imalopolska

najnowsze wiadomości

November 2021

Świat

Nowe informacje ws. tragedii na planie filmu z udziałem Aleca Baldwina

ed2n12outjsuc67ffjp8n652fuguxpxx.jpg


“Scenariusz nie zakładał, że Alec Baldwin wystrzeli z broni” – napisała Mitchell w pozwie przeciwko amerykańskiemu aktorowi. To drugi pozew, który trafił do sądu w Los Angeles w związku z tragicznym wydarzeniem 21 października.

 

ZOBACZ: USA. Śmiertelny wypadek na planie. Kręcenie filmu “Rust” wstrzymane

 

Mitchell w pozwie wyjaśnia, że scenariusz filmu zakładał nakręcenie trzech szybkich ujęć – pierwsze miało pokazywać oczy Baldwina, drugie plamę krwi na jego ramieniu, a potem kamera miała skierować na tors aktora, który w tym czasie miał sięgnąć ręką do kabury i wyjąć broń.

 

“Scenariusz nie mówił o tym, że z broni ma wystrzelić Baldwin lub jakąkolwiek inna osoba” – napisano w pozwie, w którym Mitchell oskarża także aktora o “napaść, celowe zadawanie cierpienia emocjonalnego i celowe wyrządzenie krzywdy”.

“Powinien sprawdzić broń”

Mitchell podkreśla, że nie przeprowadzono żadnej próby sceny, w której Baldwin miałby wystrzelić z pistoletu, a w momencie strzału kamery nie były włączone. Obwinia także Baldwina, że aktor nie sprawdził, czy broń jest naładowana.

 

“Alec Baldwin powinien założyć, że broń, o której mowa, mogła być naładowana i powinien ją sprawdzić. On nie miał prawa polegać na jakimś rzekomym zapewnieniu asystenta reżysera, że jest to »zimna broń«. Baldwin nie może skryć się za inną osobą, aby usprawiedliwić fakt, że sam nie sprawdził broni” – napisała Mitchell.

 

ZOBACZ: Śmierć na planie filmu “Rust”. “Mogło dojść do sabotażu”

 

Mitchell wyjaśnia także w pozwie, że Baldwin jest wystarczająco dobrze zaznajomiony z protokołami bezpieczeństwa w branży filmowej, aby wiedzieć, że to zbrojmistrz planu powinien mu zademonstrować puste komory na naboje w pistolecie.

 

Opiekunka scenariusza zwróciła także uwagę, że zabiegi oszczędnościowe, w tym zatrudnienie mało doświadczonego zbrojmistrza, zagrażały życiu członków ekipy, nagrywającej film “Rust”.

Drugi pozew przeciwko Baldwinowi

To drugi pozew wniesiony do sądu przeciwko Baldwinowi. Sześć dni temu szef ekipy oświetleniowej Serge Svetnoy zarzucił aktorowi i producentom filmu zaniedbania podczas kręcenia zdjęć w postaci niewdrożenia norm bezpieczeństwa i pozwolenia na “celowanie z rewolweru naładowanego ostrą amunicją w żywe osoby na planie filmu »Rust«”.

 

ZOBACZ: Alec Baldwin postrzelił operatorkę. Oświadczenie jej męża: Halyna inspirowała nas wszystkich

 

W pozwie Svetnoya wymieniono również zbrojmistrz planu Hannah Gutierrez oraz asystenta reżysera Dave’a Hallsa, który przyznał się śledczym, że to on wręczył Baldwinowi broń podczas kręcenia sceny. W sumie Svetnoy oskarżył o zaniedbania prawie 20 osób.

 

Do tej pory prokuratura w Santa Fe nie przedstawiła nikomu zarzutów karnych.

dk/PAP

Czytaj więcej


Source link

Sport

El. MŚ 2023: Dodatkowe powołanie do reprezentacji Polski

ucp93jg2owt2n2wjmtpc1kg4pc9jg4w9.jpg


Jakub Karolak (Śląsk Wrocław) został dodatkowo powołany na zgrupowanie reprezentacji Polski, które rozpocznie się w poniedziałek w Warszawie przed eliminacjami mistrzostw świata koszykarzy 2023 – poinformował w mediach społecznościowych Polski Związek Koszykówki.

