imalopolska

najnowsze wiadomości

January 2020

Polska

Palma Judei – wymowny symbol żydowski w samym centrum Warszawy

Strona główna > Polska > Palma Judei – wymowny symbol żydowski w samym centrum Warszawy Palma Judei – wymowny symbol żydowski w samym centrum Warszawy Stanisław Polska 3

Palma Judei jest odwiecznym symbolem Żydów i ich poglądów o odrodzeniu Państwa Izrael.

a

Na internetowej stronie żydowskiej www.izrael.org.il napisano wymowne zdania:

„Palma judejska była symbolem państwa żydowskiego przez tysiące lat”.

„Przez tysiące lat palma judejska była drzewem, które zapewniało dobrobyt pokoleniom Żydów”.

http://izrael.org.il/fotoreportae/3838-wzruszajca-historia-zmartwychstania-palmy-judejskiej.html

Palma ta była znakiem Judei (krainy w Palestynie, zamieszkałej przez Żydów po wymordowaniu przez nich jej rodowitych mieszkańców Kananejczyków).

Za symbol Żydów i ich dążenia dominacji nad innymi narodami Palmę Judei uznawali między innymi Rzymianie, którzy jako symbol Żydów umieścili ją na słynnej monecie cesarza Wespazjana.

Rzymianie systematycznie niszczyli drzewa tej palmy jako symbol Żydów, uznając to drzewo za żywy znak oszustw, krętactw i manipulacji. Czynili to tak skutecznie, że wyplenili je całkowicie, a w V wieku n. e. ślad po tym drzewie zaginął.

W 2005 roku w Izraelu odtworzono jednak ten gatunek z nasion, przypadkowo zakonserwowanych w glinianym naczyniu sprzed 2 tysięcy lat. Wydarzenie to przez Żydów uznawane jest za cud, porównywany przez nich do odtworzenia języka hebrajskiego i żydowskiego państwa w Palestynie.

Palma Judei zainstalowana została w centrum Warszawy jako najbardziej wymowny symbol żydowski.

Ustawiona została w starannie wybranym miejscu: nie tylko w samym centrum stolicy, ale w miejscu szczególnym, mającym dla osób pochodzenia talmudycznego znaczenie wyjątkowo symboliczne z uwagi na znaczenie nazw ulic.

Palma Judei stoi bowiem na skrzyżowaniu dwóch najważniejszych ulic Warszawy: al. Jerozolimskich i ul. Nowy Świat.

Nazwa Aleje Jerozolimskie ma oczywiste znaczenie, nawiązujące do poglądów, że Warszawa jest dla osób pochodzenia talmudycznego drugą Jerozolimą, czyli stolicą ich państwa. Z kolei nazwa Nowy Świat dla tego samego środowiska ma znaczenie mistyczne, symbolizujące budowę nad Wisłą „nowego świata” – Nowego Izraela (Polin).

Palmę Judei ustawiono w centralnym miejscu tak zwanej Drogi Królewskiej, czyli reprezentacyjnego traktu, którym przemieszczają się dostojnicy Polski oraz goszczące w Polsce głowy innych państw. Widok dominującej nad centrum stolicy Polski Palmy Judei uświadamia im i przypomina, kto w tym kraju rządzi.

Miejsce na zainstalowanie Palmy Judei wybrane zostało także z innego powodu, równie ważnego. Otóż Palma Judei dominuje nad znajdującym się obok ponurym budynkiem o nie mniej symbolicznym dla Żydów znaczeniu: Domu Partii – byłej siedzibie partyjnych władz Polski.

Ten monumentalny gmach zbudowany został w latach 1948-52, kiedy trzech zbrodniarzy żydowskich pełniło najważniejsze funkcje w Polsce, kierując mordowaniem polskich patriotów i obsadzaniem pozostałych funkcji partyjno-państwowych osobami o podobnym pochodzeniu.

To z ich inicjatywy zbudowano ten gmach – Dom Partii i w nim te trzy osoby urzędowały:

Bolesław Bierut (najbardziej gorliwy szabes-goj; wielokrotnie zmieniał nazwisko; 1892-1956) – I sekretarz KC PZPR oraz Prezydent RP i premier Rządu RP, odpowiedzialny za liczne zbrodnie wobec narodu polskiego;

Jakub Berman (1901-1984) – członek Biura Politycznego KC PZPR i wicepremier Rządu RP, kierujący sprawami bezpieczeństwa, wyjątkowy zbrodniarz, faktyczny przywódca społeczności żydowskiej w Polsce,

Hilary Minc (1905-1974) – członek Biura Politycznego KC PZPR i wicepremier Rządu RP, kierujący gospodarką Polski, który doprowadził do okradzenia z własności i do niewysłowionych nieszczęść milionów Polaków oraz nędzy polskiego społeczeństwa.

Wspomniany Jakub Berman nie tylko odgórnie kierował mordowaniem polskich patriotów, ale osobiście zamordował (po wcześniejszych perwersyjnych torturach, głównie seksualnych, o znamionach czynów rytualnych) ponad 300 polskich kobiet, więzionych za działalność patriotyczną w jego tajnym i półprywatnym więzieniu pod Warszawą.

Inny członek Biura Politycznego KC PZPR, ale człowiek przyzwoity i pochodzenia polskiego – Albin Siwak w swych książkach, między innymi pt. „Chciałbym dożyć takich dni” – w szczegółach opisuje, jak tych bestialskich tortur i mordów polskich kobiet dokonywał Jakub Berman wspólnie ze swym żydowskim pomocnikiem, którym był ojciec Michała Boni (ur. 1954; byłego działacza „Solidarności”, byłego ministra, byłego przewodniczącego Komitetu Stałego Rady Ministrów i wpływowego polityka PO).

Z kolei wspomniany Jakub Berman był stryjem innego znanego polityka, ale tym razem z lewicy, Marka Borowskiego (ur. 1946; byłego ministra finansów i wicepremiera Rządu RP; syna aktywnego żydowskiego działacza Adolfa Bermana, brata Jakuba).

To właśnie Jakub Berman jako faktyczny przywódca żydowski w przemówieniu na posiedzeniu Komitetu Żydowskiego już w kwietniu 1945 roku – gdy jeszcze trwała II wojna światowa, a polscy żołnierze tysiącami ginęli w walce z Niemcami – otwarcie wyraził cele polityki żydowskiej w Polsce: „Żydzi mają okazję do ujęcia w swoje ręce całości życia państwowego w Polsce i rozszerzenia nad nim swojej kontroli”;

„Podstawową zasadą tej polityki jest stworzenie aparatu rządzącego, złożonego z przedstawicieli ludności żydowskiej w Polsce”.

Wygląda na to, że Palma Judei w centrum stolicy Polski jest otwartym wyrazem i widocznym przejawem tej właśnie polityki, tak trafnie sformułowanej przez Jakuba Bermana.

