imalopolska

najnowsze wiadomości

admin

admin

Sport

Pierwsze łzy i krew na planie “Przetrwaj i Wygraj”: Odcinek drugi

qsxfpashjcu6sdzg2st9f2ckn7hvto4e.jfif


Jak uczestnicy poradzą sobie mając do dyspozycji niemal wyłącznie to, co oferuje dzika natura?

Już w niedzielę 24 kwietnia o godzinie 10:30 w Polsacie Sport premierę będzie miał drugi odcinek serialu survivalowego “Przetrwaj i Wygraj”. Szóstka uczestników podzielona na dwa zespoły spędzi swoją pierwszą noc w lesie, bez dostępu do zdobyczy cywilizacji czy podstawowych dóbr i narzędzi. Jak poradzą sobie mając do dyspozycji niemal wyłącznie to, co oferuje dzika natura?

“Przetrwaj i Wygraj” to serial autorstwa Pawła “Szlendiego” Szlendaka, instruktora i popularyzatora sztuki przetrwania, czyli tak zwanego survivalu. Pod jego okiem szóstka uczestników, wiodących dotąd zwykłe życie, zdecydowała się przeżyć jedyną w swoim rodzaju przygodę polegającą na spędzeniu 4 dni i nocy w totalnej leśnej głuszy.

 

ZOBACZ TAKŻE: Serial survivalowy „Przetrwaj i wygraj”. Premiera w Polsacie Sport

 

W drugim odcinku “Przetrwaj i Wygraj” aktorka Monika, florysta Radek, dietetyczka Marysia, doktor nauk humanistycznych Renata, projektant wnętrz Arek i handlowiec Michał będą musieli zbudować swoje schronienie oraz rozpalić ognisko. Pomyślna realizacja tych zadań przyniesie dwóm drużynom konkretne nagrody pieniężne z puli, o którą toczy się rywalizacja i zapewni spokojną noc. Widzowie śledzący poczynania uczestników dowiedzą się, czym jest łuk ogniowy oraz jak go poprawnie używać. Instruujący bohaterów serialu “Szlendi” wyjaśni też, jak duży powinien być survivalowy szałas oraz czy tak zwany latający kleszcz jest groźny dla ludzi.

 

Po kilku godzinach spędzonych w lesie uczestnicy zrozumieją, że to, co początkowo zapowiadało się na świetnią zabawę, tak naprawdę jest prawdziwą szkołą życia, a czynności zajmujące chwilę w domowym zaciszu, na łonie natury potrafią zająć lwią część dnia. W wyniku napotkanych perypetii pojawią się pierwsze łzy i poleje się pierwsza krew. Która drużyna lepiej poradzi sobie z postawionymi przez instruktora zadaniami? Czy uczestników czeka spokojny sen pod osłoną szałasu ogrzewanego płomieniem ogniska, czy zimna noc spędzona w kompletnych ciemnościach kaszubskiego lasu? Odpowiedzi na te pytania oraz garść bezcennych informacji z dziedziny przetrwania, widzowie Polsatu Sport otrzymają już w niedzielę 24 kwietnia o godzinie 10:30.

 

 

Premiera każdego nowego odcinka serialu “Przetrwaj i Wygraj” odbywa się w niedzielę o godzinie 10:30 w Polsacie Sport. Następnie show oglądać można także na Polsatsport.pl.

Informacja prasowa, Tomasz Ołdak

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Świat

Wojna w Ukrainie. Jewhen Cymbaluk: Putin stracił kontrolę nad armią albo chce wszystkich oszukać

n7n3bqm53k3gegwkjzhnjgeitt5gx4ap.jpg


OBWE: Wbrew zapowiedziom Putina rosyjskie wojska wciąż atakują Azowstal w Mariupolu

Wojska Rosji nadal atakują zakłady Azowstal w Mariupolu, wbrew rozkazom Putina, by wstrzymać ogień; albo prezydent Rosji stracił kontrolę nad armią, albo znów chce wszystkich oszukać – ocenił przedstawiciel Ukrainy w OBWE Jewhen Cymbaluk, cytowany w sobotę przez Ukrinform.

Cymbaluk wyraził tę opinię podczas specjalnego spotkania Stałej Rady OBWE, które miało miejsce w Wiedniu w piątek – przekazała agencja Ukrinform.

 

ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Włoscy chirurdzy uratowali 11-latka z Ukrainy. Miał odłamek moździerza koło serca

 

Putin określił działania Rosji w Mariupolu jako sukces; ten sukces to zrównanie miasta z ziemią, tysiące cywilów zabitych i torturowanych na śmierć – powiedział Cymbaluk, podkreślając, że zdjęcia satelitarne ukazały masowe groby w rejonie Mariupola.

 

Ukraińcy wciąż bronią Mariupola

 

Prezydent Rosji ogłosił w czwartek, że rosyjskie wojska w praktyce zdobyły Mariupol, i polecił odizolować ukraińskie siły przebywające na terenach zakładów metalurgicznych Azowstal, zamiast prowadzić szturm na fabrykę.

