Portugalczyk Miguel Oliveira (KTM) wygrał w niedzielę motocyklową Grand Prix Tajlandii w klasie MotoGP, 17. rundę mistrzostw świata.
Portugalczyk Miguel Oliveira (KTM) wygrał w niedzielę motocyklową Grand Prix Tajlandii w klasie MotoGP, 17. rundę mistrzostw świata. Zawody na torze w Buriram były opóźnione, a wyścigi skracane z powodu ulewnego deszczu.
Pozycję lidera w klasyfikacji generalnej, na trzy rundy przed końcem, zachował broniący tytułu Fabio Quartararo (Yamaha), ale jego przewaga stopniała do zaledwie dwóch punktów. Francuz tym razem nie punktował.
ZOBACZ TAKŻE: Formuła 1: Mercedes ukarany grzywną za… kolczyk w nosie
Oliveira przekroczył linię metę o 0,730 sekundy przed duetem Ducati – Australijczykiem Jackiem Millerem i Włochem Francesco Bagnaią. Rozstrzygnięcia na torze Chang International Circuit spowodowały, że Quartararo nadal ma 219 pkt, a Bagnaia traci do niego już tylko 2 pkt. Trzeci jest Hiszpan Aleix Espargaro (Aprilia) z 199 pkt, który finiszował na 11. miejscu.
“To był długi wyścig, ale nie mogę narzekać. Kiedy się zaczął, miałem retrospekcję z Indonezji” – powiedział Oliveira, który również pokazał swoje umiejętności w deszczowej pogodzie w tym sezonie, wygrywając MotoGP Indonezji.
Kolejną rundę zaplanowano na 16 października w Australii.
Na podium w Moto2 stanęła trójka zawodników reprezentujących grupę Kalex: Włoch Tony Arbolino, Czech Filip Salac i Hiszpan Aron Canet. W klasyfikacji generalnej bez zmian – Hiszpan Augusto Fernandez (Kalex), który był siódmy, pozostaje na prowadzeniu z 238,5 pkt. Drugi jest Japończyk Ai Ogura (Kalex) – traci 1,5 pkt. Aron Canet opuszcza Tajlandię z dorobkiem 185 pkt.
W Moto3 zwyciężył Włoch Dennis Foggia (Honda). Lider Hiszpan Izan Guevara (GasGas) przyjechał na 5. pozycji.
KN, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl