imalopolska

najnowsze wiadomości

admin

admin

Technologie

Jak wybrać odpowiedni basen ogrodowy dla swojego podwórka?

jak-wybrac-odpowiedni-basen-ogrodowy-dla-swojego-podworka.jpg


Posiadanie ogrodu to marzenie wielu z nas. Nic nie sprawia większej przyjemności niż spędzanie letniego dnia wśród zieleni i kwiatów. Jeśli jesteś szczęśliwym posiadaczem ogrodu, to z pewnością zastanawiasz się, jak mu nadać jeszcze większy urok. Jednym z pomysłów na to są baseny ogrodowe. W tym artykule dowiesz się, jak wybrać odpowiedni basen dla swojego podwórka.

Dlaczego warto zainwestować w basen ogrodowy?

Przede wszystkim baseny ogrodowe to idealne rozwiązanie dla osób, które uwielbiają spędzać czas na świeżym powietrzu i chcą mieć swój prywatny kącik do relaksu i zabawy w letnie dni. Jest to także doskonały sposób na orzeźwienie w upalne dni oraz na poprawę kondycji fizycznej poprzez pływanie. Warto również dodać, że basen ogrodowy będzie stanowił atrakcyjny element krajobrazu ogrodowego.

Rodzaje basenów ogrodowych

Istnieją następujące rodzaje basenów ogrodowych:

  • basen stelażowy to najprostszy i najtańszy rodzaj basenu ogrodowego. Składa się z metalowej ramy i folii basenowej, która jest naciągnięta na ramę. Basen stelażowy jest łatwy w montażu i demontażu, co sprawia, że jest dobrym wyborem dla osób, które chcą mieć basen tylko na lato. Sprawdź stronę https://aquamonkey.pl/baseny/rodzaj-basenu/stelazowe.html, aby wybrać basen stelażowy do swojego ogrodu;
  • basen rozporowy to także popularny rodzaj basenu ogrodowego. Podstawę stanowi nadmuchiwany pierścień, który utrzymuje kształt basenu. Basen rozporowy jest łatwy w montażu i demontażu, ale wymaga płaskiego i gładkiego podłoża. Jest to dobry wybór dla osób, które chcą mieć basen jedynie na lato lub przez kilka sezonów;
  • basen dmuchany to najtańszy i najłatwiejszy w montażu rodzaj basenu ogrodowego. Basen dmuchany nie jest zbyt trwały i niezbyt odporny na uszkodzenia, ale jest dobrym rozwiązaniem dla dzieci lub jako dodatkowa atrakcja na przyjęciach letnich.

Wybór basenu ogrodowego

Przed wyborem basenu ogrodowego warto zastanowić się nad kilkoma kwestiami. Przede wszystkim, musimy określić nasze potrzeby i preferencje. Czy chcemy basenu na lato czy na dłużej? Czy będzie to nasze jedyne źródło orzeźwienia, czy jedynie dodatkowa atrakcja? Ważne jest również, aby pamiętać o wymiarach naszego ogrodu oraz dostępności miejsca, gdzie chcemy postawić basen.

Jeśli chodzi o basen dla dzieci https://aquamonkey.pl/baseny/przeznaczenie-basenu/dla-dzieci.html, warto rozważyć basen stelażowy lub basen dmuchany. Są one łatwe w montażu i demontażu, co pozwala na przenoszenie ich z miejsca na miejsce. W przypadku basenu stelażowego warto wybrać model zabezpieczony siatką lub ogrodzeniem, aby zapobiec ewentualnym wypadkom. Warto również zwrócić uwagę na głębokość basenu, która powinna być odpowiednia dla wieku dziecka.

Nie bez znaczenia jest również budżet, jaki mamy do dyspozycji. Rodzaj basenu oraz jego rozmiar i jakość wpłyną na cenę. Warto zwrócić uwagę na gwarancję oraz na to, czy basen posiada wszystkie niezbędne akcesoria, takie jak pompa czy filtr. Przy wyborze basenu ogrodowego warto również zwrócić uwagę na jego estetykę i dopasowanie do ogrodu, aby basen stał się atrakcyjnym elementem krajobrazu ogrodowego. 

Wybór odpowiedniego basenu ogrodowego może być trudnym zadaniem, ale z odpowiednią wiedzą i świadomością naszych potrzeb, może stać się łatwiejszy. Warto zastanowić się nad rodzajem basenu, jego rozmiarem i jakością, a także nad estetyką i dopasowaniem do krajobrazu ogrodu. Nie zapominajmy także o budżecie i niezbędnych akcesoriach, takich jak pompa czy filtry.


Source link

Sport

Tyson Fury spodziewa się siódmego dziecka

cnf7havimu37xwwr1ybvenh4w6uprf3n.png


Tyson i Paris Fury spodziewają się siódmego dziecka.

Tyson Fury (33-0-1, 24 KO) będzie miał liczniejszą rodzinę. O wszystkim poinformowano w mediach społecznościowych.

Tyson i Paris Fury doczekali się trzech synów (Prince John Hames, Prince Tyson II, Adonis) i trzech córek (Venezuela, Valencia, Athena). O tym, że ich rodzina się powiększy, poinformowali za pośrednictwem Instagramie.

 

 

Fury ostatnią walkę stoczył w grudniu 2022 roku, kiedy skrzyżował rękawice z Dereckiem Chisorą (33-13, 23 KO). “Gypsy King” wygrał przed czasem w dziesiątej rundzie.

MC, Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.


Source link

Świat

Korea Południowa: Zebra przez trzy godziny biegała po mieście. Przechodnie skonsternowani

bn9ydub1sqnt32cka211tz7o94127xfk.jpg


Zebra uciekła z zoo w Seulu. Zwierzę przez trzy godziny biegało po mieście, po czym zostało złapane. W sieci pojawiły się liczne nagrania zrobione przez przechodniów.

Dwuletni samiec zebry Sero wyrwał się z zoo w Seulu w czwartek po południu i wyszedł na ulicę – podało BBC.

 

Zwierzę przez trzy godziny galopowało po stolicy Korei Południowej i wtykało pysk w kosze na śmieci.

Zebra biegała po Seulu. W sieci pojawiły się nagrania

W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania pokazujące zebrę hasającą po mieście.

 

 

Na jednym z nich widać, jak Sero porusza się między samochodami.

 

Na innym zwierzę zostaje złapane w pułapkę w wąskiej uliczce.

 

WIDEO: Z zoo uciekła zebra

 

 

Po podaniu środka usypiającego, Sero został owinięty w zieloną siatkę i samochodem przewieziony z powrotem do zoo – pisze portal Insider.

 

ZOBACZ: Zoo w San Antonio pozwoli ci nazwać karalucha imieniem byłego z okazji walentynek

 

Zebrę zbadali weterynarze, jej stan jest dobry – przekazał Choi Ye-ra pracownik ogrodu zoologicznego Children’s Grand Park, cytowany przez Associated Press. 

 

Nie wiadomo, w jaki sposób zwierzę wydostało się z zoo.

 

an/dsk/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Polska

Sejm: Niepełnosprawni i ich opiekunowie przerwali protest. “Omdlały nam dwie mamy”

w6gf9tk814a1qf73mvn5h31m7aap3qzz.jpg


Protest osób niepełnosprawnych i ich opiekunów trwał w Sejmie przez 19 dni. Jego uczestnicy rozlokowali się na korytarzu w parlamencie, domagając się podwyższenia renty socjalnej do wysokości najniższego krajowego wynagrodzenia, czyli 3490 zł brutto. Obecnie wynosi ona 1588,44 zł, uwzględniając podatek.

 

Liderka protestu, posłanka KO Iwona Hartwich stwierdziła w piątek na konferencji prasowej, że osoby niepełnosprawne są “na szarym końcu łańcucha pokarmowego”. Przed wejściem do polityki stała ona na czele podobnych protestów w 2018 oraz 2014 roku.

 

ZOBACZ: PiS na TikToku. Radosław Fogiel odpowiada na komentarze: Będziemy obalać zarzuty

 

– Spotkaliśmy się ze strony PiS z kompletną znieczulicą, bezdusznością, brakiem współczucia i szacunku. Po incydencie, który miał miejsce dwa dni temu, gdy z braku powietrza omdlały nam dwie mamy, podjęliśmy decyzję, że zawieszamy protest w Sejmie, ale nie zawieszamy batalii – mówiła.

Niepełnosprawni i opiekunowie wyszli z Sejmu. Apelowali do premiera

Jak przypomniała Iwona Hartwich, postulat o podwyższeniu renty socjalnej nie został spełniony. – Osoby niezdolne do samodzielnej egzystencji nadal będą otrzymywać głodową rentę 1445 zł (na rękę – red.). Dla nich Ministerstwo Rodziny nie ma żadnych propozycji – uznała.

 

Nawiązała też do słów, które miał wypowiedzieć Paweł Wdówik, wiceminister i pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych. – Wyraził się wczoraj w ten sposób: “Siedem miliardów, jak w mordę strzelił, musiałby rząd przeznaczyć na renty socjalne dla 291 osób”. To mam propozycję – prosimy oddać 22 miliardy z Funduszu Solidarnościowego, wtedy starczy – mówiła Hartwich.

 

ZOBACZ: KO zgłasza projekt ws. osób niepełnosprawnych. Hartwich zaapelowała do Witek

 

O zwrot tych pieniędzy posłanka zaapelowała też do premiera Mateusza Morawieckiego. – Musi pan oddać 22 miliardy ukradzione najsłabszym rodakom. Nie 70 proc., ale 90 proc. społeczeństwa popiera podniesienie renty socjalnej i nasz protest w Sejmie – wyliczyła.

 

WIDEO: Koniec protestu niepełnosprawnych w Sejmie. Materiał “Wydarzeń”

“Przez 19 dni musieliśmy myć dzieci w umywalce”

Głos na konferencji zabrał też syn Iwony Hartwich, Jakub. – Wstyd mi, że mój kraj nie wspiera osób słabszych, niepełnosprawnych. Mam nadzieję, że to się w przyszłości zmieni. Wychodzimy z Sejmu ze względu na problemy zdrowotne, musimy być rehabilitowani. Uświadomiliśmy społeczeństwo i ono się od nas nie odwróci – ocenił.

 

Uczestnicy zawieszonego protestu narzekali też na działania Straży Marszałkowskiej. Jej funkcjonariusze mieli m.in. “straszyć dzieci”, “przeszkadzać” i “czytać regułki”. Podkreślali również, że Kancelaria Sejmu nie zapewniła im dostępu do posiłków i pryszniców, lecz jedynie do baniaka z wodą.

 

ZOBACZ: Sejm: Awantura podczas protestu osób z niepełnosprawnościami. Przyszła do nich minister Ścigaj

 

– Przez 19 dni musieliśmy myć dzieci w umywalce. Ja miałam lepszą sytuację (…). Pani marszałek Witek nie pozwoliła otworzyć okna, gdy matki mdlały. Ne było stać naszego państwa, by dać kubek zupy. Jedzenie dostaliśmy od posłów, posłanek, rodziców dzieci niepełnosprawnych, społeczeństwa – stwierdziła posłanka KO.

Wiceminister Wdówik: Będzie nowe świadczenie dla osób z niepełnosprawnością

Po godz. 14:00 decyzję protestujących o opuszczeniu Sejmu skomentował Paweł Wdówik. – Odbieramy to jako dobry sygnał zrozumienia dla naszej polityki i dla rozwiązań, które zaproponowaliśmy – uznał, dziękując wszystkim, którzy podjęli rozmowy z resortem pracy, rodziny i polityki społecznej.

 

Jak przypomniał, ministerstwo przygotowało projekt zmian w prawie, zgodnie z którym wypłacane byłoby nowe świadczenie dla osób z niepełnosprawnością. – Ta propozycja rozpoczęła wczoraj swoją drogę legislacyjną. Wkrótce, po konsultacjach międzyresortowych, wróci do nas. Będziemy wtedy mogli pokazać w całokształcie tę ustawę – wyjaśnił.

 

Wdówik dodał, że pierwszy, najwyższy poziom świadczenia wspierającego będzie równy dwukrotności renty socjalnej, drugi będzie równy rencie socjalnej, a trzeci będzie wynosił 50 proc. renty socjalnej. – To świadczenie wspierające osobie niepełnosprawnej nic nie zabiera, jest zupełnie dodatkowe, wszystkie świadczenia zostają – zastrzegł.

Wdówik: Koniec zakazu zarobkowej pracy dla opiekunów osób niepełnosprawnych

Wiceminister mówił też, że opiekunowie, którzy dotąd pobierali świadczenie pielęgnacyjne, będą mogli podjąć pracę. – Wówczas będą mogli zarobkować do 20 tys. zł rocznie – powiedział.

 

ZOBACZ: Janów Podlaski. Strajk w stadninie, prezes została odwołana

 

Obywatelski projekt ustawy ws. podwyższenia renty socjalnej, pod którym podpisy zbierali protestujący, został skierowany do pierwszego czytania w Sejmie.

wka/dsk/ Polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Świat

Francja: Protesty w całym kraju. Policja użyła gazu łzawiącego i armatek wodnych

tueg9v4y44e3tvaa5fs3pm584die2kz9.jpg


Policja użyła gazu łzawiącego na paryskim Placu Republiki, z kolei w Lorient protestujący podpalili komisariat. W całej Francji trwają protesty po przyjęciu reformy emerytalnej. Władze informują o ponad 500 tys. uczestnikach demonstracji, organizatorzy twierdzą, że uczestników jest jeszcze więcej.

Z danych podawanych przez dziennik “Le Figaro”, który powołuje się na oficjalne statystki policji, w całej Francji protestuje w czwartek ponad 500 tysięcy osób w ponad 200 miastach. Zakłada się, że do wieczora liczba protestujących może wzrosnąć prawie dwukrotnie. Domagają się oni wycofania ustawy podwyższającej wiek emerytalny z 62 do 64 lat.

 

ZOBACZ: Francja podwyższa wiek emerytalny. Walki z policją na ulicach Paryża

 

Dane diametralnie różnią się od statystyk organizującej protesty CGT – według Powszechnej Konfederacji Pracy w stolicy protestuje ponad 800 tysięcy osób.

Protesty w całym kraju

Od rana paraliż dotknął środki transportu, firmy energetyczne i placówki oświatowe. Ogromne opóźnienia odnotowywane są na Lotnisku Charles’a de Gaulle’a pod Paryżem. W pobliżu Tuluzy płonące barykady zablokowały ruch na autostradzie. Z kolei na peronie w Nicei zablokowano ruch pociągów, wrzucając na tory kukłę Emmanuela Macrona.

 

 

Po południu w Lorient podpalono komisariat policji. Nie ma informacji o poszkodowanych. Minister spraw wewnętrznych Francji Gérald Darmanin uznał atak za “niedopuszczalny”. – Te czyny nie mogą pozostać bezkarne – zapewnił.

 

 

Najwięcej protestujących zgromadziło się w Paryżu. Po godz. 15 doszło do pierwszych starć, a policja na Placu Republiki użyła gazu łzawiącego, by zapanować nad tłumem. Z kolei na Bulwarze Sebastopola podpalono kosze na śmieci. “Le Figaro” donosi, że wśród protestujących pojawiły się “osoby ubrane na czarno”, które dewastują okolice wznosząc “antykapitalistyczne i antyfaszystowskie” hasła. W starciach przytomność miał stracić jeden z policjantów.

 

 

Według CGT przez strajk śmieciarzy, na ulicach stolicy zalega ponad 9600 ton śmieci.

Kolejna fala protestów

To kolejna fala protestów we Francji od stycznia. W poniedziałek Zgromadzenie Narodowe odrzuciło dwa wnioski o wotum nieufności dla rządu. Oznacza to, że reforma emerytalna została de facto przyjęta.

 

ZOBACZ: Francja podnosi wiek emerytalny specjalną procedurą. Protesty w Paryżu

 

W telewizyjnym wywiadzie w środę prezydent Francji Emmanuel Macron wyraził nadzieje, że kontrowersyjna ustawa wjedzie w życie do końca roku. Dodał, że nie cieszy się z jej wprowadzenia, ale “jest ona konieczna” i zgodna “z ogólnym interesem”.

 

Macron zapewnił, że nie będzie tolerancji “dal agresji podczas demonstracji”. – Same protesty, przeprowadzane w sposób pokojowy, są prawem ludzi, którzy nie zgadzają się z danym prawem, zresztą towarzyszyły one wszystkim reformom emerytalnym – zapewnił prezydent Francji.

bas/dsk/ Polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Polska

Złotoryja: Przebrał się za kobietę i poszedł kraść w sklepie. Kamuflaż nie wystarczył

6wjeq4wxuy49kvk6fqq6wueiofc59o3m.jpg


Pamiętał o starannym makijażu i damskiej torebce, do której wkładał łupy. Za pierwszym razem udało mu się ukraść towar ze sklepu w dolnośląskiej Złotoryi. Skuszony sukcesem wrócił na miejsce przestępstwa, ale druga próba zakończyła się interwencją policji. Dopiero funkcjonariusze zorientowali się, że rzekoma wysoka pani to tak naprawdę 45-latek mieszkający nieopodal Polkowic.

Do sklepu z kosmetykami w Złotoryi weszła wysoka, szczupła kobieta – a przynajmniej tak na początku sądzili pracownicy. Chwilę później zauważyli, że “klientka”, zamiast wkładać towary do koszyka, chowa je do swojej torebki. Zawiadomili więc policję i uniemożliwili jej wyjście ze sklepu.

Złodziej przebrany za kobietę. Kradł kosmetyki i erotyczne gadżety

Mundurowi na miejscu odkryli, że złodziejka w rzeczywistości jest mężczyzną. 45-latka z powiatu polkowickiego zdradził m.in. niski głos. Korzystając z ubrań dla płci przeciwnej chciał się zakamuflować i nie zostać rozpoznanym. Założył więc perukę z długimi włosami, ubrał sukienkę, nie zapomniał również o starannym makijażu.

 

ZOBACZ: Francja. Policja zarekwirowała 11 ton figurek Wież Eiffla. Walka z nielegalnym handlem

 

Nie była to pierwsza jego wizyta w tym sklepie. Był tam również kilka dni wcześniej – wtedy udało mu się wyjść niepostrzeżenie, zabierając przedmioty tańsze od tych, które padły łupem przy drugich “odwiedzinach”. Poza kosmetykami kradł również perfumy i erotyczne gadżety.

 

WIDEO: Przebrał się za kobietę i poszedł kraść. Łupy wkładał do torebki

Policja: Kamuflaż profesjonalny, ale nie wystarczył

Łączną wartość “łupu” oszacowano na 1,5 tys. złotych. Część mienia odzyskano. – W jednym przypadku miał założone na głowie czapkę, okulary plus apaszkę, aby zakryć fragmenty twarzy. Dodatkowo sukienka, rajstopy i damska torebka. Kamuflaż profesjonalny, ale mu się nie udało – wyliczyła w Polsat News mł. asp. Dominika Kwakszys z Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.

 

45-latek usłyszał dwa zarzuty kradzieży mienia. O jego losie zadecyduje sąd – grozi mu do pięciu lat więzienia. Wyczyny “złodziejki” skomentowali w Polsat News mieszkańcy miasta. “Po mięśniach łydki widać, że coś jest nie tak”, “Nie poznałabym, przeszłabym obok”, “Nie mam pojęcia, skąd ludzie biorą takie pomysły” – ocenili.

wka/ Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Sport

El. ME 2024: Transmisje TV i streamy online 1. i 2. kolejki. Gdzie oglądać mecze?

uw6amxqssay9irieoayky7yjh4qx8ojy.jpg



Od 23 do 28 marca rozegrane zostaną dwie pierwsze kolejki eliminacji mistrzostw Europy 2024. W wyniku losowania będziemy mogli emocjonować się kilkoma niezwykle ciekawie zapowiadającymi się meczami, jak choćby spotkania Włochów z Anglikami, Francuzów z Holendrami, czy rzecz jasna meczami reprezentacji Polski. Sprawdź terminarz oraz plan transmisji 1. i 2. kolejki eliminacji Euro 2024.


Source link

Świat

Szwecja: Parlament zgodził się na wejście do NATO. Przeważająca większość głosów “za”

zost-maxi.jpg


Szwedzki parlament Riksdag zatwierdził w środę przystąpienie kraju do NATO. “Za” opowiedziała się większość osób – 269. Przeciw zagłosowało 37 deputowanych. Decyzję poprzedziła sześciogodzinna debata w parlamencie. Zanim Szwecja stanie się członkiem Sojuszu, jej wniosek muszą ratyfikować Turcja i Węgry, które stawiają opory.

Przeciw obecności Szwecji w NATO były dwa z ośmiu ugrupowań mających swoich deputowanych: Partia Lewicy oraz Partia Ochrony Środowiska – Zieloni.

 

– Członkostwo Szwecji w Seojuszu to historyczne wydarzenie, które będzie miało ważne konsekwencje polityczne w zakresie bezpieczeństwa i obrony. Wejdziemy w skład obronnego sojuszu, z wiążącymi gwarancjami obronnymi i wspólnym planowaniem – przekonywał przed głosowaniem minister obrony Pål Jonson, cytowany przez “Aftonbladet”.

 

ZOBACZ: Finlandia coraz bliżej NATO. Turcja daje zielone światło

 

Jak dodawał polityk, udzielenie zielonego światła dla członkostwa w NATO “przyczyni się do zwiększenia stabilności i bezpieczeństwa” w regionie Europy, w którym leży Szwecja.

Szwecja i Finlandia dołączają do NATO. Skutek napaści Rosji na Ukrainę

Szwecja postanowiła dołączyć do NATO w obliczu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, rozpoczętej w lutym zeszłego roku. Przedtem pozostawała neutralna pod względem wojskowym, podobnie jak sąsiadująca z nią Finlandia.

 

Władze w Helsinkach, podobnie jak Sztokholm, także postanowiły wzmocnić Sojusz. Wnioski akcesyjne wysłały w maju.

 

ZOBACZ: Prof. Daniel Boćkowski o zatrzymaniu rosyjskich szpiegów: Mogli próbować dokonać sabotażu

 

Ustawę o ratyfikacji Traktatu Północnoatlantyckiego fiński parlament przyjął “przytłaczającą większością głosów” trzy tygodnie temu – 1 marca. Tym samym zdecydował o dołączeniu Finlandii do NATO, nie czekając na brakujące ratyfikacje Turcji i Węgier.

 

Państwa NATO podpisały protokoły akcesyjne obu krajów nordyckich na posiedzeniu Rady Północnoatlantyckiej na początku lipca.

wka/Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Polska

Wrocław. “Kościół ogarnęła ciemność”. Zaskakujące kazanie o Janie Pawle II

3ht8szwed4jdoy8djawod9kx21ix36my.png


O wrocławskim duchownym stało się głośno po ostatnim kazaniu, w którym wstawił się za ofiarami przemocy ze strony księży, odnosząc się do szeroko dyskutowanego w przestrzeni publicznej reportażu Marcina Gutowskiego “Franciszkańska 3” dla TVN24. Dominikanin nie gryzł się w język, czym zdobył sympatię wielu komentujących.

 

– Kościół, szczególnie polski, ogarnęła ciemność – stwierdził na początku homilii. Potem dolał oliwy do ognia. – Gdzie są skrzywdzeni w tym Kościele? Wśród nas? Ja byłem skrzywdzony – przyznał, po czym zrobił pauzę i dodał: – Jako pobożny ministrant, przez mamusię i tatusia wysyłany do kościółka. Czy ktoś stanął po mojej stronie? Do tej pory, nie – wyjawił wiernym.

Emocjonalne kazanie dominikanina. “Otworzyć archiwa”

Tamto doświadczenie sprawiło, że teraz “głośno krzyczy za siebie i innych”. – Jak grochem o ścianę! Mało tego, prawda jest używana przeciwko nam – stwierdził ze smutkiem.

 

ZOBACZ: Episkopat: Proces kanonizacyjny Jana Pawła II był prowadzony rzetelnie

 

W trwającym kilkanaście minut kazaniu nie zabrakło komentarzy do zarzutów wobec Jana Pawła II, który według ostatnich doniesień medialnych jeszcze przed pontyfikatem miał tuszować przestępstwa pedofilskie w polskim Kościele. – Czy było, czy nie było – trzeba sprawdzić, otworzyć archiwa – podkreślał.

 

 

Zgromadzonych w świątyni przekonywał, że należy “spotkać się z ofiarami, wysłuchać skrzywdzonych”. Błędem natomiast jest “krzyczeć: to nieprawda, to nieprawda, przecz z synagogi, nie chcemy tego widzieć, nie chcemy słyszeć” – mówił, nawiązując do wygłoszonej wcześniej Ewangelii wg św. Jana o uzdrowieniu niewidomego od urodzenia.

Gorzkie słowa z ambony. Zakonnik wytyka Kościołowi hipokryzję

Duchowny nie szczędził słów krytyki wobec procedur, jakie stosuje kościelna instytucja w przypadkach niewygodnych księży, którzy popełnili czyny zabronione w stosunku do najmłodszych. – Kościół każe się wyspowiadać, sprawa jest załatwiona i idzie do innej parafii. Ktoś, kto krzywdzi dzieci, bo ma zrytą naturę, po spowiedzi będzie takim samym człowiekiem – zaznaczył o. Mogielski.

 

ZOBACZ: Spór o Jana Pawła II przybiera na sile. Głos zabrał nawet papież Franciszek

 

– To nie jest problem przebaczenia grzechów, ale problem naprawy jego człowieczeństwa, a także uchronienia innych przed jego krzywdzeniem – tłumaczył dominikanin podczas homilii.

O. Mogielski: Zło trzeba napiętnować

W dalszej części kazania zakonnik zadawał retoryczne pytania wiernym. – Jak można głosić Ewangelię, jak można moralizować, ustawiać ludziom życie, gdy samemu jest się po stronie ciemności i lekceważy się tych, którzy najbardziej wołają o pomoc, potrzebują wsparcia? – zastanawiał się głośno.

 

ZOBACZ: O. Zięba: Jan Paweł II ma kartę czystą, nieskażoną

 

Jego zdaniem oczywiste jest, że “zło trzeba napiętnować, zło ma być nazwane, grzesznik ma się skruszyć, nawrócić i zadośćuczynić. Osoby skrzywdzone mają spotkać się z miłosierdziem, współczuciem i zadośćuczynieniem. W mniemaniu celebrującego liturgię słowa tylko w ten sposób Kościół może być wiarygodny.

 

Takich działań jednak na próżno szukać w instytucji reprezentowanej przez polskich duchownych. – W tym momencie (Kościół – red.) traci całkowicie autorytet i niepoważne są te wszystkie górnolotne słowa, które mówią ludziom, jak mają żyć – stwierdził.

map/polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Świat

Seattle. Porywacze wjechali autem w dom. Porwany uciekł im z bagażnika

1hx14vbqpuywma65nk9ikwr25ogb5isn.png


Zdjęcie pojazdu opublikowała policja z Seattle.

Gdy w czwartek o świcie w dom na przedmieściach Seattle w stanie Waszyngton (USA) wbiło się auto, na ulice wybiegli przerażeni mieszkańcy i sąsiedzi. Świadkowie, którzy widzieli uciekających kilku mężczyzn, usłyszeli krzyki z płonącego wraku. Po chwili z bagażnika wyczołgał się skrępowany i zmaltretowany 63-latek, który powiedział, że został porwany… we własnym pojeździe. Policja szuka sprawców.

Porwany mężczyzna, który został pobity, związany i wepchnięty do bagażnika własnego auta uciekł po tym jak porywacze wjechali samochodem w dom w Seattle na Zachodnim Wybrzeżu USA.

Z bagażnika wyczołgał się mężczyzna

W czwartek rano policja w Seattle otrzymała wiele zgłoszeń telefonicznych o wypadku w dzielnicy Ravenna w północno-wschodniej części miasta. Pojazd uderzył w ścianę jednorodzinnego domu i zapalił się.

 

Kiedy na miejsce przyjechali policjanci, świadkowie powiedzieli im, że z bagażnika płonącego auta wyczołgał się mężczyzna, który twierdził, że został porwany. Sąsiedzi mówili, że słyszeli wcześniej krzyki z wnętrza auta.

 

ZOBACZ: USA. Siedmiolatka znaleziona martwa. Porwał ją kierowca firmy kurierskiej

 

Pomoc przybyła na miejsce w ostatniej chwili, bo ogień zaczął obejmować ścianę.

 

Brooks Mierow, który jest właścicielem uszkodzonego budynku powiedział, że ewakuował rodzinę, a następnie chwycił za gaśnicę i ugasił ogień przed przybyciem straży pożarnej.

 

Skrępowanemu 63-latkowi pomogła mieszkająca opodal Raegan McKibbon, która powiedziała policji, że widziała uciekających z miejsca wypadku mężczyzn. – Został nieźle pobity. Pocięli mu twarz nożem – mówiła kobieta dziennikarzom – pisze New York Post.

Związali, skrępowali i uprowadzili

Strażacy dogasili auto oraz udzielili pierwszej pomocy poszkodowanemu mężczyźnie.

 

Ofiara zgłosiła policji, że została zaatakowana przez kilka osób, które następnie związały mężczyznę i wepchnęły do bagażnika jego auta – poinformowała rzeczniczka policji, detektyw Judinna Gulpan w komunikacie. Według niej, porwanie opisane przez pokrzywdzonego wygląda jak przypadkowy akt przemocy.

 

ZOBACZ: Szczecin: Próba porwania 9-latki na ulicy Światowida. “Dziewczynce udało się uciec”

 

Jak dotąd nikogo nie aresztowano w tej sprawie. Detektywi zatrzymali jednego 18-letniego mężczyznę, który pasował do opisu, ale później został on zwolniony.

 

Policja w Seattle apeluje do świadków o informacje, które mogłyby pomóc zatrzymać sprawców.

 

hlk/dk/ Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link