 

Amerykański resort obrony ocenił natomiast, że Ukraińcy nadal stawiają aktywny opór w Mariupolu, walki wciąż trwają i nie jest jasne, dlaczego Putin ogłosił tam zwycięstwo

msl/PAP

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Polska

Jastrzębie-Zdrój. Wstrząs w kopalni Zofiówka. Poszukiwanych jest 10 górników. Najnowsze informacje

hpds1d4zit78ry8x8tykzcr18fna64p6.jpg


– Do zdarzenia doszło w sobotę o 3:40 na poziomie 900 metrów. Nie było pożaru ani wybuchu metanu, a wyciek. Sztab akcji nie ma kontaktu z 10 pracownikami – powiedział Polsat News rzecznik JSW.

 

ZOBACZ: Wybuchy w kopalni Pniówek. Górnicy są w ciężkim, ale stabilnym stanie

 

– Dwanaście zastępów ratowników bierze udział w akcji ratowniczej po porannym wstrząsie w kopalni Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju – poinformowali na briefingu przed kopalnią szefowie Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której należy zakład.

Wysokoenergetyczny wstrząs w Zofiówce

Jak powiedział wiceprezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej ds. technicznych i operacyjnych Edward Paździorko, w Zofiówce w sobotę o godz. 3.40 wystąpił wstrząs prawdopodobnie lutniociąg wysokoenergetyczny, który wyzwolił też duże ilości metanu.

 

– Na obecną chwilę na 52 osób pracujących w rejonie – to chodnik robót przygotowawczych, który przygotowuje parcele dla następnej ściany – 42 zostało wycofanych, wyjechali na powierzchnię bez żadnych urazów, bez skutków. W rejonie przodka mamy niestety 10 pracowników – wskazał Paździorko.

 

Zapewnił, że będą do nich zmierzały zastępy ratowników, jednak po drodze przeszkodą jest duże stężenie metanu w kopalnianej atmosferze. – Koncentracja metanu jest na tyle duża, że trzeba będzie stopniowo wchodzić, poprawiać tę wentylację – zaznaczył wiceprezes.

JSW: w akcji ratowniczej w Zofiówce bierze udział 12 zastępów ratowników

– Prawdopodobnie przy tym wstrząsie lutniociąg (przewód doprowadzający powietrze – red.) został w kilku miejscach zrzucony (z wieszaków w wyrobisku – red.), uszkodzony. Możliwe, że trzeba będzie przywrócić sukcesywnie wentylowanie – stwierdził Paździorko.

 

– Na dole mamy już 12 zastępów, 2 są w drodze w tym kierunku – poinformował.

 

Porównując akcję w Zofiówce, do rozpoczętej w środę akcji ratowniczej po wybuchach metanu w pobliskiej kopalni Pniówek podkreślił, że w tym przypadku nie doszło do zapalenia ani wybuchu metanu.

 

– Tu są inne warunki, tu nie są warunki pożarowe, a zatem, nawet przy wysokiej koncentracji metanu, będziemy tu inaczej podchodzić. Oczywiście będziemy je kontrolować, mierzyć, ale przede wszystkim będziemy chcieli uzyskać jak najszybciej kontakt z tymi ludźmi – przy zachowaniu bezpieczeństwa ratowników – zaakcentował Paździorko.

 

– Mamy to na uwadze, próbujemy tam dodatkowo wykorzystać różne rurociągi sprężonego powietrza, żeby wytworzyć dodatkowe przewietrzanie tego przodka. Wentylacja jest zachowana, wentylatory dmuchają, jedynie nie wiemy o stateczności tego lutniociągu – wyjaśnił wiceprezes.

Prezes JSW: Specyfika akcji w Zofiówce jest inna, niż w Pniówku

Prezes JSW Tomasz Cudny powtórzył, że specyfika akcji w Zofiówce jest inna, niż w Pniówku. Jak dodał, dużym utrudnieniem akcji w Zofiówce są odległości. O ile w Pniówku od bazy ratowników do celu akcji było 300-400 metrów, w Zofiówce to kwestia 2300-2500 metrów.

Dodał też, że energia wstrząsu w chodniku w pokładzie 412 na poziomie 900 metrów wyniosła 1×10 do 6 dżula (co odpowiada magnitudzie 2,21). „Dla przodka to jest wstrząs o bardzo dużej energii” – ocenił. Zasygnalizował, że sztab akcji cały czas zbiera informacje z dołu.

 

Przedstawiciele JSW uściślili, że poszukiwani są w strefie przyprzodkowej. Pracownik dozoru, który po wstrząsie bezpiecznie wycofał się, był w jego chwili około połowy wyrobiska.

 

Wiceprezes JSW ds. ekonomicznych Robert Ostrowskich zadeklarował, że spółka jest w kontakcie z rodzinami wszystkich poszukiwanych. – Zapewniamy im właściwą opiekę, w tym również pomoc psychologiczną – powiedział.

 

Jak wynika z sobotniego porannego komunikatu działającego przy wojewodzie śląskim Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, energia wstrząsu wysokoenergetycznego w chodniku w pokładzie 412 na poziomie 900 metrów wyniosła 1×10 do 6 dżula.

