imalopolska

najnowsze wiadomości

July 2022

Polska

Koronawirus w Polsce. Tygodniowy raport Ministerstwa Zdrowia. Środa, 20 lipca

evhj9wzoxwufsv92ohugshtwu1rcip9j.jpg


Nowe przypadki zakażeń dotyczą województw: mazowieckiego (2 472), śląskiego (1 584), małopolskiego (1 252), dolnośląskiego (964), pomorskiego (914), wielkopolskiego (842), łódzkiego (741), zachodniopomorskiego (545), kujawsko-pomorskiego (532), lubelskiego (491), warmińsko-mazurskiego (486), podkarpackiego (407), świętokrzyskiego (369), podlaskiego (356), opolskiego (291), lubuskiego (246).

 

270 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.

 

“Z powodu COVID-19 zmarło 7 osób, z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 15 osób” – przekazało Ministerstwo Zdrowia.

 

Liczba wszystkich zakażeń koronawirusem wzrosła tym samym do 6 038 893, a ofiar do 116 486.

Premier mówił o możliwym powrocie niektórych obostrzeń

– Konieczny jest powrót do miękkich zaleceń, czyli zasady dystans, dezynfekcja, maseczka – to zaleca dziś Światowa Organizacja Zdrowia – powiedział w czwartek w Łagiewnikach premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do wzrostu liczby zakażeń koronawirusem.

 

ZOBACZ: Koronawirus. Premier Mateusz Morawiecki: Eksperci zalecają dystans, dezynfekcję, maseczki

 

Zapytany o rosnącą liczbę zakażeń koronawirusem premier poinformował, że kilka dni temu zwołał po raz kolejny radę ds. covid.

 

– Przeprowadziliśmy bardzo wnikliwą dyskusję na ten temat w gronie specjalistów, ekspertów. Wypracowaliśmy pewne mechanizmy, które już zostały zakomunikowane przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego – mówił.

zdr/Polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Sport

La Liga. Sergio Busquets: Robert Lewandowski to goleador i piłkarz klasy światowej

hkphvh7tijhu1vyd5upm8n7t23ypjpfu.jpg


Piłkarz Barcelony Sergio Busquets nie kryje radości związanej z przybyciem nowych zawodników do drużyny, w tym Roberta Lewandowskiego. – Trafili do nas gracze klasy światowej. Szczególnie jeżeli chodzi o formacje ofensywną – podkreślił doświadczony Hiszpan.

– To dla nas bardzo ważne, żeby posiadać dwóch piłkarzy na każdą pozycję. To wzmacnia rywalizację w drużynie – tłumaczył 34-letni pomocnik, który nie krył, że szczególnie wszyscy podekscytowani są pozyskaniem Polaka.

 

ZOBACZ TAKŻE: Robert Lewandowski dołączył do legendarnego grona. Którzy napastnicy reprezentowali Barcelonę przed nim?

 

– Jego transfer wiele znaczy. To piłkarz światowej klasy, prawdziwy goleador. Zdobywa mnóstwo bramek. Będziemy mu pomagać, aby jak najszybciej zaadaptował się w drużynie i przystosował do systemu, w jakim gramy – dodał Busquets, który w pierwszym zespole Barcelony od 2008 roku rozegrał 680 spotkań i zdobył 18 goli.

 

W hiszpańskich mediach ciągle pisze się i mówi o kolejnych graczach, którzy mieliby zasilić szeregi “Barçy”. Najczęściej wymieniani w tym kontekście są zawodnicy Chelsea – Cesar Azpilicueta oraz Marcos Alonso. Do tego coraz bardziej intensywne są pogłoski o potencjalnym sprowadzeniu obrońcy Sevilli Julesa Kounde. Doniesienia mogą być wiarygodne, ponieważ – jak mówił prezes Barcelony Joan Laporta – zespołowi obecnie najbardziej zależy na wzmocnieniu formacji defensywnej.

