Niecodzienna sytuacja w półfinale PlusLigi.
Pierwszy mecz Asseco Resovia – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w półfinale PlusLigi dostarczył kibicom wielu emocji. W końcówce trzeciego seta doszło do niecodziennej sytuacji, która zadziwiła komentatorów. W jednej akcji obie drużyny popełniły dwa koszmarne błędy. Weryfikacja wideo miała rozstrzygnąć, która ze stron pomyliła się pierwsza…
Sytuacja miała miejsce przy stanie 20:23 w trzeciej partii. Aleksander Śliwka popełnił wyraźny błąd. Wydawało się, że przyniesie on stratę punktu, ale sędziowie stwierdzili, że siatkarze z Rzeszowa najpierw dotknęli siatki podczas bloku. Potwierdziła to weryfikacja.
Zobacz także: Gigantyczna kontrowersja w ostatniej akcji seta! Trener wpadł w furię po decyzji arbitrów (WIDEO)
– Takiej akcji dawno nie widziałem. Śliwka kiwnął sobie w czoło, a do tego Resovia wpadła w siatkę – stwierdził komentujący to spotkanie Jakub Bednaruk.
Sytuacja w materiale wideo:
RM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl