Jak poinformowała rodzina, Franciszek Smuda zmarł w nocy z soboty na niedzielę w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Były selekcjoner reprezentacji Polski miał 76 lat. 

W ostatnich dniach w mediach pojawiały się informacje o tym, że Franciszek Smuda znajduje się w stanie krytycznym. Trener zmagał się z nowotworem krwi. Kazimierz Kmiecik, legenda Wisły Kraków oraz przyjaciel Franciszka Smudy, potwierdzał te doniesienia.

ZOBACZ: Franciszek Smuda jest w stanie krytycznym. Złe wieści ze świata piłki nożnej

– Franek trafił do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie-Prokocimiu dwa tygodnie temu. Jego stan się pogorszył. Mogę powiedzieć tylko tyle, że czekamy na więcej informacji, co z jego zdrowiem – powiedział w rozmowie z Eurosportem.

Franciszek Smuda nie żyje. Prowadził reprezentację podczas Euro 2012

Były trener chorował na białaczkę od dłuższego czasu, a nadzieją na wyzdrowienie był przeszczep szpiku kostnego. Otrzymał go od swojego brata i początkowo wydawało się, że zabieg się udał. Niedawno nastąpiła jednak tzw. remisja. 

Polski Związek Piłki Nożnej pożegnał trenera i selekcjonera w mediach społecznościowych. “Składamy najszczersze kondolencje dla rodziny i bliskich” – podał PZPN.

Franciszek Smuda zmarł. Trener i selekcjoner nie tylko polskiej reprezentacji 

Smuda przygodę z piłką nożną rozpoczął w latach 60. od gry w Odrze Wodzisław, następnie występował m.in. w Ruchu Chorzów, Piaście Gliwice, Legii Warszawa, Los Angeles Aztecs, San Jose Earthquakes czy SpVgg Greuther Fuerth.

ZOBACZ: Łukasz Kuczer nie żyje. Trener i były piłkarz miał 28 lat

Po zakończeniu kariery nie rozstał się z futbolem. Murawę zamienił na ławkę trenerską. Był m.in. selekcjonerem reprezentacji Polski w latach 2009-2012, a więc prowadził Biało-Czerwonych podczas Euro 2012, które rozgrywane było w Polsce i Ukrainie.

Franciszek Smuda był aktywny zawodowo do 2022 roku. Prowadził Wieczystą Kraków, z którą awansował do trzeciej ligi.

wka
/ polsatnews.pl

Czytaj więcej