imalopolska

najnowsze wiadomości

June 2023

Sport

Mocna broń polskich siatkarek! W tym elemencie dominowały nad rywalkami (WIDEO)

28tdrf91p6hiaqpmwxhqadazrj7e7c7d.jpg


Agnieszka Korneluk wywalczyła 16 punktów blokiem w czterech meczach Ligi Narodów.

Polskie siatkarki rewelacyjnie zaprezentowały się w pierwszym turnieju Ligi Narodów 2023 w Antalyi. Wygrały wszystkie cztery mecze, tracąc w nich zaledwie jeden punkt. Mocną bronią ekipy trenera Stefano Lavariniego był blok. Jak Polki zatrzymały rywalki? Punktowe bloki z pierwszego turnieju VNL w materiale wideo.

Polki pokonały kolejno Kanadę 3:2, Włochy 3:1, Tajlandię 3:0, a występy w Turcji zamknęły efektowną wygraną 3:0 z Serbią. W każdym z tych spotkań biało-czerwone lepiej od rywalek punktowały blokiem, a w ostatnim meczu wręcz dominowały w tym elemencie.

 

Zobacz także: Pech siatkarki reprezentacji Polski! Po fatalnym upadku miała łzy w oczach (WIDEO)

 

Statystyki punktowych bloków w kolejnych meczach: Polska – Kanada 13–10, Polska – Włochy 13–9, Polska – Tajlandia 9–5, Polska – Serbia 16–3! Polki zdobyły w tym elemencie aż 51 punktów, a zostały zablokowane 27 razy.

 

Najwięcej punktów w tym elemencie wywalczyła Agnieszka Korneluk – 16 (siedem z nich w meczu z Serbią). Kolejne miejsca zajmują Magdalena Stysiak (10) i Magdalena Jurczyk (8).

 

Jak Polki grały blokiem w pierwszym turnieju VNL 2023? Zobacz w materiale wideo:

RM, Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Polska

Długoterminowa prognoza pogody Polsat News. Dużo słońca i chłodne powietrze znad morza

x2bde5jsxvutkkq6214ubja9wx9cuiiq.png


Chociaż pogoda w czerwcu zapowiada się obiecująco, czeka nas jedno gwałtowne załamanie pogody. W najbliższych dniach mieszkańcy niektórych województw muszą uważać także na przymrozki. Który tydzień będzie najgorętszy, a kiedy spodziewać się deszczu? O tym w długoterminowej prognozie pogody Polsat News.

Dociera do nas powietrze chłodne, znad Atlantyku. W wyżu tworzy się inwersja, odwrócenie temperatur. Chmury deszczowe się nie wypiętrzają, ale powietrze jest chłodne.

Pogoda na weekend

Nadchodząca noc przyniesie obniżenie temperatur, a na wschodzie przywieje więcej chmur, jednak deszczu na razie nie musimy się obawiać. Mogą pojawić się też przymrozki, ale na drogach będą raczej dobre warunki.

 

Aktualnie najcieplej jest w Opolu – tam notujemy już ponad 18°C. Chłodniej jest w północnej Polsce, w Elblągu temperatura przekroczyła jedynie 12°C.

 

Niedziela zapowiada się słonecznie, jednak termometry wskażą maksymalnie 22 stopnie Celsjusza. Od poniedziałku ocieplenie. Z południa napłyną ciepłe i wilgotne masy powietrza znad Morza Śródziemnego, co może zwiastować pierwsze letnie burze.

Jaka pogoda w czerwcu w Polsce? Pogoda na Boże Ciało i długi weekend

Długi weekend zbliża się wielkimi krokami. Nad Polską będzie spore zachmurzenie, mogą pojawić się także przelotne opady deszczu. Z północy napłynie kolejna chłodniejsza masa powietrza.

W Boże Ciało nieco pogodniej, jednak wciąż będzie ryzyko opadów na wschodzie kraju. W piątek i sobotę zachmurzenie z rozpogodzeniami, a w niedzielę czeka nas pogodna aura.

 

WIDEO: Jak pogoda będzie w czerwcu? 

 

 

Kolejne dni zapowiadają się dość sucho, modele meteorologiczne wskazują na możliwość opadów i burz dopiero we wtorek lub środę.

 

 

Polsat News


 

Czerwiec wygląda jednak obiecująco. Temperatury w ciągu dnia będą wahać się między 22 a 28 stopniami Celsjusza. Wyjątkiem będzie czwartek 15 czerwca, kiedy to nastąpi wyraźne załamanie pogody. Zaledwie 19 stopni, chmury i możliwość wystąpienia opadów.

nb/bas/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Świat

Izrael: Egipski funkcjonariusz zastrzelił trzech żołnierzy na granicy. Miał ścigać przemytników

15w3n2f6ajf38sjncp2szqi3ajugi36o.jpg


Egipski strażnik graniczny zastrzelił trzech izraelskich żołnierzy w pobliżu granicy egipsko-izraelskiej. Następnie sam został zastrzelony – informują Siły Obronne Izraela. Zdaniem władz w Kairze funkcjonariusz przekroczył granicę w trakcie pościgu za przemytnikami narkotyków.

Według źródeł wojskowych na które powołuje się agencja Reuters, przedstawiciele władz obydwu krajów są w ścisłym kontakcie, którego celem jest koordynacja śledztwa w sprawie dramatycznego w skutkach incydentu.

 

Z informacji przedstawianych przez Jerusalem Post wynika, że dwóch żołnierzy Sił Obronnych Izraela zostało zastrzelonych w trakcie wymiany ognia na pograniczu.

 

Trzeci izraelski wojskowy zginął w trakcie strzelaniny kilka godzin później. Niedługo później egipski funkcjonariusz sam miał zostać zastrzelony.

 

ZOBACZ: Izrael. Nowa terapia w leczeniu szpiczaka mnogiego. 90 proc. pacjentów z remisją

 

Biuro premiera Benjamina Netanjahu przekazało, że jest on na bieżąco informowany o rozwoju sytuacji.

 

“Motywacja tych incydentów, które wydają się jednym z najpoważniejszych zajść na granicy od czasu podpisania porozumienia pokojowego między oboma krajami (zawartego w 1979 – red.), nie była od razu jasna” – pisze “Times of Israel”.

Ustalono tożsamość żołnierki

Kilka godzin po tragicznym wydarzeniu na portalu jpost.com pojawiła się informacja o zidentyfikowaniu jednej z ofiar. To 19-letnia Lia Ben Nur pochodząca z miasta Rishon Lezion.

 

Kobieta odbywająca obecnie służbę wojskową znana jest między innymi z działalności na platformie TikTok. Jej profil na co dzień obserwowało ponad dwa tysiące internautów.

 

Tiktok.com/@liaaaaa__b


 

mjo/bas/ Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Polska

“Interwencja”: Śledczy zrobili z niego przemytnika i fałszerza. Kilkanaście lat walki o niewinność

jpnj3ec2fdwxc4pgc6w4oqvmv4i4wd3g.png


46-letni Robert Garbacz pochodzi z Kraśnika na Lubelszczyźnie. W 2010 roku został zatrzymany przez policję pod zarzutem fałszowania banknotów. Od tego momentu życie mężczyzny zmieniło się w koszmar.

 

– Przyleciałem na 10 dni do Polski odwiedzić rodzinę, sprawy ze zdrowiem pozałatwiać. Wyszedłem, taksówka czekała, z torbami podróżnymi wyszedłem i zobaczyłem, jak leci piętnastu policjantów. Skuli mnie przed blokiem. Szukali falsyfikatów studolarowych. Byli pewni, że w torbie są falsyfikaty. Mówili, że myśleli, że dostałem cynk i że uciekam – wspomina Robert Garbacz.

Robert Garbacz: Pasowałem im do człowieka, który latał z Chicago

Mężczyzna przez 10 lat mieszkał w Stanach Zjednoczonych. Tam założył rodzinę. Stworzył dobrze prosperującą firmę. Do Kraśnika przyjeżdżał jedynie w odwiedziny do bliskich. Do dziś nie wiadomo, dlaczego stał się celem organów ścigania.

 

– Pasowałem im do człowieka, który latał z Chicago do Polski, tylko że tamten latał przez Włochy. I jakiś czas już szukali, to cała była grupa przestępcza, która produkowała i rozprowadzała falsyfikaty – mówi “Interwencji” Robert Garbacz.

 

46-latek spędził prawie rok w areszcie. Nie mógł kontaktować się z bliskimi. Prokuratura przez kilka lat stawiała mu nowe zarzuty: przywłaszczenie mienia, działanie na szkody firm w Stanach Zjednoczonych i fałszowanie dolarów, które miały być drukowane w domu jego ciotki.

 

WIDEO na stronie “Interwencji”.

 

– Dla nas to był szok. Zatrzymany na trzy miesiące. Mieliśmy nadzieję, że to jakaś pomyłka, że się wyjaśni. A okazało się, że dostał areszt i został osadzony w więzieniu. Szukali maszyn do produkcji falsyfikatów, dolarów, a znaleźli około 40 dolarów – opowiada Danuta Gusy, ciotka Roberta Garbacza.

 

– Nie było żadnego dowodu, by trzymał w ręce te banknoty, nie zdjęto linii papilarnych ani od podejrzanego, ani z banknotów – zaznacza Grzegorz Gozdór, obrońca mężczyzny.

“Wymyśliłem historię, bo wiedziałem, że z nimi nie wygram”

Garbacz załamał się. Twierdzi, że pod naciskiem śledczych po sześciu miesiącach spędzonych w areszcie sam zaczął się obciążać. Wymyślił historię związaną z przemytem narkotyków do Polski. Polskie służby poprosiły FBI o pomoc w śledztwie.

 

– Dalej brali mnie na przesłuchania bez obrońcy, straszyli mnie, że już nigdy nie wyjadę do Ameryki, że moja rodzina będzie miała problemy – opowiada Robert Garbacz.

 

ZOBACZ: ‘Interwencja”. Gmina chce zasiedzieć prywatną własność

 

– Pan Robert znalazł sposób na to, by dowiedzieć się, co dzieje się z jego rodziną. Skoro funkcjonariusze chcieli mieć jakiś duży temat, to on historię im wymyślił. Historię o przemycie kokainy, w którym nie brał udziału – mówi Grzegorz Gozdór.

 

– Opowiedziałem o jakimś tam przemycie, a oni mi postawili zarzut przemytu. Ja tę historię wymyśliłem, bo wiedziałem, że nie wygram z nimi. To miało być 88 kilogramów. Bo wychowałem się pod adresem 88. Kiedyś wróżbita powiedział mi, że będę żył 88 lat. No to FBI od razu się kapnęło, że to jest blef. A Polacy nie, dalej szli w zaparte – relacjonuje “Interwencji” Robert Garbacz.

 

– Prokuratura zamiast umorzyć postępowania, wycofać się ze sprawy i przyznać do błędu, rozmnożyła zarzuty – dodaje Grzegorz Gozdór.

Walka o odszkodowanie

Prokuratura nie komentuje sprawy. A sąd po kilku latach procesu uniewinnił Roberta Garbacza od wszystkich zarzutów.

 

– Jedynym dowodem w tej sprawie były wyjaśnienia oskarżonego. Oskarżony wycofał się z tych wyjaśnień i wskazywał, że one są nieprawdziwe. Wręcz, że są przez niego wymyślone. Ta relacja była niespójna, nielogiczna, zawierała szereg nieprawdopodobnych elementów i to sąd bardzo szczegółowo w uzasadnieniu opisał – informuje Barbara Markowska, rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie.

 

ZOBACZ: “Interwencja”: Jest całkowicie niezdolny do pracy. GOPS odmawia świadczenia

 

Teraz pan Robert walczy o odszkodowanie za niesłuszny areszt i utratę majątku. W sądzie w Białymstoku toczy się postępowanie o blisko 15 milionów złotych. Mężczyzna ma nadzieję, że uda mu się odbudować to, co stracił przez krzywdzące go oskarżenia.

 

– Amerykański sen stał się polskim koszmarem. To, co zdobyłem w Ameryce przez 10 lat, to Polska mi to tak naprawdę odebrała. Przez ostatnich 13 lat moje życie zmieniło się – podsumowuje Robert Garbacz.

an/wka/”Interwencja”

Czytaj więcej


Source link

Świat

USA: Zagadkowa śmierć lekarza. Wyszedł z pracy, a ciało znaleźli 30 km dalej

gubhs2xzhmit9kdm5ejsor3dhs4pyayu.png


Lekarz John Forsyth wysłał wiadomość do swojej narzeczonej rano 21 maja. Napisał, że właśnie skończył nocną zmianę w szpitalu i za chwilę się z nią zobaczy. – Potem John przestał odpowiadać na wiadomości – przekazał jego brat Richard Forsyth, cytowany przez CNN.

Szukali go dziesięć dni. Tragiczny koniec

Na nagraniu z monitoringu widać lekarza idącego w kierunku swojego kampera przed szpitalem w Cassville w stanie Missouri. CNN dodało, że medyk czasami nocował w tym pojeździe, gdy późno wychodził z pracy.

 

ZOBACZ: USA: Nie dostał wegetariańskiego posiłku. Pasażer zaatakował załogę samolotu

 

Śledczy znaleźli jego drugie auto w parku. We wnętrzu pojazdu znajdowały się dwa telefony komórkowe, portfel, paszport, prawo jazdy, teczka służbowa oraz kluczyki do kampera. – John nie wychodził nigdzie bez telefonu na wypadek, gdyby dzwonili do niego ze szpitala – powiedział jego brat.

 

Rodzina poszukiwała krewnego przez dziewięć dni. Utworzyła nawet specjalną stronę na Facebooku i rozsyłała wiadomości w mediach lokalnych o zaginionym.

 

 

Oświadczył się, chciał zacząć nowe życie. Znaleziono go martwego

30 maja kajakarz odkrył ciało Johna Forsytha w jeziorze Beaver w północno-zachodnim Arkansas. Zwłoki znaleziono w pobliżu brzegu, 32 kilometry na południe od Cassville. Policja przekazała, że lekarz miał widoczną ranę postrzałową.

 

ZOBACZ: USA: Niebezpieczne zachowanie turystki. Próbowała pogłaskać bizona

 

– To tragiczny koniec dla kogoś, kto miał rozpocząć nowy rozdział życia. Niedawno oświadczył się swojej dziewczynie – mówił jego brat.

 

Dana Kammerlohr, komendant policji w Cassville, potwierdził odnalezienie ciała. Nie podano dalszych informacji, powołując się na dobro trwającego dochodzenia.

“Mogę wygłosić wykład tłumaczący, dlaczego mój brat nie popełnił samobójstwa”

Śledczy przekazali, że pracują nad odzyskaniem informacji z telefonów lekarza. Brat zmarłego uważa, że to niemożliwe, by John popełnił samobójstwo. – Mogę wygłosić wykład na temat tego, dlaczego on się nie zabił – powiedział Richard Forsyth.

 

Dodał, że o ile mu wiadomo, jego brat nie posiadał broni. – To człowiek, który niedawno się zaręczył, był zaangażowany w działalność filantropijną i inne projekty, którymi się pasjonował, snuł plany na przyszłość. Był bardzo szczęśliwym człowiekiem – stwierdził.

 

Rodzina lekarza zaapelowała do śledczych o pomoc w ustaleniu okoliczności śmierci.

mbl/wka/ Polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Sport

Niecodzienny błąd w meczu polskich siatkarek! “Pierwszy raz w tym sezonie” (WIDEO)

2eddn4mjhdxes1skrf2heaj3gmwmaiqp.jpeg


Czas na wykonanie zagrywki w siatkówce wynosi 8 sekund.

Takie błędy na tym poziomie rozgrywek zdarzają się niezwykle rzadko. W meczu Polska – Włochy (3:1) na turnieju w Antalyi włoska siatkarka przekroczyła czas przeznaczony na wykonanie zagrywki.

Jak mówią siatkarskie przepisy, zawodnik musi wykonać zagrywkę w ciągu ośmiu sekund od gwizdka sędziego. W Lidze Narodów skrupulatnie przestrzega się wyznaczonego czasu, o czym przekonała się włoska przyjmująca Loveth Omoruyi.

 

Zobacz także: Liga Narodów siatkarek 2023 – gdzie oglądać mecze?

 

– Minął czas na zagrywkę – powiedziała komentująca to spotkanie Joanna Kaczor-Bednarska, opisując przerwaną próbę Włoszki. Dodała, że był to pierwszy taki błąd w tym sezonie Ligi Narodów.

 

Sytuacja w materiale wideo:

 

RM, Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Polska

Marek Ast i Ryszard Kalisz w programie “Gość Wydarzeń”

4n3iiesn3g8ys7eihgphpavdzgs55n5b.png


W programie “Gość Wydarzeń” Bogdan Romanowski rozmawia z Markiem Astem, przewodniczącym sejmowej komisji sprawiedliwości oraz Ryszardem Kaliszem, byłym szefem MSWiA. Transmisja na antenach Polsatu, Polsat News i Wydarzenia 24 oraz na portalach polsatnews.pl i Interia.pl od godz. 19:20.

W drugiej części programu gościem będzie dr Igor Mokryk, kardiochirurg z Instytutu Serca w Kijowie.

 

Wcześniejsze odcinki programu “Gość Wydarzeń” można obejrzeć tutaj.

 

 

pgo/Polsat News

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Świat

USA: Niebezpieczne zachowanie turystki. Próbowała pogłaskać bizona

shud4n18atzvdhj7vemcu23zsgdxfpww.jpg


Kamera zarejestrowała bardzo ryzykowne zachowanie turystki odwiedzającej Park Narodowy Yellowstone. Kobieta wyciągnęła rękę w stronę bizona. Zwierzę zareagowało natychmiast.

Pod koniec maja grupa turystów spacerowała ścieżką w amerykańskim Parku Narodowym Yellowstone. W pobliżu przechodził dorosły bizon

 

W pewnym momencie jedna z kobiet wyciągnęła rękę do zwierzęcia. Na nagraniu opublikowanym na stronie localnews8.com widać reakcję bizona – zwierzę odepchnęło głową turystkę.

 

Jak podaje portal, kobieta nie odniosła obrażeń.

 

 

Jak podkreślają eksperci z Parku Narodowego Yellowstone, należy zachować dystans co najmniej 25 metrów od dzikich zwierząt takich jak żubry, łosie, jelenie i łosie oraz co najmniej 100 metrów od wilków i niedźwiedzi.

Yellowstone. Zastrzelili młodego bizona

Kilka dni temu strażnicy z Yellowstone podjęli decyzję o odstrzeleniu młodego bizona, który odłączył się od reszty stada. Zwierzę miało problem z przedostaniem się na drugą stronę rzeki. W wydostaniu się z wody pomógł bizonowi turysta, który wypchnął go na jezdnię.

 

Okazało się, że pozornie niewinna akcja ratunkowa była brzemienna w skutkach. Po interwencji człowieka, młode zostało odrzucone przez matkę. Strażnicy Parku Narodowego Yellowstone podjęli kilka prób ponownego połączenia bizona ze stadem, ale wszystkie spaliły na panewce – donosi stacja NBC.

 

ZOBACZ: USA: Zwiedzający pomógł bizonowi. Strażnicy zastrzelili młode zwierzę

Młody bizon miał błąkać się między samochodami. W związku z tym postanowiono zastrzelić parzystokopytnego. “Powodował niebezpieczne sytuacje, zbliżając się do ludzi i aut” – podkreślono w komunikacie parku.

 

O incydencie zaalarmowano miejscowe organy ścigania. Jak podaje portal localnews8.com, mężczyzna został obciążony grzywną w wysokości 500 dolarów, opłatą w wysokości 500 dolarów na rzecz Yellowstone Forever Wildlife Protection Fund, specjalną opłatą w wysokości 30 dolarów i opłatą manipulacyjną w wysokości 10 dolarów.

 

an/ sgo/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link