaciółmi z USA pozostajemy zgodni co do diagnozy zagrożenia, jakim jest wywoływany przez Łukaszenkę i jego sojuszników konflikt hybrydowy. Jednocześnie wypracowujemy kolejne rozwiązania, by jak najlepiej zabezpieczyć Polskę, Europę i Sojusz Północnoatlantycki przed podobnymi zagrożeniami teraz i w przyszłości. Będziemy reagować stanowczo i adekwatnie do rozwoju sytuacji” – zapewnił.

 

 

ZOBACZ: “Walka toczy się na wielu polach, dość toksycznych podziałów”. Premier o kryzysie migracyjnym

 

Jak wcześniej poinformowano na stronach rządu,  “poza spotkaniem z premierem Mateuszem Morawieckim, Pani Avril Haynes rozmawiała również z ministrem spraw wewnętrznych i administracji, koordynatorem służb specjalnych Mariuszem Kamińskim, ministrem obrony narodowej Mariuszem Błaszczakiem. W Biurze Bezpieczeństwa Narodowego spotkała się również z przedstawicielami Kancelarii Prezydenta RP pod przewodnictwem szefa gabinetu Prezydenta, ministra Pawła Szrota”.

Drony w roli głównej

Avril Haines jest dyrektorem Wywiadu Narodowego od stycznia 2021 roku. Haines współpracowała z obecnym prezydentem w latach 2007-2008, kiedy była doradczynią Senackiej Komisji Spraw Zagranicznych, a jej przewodniczącym był Joe Biden.

 

W późniejszym etapie swojej kariery Haines działała w administracji prezydenta Baracka Obamy. Od sierpnia 2013 do stycznia 2015 pełniła zaś funkcję zastępczyni dyrektora CIA. 

 

ZOBACZ: Kryzys migracyjny. Żołnierze-olimpijczycy pomagają na granicy z Białorusią

 

Media informowały, że Haines, kiedy była w administracji Obamy, podejmowała decyzje o zabijaniu, za pomocą drona, osób uznanych za zagrożenie bezpieczeństwa narodowego USA.  


Source link

Polska

Wiceszef MSZ Marcin Przydacz: Wielka Brytania podziela naszą ocenę sytuacji na granicy

aon8dpmzfy13zdpg3my4bq316eydxzqy.jpg


Wiceszef MSZ spotkał się ze swoimi brytyjskimi odpowiednikami – Wendy Morton, odpowiadającą m.in. za politykę wschodnią, oraz Jamesem Cleverlym, do którego kompetencji należą sprawy bezpieczeństwa, a także region Bliskiego Wschodu, skąd pochodzi większość migrantów. Ponadto udzielił dwóch wywiadów stacji BBC, w których przedstawił polski punkt widzenia na kryzys migracyjny oraz rolę Białorusi i Rosji w jego wytworzeniu.

 

ZOBACZ: Ukraina. 15 cudzoziemców jadących z Białorusi nie przepuszczono przez granicę

 

– Zarówno my, jak i nasi brytyjscy partnerzy spoglądamy na to, co się dzieje na granicy polsko-białoruskiej w szerszym kontekście sytuacji bezpieczeństwa w Europie Środkowej i Wschodniej, patrząc też na to, co się dzieje wokół Ukrainy, na szantaże gazowe, do jakich dochodziło niedawno wobec Mołdawii, i w ogóle na sytuację na rynku razu. Należy na to wszystko patrzeć przez pryzmat polityki rosyjskiej i co do tego oceny są absolutnie zbieżne – powiedział Marcin Przydacz.

 

Podkreślił, że zbieżna jest także obecna sytuacji na granicy polsko-białoruskiej i jego rozmówcy mieli świadomość, iż jest to operacja hybrydowa, w której z jednej strony ma miejsce instrumentalizacja migracji, a z drugiej – szereg działań dezinformacyjnych.