W ponurym gmachu, w którym urzędowali wspomniani politycy i działacze partyjno-państwowi: Bierut, Berman i Minc, mieścił się Dom Partii – siedziba KC PZPR. Gmach ten powszechnie uważany był za symbol socjalizmu i zniewolenia narodu polskiego.

Od 1991 roku gmach ten jest z kolei symbolem kapitalizmu – jako siedziba Giełdy Papierów Wartościowych, a obecnie Centrum Bankowo-Finansowego „Nowy Świat”. Jak zaś powszechnie wiadomo, osoby pochodzenia talmudycznego mają szczególny pociąg i wyjątkowe uzdolnienia właśnie do pieniędzy, papierów wartościowych, banków i finansów.

Palma Judei to twór ogromny, o wysokości około 15 metrów. Dominuje nad centrum Warszawy, nad skrzyżowaniem najważniejszych warszawskich ulic.

Jest to twór sztuczny, wykonany z tworzyw sztucznych, i tak samo nienaturalny, jak nienaturalna jest obecność tego znaku w stolicy Polski. Każdy bowiem wie, że w Polsce nie rosną przecież palmy, a na przykład takie drzewa jak dęby, brzozy, wierzby czy świerki.

Palma Judei zainstalowana została w 2002 roku, za aprobatą ówczesnego prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego, z inicjatywy artystki Joanny Rajkowskiej (popartej przez innego artystę Artura Żmijewskiego), zainspirowanej swym pobytem w Izraelu w 2001 roku.

Pierwotny pomysł wspomnianej artystki Joanny Rajkowskiej zakładał ustawienie w Warszawie, przy centralnej ulicy o jakże wymownej nazwie Aleje Jerozolimskie nie jednej Palmy Judei, lecz całego szpaleru sztucznych drzew tego typu.

Palma Judei zainstalowana została z pogwałceniem nie tylko naturalnego porządku i elementarnej estetyki, ale także poglądów polskiego społeczeństwa. Od początku wzbudzała skrajne emocje i kontrowersje oraz wezwania do jej usunięcia – tak delikatnie określali tę kwestię optujący za tym tworem autorzy artykułów o żydowskim pochodzeniu.

Za pozostawieniem palmy wielokrotnie opowiadały się media polskojęzyczne, kontrolowane przez osoby o wiadomym pochodzeniu. Zwłaszcza „Gazeta Wyborcza” w wydaniach ogólnopolskim i stołecznym zamieściła łącznie kilkadziesiąt artykułów popierających obecność Palmy Judei w centrum Warszawy.

Osoby pochodzenia talmudycznego w licznych artykułach wskazywały, że Palma Judei będzie, a następnie że jest najlepszym wizerunkiem Warszawy (sic!).

Palma Judei dominuje nad Warszawą także z pogwałceniem uczciwości i elementarnych norm prawnych.

Pierwotnie bowiem miała stać tylko rok i na taki czas zostało wydane pozwolenie na zajęcie pasa drogowego. Stało się jednak inaczej, a nikt z odpowiedzialnych za to osób o wiadomym pochodzeniu nie został pociągnięty do odpowiedzialności.

Przy tej okazji wzorem talmudycznym tak zagmatwano prawa własności, że do dziś nie wiadomo, czy palma jest własnością Joanny Rajkowskiej czy miasta Warszawy.

Warto wspomnieć, że od początku palma ta (jej instalacja i obecność) cieszyła się niezwykłą przychylnością i poparciem władz Warszawy, zwłaszcza jej dwóch prezydentów.

Tymi tak przychylnymi dla Palmy Judei prezydentami Warszawy byli:

Lech Kaczyński – w latach 2002-2005 (z partii Prawo i Sprawiedliwość),

Hanna Gronkiewicz-Waltz – od 2006 roku (z partii Platforma Obywatelska).

Na koniec kilka wymownych cytatów z publikacji autorów pochodzenia żydowskiego o tej Palmie Judei:

„Palma po dziś dzień wywołuje skrajne emocje”;

„Palma generuje wiele różnych podziałów i podgrzewa konflikty drzemiące w polskim społeczeństwie”.

Warto zatem zastanowić się, kto i w jakim celu ustawił ten twór i dlaczego za jej pośrednictwem „generuje podziały” i „podgrzewa konflikty w polskim społeczeństwie” ?

Polscy przeciwnicy obecności tej Palmy Judei w centrum Warszawy wzywają, aby Żydzi wywieźli ten swój sztuczny symbol do Izraela, i aby przy tej okazji do Polski już nie wracali.

Z kolei inni twierdzą, że osoby pochodzenia talmudycznego powinny jeszcze bardziej otwarcie unaocznić wszystkim swoje rządy w Polsce, poprzez zmianę nazwy ronda de Gaulle’a (w którego centrum stoi Palma Judei) na Rondo Mojżesza, a w miejsce stojącego nieopodal pomnika de Gaulle’a ustawić właśnie pomnik Mojżesza.

Jeszcze inni głoszą, że dotychczas osoby pochodzenia żydowskiego realizowały zasadę własności – to znaczy ogołacania z własności polskiego społeczeństwa, wyrażaną w rozpowszechnionym przez nich i znanym powszechnie powiedzeniu:

Wasze (tj. polskie) ulice, nasze (tj. żydowskie) kamienice.

Ustawienie Palmy Judei na skrzyżowaniu głównych ulic jest niezbitym symbolem, że sytuacja w tej materii – własności uległa już dalszym zmianom na korzyść osób pochodzenia żydowskiego: że nasze (tj. żydowskie) są już nie tylko kamienice, ale również ulice.

Informacje o osobach wspomnianych w artykule:

Joanna Rajkowska (ur. 1968) to artystka mieszkająca obecnie w Warszawie, związana z lewicową „Krytyką Polityczną”.

Szeroko znana jako autorka dwóch wymownych projektów: „Pozdrowienia z Alej Jerozolimskich” (czyli sztucznej Palmy Judei) i „Dotleniacza” (sztucznego stawu zlokalizowanego na pl.

Grzybowskim, przy którym mieszczą się główne żydowskie instytucje, między innymi Państwowy Teatr Żydowski, główna synagoga, koszerna stołówka oraz biura Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP i Gminy Wyznaniowej Żydowskiej).

Artur Żmijewski (ur. 1966) to artysta znany z wielu inicjatyw związanych z tematyką żydowską. Jest redaktorem artystycznym lewicowego kwartalnika „Krytyka Polityczna”, dotowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Znany z wystąpień przeciwko polskim marszom niepodległościowych w Warszawie. Te polskie patriotyczne marsze określa sformułowaniem: „ta brunatna fala po prostu zalewa Polskę”.

W 2012 roku jego film o wymownej nazwie„Berek” (o żydowskiej tematyce z kontrowersyjnymi i skandalizującymi scenami) został usunięty z wystawy, którą w stolicy Niemiec Berlinie organizowała Anda Rottenberg.

Anda Rottenberg (ur. 1944 w Nowosybirsku) to historyk sztuki, córka Żyda pochodzącego z Polski. Jej kariera w Polsce jest typowa dla osób podobnego do niej pochodzenia: w latach 1991-92 była dyrektorem Departamentu Sztuki w Ministerstwie Kultury i Sztuki (w Polsce), w latach 1992-93 kierowała Centrum Sztuki Współczesnej Sorosa, w latach 1993-2001 była dyrektorem Państwowej Galerii Sztuki Zachęta w Warszawie, w której zasłynęła z organizacji kontrowersyjnych wystaw.

W swej biografii podaje, że była członkinią komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego przed przedterminowymi wyborami prezydenckimi w 2010 roku.

George Soros (prawdziwie: Gyorgy Schwartz; ur. 1930) to słynny amerykański finansista i inwestor giełdowy pochodzenia żydowskiego.

Jego ojciec Tivadar Schwartz był żyjącym na Węgrzech żydowskim pisarzem, piszącym w sztucznym języku esperanto (wymyślonym przez innego Żyda Ludwika Zamenhofa; prawdziwie: Eliezer Lewi Samenhof).

Już w czasie okupacji niemieckiej na Węgrzech Soros handlował walutą na czarnym rynku, zdobywając pierwsze doświadczenia spekulacyjne. W 1946 roku uciekł z Węgier i zajął się spekulacjami finansowymi na Zachodzie. Dzięki spekulacjom finansowym stał się jednym z największych bogaczy światowych (w 2007 roku jego majątek oceniano na 8,5 miliarda dolarów USA).

Powszechnie krytykowany za nieetyczny sposób osiągnięcia swej fortuny. Sam otwarcie przyznaje, że jego system spekulacji finansowych szkodzi rozwojowi wielu krajów. Swymi machinacjami finansowymi w 1992 roku doprowadził do walutowego kryzysu w Anglii i załamania Banku Anglii, a w 1996 roku spowodował załamanie waluty Malezji.

Fetowany i nagradzany w Polsce za swe zasługi. W 2000 roku „Gazeta Wyborcza” (kierowana przez jego współplemieńca Adama Michnika – prawdziwe nazwisko: Szechter; byłego działacza KOR i „Solidarności”) wyróżniła go tytułem „Człowieka Roku”. Laudację na jego cześć wygłosił wówczas minister spraw zagranicznych RP Bronisław Geremek (prawdziwie: Benjamin Lewartow; także byłego działacza KOR i „Solidarności”), również pochodzenia żydowskiego.

W 2012 roku Prezydent RP Bronisław Komorowski odznaczył Sorosa Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Wygląda z tego, że bardzo zasłużył się również dla Polski.

Wielokrotny uczestnik spotkań Klubu Bilderberg – postrzeganego jako szczyt piramidy światowej władzy, tajnego międzynarodowego stowarzyszenia wpływowych polityków i bankierów, realizującego żydowskie plany opanowania świata.

W Polsce interesy Sorosa reprezentuje szereg założonych i finansowanych przez niego instytucji, między innymi Fundacja im. Stefana Batorego (jej prezesem jest Aleksander Smolar, także pochodzenia żydowskiego; syn przedwojennych działaczy komunistycznych żydowskiego pochodzenia; również były działacz „Solidarności”).

Ostatnio (październik 2014 roku) Soros w obszernym liście, opublikowanym przez „New York Review of Books” (a przedrukowanym przez liczne media) wyjawił kolejny plan żydowski, zakładający „osaczenie Rosji” za pomocą Ukrainy, opanowanej przez osoby pochodzenia żydowskiego i wspomaganej pieniędzmi Unii Europejskiej.

ILUSTRACJE:

Wizerunek tej palmy widnieje na współczesnej izraelskiej monecie 10-szeklowej.

a

W 71 roku n. e. rzymski cesarz Wespazjan wybił monetę z napisem IUDEA CAPTA (Judea Zdobyta) i wizerunkiem tej palmy, aby podkreślić swój triumf nad znienawidzonymi Żydami.

Główni zbrodniarze powojennej Polski: Jakub Berman (od prawej) i Bolesław Bierut na uroczystości z okazji urodzin tego drugiego, Sejm RP 1952.

Główni zbrodniarze powojennej Polski: Hilary Minc i Bolesław Bierut niczym przedwojenni arystokraci w eleganckich garniturach, zrabowanych polskim patriotom, popijając kawę i szampana planują kolejne zbrodnie przeciwko polskiemu społeczeństwu.

Palma Judei, symbol odrodzenia Państwa Izrael (Erec Izrael) dominuje nad centrum Warszawy, tak jak osoby pochodzenia talmudycznego dominują nad społeczeństwem Polski.

Palma Judei jako wymowny symbol żydowski dominuje również nad Domem Partii, symbolem najpierw socjalizmu, a następnie kapitalizmu.

Pomnik de Gaulle’a, jakby uciekającego z Domu Partii (gmach w tle) w kierunku Palmy Judei, zupełnie nie pasuje w tym miejscu. Faktycznie powinien tu raczej stanąć pomnik Mojżesza.

Książka Albina Siwaka pt. „Chciałbym dożyć takich dni”, w której przedstawia kulisy sytuacji w Polsce w ostatnich 70 latach, zwłaszcza relacji żydowsko-polskich.

Główny międzynarodowy spekulant finansowy George Soros (prawdziwie: Gyorgy Schwartz).

Soros odznaczony przez Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej.

Serdeczne podziękowania dla przyjaciela redakcji, Staszka, za przysłanie artykułu na naszą pocztę.

Stanisław Palma JudeiWarszawa
Read the full article – wolna-polska.pl

Polska

Gładkie nogi? Depilacja laserem to sprawdzony wybór!

Strona główna > Polska > Gładkie nogi? Depilacja laserem to sprawdzony wybór! Gładkie nogi? Depilacja laserem to sprawdzony wybór! Artykuł Sponsorowany Polska

Nowoczesna metoda depilacji laserowej pozwala na uzyskanie doskonałych efektów. Jeśli chcesz cieszyć się aksamitnie gładką skórą już zawsze, to propozycja przeznaczona właśnie dla Ciebie!

Golenie maszynką to najpopularniejsza metoda usuwania włosków. Do dyspozycji mamy także inne, na przykład depilację depilatorem mechanicznym, depilację woskiem czy też z użyciem specjalnych kremów rozpuszczających włoski. Wszystkie te metody nie dają jednak długotrwałych efektów – te można uzyskać tylko dzięki depilacji laserowej.

Czym jest depilacja laserowa włosków?

Depilacja laserem, czyli depilacja laserowa – http://laserline.pl/ to specjalna metoda, która polega na wykorzystaniu zaawansowanych urządzeń laserowych do usunięcia niechcianego owłosienia. W przypadku tej metody dochodzi do całkowitego zniszczenia włoska oraz jego mieszka włosowego, dlatego też nie odrasta on ponownie. W związku z tym depilacja laserowa pozwala na trwałe usunięcie włosków z różnych partii ciała, a także z twarzy.