 

Odpowiada to magnitudzie 2,21, czyli 2,21 w skali Richtera.

Wybuchy w kopalni Pniówek

To kolejne niebezpieczne zdarzenie w kopalni w ciągu ostatnich dni. W środę kwadrans po północy w kopalni Pniówek w Pawłowicach doszło do pierwszego wybuchu i zapalenia metanu. Zgodnie z informacjami Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której należy zakład, w rejonie prowadzącej wydobycie ściany N-6 na poziomie 1000 metrów było 42 pracowników. W czasie, gdy akcję prowadziły dwa zastępy ratowników, poszukujące trzech pracowników, doszło do wtórnego wybuchu. Według JSW obie eksplozje dzieliły niespełna trzy godziny.

 

– Odstąpiono od prowadzenia akcji ratowniczej w celu wydobycie siedmiu górników z kopalni Pniówek. Akcja ratownicza będzie prowadzona w celu zaizolowania rejonu kopalni, żeby nie zagrażał funkcjonowaniu ludzi w innych częściach zakładu. Jest to bardzo trudna decyzja – powiedział prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Tomasz Cudny.

 

Dotąd potwierdzono śmierć pięciu ofiar katastrofy. Do czasu kolejnych, czwartkowych wybuchów sześć osób było w ciężkim stanie. Kilkunastu pracowników było lżej rannych. Akcja ratownicza zmierzała do dotarcia do siedmiu zaginionych.


Source link

Ciekawostki

Zmiany klimatyczne w Google Doodle. Gify na Dzień Ziemi pokazują, jak zniszczyliśmy planetę

000F5JGHPPCOBM4S-C429.png


22 kwietnia obchodzimy Światowy Dzień Ziemi i z tej okazji Google Doodle, które na ogół dzieli się z użytkownikami dość optymistycznymi grafikami, postanowiło w dosadny sposób pokazać, jak zmiany klimatyczne wpływają na naszą planetę

Tradycyjne logo Google Doodle zostało dziś zastąpione gifami, które przedstawiają postępujący na przestrzeni krótkiego okresu proces zmian klimatycznych w wybranych obszarach świata. To przerażające, co w tak krótkim czasie stało się z krajobrazem i przyrodą. Zdjęcia będą zmieniały się w ciągu dnia, a my wyjaśniamy, jakie miejsca zostały wybrane, by pokazać zmiany klimatyczne.

Dzień Ziemi to inaczej światowy dzień ekologii, podczas którego odbywają się akcje i festiwale mające na celu promowanie postawy przyjaznej środowisku oraz zwrócenie uwagi na konkretne problemy, z którymi boryka się nasza planeta. Tegoroczny Dzień Ziemi obchodzimy w piątek 22 kwietnia, a jego główne hasło brzmi: “Inwestujmy w naszą planetę”.

Pomysł, aby obchodzić Dzień Ziemi, narodził się po wielkiej katastrofie ekologicznej w Stanach Zjednoczonych z 1969 roku, kiedy to doszło do uszkodzenia platformy wiertniczej, w efekcie czego w oceanie wylądowało tysiące litrów ropy. Skutki tego zdarzenia były tragiczne dla ekosystemu oraz licznych zwierząt, które straciły życie. Międzynarodowy Dzień Ziemi w Polsce obchodzimy od 1990 roku. 

Google z okazji Dnia Ziemi 2022 postanowiło zwrócić uwagę na to, w jak szybkim tempie postępują zmiany klimatyczne. 

Celem zastąpienia tradycyjnego logo Google Doodle zdjęciami poklatkowymi z Google Earth Timelapse i innych źródeł jest uświadomienie internautów, do czego w tak krótkim czasie przyczyniła się działalność człowieka.

O poranku w Google Doodle pojawiły się gify przedstawiające topnienie lodowca na szczycie najwyższej góry Afryki – Kilimandżaro. Fotografie, które w drastyczny sposób obrazują zmiany klimatyczne, pochodzą z lat 1986-2020.

  • Lodowiec w Sermersooq na Grenlandii

Kolejna przerażająca grafika od Google z okazji Dnia Ziemi 2022 przedstawia topnienie lodowca w Sermersooq na Grenlandii, do którego doszło na przestrzeni zaledwie dwóch dekad. 

  • Wielka Rafa Koralowa w Australii

Na tym jednak nie koniec. Dowód na zmiany klimatyczne to także zdjęcia z australijskiej Wielkiej Rafy Koralowej. Google Doodle pokazuje na nich śmierć przepięknych koralowców, do których doszło w przeciągu zaledwie kilku miesięcy za sprawą wzrostu temperatury wody.

  • Park Narodowy Harz w Niemczech

Ostatni, lecz nie mniej przerażający obraz, który dziś pojawi się w Google Doodle to zmiany klimatyczne w niemieckim Parku Narodowym Harzu na przestrzeni lat 1995-2020. Okazuje się, że oszałamiająca, intensywna zieleń tego obszaru jest w dużej mierze przeszłością z uwagi na liczne szkodniki i brak wody, przez które powierzchnia lasu zmniejszyła się. 

