imalopolska

najnowsze wiadomości

June 2021

Kultura

Guy Ritchie o nowym filmie: dla wychowujących dzieci to niemal temat tabu

h98aazqn2gxa9njwjeipm8wm1z4hw6i9.jpg


Film “Jeden gniewny człowiek”, opowiada historię zemsty ojca za śmierć syna. 

Agnieszka Laskowska, Polsat News: Po pierwsze dziękuję bardzo za kolejny, świetny film. Obejrzałam go z przyjemnością. Myślę, że udało ci się doskonale połączyć coś, co nazwałabym czystą rozrywką, dla tych którzy uwielbiają kino akcji z czymś co nazwałabym refleksją nad życiem, życiową filozofią.

Guy Ritchie: Starałem się, dziękuję, że to dostrzegłaś. To nie mógł być jedynie film akcji ani wyłącznie kino zemsty. Czułem, że to powinno być coś, co rzuca światło na szczególną relację, jaką ma chyba każdy, czyli relację rodzica z dzieckiem. A jednocześnie przecież chcesz iść do kina i się dobrze bawić. Ale też, w pewnym sensie, chcesz żeby cię sprowokować do refleksji nad wartościami. Dla każdego kto ma dzieci, to co pokazaliśmy, to niemal temat tabu, ale fakt, że jest to film o zemście dał nam też coś w rodzaju ostatecznego alibi. Pozwala przeprowadzić coś w rodzaju debaty filozoficznej, o tym co jest najważniejsze w twoim życiu i co jest najważniejszą relacją. Ostatecznie, myślę, wszystko trzeba poświęcić dla tej relacji.

“Przebaczenie jest trudniejsze niż zemsta”

Nie chcę zdradzać fabuły, ale jak powiedziałeś zemsta jest dla głównego bohatera ważnym uczuciem. Uważasz, że to ten rodzaj emocji, który bardzo silnie rządzi ludźmi, jest jedną z ważniejszych a może i najbardziej destrukcyjnych sił w życiu?

 

To właściwie dobre pytanie. Ktoś mógłby powiedzieć, że przebaczenie jest w pewnym sensie trudniejsze niż zemsta. Ja uważam, że jest też w życiu miejsce na zemstę. Ludzkie działania mają swoje konsekwencje, czasem trzeba poczuć te konsekwencje. A one mogą być – nie chciałbym użyć słowa gwałtownie, bo jest niezręczne, ale kiedy masz do czynienia z zemstą możesz choć nie musisz tak skończyć. Kiedy jednak ktoś wykorzystuje kogoś muszą być tego konsekwencje, w tym przypadku to fizyczne konsekwencje. Okazuje się, że jeden zabijaka jest silniejszy od drugiego.Myślę, że dla prześladowcy to koszmar: zrozumieć, że jest ktoś groźniejszy od niego. Myślę, że w całej tej sytuacji następuje jednak oczyszczenie i satysfakcja.

Jason Statham: to akt zemsty, bardzo osobista sytuacja

Agnieszka Laskowska rozmawiała także z odtwórcą głównej roli w filmie, Jasonem Stathamem. 

 

Ciesze się, że cię widzę. Pozwól, że zacznę od cytatu z jednego z bohaterów filmu: Kim jest ten psychol?

 

Jason Statham: To dobra kwestia. Świetnie wypowiedziana przez Josha Hartnetta. Nie było jej w scenariuszu. Dobrze, oddaje tę historię. Facet próbuje zachować w tajemnicy, kim naprawdę jest. Udaje więc zwykłego, przeciętnego faceta. Ale kiedy musi zapanować nad próbą wzięcia zakładników ujawnia swoje prawdziwe zdolności. I wtedy pada to zdanie.

 

Ono wiele mówi o twoim bohaterze, który nazywa się H.

On wpada w szał. W spiralę gniewu, by znaleźć winnego. To akt zemsty, bardzo osobista sytuacja: jego syn został zabity i ktoś musi za to zapłacić.

