imalopolska

najnowsze wiadomości

December 2021

Sport

Bruna Honorio Marques: Zwycięstwo w takim meczu jest niesamowite

oz1xohv8cprcp6id7jvxu5h35k585nph.jpg


Wicemistrz Polski Developres ustępował wcześniej Lokomotiwowi jednym punktem. Mistrzynie Rosji z kolei do wtorku nie straciły seta w tej edycji LM. Wygrały też wszystkie dotychczasowe spotkania w europejskich pucharach, jak i w krajowych rozgrywkach w tym sezonie. Najlepszą zawodniczką (MVP) wtorkowego pojedynku w hali Podpromie była Honorio Marques, zdobywczyni 25 punktów.

 

Zobacz także: Wielka gra Developresu! Mistrz Rosji pokonany na Podpromiu

 

– Ta wygrana i nasza postawa to efekt codziennej pracy. Jestem bardzo szczęśliwa. Z pewnością był to jeden z najlepszych moich meczów w barwach Developresu, ale chcę wciąż więcej. Rzeczywiście gramy sporo tie-breaków. Już mam dość, jestem na to za stara. Żartuję oczywiście. A na poważnie, to nie jest ważne, ile gramy. Ważne, że wygrywamy te pojedynki. Lokomotiw to trudny przeciwnik, a zwycięstwo w takim meczu jest niesamowite. Rywalizacja z tak wysokimi rywalkami była dla mnie bardzo trudna, bo sama nie jestem aż tak wysoka. Ale to miało też swoja dobrą stronę – przez to cały czas trzeba być bardzo skupioną – analizowała 32-letnia atakująca z Brazylii, która dołączyła do zespołu z Podkarpacia przed sezonem.

 

Środkowa wicemistrzyń Polski Magdalena Jurczyk z kolei dodała, że ze względu na bardzo dobre warunki fizyczne siatkarek z rosyjskie drużyny założenia taktyczne obejmowały przede wszystkim atakowanie wysoko i odrzucanie rywalek od siatki potężną zagrywką.

 

Klasę zespołu z Kaliningradu, który założono zaledwie trzy lata temu, doceniła również kapitanka Developresu Jelena Blagojevic.

 

– To bardzo ważne zwycięstwo i punkty. Wiedziałyśmy, że dziewczyny z Lokomotiwu jeszcze nie przegrały w tym sezonie meczu i miałyśmy świadomość, że czeka nas trudne spotkanie. Cieszymy się, że rozstrzygnęłyśmy ten zacięty pojedynek na swoją korzyść, choć trochę szkoda, że nie wykorzystałyśmy żadnej z wcześniejszych szans – zauważyła serbska przyjmująca.

 

Rzeszowianki bowiem w tie-breaku prowadziły 14:11, ale zmarnowały wówczas trzy piłki meczowe.

 

– Takie sytuacje są normalne, nie byłam tym zdenerwowana. To jedna piłka, a ważna jest ta kolejna. Chodzi o zachowanie w takiej sytuacji czystej głowy – podkreśliła Honorio Marques.

 

 

W ponurym nastroju boisko opuszczały zawodniczki Lokomotiwu, wśród których była Malwina Smarzek. Kapitan reprezentacji Polski, która dołączyła do tego klubu latem, zwróciła uwagę na słabą postawę własnego zespołu we wtorkowym spotkaniu.

 

– Nie ujmuję broń Boże naszym przeciwniczkom, bo zagrały świetny mecz, ale to na pewno nie była nasza siatkówka. To były jakieś momenty, przebłyski, ale to nie była nasza gra. Bardzo ciężko nam się dzisiaj grało. Spodziewałam się trochę tego, że przyjdzie taki mecz, bo jesteśmy trochę zmęczone. Gramy bardzo dużo, przed nami teraz bardzo ważny występ w Pucharze Rosji. Ja się cieszę z dwojga złego, że to nie był mecz decydujący np. o awansie do ćwierćfinału. W tym temacie sprawa jest jeszcze otwarta – zaznaczyła.

 

25-letnia atakująca przed pojedynkiem w Rzeszowie przewidywała, że może w nim dojść do tie-breaka.

 

– Nie spodziewałam się, że zagramy aż tak źle. Z tego powodu jest mi smutno. Ale podkreślam, że nie ujmuję zespołowi z Rzeszowa, bo grał dobrą siatkówkę. Przykro mi zaś, że my nie zaprezentowałyśmy tego, co normalnie gramy. Zawsze mam do siebie największe pretensje. Tu było to przynajmniej 80 procent winy. Fakt, rywalki dobrze zagrywały, taktycznie, było dużo skrótów – podsumowała.

 

Skrót meczu Developres – Lokomotiw:

 

 

Teraz zawodniczki Developresu czeka teraz kilkudniowa przerwa świąteczna. Do treningów wrócą w poniedziałek.

