Zatrzymany miał na koncie jeszcze inne kradzieże m.in. paliwa na jednej ze stacji benzynowych
31-letni mężczyzna od paru miesięcy okradał jeden z zakładów mieszczących się w specjalnej strefie ekonomicznej w Dzierżoniowie (Dolnośląskie). Kiedy policjanci go w końcu namierzy i zatrzymali, miał przy sobie pistolet, nóż i siekiery.
Sprawca przez blisko dwa miesiące dokonywał kradzieży nadstawek paletowych z terenu jednego z dzierżoniowskich zakładów. Firma oszacowała straty na kwotę blisko 17 tys. zł.
ZOBACZ: Biła, groziła śmiercią. Matka aresztowana za znęcanie się nad 5-letnią córeczką
Funkcjonariusze namierzyli podejrzewanego 31-letniego mieszkańca powiatu świdnickiego. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał przy sobie pistolet, nóż i siekiery oraz przedmioty służące do włamań. Broń była pneumatyczna, na metalowe kulki.
KWP Wrocław
Śledztwo wykazało, że mężczyzna dopuścił się jeszcze innych przestępstw. Odpowie m.in. za usiłowanie kradzieży z włamaniem, kradzież tablic rejestracyjnych i paliwa na jednej ze stacji benzynowych w Bielawie.
Funkcjonariusze odzyskali w przedmioty o wartości ponad 10 tys. zł. Zatrzymanemu grozi do 10 lat więzienia.
KWP Wrocław
grz/luq/ polsatnews.pl
