Samolot polskich linii Enter Air lecący z Egiptu do Katowic musiał lądować awaryjnie w Atenach. Przyczyną okazała się zidentyfikowana w trakcie lotu usterka. Jak podkreśliła w oświadczeniu linia lotnicza, pasażerowie wrócili do Polski zastępczym samolotem.
Samolot polskich prywatnych linii lotniczych Enter Air leciał z egipskiej miejscowości Marsa Alam nad Morzem Czerwonym do Katowic. Jednak nagle pasażerowie zostali poinformowani, że maszyna obniża wysokość, by wylądować w stolicy Grecji.
Problematyczny lot polskiego samolotu. “Pękła szyba”
Przyczyny wykonania takiego manewru początkowo nie były podane do publicznej wiadomości. Jednak po rozmowie w kokpicie kapitana poinformowano, że doszło do pęknięcia szyby w kabinie pilotów.
ZOBACZ: Chwile grozy na lotnisku. Wiatr miotał airbusem przy lądowaniu. “Niesamowita robota pilotów”
“Załoga samolotu ENT4236 lecącego z Marsa Alam do Katowic zidentyfikowała w trakcie lotu usterkę i zgodnie z procedurami podjęła decyzję o lądowaniu na innym lotnisku niż docelowe. Maszyna została przekierowana do Aten, gdzie pasażerowie oczekiwali pod opieką służb lotniskowych na drugi samolot, w którym wrócili do Polski” – napisała w oświadczeniu przesłanym Interii linia Enter Air.
Samolot wylądował w Katowicach w niedzielę w godzinach wieczornych.
Czytaj więcej