 

– Potrzebuję odpoczynku – fizycznie i mentalnie. Udam się znajomymi do Zakopanego. Po raz pierwszy pojadę tam. Mam wielką frajdę tutaj zimą, bo w Brazylii takiej pogody nie doświadczysz. Nie przeszkadza mi niska temperatura – zapewniła.

 

Rzeszowianki wygrały 16 z 17 meczów w tym sezonie i na przerwę od rywalizacji udadzą się w znakomitych humorach.

 

– Kończymy rok dwoma ważnymi zwycięstwami – w ekstraklasie i LM. Mam nadzieję, że to będzie dobry prognostyk na nadchodzący rok – zaznaczyła Jurczyk. 

 

WYNIKI I TABELE LIGI MISTRZYŃ SIATKAREK

RM, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl


Source link

Świat

“Żeby nie było śladów” bez szans na Oscara. Ogłoszono shortlistę najlepszych filmów międzynarodowych

g33ed2x2pc17v3wpuekpikqmtex9c24f.jpg


15 tytułów, wśród nich “Bohater” Asghara Farhadiego i “Lamb” Valdimara Johannssona, znalazło się na oscarowej shortliście w kategorii najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy. Do dalszego etapu oscarowego wyścigu nie przeszedł polski kandydat “Żeby nie było śladów” Jana P. Matuszyńskiego.

Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej opublikowała na swojej stronie internetowej shortlistę kandydatów do Oscara, którzy mogą otrzymać nominacje. W kategorii najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy znalazła się na niej m.in. islandzko-szwedzko-polska koprodukcja “Lamb” Valdimara Johannssona. To historia młodego małżeństwa mieszkającego na farmie, którego uporządkowane życie pewnego dnia diametralnie się zmienia. Koproducentami filmu są Klaudia Śmieja-Rostworowska, Beata Rzeźniczek, Bogna Szewczyk oraz Jan Naszewski. Za montaż odpowiada Agnieszka Glińska.

 

ZOBACZ: Film “Żeby nie było śladów” polskim kandydatem do Oscara

 

O nominacje do Oscara powalczą też: “Bohater” Asghara Farhadiego (Iran), “The Hand of God” Paolo Sorrentino (Włochy), “I’m Your Man” Marii Schrader (Niemcy), “Wielka wolność” Sebastiana Meise’a (Austria), “Playground” Laury Wandel (Belgia), “Lunana: A Yak in the Classroom” Pawo Choyning Dorji (Bhutan), “Flee” Jonasa Pohera Rasmussena (Dania), “Compartment No. 6” Juho Kuosmanena (Finlandia), “Drive My Car” Ryusuke Hamaguchiego (Japonia), “Hive” Blerty Basholli (Kosowo), “Prayers for the Stolen” Tatiany Huezo (Meksyk), “Najgorszy człowiek na świecie” Joachima Triera (Norwegia), “Plaza Catedral” Abnera Benaima (Panama) oraz “Szef roku” Fernando Leóna de Aranoa (Hiszpania).

O miejsce na shortliście w tej kategorii ubiegały się tytuły z 92 krajów. Polskim kandydatem był “Żeby nie było śladów” Jana P. Matuszyńskiego, którego światowa premiera odbyła się we wrześniu br. podczas festiwalu w Wenecji. To oparta na reportażu Cezarego Łazarewicza opowieść o maturzyście Grzegorzu Przemyku, synu opozycyjnej poetki Barbary Sadowskiej, który w maju 1983 r. został ciężko pobity przez funkcjonariuszy milicji i kilka dni później zmarł. Jedynym świadkiem pobicia był jego przyjaciel Jurek Popiel, który postanowił walczyć w sądzie o sprawiedliwość. Tymczasem ówczesne władze usiłowały obarczyć odpowiedzialnością za zbrodnię sanitariuszy pogotowia ratunkowego. Aby uwiarygodnić tę wersję, Biuro Polityczne KC PZPR powołało specjalny zespół, który miał wyjaśnić sprawę. W rzeczywistości zajmował się on inwigilowaniem, zastraszaniem sanitariuszy oraz wymuszaniem fałszywych zeznań.

 

Autorką scenariusza jest Kaja Krawczyk-Wnuk. Za zdjęcia odpowiada Kacper Fertacz. W obsadzie znaleźli się m.in. Mateusz Górski (jako Grzegorz Przemyk), Tomasz Ziętek (Jurek Popiel), Sandra Korzeniak, Agnieszka Grochowska, Jacek Braciak, Robert Więckiewicz i Tomasz Kot.

an/PAP

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Polska

Gliwice. Irakijczyk odzyskał krtań dzięki polskim chirurgom

15ohky256stao5n4ezrf7vod273ppkjt.jpg


Z powodu raka stracił krtań, ale odzyskał ją dzięki chirurgom z Gliwic. Specjaliści z Instytutu Onkologii przeszczepili młodemu Irakijczykowi narządy szyi. Gdyby nie operacja w Polsce, mężczyzna nie mógłby normalnie oddychać, jeść ani mówić.

