imalopolska

najnowsze wiadomości

Świat

Miał zostać uśpiony. 30-letni Bobi trafił do księgi rekordów Guinnessa

kqs2domegys24g2h22d2ihdv5nt1s49i.jpg


30-letni Bobi trafił do księgi rekordów Guinnessa jako najstarszy pies w historii. Tuż po urodzeniu zwierzę miało zostać uśpione, ale uratowały je dzieci, które opiekowały się nim w tajemnicy przed rodzicami. Właściciel psa twierdzi, że sekretem długowieczności jego pupila jest spokojne otoczenie i zdrowe odżywianie.

– Miałem 8 lat, kiedy Bobi pojawił się na świecie – wspomina 38-letni Leonel Costa. Pies należy do rasy Rafeiro do Alentejo, czyli portugalskich psów stróżujących. Średnia długość życia tych zwierząt wynosi od 12 do 14 lat. Tymczasem Bobi dożył 30 lat i 228 dni. Wiek Bobiego potwierdził Portugalski Narodowy Związek Lekarzy Weterynarii.

 

Pies urodził się 11 maja 1992 roku we wsi Conqueiros w pobliżu Leirii w środkowej Portugalii. Został wpisany do księgi rekordów Guinnessa jako najstarszy żyjący pies na świecie oraz najdłużej żyjący w historii.

 

ZOBACZ: Wybuch gazu w Katowicach. Strażacy wyciągnęli psa spod gruzów. Maks wraca do zdrowia

 

Wcześniej tytuł ten należał do psa Bluey z Australii, który w 1939 roku dożył 29 lat i 5 miesięcy. Nieoficjalnie za rekordzistkę uznaje się suczkę Chillę z Australii, która przeżyła podobno 32 lata i 3 dni. Właściciele nie posiadali jednak dowodów na potwierdzenie jej wieku.

Sekret długowieczności Bobiego. Właściciel ma swoją teorię

Właściciel Bobiego ma swoją teorię na temat jego długowieczności. Zdaniem Leonela Costy, pies dożył takiego wieku, ponieważ funkcjonuje w spokojnym środowisku, w towarzystwie innych zwierząt.

 

Bobi nigdy nie był trzymany na łańcuchu ani prowadzony na smyczy. Za wszystko ma odpowiadać także dobra dieta. – Kiedy ma do wyboru puszkę karmy i kawałek mięsa, bez wahania wybiera nasze jedzenie, które podajemy mu bez przypraw – powiedział Costa w rozmowie z BBC.

 

Właściciel twierdzi, że do długowieczności Bobiego przyczyniły się także dobre geny. Matka Bobiego dożyła 18 lat.

 

Dożył 30 lat. Początkowo rodzina chciała uśpić miot

W 2018 roku pies był hospitalizowany. Poza tym, cieszy się dobrym zdrowiem. – Na starość Bobi jest mniej żądny przygód; chodzenie sprawia mu trudność, więc najczęściej spędza czas na podwórku ze swoimi czterema kocimi przyjaciółmi – opisuje właściciel.

 

38-latek wspomina, że w jego domu zawsze było dużo zwierząt. Kiedy urodził się kolejny miot, rodzina chciała uśpić szczeniaki. Bobi uciekł, a Leonel i jego bracia zajmowali się psem w tajemnicy przed rodzicami. Po wyjściu sprawy na jaw, postanowiono zatrzymać psa.

 

Zaledwie dwa tygodnie temu tytuł najstarszego psa na świecie otrzymał Spike. 23-letni chihuahua został jednak szybko zdetronizowany.

 

jkm/map/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Leave a Comment