imalopolska

najnowsze wiadomości

admin

admin

Polska

Poseł KO: Dopóki nie rozwiążemy sprawy aborcji, nie zajmiemy się gospodarką i obronnością

x5gb5zftc7n9gc4hxxb43m34fgtr7654.jpg


W czwartek w programie “Debata Dnia” goście odnieśli się do wypowiedzi liderów koalicji rządzącej. “Taktyczne głosowanie części zwolenników Koalicji Obywatelskiej na Trzecią Drogę pozwoliło nam odsunąć PiS od władzy. W tych wyborach jedynym kryterium będą nasze własne przekonania” – napisał w mediach Donald Tusk.

 

Podobny wpis zamieścił Robert Biedroń. “Taktyczne głosowanie części zwolenników Lewicy na Trzecią Drogę pozwoliło nam odsunąć PiS od władzy. W tych wyborach jedynym kryterium będą nasze własne przekonania” – wskazał.

 

ZOBACZ: Wybory Samorządowe 2024. Spięcie Donalda Tuska z Szymonem Hołownią

 

“Mieliśmy pokonać PiS raz na zawsze, nie na 100 dni. Polacy chcą od rządu efektów: reformy szpitali, lepszej szkoły i prostych podatków” – odpowiedział Szymon Hołownia. “Panie Premierze, dość kłótni” – dodał.

Marek Sawicki o “politycznych bliźniakach”

– Nigdy nie myślałem, że będę miał do czynienia z politycznymi bliźniakami, widać wyraźnie, że dwa bliźniaki napisały to samo i chyba się nie umawiali – odniósł się do serii wpisów Marek Sawicki, poseł PSL-Trzeciej Drogi.

 

Jak zaznaczył, takie “wypominanie”, że dzięki KO i Lewicy posłowie Trzeciej Drogi weszli do Sejmu, jest “nieuczciwe”. – Udziela się atmosfera wyborów samorządowych – dodał.

 

ZOBACZ: Stanisław Tyszka o ruchu Donalda Tuska w wyborach samorządowych. “Rozegrał Lewicę”

 

– Gdybyśmy poszli na jednej liście, jak chciała Lewica z KO, to pewnie tej zmiany, by nie było – zaznaczył Marek Sawicki. – To zupełnie niepotrzebne, że bliźniacy polityczni wypominają, że dzięki ich łaskawości jesteśmy w Sejmie. Jesteśmy w Sejmie, dzięki łaskawości naszych wyborców, to oni na nas zagłosowali – podkreślił.

“Po co były te wpisy?” 

– Każdy głos, który nie został oddany na PiS nie jest głosem straconym – zaznaczył Witold Zembaczyński, poseł KO. – Politycznych bliźniaków już mieliśmy w Polsce. Jednego jutro będę miał okazję przesłuchiwać na komisji śledczej ds. Pegasusa. Ten związek partnerski, który PSL tworzy z Polską 2050, nie jest łatwy z tego powodu, że Polska 2050 jest nowym ugrupowaniem – dodał. 

 

Po co były te wpisy obu panów (Donalda Tuska i Roberta Biedronia – red.)? – pytał posła KO Marek Sawicki. 

 

– Ponieważ emocja wokół gry aborcyjnej jest ogromna po stronie społeczeństwa – odpowiedział Zembaczyński.

 

ZOBACZ: Spór w koalicji rządzącej. Marszałek Sejmu zabrał głos ws. przerywania ciąży

 

Poseł KO zapytany o to, kto “zagrał w tę grę”, wskazał na marszałka Szymona Hołownię. – Zrobił coś, czego ja zupełnie nie przewidywałem, nie spodziewałem się po nim, to znaczy postanowił wybrać sobie odpowiedni moment na to, żeby rozwiązać sprawy, które powinny być rozwiązane dawno po 1989 roku – powiedział.

 

WIDEO: Zobacz fragment programu “Debata Dnia”

 

Zaskakująca deklaracja posła KO

– Dopóki nie skończymy etapu definitywnego rozwiązania tzw. kwestii światopoglądowych, to my nie pójdziemy do przodu. Nie zajmiemy się gospodarką, obronnością – podkreślił.

 

– Dopóki te sprawy nie zostaną rozwiązanie definitywnie, to zawsze się znajdzie jakaś siła, która będzie polską scenę polityczną o to rozgrywać – wytłumaczył.

 

– Problem polega na tym, że w tej chwili nie da się tego zrobić, bo nie ma warunków ku temu, żeby te sprawy rozwiązać – odpowiedział mu Sawicki. 

 

ZOBACZ: Aborcja w Sejmie po wyborach? Szymon Hołownia “gotowy na korekty”

 

– Ja myślałem, że w koalicji zajmiemy się szczęśliwym rodzicielstwem, a nie będziemy dyskutowali o tym jak ewentualnie zabijać nienarodzone dzieci – dodał.

 

– Panowie nie kłóćcie się. (…) Polacy chcą wiedzieć, kiedy będzie podwyższenie kwoty wolnej od podatku, chcą wiedzieć co ze składką zdrowotną – podkreślił z kolei poseł PiS Marcin Porzucek.

 

Następnie zwrócił się do posła Sawickiego i przypomniał, że politycy PiS głośno mówili, że jeśli PSL chce zrealizować swoje postulaty, to jedynym wyjściem była koalicja ludowców właśnie z partią Jarosława Kaczyńskiego.

 

– Państwo jednak odmówiliście – przypomniał. Dopytywany przez prowadzącą program, czy ta oferta jest nadal aktualna, odpowiedział, że “oferta zawsze jest na stole“.

Czytaj więcej


Source link

Świat

Rosja zakłócała sygnał GPS w samolocie z brytyjskim ministrem

3k79gj4nksfdxq22ih55d6c8qs31e9rj.jpg



Rosja zakłócała sygnał GPS samolotu, w którym leciał minister obrony Wielkiej Brytanii Grant Shapps – powiadomiła agencja Reuters. Polityk wracał z podróży służbowej w Polsce. Doniesienia o zdarzeniu potwierdził rzecznik brytyjskiego premiera. Sprawa jest także szeroko komentowana w zagranicznych mediach.

Zdaniem brytyjskich urzędników Rosja zakłóciła sygnał GPS w samolocie, którym leciał minister obrony Grant Shapps. Miało to trwać ok. 30 minut, a brytyjskie media okrzyknęły działania Moskwy “aktem wojny elektronicznej”.

Rosja zakłócała sygnał GPS w samolocie z brytyjskim ministrem 

Polityk wracał z Polski wraz ze swoim personelem i kilkoma dziennikarzami, po tym jak odbył wizytę na poligonie wojskowym w Orzyszu. Obserwował tam setki żołnierzy uczestniczących w największych ćwiczeniach NATO od czasów zimnej wojny – Steadfast Defender. 

Zakłócenie sygnału miało spowodować, że telefony na pokładzie nie mogły połączyć się z WiFi samolotu, a piloci byli zmuszeni do korzystania z awaryjnych systemów nawigacyjnych.

 

ZOBACZ: Rosjanie muszą walczyć z Rosjanami. Zbuntowany legion zajął dwie miejscowości

 

“RAF jest dobrze przygotowany, aby poradzić sobie z taką sytuacją, ale stwarza to niepotrzebne ryzyko dla samolotów cywilnych i może potencjalnie zagrażać życiu ludzi” – przekazali urzędnicy ministerstwa, cytowani przez “The Independent”.

 

Dodali, że nie ma żadnego usprawiedliwienia na takie działania i było to “szalenie nieodpowiedzialne ze strony Rosji”. 

Zakłócanie sygnału GPS przez Rosję “nie jest niczym nadzwyczajnym”

Z kolei eksperci, którzy komentowali sprawę w rozmowie z “The Times” przyznali, że nie wiadomo, czy to Shapps był celem, ale tor lotu nie był tajemnicą i każdy mógł śledzić jego trasę za pomocą stron internetowych. 

 

Rzecznik premiera Rishi Sunaka potwierdził, że taka sytuacja miała miejsce, jednak dodał, że “nie jest to niezwykłe”, jak pisze “Sky News”. Dodał, że zakłócenia sygnału w pobliżu Kaliningradu, który należy do Rosji, zdarzały się wcześniej i nie są niczym nadzwyczajnym. Ministerstwo Obrony nie komentuje sytuacji.

 

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Świat

Miliarder buduje nowego Titanica. Ma być “znacznie lepszy od oryginału”

dizfoyymbunrfyty3vzvwjo4b9ynnxdk.jpg


Miliarder Clive Palmer wynajął w środę Operę w Sydney, aby ogłosić światu swój plan budowy Titanica II. Według jego relacji, jednostka ma być “znacznie lepsza od oryginału” i pozwalać na “autentyczne doświadczenie” podróży.

– Firma Blue Star Line stworzy pasażerom statek, który ma takie samo wnętrza i układ kabin jak oryginalny statek, jednocześnie integrując nowoczesne procedury bezpieczeństwa, metody nawigacji i technologię XXI wieku, aby zapewnić najwyższy poziom luksusu i komfortu – wskazał Palmer.

Powstanie drugi Titanic? Zapowiedź miliardera

To kolejne ogłoszenie magnata wydobywczego o planach budowy repliki Titanica. 10 lat wcześniej, ogłosił taki zamiar podczas konferencji prasowej w londyńskim hotelu Ritz, wskazując wówczas na wyjątkowość i luksusowy wymiar swojego pomysłu.

 

Zdaniem Palmera, budowa nie doszła do skutku z powodu pandemii COVID-19. Tym razem ma się jednak udać doprowadzić inwestycję do końca, ponieważ udało się zgromadzić znacznie więcej środków.

 

ZOBACZ: Paul Alexander nie żyje. 70 lat spędził w “żelaznym płucu”

 

– O wiele fajniej jest budować Titanica, niż siedzieć w domu i liczyć pieniądze – stwierdził miliarder podczas konferencji prasowej. 

 

Clive Palmer przekazał również, że jest pewny co do zabezpieczenia stoczni na czas. Budowa statku ma rozpocząć się na początku przyszłego roku, a pierwszy rejs statku z Southampton do Nowego Jorku zaplanowano na czerwiec 2027 r. Przetargi na inwestycję mają zostać ogłoszone w czerwcu, a umowy podpisane w grudniu. Całość wykonania projektu ma pochłonąć od 500 milionów do 1 miliarda dolarów.

Miliarder zbuduje replikę Titanica. Wskazano datę

Titanic był słynnym brytyjskim transatlantykiem, który wyruszył w podróż 10 kwietnia 1912 roku z Southampton w Wielkiej Brytanii do Nowego Jorku w USA. W momencie wprowadzenia statku na wodę po budowie, był drugim co do wielkości statkiem pasażerskim na świecie. 