Powodem decyzji trenera Igora Milicica i sztabu szkoleniowego jest przedłużająca się rehabilitacja Michała Michalaka (EWE Baskets Oldenburg) po urazie pleców, o czym poinformował “Przegląd Sportowy”. PZKOsz. na razie nie wypowiada się na temat przyjazdu na zgrupowaniu w Warszawie, bądź nieobecności Michalaka, który był w minionym sezonie królem strzelców w lidze niemieckiej.

 

ZOBACZ TAKŻE: Znamy ostateczną kadrę koszykarzy na mecze z Izraelem i Niemcami

 

28-letni Karolak nie grał jeszcze w drużynie narodowej. W składzie ogłoszonym wcześniej jest dwóch braci Ponitków – kapitan drużyny Mateusz i Marcel oraz dwóch Kolendów – Łukasz i Michał.

 

W Warszawie na pewno zabraknie Mateusza Ponitki, który ze względu na mecze Zenita Sankt Petersburg w Eurolidze dołączy do drużyny przed meczem z Niemcami (28 listopada, Lublin).

 

W drużynie nie ma żadnego naturalizowanego koszykarza, ani najbardziej doświadczonego zawodnika Łukasza Koszarka, który został dyrektorem sportowym reprezentacji. Ośmiu reprezentantów, czyli połowa składu, występuję w ligach zagranicznych.

 

Na inaugurujące eliminacje MŚ wyjazdowe spotkanie z Izraelem (25 listopada) Milicic zabierze – ze względu na procedury i zasady bezpieczeństwa obowiązujące podczas pandemii – 13 koszykarzy i już na miejscu wyselekcjonuje meczową dwunastkę.

 

MŚ w 2023 roku odbędą się na Filipinach, w Japonii i Indonezji. W poprzednich mistrzostwach globu, w 2019 r. w Chinach, Polska zajęła wysokie ósme miejsce, startując w tym turnieju po raz drugi w historii (debiut w Urugwaju w 1967 r., piąta lokata).

 

Mecze z Izraelem i Niemcami będą także oficjalnym debiutem nowego selekcjonera reprezentacji, 45-letniego Milicica, który funkcję tę łączy z pracą w Arged BM Slam Stali Ostrów Wlkp.

AA, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Polska

Artur Dziambor: nie chciałbym, żeby moje dzieci żyły w takim świecie

tfnqe3ky5kxpb4i6u36pw42sheuhiny3.jpg


Poseł PiS Czesław Hoc przedstawił podczas konferencji prasowej w Sejmie zarys programowy ustawy, która pozwoli pracodawcy na zweryfikowanie, czy pracownik jest zaszczepiony przeciwko COVID-19. Poseł podkreślał, że projekt ustawy trafi do Sejmu nie na prośbę rządu, ale przedsiębiorców, którzy mieli zwracać się do biura poselskiego Hoca o rozwiązanie systemowe szczepień pracowników.

 

ZOBACZ: Artur Dziambor o projekcie PiS-u: to jest obrzydliwa segregacja

 

– Mówicie bzdury, że rozmawialiście z przedsiębiorcami, którzy mówili, że czekają na te cudowne rozwiązanie, dzięki którym będą wreszcie mogli pracować normalnie. Jesteście obrzydliwi. Ludzie, to, co wy chcecie wprowadzić, to jest obrzydliwa segregacja – powiedział poseł Konfederacji Artur Dziambor o projekcie nowego, zaproponowanego przez PiS prawa, pozwalającego pracodawcom na sprawdzanie zaszczepienia pracownika.

Dziambor: pokazywaliśmy, jak wyglądają te statystyki

Propozycja posłów PiS była przedmiotem dyskusji w “Debacie Dnia” w Polsat News, której gośćmi byli, oprócz samego Dziambora, także Marek Sawicki z PSL, Piotr Borys z Koalicji Obywatelskiej i wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz.

 

– Jeżeli chodzi o magiczną skuteczność szczepionek, to pokazywaliśmy, jak wyglądają te statystyki – podkreślił Dziambor.

 

– Dotychczas żyliśmy w świecie, w którym nie trzeba było się spowiadać, czy mam grzybicę czy łupież. Ta szczepionka swoja drogą nie jest lekiem na covid. Gdyby to było chociaż tak, że my dzięki temu lekowi zbawiamy się wszyscy i nie chorujemy. Niestety statystyki pokazują coś innego. Osoba zaszczepiona też może zachorować, też może zarażać – tłumaczył poseł Konfederacji.

 

WIDEO: Dziambor: nie chciałbym, żeby moje dzieci żyły w takim świecie

 

 

Goście programu komentowali też nowy projekt ustawy. Wojciech Skurkiewcz odniósł się do krytyki w łonie samego PiS.

 

– W naszym klubie jest swoboda wypowiedzi i każdy ma prawo do swojego głosu – powiedział m.in. o wypowiedzi Anny Marii Siarkiewicz, która napisała na Twitterze, że “kogoś Bóg opuścił”. Skurkiewicz przypomniał, że na oddziałach intensywnej terapii “80 proc. ciężkich przypadków to osoby niezaszczepione”. – I to jest dramat, bo była możliwość zaszczepienia się darmową szczepionką – powiedział Skurkiewicz.

 

Przypomniał, że np. w Wiedniu maseczki są obowiązkowe na ulicy, i są to maseczki “o podwyższonym standardzie”, a bez szczepienia nie można skorzystać z komunikacji miejskiej. – Piękny świat! Marzenie! – ironizował Dziambor. – A czy my jesteśmy teraz bezpieczni? – pytał.

 

– Ja byłem w szpitalu na tę chorobę – przypomniał poseł Konfederacji. – To o co pan walczy? – zapytała prowadząca program Agnieszka Gozdyra? – O wolność – odpowiedział poseł. – Ja bym nie chciał, żeby moje dzieci żyły w takim świecie – dodał.

 

– Emocje między Konfederacją a PiS-em pokazują, że po pierwsze PiS nie ma poparcia dla wprowadzania tak zwanej “segregacji sanitarnej”. Spora część Konfederacji i posłów PiS-u rywalizuje o dokładnie ten sam elektorat – ocenił Piotr Borys z KO. Dodał, że “te kraje, które wprowadziły ograniczenia dla niezaszczepionych, wyposażyły ich w testy”.

 

– W Polsce rząd nie zabezpiecza testowania, nie zabezpiecza Polaków przed skutkami pandemii – powiedział. Podkreślił, że najwyższa w Europie śmiertelność oznacza, że “nasz system ochrony zdrowia się zawalił”.

Sawicki: koło antyszczepionkowców to w większości posłowie PiS

– Jesteśmy uczestnikami cynicznej, politycznej gry naszym zdrowiem. 11 listopada, zamiast w święcie, uczestniczyłem w śmierci 35-letniego chłopaka. Też nie wierzył w wirusa, też nie chciał się szczepić, kiedy już przyjechali lekarze, na ratunek nie było czasu. Od pierwszego listopada pożegnałem trzech patriotów. Tego typu środowiska polityczne, jak Konfederacja i część PiS-u, bojąca się antyszczepionkowego elektoratu – będziecie narażali społeczeństwo na skutki tej choroby – powiedział Marek Sawicki z PSL-u.

 

Zaznaczył, że “do szczepień nie udało się przekonać 40 proc. Polaków”. – W Sejmie koło antyszczepionkowców to w większości posłowie PiS – stwierdził Sawicki.

pdb

Czytaj więcej


Source link

Kultura

Piotr Gąsowski zakażony koronawirusem. Trafił do szpitala

emwbc4v48nd87ioxredhyio36w6mqm59.jpg


Piotr Gąsowski zarażony koronawirusem. Trafił do szpitala

Piotr Gąsowski jest zakażony koronawirusem. “No i przyszła kolej na mnie… jestem już w szpitalu pod świetną opieka” – napisał aktor w relacji na Instagramie. Jak dodał jest zaszczepiony i przechodzi infekcję “w miarę łatwo”.

Aktor filmowy, serialowy i dubbingowy, którego widzowie dobrze znają z ról w takich produkcjach jak “Pan Tadeusz”, “Daleko od noszy” a także z programu “Twoja Twarz Brzmi Znajomo” zaraził się koronawirusem. W środę rano ratownicy medyczni zabrali go do szpitala, o czym poinformował w relacji na Instagramie.

 

– Dzień dobry państwu, w końcu mnie też dopadł COVID-19, ale jak chorować, to tylko z taką ekipą, która tu przyjechała, naprawdę dziękuje wam – mówi Gąsowski na nagraniu, pokazując ratowników medycznych. Gąsowski ma na twarzy maskę tlenową i słychać, że trudno mu się oddycha.

Gąsowski był zaszczepiony na COVID-19

W kolejnym wpisie aktor dodał, że jest zaszczepiony i z pewnością przechodzi koronawirusa lepiej niż ci, którzy tego jeszcze nie zrobili. “Uwaga! Relacja niesponsorowana! Dlatego, że jestem zaszczepiony, przechodzę to w miarę łatwo, w przeciwieństwie do niezaszczepionych pacjentów. Widzę to wokół mnie!” – napisał w relacji.

wys/zdr/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Świat

ONZ. Krzysztof Szczerski: Wzywamy do zatrzymania przemytu ludzi przez Białoruś

000DOW19MIP13CE1-C411.jpg


– Wzywamy społeczność międzynarodową, by po pierwsze nie uczestniczyła w białoruskiej kampanii dezinformacyjnej, po drugie, by wycofała swoje poparcie dla polityki Białorusi na międzynarodowych forach i po trzecie, by pomogła w zatrzymaniu sieci przemytu ludzi, która przyczyniła się do obecnego kryzysu – powiedział Szczerski podczas otwartej debaty na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ dotyczącej dyplomacji prewencyjnej.

Szczerski stwierdził, że Unia Europejska i NATO są celem hybrydowego ataku ze strony Białorusi.

Czytaj Tygodnik Interii: “Granica nie jest linią namalowaną na kartce”

– Polska uważa, że właśnie nadszedł czas na dyplomację prewencyjną. Musimy działać zanim sytuacja wymknie się spod kontroli, a bezpieczeństwo i stabilność całego regionu jeszcze się pogorszy – dodał dyplomata.

Szczerski wezwał też Białoruś do wzięcia pełnej odpowiedzialności za los ludzi, których oszukała i sprowadziła na własne terytorium.

– Niestety, białoruska odpowiedź to mieszanka zaprzeczeń, oskarżeń i otwartych gróźb. Białoruś nie jest zainteresowana zmniejszeniem napięć i udzieleniem dostępu dla pomocy humanitarnej dla ludzi, których przyjęła – powiedział Szczerski.

Polska nie była jedynym krajem, który podczas wtorkowej wielogodzinnej debaty poruszył problem sytuacji na granicy unijno-białoruskiej. Podobne apele wystosowały Estonia oraz Ukraina.

– Obecna sytuacja na granicy Unii Europejskiej i Białorusi służy jako sprawdzian naszych zdolności do prewencji konfliktu. Próby użycia migracji jako broni stanowi poważne zagrożenie dla całego regionu, a Ukraina może być jednym z najbardziej dotkniętych krajów – powiedział ambasador Ukrainy.

W odpowiedzi na poruszenie tematu przez Estonię, która jest obecnie jednym z członków Rady Bezpieczeństwa, ostro zareagowała Rosja, oskarżając “niektóre kraje” o wykorzystywania debaty na temat prewencji konfliktów do załatwiania własnych interesów i wysuwania “fałszywych oskarżeń”.

Wtorkowa debata, w której uczestniczyć mogły także państwa, które obecnie nie są członkami Rady, była już drugą dyskusją na tym forum, w której poruszono temat sytuacji na granicy polsko białoruskiej. Poprzednia miała miejsce w ubiegłym tygodniu podczas zamkniętej sesji. Po spotkaniu USA i europejscy członkowie Rady opublikowali wspólne oświadczenie potępiające działania Białorusi.