Depilacja laserowa pozwala na usunięcie włosków z:

  • nóg
  • rąk
  • pach
  • okolicy bikini
  • pośladków
  • brzucha i torsu
  • pleców
  • twarzy – wąsik, zarost

Wobec tego metoda ta umożliwia pozbycie się włosków ze wszystkich miejsc, w których stanowią one problem.

Jak przebiega zabieg depilacji laserowej?

Zabieg polega na naświetlaniu skóry urządzeniem emitującym światło laserowe. Nie wymaga on szczególnych przeciwwskazań, ale należy pamiętać, aby przed nim nie opalać skóry i nie depilować włosków. Żeby depilacja laserowa przyniosła oczekiwane efekty, czyli całkowicie i trwale usunęła włoski, należy skorzystać z niej kilkukrotnie. Wymaga się na ogół od 3 do 5 zabiegów, żeby zlikwidować zdecydowaną większość włosków.

Czy depilacja laserowa to dobry wybór dla każdego?

Zabieg depilacji laserowej nie jest rekomendowany dla osób, u których włoski mają jasny koło – są siwe, blond albo rude. Wówczas depilacja laserowa nie zadziała i nie usunie niechcianego owłosienia. Adresy gabinetów wykonujących zabiegi depilacji laserowej można znaleźć już teraz on-line.

Artykuł Sponsorowany
Read the full article – wolna-polska.pl

Polska

Bosak za homoseksualistami w Ruchu Narodowym

Strona główna > Polska > Bosak za homoseksualistami w Ruchu Narodowym Bosak za homoseksualistami w Ruchu Narodowym Kasia Polska 2

Krzysztof Bosak jest w chwili obecnej przede wszystkim wiceprezesem Ruchu Narodowego i posłem Konfederacji, ale już niedługo może być kandydatem koalicji narodowców i korwinistów w wyborach prezydenckich. Najwyraźniej z tej okazji zadeklarował, że przyjąłby do swojej partii homoseksualistę, o ile ten „żyłby w czystości”.

Parlamentarzysta udzielił wywiadu „Plus Minus”, czyli weekendowemu wydaniu dziennika „Rzeczpospolita”. Pytany w nim o ofensywę ruchów LGBT stwierdził, że „eprezentanci tych ideologii seksualnych wejdą normalnym ludziom na głowę i ich zaszczują”. Właśnie z tego powodu oskarżenia o „mowę nienawiści” mają zamykać usta przedstawicielom nurtów konserwatywnego i narodowego.

Jednocześnie Bosak nie miałby nic przeciwko członkostwo homoseksualisty w RN-ie. Jego zdaniem osoba o takich skłonnościach nie mogłaby być jednak „aktywnym homoseksualistą”, lecz musiałaby „żyć w czystości”.

To nie pierwsza kontrowersyjna wypowiedź parlamentarzysty Konfederacji na temat mniejszości seksualnych. Przed ubiegłorocznym Marszem Niepodległości twierdził on, że homoseksualiści są mile widziani na demonstracji, choć „nie powinni przychodzić z tęczową flagą”.

Na podstawie: rp.pl, dorzeczy.pl.

Źródło: http://autonom.pl/?p=29456

Kasia
Read the full article – wolna-polska.pl

Polska

Putinowski łowca antysemitów: „Polska oficjalnie stanie na równi z nazistami”

Strona główna > Polska > Putinowski łowca antysemitów: „Polska oficjalnie stanie na równi z nazistami” Putinowski łowca antysemitów: „Polska oficjalnie stanie na równi z nazistami” Work Buy Consume Die Polska 0

– Jeśli polski prezydent nie przyjedzie do Izraela, będzie to dodatkowe potwierdzenie, że współczesna Polska nie chce uznać nazistowskich zbrodni przeciwko ludzkości, i zbrodni przeciwko Żydom – powiedział rosyjski senator Oleg Morozow, członek komitetu ds. międzynarodowych izby wyższej rosyjskiego parlamentu.

W. Putin i O. Morozov

W piątek Kancelaria Prezydenta Polski Andrzeja Dudy postawiła warunki wobec organizatorów Światowego Forum Holocaustu, które 22 i 23 stycznie odbędzie się w instytucie Yad Vashem w Jerozolimie.

Polski prezydent ma mieć zagwarantowane wystąpienie podczas uroczystości i najlepiej, aby swoje przemówienie wygłosił od razu przed lub po prezydencie Rosji Władimirze Putinie – to oczekiwania Kancelarii Prezydenta. Andrzej Duda nie ogłosił jeszcze, czy pojedzie na uroczystości.

Rosjanie powołują się na artykuł „Gazety Wyborczej”

Ria Novosti powołuje się jednak na poranny artykuł „Gazety Wyborczej” pod tytułem „Andrzej Duda nie jedzie do Izraela na obchody wyzwolenia Auschwitz”. „Oficjalnie decyzja prezydenta nie została jeszcze ogłoszona, ale wedle naszych źródeł sprawa jest przesądzona: Andrzej Duda nie pojedzie do Izraela na organizowane 22 i 23 stycznia piąte „World Holocaust Forum” – pisze autor artykułu Paweł Wroński.

„Официально встаёт в один ряд с нацистами”: в Совфеде прокомментировали отказ президента Польши ехать на World Holocaust Forum https://t.co/GajXpmawBv pic.twitter.com/8sDf8lbANL

— РИА Новости (@rianru) January 3, 2020

Ostre słowa rosyjskiego senatora

I to właśnie do doniesień „Gazety Wyborczej” odniósł się rosyjski senator Oleg Morozow, członek komitetu Rady Federacji ds. międzynarodowych, który w mocnych słowach wyraził się o Polsce, twierdząc, że jeśli Andrzej Duda nie pojawi się w Izraelu, to „Polska oficjalnie stanie na równi z nazistami”.

– Jeśli polski prezydent nie przyjedzie do Izraela, będzie to dodatkowe potwierdzenie, że współczesna Polska nie chce uznać nazistowskich zbrodni przeciwko ludzkości, i zbrodni przeciwko Żydom – powiedział rosyjski polityk.

Polska oficjalnie stanie na równi z nazistami i ludźmi zaangażowanymi w masową eksterminację Żydów. To bardzo krótkowzroczne

– dodał.

Morozow twierdzi, że rosyjski prezydent Władimir Putin „będzie tam jako przedstawiciel kraju, który uratował naród żydowski przed zniszczeniem”. – A polskie démarche [w dyplomacji: wystąpienie protestacyjne – przyp. red.] będzie oznaczało, że w tej sprawie jest w innym okopie – twierdzi rosyjski polityk.

Źródło: ria.ru

kpa

Za: https://tysol.pl/a41780-Rosja-Rada-Federacji-%E2%80%9EPolska-oficjalnie-stanie-na-rowni-z-nazistami%E2%80%9D

Work Buy Consume Die
Read the full article – wolna-polska.pl

Polska

Oświadczenie Ambasady Iranu w Warszawie

Strona główna > Polska > Oświadczenie Ambasady Iranu w Warszawie Oświadczenie Ambasady Iranu w Warszawie Kasia Polska 8

Ambasada Islamskiej Republiki Iranu w Warszawie pragnie wyrazić swój najgłębszy żal w związku z bohaterską śmiercią dwóch najsławniejszych irańskich i irackich dowódców zwalczających ISIS, generała Ghasema Soleimaniego i Abu Mahdiego al-Muhandisa, którzy dziś we wczesnych godzinach rannych na terenie lotniska w Bagdadzie polegli z rąk amerykańskiej armii okupacyjnej, działającej na bezpośrednie polecenie prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Akcja ta w opinii Sprawozdawcy ds. Praw Człowieka Organizacji Narodów Zjednoczonych była nielegalna i stanowiła naruszenie praw międzynarodowych. Również premier Iraku uznał zamach na dowódców tego państwa oraz państwa zaprzyjaźnionego, dokonany na terenie Iraku za otwartą agresję przeciwko rządowi i narodowi swego kraju, która może doprowadzić do eskalacji walk, wojny i zniszczeń w wymiarze regionalnym i globalnym. Niestety rząd Stanów Zjednoczonych, których mające charakter okupacji i nielegalne zaangażowanie w regionie od około dwóch dekad dało w rezultacie jedynie zniszczenie i terroryzm , które w tych dniach spotyka się z rosnącym gniewem społecznym, podejmuje na drodze projektowania i realizacji niebezpiecznego spisku wysiłki zmierzające do ucieczki od odpowiedzialności i usprawiedliwiania terroryzmu państwowego oraz swego awanturnictwa. Ambasada Islamskiej Republiki Iranu stanowczo potępia ten akt terroryzmu i ostrzegając przed amerykańskim spiskiem mającym na celu destabilizację regionu, wzywa wszystkich zwolenników wolności oraz niezależne rządy na całym świecie do napiętnowania i potępienia tego rodzaju destabilizujących i samowolnych działań tego państwa. Ambasada Islamskiej Republiki Iranu w Warszawie 3 stycznia 2020 r. Za: http://miksa.neon24.pl/post/152418,oswiadczenie-ambasady-iranu-w-warszawie Kasia
Read the full article – wolna-polska.pl

Zdrowie

Zmiany w znakowaniu żywności bez GMO

Strona główna > Zdrowie > Zmiany w znakowaniu żywności bez GMO Zmiany w znakowaniu żywności bez GMO Asia Zdrowie 1

Większość Polaków chce zakazu upraw roślin genetycznie modyfikowanych, a mając wybór, wybrałaby produkt pochodzący od zwierząt karmionych paszą bez GMO – wskazują badania, na które powołuje się resort rolnictwa. Od 1 stycznia zaczęły obowiązywać nowe zasady oznaczania takich produktów – „Bez GMO” w przypadku produktów roślinnych i „Bez stosowania GMO” w przypadku żywności pochodzenia odzwierzęcego. Nowy system znakowania ma pomóc konsumentom w świadomym wyborze, ale może jednak wprowadzać w błąd.

„Od 1 stycznia 2020 roku weszły w życie nowe przepisy w zakresie znakowania żywności bez GMO. Do tej pory warunki stosowania takich oświadczeń nie były w żaden sposób wprost uregulowane, natomiast teraz prawodawca przewidział określone wymogi, jakie muszą spełnić producenci , żeby takie oznaczenia na etykietach mogły się pojawiać” – mówi agencji Newseria dr Agnieszka Szymecka-Wesołowska z Centrum Prawa Żywnościowego.

Producenci mogą opatrzyć swoje produkty roślinne znakiem „Bez GMO”, jeśli spełnione zostaną dwa warunki. „Taka żywność nie może zawierać GMO, składać się z GMO ani być wyprodukowana za pomocą GMO. Na rynku musi też znajdować się odpowiednik, który jest genetycznie modyfikowany” – tłumaczy dr Agnieszka Szymecka-Wesołowska. „Hasło „Bez GMO” będzie więc mogło pojawić się na kukurydzy, ponieważ na rynku europejskim jest dozwolona kukurydza GMO, ale nie będzie mogło pojawić się na puszce groszku, bo ten nie został wpisany do unijnego rejestru roślin genetycznie modyfikowanych, które mogą być wprowadzane do obrotu”.

Również pasza może być oznaczona hasłem „Bez GMO”, o ile ma swój genetycznie modyfikowany odpowiednik. W przypadku produktów odzwierzęcych, w myśl nowych przepisów, znak „Wyprodukowano bez stosowania GMO” może pojawić się wówczas, gdy zwierzęta były karmione bez użycia pasz genetycznie modyfikowanych.

Zdaniem ekspertki nowe przepisy mogą jednak wprowadzić konsumentów w błąd. Przykładowo także produkty pochodzące od zwierząt, które leczono genetycznie modyfikowanymi lekami czy karmiono modyfikowaną paszą, o ile nie były dostępne inne pasze, mogą zostać opatrzone znakiem o produkcji bez zastosowania GMO. „Prawodawca wprowadza okresy karencji, czyli okresy, w których zwierzęta będą mogły być karmione paszami genetycznie modyfikowanymi. Mówimy tutaj tylko o okresie karencji przed wyprodukowaniem wyrobu gotowego, czyli wypuszczeniem na rynek jajek, mleka czy mięsa. W tym czasie rzeczywiście nie będzie można stosować pasz genetycznie modyfikowanych, ale przed nim będzie można. Dlatego jeśli chodzi o pełną informację, to mam wątpliwość, czy rzeczywiście konsumenci będą do końca świadomi tego, co stoi za tymi oznaczeniami” – ocenia ekspertka.

Jako produkty bez GMO mogą być także sprzedawane gotowe środki spożywcze zanieczyszczone GMO, o ile zawartość modyfikacji genetycznej wynosi nie więcej niż 0,1 proc. „W mojej ocenie ustawa wbrew pozorom liberalizuje możliwość stosowania oznaczeń „Wolne od GMO” w kontekście choćby okresów karencji. Dzisiaj, jeśli producent stosuje takie oznaczenie, to nie wyobrażam sobie, żeby w jakimkolwiek momencie produkcji wyrobu końcowego był stosowany jakiś produkt genetycznie modyfikowany” – podkreśla Szymecka-Wesołowska.

Producent, który wprowadza na rynek produkty bez GMO, musi wcześniej przeprowadzić odpowiednie testy, a dokumenty przechowywać przez dwa lata. Za fałszowanie wyników badań i wprowadzenie na rynek żywności o zbyt niskiej jakości grożą kary finansowe – w przypadku naruszeń w znakowaniu żywności do 10 proc. przychodu osiągniętego w roku rozliczeniowym poprzedzającym rok nałożenia kary, ale nie mniej niż 1 tys. zł, natomiast za niespełnienie obowiązku przeprowadzania badań laboratoryjnych i przechowywania dokumentacji – do czterdziestokrotnego przeciętnego wynagrodzenia. „Kontrola nad tymi nowymi oznaczeniami będzie sprawowana przez trzy inspekcje: Inspekcję Weterynaryjną, Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych i Inspekcję Handlową” – mówi dr Agnieszka Szymecka-Wesołowska.

Portal Statista podaje, że największy obszar upraw genetycznie zmodyfikowanych na świecie znajduje się w Stanach Zjednoczonych (75 mln hektarów w 2018 roku) i Brazylii (nieco ponad 51 mln hektarów). Pod względem areału najczęściej modyfikowanymi genetycznie uprawami są bawełna (80 proc. bawełny uprawianej na całym świecie zostało zmodyfikowane genetycznie), soja (77 proc.) i kukurydza (ok. 30 proc.). W Polsce, jak podaje ekspertka, nawet 90 proc. białka to proteiny genetycznie modyfikowane. „Zgodnie z ustawą o paszach stosowanie pasz genetycznie modyfikowanych jest zakazane. Tylko ten przepis jest martwy, ponieważ w zasadzie od 2008 roku obowiązuje vacatio legis, co dwa lata przedłużany jest moment wejścia w życie tego zakazu. Wydanie tej ustawy [o znakowaniu żywności – red.] w czerwcu 2019 roku pokazuje, że prawodawca raczej nie zamierza w najbliższym czasie tego zakazu faktycznie wprowadzić w życie” – dodaje dr Agnieszka Szymecka-Wesołowska.

Jeśli producenci wprowadzą do obrotu produkty niespełniające wymogów ustawy, a oznaczone jako wolne GMO na podstawie obowiązujących do tej pory przepisów ogólnych, to będą one mogły pozostawać na rynku do czasu wyczerpania zapasów, ale nie dłużej niż do końca 2022 roku. Zgodnie z nowymi przepisami informacje o tym, że produkt jest wolny od GMO, będą mogli przekazywać także sprzedawcy w przypadku żywności sprzedawanej luzem (np. kolby kukurydzy na stoiskach z warzywami).

Zdjęcie: LloydTheVoid (CC0)

Źródło: Newseria.pl

Asia
Read the full article – wolna-polska.pl

Polska

Zamiast Chanuki spotkanie ze środowiskami żydowskimi

Strona główna > Polska > Zamiast Chanuki spotkanie ze środowiskami żydowskimi Zamiast Chanuki spotkanie ze środowiskami żydowskimi Work Buy Consume Die Polska 1

Z nieskrywanym smutkiem dziennik „Rzeczpospolita” pochylił się nad brakiem tegorocznych obchodów żydowskiego święta Chanuka. Tym razem w Sejmie i Pałacu Prezydenckim nie odbyły się żadne uroczystości związane z tym wydarzeniem, ale jeszcze nic straconego. Już 8 stycznia prezydent Andrzej Duda ma spotkać się z przedstawicielami społeczności żydowskiej.

Gazeta alarmuje, że w tym roku „pierwszy od lat żydowskiego święta nie obchodzili prezydent i posłowie”. Sama tradycja palenia chanukowych świec w Pałacu Prezydenckim liczy sobie już kilkanaście lat, ponieważ zapoczątkował ją nieżyjący już prezydent Lech Kaczyński. Następnie wytyczoną przez niego drogą szli jego następcy, Bronisław Komorowski i Andrzej Duda, a ten ostatni czynił honory jeszcze przed rokiem.

Winę za brak obchodów w tym roku wziął na siebie rabin Szalom Ber Stambler, przewodniczący Centrum Chabad-Lubawicz Polska, czyli chasydzkiej sekty. Według niego zadecydowały przede wszystkim względy techniczne, ponieważ w tym roku Chanuka rozpoczęła się 22 grudnia. Tymczasem tego dnia posłowie rozjechali się już do domów, aby obchodzić święta Bożego Narodzenia.

„Rzeczpospolita” stara się jednak wytropić jakąś formę „antysemityzmu”, pytając się z kolei Kancelarii Prezydenta czy brak obchodów był spowodowany „chęcią utrzymania skrajnie prawicowego elektoratu”. Prezydencki minister zdecydowanie temu zaprzecza, zapowiadając spotkanie Dudy z liderami społeczności żydowskiej w naszym kraju w dniu 8 stycznia.

Na podstawie: rp.pl.

Za: http://autonom.pl/?p=29365 31.12.2019 Work Buy Consume Die III RPPolinPolska neokolonią syjonizmusekta Chabad Lubawiczżydzi
Read the full article – wolna-polska.pl

Polska

Ludobójstwo: Animowany film dokumentalny Arkadiusza Olszewskiego. Genocide [SUBS]

Strona główna > Polska > Ludobójstwo: Animowany film dokumentalny Arkadiusza Olszewskiego. Genocide [SUBS] Ludobójstwo: Animowany film dokumentalny Arkadiusza Olszewskiego. Genocide [SUBS] AdRo203 Polska 0

Ludobójstwo: Animowany film dokumentalny Arkadiusza Olszewskiego. Genocide [SUBS]

[youtube https://www.youtube.com/watch?v=eAcn5cvNTdA?feature=oembed&w=640&h=480]

Media Narodowe 10.02.2018 AdRo203
Read the full article – wolna-polska.pl

Polska

Stalin – swołocz i antysemicka świnia

Strona główna > Polska > Stalin – swołocz i antysemicka świnia Stalin – swołocz i antysemicka świnia Jacek Polska 3

Władymir Putin nakłamał.

Na temat Polski konkretnie.

Najpierw za przyczynę wybuchu II wojny światowej uznał traktat monachijski, oznaczający rozbiór Czechosłowacji, co akurat było przyczyną, ale pośrednią, bo handlujące z Hitlerem Anglia i Francja dokładnie zdawały sobie sprawę z konsekwencji tego haniebnego aktu.

A potem jako przyczynę rozpętania wojny uznał odebranie przez Polskę Czechosłowacji etnicznie polskiego Zaolzia, co było aktem najzwyklejszej sprawiedliwości, bo to Czechosłowacja zdradziecką i krwawą napaścią zdobyła zbrojnie Zaolzie w 1919 roku.

Niedługo potem Putin zakomunikował, że pod koniec lat 30. „Führera owładnęła myśl, aby rozwiązać problem żydowski, wysyłając Żydów do kolonii w Afryce na pewną śmierć”. Dodał, że był to pierwszy krok do ludobójstwa.