 

ZOBACZ: Wielka Brytania. Menu z Titanica sprzedane na aukcji. Zawrotna cena

 

Statek wycieczkowy zatonął podczas dziewiczego rejsu w nocy z 14 na 15 kwietnia 1912 r. po uderzeniu w górę lodową. W katastrofie zginęło ponad 1500 osób. Po tragicznym wypadku statku znowelizowano zasady bezpieczeństwa morskiego.

Czytaj więcej


Source link

Polska

W. T. Bartoszewski o odwołaniu ambasadorów. “Za politykę zagraniczną odpowiada rząd”

5ruj1kh9k8ckqkj1sbw48skpobxzu2cg.jpg


W środowym “Gościu Wydarzeń” Władysław Teofil Bartoszewski skomentował słowa szefa gabinetu prezydenta Marcina Mastalerka, który oskarżył rząd o próbę wprowadzenia zmian w dyplomacji z pominięciem Andrzeja Dudy

 

– Zacznijmy od edukacji i lektury. Polecam panu ministrowi Mastalerkowi lekturę konstytucji polskiej, bo konstytucja polska ma taki artykuł, który mówi, że za politykę zagraniczną odpowiada rząd. Nie rząd i Sejm, nie rząd i Prezydent RP, tylko Rada Ministrów – powiedział Bartoszewski. – Tutaj nie ma żadnej mowy o tym, że partia rządząca musi się kogokolwiek pytać, kogo chce wystawić jako kandydata na ambasadora – dodał.

 

Jak zaznaczył, dotychczas przy obsadzaniu placówek dyplomatycznych szef MSZ przekazywał prezydentowi listę kandydatów. Następnie odbywały się negocjacje. – Nigdy tak nie było, że prezydent powiedział, że mój jest Waszyngton, mój jest Paryż, mój jest Londyn i Rzym i może Tokio, a resztę możecie sobie mianować do mniejszych państw – stwierdził.

 

ZOBACZ: Rewolucja kadrowa w ambasadach. Radosław Sikorski podjął decyzję

 

Zdaniem Bartoszewskiego zawsze było odwrotnie. – Prezydent mógł prosić, żeby do jakiegoś państwa, które może nie jest najbardziej istotne z punktu widzenia polityki zagranicznej Polski, ktoś pojechał, ale zwykle to była osoba kompetentna – tłumaczył.

 

WIDEO: W. T. Bartoszewski o odwołaniu ambasadorów. “Za politykę zagraniczną odpowiada rząd”

Bartoszewski: “Przez ostatnie osiem lat nie mieliśmy polityki zagranicznej”

W ocenie wiceministra “nieszczęściem ostatnich ośmiu lat było to, że nie mieliśmy żadnej polityki zagranicznej, ponieważ było kilka ośrodków, które uważały, że są decyzyjne”. Tymi ośrodkami miały być: kancelaria premiera (UE), prezydent (USA), minister spraw zagranicznych (pozostałe państwa) i prezes Jarosław Kaczyński, który “tak naprawdę wszystkim kierował”.

 

– Tak się nie prowadzi polityki zagranicznej. To jest sprzeczne z konstytucją, notabene – podsumował Bartoszewski.

 

ZOBACZ: Ambasada odpowiada na list Polonii. “Jesteśmy zaniepokojeni”

 

Polityk przypomniał również, że za rządów PiS zmieniono wymogi dla dyplomatów. – Kandydatem na ambasadora mógł być każdy, bez doświadczenia i znajomości języków – stwierdził. Miało to wpłynąć na spadek jakości polskiej służby dyplomatycznej

 

– Ja niestety oglądałem niektórych tych ambasadorów jak byli kandydatami i nie mogę powiedzieć, żebyśmy byli zbudowani ich wiedzą, doświadczeniem i kompetencją – przyznał.

Bartoszewski: Prezydentowi zależy na zatrzymaniu czterech i pół ambasadora

Wiceminister zarzucił też Mastalerkowi, że ten mija się z prawdą twierdząc, że obecny rząd działa całkowicie z pominięciem prezydenta. Zdaniem Bartoszewskiego przedstawiciele rządu rozmawiali z prezydentem, który zadeklarował, że zależy mu na zatrzymaniu “czterech i pół ambasadora“.

 

ZOBACZ: Wizyta w USA. Andrzej Duda o relacjach z Ukrainą: Jak w małżeństwie

 

 

– Pół dlatego, że jeden miał nie być odwołany, tylko przesunięty z jednej ambasady do drugiej, co jest normalnym zjawiskiem – podkreślił.

 

Jak przyznał, chodzi o dyplomatów, których nazwiska pojawiają się w przestrzeni publicznej. Są nimi: Krzysztof Szczerski, Adam Kwiatkowski, Paweł Soloch, Jakub Kumocha i Marek Magierowski. Bartoszewski zaznaczył, że nie wie, czy znajdują się wśród odwołanych przez ministra Sikorskiego, ponieważ nie widział listy.

Duda zablokuje nominację Sikorskiego? Bartoszewski: To niekonstytucyjne

Polityk odniósł się także do sugestii ministra Mastalerka dotyczącej potencjalnego weta prezydenta Dudy wobec nominacji Radosława Sikorskiego na komisarza obrony Unii Europejskiej. 