Source link

Polska

Nowe informacje o sytuacji na granicy. “Jest tam około dwóch tysięcy osób”

cye78wjodx4x3bd3qj1s5u75gwiffuv1.jpg


“Cudzoziemcy po dzisiejszym ataku na polskie służby w okolicach przejścia granicznego Bruzgi na Białorusi, przeszli w rejon dawnego koczowiska. W tej chwili przebywa tam ok. 2 tys. cudzoziemców” – napisała we wtorek wieczorem na Twitterze Straż Graniczna.

 

Do wpisu dołączono film, na którym widać m.in. jak dwie osoby rzucają w kierunku polskich funkcjonariuszy kamieniami, oraz grupę osób siedzącą w kręgu przy ognisku.

 

 

Rzeczniczka Straży Granicznej ppor. Anna Michalska poinformowała, że obecnie jest “względny spokój”. – Osoby są w koczowisku, gdzie siedzą i palą ogniska – podkreśliła Michalska.

 

– Zakładamy, że jest tam około dwóch tysięcy osób – podała rzeczniczka SG.

 

Dodała również, że w wyniku wtorkowego ataku migrantów na polską granicę rannych zostało dwóch funkcjonariuszy Straży Granicznej. – Została im udzielona pomoc medyczna. Ich życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo – zaznaczyła.

“Przygotowanie do akcji propagandowej przeciwko Polsce”

We wtorek wieczorem o sytuacji na granicy poinformował również rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. 

 

“W godzinach wieczornych w miejscu, w którym atakowano granicę RP i skąd rzucano w Polaków m.in. kamieniami, pojawili się białoruscy funkcjonariusze, którzy zachowywali się jakby zabezpieczali dowody w śledztwie” – napisał we wtorek na Twitterze Stanisław Żaryn.

 

Do wpisu załączył krótki film, na którym widać grupę ubranych na czarno mężczyzn, którzy mając założone jednorazowe rękawiczki podnoszą z ziemi różne przedmioty. Widoczni są także funkcjonariusze w mundurach.

 

“Wygląda to jak przygotowanie do akcji propagandowej przeciwko Polsce. Bardzo prawdopodobne, że Białoruś zacznie oskarżać władze PL o rzekome zbrodnie, popełnione w dniu dzisiejszym. Kolejne prowokacje niemal pewne…” – napisał w kolejnym wpisie.

 

 

Wcześniej Żaryn poinformował, że polscy funkcjonariusze oraz żołnierze odparli pierwszą falę ataków ze strony migrantów.

 

 

Z kolei polska policja poinformowała, że podczas wtorkowych ataków rannych zostało siedmiu policjantów “To m.in. policjant uderzony kamieniem w głowę i przewieziony do szpitala; policjantka z urazem głowy przewieziona do szpitala oraz 5 policjantów z obrażeniami rąk i nóg. Obrażenia powstały po rzucanych w nas przedmiotach” – napisano na Twitterze.

 

 

Sytuacja na przejściu granicznym Kuźnica – Bruzgi, gdzie od poniedziałku po stronie białoruskiej koczują migranci, zaostrzyła się we wtorek rano, gdy – jak informowała Straż Graniczna – w stronę polskich służb rzucane były m.in. kamienie, kłody drewna. Policja używała armatek wodnych wobec agresywnych osób znajdujących na przejściu po stronie białoruskiej. Ministerstwo Obrony Narodowej dodało, że “migranci zostali wyposażeni przez białoruskie służby w granaty hukowe i obrzucili polskich żołnierzy i funkcjonariuszy”.

dk/PAP, polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Kultura

Kamil Durczok nie żyje. Publikujemy archiwalne zdjęcia – Zdjęcia

000DOLJYEETX77EG-C411-F4.jpg



Source link

Sport

Polska – Węgry. Paulo Sousa: To był dobry moment na tego typu zmiany

2sodzoabv8f9wzcdq872mgikvjxofcgd.jpg


Paulo Sousa, selekcjoner reprezentacji Polski.

– To był dobry moment na tego typu zmiany. Po meczu każdy jest mądry, bo znamy wynik. Uważam, że to był odpowiedni czas na danie szansy zmiennikom – powiedział Paulo Sousa, selekcjoner reprezentacji Polski, po przegranym 1:2 meczu z Węgrami w eliminacjach piłkarskich MŚ 2022.

Sousa ocenił, czego zabrakło jego podopiecznym w przegranym spotkaniu z reprezentacją Węgier.

 

– Każdy z nas grał poniżej oczekiwań. Nie byliśmy w optymalnej formie. Podejmowaliśmy złe decyzje. Ale to dobry moment, żeby zespół dojrzał i żeby dać szansę innym piłkarzom. To był dla nas ważny mecz, musieliśmy zagrać odpowiedzialnie. Mogliśmy ograć dobrze zdyscyplinowany zespół. Zabrakło lidera, komunikacji. Byliśmy czasami lepsi niż rywale, ale częściej działaliśmy sercem, a nie umysłem. Zabrakło jasności umysłu i kreatywności. Kontrola pozycji, ustawianie się na boisku to coś, nad czym musimy pracować. Serce jest ważne, ale musi stać za nim umysł – przyznał.

ZOBACZ TAKŻE: Polska – Węgry 1:2. Skrót meczu (WIDEO)

Portugalski selekcjoner dokonał kilku zmian w zespole, a Robert Lewandowski, kapitan polskiej kadry, znalazł się poza drużyną na ten mecz. Sousa uważa jednak, że to był dobry moment na to, żeby dokonać tego typu roszad.

 

– To był dobry moment na tego typu zmiany. Po meczu każdy jest mądry, bo znamy wynik. Uważam, że to był odpowiedni czas na danie szansy zmiennikom. Musimy być silniejsi jako drużyna. Mieliśmy zagwarantowany awans do baraży, robiliśmy do tej pory wszystko tak, jak należy. Ale przed nami cel do zrealizowania. Zespół musi dojrzeć mentalnie do tego, żeby dobrze rozwiązywać mecze. W przyszłości takie sytuacje mogą się wydarzyć. Nie możemy polegać na kilku świetnych zawodnikach. Musimy wprowadzać młodzież, która musi zdobyć międzynarodowe doświadczenie – powiedział.

 

BS, Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Polska

Granica polsko-białoruska. Nowe nagranie i krzyki migrantów

swsx4icqq6f34zhszwnwzv4m492fd4bj.jpg


Niezależny białoruski dziennikarz Tadeusz Giczan opublikował w nocy nagranie, które pokazuje incydent na polsko-białoruskiej granicy. – Białoruscy żołnierze pchają migrantów na płot, ktoś używa gazu. Polscy i białoruscy żołnierze krzyczą na siebie. Mnóstwo krzyku – napisał w poniedziałek późnym wieczorem na Twitterze.

Nagranie pojawiło się w sieci w poniedziałek późnym wieczorem. Słychać na nim krzyki i widać przepychankę migrantów z białoruskimi pogranicznikami.

 

 

– Białoruscy żołnierze pchają migrantów na płot, ktoś używa gazu. Polscy i białoruscy żołnierze krzyczą na siebie. Mnóstwo krzyku – napisał białoruski niezależny dziennikarz Tadeusz Giczan.

 

Rzeczniczka Straży Granicznej ppor. Anna Michalska powiedziała w Gościu Wydarzeń, że “Łukaszenka jest nieobliczalny” a służby są przygotowane na najgorsze. Jak zaznaczyła, noc z poniedziałku na wtorek “może być gorąca”.

kmd/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Świat

Prezydent Ukrainy: każda zaszczepiona przeciwko COVID-19 osoba dostanie tysiąc hrywien

fzwsqvambxne4fzatqj6wghgr2y82z7f.jpg


Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał w poniedziałek w oświadczeniu wideo, że wszyscy obywatele, którzy zaszczepili się przeciwko Covid-19, otrzymają po tysiąc hrywien (ok. 155 zł).

Agencja Reutera zauważyła, że Ukraina to kraj o jednym z najmniejszych odsetków zaszczepienia przeciwko Covid-19 w Europie.

 

W poniedziałek na Ukrainie odnotowano 442 ofiary śmiertelne choroby wywoływanej przez koronawirusa. Tego dnia na świecie tylko w Rosji zmarło więcej osób z powodu Covid-19.

 

Od początku pandemii na Ukrainie zachorowało ponad 3 mln osób, zmarło 77 tys.

kmd/PAP

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link