imalopolska

najnowsze wiadomości

January 2022

Świat

Możliwy atak Rosji na Ukrainę. Błaszczak rozmawiał z szefem NATO

000EAXVOOF491EXJ-C411.jpg


Poza sekretarzem stanu USA i sekretarzem generalnym NATO w rozmowie uczestniczył także wysoki przedstawiciel ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Unii Europejskiej Josep Borrell.

Jak poinformował polski resort spraw zagranicznych, głównym tematem rozmowy była aktualna sytuacja bezpieczeństwa w Europie. “Spotkanie służyło przygotowaniu dalszych kroków dyplomatycznych w celu znalezienia rozwiązania w związku z napiętą sytuacją wokół Ukrainy” – podano.

“Minister Błaszczak podkreślił potrzebę bliskiej współpracy i koordynacji działań wszystkich państw i organizacji obszaru euroatlantyckiego. Zaznaczył, że sprawująca przewodnictwo w OBWE Polska liczy na wsparcie USA, NATO i UE w swoich staraniach na rzecz ożywienia dialogu poświęconego bezpieczeństwu europejskiemu. Poinformował o konsultacjach prowadzonych w tym celu przez Polskę z państwami OBWE w Wiedniu” – przekazało MSZ.

Jak dodało MSZ, “rozmówcy zgodzili się, że kluczem do sukcesu tych rozmów będzie konstruktywne zaangażowanie wszystkich państw uczestniczących w OBWE”.

W rozmowie nie mógł uczestniczyć minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau, gdyż wykryto u niego infekcję koronawirusem.

W środę sekretarz stanu USA Antony Blinken był w Kijowie, gdzie rozmawiał z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i ministrem spraw zagranicznych Dmytrem Kułebą. 

W czwartek poleci do Berlina, gdzie spotka się ze swoimi odpowiednikami z Niemiec, Wielkiej Brytanii i Francji, by dyskutować o możliwej reakcji na wszelkie rosyjskie działania militarne przeciwko Ukrainie. Z kolei w piątek w Genewie Blinken będzie rozmawiał z szefem dyplomacji Rosji Siergiejem Ławrowem.


INTERIA.PL/PAP








Source link

Zdrowie

Premier ogłasza alarm ALFA-CRP – Foliarz.pl

cyber-3327240_960_720.jpg


Premier Mateusz Morawiecki ogłosił wprowadzenie pierwszego stopnia alarmu o zagrożeniu cyberterrorystycznym ALFA-CRP. Komunikat podało Ministerstwo Cyfryzacji.

Decyzja ta zapadła w związku atakiem w cyberprzestrzeni do jakiego doszło na ukraińskie strony rządowe. Pierwszy stopień alarmu wprowadzony został we wtorek 18 stycznia na okres do najbliższej niedzieli do godziny 23:59. Taką informację podało w swoim komunikacie Ministerstwo Cyfryzacji.

Alarm ALFA-CRP ma charakter wyłącznie prewencyjny i jest związany z niedawnymi cyberatakami na Ukrainie. Kraj ten padł ofiarą największego w ostatnich latach ataku hakerskiego. Zaatakowano tam około 70-iu serwerów rządowych. W wyniku ataku odcięty został dostęp do platformy Diia, która jest tamtejszym odpowiednikiem aplikacji mObywatel. Do tego zmasowanego natarcia w cyberprzestrzeni wykorzystano złośliwe oprogramowanie do destrukcji danych znajdujących się na zainfekowanych nim urządzeniach.

Podpisanie rozporządzenia przez premiera poprzedziło posiedzenie Zespołu Incydentów Krytycznych w Rządowym Centrum Bezpieczeństwa oraz zasięgnięcie opinii szefów resorty spraw wewnętrznych i administracji oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Alarm w stopniu CRP wprowadza się co do zasady w przypadku wystąpienia zagrożenia terrorystycznego dotyczącego systemów teleinformatycznych organów państwowej administracji publicznej bądź systemów, które tworzą infrastrukturę krytyczną.

Wprowadzenie alarmu ALFA-CRP zobowiązuje administrację publiczną do wzmożenia monitoringu bezpieczeństwa systemów teleinformatycznych. Wprowadzenie alarmu ma zapobiec ewentualnemu naruszeniu bezpieczeństwu komunikacji elektronicznej.
Poszczególne stopnie alarmowe oraz alarmy CRP wprowadzane i odwoływane są na drodze rozporządzenia premiera na mocy ustawy o działaniach antyterrorystycznych z czerwca 2016 roku. Alfa to stopień pierwszy alarmu. Kolejne to bravo, Charlie oraz Delta. Poprzednio ten sam alarm obowiązywał w trakcie katowickiego Szczytu Cyfrowego ONZ – IGF odbywającego się w dniach 6 – 10 grudnia 2021.


Source link

Technologie

Instytucje kultury w Holandii się otwierają. Bunt przeciw nielegalnym obostrzeniom

concert-1168356_960_720.jpg


W Królestwie Niderlandów do buntu przeciwko nielegalnym obostrzeniom dołączają oficjalne instytucje kultury. Mimo zakazu działalności narzuconego przez tamtejsze władze masowo otwierają się ośrodki kultury takie jak teatry czy sale koncertowe.

Jest to forma protestu przeciwko coraz bardziej irracjonalnym restrykcjom pandemicznym wprowadzonym przez rząd tego kraju. We środę 19 stycznia instytucje te wznowiły swoją działalność jednak z uwagi na bezprawny lockdown nie były w nich wystawiane sztuki czy grane koncerty. Stały się za to salonami fryzjerskimi oraz siłowniami.

W rozmowie ze stacją RTL dyrektor Teatru Orfeusza w Apeldoorn Mirjam Barendregt powiedziała, że w ten żartobliwy sposób właściciele i zarządcy instytucji kultury chcą zwrócić uwagę na absurdalność i niedorzeczność całej panującej obecnie sytuacji. Z informacji jaką uzyskał dziennik „Algemeen Dagblad” wynika, że w tej nietypowej akcji wzięło udział około 70 teatrów oraz sal koncertowych w całej Holandii. Na kilka godzin zmieniły one swój charakter stając się salonami fryzjerskimi, studiami masażu bądź siłowniami.

I tak np. znana Concertgebouw w Amsterdamie zaczęła akcję rano. Podczas odgrywanej symfonii na scenie pojawili się zawodowi fryzjerzy, którzy obcinali włosy „klientom” z widowni, którzy zgłosili się do tego specyficznego performance’u na ochotnika.

Władze jak zwykle w takiej sytuacji wykazały się brakiem empatii i poczucia humoru. Femke Halsema, burmistrz miasta zapowiedziała, że wszystkie instytucje w Amsterdamie, które złamią w ten sposób, oczywiście nielegalne i bezprawne, ograniczenia muszą się liczyć z konsekwencjami. Podobnie wypowiedziały się władze Rotterdamu, Hagi a także Utrechtu. Skala buntu pokazuje jednak, że zarządcy i właściciele tych placówek kulturalnych się nie przestraszyli gróźb ze strony władzy.


Source link

Kultura

Zmarł aktor Gaspard Ullilel. Miał 37 lat

eei98wuujbbn9v97pmsjv65jhzg15qmh.png


W wieku 37 lat zmarł Gaspard Ullilel, gwiazdor “Bardzo długich zaręczyn”, a przede wszystkim “Hannibala. Po drugiej stronie maski”. Występował zarówno w kasowych filmach, jak “Braterstwo wilków” z Vincentem Casselem i Moniką Belucci, jak i u ambitneg Petera Greenawaya w “Tulse Luper Suitcases”, gdzie partnerował Isabelli Rossellini i France Potente.

Karierę aktorską Ulliel rozpoczynał od ról w projektach telewizyjnych i filmach krótkometrażowych, które umożliwiły mu wystąpienie w “Braterstwie wilków”. W jednym z największych francuskich przebojów kinowych partnerował Monice Bellucci i Vincentowi Casselowi.

Przełomem w jego karierze okazała się kreacja w komedii Michela Blanca “Letni zawrót głowy” u boku Charlotte Rampling. Rola ta przyniosła mu pierwszą nominację do Cezara w kategorii “najbardziej obiecujący aktor” oraz nagrodę Lumiere dla najbardziej obiecującego aktora. Rok później wystąpił w głośnym dramacie Andre Techine’a “Zabłąkani”, w którym wcielił się w postać kochanka bohaterki odtwarzanej przez Emmanuelle Beart.

 

Sylwetkę aktora można lepiej poznać ze wspomnienia opublikowanego przez Interię Film.

pdb/Interia Film

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Ciekawostki

Angela Merkel w ONZ? Jest głos byłej kanclerz Niemiec

000EAOKDE0QRLQVA-C411.jpg


Guterres miał zaproponować Merkel przewodniczenie ciału doradczemu wysokiego szczebla ds. globalnych dóbr publicznych.

Przykładami globalnych dóbr publicznych są m.in. warstwa ozonowa, ale także – w zależności od definicji – obowiązujące na całym świecie regulacje, np. dotyczące bezpieczeństwa lotniczego czy globalnego handlu.

Guterres miał złożyć Merkel ofertę listownie. Według dpa w ONZ prawdopodobieństwo przyjęcia przez nią oferty pracy w siedzibie organizacji w Nowym Jorku uważa się jednak raczej za niewielkie. Oficjalnie przedstawiciele ONZ nie chcieli komentować tej sprawy.

Do sprawy odniosła się już Angela Merkel. Była kanclerz, która w grudniu ustąpiła miejsca w Urzędzie Kanclerskim Olafowi Scholzowi, zadzwoniła do Guterresa, żeby podziękować mu za propozycję pracy i odmówić jej przyjęcia

Panel doradczy ds. globalnych dóbr publicznych jest jednym ze sztandarowych projektów Guterresa, mających na celu reformę Organizacji Narodów Zjednoczonych w jego drugiej kadencji, która rozpoczęła się na początku stycznia.


INTERIA.PL/PAP








Source link

Kultura

Wenecja. John Malkovich nie został wpuszczony do hotelu, nie miał przepustki COVID-19

w3yshu2qrspf8yox6jke4t5psa7qbvn4.jpg


John Malkovich nie został wpuszczony do luksusowego hotelu w Wenecji, ponieważ nie ma ważnej przepustki COVID-19 – podała w środę lokalna włoska prasa. Produkcja serialu kręconego tam z udziałem amerykańskiego aktora wynajęła dla niego prywatny apartament.

Aktor John Malkovich przyjechał do Wenecji na plan serial telewizyjnego “Ripley“, który będzie nową adaptacją powieści “Utalentowany pan Ripley” Patricii Highsmith. Reżyseruje go Steven Zaillian.

 

ZOBACZ: Koronawirus w Polsce. Obowiązkowa praca zdalna w administracji

 

Produkcja zarezerwowała dla aktora apartament z widokiem na Canal Grande w jednym z najsłynniejszych tamtejszych hoteli. Nie został tam jednak wpuszczony, ponieważ nie ma ważnej przepustki COVID-19, wymaganej we Włoszech we wszystkich hotelach. Trzeba w nich okazać tzw. Super Green Pass, wystawiony tylko na podstawie zaszczepienia lub wyleczenia. Nie wystarczy negatywny wynik testu.

 

ZOBACZ: Australian Open. Novak Djokovic odleciał do Dubaju

 

Lokalny dziennik “Il Gazzettino” podał, że ekipa w ostatniej chwili musiała znaleźć prywatne mieszkanie dla Malkovicha, odpowiadające standardom gwiazdy Hollywood.

 

Zauważa się przy okazji, że koronawirus nie oszczędził ekipy pierwszego filmu kręconego w tym roku w Wenecji. Zakażenia wykryto u wielu aktorów i statystów. Niektórzy właśnie z tego powodu dotarli na plan z opóźnieniem.

zma/PAP

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Świat

Szefowa MSZ Kanady z wizytą na Ukrainie: wspieramy ukraińskie aspiracje, by dołączyć do NATO

bbryvnaku5pgbts1b6mfa8ej2qr52u27.jpg


Kanada bardzo poważnie podchodzi do zagrożenia, jakim dla Ukrainy są rosyjskie wojska u jej granic i jednocześnie wspiera ukraińskie aspiracje, by dołączyć do NATO – oświadczyła minister spraw zagranicznych Kanady, Mélanie Joly.

– Sądzimy, że Ukraina powinna mieć możliwość dołączenia do NATO. Jednocześnie konieczne są demokratyczne reformy” w tym kraju – powiedziała szefowa MSZ Kanady Mélanie Joly, która składa obecnie wizytę na Ukrainie, w wywiadzie dla publicznego francuskojęzycznego nadawcy Radio-Canada.

MSZ Kanady o działaniach Rosji i sytuacji na Ukrainie

Joly, która przebywa obecnie z wizytą na Ukrainie, w poniedziałek spotkała się z premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem i wicepremier Ukrainy ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Olhą Stefaniszyną.

 

ZOBACZ: USA. Departament Stanu: w piątek w Genewie spotkanie Blinken-Ławrow. “Dyplomacja jeszcze nie umarła”

 

– Podczas spotkań minister Joly zapewniła o niezmiennym poparciu Kanady dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy. Potępiła koncentrację rosyjskich oddziałów na terenie Ukrainy i w pobliżu (jej granic – red.), tak jak próby rosyjskiej aneksji i nielegalnej okupacji Krymu. Pani minister podkreśliła, że w wypadku Rosji koniecznością jest deeskalacja działań i poszanowanie międzynarodowych zobowiązań – poinformowało biuro prasowe kanadyjskiego MSZ w komunikacie po poniedziałkowej części rozmów.

 

W czasie rozmów z premierem Ukrainy Joly “jasno wskazała, że Kanada wspiera” Ukrainę. W rozmowach poruszono też kwestię zwiększenia dwustronnej wymiany gospodarczej.

Kanada sprzeda broń Ukrainie?

Radio-Canada podało, że Szmyhal podczas rozmów z Joly miał poruszyć sprawę pomocy wojskowej, wyposażenia i broni, o które Ukraina zwraca się do państw zachodnich. Joly zapytana o możliwość udzielenia przez Kanadę takiej pomocy odpowiedziała, że “oczywiście, że dla nas ważną rzeczą jest, by zrobić, co do nas należy w tych okolicznościach”, ale nie podała jednak więcej szczegółów.

 

Tydzień temu Joly w wywiadzie dla stacji telewizyjnej CTV nie wykluczyła możliwości sprzedaży broni przez Kanadę w razie wtargnięcia wojsk rosyjskich na Ukrainę. Jak zwracali uwagę dziennikarze Radio-Canada, władze ukraińskie tak dalece nie mają wątpliwości co do nadchodzącego konfliktu z Rosją, że przywracane są do użytku schrony podziemne z czasów zimnej wojny.

 

ZOBACZ: USA. CNN: są dowody, że Rosja może planować zajęcie Kijowa

 

Tydzień temu premier Kanady Justin Trudeau i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozmawiali o sytuacji w Donbasie i możliwości przedłużenia kanadyjskiej misji wojskowej na Ukrainie.

 

Kanada uznała niepodległość Ukrainy 30 lat temu. Od 2015 r. Kanada prowadzi na Ukrainie operację UNIFIER. W ramach misji szkoleniowej kraj ten wysyła co pół roku grupę 200 członków kanadyjskich sił zbrojnych na Ukrainę, ostatnia zmiana miała zakończyć swój pobyt w marcu br., ale wśród zadań powierzonych kanadyjskiej minister obrony Anicie Anand przez premiera po utworzeniu rządu jesienią ub.r. jest przedłużenie kanadyjskiej misji wojskowej na Ukrainie.

 

zma/PAP

Czytaj więcej


Source link

Polska

Forum Energii: Polska wydała ponad bilion złotych za import surowców energetycznych

zhk6ymju2vh74j8pz5ev3piz9fgyukts.jpg


Najbardziej, bo o 750 proc., wzrósł import węgla. W 2000 roku wynosił on 1,5 mln ton, a w 2020 r. już 2,9 mln ton. Gazu sprowadzamy dziś dwukrotnie więcej niż w 2000 r., a import ropy wzrósł w ciągu 20 lat o 41 proc.

 

Według wyliczeń Forum Energii, Polacy zapłacili za import paliw w ostatnich dwudziestu latach ponad 1,16 bln zł. Wydatki na ropę wyniosły prawie 803 mld zł, za gaz ziemny prawie 286 mld zł, a za węgiel ponad 72 mld zł.

Rosja głównym dostawcą surowców

Głównym dostawcą wszystkich surowców energetycznych do Polski jest Rosja. W ostatnich latach ten kraj zyskał dzięki kontraktom z Polską na dostawie ropy 698 mld zł, a węgla 36 mld zł. W sumie ponad 733 mld zł. Kwota ta nie obejmuje gazu. Precyzyjne określenie wartości zakupów gazu z Rosji nie jest możliwe ze względu na niejawność informacji dotyczących cen i wolumenu.

 

ZOBACZ: Badanie: 25 proc. Polaków spodziewa się, że straci na Polskim Ładzie

 

W 2000 roku udział Rosji w imporcie ropy do Polski wynosił 93 proc., kupowaliśmy ze wschodu prawie 17 mln ton surowca. W 2020 roku udział rosyjskich dostawców wynosił już 65 proc. Poza Rosją zaopatrujemy się m.in. w Arabii Saudyjskiej (15 proc.), w Kazachstanie (11 proc.), Nigerii (6 proc.) i Norwegii (2 proc.).

 

Na przestrzeni dwóch dekad import gazu wzrósł z 8 mld m sześc. do 17,6 mld m sześc. rocznie. Udział rosyjskich dostawców w imporcie spadł z 81 proc. w 2000 roku do 55 proc. w 2020 roku. Było to możliwe dzięki budowie terminala LNG w Świnoujściu i uruchomieniu rewersu na gazociągu jamalskim (umożliwiającemu przepływ gazu z zachodu na wschód).

Wzrost importu o 750 proc.

Import węgla z Rosji między 2000 a 2020 rokiem wzrósł o 750 proc. Dwie dekady temu kupowaliśmy węgiel głównie z Rosji (51 proc.) i Czech (42 proc.). W 2020 roku udział Rosji w imporcie wzrósł do 75 proc.

 

Tymczasem bardzo wiele krajów europejskich zmniejszyła import surowców energetycznych w tym okresie.

 

ZOBACZ: Węgry. Od lutego rząd wprowadza regulacje cen na podstawowe produkty

 

– Paliwa kopalne przez lata przyczyniły się do rozwoju gospodarczego świata, pomogły rozwinąć się mocarstwom, choć wpłynęły też na degradację środowiska i zmianę klimatu. Rosnące zapotrzebowanie na energię, kurczące się zasoby węgla, problemy rosnącego zużycia gazu oraz kryzys klimatyczny powodują, że transformacja energetyczna w stronę zeroemisyjnych źródeł jest koniecznością. Uważnie trzeba obserwować bilans importu paliw oraz związane z tym transfery finansowe. Konieczne jest zwiększenie transparentności rynku i jawna statystyka dotycząca importu  gazu z różnych kierunków – informuje Forum Energii.

Rola energii ze źródeł odnawialnych

Dodaje, że w 2021 r. suma wydatków na import paliw kopalnych będzie rekordowa. – Na kształtowanie globalnej ceny gazu, węgla i ropy mamy ograniczony wpływ. Jednak możemy planować stopniowe ograniczanie roli paliw kopalnych na rzecz np. źródeł odnawialnych, które pracują w oparciu o lokalne, darmowe źródła energii. Temu właśnie służy pakiet Fit for 55. Nie wszystkie rozwiązania obecnie proponowane są optymalne dla Polski i nadal warto o nich dyskutować. Jednak ostatnie polityczne postulaty wetowania tego pakietu są całkowicie ślepą uliczką – podsumowuje think-tank.

kmd/Interia Biznes

Czytaj więcej


Source link

Kultura

Dzień Kubusia Puchatka 2022. 18 stycznia. Co to za święto i dlaczego dziś?

000EABN1DG8S8UKC-C411.jpg


Alan Alexander Milne urodził się w 1882 roku w Londynie. W latach 20. XX wieku poślubił Dorothy De Selincourt, z którą miał syna – Christophera Robina. To właśnie z nim związana jest historia powstania Kubusia Puchatka.

Wszystko zaczęło się w zoo, gdzie rodzinie Milne’ów bardzo spodobała się niedźwiedzica Winniepeg. To właśnie pluszowego misia będącego jej odwzorowaniem dostał mały Christopher. Przytulanka tak przypadła chłopcu do gustu, że praktycznie się z nią nie rozstawał. Wtedy Alan Alexander Milne postanowił stworzyć bajkę dla syna – jej bohaterami zostali Krzyś i jego przyjaciel Kubuś Puchatek (Winnie the Pooh).

Książka “Kubuś Puchatek” szybko stała się popularna nie tylko wśród młodych czytelników. Oprócz Krzysia i Misia o Bardzo Małym Rozumku w książce występują jeszcze: energiczni Królik i Tygrysek, strachliwy Prosiaczek, melancholijny Kłapouchy i opiekuńcza Kangurzyca.

Po sukcesie “Kubusia Puchatka” Milne wydał jeszcze kontynuację – “Chatka Puchatka”. Przygody Krzysia i Misia doczekały się licznych ekranizacji, a cytaty z książek bawią i rozczulają nas nieustannie. Choćby:

– Powiedz, Puchatku – rzekł wreszcie Prosiaczek – co ty mówisz, jak się budzisz z samego rana?
– Mówię: “Co też dziś będzie na śniadanie?” – odpowiedział Puchatek. – A co ty mówisz, Prosiaczku?
– Ja mówię: “Ciekaw jestem, co się dzisiaj wydarzy ciekawego”.
Puchatek skinął łebkiem w zamyśleniu.- To na jedno wychodzi – powiedział.

Albo:

Gdy Królik zapytał: – Co wolisz, miód czy marmoladę do chleba? – Puchatek był tak wzruszony, że powiedział: – Jedno i drugie. – I zaraz potem, żeby nie wydać się żarłokiem, dodał: – Ale po co jeszcze chleb, Króliku? Nie rób sobie za wiele kłopotu.

Lub:

– Kubusiu, jak się pisze MIŁOŚĆ?
– Prosiaczku, MIŁOŚĆ się nie pisze, MIŁOŚĆ się czuje.

Popularność Kubusia Puchatka sprawiła, że doczekał się on swojego dnia. Międzynarodowy Dzień Kubusia Puchatka obchodzony jest 18 stycznia, w rocznicę urodzin Alana Alexandra Milne’a.

A jakie są wasze ulubione cytaty z “Kubusia Puchatka”?

 


Source link

Ciekawostki

Tonga, wybuch wulkanu. Największe podwodne wulkany, ich erupcje i tsunami

000EA86HWVR6LIQ9-C411.jpg


Erupcja podwodnego wulkanu Hunga Tonga-Hunga Ha’apai w dniu 15 stycznia 2022 roku zaskoczyła cały świat, a najbardziej mieszkańców królestwa Tonga, całkowicie przykrytego ogromną chmurą pyłów, która dotarła również do Samoa oraz na Fidżi. Podobnie jak późniejsze tsunami spowodowane wybuchem podwodnego wulkanu

Pomimo stosunkowo niewielkich rozmiarów tsunami stanowiło zagrożenie również dla mieszkańców Japonii, Peru czy wybrzeża Kalifornii.

Wybuch Tonga widać było nawet z kosmosu, a fala uderzeniowa, która powstała w wyniku wybuchu wulkanu, dotarła nawet do Polski. Zarejestrowały ją stacje pomiarowe obserwatorium meteorologicznego na Kasprowym Wierchu, gdzie zanotowano dość wysoką ekstremę, jeśli chodzi o ciśnienie.

Niewątpliwie mieliśmy do czynienia z jedną z największych i najbardziej niezwykłych wulkanicznych erupcji ostatnich lat, co zresztą potwierdził w swojej wypowiedzi znany wulkanolog, Shane Cronin z Uniwersytetu w Auckland. 

Wybuchy wulkanów często są gwałtowne i trudno je przewidzieć, choć oczywiście wraz z rozwojem techniki udaje nam się zauważyć pewne sygnały tj. wstrząsy sejsmiczne, emisje gazów czy deformacje gruntu, które mogą nas zaniepokoić i przygotować do zbliżającej się erupcji. 

Nie zawsze jest to jednak możliwe, ponieważ wiele wulkanów pozostaje wciąż nieodkryta lub niezbadana, a niektóre, zwłaszcza superwulkany, mogą być nieprzewidywalne. Siła ich erupcji jest ogromna, a wybuchnąć mogą nagle i praktycznie bez ostrzeżenia. 

A co z wulkanami podwodnymi? Ile ich jest, jakie największe wulkany podwodne znamy i dlaczego mogą one wywołać katastrofalne w skutkach tsunami? Jakie największe tsunami wywołały wybuchy wulkanów i nie tylko? Czym jest tzw. “pierścień ognia” i dlaczego ten obszar na Oceanie Spokojnym jest tak niebezpieczny? 

Erupcja wulkanu Tonga była nagła, ale na pewno nie całkowicie nie do przewidzenia. Dlaczego? Ponieważ podwodny wulkan leży na tzw. “pierścieniu ognia”, czyli na obszarze okalającym Ocean Spokojny, który charakteryzuje się o wzmożoną aktywnością sejsmiczną.

Najprawdopodobniej znajduje się tam większość aktywnych wulkanów na naszej planecie, w tym zapewne również największych wulkanów podwodnych. Szacuje się, że wulkanów w “pierścieniu ognia” jest około 452. 

Dochodzi tam do częstych, bardzo silnych erupcji wulkanicznych i trzęsień ziemi.

Wulkany podwodne to najprościej mówiąc, wulkany, które znajdują się całkowicie lub częściowo pod wodą i tam też dochodzi do ich erupcji. 

Co ciekawe, stanowią one znaczną większość, bo ponad 70 procent wszystkich wulkanów na naszej planecie, a ich erupcje mogą dla nas nawet całkowicie niezauważalne, ponieważ odległość jaka je od nas dzieli często jest ogromna. 

Silne ciśnienie sprawia, że magma wylatuje do oceanu z niebywałą siłą i sprawia, że miliony litrów wody ulegają niemal natychmiastowemu wrzeniu, a materiały wulkaniczne wydostają się na powierzchnię. 

Najlepszym na to dowodem jest przykład erupcji podwodnego wulkanu Havre Seamount, do której doszło w 2012 roku na południowym zachodzie Oceanu Spokojnego.

Była to jedna z największych erupcji wulkanicznych ostatnich lat, a jednak niewiele brakowało, a wcale byśmy jej nie zauważyli. Dostrzegła ją pasażerka samolotu, wracająca z Samoa, która zrobiła zdjęcie skał wyrzuconych na powierzchnię podczas wybuchu wulkanu.

Rebecca Carey z Uniwersytetu Tasmanii, która prowadziła badania nad podwodnym wulkanem, stwierdziła, że erupcja musiała być bardzo silna, ponieważ pumeks, który wydostał się na powierzchnię, zajmował obszar około 400 kilometrów kwadratowych. Do Oceanu Spokojnego przedostał się również popiół. 

Późniejsze badania kaldery wulkanicznej wskazały zaś, że miała ona około 4,5 kilometra średnicy i wyrzuciła lawę z aż 14 otworów.

Wybuch podwodnego wulkanu Tonga mógł zrobić wrażenie, jednak na świecie są znacznie większe podwodne wulkany

Największy podwodny wulkan, a zarazem największy rozpoznany wulkan znajdujący się na Ziemi to Masyw Tamu

Masyw Tamu to wygasły wulkan tarczowy, znajdujący się pod powierzchnią zachodniego Oceanu Spokojnego. Można go znaleźć 1600 kilometrów na wschód od Japonii. 

Największy podwodny wulkan ma około 450 na 650 kilometrów i zajmuje powierzchnię około 300 tysięcy kilometrów kwadratowych, co daje aż 60 razy więcej niż największy aktywny wulkan na świecie, Mauna Loa.

Inne znane wulkany podwodne:

Jak dochodzi do największych tsunami? Zazwyczaj są za nie odpowiedzialne trzęsienia ziemi lub wybuchy wulkanów.

22 grudnia 2018 roku doszło do właśnie takiego tsunami. Miało ono miejsce w Cieśninie Sundajskiej po wybuchu wulkanu Anak Krakatau. 

W 1792 roku miało miejsce tragiczne w skutkach tsunami po zapadnięciu się stożka wulkanu Unzen. Było to jedno z największych tsunami, którego fale dochodziły do 100 metrów i doprowadziły do śmierci około 15 tysięcy osób. 

Przypuszcza się, że do jednego z największych tsunami w historii musiało dojść również w ok. 1450 p.n.e., podczas wybuchu wulkanu na greckiej wyspie Santoryn. 

Podobnie jak ok. 6000 lat p.n.e, kiedy to osuwisko ze zbocza Etny spowodowało ogromne tsunami.

Czytaj również:

Tonga: Potwierdzono pierwszą śmierć po wybuchu wulkanu Tonga. Winne tsunami

Tonga: Zagrożenie tsunami po wybuchu ogromnego podwodnego wulkanu

Podwodne wulkany: Naukowcy odkryli podwodne wulkany w pobliżu Sycylii

Podwodne wulkany: Nowa wyspa u wybrzeży Japonii po wybuchy podwodnego wulkanu

Zobacz także:


Source link