 

Barcelona w bieżącym okienku transferowym zakontraktowała już pięciu zawodników: nową umowę podpisał Francuz Ousmana Dembele, z Leeds United sprowadzono Brazylijczyka Raphinhę, z Chelsea Duńczyka Andreasa Christensena, z AC Milan Iworyjczyka Francka Kessiego oraz Lewandowskiego z Bayernu Monachium.

 

Polski napastnik, który w niedzielę doleciał na Florydę, gdzie wicemistrz Hiszpanii przebywa na zgrupowaniu, jeszcze nie trenował ze swoją nową drużyną. W poniedziałek przeszedł testy medyczne, ale wciąż oficjalnie nie podpisał kontraktu.

 

 

Przybycie Lewandowskiego jest głównym tematem materiałów na oficjalnej stronie internetowej i w mediach społecznościowych klubu ze stolicy Katalonii. Prezentując filmik obrazujący pierwszy dzień Polaka w nowym klubie Barcelona nie ustrzegła się też wpadki, bowiem w tytule nagrania pojawiła informacja o “niemieckim napastniku”.

MS, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Świat

Szef NATO do europosłów: Przestańcie narzekać i udzielcie wsparcia Ukrainie

000EJVSA5O0XPTX9-C429.jpg


Jens Stoltenberg ocenił, że kraje członkowskie Unii Europejskiej powinny dążyć do zapewnienia znacznego wsparcia dla Ukrainy przez długi czas, ponieważ “cena braku wsparcia jest znacznie wyższa”.

Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell wezwał natomiast w poniedziałek Europejczyków do kontynuowania nakładania sankcji na Rosję i “trzymania linii” w obliczu gwałtownie rosnących cen energii i żywności, co jest konsekwencją wojny na Ukrainie.

– To test warunków skrajnych dla naszych społeczeństw – powiedział po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE w Brukseli.

Jego zdaniem prezydent Rosji Władimir Putin liczy, że zachodnie demokracje w końcu odczują zmęczenie konfliktem i sankcjami. – Społeczeństwa europejskie nie mogą sobie pozwolić na zmęczenie. (…) Europejskie firmy i rządy państw członkowskich Unii Europejskiej muszą nadal bronić podjętych decyzji – nalegał, odnosząc się do sankcji.

– Oczywiście następuje wzrost cen energii i produktów spożywczych. To bezpośrednia konsekwencja tej wojny. (…) Na szczęście nie zostaliśmy zbombardowani, nie musieliśmy opuszczać naszych domów. Ale cały świat cierpi z powodu konsekwencji tej wojny – przyznał szef europejskiej dyplomacji.




Source link

Polska

Szczecinek: Mężczyzna podpalił się. “Motywy nie są znane”

zost-maxi.jpg


We wtorek w Szczecinku na ul. Lipowej podpalił się mężczyzna. – Jeszcze nie są znane motywy działania pokrzywdzonego, będziemy to ustalać – poinformowała oficer prasowa szczecineckiej policji asp. Anna Matys.

Do zdarzenia doszło we wtorek ok. godz. 10.20 w Szczecinku na ul. Lipowej.

 

– Mężczyzna sam się podpalił. Obecnie nie są znane motywy jego działania. Na miejscu są wszystkie służby – poinformowała asp. Matys.

 

ZOBACZ: Płock. Pożar na oddziale w Szpitalu Wojewódzkim. Ewakuowano pacjentów

 

Jak podał rzecznik KW PSP w Szczecinie st. kpt. Tomasz Kubiak, gdy strażacy dojechali na miejsce zdarzenia, mężczyznę zdążyli ugasić przypadkowi świadkowie. Mężczyzna trafił na szczecinecki SOR.

dsk/PAP

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Sport

Premier League: Cheick Doucoure padł ofiarą szantażu

bnvuar4vzyksvzzd2dh2vxnya8rmefdf.jpg


Trener Crystal Palace, były mistrz świata i Europy Francuz Patrick Vieira wsparł swojego nowego piłkarza, byłego zawodnika francuskiego Lens Malijczyka Cheicka Doucoure, który jest szantażowany od momentu podpisania kontraktu z klubem angielskim.

– Rozmawiałem z nim. Rozmawiałem też z jego adwokatem. Oczywiście zarówno ja osobiście, jak i klub, jesteśmy całkowicie po stronie naszego zawodnika – podkreślił Vieira na konferencji prasowej w Melbourne, gdzie Crystal Palace ma rozegrać we wtorek towarzyski mecz z Manchesterem United.

 

ZOBACZ TAKŻE: Kalidou Koulibaly podpisał kontrakt z Chelsea FC

 

W niedzielę adwokat Doucoure oświadczył, że piłkarz i osoby z jego otoczenia są celem szantażu ze strony wielu osób.

 

– Ci ludzie twierdzą, za pomocą sfałszowanych dowodów, że mój klient ma rzekomo podwójną tożsamość i zażądały pewnej sumy pieniędzy w zamian za ich milczenie – powiedział Alexis Rutman w komunikacie, cytowanym w mediach brytyjskich.

 

22-letni Doucoure przeszedł z Lens do Crystal Palace za ok. 20 mln funtów. W drużynie z Londynu ma zastąpić Conora Gallaghera, powracającego do Chelsea po rocznym okresie wypożyczenia.

JŻ, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Świat

Wojna w Ukrainie. Pierwsza polska haubica “Krab” została zniszczona

6jxgongapf2abh9kqx9q84a8aeru6ovr.png


Pierwsze polskie samobieżna armatohaubica “Krab” została zniszczona w Ukrainie. Z doniesień ukraińskich mediów wynika, że nikt z jej załogi nie został ranny.

Na nagraniu umieszczonym na Twitterze przez TpyxaNews widać zniszczoną haubicę “Krab”. To polskie samobieżne działo przekazane Ukrainie w ramach wspierania ich wojska w walce z rosyjskim najeźdźcą.

 

“Według wstępnych informacji, załoga haubicy nie została ranna, co jest najważniejsze” – napisało TpyxaNews.

 

Haubice ze Stalowej Woli

AHS Krab to polska współczesna armatohaubica samobieżna kalibru 155 mm z lufą o długości 52 kalibrów. Produkowana jest w Hucie Stalowa Wola.

 

Co ważne, poza tymi haubicami, które Polska przekazała Ukrainie, ich rząd sam zakupił kilkadziesiąt “Krabów”.

 

ZOBACZ: Polska przekazała Ukrainie czołgi Twardy? W sieci pojawiło się nagranie

 

Jak ocenił ukraiński minister obrony Ołeksij Reznikow polskie haubice doskonale sprawdzają się na polu walki.

 

Polska, po Stanach Zjednoczonych jest drugim największym dostawcą broni dla Ukrainy.

msm/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Polska

Poznańskie Archiwum X wraca do sprawy śmierci małżeństwa sprzed 18 lat

e4ocsengv4u1uboosb74qdoqzrgiu78d.jpg


Policjanci z poznańskiego Archiwum X wracają do sprawy śmierci małżeństwa. Chodzi o producenta palet i jego żonę, których zwłoki znaleziono 18 lat temu w doszczętnie spalonym samochodzie w lesie. Funkcjonariusze uważają, że było to zabójstwo.

Poznańskie Archiwum X ma poważne wątpliwości co do wstępnych ustaleń w sprawie. Uważają, że było to zabójstwo a nie wypadek, a samochód został podpalony dla zatarcia śladów – poinformował rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.

 

W lutym 2004 roku na leśnej drodze w miejscowości Jamnice koło Brzezin w powiecie kaliskim ktoś natknął się na całkowicie spaloną skodę faworyt.

 

ZOBACZ: Tajemnicze zaginięcie 17-latek w Zakopanem. Po 29 latach do sprawy włącza się Archiwum X

 

Wewnątrz wraku na miejscach kierowcy i pasażera znajdowały się ludzkie szczątki.

Śmierć producenta palet i jego żony

Policjanci, którzy zajęli się sprawą szybko ustalili, że był to producent palet i jego żona – Zdzisław i Halina Bachor. Mieszkali zaledwie trzy kilometry dalej w miejscowości Włocin Kolonia w powiecie sieradzkim. 

 

ZOBACZ: Archiwum X. Policja wraca do sprawy morderstwa z 1996 roku

 

Miejscowi funkcjonariusze ustalili, że para dzień wcześniej wyjechała z domu, żeby odwiedzić rodzinę w Jamnicach. Nigdy tam jednak nie dotarła.

  

Biegli badający sprawę nie stwierdzili żadnych uszkodzeń albo zwarcia instalacji elektrycznej samochodu, które mogły spowodować pożar. Doszli jednak do wniosku, że szyby auta były opuszczone a pożar wybuchł w przedniej części kabiny. Stwierdzili także, że do podpalenia mogła być użyta substancja łatwopalna.

Jedna z ofiar jeszcze żyła

Ustalono również, że jedna z ofiar w chwili pożaru jeszcze żyła.

 

ZOBACZ: Chiny. Wyrok śmierci za spalenie byłej żony, blogerki, podczas transmisji na żywo

 

Po przeanalizowaniu sprawy i opinii biegłych, policjanci z Archiwum X przyznali, że ktoś mógł mieć motyw, żeby zamordować małżeństwo.

msm/bas/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Ciekawostki

Tatry Słowackie, czyli góry bez tłumów w wakacje: gdzie jechać? Najlepsze szlaki

000FSTSAAR0PMY03-C429.jpg


“Odpocznę od tłumu w Tatrach” – pomyślało w trakcie sezonu urlopowego kilkadziesiąt tysięcy osób, które tego samego dnia wyruszyło na szlaki polskich Tatr. Oczywiście te najbardziej uczęszczane, bo trudno pogodzić się z myślą, że będąc w Tatrach nie widziało się Morskiego Oka czy nie wspięło na Giewont

Sposób na tłumy w Tatrach jest jeden – podróż do naszego południowego sąsiada. Dlatego proponujemy trzy trasy, które zapierają dech w piersiach, a wspinanie nie przypomina stania w kolejce do okienka na poczcie lub urzędzie

Ubiegły 2021 rok był rekordowy pod względem liczby turystów, którzy wyszli na tatrzańskie szlaki. Jak informował Tatrzański Park Narodowy, w Tatrach pojawiło się 4 mln 600 tys. osób. Najwięcej przybyło nad Morskie Oko, a rekordowy okazał się lipiec. Wiele wskazuje na to, że w tym roku również najwięcej osób wybiera trasę biegnącą na Rysy.

Powyższe zdjęcie to obraz zawodu dla tych, którzy szukają ciszy i spokoju w Tatrach, chcąc odpocząć od tłumów. Najciekawsze jest to, że fotografia nie została wykonana w zwykły lub długi weekend. Tłumy w Tatrach to zdjęcie wykonane w samym środku tygodnia, w środę 13 lipca.

W lipcu 2021 na szlaki weszło aż 769 tys. 651 turystów. To oznacza, że średnio każdego dnia na szlaki wybierało się 25 tys. osób. Każdego lata zatory tworzą się przy łańcuchach pod kopułą szczytową Giewontu, w rejonie Orlej Perci oraz na szlaku na Rysy oraz Kasprowy Wierch

Jak uniknąć tłumu w Tatrach? Odpowiedź jest prosta – należy wybrać słowackie szlaki. Nie od dziś wiadomo, że Tatry Słowackie to zdecydowanie mniej turystów i mniejszy ruch. Żeby się o tym przekonać, trzeba tam po prostu pojechać. 

Niezwykle piękne i wyjątkowe trasy są często odwiedzane przez zaledwie kilku turystów w ciągu dnia. Oczywiście wpływ ma na to fakt, że powierzchnia Tatr u naszego południowego sąsiada jest ponad trzy razy większa od polskiej.

CZYTAJ TAKŻE: Poważny wypadek w Tatrach. Po taterników przyleciał śmigłowiec

Nie oznacza to, że w Słowackich Tatrach nigdy nie ma tłumów. W najgorętszym okresie sznur ludzi można spotkać na trasach z Doliny Żabiej Mięguszowieckiej na Rysy, na szlaku na Hrebienok i nad Łomnicki Staw, na szlakach do Chaty Téryego czy na Polski Grzebień od Stawu Wielickiego.

Sposób na Tatry bez tłumów na Słowacji to wybór spośród licznych dolin. Jedną z ciekawych i mało uczęszczanych jest Dolina Jamnicka. Ta ma tylko siedem kilometrów długości i rozpoczyna się u wylotu Doliny Wąskiej

Po około 30 minutach dochodzimy do rozwidlenia. W prawo żółtym szlakiem można udać się na Dolinę Raczkową, natomiast na Dolinę Jamnicką prowadzi niebieski szlak

Po chwili pojawia się Jamnicki Potok, który będzie towarzyszył przez niemal cały czas. Po lewej stronie mijane są zbocza Barańca, a po prawej Otargańców, z których zimą schodzą duże lawiny. Dolina Jamnicka to liczne wodospady, a po dwóch godzinach spaceru turystów wita kolejne rozwidlenie. W lewo zielony szlak prowadzi na Przełęcz Żarską, a prosto na Jamnicką Przełęcz (1908 m n.p.m.).

Rakuska Czuba to najwyższy szczyt w Rakuskiej Grani, końcowym fragmencie długiej południowo-wschodniej grani Wyżniego Baraniego Zwornika, oddzielającym środkowe części od Doliny Zielonej Kieżmarskiej w Tatrach Wysokich. Ma wysokość 2038 m n.p.m., a bazę wyjściową do zwiedzania stanowi osiedle turystyczno-wypoczynkowe u ujścia Doliny Wąskiej.

Po kilkudziesięciu minutach wędrówki należy skręcić w lewo na czerwony szlak. Po kilkunastu minutach pojawi się schronisko przy Zielonym Stawie Kieżmarskim. Kierujemy się dalej czerwony szlakiem i mijamy Czarny Staw Kieżmarski. Droga na szczyt to długie trawersy, a w najtrudniejszych momentach wspinaczkę ułatwią łańcuchy

Jeżeli męczą was kolejki na Orlą Perć, być może zainteresuje was wejście na Rohatkę. To coś dla bardziej doświadczonych turystów, bo końcowe podejście ubezpieczone jest klamrami i łańcuchami. Przejście trasy zajmuje nawet 10 godz. bez dłuższych odpoczynków. Mimo to warto, bo szlak na Rohatkę wiedzie przez niezwykle piękną Dolinę Białej Wody

Początek trasy na Rohatkę (2290 m n.p.m.) znajduje się za dawnym przejściem granicznym. Tuż za mostem na Białce należy skręcić w prawo i wejść na niebieski szlak. Po drodze mijamy Zmarzły Staw pod Polskim Grzebieniem, następnie pojawia się półka skalna, która jest ubezpieczona łańcuchem

Po kilkunastu minutach pojawia się spora ekspozycja, gdzie trzeba uważać na małe kamienie, które łatwo odpadają. Dochodzimy do wąskiego i stromego kominka, na który wchodzi się za pomocą klamer ustawionych prawie w pionie. Można ją obejść lewą stroną. Dostajemy się na półkę skalną, skąd można podziwiać Dolinę Staroleśną.

CZYTAJ TAKŻE:

Wakacje 2022. Słowacja – kraj wciąż na polską kieszeń?

Ukraińcy tłumnie ruszyli w Polskę jako turyści

Jak Google Podróże zaoszczędzą twoje pieniądze na wakacjach?


