imalopolska

najnowsze wiadomości

admin

admin

Kultura

Gra przygodowa w aplikacji PeoPay KIDS wprowadza najmłodszych klientów Banku Pekao w świat finansów

00001000_0.jpg


Bank Pekao S.A. na trzecie urodziny PeoPay Kids wdraża do aplikacji moduł edukacyjny w formie gry przygodowej, która pomoże dzieciom w wieku 6-12 lat zrozumieć działanie świata finansów, nauczy oszczędzania i zarządzania wydatkami. „Traktujemy młodych klientów Banku Pekao w sposób szczególny, bo to inwestycja w przyszłość” – mówi Leszek Skiba, prezes Banku Pekao S.A.

Na 554 tys. nowych rachunków otwartych w 2022 r. w Banku Pekao, aż 203 tys. stanowiły rachunki dla osób w wieku 6-26 lat. Rachunek w Banku Pekao posiada łącznie ok. 1 mln młodych ludzi. Konto dla dziecka Banku Pekao zostało docenione w konkursie Złoty Bankier 2023, gdzie otrzymało pierwszą nagrodę – podobnie jak konto osobiste dla dorosłych klientów banku. 

„Dzień Dziecka to okazja, żeby powiedzieć, z jakim zainteresowaniem spotyka się nasza oferta. Konto dla dzieci i młodzieży do 26 r. ż. jest darmowe, nie ma opłat za jego prowadzenie, za korzystanie z karty, wypłaty z bankomatu, a aplikacja PeoPay ma dodatkowe, atrakcyjne dla młodych ludzi funkcje. Dzięki temu zyskujemy z roku na rok nowych użytkowników” – podkreśla prezes Skiba.

Nowa funkcjonalność – gra edukacyjna w aplikacji PeoPay KIDS, przeznaczonej dla użytkowników w wieku 6-12 lat, została opracowana przez bankowe Laboratorium Innowacji. Gra ma charakter przygody, która potrwa przez dziesięć stopniowo udostępnianych, sezonów. Na początek Pekao udostępnia w aplikacji pierwsze trzy sezony. W trakcie gry dziecko będzie zdobywać wiedzę o finansach, odpowiadając na pytania, rozwiązując quizy i wykonując zadania nagradzane punktami i diamentami.

Dane z ankiety przeprowadzonej wśród dorosłych klientów Banku Pekao i dzieci w wieku 8-13 lat pokazują, że 88 proc. rodziców jest świadomych, iż edukacja finansowa jest istotnym elementem przygotowania dziecka do dorosłości. 64 proc. rodziców potwierdza, że dzieci lepiej radzą sobie z finansami od czasu, kiedy mają konto w banku.

W opinii Bartosza Zborowskiego, dyrektora Departamentu Innowacji i Kanałów Zdalnych w Banku Pekao S.A. w kwestiach technologicznych dzieci są obeznane. 89 proc. dzieci posiada własnego smartfona i korzysta z niego głównie w celach rozrywkowych, z których najbardziej powszechnym jest używanie go do gier. Natomiast, gdy przychodzi do edukacji finansowej jest jeszcze sporo do zrobienia – również wśród dorosłych. 

„Rozmowy z dziećmi o finansach nie należą do najłatwiejszych. Rodzice szukają narzędzi, a my staramy się im w tym zadaniu pomóc. Wiemy, że dzieci najlepiej uczą się przez zabawę, dlatego w naszym module edukacyjnym w atrakcyjny i interaktywny sposób wspieramy odkrywanie świata finansów przez dzieci, pod niezbędną kontrolą rodziców” – zaznacza Bartosz Zborowski. 

Podkreśla on także, iż wdrożona w bankowości mobilnej dla dzieci PeoPay KIDS gra edukacyjna będzie uczyła nie tylko oszczędzania czy zarządzania wydatkami, ale też tego, jak sobie radzić w życiu w kwestiach dotyczących m.in. cyberbezpieczeństwa. 

Eksperci z Banku Pekao wskazują również, że gra została tak zaprojektowana, że część zadań jest do wykonania offline, np. „zapytaj tatę o…” czy „zrób z mamą zakupy za 20 zł i ugotujcie z nich obiad”. Dzięki temu nie ma obawy, że dzieci grając, nie będą mogły oderwać się od smartfona. 

Bank Pekao przygotował również atrakcyjne promocje z okazji Dnia Dziecka. Pierwsza z nich – Rodzice polecają Konto Przekorzystne dzieciom – pozwala zyskać aż 200 zł za otworzenie Pakietu PeoPay KIDS, w skład którego wchodzi Konto Przekorzystne, konto oszczędnościowe Mój Skarb, aplikacja mobilna PeoPay KIDS i karta Mastercard PeoPay KIDS. 

Warunkami koniecznymi do spełnienia jest zalogowanie się do aplikacji PeoPay KIDS i wykonanie minimum trzech transakcji kartą Mastercard PeoPay KIDS lub BLIK do 31 lipca 2023 r. Promocja dostępna jest do 2 lipca br.

Dodatkowo, otwierając nowe konto oszczędnościowe Mój Skarb, dzieci mogą cieszyć się promocyjnym oprocentowaniem aż 7 proc. w skali roku przez 6 miesięcy – do kwoty 5000 zł. Z tej promocji mogą skorzystać do 16 sierpnia br. 

Szczegółowe informacje dostępne są na www.pekao.com.pl/peopaykids.

Źródło informacji: PAP MediaRoom
 


Source link

Zdrowie

PGE Polska Grupa Energetyczna zaprasza do odwiedzania polskich parków narodowych

DOC.20230602.45472805.1.jpg


PGE Polska Grupa Energetyczna we współpracy z ośmioma parkami narodowymi przygotowała publikację prezentującą najciekawsze obiekty do zwiedzenia w parkach. „Spacerownik” zawiera mapy z dostępnymi ścieżkami edukacyjnymi oraz pieszymi i rowerowymi szlakami turystycznymi, jak również zagadki do rozwiązania oraz ciekawostki o zwierzętach, które można spotkać podczas wizyt w parkach. Uzupełnieniem „Spacerownika” jest cykl filmów pt. „Energia rytmu natury”, który pokazuje nieodkryte zakamarki parków.