 

ZOBACZ: Kino samochodowe po królewsku. Filmy w rezydencji Elżbiety II

 

Wideo: Giganci kina dla Polsat News

  

Czy twoim zdaniem H, to bardziej ojciec czy jednak brutalny, mściwy kryminalista

 

Nie, nie jest taki. Widzisz cała spirala przemocy bierze się wyłącznie ze śmierci jego syna. Jest ojcem, kochającym tatą i widzimy tę jego relację z synem. I to jest ważniejsze, niż to że jest bossem kryminalistów.

 

Uważasz, że zemsta to ważna emocja w naszym życiu? Która jednak jest głównie niszcząca?

Tak. Nie jest czymś, czego powinniśmy uczyć nasze dzieci. Na pewno nie, to bardzo destrukcyjne uczucie. A jeśli chodzi o opowiadanie historii to trzeba ją dostrzec, bo pozwala nam zrozumieć, czego nie powinniśmy robić. Pozwala nam zrozumieć, jak daleko możemy się posunąć, kiedy dzieje się coś tak tragicznego. To przesłanie, prowokujące, do którego możesz się na swoje sposoby odnosić.

 

Kiedy pracujesz nad rolą, zanim jeszcze wejdziesz na plan to starasz się polubić swojego bohatera? Jak pracujesz nad postacią?

 

Tak, musisz spróbować go polubić. Nie chcę grać zimnych indywiduów, kogoś bez serca. Nie chcę grać kogoś podłego duchem albo stosującego przemoc w złym celu. Trudno jest stosować przemoc, więc ważne jest osobiste usprawiedliwienie przemocy mojej postaci. Przemoc dla samej przemocy nie jest interesująca. Musisz dać sobie szansę zrozumieć tę postać i emocje, które przeżywa.

 

Dziękuję bardzo, to była przyjemność.

 

Dziękuję.

laf/ml//Polsat News

Czytaj więcej


Source link

Sport

Liga Narodów siatkarzy 2021: Transmisje TV i stream online sobotnich meczów – 5.06

31dhcxrks4fri29djeo9z7zzv9ny99mg.JPG


Polscy siatkarze w sobotę zagrają z Rosją.

Spotkania 6. kolejki VNL 2021 siatkarzy zostaną rozegrane w sobotę 6 czerwca. Na ten dzień zaplanowano kilka interesująco zapowiadających się starć, w tym takie hity jak Brazylia – Serbia i Rosja – Polska. Kiedy grają Polacy? O której godzinie są mecze? Sprawdź terminarz i plan transmisji meczów 6. kolejki Ligi Narodów siatkarzy.

Pierwszym sobotnim meczem będzie konfrontacja Holandii z Argentyną. Siatkarze reprezentacji Słowenii wygrali cztery ostatnie spotkania i dobrą passę będą chcieli przedłużyć w starciu z Niemcami. W kolejnym meczu Francja zmierzy się z Japonią. Obie drużyny przegrały w piątek – Japonia 0:3 z Brazylią, a Francja 2:3 z Serbią.

 

Zobacz także: Wyniki meczów 5. kolejki Ligi Narodów siatkarzy 2021

 

Najciekawiej w 6. kolejce zapowiadają się starcia Brazylia – Serbia oraz Rosja – Polska. Polacy w dwóch ostatnich meczach przeciwko Australii i Stanom Zjednoczonym nie stracili seta. Bułgaria zmierzy się z Iranem, a ostatnim akcentem sobotniej rywalizacji będzie spotkanie Kanada – Włochy.

Terminarz i plan transmisji 6. kolejki Ligi Narodów siatkarzy:

2021-06-05: Holandia – Argentyna (sobota, godzina 9.50; transmisja – Polsat Sport)
2021-06-05: Słowenia – Niemcy (sobota, godzina 11.50; transmisja – Polsat Sport Extra)
2021-06-05: Francja – Japonia (sobota, godzina 12.50; transmisja – Polsat Sport News)
2021-06-05: Brazylia – Serbia (sobota, godzina 14.50; transmisja – Polsat Sport Extra)
2021-06-05: Rosja – Polska (sobota, godzina 15.50; transmisja – Polsat Sport)
2021-06-05: USA – Australia (sobota, godzina 17.50; transmisja – Polsat Sport Extra)
2021-06-05: Bułgaria – Iran (sobota, godzina 19.20; transmisja – Polsat Sport News)
2021-06-05: Kanada – Włochy (sobota, godzina 20.50; transmisja – Polsat Sport News).