Source link

Świat

Lech Wałęsa. Kremlowi propagandyści o “pięciu milionach euro za jego głowę”

000FT3JYODQLR47Q-C429.jpg


“60 minut” w rosyjskiej telewizji Rossija 1 to jeden z czołowych programów propagandowych Kremla. Prowadzą go Olga Skabiejewa wraz z mężem Jewgienijem Popowem.

Temat Polski pojawia się tam dość często, niedawno po raz kolejny. Tym razem na tapet wzięto rozmowę Lecha Wałęsy z francuskim “Le Figaro”.

Były prezydent stwierdził, że “populacja Rosji nie powinna przekraczać 50 milionów”. “Przez Rosję zaanektowanych zostało 60 narodów” – dodał.

Jego słowa są szeroko komentowane w tamtejszych mediach. W programie “60 minut” goście nazwali byłego prezydenta Polski nazistą i łajdakiem (to drugie słowo kilkukrotnie powtórzył Popow).

– Proszę wszcząć postępowanie karne wobec człowieka, który de facto powtarza slogany, z którymi występowała III Rzesza – o podziale i zniszczeniu Rosji, redukcji populacji do 50 milionów. A reszta najwidoczniej ma zostać niewolnikami lub wylądować w piecu krematoryjnym – mówił Igor Korotczenko.

Podkreślił, że za Wałęsą należy wystawić międzynarodowy list gończy.

– Dlaczego? Za próbę zamachu na integralność Federacji Rosyjskiej, za nawoływanie do ludobójstwa. Czegoś takiego nie można wybaczyć.

Prowadzący program zapytał, czy byłego prezydenta należałoby porwać. – A czemu nie? – odparł jeden z gości.

Korotczenko zaproponował “pięć milionów euro lub dolarów za głowę Wałęsy”. – Dla dowolnego Europejczyka, który go przyprowadzi – zaznaczył.

Do wywiadu Wałęsy kilka dni temu odniosła się też rzeczniczka MSZ Maria Zacharowa.

“Laureat Pokojowej Nagrody Nobla, były prezydent Polski Lech Wałęsa wezwał do zredukowania Rosji do 50 mln ludzi. Uważa, że aby osiągnąć bezpieczeństwo na świecie, Rosja musi zostać ‘rozczłonkowana’. Argumenty w stylu maniaka, ukraińskiego nacjonalisty Czikatiło, który między fizyczną redukcją populacji a jedzeniem rozczłonkowanych marzył o ‘życiu jak w Polsce'” – napisała na Telegramie.


Source link

Polska

Smolice. Kierowca ciężarówki zginął po wybuchu opony

xrk58czsz2hhe1322fuvmc6io5fj5y44.png


54-letni kierowca zmarł w wyniku obrażeń głowy, których doznał, po wybuchu opony w ciężarówce. Podczas dopompowywania powietrza, jedna z opon wystrzeliła a mężczyzna wpadł do kanału samochodowego. Nie udało się go uratować.

Policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło w sobotę wieczorem w Smolicach koło Zatoru.

 

Rzecznik komendy powiatowej w Oświęcimiu asp. szt. Małgorzata Jurecka poinformowała, że trzej mężczyźni uzupełniali ciśnienie powietrza w oponach do samochodów ciężarowych.

 

ZOBACZ: Kołobrzeg: Pijany kierowca ciężarówki uderzył w autobus

 

– Podczas dopompowywania powietrza jedna z opon wystrzeliła. W wyniku tego 54-latek wpadł do kanału samochodowego doznając poważnych urazów głowy. Pomimo udzielenia natychmiastowej pomocy przedmedycznej oraz interwencji ratowników medycznych, życia mężczyzny nie udało się uratować – powiedziała Jurecka.

 

Policjantka poinformowała, że na miejscu przez kilka godzin funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora prowadzili czynności mające na celu wyjaśnienie okoliczności tragedii. 

msm/PAP

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link