imalopolska

najnowsze wiadomości

Świat

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrała Ligę Mistrzów. Przeszła do historii

1fyazxx3wvzeeoo1qt3b63moj6xeutyw.jpg


Siatkarze Grupy Azoty Kędzierzyn-Koźle wygrali Ligę Mistrzów, w finale pokonując Itas Trentino 3:1 (25:22, 25:22, 20:25, 28:26). To pierwszy triumf polskiego klubu w tych prestiżowych rozgrywkach i drugi w historii w najważniejszym z europejskich pucharów, po wygranej Płomienia Milowice w 1978 roku.

Spotkanie lepiej rozpoczęli siatkarze Trentino (5:8), ale kędzierzynianie odrobili straty – gdy zablokowali Nimira Abdel-Aziza było 10:10. Gra się wyrównała i w dalszej części seta oglądaliśmy zaciętą walkę obu ekip. Wygrała ją skuteczniejsza w ataku ZAKSA. W końcówce zrobiło się nerwowo po kontrowersyjnej decyzji arbitrów, którzy nie dostrzegli podczas weryfikacji dotknięcia siatki przez zawodnika Trentino. Siatkarze ZAKSY nie przejęli się tym. David Smith popisał się asem serwisowym, a po chwili posłał kolejną bombę na stronę rywali, po której Ricardo Lucarelli zaatakował w aut (24:21). Brakujący punkt dodał Łukasz Kaczmarek, który popisał się potężnym atakiem z prawego skrzydła (25:22).

 

ZOBACZ: Węgrzy otworzyli kąpieliska, zoo i restauracje. Wstęp dla zaszczepionych

 

W drugiej partii, po początkowej przewadze Trentino (0:3), kędzierzynianie odrobili straty (12:12). Punktowa seria przy dobrych zagrywkach Kamila Semeniuka pozwoliła im uzyskać przewagę (17:13). To był ważny moment tej odsłony, bo wicemistrzowie Polski znów złapali właściwy rytm i utrzymywali przewagę. Skutecznie zaatakował Aleksander Śliwka (18:15), z przesuniętej krótkiej uderzył Jakub Kochanowski (21:18), a serwis rywali w siatkę przyniósł ZAKSIE piłkę setową (24:21). Śliwka atakiem po bloku ustalił wynik na 25:22.

III set dla rywali, nerwy w IV

Set numer trzy siatkarze Trentino rozpoczęli od serii dobrych zagrywek Lucarellego (0:4). Podopieczni trenera Nikoli Grbicia znów błyskawicznie zniwelowali różnicę, blok na Abdel-Azizie przyniósł wyrównanie (9:9). Tym razem jednak ZAKSA nie była w stanie odskoczyć, co więcej – to gracze Trentino przejęli inicjatywę (14:18). W końcówce kontrolowali sytuację. Dotknięcie siatki przez Smitha dało włoskiej drużynie piłkę setową (19:24), a atak Lucarellego zamknął tę część meczu (20:25).

 

Początek czwartego seta miał wyrównany przebieg (8:8). Później jednak przewagę uzyskali skuteczni w ataku i dobrze prezentujący się na środku siatkarze z Trydentu (11:14, 13:16). Kędzierzynianie mozolnie odrabiali straty i dopięli swego, gdy Alessandro Michieletto zaatakował w siatkę (19:19). Wszystko rozstrzygnęło się w zaciętej końcówce. Ataki Śliwki i Kaczmarka wyprowadziły ZAKSĘ na piłkę meczową (24:23), ale rywale doprowadzili do gry na przewagi. Mocne uderzenie Śliwki dało kolejną piłkę meczową, następną przestrzelona zagrywka Abdel-Aziza, czwartą – zagranie Śliwki. Wojnę nerwów zakończył as serwisowy Kaczmarka (28:26).

 

ml//polsatsport.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Leave a Comment