imalopolska

najnowsze wiadomości

KulturaPolska

Dlaczego Leonardo DiCaprio i jego ojciec stworzyli nowy film Netflix o Stanislav Szukalski

Struggle-1

Historia powstania nowego dokumentu Netflix „Walka”, opowiadającego o utalentowanym, ale mało znanym polskim artyście Stanisławie Szukalskim, jest niemal tak dziwna jak fabuła samego filmu.

Po pierwsze, został wyprodukowany przez Leonarda DiCaprio i jego ojca, George’a DiCaprio, który przyjaźnił się ze Szukalskim i grupą artystów, w skład której wchodzili R. Crumb, Robert Williams. i komiks kolekcjoner Glenn Bray.

To właśnie Bray zafascynował się pracą Szukalskiego, kiedy w 1971 roku natknął się na jedną z ksi

ążek artysty. Uderzył go obraz i zdumiał się, gdy dowiedział się, że nie tylko artysta żyje, ale mieszkał zaledwie kilka kilometrów w Burbank w Kalifornii. Bray zaprzyjaźnił się z artystą i zaczął nagrywać swoje rozmyślane rozważania na temat jego historii życia i jego dziwacznych osobistych mitologii, w tym „Zermatyzmu”, jego przekonania, że ​​ludzie są pod kontrolą rasy hybryd ludzkich-yeti.

George DiCaprio pojawia się w całym filmie w wywiadach, a jedynym odniesieniem do Leonarda jest jego zdjęcie jako dziecka ze Szukalskim i trzymające notatkę napisaną do chłopca, w którym radzi mu, by nie dorastał zbyt szybko.

Film, który rozpocznie się na Netflix 21 grudnia, rzuca światło na barwne życie Szukalskiego i trudności, które przeżył podczas II wojny światowej. Urodził się w Polsce w 1893 roku, przeniósł się tam iz powrotem między Chicago i jego rodzimą Polską jako młody artysta, który rośnie. W 1934 r. Polska ogłosiła go największym żyjącym artystą w kraju, a Szukalskie Muzeum Narodowe w Warszawie było domem dla większości jego skomplikowanych obrazów i masywnych rzeźb, wyróżniających się dramatycznym obrazem mitologicznym.

Kiedy jednak naziści najechali Polskę w 1939 r., Muzeum i większość prac życiowych Szukalskiego została zniszczona. Uciekł do USA i osiedlił się w Los Angeles, podjął pracę dorywczą, kontynuował pisanie i pracę, jednocześnie pogrążając się w całkowitym zapomnieniu. Do tego czasu Bray go odkrył.

Pod koniec życia artysty Bray stał się bliskim przyjacielem, a do tego czasu być może jego jedynym. (Żona Szukalskiego zmarła w 1980 r.) Bray współpracował i opublikował kilka książek ze Szukalskim oprócz nagrań beta, cały czas jednak mając pewność, że jego życie i praca to historia, którą należy podzielić się z szerszą publicznością.

Bray był również odpowiedzialny za majątek Szukalskiego i jego archiwa, gdy artysta zmarł w 1987 roku. Obecnie pracuje w odlewni w Hollywood, która produkuje edycje dzieła artysty w brązie, ponieważ w Los Angeles pozostały tylko plastry.

„Czas realizacji tego projektu nie mógł być lepszy” – powiedział Bray artnet News. „Jeśli cofniesz się osiem lat temu, Netflix nadal wysyłał czerwone koperty. Nie finansowali filmów i nie przesyłali strumieniowo. Mam tyle szczęścia, że ​​wszystko się ułożyło i zdarzyło mi się poznać George’a DiCaprio, kiedy byłem młody ”.

Główną przeszkodą, która została poruszona w filmie dokumentalnym i prawdopodobnie spowoduje dalszą debatę, był koniec zdjęć, kiedy załoga natknęła się na niektóre teksty Szukalskiego z lat 30. w języku polskim, które sugerują, że ma on nacjonalistyczne, antysemickie poglądy. W filmie George wyraża żal z powodu swojej przyjaźni z artystą i mówił o tym, że jest „oślepiony”, ale Bray jest przekonany, że Szukalski został właśnie pochłonięty nacjonalistycznym zapałem ogarniającym Europę w tym czasie i że jego ideologie zmieniały się z czasem.

Szukalski sam opowiada historię od czasu, gdy jego gwiazda zaczęła przyciągać uwagę wysokiej rangi urzędnika nazistowskiego, który zapytał, czy byłby zainteresowany tworzeniem sztuki dla rządu niemieckiego. Nie trzeba dodawać, że rysunek, który napisał, przedstawiający Hitlera w tutu, został natychmiast odrzucony i nie pojawiły się kolejne prośby.

Struggle: The Life and Lost Art of Szukalski jest dostępny na Netflix od 21 grudnia.

Leave a Comment