 

ZOBACZ: Szczere wyznanie Radosława Sikorskiego w USA. Mówił o swoim synu

 

Stwierdził, że ustawa przyjęta pod koniec rządów PiS, która miałaby rzekomo przyznawać Dudzie prawo do wpływu na nominacje przedstawicieli RP w UE i NATO jest niekonstytucyjna. – Prezydent może mianować ambasadorów, ale nie ma prawa wskazywać kandydatów – zaznaczył.

 

– Jeżeli dojdzie do takiej sytuacji, to będziemy mieli otwarty konflikt, a to bardzo źle służy krajowi – dodał.

Czytaj więcej


Source link

Sport

Indian Wells: Iga Świątek – Julia Putincewa. Relacja live i wynik na żywo

eb43qgn7rzkpkod57zn57queaqdejd1v.jpg


Iga Świątek w kolejnej rundzie Indian Wells zmierzy się z Julią Putincewą. Relacja live i wynik na żywo meczu Świątek – Putincewa na Polsatsport.pl.

Świątek w poprzednim meczu ograła Lindę Noskovą. Niedzielna rywalizacja miała dwa oblicza. Początkowo lepiej prezentowała się 19-letnia Czeszka, która szybko przełamała Polkę i wygrywała 3:1. Prowadząc 4:2 miała trzy szanse na kolejne przełamanie, ale Świątek wyszła z opresji. Od tego momentu podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego dominowała na korcie.

 

ZOBACZ TAKŻE: Iga Świątek – Julia Putincewa. Kiedy mecz w Indian Wells? O której godzinie?

 

Noskova z dobrą grą Świątek kompletnie nie umiała sobie poradzić. Czeszka spieszyła się, popełniła aż siedem podwójnych błędów i do końca meczu nie wygrała już żadnego gema.

 

– Początek był bardzo intensywny, trudny, ale wiedziałam, że jeśli będę cierpliwa i konsekwentna to moje szanse się pojawią. I tak w końcu się stało – zaznaczyła Świątek w krótkiej rozmowie na korcie.

 

W 1/8 finału rywalką Świątek będzie Putincewa. Do tej pory rywalizowały ze sobą dwukrotnie – za każdym razem lepsza była Świątek, w obu przypadkach wygrywając 2:0.

 

Świątek, która w Indian Wells triumfowała w 2022 roku, w pierwszej rundzie miała “wolny los”, a w drugiej równie gładko pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:3, 6:0.

 

Relacja live i wynik na żywo meczu Iga Świątek – Julia Putincewa w Indian Wells na Polsatsport.pl. Początek około godziny 04.00.

 

Jak zmieniała się Iga Świątek?

KN, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl


Source link

Polska

Andrzej Duda w Polsat News: Europa musi wydawać na obronę więcej niż dotąd

3y2si2kr4xp5pdxbfuz12wwqonxrk226.png


Co prezydent RP powie Polakom, którzy boją się ataku Rosji? – Jesteśmy jedynym państwem, które w 25. rocznicę przyjęcia do NATO zostało zaproszone do Białego Domu, aby podkreślić więź sojuszniczą z USA. To niezwykle ważny sygnał, jakie znaczenie ma Polska – powiedział Andrzej Duda w wywiadzie dla Polsat News – pierwszym po jego wizycie u Joe Bidena, wspólnej z premierem Donaldem Tuskiem.

 

We wtorkowej rozmowie z Magdą Sakowską dodał, że chodzi o postrzeganie zza Atlantyku kwestii bezpieczeństwa Europy. – Dzisiaj na naszej ziemi jest 10 tysięcy amerykańskich żołnierzy. Jesteśmy państwem, któremu USA wyrażają zgodę na zakup swojego najnowocześniejszego uzbrojenia: F-35, 450 wyrzutni HIMARS, najnowocześniejszych czołgów Abrams, kolejnego pakietu rakiet JASSM – wyliczał. 

 

ZOBACZ: Wizyta w USA. Prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z Joe Bidenem

 

Przypomniał, iż Warszawa ma też zgodę na zakup śmigłowców Apache “w najnowocześniejszej wersji”. – Jesteśmy dzisiaj bardzo ważnym i wiarygodnym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych, wspieranym przez nie. To w ogromnym stopniu daje nam gwarancje bezpieczeństwa – ocenił.

 

Jak powiedział prezydent, polscy żołnierze, “zawsze gdy było trzeba, stawali u boku żołnierzy USA”. Przypomniał o misjach w Iraku oraz Afganistanie. – Wydajemy na obronność ponad 4 proc. PKB. Stany Zjednoczone widzą, ze jesteśmy odpowiedzialnym państwem i sojusznikiem, gwarantem bezpieczeństwa w naszej części Europy – zapewnił.

Andrzej Duda: To niska cena za powstrzymanie Rosji, pieniądze i sprzęt

Prowadząca nawiązała do apelu Dudy, by państwa członkowskie NATO przeznaczały na obronność trzy procent swojego PKB. Dziś prób ten wynosi dwa procent, a i tak część państw Sojuszu go nie wypełnia. Prezydent w odpowiedzi przypomniał, iż w Waszyngtonie miał we wtorek więcej niż jedno spotkanie.

 

– Byłem również zaproszony do Kongresu, zarówno przez Senat, jak i Izbę Reprezentantów – podkreślił, dodając, iż rozmawiał ze spikerami obu organów parlamentu oraz liderami mniejszości. – Mówiłem, jak w naszej części Europy wzmocnić bezpieczeństwo, zatrzymać rosyjską agresję (…). Dzisiaj, kiedy trzeba za to zapłacić tylko pieniędzmi i sprzętem, to naprawdę niska cena – uznał.

