imalopolska

najnowsze wiadomości

admin

admin

Sport

United Cup: Świątek/Hurkacz – Sorribes Tormo/Davidovich Fokina. Relacja i wynik na żywo

3pzyiwjs1egufi7di3uei9jao9k1ridv.jpg


Iga Świątek i Hubert Hurkacz zmierzą się z duetem Sara Sorribes Tormo/Alejandro Davidovich Fokina w ramach turnieju United Cup. Relacja i wynik na żywo na Polsatsport.pl.

Świątek i Hurkacz w swoich pierwszych meczach w United Cup pewnie pokonali Brazylię. Zarówno liderka rankingu WTA, jak i czołowy zawodnik rankingu ATP wygrali swoje singlowe spotkania, a następnie ograli Brazylijczyków w mikście.

 

W drugim starciu Polska zmierzy się z Hiszpanią. Najpierw Świątek i Hurkacz wystąpią w singlach, a później powalczą z Hiszpanami o triumf w mikście.

 

ZOBACZ TAKŻE: Kiedy Iga Świątek gra w United Cup?

 

W United Cup 18 zespołów podzielono na sześć grup po trzy ekipy. Grupy A (z Polską), C i E rywalizują w Perth, pozostałe – w Sydney. Zwycięzcy grup awansują do ćwierćfinałów, podobnie jak po jednej najlepszej drużynie z drugich miejsc w obu miastach.

 

Kadrę Biało-Czerwonych uzupełniają: Katarzyna Kawa, Katarzyna Piter, Daniel Michalski i Jan Zieliński.

 

Relacja i wynik na żywo meczu Świątek/Hurkacz – Sorribes Tormo/Davidovich Fokina od godziny 06.00 na Polsatsport.pl.

BS, Polsat Sport, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Świat

Wojny, wybory i plany na 2024 rok. Noworoczne orędzia światowych przywódców

pxwowf3jn1363e6gqjtq6zwom554u8vm.jpg


“Nowy Rok to ukraińskie święto, podczas którego nie tylko składamy sobie życzenia, ale także działamy. Nie tylko życzymy, ale robimy wszystko, aby nasze życzenia się spełniły. My, Ukraińcy, wiemy lepiej niż ktokolwiek inny, że lepsze jutro nie przychodzi samo, ponieważ bronimy każdego naszego jutra własnymi rękami” – napisał w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

 

“Dlatego nasz Nowy Rok będzie dokładnie takim, jaki chcemy i takim go uczynimy. Cudem nie tylko noworocznym, ale i całorocznym jesteście wszyscy: zdeterminowani, odpowiedzialni, troskliwi i skuteczni” – dodał.

Sergio Mattarella zwraca uwagę na konflikty na świecie

Prezydent Włoch Sergio Mattarella w wystąpieniu w ostatnim dniu roku oświadczył, że nie można przyzwyczajać się do grozy wojny w związku z tym, co dzieje się w Europie i na świecie. Jak podkreślił, ma miejsce brutalność, która wbrew temu, co sądzono, nie należy jednak do przeszłości.

 

W orędziu, nadanym przez ogólnokrajowe stacje telewizyjne, szef państwa włoskiego przyznał, że sytuacja w kraju i na świecie sprawia, że są powody do “alarmu”.

 

ZOBACZ: Orędzie Andrzeja Dudy. Zwrócił się do rządzących: To powinny być wasze polityczne postanowienia

 

Odczuwamy strach z powodu przemocy, którą często obserwujemy; między państwami, w społeczeństwie, na ulicach, w codziennym życiu – mówił.

 

Jest też, jak dodał Mattarella, lęk z powodu “przemocy wojen”; “tych już w toku i tych przywoływanych i którymi się grozi”. Prezydent zwrócił uwagę na zniszczenia w Ukrainie, na którą najechała Rosja po to, by – zaznaczył – “podbić ją i przyłączyć”.