I dodał, że ambasador Polski w Berlinie, Józef Lipski zadeklarował, że jeśli uda się tego dokonać, to Polacy postawią Hitlerowi piękny pomnik w Warszawie, nazywając Lipskiego swołoczą i antysemicką świnią.

***

Wypoczywający świątecznie pisowski MSZ wydalił z siebie następujące, zwalające Władymira Władymirowicza z nóg grepsy:

Z niepokojem i niedowierzaniem odnotowujemy wypowiedzi przedstawicieli władz Federacji Rosyjskiej, w tym Prezydenta Władimira Putina dotyczące genezy i przebiegu II wojny światowej” – napisało Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Gotowi jesteśmy tłumaczyć rosyjskim dyplomatom prawdę historyczną tak długo, jak będzie trzeba. Do czasu, kiedy pogodzą się z tym, że świat nie zapomni paktu Ribbentrop-Mołotow i parady sowiecko-hitlerowskiej w Brześciu” – napisał w sobotę na Twitterze wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz.

Tacy edukatorzy!

Jak zapewne wszyscy, i ja czekam, jak po wydobrzeniu po sylwestrowym świętowaniu sukcesów, odwiną się Putinowi pisowscy szpenie z tzw. Polskiej Fundacji Narodowej.

Będzie się działo!

***

Teraz, w pisowskich i antypisowskich mediach trwają uczone dyskusje na temat:

Dlaczego Władymir Władymirowicz tak powiedział?

Cóż, ja z wykształcenia jestem inżynierem, toteż lubię być precyzyjny i odpowiem krótko:

bo mu wolno.

A dlaczego mu wolno?

Bo Rosja to mocarstwo nuklearne, z którym się liczą i USA i Chiny, a PRL-bis to państwo z gutaperki, któremu ustawy obce ambasady piszą.

Włącznie z fundamentalną dla na serio pojmowanej suwerenności ustawą o Instytucie Pamięci Narodowej
***

Gdy komuś takie, precyzyjne wytłumaczenie nie wystarcza, to niech się obudzi z narkotycznego transu wywoływanego przez pisowskie media i tabuny dziennikarzy komercyjnie niepokornych (a co – posłużę się określeniem swojego autorstwa), bo realia są takie, jakie są:

Putin to jest polityk, bandyta, ale polityk”

To akurat cytat z zaufanego pisowskiego analityka (Targalskiego Jerzego, pezetpeerowca z porządnej, stalinowskiej rodziny) , a zatem dla pisowskich czytelników źródło nie tylko wiarygodne, ale wręcz krynica mądrości.

Kto stoi na przeciw tego polityka i bandyty?

A pisowskie wiernoty (to też moje) obsiadłe MSZ, które się niepokoją, niedowierzają i tłumaczyć są gotowe

***

Moim (i całkowicie niesłusznym) zdaniem, z tym sanacyjnym antysemityzmem, to Władymir Władymirowicz wszedł na grunt najdosłowniej grząski, jak nadamurskie bagna (to też mu wolno, ale lakierki pobrudzić łatwo)

Bo wystarczy przypomnieć wcielony w życie w 1928 roku (a zatem parę lat przed dojściem Hitlera do władzy) pomysł Stalina o wysłaniu sowieckich Żydów na wspomniane nadamurskie bagna, które, jak każdy może na mapie sprawdzić, znajdują się przy granicy z Chinami.

Stalin, jako (ówczesny) wróg syjonizmu i powstania burżuazyjnego Izraela wykroił z Rosji kawał wielkości Holandii, het na Dalekim Wschodzie i osiedlił tam Żydów. Na amurskich mokradłach powinni dobrze nasiąknąć socjalizmem i stworzyć bufor między ZSRR a Chinami i Japonią.

Jak czytamy, komary i epidemia wąglika, to było małe piwo, a stosując tamtejsze realia – mała wódka, bo w 1937 Stalin urządził zesłanym do Birobidżanu krwawą łaźnię:
rozwałki za wyimaginowaną współpracę z Japonią, zsyłki za sztuczne stwarzanie kolejek, bez których nie sposób było cokolwiek kupić albo za wystawienie w miejscowym teatrze podejrzanej politycznie sztuki.

Zesłano i rozstrzelano wtedy 7,5 tys. ludzi, co stanowiło 1/6 populacji tego żydowskiego raju w Sowietach.
Czyż to jest, czy nie jest wspomniana przez Władymira Putina pewna śmierć i ludobójstwo na dokładkę?

Zakaz używania jidysz, palenie żydowskich książek (i synagogi) to wobec tego detale.

I dlatego – jak w tytule.

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/swiat/1503025,1,daleki-birobidzan.read

Za: https://www.ekspedyt.org/2019/12/29/stalin-swolocz-i-antysemicka-swinia/

29.12.2019

Jacek III RPPiSputinżydobolszewia
Read the full article – wolna-polska.pl

Polska

FR, III RP – sitrep na koniec 2019 roku

Strona główna > Polska > FR, III RP – sitrep na koniec 2019 roku FR, III RP – sitrep na koniec 2019 roku Jacek Polska, Wyróżnione 1

Opiniotwórczy program głównego kanału telewizji publicznej w Rosji, RTR Planeta, „Westi Nedeli” (Wiadomości Tygodnia) zakończył stary rok (29.12.19r) zmasowanym atakiem na Polskę i Polaków.

Program prowadził główny herszt telewizji publicznej niejaki Kiselow. Gwoli historycznej dokumentacji, przytaczam poniżej jego główne tezy:

Sojusz Hitlera z Piłsudskim a potem z jego następcami był fundamentem późniejszego antysemityzmu Niemców;

Polacy nauczyli Hitlera jak mordować żydów;

Polacy knowali z Hitlerem w projekcie wywózki żydów do Afryki;

Polska a nie ZSRR była obok Niemiec głównym sprawcą II Wojny Światowej;

Polska była zakulisowym sprawcą Traktatu Monachijskiego, zmuszając Francję do akceptacji żądań Hitlera;

Bez wkroczenia wojsk polskich na Zaolzie Hitler nie ośmieliłby się zająć całej Czechosłowacji;

Polacy wymordowali setki tysięcy żydów w pogromach przed, w czasie i po wojnie (Jedwabne, Kraków, Kielce itd. Itd.)

W Jedwabnem zaciekłość Polaków wobec żydów była tak wielka, że nawet miejscowe Gestapo próbowało ich bronić. Polska dzicz wyrywała żydom języki i wykłuwała oczy;

Polacy mordowali żydów w obozach koncentracyjnych, które Niemcy z rozmysłem zlokalizowali na terenach okupowanych Polski;

Obozy koncentracyjne w samych Niemczech, jak np. Buchenwald, to były jedynie miejsca pracy, tak że w nich liczba ofiar mierzyła się w tysiącach, podczas gdy w polskich w milionach;

Z prawdziwą lubością wielokrotnie prezentowano obrazy Putina, który z rozwścieczoną miną opluwa polskiego ambasadora śp. Józefa Lipskiego epitetami: „swołocz” i „antysemicka świnia”. To jest doprawdy bezprecedensowe. Żadni oficjele cywilizowanych państw świata nigdy nie posuwali się tak daleko. Nawet butni amerykańscy szubrawcy z Waszyngtonu nie demonstrowali dotąd tak wielkiej nienawiści i pogardy dla „podlejszych” nacji i ich reprezentantów.

Takiego spektaklu zoologicznej nienawiści do Polski i Polaków NIGDY i NIGDZIE osobiście dotąd nie widziałem.

Sądzę, że Rosja Putina przekroczyła „czerwoną linię” za którą żadne ludzkie kontakty pomiędzy Polską i Rosją, Polakami i Rosjanami, z czysto psychologicznych powodów, nie będą już możliwe.

W tym momencie warto przeanalizować sytuację geopolityczną końca roku vis-a-vis opisanych na wstępie wydarzeń. Aby ją poprawnie zdefiniować i ocenić, należy spojrzeć „z lotu ptaka” na okres od upadku sowieckiego imperium.

W momencie upadku Sowieckiego Imperium Zła, państwa wasalne (tzw. Demoludy), oraz republiki związkowe rozpoczęły dryfowanie w kierunku Zachodu, który powszechnie uważano za absolutny wzorzec wszelkiego dobra i źródło manny dla narodów wyzwalających się spod żydokomunistycznej okupacji. Zachód z gorliwością nimi „zaopiekował się”, a także wziął się za demontaż upadłej Rosji Jelcyna.

Gdyby na scenie politycznej nie pojawił się Putin, to zapewne Rosji dziś już by nie było. Prawdziwie po mistrzowsku ustabilizował on sytuację wewnętrzną i skonsolidował społeczeństwo. Odbudował armię i inne struktury siłowe, plasując dzisiejszą Federację na pozycji globalnego militarnego lidera.

W międzyczasie narody wyzwolone z komunistycznej opresji zaczęły poznawać prawdziwe oblicze Zachodu, które de facto nie miało nic wspólnego z wizerunkiem dobrotliwego „wuja Sama”, a jedynie z bandyckim neokolonialnym gangiem rabującym i wyzyskującym bez litości każdą ofiarę, która wpadła mu w szpony.

Najszybciej zrozumieli to Węgrzy, Czesi i Słowacy, którzy postarali się zmitygować negatywne konsekwencje swej unijnej kolonialnej zależności i rozpoczęli ostrożnie dryfować w kierunku Rosji. Dziś próbuje tego również Bułgaria, Mołdawia, Serbia, wahają się Gruzini i Ormianie.

Putin bardzo zręcznie rozgrywał tą partię, przyciągając byłych poddanych niewątpliwie korzystnymi układami handlowymi oraz nienagannym ich traktowaniem, jak równorzędnych partnerów. Ze stoickim spokojem znosił też nieustanne „gryzienie po kostkach” przez Polskę i kraje bałtyckie.

Wydawało się więc, że na Kremlu zasiadł wreszcie cywilizowany człowiek i autentycznie pragnie użyć Rosji, jako katalizatora równorzędnej i partnerskiej koalescencji narodów Europy Środkowo-Wschodniej. Cywilizowane, dysponujące wysoką kulturą techniczną narody, takie jak Czesi czy Węgrzy pomogłyby podciągnąć Rosjan w każdej społecznej sferze. Z kolei Rosja z ogromnymi zasobami surowców i na powrót potężną armią, mogłaby zabezpieczyć region przed agresją muzułmańskiej dziczy z południa, oraz rozpadającego się na naszych oczach Zachodniego Imperium Zła.

Być może z powodu ogromnej presji Stanów na Rosję, Putin zdecydował się na ścisły sojusz z naturalnym arcy-wrogiem Rosji, jakim są Chiny oraz kolejny miłosny mariaż z Niemcami (rurociągi, współpraca gospodarcza, etc.).

Nie ulega wątpliwości, że wcześniej czy później Chiny i tak przejęłyby w sposób pokojowy Syberię, ale obecna konsolidacja infrastruktur i gospodarek tych państw tylko przyśpieszy ten proces.

Nawet ograniczona do europejskiego obszaru Rosja wraz z państwami tego rejonu stanowiłaby potężny i znaczący blok na arenie międzynarodowej. Z jakiegoś powodu Putin zdecydował jednak inaczej i rozpoczął proces gwałtownej re-bolszewizacji Federacji, o czym wielokrotnie pisałem w szeregu mych poprzednich artykułów (https://www.salon24.pl/u/ignacynowopolskiblog/).

Obecnie, ręka w rękę ze światowym żydostwem, rozpoczął bezprecedensową, chamską kampanię wymierzoną w Polskę. Przy czym III RP, konająca demograficznie, militarnie okupowana przez USA, politycznie przez UE, a gospodarczo przez Niemcy, de facto zarządzana przez żydów, znajduje się na ekspresowej drodze ku samounicestwieniu i nie mogłaby stanowić zagrożenia nawet dla takiego sąsiada jak Litwa.

Czemu więc Putin zdecydował się na taką akcję? Zapewne jest to światowa pokazówka nowej mocarstwowości Rosji, wykonywana na praktycznie bezbronnym i bezwolnym przeciwniku. W celu realizacji tego projektu zmuszony on był zdjąć maskę cywilizowanego człowieka, a nawet prawosławnego (na jakiego od lat pozuje) i ukazać swe prawdziwe dzikie azjatyckie oblicze.

Wszystkie narody Federacji oraz jej sąsiedzi dobrze pamiętają czasy Sowieckiego Imperium Zła, nie jest im obca również elementarna wiedza z najnowszej historii II Wojny Światowej, mogą więc prawidłowo oszacować poziom łajdactwa jaki prezentuje Kreml i jego żydowscy sponsorzy. Jestem przekonany, że po takiej „pokazówce”, zimny pot oblewa przywódców „zaprzyjaźnionych krajów” i zaczynają przemyśliwać sposoby ostrożnego dystansowania się od dzikiego i nieprzewidywalnego rosyjskiego niedźwiedzia, który dziś nie ma granic w wojnie propagandowej z Polską, a jurto być może energetycznej z Turcją, Bułgarią, czy innymi państwami, a pojutrze militarnej z Armenią, czy Gruzją?!

I tu, w mym odczuciu, tkwi błąd w geopolitycznej kalkulacji Putina i jego kremlowskiej watahy.

Ignacy Nowopolski

https://wordpress.com/view/drnowopolskipolskapanorama.home.blog

Za: https://www.salon24.pl/u/ignacynowopolskiblog/1009116,fr-iii-rp-sitrep-na-koniec-2019-roku

30.12.2019

Jacek kremlowska banda chazarówkremlowski atak na Polskęputinputinowska żydowska eFeRjaRosjanie pod żydowskim jarzmem
Read the full article – wolna-polska.pl