 

WYNIKI I TABELA LIGI NARODÓW SIATKARZY 2021

RM, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Świat

Raport rządu USA: nie wykluczamy, że UFO jest pozaziemskie

49kza64gu32y3evq267kijuj2scoerym.jpg


Raport rządu USA nie zawiera żadnych dowodów, że niezidentyfikowane obiekty latające (UFO) były pozaziemskie, lecz jednocześnie nie wyklucza tego – informuje New York Times.

Przedstawiciele władz nie potrafią wyjaśnić dziwnych ruchów na niebie, które zbijają z tropu wojskowy i naukowy establishment USA.

Amerykański wywiad nie znalazł żadnych dowodów, że UFO widziane w ostatnich latach przez pilotów marynarki wojennej to statki kosmiczne z innego świata, lecz wyraźnie tego nie wykluczył.

 

ZOBACZ: Barack Obama o UFO: Są pewne sprawy, o których nie mogę mówić i ujawnić światu

 

W raporcie podano, że przytłaczająca większość z ponad 120 obserwacji w ciągu ostatnich 20 lat nie miała związku z żadną amerykańską technologią wojskową lub inną rządową technologią – powiedzieli gazecie przedstawiciele władz.

 

To stwierdzenie wydaje się wykluczać możliwość, że piloci marynarki wojennej, którzy sporządzili raporty o zjawiskach powietrznych, potencjalnie natknęli się na technologię dotyczącą inicjatyw, które rząd USA próbował utrzymać w sekrecie.

Pełna wersja raportu rządowego ma być przekazana Kongresowi do 25 czerwca. Ma ona dostarczyć “kilku innych stanowczych konkluzji”.

kmd/PAP

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Polska

Prezes PiS do działaczy: sezon na spanie się skończył

wtjnmbab4mda3zhq2i9hdrgpthyf885h.jpg


Prezes PiS, Jarosław Kaczyński, na spotkaniu z działaczami w Rzeszowie podkreślał, że “sezon na spanie się skończył”; mobilizował struktury przed zbliżającymi się wyborami na prezydenta miasta, przedstawił plan działań na najbliższy miesiąc i nawoływał do promowania Polskiego Ładu – wynika z informacji PAP.

Wicepremier i lider PiS w piątek po południu odwiedził Rzeszów, gdzie wsparł wojewodę podkarpacką Ewę Leniart przed ostatnim tygodniem kampanii wyborczej na prezydenta miasta. Podczas konferencji prasowej, na której zapowiedziano budowę Drogi Południowej w Rzeszowie, podkreślał, że Leniart jest jedyną kandydatką PiS na prezydenta miasta.

 

Mówił też, że Leniart jest dla Rzeszowa szansą na to, “aby to wszystko, co rzeszowianom się podobało było kontynuowane, ale żeby zniknęły zjawiska, które rzeszowianom już od jakiegoś czasu się nie podobały”.

 

ZOBACZ: “PiS wprowadza nas w uliczkę jednokierunkową”. Sośnierz o podatkach w Polskim Ładzie

 

Kaczyński spotkał się następnie z lokalnymi strukturami Prawa i Sprawiedliwości. Jak wynika z informacji PAP, podczas spotkania mobilizował działaczy przed ostatnim tygodniem kampanii wyborczej. “Został tydzień do pierwszej tury wyborów, a potem jeszcze druga tura, prezes mobilizował nas do aktywności na rzecz Ewy Leniart” – mówił PAP jeden z uczestników spotkania.

Kaczyński aktywizuje działaczy

Przedterminowe wybory w Rzeszowie zapowiedziano na 13 czerwca; muszą odbyć się w związku z tym, że rządzący miastem od 2002 r. Tadeusz Ferenc złożył rezygnację 10 lutego br.