 

Przywołał też “straszliwe terrorystyczne okrucieństwo z 7 października ze strony Hamasu przeciwko setkom bezbronnych dzieci, kobiet, mężczyzn i starców w Izraelu”. Mattarella oświadczył, że był to atak “haniebny w swojej nieludzkości poza wszelkimi granicami”.

 

Odnotował, że reakcja izraelskiego rządu powoduje tysiące ofiar i zmusza wielu mieszkańców palestyńskiej Strefy Gazy do opuszczenia swoich domów. – Wojna, każda wojna wywołuje nienawiść. A nienawiść będzie trwała nasilona bardzo długo po zakończeniu konfliktów – stwierdził włoski prezydent.

 

Jak zauważył, istnieje “konkretne ryzyko przyzwyczajenia się do grozy” wojny, do śmierci cywilów, kobiet, dzieci oraz do tragicznego bilansu zabitych żołnierzy. – Wojna, nienawiść, wszystko to ma miejsce blisko nas, w sercu Europy, nad brzegami Morza Śródziemnego. To ruiny, nie tylko fizyczne, które ciążą na naszej teraźniejszości i będą też brzemieniem dla nowych pokoleń – oświadczył prezydent Włoch.

Emmanuel Macron: Rok 2024 będzie rokiem determinacji i nadziei

Prezydent Francji Emmanuel Macron w noworocznym orędziu mówił, że 2024 rok będzie dla Francuzów rokiem determinacji i nadziei, a w zaplanowanych na czerwiec wyborach do Parlamentu Europejskiego staną przed kluczową decyzją: kontynuować europejską tradycję, czy ją zatrzymać.

 

Macron podkreślił, że 2023 rok upłynął pod znakiem wojny Rosji przeciwko Ukrainie oraz konfliktów zbrojnych na Bliskim Wschodzie. Zapowiedział dalsze wsparcie dla Kijowa i przypomniał o zakładnikach uprowadzonych z Izraela i przetrzymywanych wciąż przez bojowników palestyńskiego Hamasu w Strefie Gazy.

 

ZOBACZ: Królowa Danii Małgorzata II abdykuje. Ogłosiła decyzję podczas orędzia

 

Prezydent zaznaczył przy tym, że w 2024 roku w Paryżu odbędą się Letnie Igrzyska Olimpijskie oraz ponownie otwarta zostanie katedra Notre Dame, odbudowana po niszczycielskim pożarze z 2019 roku.

Olaf Scholz: Świat zmienia się w tempie zapierającym dech w piersiach

W noworocznym orędziu kanclerz Niemiec Olaf Scholz stwierdził, że nasz świat “stał się bardziej niespokojny i trudny. Gdy tylko koronawirus się skończył, Rosja rozpoczęła bezwzględną wojnę w środku Europy“. – Niemcy przez to przejdą. Poradzimy sobie także z przeciwnościami – dodał.

 

Niedługo po ataku Rosji na Ukrainę “prezydent Rosji Władimir Putin zakręcił kurek z gazem, a jesienią wybuchła wojna na Bliskim Wschodzie – mówił Scholz – Nigdy nie doświadczyliśmy tylu rzeczy w tak skoncentrowany i szybki sposób”. Podkreślił, że świat zmienia się w tempie “zapierającym dech w piersiach”, co może niepokoić wiele osób.

 

Jak zauważył Scholz, jeszcze rok temu prognozowano “nawet 5-procentowe pogorszenie koniunktury gospodarczej i stały wzrost cen, obawiano się przerw w dostaw prądu i zimnych mieszkań”.

 

– Ale stało się inaczej. Inflacja spadła. Rosną płace i emerytury. Tej zimy magazyny gazu są wypełnione po brzegi – podkreślił Scholz. Zaznaczył, że społeczeństwo w Niemczech zostało przygotowane na załamanie gospodarcze – oszczędzano energię i “w porę podjęto środki ostrożności”.

