Czyżby z ekipy lubinian zeszło już powietrze po ostatnich doniesieniach medialnych? Wszystko wskazuje bowiem na to, że Cuprum po wielu latach gry w PlusLidze, z powodów pozasportowych będzie musiał opuścić najwyższą klasę rozgrywkową w Polsce. W jego miejsce gotowy do gry w elicie jest Stilon Gorzów. Oficjalne stanowisko klubu z Dolnego Śląska jeszcze nie potwierdza takowych rewelacji, ale zarówno PZPS jak i gorzowskie władze miasta ujawniają taki scenariusz.

W obliczu wspomnianych wydarzeń siatkarze Cuprum rozgrywają być może ostatnie mecze w PlusLidze w barwach tego klubu. W poniedziałkowy wieczór zmierzyli się na wyjeździe z GKS-em Katowice. W rundzie zasadniczej oba zespoły wygrywały na własnym parkiecie bez straty seta. Scenariusz ten spełnił się i tym razem.

ZOBACZ TAKŻE: Ślepsk pożegnał legendę! Suwałczanie bliżej jedenastego miejsca

“Miłe złego początki” – w ten sposób można byłoby opisać postawę lubinian w tym spotkaniu. W każdych z trzech setów goście dobrze zaczynali, aby z każdą kolejną akcją gasnąć w oczach. W premierowej partii prowadzili 6:3, ale finalnie uzbierali tylko 20 punktów. W drugiej partii było jeszcze gorzej pod tym względem. Dowód? Prowadzenie Cuprum 4:1 i… porażka do 18. Na dokładkę trzeba jeszcze wspomnieć o trzeciej odsłonie. W niej lubinianie prowadzili 5:3, potem toczyli wyrównany bój, jednak w samej końcówce minimalnie musieli uznać wyższość miejscowych.

GKS uczynił zatem milowy krok, aby zająć 13. miejsce na koniec sezonu. Rewanż odbędzie się 22 kwietnia w Lubinie. Czy będzie to pożegnanie Cuprum nie tylko z tym sezonem, ale i z PlusLigą?

GKS Katowice – Cuprum Lubin 3:0 (25:20, 25:18, 25:23)

Przejdź na Polsatsport.pl