Ministerstwo obrony Holandii zakomunikowało w niedzielę, że w drodze do Kabulu jest holenderski samolot wojskowy. Ma on odebrać personel holenderskiej ambasady, tłumaczy i ich rodziny. Linie lotnicze KLM poinformowały, że obecnie wyznaczają dla swoich samolotów trasy omijające Afganistan.
Ze względów bezpieczeństwa resort obrony nie udziela informacji o szczegółach ewakuacji, wskazuje jednak, że ma kontakt ze wszystkimi tłumaczami współpracującymi z ambasadą.
W piątek ministerstwo podało, że spośród 273 afgańskich tłumaczy około 110 zostało już sprowadzonych do Holandii wraz z rodzinami.
Z informacji przekazanych mediom przez rzecznika holenderskiego MSZ wynika, że sama ambasada została przeniesiona w nocy z soboty na niedzielę z centrum miasta w pobliże lotniska.
– Cały personel opuścił ambasadę i kontynuuje swoją pracę w nowej lokalizacji – powiedziała telewizji NOS minister obrony Ank Bijleveld.