 

ZOBACZ: Niemcy. Berlińska policja apeluje do obywateli. “Nie atakujcie nas”

 

Kanclerz zapowiedział też “rekordowe” inwestycje rządu w przyszłości. Scholz odniósł się też do zbliżających się wyborów prezydenckich w USA i ich “możliwie dalekosiężnych konsekwencji, także dla nas w Europie”. Przypomniał, że wojny na Ukrainie i na Bliskim Wschodzie nadal trwają, dlatego ważne jest, aby UE pozostawała zjednoczona w obliczu świata i wyszła wzmocniona z wyborów do europarlamentu.

 

Jeszcze w sobotę prezydent USA Joe Biden zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie, które podpisał “Gotowy na wszystkie postępy, które przyniesie rok 2024“.

Rosyjski dyktator Władimir Putin nie wspomniał o Ukrainie

W niedzielę do narodu przemówił również rosyjski dyktator Władimir Putin. Podczas orędzia nie słowa “Ukraina”, ani zwrotu “specjalna operacja wojskowa”, jak Kreml nazywa trwającą od lutego 2022 roku pełnoskalową inwazję na Ukrainę.

 

– Nie raz udowodniliśmy, że potrafimy rozwiązać najtrudniejsze problemy i nigdy się nie cofniemy, nie ma bowiem takiej siły, która by nas podzieliła – mówił. Putin w przemówieniu podkreślał jedność i determinację Rosjan.


anw
/ polsatnews.pl/PAP

Czytaj więcej


Source link

Polska

Lublin: Groził wysadzeniem bloku. Ewakuacja mieszkańców

fx9mpbh4cowrnxjojhbr39pxoen45kvk.jpg



Poszukiwany przez policję 30-latek zabarykadował się w mieszkaniu w Lublinie i groził wysadzeniem bloku – powiadomiła Policja Lubelska. W związku ze zdarzeniem funkcjonariusze przeprowadzili ewakuację mieszkańców. Ostatecznie mężczyzna został zatrzymany.

Informację o zdarzeniu w Lublinie przekazała Policja Lubelska za pośrednictwem mediów społecznościowych w niedzielę wieczorem.

 

“Po siłowym wejściu do mieszkania przez kontrterrorystów z Policji Lubelskiej poszukiwany 30-latek, który zabarykadował się i groził wysadzeniem bloku został zatrzymany” – można przeczytać w serwisie X. 

 

Jak podano, wcześniej negocjacje prowadzili negocjatorzy z Komendy Powiatowej Policji w Lubinie. Na miejscu policjanci przeprowadzili ewakuację 34 osób.

Lublin: Mężczyzna groził wysadzeniem bloku

Według lokalnych mediów do zdarzenia doszło w niedzielę po południu w jednym z bloków przy ul. Dożynkowej. Policjanci, którzy ustalili, że może tam przebywać 30-letni mężczyzna poszukiwany listem gończym, pojechali na miejsce. Mężczyzna na widok funkcjonariuszy miał przekazać, że posiada granaty. Groził użyciem ich, jeśli policjanci spróbują wejść do mieszkania.

 

Jak podaje serwis lublin112, negocjacje nie przyniosły oczekiwanego skutku, dlatego służby wysadziły drzwi do mieszkania i doprowadziły do zatrzymania mężczyzny.

 

ZOBACZ: Planowali wysadzić pociągi w Polsce. Jest wyrok w sprawie szpiegów Rosji

 

Oprócz 30-latka w mieszkaniu miały znajdować się jeszcze dwie inne osoby. Jak podał podkom. Kamil Karbowniczek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie w rozmowie z PAP byli to rodzice zatrzymanego.


anw
/ polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Świat

Rumunia i Bułgaria w strefie Schengen. Komisja Europejska wydała komunikat

5hs3271hgs7ucxgm5fx1kyyikh2hvyri.jpg


Przystąpienie Rumunii i Bułgarii do strefy Schengen pobudzi handel i turystykę oraz przyczyni się do dalszej konsolidacji rynku wewnętrznego – przekazano na stronie Komisji Europejskiej. Dodano, że rozszerzona strefa wzmocni Unię, zarówno wewnętrznie, jak i na arenie międzynarodowej.

