W sobotę w stojącym na jednym z parkingów w Koszalinie samochodzie odnaleziono rozkładające się zwłoki. Mogły tam tam leżeć nawet kilka miesięcy.
Jak podaje portal koszalininfo.pl, funkcjonariuszy zaalarmował przechodzień, który idąc ul. Traugutta w sobotę 2 lipca poczuł odrażający zapach.
ZOBACZ: Chciał zrobić zdjęcie. Tragiczna śmierć w Gdańsku
Gdy na miejsce przybyli funkcjonariusze, okazało się, że w pojeździe znajdują się ludzkie zwłoki w stanie zaawansowanego rozkładu.
Ciało mogło tam być od dłuższego czasu
Stan, w jakim znaleziono zwłoki, wskazywał, że mogły leżeć w furgonetce nawet kilka miesięcy. Utrudnia to identyfikacje zmarłej osoby.
Do odkrycia najprawdopodobniej przyczyniły się wysokie temperatury.
mst/polsatnews.pl
Czytaj więcej