imalopolska

najnowsze wiadomości

Polska

Antoni Jakóbczyk: Wołyń Północy – ostatnia przestroga

ady

Strona główna > Polska > Antoni Jakóbczyk: Wołyń Północy – ostatnia przestroga Antoni Jakóbczyk: Wołyń Północy – ostatnia przestroga AdRo203 Polska 0

Zagrożenie bezpieczeństwa dla Polaków Polskiego pochodzenia po wypowiedzi byłego Ministra Obrony Ukrainy, dotyczącej nowelizacji ustawy o IPN nie pozostawia złudzeń, że Polacy próbujący utrzymać swą tożsamość narodową na Warmii i Mazurach, a sprzeciwiający się poczynaniom Ukraińców, potomkom banderowców i ich poplecznikom usadowionych w agencjach rządowych, nawet obecne SKW dawne WSI, Policja wojsko, i wszystkich innych instytucjach i urzędach decydujących o życiu i na Warmii i Mazurach są skazani najwyżej, w najlepszym przypadku na wegetację.

Powiat Bartoszyce, to głównie przesiedleni w „Akcji Wisła’’, wg niektórych danych to 21,5% ludności tylko w samym powiecie Bartoszyckim, w latach 50-tych. Wg danych WUSW w Olsztynie trafiło tu około 400 banderowców, członków sotni UPA.

To oni osadzają się na najlepszych poniemieckich nieruchomościach i utrzymują kontakty z wysiedlonymi, a potem jako pierwsi jeżdżą do RFN ,Kanady, USA i jako pierwsi handlują dolarami, markami, funtami.

Obsada kluczowych stanowisk przez Ukraińców, we wszystkich instytucjach i resortach rządowych nastąpiła już w latach 60ych, i dalej jest to tylko kontynuacja.

Kto jeszcze pamięta przedstawicieli ziomkostw niemieckich z lat 70-ych Hupkę i Czaję? Potem pojawił się Kroll (członek PZPR) i Erika Steinbach.

Czyż nie wiadomo, że niejaki Moczar od 6 paź­dzier­ni­ka 1948 do 20 mar­ca 1950 ro­ku był wo­je­wo­dą olsz­tyń­skim (czyli zaraz po Akcji „Wisła”), a po li­kwi­da­cji urzę­dów wo­je­wo­dów – prze­wod­ni­czą­cym Pre­zy­dium Wo­je­wódz­kiej Ra­dy Na­ro­do­wej w Olsz­ty­nie. Przez kil­ka mie­się­cy w 1956 był też mi­ni­strem do spraw PGR,a w la­tach 1956–1964 wi­ce­mi­ni­strem spraw we­wnętrz­nych.

A kim był Moczar, a tak naprawdę Mykoła Demko,vel Mykoła Diomko, każdy Polak wiedzieć powinien.

Mykoła Demko, pseudonim Mieczysław Moczar

Krótko mówiąc cała istniejąca administracja Państwowa, Milicja, ORMO , inne resorty siłowe, PGR, Banki, Sądy Prokuratury, na Warmii i Mazurach i min. W obecnym powiecie Bartoszyckim, już w latach 60-tych były zdominowane przez mniejszość ukraińską, która od tamtego czasu po dzień dzisiejszy decyduje, któremu Polakowi może się powodzić w życiu, a który ma być z niego odsunięty poza nawias na zawsze.

Wielu ukraińskich przesiedleńców z akcji „Wisła”, stawało się członkami ORMO, w której to strukturze ówczesnego województwa olsztyńskiego stali się oni zdecydowaną większością, oraz zupełnie dobrowolnymi współpracownikami SB, dzięki czemu, potem ich potomkowie stawali się milicjantami, strażakami, obejmując także posady w bankach i we wszystkich urzędach na najwyższych decyzyjnych stanowiskach kierowniczych, a po tak zwanej zmianie PRL na RP, nadal decydują o losie Polaków i wyznaczają im miejsce na tym terenie.

Począwszy od parafii, gdzie często polskim księdzem jest Ukrainiec (np. w parafii ,w której zamieszkuję – poprzednim proboszczem był człowiek o nazwisku jak deputowany z Partii Swoboda na Ukrainie (zresztą utrzymuje bardzo silne związki z parafią prawosławną w Bartoszycach, która chciała w Bartoszycach zafundować ulicę o imieniu Bohaterów Kijowskiego Majdanu) Stary budynek Straży Pożarnej zostaje oddany na cerkiew, przy której powstaje później restauracja ,,U Mikołaja’’.

Lasy Państwowe to już tragedia- gdy zatrudniłem się w 1989 roku, członkami ORMO było podobno ponad 90 % pracowników LP – głównie Ukraińców-potem czas pokaże również pewnego rodzaju wiele mówiącą osobliwość, że jak jest się Ukrainką, to ze sprzątaczki, można bardzo szybko stać się starszą księgową.

Ja przez 27 lat pracy awansowałem tylko o jedno oczko, ale w latach 90-tych ubiegłego wieku już mnie i rodzinę wykreślono na margines, a mój już śp starszy kolega z Lasów Państwowych, doprowadzony został do takiego stanu przez ich nację – najpierw szydzenie, robienie z niego wobec innych tzw. głupka, itp. wyniósł się z biurkiem do piwnicy, a miesiąc przed emeryturą ,,zwolnił się na własną prośbę’’ – nie wytrzymał szykan – a miał też poważne problemy rodzinne. Oni wykorzystują to bez skrupułów.

Ja też to przerabiałem – nawet śmierć bliskich, to jest dla nich okazja do niszczenia człowieka, nawet w dniu wigilii, gdzie wobec mnie w firmie organizuje się prowokację mającą na celu stworzenie manka. I organizują to ludzie, którzy zapraszają popów i księży do łamania się opłatkiem.

Gdy przeprowadziliśmy się w roku 2004 do pewnej nieruchomości – zdewastowanego mieszkania zakupionego w przetargu, z zasobów Lasów Państwowych – przetarg był fikcją trwającą 8 miesięcy ( domniemywać można, że był nakierowany na kontr-oferenta ). Pracując w Lasach przechodziliśmy gehennę, ponieważ wstąpiliśmy na drogę odwoławczą i wtedy zaczęło się piekło trwające po dziś dzień na wszystkich polach ludzkiej egzystencji – od szykan po ohydną nagonkę na mnie i moją rodzinę, nawet ze strony przedstawicieli Kościoła Katolickiego – dlaczego? Bo jestem Polakiem, a lokal miał trafić dla swojego, czyli Ukraińca, podobnie kupują ziemię obcokrajowcy – czyli na tzw. słupy.

Inwigilacja i wyizolowanie przez środowisko dotyczy całej mojej rodziny od wprowadzenia się do wykupionego przez nas lokalu.

Pewnego listopadowego wieczoru 2006 pojawiły się dwie młode panie, samochodem na olsztyńskich tablicach rejestracyjnych, zatrzymały się na drodze naprzeciw naszego mieszkania – powiedziały, że jadą od Pana , który mieszka w tej samej wsi i szukają Ukraińców. Odrzekłem, że jestem Polakiem, a Pan od którego jadą na pewno wie, że jestem Polakiem i wskazałem, że po sąsiedzku, jak też na początku wsi mieszkają ich ziomkowie, ale Panie tych osób nie odwiedziły.

Po pewnym czasie od tamtego wieczoru będąc w Olsztynie, wyprzedził mnie na chwilę samochód, gdzie z tylnej kanapy, ktoś mi zrobił zdjęcie aparatem telefonicznym i zaraz zmienił pas jezdni.

A działo się to w niedługim czasie, od nawiązania kontaktu z Prezesem Towarzystwa Miłośników Wołynia i Polesia w Nidzicy- Panem Józefem.

Nawet nie wiedzieliśmy, że pustostan, który kupiliśmy, nabyliśmy z zameldowanym w nim lokatorem (a eksmisja była wcześniej wykonana). Nawet poseł z Kukiz 15 składał w tej sprawie interpelację.

I w związku z tym w 2017 r., nasiliły się kolejne, szeroko zakrojone działania przeciwko nam (czyli rozmowy telefoniczne były odsłuchiwane- bo interpelacja jest z 2018 r.

Interpelacja nr 1967 do ministra środowiska w sprawie prawidłowości w zbywaniu nieruchomości przez PGL Lasy Państwowe.

Zgłaszający: Jarosław Sachajko

Data wpływu: 12-02-2018

Szanowny Panie Ministrze!

Do mojego biura poselskiego zgłosił się Pan A. J. z problemem dotyczącym przeprowadzenia przetargu przez przedsiębiorstwo Lasy Państwowe w Bartoszycach, którego był uczestnikiem. Przetarg ten został ogłoszony w 2003 r., a jego przedmiotem była nieruchomość, rzekomo tzw. pustostan. Do przetargu poza Panem A. J. przystąpił jeszcze jeden oferent – ówczesny leśniczy.

Nieruchomość będąca przedmiotem przetargu, z uwagi na swoje położenie w okolicach rzeki Łyna, była atrakcyjną inwestycją z uwagi na fakt – jak podnosi Pan A. J.- planowanej tam wówczas inwestycji, w postaci budowy małych elektrowni wodnych (trzech zapór wodnych).

Według Pana A. J. przetarg był prowadzony w sposób bardzo niejasny. Drugi, obok Pana A. J. uczestnik przetargu był wyraźnie faworyzowany, natomiast Pana A. J. starano się zniechęcić stosując praktyki zastraszania. Według relacji Pana A. J. niejasne postępowanie przetargowe, było fikcją co podniósł w skardze skierowanej do DGLP w Warszawie. Ponadto, Pan A. J. będący jednocześnie pracownikiem przedsiębiorstwa Lasy Państwowe w Bartoszycach podnosi, iż od momentu uczestnictwa w przetargu, jak również od czasu wniesienia w tej sprawie pism do RDLP w Olsztynie oraz DGLP w Warszawie, był on nierówno traktowany w zatrudnieniu, dyskryminowany.

W związku z powyższym uprzejmie proszę Pana Ministra o udzielenie odpowiedzi na następujące pytania:

1) Ile przetargów na lokale (pustostany) zorganizowanych zostało przez Nadleśnictwa na terenie RDLP w Olsztynie oraz Nadleśnictwo Bartoszyce od 2000 r.?

2) Przez jaki okres sprzedane lokale były pustostanami zanim zostały sprzedane?

3) Jakie konkretnie nieruchomości były przedmiotem tych przetargów?

4) Po jakich cenach zostały zbyte poszczególne nieruchomości? Jakie zniżki zastosowano przy ich sprzedaży?

5) W ilu nieruchomościach przeprowadzono remonty, kiedy i po jakim czasie oraz po jakich cenach i zniżkach zostały one zbyte?

6) Które nieruchomości na terenie RDLP Olsztyn po wydzierżawieniu zostały zbyte bez procedury przetargowej, np. w Nadleśnictwie Susz-Stary Dzierzgoń?

7) Ilu kontrahentów uczestniczyło w poszczególnych przetargach?

8) Którzy kontrahenci więcej niż dwa raz brali udział w tych przetargach?

9) W jaki sposób lokale sprzedane w postępowaniu przetargowym były przekazywane, w szczególności, czy stosowane były protokoły przekazania?

10) Na których ze sprzedanych nieruchomości powstały dochodowe inwestycje, które wcześniej planowane były zgodnie z planami zagospodarowania przestrzennego?

11) Ile skarg dotyczących przetargów organizowanych przez Nadleśnictwa na terenie RDLP Olsztyn zostało wystosowanych i do jakich instytucji one wpłynęły? Jakie są wyniki ich rozpatrzenia?

12) W ilu lokalach przed ich sprzedażą dokonano podziału nieruchomości (wydzielenia w budynkach dwurodzinnych)?

13) Ile kontroli przeprowadzono w zakresie prawidłowości organizowanych przetargów oraz kiedy i przez jakie instytucje były one przeprowadzone?

14) Jakie nieprawidłowości ustalono w wyniku kontroli przetargów i dokumentacji przetargowej?

15) Dlaczego Panu A. J. odmówiono wglądu do protokołu Komisji Przetargowej i dlaczego procedura przetargowa trwała, aż 8 miesięcy?

16) Dlaczego wnioski składane do Komisji były ignorowane?

17) Dlaczego nieruchomość, którą zakupił Pan A. J. okazała się być niezgodna ze stanem prawnym, gdyż zameldowany w niej był lokator?

18) Jakie zniżki przy zakupie nieruchomości przez pracowników Lasów Państwowych w Bartoszycach były stosowane? Według jakich kryteriów je ustalono? Czy wobec wszystkich pracowników zainteresowanych zakupem nieruchomości zastosowano te same warunki? Ile osób nabyło nieruchomości za rażąco niskie ceny?

19) W jaki sposób rozwiązana została sprawa mobbingu, którą w 2006 r. roku zgłosił do Dyrektora RDLP w Olsztynie?

20) Jakiego rodzaju interwencje w sprawie Pana A. J. podjęły związki zawodowe i jak zostały one załatwione?

Odpowiedź na interpelację nr 19677 w sprawie prawidłowości w zbywaniu nieruchomości przez PGL Lasy Państwowe

Odpowiadający: sekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska Małgorzata Golińska

Warszawa, 10-04-2018

Szanowny Panie Marszałku,

nawiązując do przekazanej interpelacji Posła Jarosława Sachajko z dnia 26 lutego 2018 r. nr 19677 w sprawie prawidłowości w zbywaniu nieruchomości przez PGL Lasy Państwowe informuję, że zgodnie z art. 40 a ust. 9, 11 oraz 12 ustawy z dnia 28 września 1991 r. o lasach ( Dz. U. z 2017 r. poz. 788, z późn. zm.), zwanej dalej „ustawa o lasach”, pracownicy i byli pracownicy Lasów Państwowych niebędący najemcami lokali przeznaczonych do sprzedaży, pozostających w zarządzie Lasów Państwowych, mają pierwszeństwo nabycia lokali wolnych (pustostanów) lub gruntów z budynkami mieszkalnymi w budowie na warunkach określonych w ust. 4. Cała procedura sprzedaży przedstawiona jest w rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 1 października 2013 r. w sprawie szczegółowych zasad i trybu sprzedaży lokali i gruntów z budynkami mieszkalnymi w budowie oraz kryteriów kwalifikowania ich jako nieprzydatne Lasom Państwowym, a także trybu przeprowadzania przetargu ograniczonego (Dz. U. z 2013 r. poz. 1206), poprzedzonym rozporządzeniem Ministra Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa z dnia 9 kwietnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad i trybu sprzedaży lokali i gruntów z budynkami mieszkalnymi w budowie oraz kryteriów kwalifikowania ich jako nieprzydatne Lasom Państwowym, a także trybu przeprowadzania przetargu ograniczonego (Dz. U. 1998 r., Nr 52, poz. 327). Należy zaznaczyć, że w momencie, gdy nieruchomość nie została sprzedana w powyższym trybie, sprzedaż następowała na podstawie art. 38 ustawy o lasach i rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 20 kwietnia 2007 r. w sprawie szczegółowych warunków i trybu przeprowadzania przetargu publicznego oraz sposobu i warunków przeprowadzania negocjacji cenowej w przypadku sprzedaży lasów, gruntów i innych nieruchomości znajdujących się w zarządzie Lasów Państwowych (Dz. U. 2007 r., Nr 78, poz. 532), poprzedzonego rozporządzeniem Ministra Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa z dnia 25 maja 1998 w sprawie szczegółowych zasad nabywania przez kierowników jednostek organizacyjnych Lasów Państwowych lasów, gruntów przeznaczonych do zalesienia oraz innych nieruchomości stanowiących własność osób fizycznych i prawnych (Dz. U. 1998 r., Nr 69, poz. 450).

Mając powyższe na uwadze, udzielam następujących odpowiedzi na zadane pytania dotyczące lat 2000 – 2018, na podstawie danych uzyskanych z Nadleśnictw nadzorowanych przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Olsztynie zwanej dalej „RDLP w Olsztynie”:

Ad. 1 Od 2000 r. Nadleśnictwa na terenie RDLP w Olsztynie zorganizowały 43 przetargi (w tym 1 przetarg zorganizowało Nadleśnictwo Bartoszyce). Nadmienić należy, że zgodnie z art. 40 a ust 11 ustawy o lasach, sprzedaż w drodze przetargu ograniczonego, następuje w sytuacji, gdy ofertę kupna lokalu wolnego (pustostanu) lub gruntu z budynkiem mieszkalnym w budowie, zgłosi więcej niż jedna osoba. Mając powyższe na uwadze, na terenie tutejszych jednostek zanotowano 81 przypadków sprzedaży lokali (pustostanów) lub gruntów z budynkami mieszkalnymi w budowie (w tym 17 na terenie Nadleśnictwa Bartoszyce).

Ad. 2, 3, 4, 5, Udzielenie odpowiedzi na pytania nr 2 – 5, ilustruje załączona Tabela nr 1 (w przypadku przeprowadzenia remontu, dane w ww. tabeli dotyczą informacji, tj: rok remontu/rok sprzedaży).

Ad. 6 Wyjaśniam, że nie zaistniał przypadek zbycia nieruchomości bez przeprowadzenia procedury przetargowej, po wcześniejszym jej wydzierżawieniu. Jedyna możliwość przekazania nieruchomości lokali dotyczy sytuacji opisanej w art. 40 a ust. 10 ustawy o lasach, zgodnie, z którym jeżeli osoby wymienione w ust. 4-7 nie skorzystają z prawa do nabycia lokalu, w którym mieszkają, w terminie sześciu miesięcy od daty ogłoszenia oferty sprzedaży lokalu w sposób określony w ust. 8, lokal można przekazać nieodpłatnie gminie, łącznie z gruntami i przynależnościami niezbędnymi do korzystania z lokalu, na zasadach określonych w przepisach o przekazywaniu zakładowych budynków mieszkalnych przez przedsiębiorstwa państwowe. Ewentualna sprzedaż lokali w trybie bezprzetargowym, istnieje również w razie przeprowadzenia negocjacji cenowych, po wcześniejszych nieudanych próbach sprzedaży, w trybie przetargowym, w myśl art. 40 a i 38 ustawy o lasach.

Ad. 7 Tabela nr 1 ilustruje liczba uczestników postępowania, którzy złożyli oferty.

Ad. 8 Informuję, że według wiedzy Nadleśnictw nie zaistniała sytuacja, w której by uczestnik postępowania uczestniczył w przetargach więcej niż dwa razy.

Ad. 9 Informacje zawarte zostały w załączonej Tabeli nr 1.

Ad. 10 Informuję, że zapisy planów zagospodarowania przestrzennego analizowane są na etapie wyceny nieruchomości i udokumentowane w operatach szacunkowych oraz niejednokrotnie w akcie notarialnym. Ponadto, Nadleśnictwo nie jest władne ani nie ma obowiązku monitorowania, co dzieje się z nieruchomością po jej sprzedaży (w szczególności, iż 64 lokale (80%) zostały sprzedane przed 2010 r.).

Ad.11 Na podstawie analizy dokumentacji w zakresie skarg i wniosków znajdującej się w zasobach Wydziału Kontroli i Audytu Wewnętrznego RDLP w Olsztynie, w badanym okresie, tj. od 2000 r. do 2018 r. wpłynęły 4 skargi dotyczące sprzedaży pustostanów w nadzorowanych Nadleśnictwach. Stwierdzone przypadki były przedmiotem czynności wyjaśniających przeprowadzonych przez RDLP w Olsztynie. We wszystkich przypadkach nie potwierdzono zasadności skarg. Z uzyskanej przez RDLP w Olsztynie informacji od jednostek nadzorowanych wynika, że nie wpływały do nich żadne skargi w przedmiotowym zakresie. Należy zaznaczyć, że RDLP w Olsztynie nie posiada dokumentacji świadczącej o skierowaniu skarg do innych instytucji, na działalność nadleśnictw na terenie RDLP w Olsztynie w przedmiotowym zakresie (Tabela nr 2).

Ad. 12 Informuję, że w 33 przypadkach przed sprzedażą nieruchomości, dokonano jej podziału (wydzielenia w budynkach wielorodzinnych).

Ad. 13 W badanym okresie Inspekcja Lasów Państwowych oraz RDLP w Olsztynie przeprowadziła w nadzorowanych jednostkach łącznie: · 26 kontroli kompleksowych/okresowych obejmujących w swej metodyce między innymi zagadnienia w zakresie sprzedaży przez nadleśniczych nieruchomości zabudowanych budynkami mieszkalnymi i samodzielnych lokali mieszkalnych oraz gruntów z budynkami mieszkalnymi w budowie, nieprzydatnych Lasom Państwowym w trybie art. 40a ustawy o lasach; · 9 kontroli problemowych w zakresie gospodarowania nieruchomościami Skarbu Państwa pozostającymi w zarządzie Lasów Państwowych. Na podstawie posiadanej dokumentacji, w badanym okresie, nie stwierdzono czynności kontrolnych przeprowadzonych przez instytucje, organy kontroli zewnętrznej w zakresie przetargów na sprzedaż pustostanów zrealizowanych w nadzorowanych jednostkach organizacyjnych.

Ad. 14 Ustalenia kontroli nie ujawniły nieprawidłowości w przedmiotowym zakresie.

Ad. 15 Zgodnie z informacją otrzymaną z Nadleśnictwa Bartoszyce, uprzejmie informuję co następuje.

1. p. A. J. wnioskował do Przewodniczącego Komisji Przetargowej p. A. S. pismem z dnia 14 maja 2003 r. Decyzję o odmowie wglądu do w/w dokumentów podjął ówczesny Nadleśniczy Nadleśnictwa Bartoszyce. Swoją decyzję Nadleśniczy uzasadnił w odręcznej notatce zamieszczonej na podaniu

p. J. 2. Procedura przetargowa sprzedaży pustostanu trwała od 3 marca 2003 r. do 30 grudnia 2003 r. przede wszystkim ze względu na liczne skargi i odwołania p. A. J.:

a. po otwarciu ofert a przed rozstrzygnięciem przetargu p. A. J. wystosował do Przewodniczącego Komisji Przetargowej dwa pisma z dnia 28 kwietnia 2003 r. oraz z dnia 29 kwietnia 2003 r. Pisma te pozostały bez odpowiedzi, gdyż, w opinii obecnie pracujących ówczesnych członków komisji, uznano je za formę nacisku na komisję przetargową,

b. przetarg z dnia 24 kwietnia 2003 r. – po konsultacji z radcą prawnym – został zamknięty 30 kwietnia 2003 r. bez wybrania ofert,

c. p. A. J. odmówił przyjęcia pisma z dnia 30 kwietnia 2003 r. znak sprawy: NS- 2201-03/2003 o zamknięciu przetargu, jednocześnie wystosował pismo z dnia 2 maja 2003 r. z zapytaniem o podstawę prawną zamknięcia przetargu. Odpowiedzi oddzielono pismem z dnia 6 maja 2003 r. znak sprawy: NS-2201-03/2003, którego adresat nie przyjął,

d. p. A. J. pismem z dnia 8 maja 2003 r. odwołał się od rozstrzygnięcia przetargu do Nadleśniczego Nadleśnictwa Bartoszyce oraz wystąpił do przewodniczącego komisji przetargowej o udostępnienie protokołu,

e. procedura przetargowa była przedmiotem skargi p. A. J. do Dyrektora RDLP w Olsztynie przesłanej za pośrednictwem Nadleśniczego Nadleśnictwa Bartoszyce do Dyrektora RDLP pismem z dnia 4 czerwca 2003 r. znak sprawy: NO-22-1-2003 . Do pisma dołączona była również opinia radcy prawnego uzasadniająca decyzję komisji,

f. poza powyższą skargą p. A. J. zwrócił się z prośbą o interwencję do Posła na Sejm RP p. Adama Ołdakowskiego. Wynika to z treści odpowiedzi omówionej w punkcie(g),

g. odpowiedź na skargę oraz interwencję Posła zawiera pismo Dyrektora RDLP w Olsztyniez dnia 25 czerwca 2003 r. znak sprawy: ZU-052-03-/03,

h. wobec braku satysfakcjonującej odpowiedzi Dyrektora RDLP w Olsztynie p. J. pismem z dnia 8 lipca 2003 r. skierował skargę do Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych za pośrednictwem RDLP w Olsztynie. O powyższym poinformował Nadleśnictwo Bartoszyce pismem z dnia 14 lipca 2003 r. Wobec zarzutów p. J. dot. nieuczciwości członków komisji przetargowej na polecenie nadleśniczego członkowie komisji złożyli wyjaśnienie pismem z dnia 28 lipca 2003 r. Odpowiedź na skargę została udzielona pismem z dnia 22 sierpnia 2003 r. znak sprawy: GI-052-122/03, które wpłynęło do Nadleśnictwa Bartoszyce 01.09.2003 r.,

i. pismem z dnia 29 sierpnia 2003 r. p. Antoni Jakóbczyk zwrócił się do Nadleśnictwa Bartoszyce o wydanie decyzji o zamknięciu przetargu z dnia 24 kwietnia 2003 r. (skan Zał. 18). W dniu 8 września 2003 r. pismem znak sprawy: NO- 22-1/2003 Nadleśniczy Nadleśnictwa Bartoszyce odmówił wydania decyzji ze względu na brak podstaw prawnych

j. z pisma DGLP z dnia 22 sierpnia 2003 r. znak sprawy: GI-052-122/03 wynikało, że należy wszcząć nowe postępowanie przetargowe. Nadleśnictwo wszczęło dwie takie procedury: § przetarg z dnia 24 września 2003 r – został zamknięty bez podania przyczyny nie rozpatrując ofert (p. A. J. odmówił przyjęcia zaproszenia do złożenia oferty; § przetarg z dnia 23 października 2003 r. – został zamknięty bez podania przyczyny nie rozpatrując ofert (p. A. J. ponownie nie przyjął zaproszenia do złożenia oferty).

k. po wycofaniu się drugiego oferenta z udziału z przetargu na pustostan p. A. J. złożył wniosek o zakup lokalu. W związku z tym, że była to jedyna oferta, nieruchomość została sprzedana bez stosowania procedury przetargowej w dniu 30 grudnia 2003 r. (dzień podpisania aktu notarialnego.

Ad. 16 Z informacji otrzymanej z Nadleśnictwa Bartoszyce, wynika, że Pan A. J. złożył do Komisji przetargowej (tj. do Przewodniczącego ww. Komisji) trzy pisma, tj.: – pismo z dnia 28 kwietnia 2003 r. – brak pisemnej odpowiedzi w aktach sprawy, brak możliwości ustalenia formy odpowiedzi ze względu na śmierć adresata, – pismo z dnia 29 kwietnia 2003 r. – brak pisemnej odpowiedzi w aktach sprawy, brak możliwości ustalenia formy odpowiedzi ze względu na śmierć adresata, – pismo z dnia 14 maja 2003 r. – odpowiedź.

Ad. 17 Z informacji otrzymanej z Nadleśnictwa Bartoszyce, wynika, że poprzedni lokator opuścił dobrowolnie lokal przed planowaną eksmisją nie dopełniając obowiązku wymeldowania a pracownik nadleśnictwa nie dopilnował wypełnienia tego obowiązku. Sprzedając pustostan pracownicy Nadleśnictwa, nie byli świadomi, że zameldowany w nim jest poprzedni najemca, który, de facto, nie przebywał w tym lokalu. Po sprzedaży nieruchomości Pan A. J. złożył wniosek o wymeldowanie poprzednika w trybie administracyjnym. Po uzyskaniu wiedzy, że poprzedni użytkownik nie jest wymeldowany, pracownik nadleśnictwa ustalił jego nowe miejsce zamieszkania i przypomniał mu o konieczności dopełnienia formalności meldunkowych. Niezwłocznie po rozmowie poprzedni lokator wymeldował się z opuszczonego lokalu.

Ad. 18 Z informacji otrzymanej z Nadleśnictwa Bartoszyce, wynika, że sposób naliczenia zniżek określa Tabela nr 1. Zniżki zostały wyliczone na podstawie art. 40 a ust. 11 ustawy o lasach, zgodnie z którym przy zapłacie ceny ustalonej w przetargu ograniczonym ust. 4 stosuje się odpowiednio, tj. cena sprzedaży lokalu podlega łącznemu obniżeniu o 6% za każdy rok zatrudnienia w jednostkach organizacyjnych Lasów (…) nie więcej jednak niż o 95%. Nadmienić należy, że do 2005 r. cena sprzedaży lokalu podlegała łącznemu obniżeniu o 4 % za każdy rok zatrudnienia w jednostkach organizacyjnych Lasów Państwowych (…), nie więcej jednak niż o 90 %. Dodatkowo Nadleśnictwo Bartoszyce poinformowało, że wobec wszystkich osób uprawnionych, zainteresowanych zakupem pustostanów, stosowano warunki sprzedaży wynikające z aktualnie obowiązujących przepisów prawa. W każdym przypadku wycena nieruchomości została przeprowadzona przez rzeczoznawcę majątkowego i odzwierciedlała wartość rynkową nieruchomości. W świetle powyższego, brak jest podstaw aby stwierdzić, że którakolwiek nieruchomość została sprzedana za rażąco niską cenę.

Ad. 19 RDLP w Olsztynie, jak również Nadleśnictwo Bartoszyce, nie posiada wiedzy oraz żadnych dokumentów w przedmiotowej sprawie.

Ad. 20 Związek Leśników Polskich w RP Regionu Olsztyńskiego nie podejmował żadnych interwencji w sprawie Pana A. J., bowiem osoba ta nie zwracała się z jakąkolwiek prośbą o pomoc, zarówno do Zakładowej Organizacji Związku w Nadleśnictwie Bartoszyce, jak również do Rady Regionu Związku Leśników Polskich w RP Regionu Olsztyńskiego.

Z poważaniem

Małgorzata Golińska

Sekretarz Stanu Ministerstwo Środowiska

Załączniki:

1. Załącznik nr 2.(1671288_1255922).pdf

2. Załącznik nr 1 .(1671286_1255920).pdf

Środowiska, bezpośrednio wymierzone w moją osobę- od obfotografownia mnie i drogą smartfonową rozesłane po trasie zdjęcia, potem gestykulacja wobec mnie, mijających mnie kierowców, traktuję to jako wojnę psychologiczną wymierzoną w moją osob. Podrzucane na fotel w samochodzie łuski nabojów hukowych, hak na fotelu przed domem, zwieszone martwe ptaki nad oknem, a w końcu rozłożone wzdłuż drogi deski, ze śrubami, zaginięcie pod naszą nieobecność w domu ważnych dokumentów własnościowych, itp.

Przeglądając listę wpisów, niżej podanej strony, która nie pozostawiła we mnie już żadnych złudzeń , co do istniejącego statusu wobec nas Polaków mieszkających na Warmii i Mazurach i w powiecie bartoszyckim, gdzie zamieszkuję – tych Polaków, którzy negują i mówią o niebezpieczeństwie i postępującej ukrainizacji Warmii i Mazur, a zwłaszcza wpływu na jakość życia i bezpieczeństwo egzystencji nas Polaków po prostu się eliminuje.

Rok 2001 to IV Zjazd Związku Ukraińców w Polsce – na 80 delegatów 30 jest z Warmii i Mazur – Sycz zostaje Przewodniczącym i niebawem daje znać na tzw. Seminarium z okazji dni regionu w swoim 45 minutowym wystąpieniu używa wypowiedzi:


,,Pamiętajcie, że jest nas tu więcej (lokalna telewizja kablowa jakoś nie mogła odnaleźć nagrania)’’.

Około 22 700 wyników (0,46 s)

Wyniki wyszukiwania w sieci

Wpisy pamięci wysiedlonym w akcji „Wisła” – CERKIEW …

www.cerkiew.net.pl/index.php?glowna=ksiega_akcja_wisla

Całość artrykułu czytaj TUTAJ!

Za: http://kresywekrwi.neon24.pl/post/149371,antoni-jakobczyk-wolyn-polnocy-ostatnia-przestroga

17.06.2019

ukraińska nienawiść do Polakówukraińska psychopatiaukraińskie rezunyWarmia i Mazuryzagrożenie ukraińskie
Read the full article – wolna-polska.pl

Leave a Comment