 

Według źródeł PAP Kaczyński przedstawił też plany partii na najbliższy miesiąc, czyli na okres poprzedzający zaplanowany na początek lipca kongres statutowo-wyborczy, na którym mają być wybrane nowe władze ugrupowania. Chodziło m.in. o wybór delegatów na kongres w niektórych regionach. Proces ten został przerwany jesienią minionego roku ze względu na pandemię koronawirusa.

 

ZOBACZ: Zawiadomienie NIK ws. Kaczyńskiego. Müller: jestem zaskoczony, że taką obronę wybrał Banaś

 

Ponadto Kaczyński wzywał działaczy – przekazało źródło – do aktywnego promowania Polskiego Ładu.

“Sezon spania skończył się” – mówił Kaczyński podczas spotkania, według relacji jednego z polityków PiS.

 

Polski Ład to firmowany przez partie tworzące Zjednoczoną Prawicę nowy program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii. Jego fundamenty to 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym kwota wolna od podatku do 30 tys. zł i podniesienie progu podatkowego z 85,5 tys. zł do 120 tys. zł), inwestycje, które wygenerują 500 tys. nowych miejsc pracy, mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 mkw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2500 zł.

kmd/PAP

Czytaj więcej


Source link

Kultura

Włochy. Dyskoteki zostaną otwarte w lipcu

1o7hqevg2rrhzxq7544mez7aj6hfj22r.jpg


Dyskoteki we Włoszech zostaną otwarte w lipcu – zapowiedział w piątek wiceminister zdrowia Andrea Costa. Wcześniej właściciele lokali ogłosili, że jeśli rząd nie poda do 21 czerwca konkretnej daty, sami podejmą decyzję o wznowieniu działalności.

– Ponowne otwarcie dyskotek w lipcu powinno być rozsądnym celem – powiedział Costa, cytowany przez Ansę. Jak zaznaczył, nie można wprowadzać limitu dystansu, ale należy znaleźć metodę, która umożliwi ustalenie odpowiedniej pojemności każdego lokalu i wpuszczanie jedynie z tzw. zieloną przepustką, potwierdzającą szczepienie, wyzdrowienie lub negatywny wynik testu.

 

– To sektor, któremu musimy udzielić odpowiedzi – oświadczył wiceminister zdrowia.

 

ZOBACZ: Wielka Brytania. Ponad 6000 nowych zakażeń – najwyższy bilans od końca marca

 

– Jeśli do 21 czerwca, daty całkowitego zniesienia godziny policyjnej, rząd nie wypowie się w sprawie otwarcia dyskotek, my zdecydujemy jednomyślnie o wznowieniu działalności od 1 lipca – zapowiedział z kolei prezes związku zarządców lokali Maurizio Pasca.

 

Przypomniał, że 30 procent lokali z tej branży zostało definitywnie zamkniętych. Jak dodał, mimo zakazu już teraz urządzane są zabawy taneczne w barach i na plażach; wszędzie, ale nie w dyskotekach – zauważył.

 

Pasca ujawnił, że może przedstawić stronie rządowej i ekspertom “dziesiątki nagrań” potwierdzających to, że organizowane są zabronione zabawy taneczne w kraju.

grz/PAP

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Kultura

Od dziś powrót koncertów. Branża alarmuje, że limity uniemożliwiają ich organizację

qbv2viiyd6tif8xs22kfdqoz1h5b1xth.jpg


Ziółkowski podkreślił, że liczba 250 osób “jest zupełnie nieracjonalna i niezrozumiała”, kiedy spojrzeć na to, że np. “na stadiony mogą wejść 22 tysiące widzów”.

 

ZOBACZ: Wracają koncerty. Rząd luzuje obostrzenia, jest nowe rozporządzenie

 

– A obok, w parku może być zaledwie 250 osób. To uniemożliwia realizację koncertu, one się po prostu nie “wylansują”. Nie da się zorganizować plenerowego koncertu, na który może wejść taka liczba widzów i osoby zaszczepione – zaznaczył.