„PGE jest największym, krajowym inwestorem w odnawialne źródła energii i liderem zielonej zmiany w polskiej energetyce. Współpraca z ośmioma parkami narodowymi jest przedłużeniem naszej działalności biznesowej opartej na odpowiedzialności za środowisko naturalne. Kluczowym filarem tej współpracy są projekty edukacyjne. W ten sposób realizujemy naszą misję z zakresu ochrony przyrody. Przykładem naszego zaangażowania w tej dziedzinie jest >>Spacerownik<<, będący jedynym w swoim rodzaju przewodnikiem po najważniejszych zakątkach parków wspieranych przez PGE. Jego uzupełnieniem jest cykl filmów >>Energia rytmu natury<<, zachęcający do ich odwiedzenia i przybliżający te miejsca w parkach narodowych, która są niedostępne dla zwiedzających” – powiedział Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

Spacerownik

Przygotowany przez PGE „Spacerownik” stanowi użyteczną publikację, omawiającą walory ośmiu parków narodowych wspieranych przez PGE. Prezentuje on najciekawsze obiekty do zwiedzenia w parkach, mapy z dostępnymi ścieżkami edukacyjnymi oraz pieszymi i rowerowymi szlakami turystycznymi, jak również zagadki do rozwiązania oraz ciekawostki o zwierzętach, które można spotkać podczas spaceru.

Link do pobrania „Spacerownika”: https://www.gkpge.pl/grupa-pge/zrownowazony-rozwoj/srodowisko/energia-rytmu-natury.

Energia rytmu natury

Kolejnym projektem realizowanym wspólnie z polskimi parkami narodowymi i jednocześnie uzupełnieniem „Spacerownika” jest „Energia rytmu natury”. Seria edukacyjnych filmów przyrodniczych ukazuje zmienność cyklów natury w parkach narodowych. Poprzez wykorzystanie nagrań z fotopułapek, odkrywa nieznane i niedostępne dla widza zakamarki, jak również ukazuje życie dzikich zwierząt w ich naturalnym środowisku.

Pierwszy film z cyklu pt. „Wiosna” opowiada o przebudzeniu przyrody po miesiącach mroźnej zimy, wiosennym rozkwicie ekosystemów, narodzinach nowego życia i towarzyszącym temu trudom wychowania potomstwa. Znalazły się w nim ujęcia wykonane m.in. w Biebrzańskim Parku Narodowym, gdzie uwieczniono toki batalionów, gody żab moczarowych czy żurawi.

Link do filmu „Wiosna”: https://www.youtube.com/watch?v=D3S3c_U7D70.

PGE współpracuje z parkami narodowymi od 2020 roku. Działania realizowane są w ramach autorskiego programu środowiskowego „Energia rytmu natury”. Wśród parków wspieranych przez PGE są: Biebrzański PN, Świętokrzyski PN, Roztoczański PN, Kampinoski PN, Słowiński PN, Wigierski PN, Magurski PN oraz Narwiański PN. Wspólnie z nimi PGE realizuje projekty z zakresu czynnej ochrony przyrody, badań naukowych oraz edukacji przyrodniczej i ekologicznej. Współpraca koncentruje się głównie na działaniach z zakresu czynnej ochrony gatunków zagrożonych, w tym monitoringu stanu i liczebności zwierząt oraz roślin w ekosystemach, realizacji badań naukowych, których wyniki służą m.in. zaplanowaniu działań ochronnych, a także zachowaniu bioróżnorodności czyli bogactwa roślin, zwierząt, terenów bagiennych i różnorodności krajobrazu w poszczególnych parkach narodowych. Prowadzony jest również szereg projektów edukacyjnych angażujących lokalne społeczności, dzieci i młodzież szkolną z otuliny parków, turystów odwiedzających parki oraz pracowników Grupy PGE i ich rodziny.

Link do spotu: https://www.youtube.com/watch?v=rzEOj_q-GZw.

KONTAKT:

Konrad Mróz

Biuro Prasowe Grupy PGE

tel. +48 785 999 946

e-mail: [email protected] 

e-mail: [email protected] 

https://www.gkpge.pl/grupa-pge/dla-mediow/kontakt-dla-mediow

Źródło informacji: PGE Polska Grupa Energetyczna


Source link

Zdrowie

Wojciech Dąbrowski: projekt budowy elektrowni jądrowej w Koninie przebiega zgodnie z planem

DOC.20230602.45471949.1.jpg


PGE Polska Grupa Energetyczna (1)

PGE Polska Grupa Energetyczna (1)

Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej, spotkał się z Whang Joo-ho, prezesem KHNP – koreańskim partnerem w budowie elektrowni jądrowej w Polsce. W spotkaniu uczestniczył również Karol Rabenda, sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych, Zygmunt Solorz, główny akcjonariusz i przewodniczący rady nadzorczej ZE PAK i Jakub Rybicki, prezes zarządu PGE PAK Energia Jądrowa.

„Projekt budowy elektrowni jądrowej w regionie konińskim przebiega zgodnie z planem. Utrzymujemy szybkie tempo realizacji prac i trzymamy się uzgodnionego harmonogramu. Cyklicznie realizujemy warsztaty, na których razem z naszym partnerem omawiamy poszczególne elementy projektu” – mówi Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej. „Regularne kontakty z naszymi partnerami są kluczowym elementem wymiany informacji nt. przygotowań do inwestycji na wszystkich polach działania, tak aby projekt był realizowany zgodnie z założeniami” – dodaje Wojciech Dąbrowski.

Przedstawiciele PGE i KHNP w ramach cyklu regularnych spotkań i warsztatów omawiają bieżące i przyszłe działania w projekcie jądrowym, w tym kwestie finansowania projektu i harmonogramu budowy. Pierwszy prąd z planowanej elektrowni jądrowej może popłynąć już w 2035 roku.

KONTAKT:

Konrad Mróz

Biuro Prasowe Grupy PGE

tel. +48 785 999 946

e-mail: [email protected]

e-mail: [email protected]

http://www.gkpge.pl/biuro-prasowe/kontakt

Źródło informacji: PGE Polska Grupa Energetyczna

 


Source link

Sport

Raport PARP: unijne dofinansowanie przedsiębiorców korzystnie wpływa na polską gospodarkę

P045646-870761.jpg


Wzrost PKB, rozwój innowacyjności, poprawa wartości wskaźników zawodowych, wyższe wynagrodzenia – to zdiagnozowany przez Polską Agencję Przedsiębiorczości pozytywny wpływ unijnego wsparcia udzielonego polskim firmom za jej pośrednictwem. Analiza opiera się na wynikach trzyletnich badań makroekonomicznych, podsumowujących wpływ Funduszy Europejskich na wskaźniki gospodarcze Polski w latach 2019-2022.

Raport obejmuje działania o łącznej wartości blisko 9,5 miliarda złotych. Blisko 6,3 mld zł przypadało na Program Operacyjny Inteligentny Rozwój (POIR), a 3,2 mld zł na Program Operacyjny Polska Wschodnia (POPW). Badanie prowadziła WiseEuropa – Fundacja Warszawski Instytut Studiów Ekonomicznych i Europejskich oraz Ecorys Polska Sp. z o.o.

„Interwencja realizowana w ramach wybranych działań PARP, finansowanych z POIR i POPW okazała się skuteczna, m.in. w zakresie: zwiększenia PKB per capita, poprawy wartości wskaźników aktywności zawodowej, zatrudnienia i bezrobocia, podniesienia produktywności pracy oraz wynagrodzeń, a także pozytywnego wpływu na eksport, innowacyjność (mierzoną nakładami na B+R) czy oddziaływanie na środowisko wspieranych przedsiębiorstw” – czytamy w raporcie.

Wyraźne korzyści dla Polski Wschodniej

Największy wpływ unijnych programów wdrażanych przez PARP na wskaźniki gospodarcze odnotowano na terenie Polski Wschodniej. Jak podają autorzy raportu, jest to wynikiem relatywnie większego wsparcia w stosunku do rozmiaru i stopnia innowacyjności regionalnej gospodarki województw tego regionu.

Do województw: lubelskiego, podkarpackiego, podlaskiego, świętokrzyskiego, warmińsko-mazurskiego skierowana była oferta dofinansowań z obydwu programów objętych badaniem (POIR i POPW). Wydatkowane środki z obu programów silniej stymulują wzrost konkurencyjności firm w Polsce Wschodniej, w porównaniu z resztą kraju. W przypadku produktywności i płac pozytywne efekty są znacznie bardziej trwałe niż w pozostałej części kraju – wynika to z dodatkowego kapitału (POIR oraz POPW). Wyraźniej obserwowany był także wpływ programów na badania i rozwój, gdzie efekty widoczne są wcześniej i silniej niż na innych terenach Polski.

Dla przykładu, wpływ na regionalne PKB w okresie szczytowym (lata 2019-2020) sięgał w Polsce Wschodniej poziomu ok. 1,8 proc. W tym samym okresie wpływ na PKB w reszcie kraju wyniósł ok. 0,8 proc., a w całej Polsce niewiele mniej niż 1 proc. Są to wartości (oszacowane na podstawie symulacji), o które PKB zwiększyło się w odniesieniu do sytuacji, w której to interwencja nie zostałaby przeprowadzona.

Branża budowlana największym beneficjentem

W podziale na branże, dane wykazują, że najwięcej korzyści odnotował sektor budowlany. Wiązało się to z dużym nakładem inwestycyjnym, gwarantowanym przez Fundusze Europejskie. W szczególności symulacje wykazały, że branża ta charakteryzowała się największym wzrostem obrotów, zatrudnienia i zysków. Był to w dużym stopniu efekt pośredni interwencji i wiązał się z tym, że sektor budowlany był angażowany w projekty realizowane przez wielu beneficjentów środków dystrybuowanych za pośrednictwem PARP.

Wpływ na inwestycje

Przeprowadzone symulacje wskazują, że dzięki interwencji unijnych środków przedsiębiorstwa zwiększają swoje nakłady inwestycyjne o prawie 5 proc., a podmioty publiczne ok. 1 proc. Autorzy raportu zwracają uwagę, że w tym drugim wypadku „powodem nie jest udzielane wsparcie per se, lecz raczej wzrost dochodów podatkowych, które finansują zwiększone wydatki państwa”.

Wpływ na rynek pracy

Wyniki badania wskazują, że w szczycie wydatkowania unijnych środków tj. w latach 2018-2020 liczba pracujących była większa, niż w scenariuszu bez interwencji, o ok. 0,5- 0,6 proc. W tym samym czasie bezrobocie było o ok. 0,4 proc. niższe.

„Mniejszy wpływ interwencji PARP na bezrobocie niż na zatrudnienie należy wiązać z tym, że w wyniku wydatkowania środków zwiększa się także produktywność pracy i wynagrodzenia” – stwierdzono w raporcie z badania.

Wyraźne efekty wsparcia w trakcie pandemii

Działania podejmowane przez PARP w okresie pandemii COVID-19 wyróżniały się dużą, choć krótkookresową skutecznością – czytamy w raporcie. Interwencja antycovidowa obejmowała wsparcie obrotu, a nie inwestycji lub innowacji, a jej horyzont był krótki (całość interwencji została skoncentrowana w III i IV kwartale 2020 r., na łączną kwotę 0,9 mld zł, tj. 0,04 proc. PKB).

Wsparcie otrzymało prawie 4,5 tys. indywidualnych firm, przy czym 17 proc. środków trafiło do Polski Wschodniej. Było ono zasadniczo bezwarunkowe – skierowane do wszystkich przedsiębiorstw średniej wielkości, które doświadczyły znacznego spadku sprzedaży, w związku z pandemią COVID.

Symulacje wskazały, że wsparto bezpośrednio około 42 tys. miejsc pracy, przy czym 3/4 z nich w III kwartale i 1/4 w IV kwartale 2020 r.

Jednocześnie (szacunek modelowy) pośrednio wsparto również około 35 tys. miejsc pracy, poprzez powiązania handlowe z beneficjentami (poprzez poprawę sytuacji finansowej beneficjentów), co daje łącznie około 76 tys. miejsc pracy, które skorzystały z programu. Powyższe przekłada się na koszt wsparcia jednego miejsca pracy, który wyniósł ok. 21,6 tys. zł (bezpośrednio) i 11,8 tys. zł ogółem.

Ze względu na ograniczoną skalę interwencji antycovidowej PARP (0,04 proc. PKB), jej wpływ na bezrobocie był znikomy. Symulacje sugerują, że zapobieżono likwidacji około 7,1 tys. miejsc pracy. „Był to więc stosunkowo mały fragment całej interwencji jaką przeprowadziła Grupa Polskiego Funduszu Rozwoju (ochrona ok. 500 tys. miejsc pracy)” – czytamy w raporcie.

„Wpływ na polski PKB tarczy antycovidowej wdrażanej przez PARP w ramach POIR i POPW, był ograniczony wielkością wsparcia i jego charakterem (dotacja ukierunkowana na miejsca pracy, nie-inwestycyjna). Model VESPA3 oszacował, że w 2020 r. polski PKB powinien być o prawie 0,02 proc. większy (0,06 proc. w 2021 r.) dzięki temu wsparciu. Całkowity zysk z realizacji interwencji był dodatni – symulacje wskazują, że w sumie w latach 2020-2024 polski PKB byłby o ok. 3 mld PLN mniejszy bez wsparcia PARP. Odnosząc to do wartości interwencji PARP wynoszącej 0,9 mld PLN, można mówić o społecznym zysku netto w tym okresie, wynoszącym 2,1 mld PLN nieutraconego PKB” – brzmi konkluzja z raportu.

Wnioski

Ponieważ działania PARP w ramach POIR i POPW okazały się być bardziej skuteczne (silniejszy wpływ, większa trwałość) w odniesieniu do Polski Wschodniej, autorzy raportu postulują zwiększenie alokacji dla tej części kraju w nowej perspektywie finansowej UE. Wskazują bowiem, że dużo mniejsze jest nasycenie kapitałem i innowacjami tego makroregionu w porównaniu z resztą kraju, a co za tym idzie większy jest tam potencjał do relatywnej zmiany.

Jedną z rekomendacji jest też opracowanie planów rezerwowych, alternatywnego wykorzystania środków PARP w nowej perspektywie finansowej 2021-2027, z uwzględnieniem doświadczeń z działań antycovidowych.

„Plany powinny zapewniać możliwość niezwłocznego zareagowania na poziomie systemu wdrażania programów (np. zmianę przeznaczenia pomocy rozwojowej na obrotową dla przedsiębiorców lub przeniesienie środków między osiami programów lub funduszami) a zaplanowane elastyczności powinny uprzednio zostać uzgodnione z Komisją Europejską” – czytamy we wnioskach z badania.

Źródło informacji: Serwis Samorządowy PAP


Source link

Kultura

Trwa nabór ekspertów oceniających projekty z dziedziny „Dialog Obywatelski”

P010194001H.jpg


Kancelaria premiera ogłosiła nabór kandydatów na ekspertów oceniających wnioski o dofinansowanie działań w dziedzinie „Dialogu obywatelskiego”. Nabór jest otwarty, co oznacza, że ruszył 30 maja i potrwa do momentu ogłoszenia komunikatu o jego zakończeniu.

Wnioski, które oceniać mają rekrutowani eksperci dotyczą działań:

– 4.06 Rozwój dialogu społecznego,
– 4.07 Wsparcie NGO w zakresie dostępności i włączenia społecznego, 
– 4.12 Wsparcie NGO w zakresie usług publicznych i współpracy.

O wpis do wykazu kandydatów na ekspertów w dziedzinie „DIALOGU OBYWATELSKIEGO” może aplikować osoba, która jednocześnie spełni następujące warunki:

– korzysta z pełni praw publicznych;
– posiada pełną zdolność do czynności prawnych; 
– nie została skazana prawomocnym wyrokiem za przestępstwo umyślne lub za umyślne przestępstwo skarbowe; 
– posiada wiedzę, umiejętności, doświadczenie w dziedzinie, w ramach której dokonywany jest wybór projektów; 
– posiada doświadczenie w zakresie oceny wniosków o dofinansowanie projektów z Europejskiego Funduszu Społecznego w perspektywie finansowej 2014-2020; 
– nie jest pracownikiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

IP FERS zweryfikuje spełnianie tych wymagań na podstawie przedstawionych przez kandydata dokumentów oraz oświadczeń.

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów prowadzi nabór jako Instytucja Pośrednicząca dla działania 4.06, 4.07 oraz 4.12 Programu Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego.

Szczegóły naboru dostępne są TU.

Źródło informacji: Serwis Samorządowy PAP


Source link

Zdrowie

Prawie pół miliarda złotych z UE na ratowanie zdrowia i życia mieszkańców Mazowsza

karetka-MJWPU.png


Fot. mazowia.eu

Dodatkowe 100 mln zł trafi na specjalistyczny sprzęt do diagnostyki i leczenia pacjentów, a także środki ochrony osobistej. Dzięki pomocy finansowej z UE, samorząd Mazowsza kontynuuje realizację największego w historii projektu doposażenia szpitali i stacji pogotowia ratunkowego.

Unia Europejska od lat wspiera rozwój opieki medycznej na Mazowszu. Nie inaczej było w obliczu ogromnych wyzwań związanych z pandemią koronawirusa. Do tej pory dzięki ponad 414 mln zł dofinansowania do mazowieckich szpitali i stacji pogotowia ratunkowego trafił specjalistyczny sprzęt do diagnostyki i leczenia pacjentów, a także środki ochrony osobistej. Z pomocy w ramach programu regionalnego skorzystało aż 75 placówek z całego regionu.

Jak podkreśla marszałek Adam Struzik, „wartość realizowanego przez samorząd województwa mazowieckiego projektu covidowego zwiększy się o blisko 100 mln zł”.

„Unia europejska dołoży ok. 78,5 mln zł, a 18,9 mln zł będzie pochodzić z budżetu państwa. Te środki zostaną przeznaczone na zakup aparatury medycznej, dzięki czemu jeszcze większa liczba pacjentów chorujących na COVID-19 lub borykających się z powikłaniami po przebytym zakażeniu otrzyma specjalistyczną pomoc” – powiedział Struzik.

W ramach realizowanego przez Samorząd Mazowsza projektu szpitale otrzymały  nowoczesne urządzenia i aparaturę medyczną, m.in.: respiratory, kardiomonitory, aparaty RTG, aparaty do tlenoterapii, tomografy komputerowe, rezonanse magnetyczne, aparaty USG, defibrylatory, pompy infuzyjne czy łóżka do intensywnej terapii.

Dzięki dofinansowaniu możliwe było przeprowadzenie niezbędnych prac remontowane na oddziałach i w pracowniach diagnostycznych. Zespoły ratownictwa medycznego otrzymały z kolei nowoczesne pojazdy do przewozu pacjentów, w tym również specjalistyczne karetki bariatryczne do ratowania życia osób z otyłością. Placówki zostały również wyposażone w środki ochrony osobistej dla lekarzy i personelu dbającego o zdrowie mieszkańców.