Zmieniające się gify obrazujące zmiany klimatyczne w Google Doodle z okazji Dnia Ziemi 2022 możecie obserwować tutaj

Czytaj również:

Google Doodle upamiętnia Stephena Hawkinga 

Google Doodle: Kim był Michiaki Takahashi?

Google Doodle: Kim był naukowiec Lothi Zadeh?

Zobacz także:


Source link

Świat

Wojna na Ukrainie. Władimir Putin ma Parkinsona? Spekulacje na temat zdrowia prezydenta Rosji

000F5HTROXMDYT5B-C429.jpg


W czwartek Władimir Putin spotkał się z ministrem obrony Rosji Siergiejem Szojgu. Rozmowa dotyczyła sytuacji w oblężonym przez Rosjan Mariupolu. W internecie opublikowano nagranie ze spotkania polityków.

Wideo wywołało kolejne wątpliwości co do stanu zdrowia prezydenta Rosji. Wszystko przez zachowanie Putina, który przez cały czas ściskał prawą ręką krawędź stołu.

“Czy tylko mi się wydaje, że Putin wygląda mniej zdrowo z każdym dniem wojny? Widzę drastyczną różnicę między teraz a końcem lutego” – napisał na Twitterze Illia Ponomarenko, dziennikarz “The Kyiv Independent”. 

Dziennikarka i była brytyjska parlamentarzystka Louise Mensch poszła o krok dalej i zasugerowała, że nagranie jest potwierdzeniem jej wcześniejszych doniesień, że prezydent Rosji jest chory na Parkinsona. 

“Informowałam, że Władimir Putin ma chorobę Parkinsona. Tutaj widać  jak trzyma stół tak, że drżąca ręka nie jest widoczna, ale nie może powstrzymać stukania nogą” – napisała.

Szwedzki ekonomista, Anders Aslund komentując wideo ze spotkania, zwrócił uwagę, że zarówno Putin jak i Szojgu wyglądali na chorych i zmęczonych psychicznie. “Słaby występ” – napisał. 

To nie pierwszy raz, kiedy pojawiły się spekulacje na temat choroby Parkinsona u Władimira Putina. Pod koniec marca politolog Alexandre Adler, który osobiście zna osoby z bliskiego otoczenia prezydenta Rosji, stwierdził w rozmowie z RMF FM, że Putin ma chorobę Parkinsona, a jego stan psychiczny nie jest stabilny. Według niego Putin zostanie odsunięty od władzy do lipca przez grupę współpracowników.

Choroba Parkinsona to choroba zwyrodnieniowa mózgu, która występuje samoistnie i jest chorobą postępującą. 

Dotyczy ona neuronów istoty czarnej w mózgu lecz w procesie degradacyjnym uszkodzeniu ulegają również inne struktury. Parkinson częściej dotyka mężczyzn niż kobiety, a średni wiek chorego to 58 lat. Do tej pory nie zostały ściśle określone czynniki wywołujące zmiany w mózgu, lecz w dużej mierze uznaje się, że są to czynniki genetyczne.

Charakterystycznym objawem choroby są drżenia rąk, w początkowej fazie bardzo dyskretne. Pojawiają się one w fazie spoczynkowej. 

Już podczas wcześniejszych wystąpień prezydenta Rosji można było zauważyć, że Putin gestykuluje przeważnie lewą ręką, podczas gdy prawa ręka zazwyczaj jest niewidoczna dla kamer lub przytrzymywana przez lewą ręką. Można było zauważyć również, że prawa ręka prezydenta Rosji wykonuje ruchy mimowolne, charakterystyczne dla choroby Parkinsona.

Ze względu na pojawiającą się sztywność mięśniową w chorobie Parkinsona, chód osoby chorej staje się powolny, postawa jest przygarbiona i następuje ograniczenie gestykulacji i mimiki twarzy. 

Te objawy również można było zauważyć podczas ostatnich wystąpień Putina. Jego chód stał się wolniejszy, a prawa ręka nie balansuje w trakcie poruszania się, tylko jest zgięta w stawie łokciowym. Jest to typowe dla chodu osoby z chorobą Parkinsona. 

Sztywność mięśni oraz spowolnienie ruchowe zauważalne jest również na twarzy osoby chorej. Twarz w trakcie mówienia jest bardzo uboga w mimikę. 

Wielokrotne wystąpienia Władimira Putina zazwyczaj ujawniały uśmiech na jego twarzy lub marszczenie czoła w trakcie przemówień. W ostatnich dniach zauważyć można, że w trakcie wystąpień twarz prezydenta Rosji nie zdradza żadnych emocji i pozbawiona jest, charakterystycznej dla niego, mimiki.

