W nocy z 26 na 27 marca 2022 roku nastąpi zmiana czasu z zimowego na letni. O godzinie 2.00 przestawiamy zegarki na godzinę 3.00. Jest to równoznaczne z tym, że śpimy o godzinę krócej, natomiast zachód słońca w ciągu dnia następuje później.
Zgodnie z projektem rozporządzenia Komisji Europejskiej – w najbliższych pięciu latach – zmiana czasu letniego na zimowy nastąpi:
- w 2022 r. – dnia 27 marca,
- w 2023 r. – dnia 26 marca,
- w 2024 r. – dnia 31 marca,
- w 2025 r. – dnia 30 marca,
- w 2026 r. – dnia 29 marca.
Czytaj też: Widmo Brockenu w górach. Przerażająca legenda i zapierające dech w piersiach zdjęcia z Tatr
Zmianę czasu z zimowego na letni stosuję sie, by lepiej wykorzystywać światło dzienne i ograniczyć zużycie energii. Potrzeba zmiany czasu według niektórych badaczy tłumaczona jest również zwiększeniem bezpieczeństwa na drogach. W założeniu jedna godzina więcej światła dziennego może przyczynić się do mniejszej ilości wypadków z udziałem pieszych.
Przeciwnicy tej teorii twierdzą, że krótszy sen wynikający ze zmiany czasu z zimowego na letni, może powodować rozkojarzenie kierowców. Ponadto dla osób o nieustabilizowanym trybie życia, zmiana czasu na letni może być uciążliwa i potrzebują oni kilku dni, by dostosować swój zegar biologiczny do nowych warunków. W efekcie takie osoby – w pierwszych dniach po zmianie czasu – są zmęczone i śpiące.
Zmiana czasu, która nastąpi w ostatni weekend marca, wcale nie będzie ostatnią. Temat odejścia od zmiany czasu wzbudza dużo emocji, jednak wiele wskazuje na to, że nie doczeka się on ostatecznej decyzji zbyt szybko.
Komisja Europejska zaleca kontynuowanie obecnych regulacji dotyczących czasu zimowego i letniego przez najbliższe pięć lat. Tym samym czas będziemy zmieniać dwukrotnie przynajmniej do 2026 roku.
Zobacz też: Zmiana czasu. Polacy zdecydowanie przeciw