 

“Dzisiejszy dzień to historyczny moment dla Bułgarii i Rumunii. To także dzień wielkiej dumy dla obywateli Rumunii i Bułgarii” – przekazała przewodnicząca KE Ursula von der Leyen.

 

Od marca będą oni mogli swobodnie przekraczać wewnętrzne granice morskie i powietrzne, bez kontroli granicznych. To duży krok naprzód dla obu krajów i dla całej strefy Schengen” – zaznaczyła.

KE: Bułgaria i Rumunia są gotowe do przystąpienia do strefy Schengen

Komisja po raz pierwszy potwierdziła gotowość Bułgarii i Rumunii do przystąpienia do strefy Schengen bez kontroli na granicach wewnętrznych w 2011 roku. Od tego czasu Bułgaria i Rumunia wykazywały, że spełniają warunki przystąpienia do strefy Schengen – zaznaczono na stronie KE.

 

Zostało to ponownie potwierdzone przez trzy misje informacyjne na zewnętrznych granicach Bułgarii i Rumunii w 2022 i 2023 roku. W marcu 2023 r. Komisja uruchomiła również projekty pilotażowe z Rumunią i Bułgarią w celu usprawnienia zarządzania granicami zewnętrznymi, wzmocnienia współpracy z krajami sąsiadującymi oraz zapewnienia szybkich procedur azylowych – dodano.

 

Jak zaznaczono, to dziewiąte rozszerzenie strefy Schengen. Potwierdza ono i wzmacnia wzajemne zaufanie i jedność między państwami członkowskimi, na których opiera się Schengen, i pomoże w realizacji tego kluczowego projektu.

Strefa Schengen się powiększa. Rumunia i Bułgaria przystępują do niej od marca 2024 r.

Dyskusje na temat daty ewentualnego zniesienia kontroli osób na wewnętrznych granicach lądowych będą kontynuowane w 2024 r., a decyzja Rady w tej sprawie ma zostać podjęta w rozsądnych ramach czasowych – przekazała KE.

 

Dodano, że aby pomóc Bułgarii i Rumunii w ochronie granic zewnętrznych Unii, nadal będzie udzielane znaczne wsparcie finansowe i pomoc Fronteksu.

 

ZOBACZ: Unia Europejska będzie miała nowy pakt migracyjny? Jest porozumienie

 

Obecnie Schengen – strefa bez kontroli granicznych – obejmuje 27 krajów i rozciąga się na ponad 4 miliony kilometrów kwadratowych z populacją prawie 420 milionów ludzi. Wraz z Rumunią i Bułgarią, strefa Schengen wzrośnie do 4,5 miliona kilometrów kwadratowych z 450 milionami mieszkańców.

 

Strefa Schengen jest integralną częścią ram prawnych UE. Zgodnie z traktatami wszystkie państwa członkowskie UE muszą stać się, gdy będą gotowe, pełnoprawnymi członkami strefy Schengen.

Czytaj więcej


Source link

Sport

Polski klub ogłosił transfer nowego siatkarza! To medalista mistrzostw Europy

rky7f2tssir8vr5559f41m49gxfdmoc7.JPG


Bartosz Sławiński wywalczył z reprezentacją Polski brązowy medal mistrzostw Europy U22 w 2022 roku.

Występujący w Tauron 1. Lidze klub PSG KPS Siedlce ogłosił transfer nowego zawodnika. Siatkarzem tej drużyny został rozgrywający Bartosz Sławiński, brązowy medalista mistrzostw Europy U22 z 2022 roku.

Bartosz Sławiński (rocznik 2001) na parkietach pierwszej ligi grał w drużynie SMS PZPS Spała. Siatkarskie doświadczenia zdobywał również w Radomiu. W 2022 roku wraz z kolegami z reprezentacji Polski, wywalczył brązowy medal mistrzostw Europy U22.

 

Zobacz także: Piękne zdjęcia siatkarek! Polski klub przygotował niesamowity kalendarz na 2024 rok

 

Później wyjechał do Stanów Zjednoczonych. Kontynuował tam karierę w lidze uniwersyteckiej. Już od stycznia Sławiński będzie występował w barwach PSG KPS Siedlce.

 

– Kilka tygodni temu kierownik drużyny złożył mi ofertę współpracy. Zdecydowałem się dołączyć do zespołu, żeby pomóc kolegom w walce o play-off. Cieszę się, że dołączam do zespołu i będą mógł zaprezentować się przed szerszą publicznością, w seniorskiej siatkówce. W ostatnim czasie przebywałem w Stanach Zjednoczonych, gdzie studiowałem logistykę i grałem w lidze uniwersyteckiej. Skończyłem juz edukację i jestem bardzo podekscytowany, że będę mógł zagrać w Polsce. W zespole widzę ogromny potencjał. Drużyna jest młoda. W sztani panuje bardzo dobra atmosfera – stwierdził Sławiński.

 

 

 

 

PSG KPS Siedlce zajmuje 11. miejsce w tabeli Tauron 1. Ligi. W piętnastu meczach drużyna zdobyła 19 punktów (6 zwycięstw – 9 porażek). W kolejnym meczu zagra u siebie z AZS AGH Kraków (sobota, 6 stycznia, godzina 17.00).

RM, Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Polska

Agnieszka Gozdyra wystąpiła z prośbą do widzów. Dobromir Sośnierz zaprotestował

qeddqtbk9fxtqhdgspavg5ugf1kxo3mg.jpg



Na zakończenie “Debaty Dnia” Agnieszka Gozdyra skierowała do widzów apel. Dziennikarka poprosiła, aby w sylwestra nie korzystać z fajerwerków, bo boją się tego zwierzęta. Tym słowom sprzeciwił się polityk Konfederacji. – To nie jest śmieszne! Ja znam pana podejście do zwierząt – odpowiedziała kąśliwie prowadząca. – Poproszę wyciszyć pana Sośnierza – dodała, kierując słowa do produkcji.

Pod koniec ostatniego w 2023 roku wydania programu “Debata Dnia” Agnieszka Gozdyra złożyła życzenia szczęśliwego Nowego Roku. Prowadząca miała także prośbę do widzów, by – jeśli mogą – nie używali fajerwerk w sylwestra. – Proszę nie strzelać, bo zwierzęta się tego boją – wyjaśniła. 

 

Przeciwko tym słowom zaprotestował Dobromir Sośnierz. – Właśnie nie! – zareagował. – Strzelać! Strzelać! – dodał polityk.

 

WIDEO: “Debata Dnia”. Agnieszka Gozdyra wystąpiła z prośbą do widzów. Dobromir Sośnierz zaprotestował

 

 

Prośba dziennikarki do widzów. Dobromir Sośnierz zaprotestował

Wie Pan co? To nie jest śmieszne – zwróciła się do gościa prowadząca program Gozdyra. – Ja znam pana podejście do zwierząt – podkreśliła.

 

Prowadząca nawiązała do poparcia przez Sośnierza głośnej wypowiedzi niedoszłej kandydatki do Sejmu Natalii Jabłońskiej. Uznała ona zakaz uboju psów i handlu mięsem z tych zwierząt za niepotrzebny.

 

ZOBACZ: Nietypowy gość w budynku Polsatu. Bogdan Rymanowski nie wytrzymał ze śmiechu

 

– Psy się chwilę poboją i im przejdzie – stwierdził Sośnierz. – Ludzie są ważniejsi niż zwierzęta – podkreślił.

 

Na te słowa dziennikarka powtórzyła prośbę do widzów. – Poproszę także wyciszyć pana Sośnierza, który mówi te okropne rzeczy – dodała. 

 

Po tych słowach polityk uniósł dłonie uformowane w geście litery “V” i wykrzyczał: “Ludzie górą!“.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Świat

Rosja reaguje na zarzuty Polski. Nie macie dowodów

mjabbdpxq71qb9b13a7kvswocgxboa66.png



“Polska nie przedstawiła żadnego dowodu na naruszenie granicy” – powiedział chargé d’affaires Rosji Andriej Ordasz, cytowany przez agencję RIA Novosti. “Wręczono mi notę, która zawierała bezpodstawne twierdzenie” – dodał. W piątek wieczorem wiceszef MSZ Władysław Teofil Bartoszewski wezwał rosyjskiego dyplomatę do wyjaśnienia incydentu naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej.

