Brad Pitt i  Angelina Jolie do lat toczą batalię sądową. Portal standard.co.uk przypomina, że jednym z powodów jest położona na południu Francji winnica Chateau Miraval. Trzy lata temu aktorka sprzedała swoje udziały rosyjskiemu biznesmenowi Jurijowi Sheflerowi.

 
“W czwartek w pozwie sądowym prawnicy Jolie zarzucili, że Pitt dopuszczał się przemocy fizycznej przed dobrze udokumentowaną awanturą podczas lotu z Francji do Los Angeles we wrześniu 2016 roku” – czytamy.

Podczas wspomnianego lotu aktor miał awanturować się z byłą żoną na pokładzie. Z jej relacji wynika, że aktor miał polewać alkoholem swoich bliskich. To wtedy artystka miała podjąć decyzję o rozstaniu. 

ZOBACZ: „Mexican”: Brad Pitt, Julia Roberts i meksykańska klątwa

Między hollywoodzkimi gwiazdami trwał długi proces o opiekę nad dziećmi. W końcu sąd zdecydował o przyznaniu kontaktu pół na pół. 

Jolie vs. Pitt. Spór o winnicę na południu Francji

Obrońcy Pitta twierdzą, ze oskarżenia o przemoc mają być “zasłoną dymną” Jolie po tym, jak sprzedała swoje udziały winnicy. Dawna para miał bowiem przed laty zawrzeć porozumienie, zgodnie z którym żadne z nich miało nie sprzedawać swoich udziałów bez zgody drugiej.

ZOBACZ: Angelina Jolie podjęła decyzję. Rezygnuje ze specjalnej funkcji w ONZ

Przed rokiem pojawiły się głosy, że zbycie praw do swojej części Chateau Miraval było zemstą ze strony artystki, która nie mogła się pogodzić z decyzją sądu dotyczącą praw do opieki nad ich szóstką dzieci.

Brad Pitt i Angelina Jolie poznali się na planie “Mr and Mrs Smith”, gdy aktor był jeszcze mężem Jennifer Aniston. Po wspólnej produkcji Amerykanin zdecydował się związać z córką Johna Vogita, a nowa para na salonach została okrzyknięta mianem “Brangeliny”. Aktorzy pobrali się w 2014 roku. Dwa lata później Jolie złożyła pozew o rozwód, a w 2019 roku oficjalnie nie byli już małżeństwem.  

Czytaj więcej