“Koncerty są bezpieczne”

Przekazał, że branża postulowała “zupełnie inne limity, które są racjonalne”. – Niedawne badania z kilku krajów udowadniają, że koncerty i wydarzenia kulturalne są bezpieczne – powiedział. – Wiemy, że przestrzeń, wolne powietrze, to miejsce, gdzie do zakażeń praktycznie nie dochodzi – dodał.

 

WIDEO: “Wprowadzone zasady i limity uniemożliwiają organizowanie koncertów”

  

 

Podkreślił, że organizatorzy koncertów chcą funkcjonować na zasadzie “racjonalnych, europejskich detali” i przedstawili swoje propozycje władzom – chodziło m.in. o powrót do zasad z jesieni, kiedy obowiązywał limit 1 osoby na 4 metry kwadratowe.

 

ZOBACZ: “Koncerty nadal nie będą się odbywać”. Przedstawiciele branży estradowej krytykują limit 250 osób

 

Ziółkowski przekazał, że limity w innych krajach są znacznie wyższe. Uważa, że branża została niesprawiedliwie potraktowana przez rząd. Zaapelował do władz o zmianę przepisów i rozmowę z branżą.

“Nie rozumiemy tej logiki”

Wcześniej podobną opinię wyraził Tomasz Grewiński z Izby Gospodarczej Menadżerów Artystów Polskich. On również uważa, że limit 250 osób sprawi, że nie będą mogły odbyć się letnie koncerty plenerowe. – Nie rozumiemy kompletnie tej decyzji, nie wiemy co za tym stoi i dlaczego taki limit został narzucony. W limicie 250 osób żaden samorząd, żaden urząd miasta, żadna gmina, czy żaden dom kultury nie zrobi koncertu artysty, nie podejmie się tego też żaden prywatny organizator – przekonywał Grewiński.

 

ZOBACZ: Sposób na pandemię. Koncerty w kinach samochodowych

 

– Prosimy rząd, żeby zaczął z nami rozmawiać, żeby wytłumaczył nam dlaczego muzycy są dyskryminowani – podkreślił Grewiński.

 

Dodał, że chciałby osobiście spotkać się z premierem Mateuszem Morawieckim, by opowiedzieć o problemach branży muzycznej.

Jakie zasady na koncertach?

Od piątku możemy wybrać się na koncert w plenerze. Przywrócenia widowisk na wolnym powietrzu domagali się od dawna artyści, dla których to właśnie one są często głównym źródłem zarobków.

 

Podczas koncertów na wolnym powietrzu obowiązują zasady bezpieczeństwa. Na widowni, co drugie miejsce musi pozostać wolne. W przypadku, gdy nie będzie wyznaczonych miejsc, uczestnicy muszą zachować min. 1,5 metra odległości od siebie.

 

W wydarzeniach może wziąć udział maksymalnie 250 osób (w limit nie wliczają się osoby zaszczepione – red.) , a każdy widz musi mieć na twarzy maseczkę. Na widowni nie wolno spożywać posiłków.

rsr/ml//Polsatnews.pl/PAP

Czytaj więcej


Source link

Kultura

“Fanki nie nadążają za czytaniem nowych pozycji”. Wywiad z Remigiuszem Mrozem

3xoku9kesw9bhde4s8vc8hkgx15xsee3.png


To jest spełnienie marzeń każdego pisarza, jeżeli może doprowadzić do tego, że w jego kraju, poziom czytelnictwa wzrośnie – powiedział Remigiusz Mróz w wywiadzie z Grzegorzem Łaguną. Dziennikarz zapytał pisarza, czy czuje na swoich barkach ciężar polskiego czytelnictwa, bo według raportu Biblioteki Narodowej, Mróz był najbardziej poczytnym pisarzem 2020 i 2019 roku, a wcześniej był bardzo wysoko w innych rankingach. 

 

– W trakcie pisania, staram się nie myśleć o tym, które miejsce w rankingach kto zajmuje. Ile egzemplarzy się sprzedaje. Skupiam się na tym co robię. I staram się to robić najlepiej jak potrafię. A to wszystko, co dzieje się wokół, to jest pewna otoczka, która jest zasługą tego… co się napisze, co się stworzy – przyznał Mróz. 

 

WIDEO: cały wywiad Grzegorza Łaguny z Remigiuszem Mrozem

  

Pisanie to misja?

Grzegorz Łaguna zapytał pisarza o to, czy pisząc, czuje misję edukowania, poszerzania horyzontów Polaków i sprawiania, że będą lepiej mówić w ojczystym języku. – To się dzieje przy okazji. W mojej najnowszej książce “Ekstremista”, która opiera się o lingwistykę kryminalistyczną, istotny jest język. Mamy też tam bohatera, który dba o ten język i wszystkich poprawia. I mówi jak posługiwać się polską mową poprawnie. Ale to nie dzieje się na zasadzie misji. To jest raczej pewna charakterystyka postaci, która ma swoje uzasadnienie w fabule. Uważam, że to wartość dodana – stwierdził Mróz.

 

ZOBACZ: Maciej Zakościelny: „Rysa” to świetny, mocny kryminał

 

Dziennikarz nawiązał też do tempa pisania. – Jedna z pana fanek powiedziała, że “Remigiusz pisze tak szybko, że nie nadążam za jego książkami”. Czy zna pan kogoś, kto przeczytał je wszystkie? – zapytał Grzegorz Łaguna.

 

Remigiusz Mróz: (śmiech) Znam, znam, jest parę takich osób. A tak naprawdę to jest duża grupa ludzi. I jest to pewne wyzwanie, biorąc pod uwagę liczbę tytułów, a także różnorodności gatunkowej. 

Kiedy słowa są tropem

Pisarz w trakcie wywiadu nawiązał do swojej najnowszej książki: “Ekstremista”. – Mamy śledztwo, które opiera się na tropach lingwistycznych. I mamy tam dziennikarkę, która gra dużą rolę w tej historii. Ja chciałem się przekonać, czy mogę skonstruować porywającą fabułę na kanwie tego śledztwa, opartego tylko na języku. Miałem takie wyzwanie – czy to będzie ciekawe? Czy komuś będzie chciało się przewracać kolejne kartki, poznawać te historie. Kiedy jedynymi tropami będą kolejne słowa, których używa nasz sprawca. Na razie te pierwsze recenzje są przychylne, także sądzę, że się udało.

 

Cały wywiad Grzegorza Łaguny z Remigiuszem Mrozem jest dostępna na naszej stronie. 

kmd/ sgo/polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Polska

“PiS wprowadza nas w uliczkę jednokierunkową”. Sośnierz o podatkach w Polskim Ładzie

p9g9zg7jqeoxi399iupkxigfns4x258z.jpg


Budujemy politykę gospodarczą w oparciu o zasadę solidaryzmu społecznego – tak w programie Debata Dnia komentował założenia Polskiego Ładu Włodzimierz Bernacki z Prawa i Sprawiedliwości. Zdaniem Dobromira Sośnierza z Konfederacji nowy system podatkowy opracowany przez rząd, to odbieranie jednym i dawanie drugim.

Goście Agnieszki Gozdyry w programie “Debata Dnia” rozmawiali na temat zmian podatkowych proponowanych przez Zjednoczoną Prawicę w ramach Polskiego Ładu. 

 

– Mam wrażenie, że to jest taka próba redystrybucji środków. Obciążamy przedsiębiorców, zakazujemy odliczania składki, a z drugiej strony dosypujemy komuś innemu – powiedział Michał Szczerba z Koalicji Obywatelskiej. 

 

Prowadząca program dopytała posła, czy słyszał słowa premiera Morawieckiego, który mówił o 9 mld nadwyżki w budżecie państwa.

 

ZOBACZ: Podatek od sprzedaży detalicznej. Polska wygrała w TSUE

 

– W budżecie (pieniądze-red) są, ale w kieszeniach przedsiębiorców nie ma – skomentował. 