W chorobie Parkinsona pogarszają się funkcje poznawcze, które prowadzą do otępienia i bardzo często towarzyszą mu urojenia oraz zaburzenia psychotyczne. Chorzy mają problem z powstrzymywaniem zachowań impulsywnych, rozwija się u nich fobia społeczna. Bardzo często chorobie Parkinsona towarzyszy również depresja i wówczas konieczne jest wdrożenie farmakoterapii. Mając na uwadze toczącą się wojnę w Ukrainie, w której agresorem jest Rosja i biorąc pod uwagę fakt, w jaki sposób jej rozpoczęcie zostało uargumentowane przez Władimira Putina – można stwierdzić, że urojenia i fobia społeczna występują u prezydenta Rosji. 


Source link

Ciekawostki

Loteria Biedronki. Wyniki losowania z 20 kwietnia. Kto wygrał ostatnie losowanie?

000F59O0FSSLLAJU-C429.jpg


Loteria Biedronki pod hasłem “Wygraj mieszkanie z Biedronką” wystartowała 15 lutego i zakończyła się 16 kwietnia. W ramach akcji odbyło się dziesięć losowań. W każdym z nich wybrano pięć osób, które otrzymały po 500 tys. złotych za zakup mieszkania lub domu. Laureaci mają dziewięć miesięcy na wybór konkretnej nieruchomości na rynku pierwotnym lub wtórnym. Na wszystkie nagrody sieć sklepów Biedronka przeznaczyła prawie 28 milionów złotych.

Gdzie można sprawdzić wyniki losowania i zwycięzców Wielkiej Loterii Biedronki? Po pierwsze, na stronie internetowej loterii Biedronki, podając numer losu na paragonie. Po drugie, szczęśliwcy są powiadamiani telefonicznie na numer przypisany do ich karty Moja Biedronka, nie później niż w ciągu trzech dni roboczych po losowaniu.

Najnowsze wyniki Wielkiej Loterii Biedronki dotyczą losowania, które odbyło się tym razem niestandardowo w środę, 20 kwietnia. Wzięły w nim udział losy od 11 do 16 kwietnia. Oto wyniki:

  • Pani Paulina, nr losu 9926721171649
  • Pani Aleksandra, nr losu 9926741667085
  • Pani Magdalena, nr losu 9926700722848
  • Pan Marcin, nr losu 9926649149782
  • Pani Katarzyna, nr losu 9926681044380

Poniżej prezentujemy wyniki wszystkich poprzednich losowań w ramach Wielkiej Loterii Biedronki.

Wyniki losowania Wielkiej Loterii Biedronki z 12 kwietnia:

  • Pan Maciej, nr losu 9926553020290
  • Pani Paulina, nr losu 9926677486446
  • Pani Monika, nr losu 9926509372831
  • Pani Elżbieta, nr losu 9925918809945
  • Pani Katarzyna, nr losu 9926688538035

Wyniki losowania Wielkiej Loterii Biedronki z 5 kwietnia:

  • Pan Kamil, nr losu 9926572030287
  • Pan Oleksii, nr losu 9926308306587
  • Pani Małgorzata, nr losu 9926495181905
  • Pani Małgorzata, nr losu 9926617594361
  • Pani Natalia, nr losu 9926601775103

Wyniki losowania Wielkiej Loterii Biedronki z 29 marca:

  • Pan Edward, nr losu 9926529700089
  • Pani Marietta, nr losu 9925908215275
  • Pan Paweł, nr losu 9926384674525
  • Pani Wioleta, nr losu 9925902294719
  • Pan Viacheslav, nr losu 9925788418100

Wyniki losowania Wielkiej Loterii Biedronki z 22 marca:

  • Pani Bogusława, nr losu 9926469505379
  • Pan Sławomir, nr losu 9925721278426
  • Pani Wioletta, nr losu 9926495730172
  • Pani Renata, nr losu 9926462615105
  • Pan Michał, nr losu 9925777279101

Wyniki losowania Wielkiej Loterii Biedronki z 15 marca:

  • Pani Ewa, nr losu 9926451699826
  • Pan Kamil, nr losu 9926456013368
  • Pani Joanna, nr losu 9926381319375
  • Pani Beata, nr losu 9926451785086
  • Pani Grażyna, nr losu 9926427704059

Wyniki losowania Wielkiej Loterii Biedronki z 8 marca:

  • Pan Michał, nr losu 9926379297203
  • Pan Wojciech, nr losu 9926334754970
  • Pani Barbara, nr losu 9926353246432
  • Pani Bronisława, nr losu 9926375768837
  • Pani Magda, nr losu 9926344983742

Wyniki losowania Wielkiej Loterii Biedronki z 1 marca:

  • Pani Milena, nr losu: 9925826444887
  • Pani Natalia, nr losu: 9926328866634
  • Pani Angelika, nr losu: 9926321179298
  • Pani Agata, nr lodu: 99258941917113
  • Pani Dorota, nr losu: 9926341440149

Wyniki losowania Wielkiej Loterii Biedronki z 22 lutego:

  • Pani Maria, nr losu 9925918475256
  • Pani Emilia, nr losu: 9926294135512
  • Pani Krystyna, nr losu 9925917551531
  • Pani Angela, nr losu 9925899291111
  • Pani Ewelina, nr losu 9925857245583

Wyniki losowania Wielkiej Loterii Biedronki z 15 lutego:

  • Pani Paulina, nr losu 9925852772497       
  • Pani Olga, nr losu 9925841736622      
  • Pani Alla, nr losu 9925573827506      
  • Pani Iwona, nr losu 9925873556441      
  • Pani Beata, nr losu 9925850305437

Zobacz też:

Przenoszony przez komary wirus Zika znów może być niebezpieczny. Niepokojące wyniki badań




Source link

Ciekawostki

Dzień Ziemi 2022. Co to jest, kiedy wypada i jakie ma hasło przewodnie?

000F5HWYOQN3FYK0-C429.png


Kiedy wypada Dzień Ziemi i z czym jest związany? Często mylony jest on z akcją sprzątania świata, która odbywa się w trzeci weekend września. Należy natomiast pamiętać, że Międzynarodowy Dzień Ziemi obchodzony jest 22 kwietnia – czyli już dziś. Sprawdźmy, od kiedy obchodzimy Dzień Ziemi i jak możemy go dobrze uczcić.

Dzień Ziemi jest światowym dniem ekologii. W tym dniu odbywają się liczne akcje związane z promocją postawy przyjaznej środowisku. Coroczne festiwale i festyny poszerzają u uczestników wiedzę z zakresu ochrony przyrody.

Organizatorami wydarzeń na Dzień Ziemi są zarówno organy państwowe, jak i również organizacje pozarządowe. Wydarzenia odbywają się w formie zajęć w szkołach, festynów czy konferencji naukowych.

Dzień Ziemi postanowiono wprowadzić po katastrofie ekologicznej w Stanach Zjednoczonych z 1969 roku. Doszło wtedy do uszkodzenia platformy wiertniczej, co skutkowało wylaniem się tysięcy litrów ropy do oceanu. Skutkiem była śmierć wielu zwierząt oraz uszkodzenie ekosystemu na długie lata.

Wśród aktywistów znalazł się wówczas senator Gaylord Nelson, który w 1970 roku zaproponował, by Dzień Ziemi uczynić cyklicznym świętem nauki o planecie. Oficjalnie w kalendarzu świąt Dzień Ziemi pojawił się dopiero w 2009 roku. Wszystko dzięki Organizacji Narodów Zjednoczonych. Od 2010 roku Dzień Ziemi obchodzony jest 22 kwietnia.

Międzynarodowy Dzień Ziemi w Polsce obchodzony jest od 1990 roku i każda edycja ma narzucone hasło przewodnie. Dzięki niemu wiadomo, na co organizatorzy chcą zwrócić w danej chwili szczególną uwagę. Głównym celem w każdym roku jest uświadomienie władz i obywateli w temacie problemów ekologicznych.

Z okazji Dnia Ziemi w wielu miastach planowane są różnorodne atrakcje. Wśród nich można znaleźć konkursy z nagrodami, akcję sprzątania lasu czy warsztaty ekologiczne.

Najważniejszym aspektem Dnia Ziemi jest zwrócenie uwagi na sposoby dbania o planetę i tworzenie dalekosiężnych planów ratujących ekosystem. Pierwszym krokiem może być rozpoczęcie segregacji odpadów. Jeśli mamy trudności z określeniem materiału danych śmieci, w Dzień Ziemi z pewnością znajdą się dla nas lekcje poprawnej segregacji.

Kolejnym aspektem, od którego możemy rozwinąć swoją ekologiczną postawę jest oszczędzanie wody. Warto gromadzić deszczówkę, pić wodę filtrowaną, a naczynia myć w zmywarce.

Pomysły na obchodzenie Dnia Ziemi mogą być różne. Warto zastanowić się nad edukacją najmłodszych względem ekologii. Pomóc w tym mogą różne zabawki edukacyjne, jak również ćwiczenia związane z dbaniem o środowisko. Możemy również wybrać się z dziećmi na spacer. Przy okazji nic nie stoi na przeszkodzie, by zorganizować konkurs na najwięcej sprzątniętych śmieci w okolicy. Taka forma aktywności z pewnością spodoba się najmłodszym.

Każdego roku Dzień Ziemi obchodzony jest pod konkretnym hasłem przewodnim. W tym roku hasło to “Inwestujmy w naszą planetę”. Głównym celem tegorocznych obchodów jest nakłonienie firm, polityków oraz obywateli do zmian w różnych obszarach działalności. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Gorzowie Wielkopolskim podała przykłady dbania o środowisko.

Wśród nich znaleźć można naprawianie zamiast wyrzucania domowych sprzętów. Dobrze byłoby zaplanować również dzień bez samochodu. Pogoda zaczyna sprzyjać, dlatego możemy zamienić nasz stały pojazd na rower, hulajnogę czy na piesze spacery.

***

Czytaj także:

Zaskakujące, jaki kształt ma Ziemia. Tak naprawdę wcale nie jest kulą!


Source link

Polska

Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda o KPO: jesteśmy optymistami

zw635tgc95y4ugiux6yco2i35iamxm9s.png


– Z panem premierem bardzo dobrze nam się współpracuje – przyznał w “Graffiti” Waldemar Buda, który dwa tygodnie temu został ministrem rozwoju i technologii. – Komunikacyjnie nie ma żadnych problemów, oczywiście można mówić o zaufaniu – dodał. 

 

Pytany o Magdalenę Rzeczkowską, wiceminister finansów i szefową Krajowej Administracji Skarbowej, która według mediów miałaby zostać ministrem finansów zaznaczył, że nie może potwierdzić tej informacji. – To kolejna medialna nominacja. Pewnym będzie, gdy prezydent wręczy nominację. Ja nie przyłączam się do tych spekulacji – podsumował, dodając, że życzy Rzeczkowskiej awansu, ponieważ docenia jej dotychczasowe zasługi i wie, że “da radę”. 

Co z KPO dla Polski?

Jednym z poruszonych tematów była także kwestia unijnych pieniędzy dla Polski w ramach KPO. – Twierdzimy niezmiennie od jakiegoś czasu, że porozumienie z Komisją Europejską jest bardzo blisko, bo tych spraw do uzgodnienia i załatwienia jest niewiele. Komisja Europejska musi powiedzieć, że jest gotowa do porozumienia i w trzech, czterech sprawach, które zostały – ustąpi. Jesteśmy optymistami – dodał, nie podając konkretnie, kiedy KPO miałoby zostać zaakceptowane. 

 

ZOBACZ: Groźba masowych odwołań lotów. Rozmowy ws. porozumienia między PAŻP a kontrolerami ruchu lotniczego

 

Mówiąc o kulisach negocjacji stwierdził, że rząd “musiał odkłamywać fakenewsy na temat tego, co dzieje się w Polsce”. – Jeszcze rok temu świadomość w UE, w KE, o wymiarze sprawiedliwości była taka, że jest to system totalitarny, polegający na tym, że sędziowie wydają polityczne wyroki, są wskazywani przez polityków, a wyroki pisane są na biurkach ministerstw. Zderzenie tej świadomości z realiami doprowadziło do konsternacji po stronie KE, że ona zaczęła “przetrawiać”, że polski system takie sytuacje wyklucza, wręcz przeciwnie – jest masa gwarancji, które to uniemożliwiają. Okazuje się, że nasz system jest bardzo zbliżony do tych europejskich – podsumował. 

Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego a KPO

Buda ocenił, że prezydencki projekt dot. Sądu Najwyższego “jest satysfakcjonujący” dla KE. 

 

Szef resortu rozwoju pytany o likwidację Izby Dyscyplinarnej, będącej warunkiem otrzymania przez Polskę środków z KPO, odpowiedział, że porozumienie z KE ws. KPO nie jest warunkowane uchwaleniem ustawy o ID, co nastąpi do końca II kw. br. Dodał, że jest ono możliwe wcześniej.

 

Jak zaznaczył, to porozumienie jest już blisko i spodziewa się, że zostanie zawarte przed uchwaleniem tej ustawy.

 

Minister Buda pytany, czy zatwierdzenie KPO oznacza wypłatę środków, wskazał, że zatwierdzenie KPO, to uruchomienie całej procedury. – System rozliczenia KPO dla wszystkich krajów jest w systemie półrocznym, więc pierwsze wnioski o płatność będą po II kw. 2022 roku – dodał.

 

Waldemar Buda w programie “Graffiti”

 

Minister był pytany również o propozycję Solidarnej Polski, które chce, aby Polska wstrzymała płacenie unijnych składek. – Taka decyzja musiałaby zapaść na poziomie Rady Ministrów. Nie ma regulacji systemowych, które wskazywałby, jak to zrobić i jakie byłyby konsekwencje. Ja byłbym przeciwny, jestem za tym, żeby się porozumieć i nie powodować retorsji. Jeżeli mamy składkę w jakiejś wysokości, to za tym idą niemal codzienne przelewy na rachunek środków europejskich i tam też może dojść do wstrzymania. To broń obosieczne – ocenił. 

Uchodźcy z Ukrainy. Brak wsparcia ze strony UE 

– Czekamy na nowe środki, które będą dedykowane uchodźcom z Ukrainy – przyznał.

 

– Myślę, że KE jest zszokowana tym, ile my już zrobiliśmy, ile wydatkujemy. Myślę, że gdyby spotkało to Niemcy czy Francję, to prawdopodobnie byłby ogromny lament, że ich budżet tego nie wytrzyma. My sobie spokojnie dajemy radę, ale stanowczo żądamy, żeby częściowo te koszty były nam refinansowane – podsumował. 

 

Poprzednie wydania programu są dostępne tutaj.

jo/Polsat News, Polsatnews.pl/PAP

Czytaj więcej


Source link

Kultura

“Znikająca Polska”. Piotr Witwicki. Nagroda im. Marcina Króla

000F5AYR5YHH0LWV-C429.jpg


– Nominacja do tej nagrody to dla mnie wielkie wyróżnienie, tym bardziej, że w gronie finalistów znaleźli się oprócz mnie sami przedstawiciele środowiska akademickiego. Cieszę się, że moja opowieść o transformacji ustrojowej w latach 90. zyskała uznanie tak zasłużonej organizacji – mówi Piotr Witwicki, Redaktor Naczelny Grupy Interia.

