– Dla mnie Tina Turner to przykład kobiety show-biznesu, która nie dała się zniszczyć, złamać. Bardzo podziwiałam ją za siłę i odwagę – mówiła wokalistka Edyta Górniak w programie “Gość Wydarzeń”. W programie Bogdana Rymanowskiego zaśpiewała też fragment swojego ulubionego przeboju autorstwa zmarłej w środę gwiazdy.
Zdaniem Edyty Górniak Tina Turner “to mieszanka wszystkiego – kobiecości, charyzmy, odwagi, sensualności na scenie, ale bez wyuzdania”. – Kobiety na scenie często przekraczają granice smaku, co obserwuję od lat 80. Tina pozostała bardzo kobieca, zmysłowa. Była tajemnicza i bardzo życzliwa – mówiła Górniak.
Jak dodała, na scenie “muzyka wyzwalała w Turner zadziorność, natomiast na co dzień była łagodną osobą”. Przypomniała, że amerykańska gwiazda musiała mierzyć się z wieloma przeciwnościami losu m.in. z toksyczną relacją z byłym mężem. – Potrafiła przekuć dramat, traumy w przepiękne dzieła muzyczne. Zachowała przy tym klasę, pokorę i niezwykłą wrażliwość – uznała.
Edyta Górniak: Mąż Tiny Turner żartował, że ona się spóźni, bo wybiera peruki
Górniak przyznała, że kiedy sama miała przed sobą trudne wyzwania, brała Tinę Turner za przykład. – Myślałam: “Jak ona dała radę, to ja tez dam radę” – mówiła.
ZOBACZ: Tina Turner: Metamorfozy w “Twoja Twarz Brzmi Znajomo”
Przypomniała też, że miała okazję spotkać się z “królową rock and rolla” w Szwajcarii. – Tina miała do nas dołączyć, a jej mąż zażartował, że pewnie się spóźni, bo wybiera jeszcze peruki – powiedziała.
WIDEO: Edyta Górniak wspomina Tinę Turner w “Gościu Wydarzeń”
Bogdan Rymanowski zapytał również Edytę Górniak, jaki utwór Tiny Turner chciałaby zaśpiewać. Artystka po chwili zastanowienia wyśpiewała fragment refrenu piosenki “We Don’t Need Another Hero”.
– Chyba byłby to ten – stwierdziła. Po chwili dodała, że docenia również takie utwory jak “Private Dancer” oraz “Golden Eye”.
Poprzednie odcinki programu można obejrzeć tutaj.
dsk/wka/ Polsatnews.pl/Polsat News
Czytaj więcej