 

Zadeklarował, iż w obu izbach Kongresu parlamentarzyści “z akceptacją podeszli do propozycji” podwyższenia wydatków na obronę. – Mówiliśmy (o niej) na spotkaniu z prezydentem Joe Bidenem, została przyjęta spokojnie. Mam bardzo prostą argumentację; dzisiaj musimy zrealizować mnóstwo zobowiązań, także już podjętych przez NATO – zauważył.

 

Jak wyjaśnił, chodzi mu o realizację planów regionalnych, o których zdecydowano na szczycie Sojuszu w Wilnie. – Dziś w państwach NATO przyznają, że nie mają wystarczającej liczby amunicji, aby móc relatywnie wesprzeć Ukrainę (…). To wymaga wydatków, to oznacza, że Europa potrzebuje dużo więcej wydawać na obronność niż do tej pory – stwierdził.

Prezydent: Rosyjski imperializm musi być powstrzymany w Ukrainie

Zdaniem Dudy nie mamy takiej samej sytuacji, jak w 2014 roku, gdy Rosja zaczęła okupować Krym i nie przyznawała się do ataku na ukraińskie obwody doniecki i ługański, twierdząc, iż to “separatyści”. – Wtedy podejmowano decyzję o dwóch procentach, dziś mamy pełnoskalową agresję, jaką Europa nie widziała od II wojny światowej – zaznaczył.

 

ZOBACZ: Donald Tusk po wizycie w Białym Domu. “Deklaracja Joe Bidena była jasna”

 

Zapewnił, iż rozumie, że jego propozycja o trzech procentach “jest przyjmowana wstrzemięźliwie”. W tym kontekście przytoczył jednak sytuację z 2022 roku, gdy dwa dni po ataku Rosji dzwonił do europejskich liderów, namawiając ich do przyznania Ukrainie statusu państwa kandydującego do Unii Europejskiej. 

 

– Wtedy była grupa przywódców zachodnich, którzy mówili mi: “Absolutnie, to nierealny pomysł, nasze parlamenty się na to nie zgodzą”. Nie wycofałem się. Wystosowaliśmy apel razem z prezydentami naszej części UE. Po paru miesiącach okazało się, że wszyscy entuzjastycznie podchodzą i Ukraina uzyskała status kandydata – przypomniał.

 

Według niego “jeżeli mamy powstrzymać rosyjski imperializm przed kolejnymi aktami agresji, to musi być powstrzymany na Ukrainie“. – Bo to z naszego punktu widzenia jeszcze bezpieczne, by nie trzeba było go powstrzymywać na granicy NATO, lub nie daj Boże w państwach NATO, gdyby Rosja którekolwiek odważyła się zaatakować; nie odważy się, jeśli będziemy mieli silny potencjał militarny – mówił.

Prezydent RP: Gdy Trump był liderem USA, jego słowo zawsze było dotrzymane

Jak dodał Andrzej Duda, “wystarczy dzisiaj wydać pieniądze, żeby dać obrońcom Ukrainy nowoczesne uzbrojenie, którym będą mogli zatrzymać rosyjską inwazję”. – To wyjaśniałem dzisiaj właśnie przedstawicielom Izby Reprezentantów, Senatu i panu spikerowi – skwitował.

 

Przypomniał, że szef Izby Reprezentantów “nie działa w próżni, ma otoczenie polityczne, swoje uwarunkowania”. – Przedstawiłem, jak wygląda sytuacja z jednej strony jako sąsiada Ukrainy i sojusznika USA, który musi dbać o swoje bezpieczeństwo swoje i NATO w tej części świata. I taką diagnozę usłyszał – zadeklarował.

 

ZOBACZ: Andrzej Duda w USA. “Pozytywne odniesienie” do propozycji prezydenta

 

Zapytany, czy może trzeba zadzwonić do Donalda Trumpa, bo wkrótce może on zostać na nowo prezydentem USA, odparł: – Odzywamy do (jego) ludzi, mieliśmy dzisiaj z nimi rozmowy. Robimy to bardzo spokojnie, mam nadzieję, że w mądry sposób osiągniemy swoje cele, a podstawowym celem jest bezpieczeństwo Rzeczpospolitej – mówił.

 

Jak dodał, ile razy umawiał się na coś z Trumpem, gdy ten był przywódcą Ameryki to jego słowo “zawsze było dotrzymane”. – Nie ma różnicy z naszego punktu widzenia, kto jest u władzy w Polsce i USA. Zawsze Stany Zjednoczone, wierzę w to głęboko, były są i będą sojusznikiem Polski – uznał.

Andrzej Duda: Elektrownie jądrowe to element bezpieczeństwa energetycznego Polski

Magda Sakowska zapytała również o znaczenie elektrowni jądrowych dla bezpieczeństwa energetycznego Polski. – Zakładając, że chcemy zrealizować nasze zobowiązania klimatyczne, to, do czego politycznie zobowiązały się państwa Unii Europejskiej, jeśli chodzi o ochronę klimatu, ograniczanie emisji CO2, to nie ma (na to) szans w tak wielkim kraju, jak nasz, bez elektrowni jądrowych – ocenił Andrzej Duda. 

 

Jego zdaniem tylko elektrownie jądrowe “są w stanie nas zabezpieczyć w stałe dostawy prądu”. Głowa państwa odniosła się również do budowy elektrowni jądrowej w Koninie-Pątnowie, czyli wspólnego przedsięwzięcia PGE PAK Energia Jądrowa oraz koreańskiego koncernu KHNP.  

 

– Elektrownia jądrowa, która będzie w Polsce, to oczywiście projekt prywatny, ale realizowany przy wsparciu państwa polskiego i my tę politykę sektora prywatnego popieramy. To jest element naszego bezpieczeństwa energetycznego, bo najważniejsze jest to, byśmy te elektrownie mieli u nas w Polsce w dyspozycji – powiedział prezydent.

 

ZOBACZ: Budowa elektrowni jądrowej w Polsce. Prezydent Andrzej Duda: To jest nowa era

 

W listopadzie 2023 spółka PGE PAK Energia Jądrowa otrzymała decyzję zasadniczą wydaną przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska w sprawie budowy elektrowni jądrowej w regionie konińskim.

Elektrownia ma zostać wyposażona w bezpieczną technologię APR1400, a dwa reaktory o łącznej mocy zainstalowanej 2800 MW mają dostarczyć rocznie 22 TWh energii. Pokrywa to obecnie około 12 procent zapotrzebowania na energię elektryczną w Polsce.

Czytaj więcej


Source link

Świat

Wizyta w USA. Prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z Joe Bidenem

uuxbup567x1kjybzgo13fp7h3qhpe6xp.png



– Mówiłem prezydentowi Joe Bidenowi o inicjatywie, aby zaproponować sojusznikom w NATO podniesienie wydatków na obronność do 3 procent PKB. To nie chodzi o to, ile wydamy, chodzi o odbudowanie przemysłu zbrojeniowego – powiedział Andrzej Duda podczas briefingu prasowego po spotkaniu w Białym Domu.

Prezydent Andrzej Duda poinformował, że podczas spotkania z Joe Bidenem poruszono m.in. temat wojny w Ukrainie. – Relacjonowałem panu prezydentowi Bidenowi, jak oceniamy sytuację i jak wygląda dzisiaj linia frontu i jak może wyglądać przyszłość, jeśli chodzi o szansę Ukrainy. Powiedziałem, że ogromne i fundamentalne znaczenie ma przekazywana Ukrainie pomoc – przekazała głowa państwa.

 

– Wskazałem, jakie warunki trzeba spełnić, aby mówić, że bezpieczeństwo jest zagwarantowane. Mówiłem prezydentowi Joe Bidenowi o inicjatywie, aby zaproponować sojusznikom w NATO podniesienie wydatków na obronność do 3 procent PKB. To nie chodzi o to, ile wydamy. Chodzi o odbudowanie przemysłu zbrojeniowego i o to, czy uda nam się wyprodukować wystarczające ilości amunicji, aby zabezpieczyć nasze kraje i pomagać tym, którzy mogą zostać potencjalnie zaatakowani – powiedział Andrzej Duda, wskazując, że “odrodził się rosyjski imperializm” i należy mu przeciwdziałać. 

 

ZOBACZ: Donald Tusk po wizycie u Joe Bidena: Imponująca jedność poglądów

 

Po spotkaniu z Joe Bidenem Andrzej Duda przekazał również, że w trakcie rozmów poruszono temat bezpieczeństwa i braku zgody przywódców, aby Rosja zaburzyła stabilność i pokojową egzystencję w Europie.

 

– Mówiliśmy o śmigłowcach Apache dla polskiej armii i wsparciu dwóch miliardów dolarów wyjątkowej pożyczki na możliwości modernizacji armii. Jesteśmy w trakcie rozmów w tej kwestii – skwitował Andrzej Duda, oceniając spotkanie jako “bardzo dobre”.

Prezydent Andrzej Duda i premier Donald Tusk w USA. Spotkanie z Joe Bidenem

Andrzej Duda i Donald Tusk przebywają z wizytą w Stanach Zjednoczonych na zaproszenie Joe Bidena z okazji 25. rocznicy dołączenia Polski do struktur NATO. Spotkanie prezydenta i premiera z amerykańskim rozpoczęło się około godz. 20:30 czasu w Polsce.

 

W części otwartej spotkania dla mediów prezydent USA podkreślił znaczenie pomocy dla Ukrainy. Z kolei Andrzej Duda mówił o swojej propozycji zwiększenia wymogu wydatków na obronność w NATO do 3 proc. PKB.

 

ZOBACZ: USA. Apache dla Polski. Joe Biden oferuje nam śmigłowce i pożyczkę

 

We wtorek doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan poinformował, że Stany Zjednoczone planują udzielenie bezpośredniej pożyczki Polsce i zaoferowanie sprzedaży 96 śmigłowców Apache.

 

Pożyczka finansowa ma zostać udzielona w ramach programu Foreign Military Financing i wynosić dwa miliardy dolarów do przeznaczenia na zakup uzbrojenia. Amerykański urzędnik wskazał, że pieniądze umożliwią polskiej armii skorzystanie z najnowszej technologii do ewentualnej obrony. Rozwiązanie ma również być korzystne dla amerykańskiego przemysłu obronnego. 