 

WIDEO: Fragment programu “Debata Dnia”

  

“PiS wprowadza nas w ślepą uliczkę”

Senator PiS zwrócił uwagę, że przedsiębiorcy otrzymali pomoc z Tarcz Przedsiębiorczości. 

 

– Te kwoty kierowane do przedsiębiorców wcale nie są male, a po drugie, nie traktujmy rynku i gospodarki jako tylko sfery i przestrzeni w której dominuje przedsiębiorca. Nie, mamy drugą stronę, czyli tych, którzy pracują i nie są tylko pracownikami i konsumentami – powiedział senator Prawa i Sprawiedliwości Włodzimierz Bernacki 

 

Poseł Dobromir Sośnierz przyznał, że Polska “wjechała w uliczkę rozdawnictwa”. 

 

ZOBACZ: “Polskie państwo uratowało nas od więzienia” – działaczki mniejszości z Białorusi

 

– Jest w Polsce grupa ludzi, która powoli przewyższa 50 proc społeczeństwa, która więcej z budżetu wyciąga, niż do niego wpłaca. Cale nasze państwo “jedzie na barkach” mniejszości, która z coraz większym trudem to wszystko ciągnie. Na barki mniejszości przekładamy coraz większe obciążenia, ponieważ ta mniejszość stanowi tez mniejszość w wyborach. W związku z tym PiS wprowadza nas w uliczkę jednokierunkową – tłumaczył Sośnierz. 

 

– My budujemy politykę ekonomiczną i gospodarczą państwa w oparciu o zasadę solidaryzmu społecznego – powiedział Bernacki. –  Czyli zabieramy jednym, a dajemy drugim – wtrącił się Sośnierz. 

dsk/ sgo/Polsat News

Czytaj więcej


Source link

Świat

Biden: USA przekażą programowi COVAX 75 proc. niewykorzystanych szczepionek przeciw Covid-19

000C99SYXXUGRJD9-C411.jpg


Prezydent Joe Biden ogłosił w czwartek, że USA przekażą 75 proc. niewykorzystanych szczepionek przeciw Covid-19 na rzecz wspieranego przez ONZ globalnego programu wymiany szczepionek COVAX. Do końca czerwca zamierzają udostępnić innym krajom 80 milionów dawek, w większości przez COVAX.

“Dopóki ta pandemia szaleje gdziekolwiek na świecie, Amerykanie są narażeni” – przekazał Biden w oświadczeniu.

Biały Dom poinformował, że z pierwszej transzy 25 milionów dawek około 19 milionów trafi do COVAX, z czego 6 milionów do krajów Ameryki Południowej i Środkowej, 7 milionów do Azji, a 5 milionów do Afryki.
Agencja AP podkreśliła, że 19 milionów dawek to znaczne wsparcie; COVAX do tej pory rozprowadził 76 milionów dawek.

25 proc. niewykorzystanych szczepionek zostanie zatrzymane w rezerwie na wypadek sytuacji kryzysowych oraz do bezpośredniego dzielenia się przez USA z sojusznikami i partnerami. 6 milionów z pierwszej transzy trafi m.in. do Meksyku, Kanady, Korei Południowej, Zachodniego Brzegu Jordanu i Strefy Gazy, Indii, Ukrainy, Kosowa, Haiti, Gruzji, Egiptu, Jordanii, Iraku i Jemenu.

Według Białego Domu pierwsze 25 milionów dawek będzie pochodziło z istniejących już federalnych rezerw preparatów firm Pfizer, Moderna i Johnson & Johnson.

Do końca czerwca Biały Dom zamierza udostępnić 80 milionów dawek, w większości za pośrednictwem COVAX.

Amerykański doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan powiedział, że USA będą mogły wypowiedzieć się na temat tego, dokąd trafią dawki rozprowadzane za pośrednictwem COVAX. – Nie próbujemy zmuszać do ustępstw, nie wymuszamy, nie narzucamy warunków, tak jak robią to inne kraje dostarczające dawki; nie robimy żadnej z tych rzeczy – zapewnił Sullivan.