“Polska nie przedstawiła żadnego dowodu na naruszenie granicy, które według Warszawy zostało spowodowane przez rosyjski pocisk rakietowy” – powiedział rosyjski charge d’affaires w Warszawie Andriej Ordasz, cytowany przez agencję informacyjną RIA Novosti po tym, jak został wezwany do polskiego ministerstwa spraw zagranicznych.

 

“Wręczono mi notę, która zawierała bezpodstawne twierdzenie, że rzekomo rano 29 grudnia obiekt powietrzny naruszył polską przestrzeń powietrzną, którą polscy specjaliści zidentyfikowali jako rosyjski pocisk kierowany” – dodał.

 

“Moja prośba o udokumentowanie tego, co było w notatce, została odrzucona” – podkreślił Ordasz.

Komunikat MSZ. Wezwano chargé d’affaires Rosji

“Wiceminister spraw zagranicznych Władysław Teofil Bartoszewski wezwał chargé d’affaires Federacji Rosyjskiej Andrieja Ordasza” – przekazano na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

 

Jak poinformowano, zagranicznemu dyplomacie wręczono notę. “Ministerstwo Spraw Zagranicznych domaga się wyjaśnienia incydentu z naruszeniem przestrzeni powietrznej Rzeczypospolitej Polskiej przez pocisk samosterujący i natychmiastowego zaprzestania tego typu działań” – dodano na stronie MSZ.

 

ZOBACZ: Andrzej Duda rozmawiał z szefem NATO. Komunikat Marcina Mastalerka

W piątek przed godziną 11 Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że rano w przestrzeń powietrzną RP od strony granicy z Ukrainą wleciał niezidentyfikowany obiekt powietrzny, który od momentu przekroczenia granicy do miejsca zaniku sygnału obserwowany był przez środki radiolokacyjne.

 

Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił dostępne siły i środki. “Wszystko wskazuje na to, że rosyjska rakieta wtargnęła w polską przestrzeń powietrzną, którą następnie opuściła. Mamy na to potwierdzenie radarowe narodowe i sojusznicze” – powiedział po naradzie w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Świat

Rosja. Skandaliczna impreza celebrytów. Głosy oburzenia w całym kraju

vaz3j3fsrou992ehzybbuosmifchr78p.jpg



Frywolna impreza w moskiewskim klubie, na której bawili się celebryci, wywołała w Rosji oburzenie. Przeciwko “moralnej zgniliźnie” zaprotestowali rosyjscy żołnierze walczący w Ukrainie. – Wydarzenie splamiło tych, którzy wzięli w nim udział – przekazała rzeczniczka MSZ Maria Zacharowa. Uczestnicy publicznie kajają się i przepraszają za wzięcie udziału w imprezie.

21 grudnia w nocnym klubie w Moskwie odbyła się impreza zorganizowana przez celebrytkę Anastasiję Iwlejewą – przekazał Reuters.

 

Uczestników wydarzenia obowiązywał jak “najskromniejszy strój”. Na imprezie pojawiły się znane osoby z rosyjskiego show-biznesu: Dima Bilan, Ksenia Sobczak czy były mąż Ałły Pugaczowej – Filipp Kirkorow.

 

Kiedy nagrania i zdjęcia z imprezy wyciekły do sieci, w kraju wybuchł skandal. Jako pierwsi zareagowali żołnierze rosyjscy walczący na froncie. Wyrazili oburzenie przeciwko “moralnej zgniliznie”.

 

“Imprezy o takim charakterze, podczas gdy my giniemy w specjalnej operacji wojskowej, jest cyniczne i niedopuszczalne” – przekazano w mediach społecznościowych.

Impreza w nocnym klubie w Rosji. Władze reagują na skandal

Na imprezę zareagowały władze z Władimirem Putinem na czele, który miał także wyrazić swoje oburzenie.

 

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa przekazała, że “impreza ‘splamiła’ tych, którzy na niej byli”. “Mają teraz szansę, aby ‘popracować nad sobą’ ” – dodała. Potępienie wyraziło także zwierzchnictwo Cerkwi Prawosławnej.

 

ZOBACZ: Rosja: Święty Mikołaj spadł z 24-piętrowego budynku. Zmarł na miejscu

 

Obecny na wydarzeniu raper Nikołaj Wasiliew został skazany na 15 dni aresztu oraz grzywnę w wysokości 200 tys. rubli (ok. 8700 zł).

 

Ukarano go za to, że wystąpił w jednej skarpetce, którą zakrył część intymną. Wyrok uzasadniono propagowaniem “nietradycyjnych zachowań seksualnych”. Wielu uczestników imprezy usunięto z mediów i pozbawiono kontraktów reklamowych – podał Reuters. 

 

Po wybuchu skandalu celebryci publicznie przepraszają za swoje zachowanie i obiecują poprawę. Organizatorka imprezy – Iwlejewa – zamieściła dwa filmy w mediach społecznościowych, na których we łzach kaja się za wydarzenie.

 

Do sądu wpłynął pozew żądający, aby celebrytka wpłaciła miliard rubli (ok. 43,5 mln zł) zadośćuczynienia za “straty moralne” na rzecz państwowego funduszu wspierającego weteranów.

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Sport

Trzech liderów mistrzostw świata! Odległe miejsca Polaków

eck43ksyswg8psojrpoa9cyo92io8dg9.jpg


Norweg Magnus Carlsen, reprezentant Słowenii Władimir Fiedosiejew i Chińczyk Yangyi Yu z dorobkiem 7 pkt w dziewięciu rundach prowadzą po drugim dniu mistrzostw świata w szachach szybkich. Jan-Krzysztof Duda zajmuje w Samarkandzie 96. miejsce – 4,5 pkt. Oliwia Kiołbasa w turnieju kobiet jest 41.

Arcymistrz z Wieliczki zremisował w szóstej i dziewiątej rundzie z reprezentantem Hiszpanii Maksimem Chigaevem i Vugarem Asadlim z Azerbejdżanu, ale przegrał z Chińczykami Xiangyu Xu i Haowenem Xue.

 

ZOBACZ TAKŻE: Polki pokonały Resztę Świata w meczu szachowym

 

Pozostali reprezentanci Polski zajmują lokaty: 129. Kacper Piorun, 134. Jakub Seemann – obaj po 4 pkt, 147. Jakub Kosakowski, 152. Grzegorz Nasuta – po 3,5 pkt. W mistrzostwach w Uzbekistanie uczestniczy 202 szachistów.

 

W turnieju kobiet po ośmiu rundach samodzielnie prowadzi startująca pod flagą FIDE Rosjanka Anastasia Bodnaruk – 7 pkt, przed Hinduską Humpy Koneru i Chinką Mo Zhai – po 6,5.

 

Najlepsza w polskiej ekipie Oliwia Kiołbasa zajmuje 41. miejsce – 4,5 pkt, a Michalina Rudzińska jest 93. – 3. Sklasyfikowano 117 zawodniczek.

 

Mistrzostwa świata w szachach szybkich zakończą się w czwartek, kiedy odbędą się cztery rundy turnieju open i trzy w zmaganiach kobiet. Natomiast w piątek i sobotę odbędzie się w Samarkandzie rywalizacja o medale w szachach błyskawicznych (21 rund).

AA, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Polska

Krzysztof Czabański o decyzji Bartłomieja Sienkiewicza: Złamanie prawa

61t8ekzzbkbxd5ggkm6h1pct8txr3mpk.png


Przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański i jej członek z ramienia Lewicy Marek Rutka byli gośćmi Bogdana Rymanowskiego w programie “Gość Wydarzeń”. Rozmowa dotyczyła decyzji ministra Bartłomieja Sienkiewicza o postawieniu w stan likwidacji Telewizji Polskiej, Polskiego Radia oraz Polskiej Agencji Prasowej.