Samorząd Mazowsza realizuje projekt pn. „Zakup niezbędnego sprzętu oraz adaptacja pomieszczeń w związku z pojawieniem się koronawirusa SARS-CoV-2 na terenie województwa mazowieckiego”. Całkowita wartość projektu wynosi 578 172 121 zł, z czego 493 442 397 zł to środki europejskie. Projekt jest realizowany w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego na lata 2014–2020.

Źródło informacji: Serwis Samorządowy PAP


Source link

Zdrowie

EKF 2023: młode pokolenie nie myśli jeszcze o oszczędzaniu na emeryturę

DOC.20230606.45508346.1.jpg


PAP/T. Klepczyński

59 proc. młodych dorosłych w Polsce nie odkłada pieniędzy na emeryturę. Co piąta kobieta i co czwarty mężczyzna nie zamierzają tego robić ani teraz, ani później – wynika z raportu przygotowanego dla Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych przez dr Katarzynę Sekścińską z Uniwersytetu Warszawskiego. Wyniki badania zostały zaprezentowane podczas Europejskiego Kongresu Finansowego w Sopocie.

Katarzyna Sekścińska, z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego, która przedstawiała wyniki raportu podczas panelu „Wierzchołek góry lodowej, czyli młodzi o finansowaniu starości”, zwróciła uwagę, że zaledwie 31 proc. osób w wieku 18-30 lat świadomie oszczędza na jesień życia.

Myśli o emeryturze nie zaprzątają zbyt często głów młodych Polaków, aż 11 proc. nie zastanawia się nad tym nigdy, a 57 proc. tylko sporadycznie. Zaledwie 6 proc. aktywnie szuka informacji o tym, jak oszczędzać na przyszłość, a ponad połowa wie na ten temat tyle, ile przypadkiem usłyszy w telewizji czy w radiu.

Jak wskazała Katarzyna Sekścińska, ten brak zainteresowania wynika przede wszystkim z tego, że w świadomości respondentów kwestia odkładania na emeryturę postrzegana jest jako niepilna (ok. 65 proc), choć ważna (60-70 proc.). 70 proc. uważa tę tematykę za trudną, ponad 50 proc. – za nudną. Niemal 1/3 (27 proc.) jest zdania, że zabezpieczenie godnych środków na starość jest prawie nieosiągalne.

Mimo to młodzi ludzie dość optymistycznie oceniają wysokość przyszłego świadczenia z ZUS. Wydają się nie wiedzieć, że prognozowana stopa zastąpienia w 2060 r. wynosi 24,6 proc. Aż 87 proc. przewiduje, że będzie ona wyższa, z czego 30 proc. ma nadzieję, że ich emerytura będzie równa pensji. Jednak aż 36 proc. uważa, że świadczenie z ZUS nie pozwoli nawet na pokrycie podstawowych potrzeb, a 48 proc. myśli, iż wystarczy wyłącznie na to.

Choć badani mają pozytywną ocenę swojej wiedzy na temat systemu emerytalnego i oferowanych w Polsce rozwiązań, to jednak ich deklaracje mijają się z rzeczywistością. Faktycznie ok. 90 proc. nie zna prawidłowych odpowiedzi na pytania zadane z tej dziedziny.

Podając powody nieuczestniczenia w organizowanych przez instytucje finansowe programach edukacyjnych, młodzi ludzie wymawiają się brakiem czasu (36 proc.) lub brakiem zainteresowania tą tematyką (33 proc). I choć 79 proc. respondentów uważa, że taka edukacja powinna się odbywać, to tylko 15 proc. z niej skorzystało.

Największym zainteresowaniem młodych ludzi wśród instrumentów długoterminowego oszczędzania cieszą się PPK (Pracownicze Plany Kapitałowe), w których świadomie gromadzi środki co piąty badany.

Pytani, dlaczego nie korzystają z tych możliwości oszczędzania, jakie dają rozwiązania typu IKE (Indywidualne Konto Emerytalne), PPK czy IKZE (Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego) odpowiadają, że nie mają zaufania do rządzących w kwestii stabilności przepisów (ponad 30 proc.) lub jest na to za wcześnie (ok. 25 proc.).

Wymieniając najważniejsze wnioski wynikające z badania, Katarzyna Sekścińska wskazała, że większość młodych dorosłych planuje zadbać o swoją przyszłość, ale jeszcze nie teraz. Dodała, że przed instytucjami finansowymi stoi za to wiele wyzwań, by zachęcić nowe pokolenie do oszczędzania na emeryturę.

Po prezentacji raportu odbyła się dyskusja panelowa, w której wzięli udział rówieśnicy ankietowanych, którzy już wiele osiągnęli na rynku pracy.

Aleksandra Lisowska, lekkoatletka, mistrzyni Europy w biegu maratońskim Monachium 2022, powiedziała, że zaczęła myśleć o emeryturze kilka lat temu, kiedy bliska jej osoba po zakończeniu wielu lat pracy otrzymała świadczenie, za które nie jest w stanie się utrzymać.

„Nikt o tym nie mówi, nie myśli. Dopiero, kiedy ktoś zamierza odejść na emeryturę, zaczyna dowiadywać się, jaka to będzie kwota i jest przerażony, ponieważ okazuje się, że osoba, która zarabia 10-15 tys. zł, nagle będzie się musiała utrzymać się za trzy tys. zł” – mówiła Lisowska.

Dodała, że gdy zrozumiała, jak to będzie wyglądać, to w ciągu trzech lat odłożyła na mieszkanie i zaczęła je wynajmować, by zapewnić sobie dodatkowy dochód.

Michał Lutek, prawnik, wykładowca UW, współfundator Fundacji Tworzymy, odniósł się do perspektywy swoich studentów i podopiecznych fundacji.

„Pytani, dlaczego chcieliby szybko zacząć pracować, odpowiadają, że dlatego, aby zdążyć odłożyć na emeryturę. To jest zaskakujące, biorąc pod uwagę młody wiek tych osób” – stwierdził.

Według niego temat emerytury jest w młodym pokoleniu pomijany, bo jego przedstawicielom wydaje się, że mają jeszcze czas.

„Granica 34 lat, od której młodzi ludzie zaczynają się nad tym zastanawiać, jest pochodną tego, że jest to okres, w którym nabieramy pewnej stabilności finansowej i jesteśmy w stanie realnie odkładać na później” – zauważył.

Aleksandra Pędraszewska, współzałożycielka i dyrektor operacyjna VividQ, brytyjskiego startupu, przypomniała, że podobne badania zostały przeprowadzone w Wielkiej Brytanii wśród osób poniżej 35. roku życia. Okazało się, że ponad 25 proc. z nich nie ma żadnych oszczędności na emeryturę. Jak stwierdzono, wynika to z tego, że bardzo wiele młodych osób jest na samozatrudnieniu, które nie zobowiązuje do odkładania na jesień życia.

„To coraz bardziej jest aplikowane do perspektywy polskiej, bo tu również większość osób pracuje na umowę zlecenie” – wskazała Pędraszewska.

Andrzej Kubisiak, zastępca dyrektora Polskiego Instytutu Ekonomicznego, zwrócił uwagę, że młode pokolenie nie ma obecnie łatwo.

„Połowa ludzi między 18. a 34. rokiem życia mieszka z rodzicami, to jest bariera wejścia w dorosłość. Posiadanie własnego lokum i założenie rodziny to potrzeby pierwsze w kolejności, więc kwestia emerytalna jest na odległym planie” – zdiagnozował.

Uczestnicy dyskusji zgodnie podkreślali konieczność edukacji młodego pokolenia w kwestiach ich możliwości oszczędzania na emeryturę czy dokonywania inwestycji w tym celu. Jednak, jak mówili, ten przekaz musi mieć szczególny charakter.

„Młodym trzeba opowiadać historie oparte na znanych przypadkach, pokazujące historie konkretnych ludzi” – zaznaczył Andrzej Kubisiak.

W jego opinii do młodego pokolenia łatwiej trafić poprzez używane przez nich kanały takie jak media społecznościowe, a przekaz musi być prosty i zrozumiały pokazujący realne korzyści.

Zdaniem Michała Lutka ważne jest jednak, kto edukuje; powinni to być eksperci w tej dziedzinie.

„Musimy uważać na to, kto te treści przedstawia i starać się w świecie komunikacji elektronicznej budować pewne autorytety w dziedzinie oszczędności emerytalnych i inwestycji” – zaznaczył.

Istotne są też instrumenty finansowe, jakie otrzyma młode pokolenie. Uczestnicy debaty podkreślali, że muszą być one intuicyjne, proste, zrozumiałe i nie zabierające dużo czasu. Ważne też, by wpisywały się w przekonania młodych ludzi dotyczące np. ochrony klimatu czy zrównoważonego rozwoju.

Źródło informacji: PAP MediaRoom


Source link

Sport

Europejski debiut YuanTech Solar na targach Intersolar Europe 2023

YT_logo_Logo.jpg


PR Newswire/YuanTech Solar Co., Ltd.

SZANGHAJ, 6 czerwca 2023 r. /PRNewswire/ — YuanTech Solar, nowy producent w branży systemów fotowoltaicznych, zaprezentuje podczas targów Intersolar Europe 2023 swoją kompleksową linię modułów TOPCon oraz najnowszy przenośny system zasilania energią słoneczną dla gospodarstw domowych – YuanHome Solar Kit. Impreza odbędzie się w dniach od 14 do 16 czerwca 2023 roku. Firma spodziewa się znacznej frekwencji ze strony lokalnych dystrybutorów, instalatorów i użytkowników końcowych na swoim stoisku (stoisko nr C4.360).

Intersolar Europe to największa i najważniejsza na świecie profesjonalna wystawa oraz miejsce spotkań wiodących firm z branży energii słonecznej. Dla YuanTech Solar wydarzenie będzie pierwszą okazją do tego, by pojawić się na europejskiej wystawie. Wcześniej firma z powodzeniem wzięła udział w SNEC – najważniejszej globalnej wystawie w branży fotowoltaiki (PV).

Podczas wydarzenia YuanTech Solar zaprezentuje pełną gamę modułów TOPCon o mocy od 435W do 575W. Moduły zostały zaprojektowane tak, aby spełniać różnorodne wymagania dla wielu zastosowań, w tym w domowych systemach rozproszonych, komercyjnych i przemysłowych pokryciach dachowych, a także projektach elektrowni realizowanych na dużą skalę. Ponadto YuanTech Solar zaprezentuje swój niedawno opracowany przenośny system wytwarzania energii słonecznej dla gospodarstw domowych – YuanHome Solar Kit. Innowacyjny system zawiera wysokowydajne moduły słoneczne TOPCon 435W, mikroinwertery, kable AC, wsporniki i inne niezbędne komponenty. Dzięki płynnemu połączeniu tych elementów użytkownicy zyskają dostęp do prostszych i bezpieczniejszych rozwiązań w zakresie zielonej energii, co przyspieszy zastosowanie produktów fotowoltaicznych w domowych urządzeniach.

Od momentu przejścia na masową produkcję w IV kwartale 2022 r. YuanTech notuje stabilny wzrost napływających zamówień. Firma przeznaczyła moduły o łącznej mocy dziesiątek megawatów na eksport do Niemiec, Belgii, Włoch, Szwajcarii i Rumunii, stopniowo rozszerzając swoją działalność na inne rynki w regionie. Xie Jian, dyrektor generalny YuanTech Solar, podkreślił znaczenie Europy jako ugruntowanego rynku zbytu paneli fotowoltaicznych. Ponadto zaznaczył, iż firma jest zaangażowana w opracowywanie produktów, które spełniają różnorodne wymogi klientów i są odpowiednie dla różnych scenariuszy zastosowań. Firma YuanTech jest gotowa obsługiwać rosnącą grupę partnerów poprzez dostarczanie wydajnych usług i rozwiązań.

YuanTech Solar

YuanTech Solar to spółka technologiczna prowadząca przede wszystkim działalność badawczo-rozwojową, produkcję, sprzedaż i serwis produktów fotowoltaicznych nowej generacji TOPCon typu N. Spółka, która powstała w styczniu 2022 roku, planuje zainwestować 1,5 miliarda juanów (ok. 224 milionów USD) w budowę fabryki modułów fotowoltaicznych o mocy 5 GW w Chuzhou, w prowincji Anhui. Spółka zamierza stać się światowej klasy dostawcą ekologicznej energii dążącym do przyspieszenia tempa przejścia na czystą, niskoemisyjną, bezpieczną i wydajną energię, dzięki przyjęciu w prowadzonej działalności podejścia ukierunkowanego na rynek oraz oparciu jej na innowacjach technologicznych.

Logo – https://mma.prnewswire.com/media/1960403/YT_logo_Logo.jpg 

Źródło: YuanTech Solar Co., Ltd.

Źródło informacji: PR Newswire


Source link

Kultura

EKF 23: efektywność operacyjną należy budować w oparciu o relacje z klientami

DOC.20230606.45507420.1.jpg


PAP/T. Klepczyński (1)

Wymogi ESG i zmienność regulacyjna wymusza w bankowości większą efektywność operacyjną, polegającą nie tylko na cięciu kosztów, ale i powszechnym wykorzystaniu sztucznej inteligencji w kontaktach z klientami. „Najważniejsza jest umiejętność precyzyjnego identyfikowania potrzeb klienta” – mówi Honorata Byczyńska, członkini zarządu Millennium Goodie i dyrektorka w Banku Millennium, która uczestniczy w Europejskim Kongresie Finansowym w Sopocie.

Uczestnicy debaty „Efektywność operacyjna i koncentracja na kliencie wysoko w agendzie 2023-2025 – jak banki mogą połączyć ogień z wodą?” podczas drugiego dnia EKF wskazują, że efektywność operacyjną banku należy budować także w oparciu o dobre relacje z klientami, bo w dłuższej perspektywie daje to silne i stabilne podstawy do osiągania zysków.

„Uważność na potrzeby i emocje klienta jest w DNA naszej organizacji. Warto zwrócić uwagę, że identyfikowanie potrzeb musi być w odpowiedni sposób zrozumiane. Ważna jest elastyczność, odpowiednia analiza danych i wysokie kompetencje pracowników, aby byli w stanie zaproponować klientom indywidualnie dopasowane rozwiązania – takie umiejętności powinniśmy mieć w organizacjach, aby osiągnąć doskonałość w relacjach i ich wysoką efektywność. Nie może być to jednorazowy akt, bo prawdziwa doskonałość jest nawykiem” – podkreśla Honorata Byczyńska, członkini zarządu Millennium Goodie i dyrektorka w Banku Millennium.

Ekspertka wskazuje, że z pespektywy Banku Millennium dostępna obecnie technologia umożliwia bankowi możliwość obserwowania na bieżąco zachowań klientów.

„Dostęp do danych, ich demokratyzacja, hurtownia danych – dzięki temu widzimy i lepiej rozumiemy, co dzieje się z klientem. Wynikają z tego potrzeby dostosowania umiejętności pracowników, reskillingu (red. przekwalifikowania), żeby z tych informacji umieli skorzystać” – zaznacza Honorata Byczyńska.

Zdaniem Adama Parsa, wiceprezesa zarządu ds. Bankowości Korporacyjnej i Inwestycyjnej w mBank S.A., dla klienta biznesowego – przede wszystkim korporacyjnego – pomimo że z zasady nie chce rozmawiać o pieniądzach przez telefon, liczy się przede wszystkim szybkość i wygoda. Przekłada się to na szersze zastosowanie przez bank rozwiązań sztucznej inteligencji (AI).

„W przypadku np. reklamacji, zastosowanie AI sprawi, że obsłużymy tych reklamacji więcej, ale też polepszymy relację z klientem. Automaty pozwalają bowiem zdjąć z pracownika obowiązek >>klepania w klawiaturę<<, dzięki temu ma czas, żeby porozmawiać z klientem, zająć się jego sprawami” – zaznacza Adam Pars.

W opinii Tycjana Bieleckiego, dyrektora zarządzającego Santander Bank Polska relacje banków z klientami ewoluują w stronę hiperpersonalizacji, wyciągania szczegółowych wniosków z metadanych klienta, jednak w przypadku klientów detalicznych ich kontakty z bankiem będą podlegały ograniczeniu.

„Wiele z relacji z klientami wynikających z analizy danych będzie przechwytywanych przez firmy technologiczne – jak GAFA (Google, Amazon, Facebook, Apple), ponieważ one dysponują także danymi behawioralnymi, dotyczącymi zachowań w sieci, nie tylko danymi transakcyjnymi” – twierdzi ekspert.

Uważa on jednak, że interwencja ludzka będzie nadal niezbędna w relacjach dotyczących produktów bankowych dla określonych grup klientów, m.in. klientów zamożnych czy seniorów.

Popiera go Natalia Bożek, wiceprezes zarządu Banku Handlowego w Warszawie S.A., mówiąc, że nie można mieć dobrych zwrotów kapitałowych bez klientocentryczności i definiowania grupy docelowej.

„Nie da się wygrać na budowaniu relacji monoproduktowej. Dla banku ważne jest, żeby nie obiecać za dużo. Potrzeby klienta są bardzo różne – trzeba doprecyzować, jakie produkty i rozwiązania dostarczyć klientowi, by dodawały mu wartości” – mówi ekspertka.

Honorata Byczyńska z Banku Millennium zaznacza, że w odniesieniu do sektora bankowego na poprawę efektywności operacyjnej wpływa przede wszystkim podniesienie jakości usług oraz dopasowanie ich do indywidualnych potrzeb klientów.

„Dla klienta korporacyjnego liczy się przede wszystkim czas, czyli na przykład, jak szybko otrzyma decyzję kredytową. Natomiast w przypadku klienta detalicznego budujemy przewagę długoterminową, wprowadzając np. smart shopping i dostęp do ofert Goodie, dzięki którym klient, poprzez cashback, może gromadzić oszczędności podczas zakupów” – wyjaśnia ekspertka.

13. Europejski Kongres Finansowy odbywa się w dniach 5-7 czerwca 2023 r. w Sopocie.

Źródło informacji: PAP MediaRoom


Source link

Zdrowie

EKF 2023: dla sektora bankowego ważne jest odbudowanie pozycji kapitałowej

DOC.20230607.45519769.1.jpg


PAP/T. Klepczyński (1)

Sektor bankowy czekają trudne wyzwania geopolityczne, regulacyjne, technologiczne i konsumenckie, do których należy przede wszystkim niewystarczająca ilość kapitału na niezbędne inwestycje związane z obronnością czy zieloną transformacją. Z punktu widzenia strategii ekonomicznej państwa należy więc wspierać banki, by mogły finansować dalszy rozwój polskiej gospodarki – uważają prezesi największych banków w Polsce.

