imalopolska

najnowsze wiadomości

Polska

Kowalski o starciu Kołodziejczak-Jaki: Agrounią powinna się zająć ABW

tf8536nwow92brextyu7rump12bewv2m.png


Politycy w “Śniadaniu Rymanowskiego w Polsat News i Interii” komentowali zajście podczas konwencji Solidarnej Polski, kiedy Michał Kołodziejczak z Agrounii i jego zwolennicy zablokowali przejście Patrykowi Jakiemu. Doszło do przepychanek i starć słownych.

 

– Panem Kołodziejczakiem i Agrounią powinna się zająć Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Tam było bardzo wielu działaczy związanych z prorosyjską Zmianą. Taka bandyterka i napaść fizyczna na polskiego parlamentarzystę nie powinna być akceptowana – mówił Janusz Kowalski z Solidarnej Polski.

 

– To co robi Michał Kołodziejczak w interesie dużych koncernów zagranicznych, atakując tych, którzy walczą o polską ziemię, musi być zbadane przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego – dodał wiceminister rolnictwa.

 

ZOBACZ: AgroUnia zarejestrowana jako partia polityczna. Michał Kołodziejczak komentuje

 

Podobnego zdania był Andrzej Zybertowicz, doradca prezydenta Andrzeja Dudy. – Mam wrażenie, że to, co robi Agrounia, to jest jakaś operacja specjalna, która ma zdestabilizować sytuację w Polsce – stwierdził.

 

– To pokazuje, że frustracja rolników i wsi bardzo rośnie – powiedział Adam Jarubas z PSL. – PiS wyzyskał, oszukał wieś – ocenił. Podobnego zdania był Mariusz Witczak z PO. – Metody Agrounii nie są moimi metodami, to nie jest moja estetyka czy sposób uprawiania polityki. Natomiast Patryk Jaki, który wypisuje głupoty z jednej strony, z drugiej strony był chyba przypadkowym człowiekiem, bo protestujący przyszli raczej do pana Kowalskiego i do pana Kaczmarczyka – podkreślił polityk. 

 

– Za każdym razem jak wychodzą ludzie na ulice, to Kaczyński, Jaki, każdy z tego PiS-u gada, że to jest inspirowane przez jakieś obce służby specjalne. Bo oni tak traktują ludzi. Z pogardą po prostu. A prawdziwa operacja specjalna jest robiona przez was – zwrócił się Robert Biedroń do Janusza Kowalskiego. – To wy zwijacie polską wieś. Przecież to wy macie polskiego komisarza w Komisji Europejskiej, odpowiedzialnego za rolnictwo. Co załatwił polskim komisarz realnie? – pytał europoseł. 

Prokuratura Europejska i śledztwo ws. szczepionek 

Europejska prokuratura wszczęła śledztwo po tym, jak Ursula von der Leyen nie ujawniła szczegółów negocjacji w sprawie zakupu dwóch miliardów szczepionek na COVID-19. – Nie zamierzam jej w żaden sposób bronić. Uważam, że Prokuratura Europejska powinna wyjaśnić tę sprawę. – zaznaczył Robert Biedroń. Dodał jednak, że dzisiaj “nie ma atmosfery do zmiany przewodniczącej Komisji Europejskiej”.

 

– Kto to jest teraz szurem? Kto przez dwa lata okłamywał społeczeństwo? – pytał Jakub Kulesza z Konfederacji. – Robert Biedroń będzie się zasłaniał, że to jest ruska agentura (…) – mówił dalej. Wówczas polityk Nowej Lewicy zapytał czy Kulesza się zaszczepił. 

 

WIDEO: Janusz Kowalski o zachowaniu członków Agrounii

 

 

– To nie pana sprawa. Pan nie chce, żebym panu wchodził do łóżka, proszę mi nie wchodzić do mojego organizmu – odparł poseł Konfederacji.

 

– Przez dwa lata mówiliśmy, że społeczeństwo jest okłamywane, że to wielka afera korupcyjna – dodał. Stwierdził też, że Biedroń niczym nie różni się od Kaczyńskiego, mówiąc o prorosyjskich działaniach polityków jego ugrupowania. Biedroń natomiast cały czas pytał Kuleszę o szczepienia i mówił, że “trzeba mieć odwagę” i przyznać się do szczepienia.

 

Z kolei Janusz Kowalski powiedział, że chciałby usłyszeć Donalda Tuska, “co powie na to, że Ursula von der Leyen może być za chwilę na ławie oskarżonych”. 

Zupą pomidorową w “Słoneczniki” van Gogha

Bogdan Rymanowski zapytał swoich gości także o działanie dwóch młodych aktywistek, które w Londynie oblały obraz “Słoneczniki” van Gogha zupą pomidorową. Dzieło znajdowało się za szybą, więc szczęśliwie nic mu się nie stało.

 

– Te obrazki grożą Polsce, dlatego popieram w pełni reformę profesora Czarnka, reformę szkoły. Nie dla tych wszystkich ekologicznych organizacji lewackich, LGBT, które robią po prostu z dzieci takich eko-terrorystów. Nie. Zdecydowane nie. Dzieci mają mieć dzieciństwo, uczyć się, a nie wpisywać się w te wszystkie strajki kobiet, wszystkie nienawistne manifestacje – ocenił Janusz Kowalski.

 

– Jeszcze mają kolorowe kredki – dodał Robert Biedroń. – To jest dopiero, mają kolorowe kredki – ironizował poseł Nowej Lewicy.

 

– Niestety jest tak, że w Berlinie zostało teraz uruchomione przedszkole dla dzieci LGBT – mówił Kowalski do Biedronia.

 

ZOBACZ: Przedszkole LGBT w Berlinie. Kontrowersyjna postać w zarządzie

 

– I mają kolorowe kredki – przerwał Biedroń.

 

– Co wy robicie w ogóle z Europą? – pytał Kowalski.

 

– Powiedzmy sobie szczerze – Biedroń zwrócił się do Rymanowskiego. – Pan myśli, że jak ludzie słuchają teraz posła Kowalskiego, to w domu nie rzucają czym popadnie w telewizor? Każdy rozsądny człowiek, jak słucha bzdur, które tutaj czasami padają, to rzuci czymś – mówił.

 

Bronił też aktywistek, które jego zdaniem są “zdesperowane” protestując przeciwko zmianom klimatycznym i wykorzystaniu paliw kopalnych. Posłowie Witczak i Jarubas nazwali akcję aktywistek “głupią”, choć podkreślali, że rozumieją zaangażowanie młodych ludzi w sprawy społeczne.

Donald Tusk: KPO po zmianie władzy

Podczas spotkania z wyborcami szef Platformy Obywatelskiej mówił, że gdyby miał wpływ na władzę, to jest w stanie “z dnia na dzień” załatwić wypłatę środków z Krajowego Planu Odbudowy.

 

– To taki niemiecki czarodziej, Donald Tusk – powiedział Janusz Kowalski. – Obiecuje to, że dokładnie potwierdza mechanizm szantażu. O tym mówi Ursula von der Leyen, Manfred Weber: damy wam pieniądze jak Tusk będzie premierem. Na to absolutnie nie ma zgody. Polacy cenią niepodległość suwerenność i nigdy na tego Tuska szantażystę nie zagłosują – zaznaczył.

 

ZOBACZ: Donald Tusk: Afera węglowa wydaje się być królową wszystkich afer.

 

Następnie głos zabrał Mariusz Witczak. – Muszę powiedzieć, że gdyby żył Zygmunt Freud, to musiałby jedną ze swoich książek poświęcić Januszowi Kowalskiemu i rozszerzyć katalog obsesji na te, które realizuje od miesięcy Janusz Kowalski – ironizował. Dodał, że “to jest poważne wyzwanie dla młodych psychoanalityków, żeby rozszerzyli katalog obsesji”.

 

Wypowiedź rozbawiła zebranych w studiu. Delikatnie uśmiechnął się nawet Janusz Kowalski.

 

Wcześniejsze odcinki programu “Śniadanie Rymanowskiego w Polsat News i Interii” możesz obejrzeć tutaj.

jk/ Polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Leave a Comment