W trakcie uroczystości na podstawie artykułu 138 Konstytucji RP oraz Ustawy o orderach i odznaczeniach postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy “za wybitne zasługi dla kultury, za znaczący wkład w rozwój sztuki teatralnej i filmowej” Wiesław Gołas został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski.
ZOBACZ: “Mistrz” i “fenomenalny aktor”. Aktorzy i krytycy wspominają Wiesława Gołasa
Order w imieniu prezydenta przekazał na ręce małżonki zmarłego Marii Krawczyk-Gołas sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Wojciech Kolarski.
“Żegnam dzisiaj wybitnego artystę i wspaniałego człowieka”
Prezydent skierował także list do uczestników uroczystości. “Z ciężkim sercem żegnam dzisiaj wybitnego artystę i wspaniałego człowieka. Uwielbianego przez publiczność, krytyków oraz całą społeczność twórców teatru, filmu, telewizji i estrady” – napisał.
Podkreślił, że “na aktorskim firmamencie zgasła gwiazda, która było punktem odniesienia zarówno dla młodych adeptów, jak i mistrzów tej profesji, szczególnie na polu arcytrudnej sztuki komedii”.
Ocenił, że “Wiesław Gołas zachwycał unikalnym talentem, szerokim wachlarzem umiejętności i zdumiewającą swobodą, z jaką poruszał się w różnych konwencjach, gatunkach i stylach swojego rzemiosła”.
“Tragiczne wydarzenia nie zabiły w nim poczucia humoru”
– Obaj pochodziliśmy z Kielc, gdzie Wiesław urodził się przed wojną a ja mieszkałem od zakończenia wojny, aż do zdania matury. W czasie okupacji Wiesław Gołas był członkiem Szarych Szeregów, aresztowany w 1944 roku, przeżył ciężkie śledztwo, więziony w tej samej celi, w której wcześniej przebywał jego ojciec, zamordowany przez hitlerowców – mówił na pogrzebie aktora Krzysztof Kumor z ZASP.
Zaznaczył, że “nawet te tragiczne wydarzenia nie zabiły w nim poczucia humoru”.
ZOBACZ: Zmarł Jean-Paul Belmondo. Aktor miał 88 lat
Jak mówił, “Wiesiek uczył się tekstu z trudem, ale kiedy już go wykuł na blachę, pamiętał przez kilka lat”.
– Jestem przekonany, że teraz jesteś już u Pana, który nagrodzi cię za trudy życia i twoją sztukę, bo religia to miłość i radość, a ty dawałeś ludziom jedno i drugie. Dziękujemy ci za wszystko drogi Wiesiu za twoją pogodę ducha, twój optymizm, za twoją przyjaźń, serce i poczucie humoru. Odchodzisz spełniony zawodowo, uwielbiany przez tłumy i otoczony miłością bliskich. Na zawsze pozostaniesz z nami we wspomnieniach, anegdotach czy serdecznej pamięci – powiedział Kumor.
Wstąpił do Szarych Szeregów
Wiesław Gołas przyszedł na świat 9 października 1930 r. w Kielcach, choć oficjalnie w metryce urodzenia wpisano mu datę 4 października.
Zanim został aktorem, w czasie II wojny światowej wstąpił do Szarych Szeregów. Kradł i szmuglował broń dla swoich kompanów, a także wziął udział w rozstrzelaniu konfidenta. W grudniu 1944 roku został aresztowany przez Gestapo, trafił do celi, w której wcześniej siedział jego ojciec (który zginął potem na Majdanku).
Po wojnie studiował w warszawskiej Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej, kierowanej przez Aleksandra Zelwerowicza. Studia ukończył w 1954 roku. Debiutował w Teatrze Dolnośląskim w Jeleniej Górze.
ZOBACZ: Nie żyje śpiewaczka operowa Teresa Żylis-Gara
W latach 1955-1985 był aktorem Teatru Dramatycznego w Warszawie, później, do 1992 r. Teatru Polskiego w Warszawie.
Znany jest jako twórca doskonałych kreacji komediowych. Był także współtwórcą Kabaretu Koń, członkiem Kabaretu Starszych Panów, członkiem Kabaretu Dudek. Niezapomniane jest jego wykonanie piosenki “W Polskę idziemy” autorstwa Jerzego Wasowskiego i Wojciecha Młynarskiego.
“Czterej pancerni i pies”
Pod koniec lat 60. cała Polska oglądała Gołasa w serialu “Czterej pancerni i pies”, w którym wcielił się w postać Tomka Czereśniaka.
Znany był też z ról m.in. w filmie “Rękopis znaleziony w Saragossie”, “Lalka”, “Poszukiwany, poszukiwana” czy “Brunet wieczorową porą”.
Na swoim koncie ma wiele państwowych odznaczeń. W 1978 r. został uhonorowany Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. W 2009 r. z kolei otrzymał Złoty Medal “Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. W ubiegłym roku minister kultury i dziedzictwa narodowego nagrodził go za całokształt twórczości.
an/PAP/polsatnews.pl
Czytaj więcej