„Mapa wyzwań przed sektorem bankowym” została zaprezentowana na zakończenie 13. Europejskiego Kongresu Finansowego podczas tradycyjnej Debaty Prezesów.

50 proc. prezesów największych banków w Polsce uznało za największe wyzwania stojące przed sektorem bankowym: wojnę w Ukrainie, technologiczną rywalizację między USA i Chinami, rosnący protekcjonizm państwowy, brak stabilności otoczenia prawnego oraz wysokie koszty regulacyjne i fiskalne. Ponadto: zatrzymanie odpływu inwestorów, erozję stosunków zobowiązaniowych, a także brak przewidywalności stanowisk i interpretacji w zakresie kredytów hipotecznych oraz bezpieczeństwo klienta i banku w obszarze cyfrowym.

„Jesteśmy w sytuacji niepewności geopolitycznej. Musimy się do tego przyzwyczaić i adaptować do nowych zaskoczeń oraz zagrożeń. Tymczasem polski sektor bankowy ma za mało kapitału, niezbędnego na obronność czy zieloną transformację. Dlatego dla sektora bankowego ważne jest odbudowanie pozycji kapitałowej, a tu najważniejsze stają się kwestie regulacyjne” – podkreślał Paweł Preuss, Partner EY, Lider Rynków Finansowych w Polsce.

Z danych makroekonomicznych przedstawionych podczas Europejskiego Kongresu Finansowego wynika, że na poziomie makro polski sektor finansowy jest na granicy możliwości wytwórczych, konsumpcja spada, inflacja w średnim i dłuższym terminie będzie większa niż zakładano (może na trwale wyhamować w okolicach 5 proc.), a skomplikowane regulacje odstraszają zagranicznych inwestorów.

Tadeusz Białek, prezes zarządu Związku Banków Polskich dowodził, że sektor bankowy się kurczy. Kapitały własne banków w stosunku do PKB spadają, wynik finansowy netto ponad dwa razy niższy niż 12 lat temu, a potrzeba finansowania rozwoju gospodarki mierzy się z niedostatkiem środków na kredyty.

„Niedopasowanie kapitału w bankach w stosunku do potrzeb gospodarki prowadzi do marginalizacji sektora bankowego. Do tego banki stoją przed wieloma zagrożeniami oraz ryzykiem finansowym i prawnym. Np. sporami dotyczącymi kredytów frankowych czy stawki WIBOR. Koszty tego ryzyka wzrastają i rozszerzają się na kolejne produkty bankowe” – stwierdził Tadeusz Białek.

Również w opinii Marka Lusztyna, wiceprezesa zarządu ds. zarządzania ryzykiem, mBank S.A. z powodu znacznych obciążeń sektora, które zostały spowodowane m.in. wakacjami kredytowymi, pozyskanie kapitału z rynku jest trudne, a banki, skazane na wzrost organiczny, nie są atrakcyjne dla inwestorów.

„Wiarygodność państwa polskiego na zewnątrz jest słabsza niż kiedyś. Wprawdzie ryzyko związane z upadkiem dużego banku jest istotnie mniejsze, jednak zdolność pozyskiwania kapitału z zewnątrz staje przed dużym znakiem zapytania. Należy więc zwiększyć stabilność sektora i zaufanie do niego dla inwestorów z zagranicy” – powiedział Marek Lusztyn.

Przemysław Gdański, prezes zarządu BNP Paribas Bank Polska S.A., skomentował słowa swojego przedmówcy mówiąc, że sektor bankowy się kurczy i poddaje erozji, bo jest poddawany nadmiernym obciążeniom fiskalnym i pozafiskalnym.

Zobrazował to danymi, które pokazują, że w 2014 r. zwrot na kapitale netto zapewniał Polsce piąte miejsce wśród krajów Unii Europejskiej, a obecnie znajduje się ona na 20 miejscu w UE.

„Jeżeli chodzi o transformację energetyczną, powinniśmy co roku inwestować 70-100 mld zł. Takie środki mogą pochodzić tylko z sektora bankowego. Musimy też finansować inwestycje w obronność i w potencjalny udział polskich firm w odbudowie Ukrainy, a także musimy dostarczyć kapitał dłużny – jak nie rozwiążemy kwestii kredytów walutowych, polska gospodarka będzie się wolniej rozwijać” – podkreślał prezes BNP Paribas.

O zagrożeniach wynikających z wdrożenia do sektora bankowego nowych technologii, związanych z zastosowaniem sztucznej inteligencji mówił Piotr Alicki, prezes zarządu Krajowej Izby Rozliczeniowej S.A.

„Sztuczna inteligencja (AI) czy rozwiązania chmurowe są rozpatrywane zarówno z perspektywy potencjału biznesowego, jak i zagrożeń, jakie ze sobą niosą. Obie perspektywy mają duże znaczenie, ale zagrożenia są pilniejsze do zaadresowania, również przy zastosowaniu AI” – zaznaczył Piotr Alicki.

Wypowiedzi części prezesów tchnęły jednak optymizmem. Dariusz Szwed, wiceprezes zarządu PKO Banku Polskiego podkreślał, że pomimo wyzwań sektor bankowy jest stabilny, niezagrożony i przezwyciężył trudności.

„Daliśmy radę, mimo tego, że wyzwania spowodowały pewną nerwowość. Sektor nie był jednak ani przez chwilę zagrożony. Mamy też bardzo dobry nadzór finansowy. Najważniejsze, byśmy mówili jednym głosem” – podkreślał Dariusz Szwed.

W opinii Brunona Bartkiewicza, prezesa zarządu ING Bank Polska S.A. sektor bankowy czeka ogromna praca ponad podziałami, ponieważ kreuje się nowa rzeczywistość.

„Świat będzie wyglądał inaczej. Zbrojeniówka, zielona transformacja, przebudowa sieci energetycznej, Ukraina, programy społeczne – potrzebujemy ogromnych nakładów inwestycyjnych. Jednak gospodarka jest w dobrym stanie, mamy dużą sferę usług, świetny przemysł, wysoki stopień cyfryzacji oraz prawdziwą kopalnię talentów. My, bankowcy, jesteśmy tylko w tle, zobowiązani do służenia i wspierania tych przedsięwzięć” – mówił Brunon Bartkiewicz.

13. Europejski Kongres Finansowy odbywał się w dniach 5-7 czerwca 2023 r. w Sopocie.

Źródło informacji: PAP MediaRoom

 


Source link