 

– Decyzja ministra jest ciągiem dalszym rympału rządu wobec mediów publicznych – powiedział Krzysztof Czabański. – Spółek mediów publicznych nie można zlikwidować bez zmiany ustaw o radiofonii i telewizji oraz o PAP – dodał. 

 

Przewodniczący RMN zauważył, że “to jaskrawe złamanie prawa”. – Postanowienie ministra jest z mocy prawa jest nieważne – zaznaczył. 

 

– Mam nadzieję, że nie wejdzie w życie to co postanowił minister Sienkiewicz – przekazał Czabański.

Członek RMN Marek Rutka: Prezydent pozbawił spółki zasilenia z budżetu

Marek Rutka, członek Rady Mediów Narodowych z ramienia Lewicy, przekazał, że decyzja prezydenta nie pozwalała na inny krok niż likwidacja.

 

– Żyjemy w świecie, gdzie rządzą prawa ekonomii. Prezydent pozbawił spółki zasilenia finansowego z budżetu – zauważył członek RMN. – Minister nie ma innego wyjścia – dodał.

 

– Ubolewam, dlaczego prezydent nie usiadł do rozmów, tylko wywrócił stół. Zastanawiam się, jak odbierają to pracownicy TVP, którzy dziś nie wiedzą, czy będą pieniądze na wypłatę – zauważył Rutka.

 

ZOBACZ: Marek Suski zakpił z Krzysztofa Kwiatkowskiego: Grupa “Wejście” do pana dzwoni

 

Jak powiedział członek RMN, “eskalacja tego procesu ze strony PiS, może doprowadzić do przykuwania się do kaloryferów“. – Ale pracownicy mówią, że wyniosą ich razem z kaloryferami. Bo chcą mieć pewność zatrudniania dla siebie i swoich rodzin – wyjaśnił.

 

Rutka dodał, że za zamieszanie z mediami publicznymi odpowiedzialni są politycy PiS. – Prowadzą grę na zaostrzenie. To oni ponoszą odpowiedzialność za to, że media są upartyjnione – przekazał.

 

WIDEO: K. Czabański o decyzji ministra Sienkiewicza: To jaskrawe złamanie prawa

 

 

 

– To jest oczywista nieprawda – odpowiedział Czabański. – Tusk zapowiadał, że te 3 mld zł na media publiczne będą skierowane na onkologię dziecięcą, a gdy prezydent zawetował ustawę okołobudżetową, to premier nagle znalazł pieniądze na podwyżki dla nauczycieli – przekazał.

 

To było zagranie ze strony Tuska. Tym postawieniem w stan likwidacji, premier chciał zastraszyć. To jest bardzo czytelne – wyjaśnił przewodniczący RMN. – To on jest odpowiedzialny za tę sytuacje – podsumował. 

Minister Sienkiewicz podjął decyzję o postawieniu w stan likwidacji TVP, PR i PAP

“W związku z decyzją Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o wstrzymaniu finansowania mediów publicznych podjąłem decyzję o postawieniu w stan likwidacji spółek Telewizja Polska S.A., Polskie Radio S.A. oraz Polskiej Agencji Prasowej S.A.” – przekazał minister Bartłomiej Sienkiewicz w mediach społecznościowych.

 

ZOBACZ: Interwencja poselska w ministerstwie kultury. “Mamy bardzo poważne podejrzenia”

 

“W obecnej sytuacji takie działanie pozwoli na zabezpieczenie dalszego funkcjonowanie tych spółek, przeprowadzenie w nich koniecznej restrukturyzacji oraz niedopuszczenie do zwolnień zatrudnionych w ww. spółkach pracowników z powodu braku finansowania. Stan likwidacji może być cofnięty w dowolnym momencie przez właściciela” – dodano.

Czytaj więcej


Source link