Czytaj więcej


Source link

Polska

Jacek Bartosiak ocenił Radosława Sikorskiego. “Na pewno ogarnia”

fz8dpxsggwsgkptws5rzndnrvuvre4ms.jpg



– Radosław Sikorski ogarnia, to znaczy używa właściwego języka strategicznego, rozumie, co się dzieje – ocenił w programie “Gość Wydarzeń” geopolityk i założyciel Strategy&Future Jacek Bartosiak. Ekspert wskazuje jednak, że na niektóre działania szefa polskiego MSZ “jest trochę za późno”.

W poniedziałkowym wydaniu “Gościa Wydarzeń” Jacek Bartosiak ocenił m.in. wypowiedź prezydenta Francji na temat tego, że “nie można wykluczyć” wysłania wojsk NATO do Ukrainy. 

 

– Chciał wprowadzić strategiczną niejasność Rosjanom. Macron próbuje doprowadzić do tego, żeby Putin nie wiedział, jaki będzie następny krok NATO – ocenił ekspert. Jakiś czas temu w dyskusji na temat francuskiego pomysłu głos zabrał również szef polskiego MSZ Radosław Sikorski. Polityk podkreślił, że “żołnierze NATO już są na Ukrainie”. 

 

ZOBACZ: Rada Bezpieczeństwa ONZ. Radosław Sikorski odpowiedział na propagandę przedstawiciela Rosji

 

– Sikorski to w ogóle mówi dużo rzeczy. Szczerze mówiąc, coraz bardziej mi się podoba, chociaż nie wiem, czy to nie jest spóźnione o kilka lat. Na pewno Radosław Sikorski ogarnia, to znaczy używa właściwego języka strategicznego, rozumie, co się dzieje. Przy czym momentum jest takie, że nie wiem, czy to nie jest trochę za późno. Dlatego, że Zachód nie jest zebrany do kupy – stwierdził. 

Żołnierze NATO w Ukrainie? Komentarz Jacka Bartosiaka

Bartosiak podkreśla, że takie deklaracje mogą też doprowadzić do tego, że będzie trzeba wojska do Ukrainy wysłać. – Na tym polega problem. Państwo polskie nie może wysłać nic więcej, niż ci, którzy są potężni, mają broń atomową i mają większe PKB od nas, po to żebyśmy brali ryzyko na siebie – zastrzegł. 

 

ZOBACZ: Szwecja została członkiem NATO. “Sojusz jest większy i silniejszy”

 

Specjalista od geopolityki podzielił się również swoimi spekulacjami dotyczącymi tego, co chce osiągnąć prezydent Joe Biden zapraszając do Białego Domu jednocześnie Andrzeja Dudę i Donalda Tuska. 

 

ZOBACZ: Radosław Sikorski z wizytą w Berlinie. Zapowiedział działania ws. rekompensaty za straty wojenne

 

– Wydaje mi się, że administracja amerykańska zdaje sobie sprawę z różnic w obozach politycznych. Tymczasem sytuacja jest poważna, jest głęboka nierównowaga w Europie. Mamy wojnę i złamaną architekturę bezpieczeństwa, a państwo polskie jest państwem, które jest kluczowe dla tej części świata. W związku z tym będzie chciał usłyszeć od nich, jaki mają na to pomysł – podkreślił. 

 

Czytaj więcej


Source link

Świat

Szwajcaria: Poszukiwania szóstego narciarza. Policja podała nowe fakty w sprawie

wk52htotar8uoij82198fwwsa87diekd.jpg



W Alpach Szwajcarskich odnaleziono ciała pięciu zaginionych narciarzy – przekazały w poniedziałek służby. Cała grupa była w górach, gdy znacznie pogorszyła się pogoda. Chcieli ochronić się przed burzą budując szałas. Policja przekazała, że najpewniej zmarli z zimna. Poszukiwania szóstego z podróżnych są kontynuowane.

Lokalni policjanci przekazali, że nieopodal odnalezionych w niedzielę narciarzy, znaleźli coś “na kształt jaskini”, w czym zapewne chciała schować się grupa zaginionych. Ratownicy górscy stwierdzili, że grupa najpewniej próbowała wybudować schronienie, które przetrwałoby ciężką pogodę i pozwoliło im się ogrzać

Ich próby pozostały daremne. Służby podały, że zaginieni zmarli najpewniej na skutek zamarznięcia. Mimo, że tego dnia stwierdzono zagrożenie lawinowe, eksperci uważają, że tę ewentualną przyczynę śmierci narciarzy można wykluczyć. Według danych przejście lawiny w miejscu ich odnalezienia jest mało prawdopodobne, za to pogoda była wyjątkowo niesprzyjająca.  

Ciała narciarzy odnalezione w Alpach. Pogoda ich nie oszczędziła

Szóstka narciarzy opuściła swoje miejsce pobytu w sobotę rano. Po południu członek ich rodziny zawiadomił służby o ich zaginięciu, gdy ci nie przyszli w umówione miejsce zbiórki.  

 

ZOBACZ: Włochy: Lawina odcięła ich od świata. Tunel całkowicie zasypany

Akcja poszukiwawczo-ratownicza rozpoczęła się od razu po wpłynięciu zgłoszenia. Jednakże trudne warunki pogodowe znacznie utrudniały wszelkie działania. CNN, powołujący się na komunikat policji, podał, że o godzinie 17:19 członek grupy skontaktował się z mundurowymi. Dzięki temu udało się go zlokalizować w rejonie przełęczy Tete Blanche.  