Prezydent Gwatemali Alejandro Giammattei w czwartek ogłosił, że Stany Zjednoczone przekażą temu krajowi pół miliona dawek szczepionek. Z kolei prezydent Meksyku Andres Manuel Lopez Obrador poinformował, że po jego rozmowie z wiceprezydent USA Kamalą Harris Stany Zjednoczone zgodziły się wysłać Meksykowi milion dawek szczepionki Johnson & Johnson. “Wyraziłem naszą wdzięczność w imieniu narodu meksykańskiego” – napisał na Twitterze Lopez Obrador.

W USA ponad 63 proc. dorosłych otrzymało co najmniej jedną dawkę preparatu. Do tej pory Stany Zjednoczone przekazały łącznie 4,5 miliona szczepionek Meksykowi i Kanadzie.

COVAX to program mający zagwarantować dostęp do szczepionek krajom rozwijającym się. Program jest kierowany wspólnie przez Gavi – Sojusz na rzecz Szczepionek i Szczepień, Koalicję na rzecz innowacji dotyczących gotowości na wypadek wystąpienia epidemii (CEPI) oraz Światową Organizację Zdrowia (WHO). 


Source link

Sport

Liga Narodów siatkarzy 2021: Polska – Australia. Transmisja i stream online

ny6u4jrc9atf72rjkbpy52ahri39aqtg.jpg


Polska zmierzy się z Australią w Lidze Narodów.

Polska i Australia zmierzą się w meczu 4. kolejki Ligi Narodów siatkarzy. Faworytem są Biało-Czerwoni, bowiem ich czwartkowi rywale nie zdobyli jeszcze nawet punktu w tegorocznej edycji turnieju. Transmisja i stream online meczu Polska – Australia o godz. 17:50 w Polsacie Sport i na Ipla.tv.

Czas na kolejne emocje z udziałem reprezentacji Polski w Lidze Narodów! Po trzydniowej przerwie do gry wracają mężczyźni, w tym kadra prowadzona przez Vitala Heynena. Tym razem rywalem Biało-Czerwonych będzie Australia, która w pierwszych trzech kolejkach spisała się wyjątkowo słabo.

 

ZOBACZ TAKŻE: Czwarta porażka w Rimini! Siatkarki z Karaibów ograły Polskę

Australijczycy wciąż okupują dół tabeli, a dokładniej mówiąc jej ostatnie miejsce. W pierwszej kolejce ulegli Niemcom 0:3, w drugiej przegrali takim samym rezultatem z Bułgarią, a w trzeciej serii ich “katem” była Francja, której zdołali odebrać tylko seta. Od początku było jasne, że Australia w starciu z największymi potęgami stoi na straconej pozycji, ale styl w jakim drużyna z Antypodów przegrała swoje mecze pozostawia wiele do życzenia. W pierwszym starciu z Niemcami siatkarze Australii nie potrafili nawet przekroczyć granicy 20 punktów.

To jednak nie oznacza, że przeciwnika można zlekceważyć. Kibice reprezentacji Polski pamiętają jedną, szczególnie bolesną porażkę z Australią na Igrzyskach Olimpijskich 2012. Wówczas Biało-Czerwoni ulegli Australijczykom 1:3 w fazie grupowej znacznie komplikując sobie dalszą ścieżkę w turnieju, bowiem przez tą porażkę trafili w ćwierćfinale na późniejszych triumfatorów – Rosję.

W czwartkowym meczu nie ma już takiego zagrożenia, a wynik nie powinien zadecydować o dalszym losie Biało-Czerwonych, zwłaszcza że turniej w Rimini jest raczej traktowany jako poligon doświadczalny przed Igrzyskami Olimpijskimi w Tokio. Wciąż jednak lepiej w lipcu polecieć do stolicy Japonii mając wyjaśnione “polsko-australijskie sprawy” oraz zapisując sobie kolejne zwycięstwo w Lidze Narodów.

Transmisja i stream online meczu Polska – Australia o godz. 17:50 w Polsacie Sport i na Ipla.tv. Przedmeczowe studio od godz. 16:00 w Polsacie Sport.

PI, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link