Przydacz: cieszy mnie, że Wielka Brytania ma świadomość zagrożenia stabilności we wschodniej Europie

– Zgodziliśmy się, że kluczowe jest tutaj utrzymanie jedności świata zachodniego wobec tego typu agresywnych kroków, a także, że trzeba ciągle wspólnie monitorować sytuację, nie tylko w kontekście tego, co robi Mińsk, ale również w kontekście tras przerzutowych migrantów – mówił wiceszef polskiej dyplomacji.

 

Wyjaśnił, że podczas spotkania z Cleverlym, który jest odpowiedzialny za brytyjskie kontakty z krajami Bliskiego Wschodu, rozmawiał też o tym, aby uczulać rządy tych państw, by nie dochodziło do sytuacji, w których ich obywatele są instrumentalnie traktowani i wykorzystywani przez reżim Alaksandra Łukaszenki.

 

ZOBACZ: Marcin Przydacz dla CNN: reżim używa ludzi, jako narzędzia do destabilizacji granicy UE

 

– Cieszy mnie, że bez względu na szerokie zaangażowanie Wielkiej Brytanii w różnych częściach świata, ma ona pełną świadomość zagrożenia stabilności we wschodniej Europie, wynikającego z polityki Mińska wpieranego przez Rosję oraz działań rosyjskich – podkreślił Marcin Przydacz.

 

Jak dodał, rozmawiał też na temat gazociągu Nord Stream 2 i powtórzył polską ocenę, że jest to jest dodatkowy instrument, który będzie miał w rękach Władimir Putin. – Jak można było usłyszeć ostatnio choćby z ust Borisa Johnsona, rozumieją, że rynek gazu jest miejscem, na którym Rosja chce rozgrywać swoją grę polityczną, więc będziemy tutaj się wzajemnie konsultować. Brytyjczycy doceniają też działania Polski w celu dywersyfikacji dostaw, to, że zawczasu przygotowywaliśmy się, aby zmniejszać ewentualną zależność od kierunku wschodniego, budując Baltic Pipe, a wcześniej terminal LNG – wskazał wiceszef polskiej dyplomacji.

aml/PAP

Czytaj więcej


Source link

Świat

Biały Dom: Możliwe, że będzie rozmowa prezydentów USA i Rosji

000DPLRRXBQSQESQ-C411.jpg


– Podjęliśmy niedawno dyskusje z rosyjskimi urzędnikami na temat Ukrainy oraz stosunków USA i Rosji – powiedziała rzeczniczka podczas konferencji prasowej w Białym Domu. Odpowiedziała w ten sposób na pytanie, czy Stany Zjednoczone są zadowolone z rezultatów ostatniego spotkania prezydentów USA i Rosji w Genewie, biorąc pod uwagę napięcia związane z koncentracją rosyjskich wojsk przy Ukrainie oraz kryzysem na granicy polsko-białoruskiej.

Psaki dodała, że choć w tej chwili nie ma nic do ogłoszenia jeśli chodzi o następną rozmowę Joe Bidena i Władimira Putina. Nie wykluczyła jednak, że dojdzie do niej w przyszłości.

Według komunikatu Kremla przygotowania do następnej rozmowy między liderami były tematem środowej rozmowy doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake’a Sullivana oraz sekretarza rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Nikołaja Patruszewa. Zdaniem strony rosyjskiej mieli oni rozmawiać na temat sytuacji na Ukrainie oraz na granicy polsko-białoruskiej. Psaki powiedziała jedynie, że doradcy omówili “szereg tematów bilateralnej agendy oraz spraw regionalnych i globalnych”.

– Podczas ostatniego spotkania tego lata zgodziliśmy się, że podtrzymamy poziom kontaktów i zaangażowania na wysokim szczeblu i od tego czasu miało to miejsce. Nie wykluczam, że prezydent Stanów Zjednoczonych odbędzie rozmowę z prezydentem Rosji na jakimś etapie w przyszłości – dodała Psaki.





INTERIA.PL/PAP/IAR







Source link