imalopolska

najnowsze wiadomości

Świat

Wybory prezydenckie w Turcji. Wstępnie wyniki drugiej tury

8urhsaud8to412xx4pcmgowg3mmmfgfv.jpg


Zgodnie z doniesieniami opozycyjnej telewizji Halk TV, po przeliczeniu 41 proc. głosów na prowadzenie w wyborach prezydenckich w Turcji wysunął się Kemal Kilicdaroglu, na którego głos oddać miało 50,92 proc. obywateli. Zupełnie inne informacje podawała jednak stacja NTV. Według tej telewizji, prowadzi Recep Tayyip Erdogan z wynikiem z 58 proc.

 

Równie sprzeczne informacje napływały z agencji informacyjnych. Według rządowej Anadolu, po sprawdzeniu 55,06 proc. kart wyborczych na prowadzenie wysunął się Erdogan, zdobywając 55,8 proc. głosów. Kilicdaroglu miał uzyskać wynik 44,2 proc. Prywatna agencja Anka twierdziła jednak, że po przeliczeniu 57,06 proc. głosów prowadzi kandydat opozycji – Kilicdaroglu – który zdobył ponoć 51,06 proc. głosów. Zgodnie z doniesieniami agencji, Erdogan uzyskał wynik na poziomie 48,94 proc.

 

ZOBACZ: Turcja. Druga tura wyborów prezydenckich. Erdogan walczy z Kilicdaroglu o wygraną

 

Głosowanie w drugiej turze trwało od godz. 8:00 do godz. 17:00 czasu lokalnego (w godz. 7-16 czasu polskiego). Uprawnionych do oddania głosu było ponad 64 mln obywateli.

Pierwsza tura wyborów była nierozstrzygnięta

W pierwszej turze, która odbyła się 14 maja, urzędujący prezydent Recep Tayyip Erdogan zdobył prawie pięciopunktową przewagę nad swoim rywalem Kemalem Kiricdaroglu. Zabrakło mu jednak 0,5 proc. do reelekcji.

 

Byłaby to trzecia kadencja Erdogana, ale pierwszy raz w historii kraju doszło do drugiej tury wyborów prezydenckich. Frekwencja przy pierwszym głosowaniu wyniosła niemal 89 proc.

 

W pierwszej turze wyborów walczył jeszcze trzeci kandydat, Sinan Ogan. Uzyskał 5 proc. poparcia, które w drugiej turze zostaną rozdysponowane przez obywateli między Erdoganem, a Kilicdaroglu. Eksperci zwracają jednak uwagę, że elektoratowi Ogana zdecydowanie bliżej jest do przekonań Edrogana. Po głosowaniu sam Ogan opowiedział się za dotychczasowym prezydentem Turcji. 

 

Przed drugą turą wyborów, eksperci zakładali zwycięstwo Erdogana. Jego pozycji nie zachwiały kryzys gospodarczy, zatargi z Zachodem, czy silne trzęsienie ziemi z lutego 2023 roku. Specjaliści dodają, że istotną rolę w wyborach pełnił też monopol informacyjny, gdyż 90 proc. mediów w Turcji kontrolowanych jest przez państwo.

Wybory w Turcji kwestią międzynarodową

Wybory w Turcji mają duże znaczenie na arenie międzynarodowej. Niezwykle ważną w tym kontekście kwestią jest relacja Stambułu z Moskwą. Erdogan przez swoją ubiegłą kadencję utrzymywał relatywnie bliskie stosunki z Kremlem.

 

Kilicdaroglu podkreślał z kolei w trakcie kampanii wyborczej, że Turcja nie chce podążać drogą Rosji. W wywiadzie dla BBC kandydat na prezydenta stwierdził: “Chcemy wolnych mediów i pełnej niezależności sądów. Erdogan nie myśli w ten sposób, on chce być jeszcze bardziej autorytarny”. 

 

kar/zdr/jkm/polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Leave a Comment