Elton John spędził noc z niedzieli na poniedziałek na szpitalnym oddziale ortopedii. 76-letni piosenkarz przewrócił się w swojej willi we francuskiej Nicei. Zajęli się nim lekarze z pobliskiego Monako. Urazy światowej gwiazdy okazały się jednak niegroźne i Elton John został wypisany z powrotem do domu.
Po zakończeniu w lipcu długiej trasy koncertowej Elton John wraz ze swoim mężem Davidem Furnishem i dwoma synami wypoczywa na Lazurowym Wybrzeżu. BBC poinformowało, że ostatnią noc piosenkarz spędził w szpitalu po tym, jak przewrócił się w swojej willi w Nicei.
76-letni gwiazdor został przetransportowany na oddział ortopedii szpitala Princess Grace w sąsiednim Monako, gdzie udzielono mu pomocy z powodu drobnych obrażeń.
Elton John przewrócił się w swoim domu. Trafił do szpitala
Rzecznik prasowy artysty uściślił, że Elton John “odwiedził lokalny szpital w ramach środków ostrożności”. – Dziś rano (w poniedziałek – red.) po badaniach kontrolnych został natychmiast wypisany i jest już w domu, w dobrym zdrowiu – dodał.
ZOBACZ: Sinead O’Connor nie żyje. Szersze informacje o przyczynach śmierci
Elton John w lipcu zakończył karierę. Występ w Sztokholmie 8 lipca był ostatnim punktem jego pożegnalnej trasy koncertowej “Rocket Man”, rozpoczętej w przed pięcioma laty.
“Cóż to była za podróż, a teraz znajdujemy się na jej końcu. Dziś jest ostatnia noc” – pisał gwiazdor na Instagramie.
msm/wka/polsatnews.pl
Czytaj więcej