Niestety burza w południowych Alpach i zagrożenie lawinowe uniemożliwiły helikopterom i ratownikom naziemnym zbliżenie się do tego rejonu. Z Zermatt do przełęczy próbowało dojść pięciu doświadczonych ratowników, jednakże zmuszeni byli się wycofać. Akcje były kontynuowane następnego dnia. Służby podały, że pięciu narciarzy znaleziono martwych w okolicy Tete Blanche.

Zaginiecie narciarzy w Alpach. Wciąż trwają poszukiwania szóstej osoby

Wciąż trawa “pilna akcja poszukiwawcza” szóstego członka grupy. Christian Varone, dowódca policji regionalnej w Valais przekazał, że “dopóki jest nadzieja, będą działać dalej“. Zaznaczył jednak, że ze względu na warunki ostatnich 48 godzin w jakich przebywała szósta osoba trzeba zachować zdrowy realizm.

Szlak z Zermatt do Arolla cieszy się sporą popularnością. Jednakże odpowiedni jest tylko dla najbardziej doświadczonych narciarzy. Varone dodał, że “niestety ten region jest przyzwyczajony do takich tragedii“. Nawiązał do śmierci siedmiu turystów – sześciu Włochów i Bułgara – którzy zginęli w tym regionie w 2018 roku.


kar
/ polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Sport

Europejskie puchary w siatkówce. Kiedy grają Jastrzębski Węgiel i Asseco Resovia? Gdzie oglądać transmisje?

76dvrxewxup1864iy4d6ojzstoys22ia.jpg


Siatkarze Jastrzębskiego Węgla, po wyeliminowaniu w ćwierćfinale włoskiej drużyny Gas Sales Daiko Piacenza (2:3 na wyjeździe, 3:0 u siebie), awansowali do najlepszej czwórki Ligi Mistrzów. W półfinale zmierzą się z ekipą Ziraat Bank Ankara, która pokonała Guaguas Las Palmas (3:0 na wyjeździe, 0:3 u siebie; złoty set – 15:7). Pierwszy mecz odbędzie się w środę 13 marca w Jastrzębiu-Zdroju, a rewanż zostanie rozegrany w Turcji 20 marca. W drugim półfinale dojdzie do konfrontacji dwóch włoskich drużyn. Cucine Lube Civitanovai zmierzy się w nim z Itas Trentino.

 

Zobacz także: Transfery w PlusLidze. Którzy siatkarze zmienią klub po sezonie?

 

Asseco Resovia stanie przed szansą zdobycia Pucharu CEV. W pierwszym meczu finału rzeszowianie zagrają na wyjeździe z SVG Luneburg. Niemiecka drużyna miała już okazję zagrać z polskim klubem w obecnym sezonie. W fazie grupowej Ligi Mistrzów dwukrotnie przegrała z Jastrzębskim Węglem – 1:3 u siebie i 0:3 na wyjeździe. Rzeszowianie również rywalizowali w CEV Champions League; jako trzecia drużyna w grupie przeszła do Pucharu CEV, gdzie wyeliminowała w ćwierćfinale Aluron CMC Wartę Zawiercie, a w półfinale Fenerbahce Stambuł. Czy rzeszowianie będą drugim polskim klubem, który w tym sezonie sięgnie po europejskie trofeum? Przypomnijmy, że Projekt Warszawa zdobył w tym sezonie Puchar Challenge.

 

Rywalizacja w kobiecej siatkówce toczy się już bez udziału polskich klubów, ale w grze o najważniejsze trofeum są kluby z polskimi siatkarkami w składzie. Magdalena Stysiak gra w Fenerbahce, Joanna Wołosz w Imoco Volley, a zawodniczką Eczacibasi jest Martyna Czyrniańska. W półfinałach dojdzie do włosko tureckich konfrontacji Allianz Vero Volley Milano – Fenerbahce Opet Stambuł oraz A. Carraro Imoco Conegliano – Eczacibasi Dynavit Stambuł.

 

W środę zostanie rozegrany pierwszy mecz finału Pucharu CEV siatkarek. Viteos Neuchatel ze Szwajcarii, który wyeliminował w półfinale Grot Budowlanych Łódź, zmierzy się w nim z włoską ekipą Reale Mutua Fenera Chieri.

 

Półfinały Ligi Mistrzów siatkarzy 2024:

 

2024-03-13: Jastrzębski Węgiel – Ziraat Bankasi Ankara (środa, godzina 20.30; transmisja – Polsat Sport)
2024-03-13: Cucine Lube Civitanovai – Itas Trentino (środa, godzina 20.15; transmisja – Polsat Sport Fight)

 

Półfinały Ligi Mistrzyń siatkarek 2024:

 

2024-03-12: Allianz Vero Volley Mediolan – Fenerbahce Opet Stambuł (wtorek, godzina 19.50; transmisja – Polsat Sport Premium 3)
2024-03-14: A. Carraro Imoco Conegliano – Eczacibasi Dynavit Stambuł (czwartek, godzina 20.15; transmisja – Polsat Sport)

Finał Pucharu CEV siatkarzy:

 

2024-03-12: SVG Luneburg – Asseco Resovia Rzeszów (wtorek, godzina 18.50; transmisja – Polsat Sport)

 

Finał Pucharu CEV siatkarek:

 

2024-03-13: Viteos Neuchatel – Reale Mutua Fenera Chieri (środa, godzina 18.50; transmisja – Polsat Sport Premium 3).

Przejdź na Polsatsport.pl


Source link

1 9 10 11 12 13 913