 “Znikająca Polska” Piotra Witwickiego to osobiste świadectwo transformacji gospodarczej w rodzinnym mieście autora – Włocławku. W książce prezentowane są przemiany lat 90. z perspektywy miasta średniej wielkości.

Nagroda im. Marcina Króla przyznawana od tego roku przez Fundację im. Stefana Batorego zachęca do pogłębionej refleksji nad teraźniejszością oraz procesami kształtującymi przyszłość oraz wpływającymi na rozwój demokracji w naszym kraju. O tym, która z pięciu nominowanych prac otrzyma główną nagrodę zadecyduje w maju Kapituła złożona m.in. z prof. Andrzeja Rycharda (przewodniczący) i Olgi Tokarczuk.

Piotr Witwicki ukończył filozofię na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Początkowo pracował jako producent w TVN (2005-2007), następnie przez rok był dziennikarzem TVP. Od 2008 roku związany z Telewizją Polsat. Piotr Witwicki pod koniec 2020 roku objął stery nad redakcją portalu Interia.

***

Według Mediapanelu w marcu br. roku strony i aplikacje całej Grupy Polsat-Interia zanotowały 21,45 mln realnych użytkowników i prawie 2,5 mld odsłon.




Source link

Ciekawostki

Majówka 2022. Kiedy wypada i czy 2 maja to dzień wolny od pracy?

000F4NPJKECJOS0J-C429.jpg


Długo wyczekiwana majówka 2022 zbliża się wielkimi krokami. Jeśli więc jeszcze nie zaplanowaliście długiego weekendu, to już naprawdę ostatni moment na to, aby kupić bilety na podróż w upragnionym kierunku albo zarezerwować pobyt w hotelu. Zanim jednak na dobre rozmarzymy się, myśląc o urlopie, upewnijmy się co do tego, czy aby na pewno 2 maja jest dniem wolnym od pracy

Kiedy wypada majówka 2022 i jakie święta wtedy obchodzimy?

Na majówkę 2022 składają się cztery dni. To:

  • 30 kwietnia – sobota
  • 1 maja – Święto Pracy – niedziela 
  • 2 maja – Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej – poniedziałek 
  • 3 maja – Święto Narodowe Trzeciego Maja upamiętniające przyjęcie pierwszej w Europie i drugiej na świecie spisanej konstytucji w 1791 roku – wtorek. 

Zarówno 1 maja, jak i 3 maja to święta narodowe i dni ustawowo wolne od pracy, a czy 2 maja to dzień wolny od pracy? Jeżeli tak by było, moglibyśmy liczyć na czterodniowy weekend majowy

Niestety, chociaż 2 maja obchodzimy Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej, nie jest to jednocześnie dzień wolny od pracy. Oznacza to, że jeśli nie postaramy się o urlop wypoczynkowy w poniedziałek, w tym dniu w normalnym trybie będziemy wykonywać swoje obowiązki w miejscu zatrudnienia. 

2 maja nie możemy też odebrać dnia wolnego od pracy za święto 1 maja. Wynika to z faktu, iż w tym roku Święto Pracy wypada w niedzielę, a zgodnie z art. 130 § 2 Kodeksu pracy, pracownikowi należą się dodatkowe dni wolne wyłącznie za święta wypadające w sobotę. 

Nie martwmy się jednak na zapas, bo dni wolnych od pracy 2022 jest przed nami jeszcze sporo. Zgodnie z ustawą z dnia 18 stycznia 1951 r. w bieżącym roku kalendarzowym wypada aż 13 dni wolnych od pracy w związku ze świętami państwowymi lub kościelnymi. Oto pełna lista:

  • 1 stycznia – Nowy Rok – sobota
  • 6 stycznia – Trzech Króli – czwartek
  • 17 kwietnia – Wielkanoc – niedziela
  • 18 kwietnia – Poniedziałek Wielkanocny – poniedziałek
  • 1 maja – Święto Pracy – niedziela
  • 3 maja – Święto Konstytucji 3 Maja – wtorek
  • 5 czerwca – Zesłanie Ducha Świętego, Zielone Świątki – niedziela
  • 16 czerwca – Boże Ciało – czwartek
  • 15 sierpnia – Święto Wojska Polskiego, Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny – poniedziałek 
  • 1 listopada – Dzień Wszystkich Świętych – wtorek
  • 11 listopada – Narodowe Święto Niepodległości – piątek 
  • 25 grudnia – Boże Narodzenie – niedziela 
  • 26 grudnia – Drugi Dzień Świąt – poniedziałek

Czytaj również:

Majówka 2022: W Krynicy-Zdrój spędzisz niezapomniany weekend 

Majówka 2022: Tak w majówkę i wakacje będą wypoczywać Polacy 

Zobacz także: 




Source link