Names jest Irakijczykiem, ma 31 lat. Trzy lata temu rak krtani przerwał jego naukową karierę na Uniwersytecie w Bagdadzie. Lekarze wycięli chorą krtań, mężczyzna stracił głos. W szpitalach w Iraku i Niemczech nikt nie potrafił mu pomóc.

 

Pomogli znajomi z Polski. Wśród nich Joanna Michalska.

 

– On się dowiedział, że ja też jestem medykiem. Zapytał, czy znam profesora Maciejewskiego, bo oglądał w internecie jego publikacje – opowiada Michalska.

WIDEO: Przygotowania do operacji trwały osiem miesięcy

 

Własnie z internetu Names dowiedział się, że zespół profesora Adama Maciejewskiego jako jedyny w Europie przeprowadza przeszczepy narządów szyi.

Osiem miesięcy przygotowań

Najpierw kwalifikacja do zabiegu, potem dziesiątki stron dokumentów wysyłanych do Ministerstwa Zdrowia. Wszystko trwało prawie osiem miesięcy.

 

– Irakijczyk musiał uzyskać zgodę ubezpieczyciela. Czyli zostać objęty ubezpieczeniem formalnie, ale o ile mi wiadomo nie było z tym problemów – wyjaśnia prof. Krzysztof Składowski, dyrektor Narodowego Instytutu Onkologii w Gliwicach.

Operacja trwała 16 godzin. Przeszczepiono miedzy innymi krtań, przełyk i tarczycę. Dziś lekarze z Gliwic mówią, że się udało.

 

ZOBACZ: Afganistan. Setki ludzi w kolejce po paszport. Chcą wyjechać m.in. pacjenci na leczenie

 

– To kwestia sześciu miesięcy, kiedy unerwione zostaną struktury odpowiedzialne za funkcje mowy, czyli struny głosowe – mówi prof. Adam Maciejewski.

 

To piąta taka operacja przeprowadzona przez zespół profesora Maciejewskiego. Najmłodszym pacjentem był sześcioletni Tymek. Niedługo doświadczenia lekarzy z Gliwic wykorzystają ośrodki medyczne w Stanach Zjednoczonych i Belgii.

an/Polsat News

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Ciekawostki

27 grudnia. Nowe święto jest wolne od pracy?

000E1VE3WJ1KQ20T-C411.jpg


W 2021 roku dzień 27 grudnia wypada w poniedziałek. Czy będzie wolny od pracy? Takie rozwiązanie z pewnością podobałoby się wielu z nas, ponieważ dawałoby szansę na przedłużenie świątecznego odpoczynku. Nowe święto państwowe wypada bowiem zaraz po świętach Bożego Narodzenia. Czy ustawodawca przewidział taką możliwość?

Niestety musimy was rozczarować. 27 grudnia nie jest dniem wolnym od pracy. Nowa ustawa, która weszła w życie w sobotę 11 grudnia, ustanawia 27 grudnia Narodowym Dniem Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. Jednak w tych przepisach nie ma ani słowa o dodatkowym, nowym dniu wolnym od pracy w pracowniczym kalendarzu.

Zatem 27 grudnia – mimo że jest świętem państwowym – nie jest dniem wolnym od pracy. W poniedziałek 27 grudnia musimy wrócić do zawodowych obowiązków.

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o ustanowieniu nowego święta we wtorek 23 listopada. Narodowy Dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego będzie wypadał 27 grudnia.

“W hołdzie bohaterom – uczestnikom narodowego zrywu z lat 1918-1919, którzy wyzwolili Wielkopolskę spod panowania niemieckiego i przyłączyli ją do odrodzonej Rzeczypospolitej” – głosi preambuła ustawy, w której kolejne artykuły mówią o ustanowieniu 27 grudnia Narodowym Dniem Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego i nowym świętem państwowym.

Nowe święto państwowe upamiętni zwycięski zryw Polaków przeciwko Niemcom, który miał miejsce w latach 1918-19. To hołd dla osób, które wyzwoliły Wielkopolskę, dzięki czemu została przyłączona do odrodzonej Rzeczypospolitej.

Powstanie Wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 r. w Poznaniu. W pierwszym okresie walk, do końca roku, Polakom udało się zdobyć większą część miasta. Ostatecznie zostało ono wyzwolone 6 stycznia 1919 r., kiedy przejęto lotnisko. Do połowy stycznia wyzwolono też większą część Wielkopolski.

Ostateczne zwycięstwo przypieczętował dopiero podpisany 28 czerwca 1919 r. traktat wersalski, w którego wyniku do Polski powróciła prawie cała Wielkopolska.


Source link

Ciekawostki

Sylwester, Boże Narodzenie. Obostrzenia na święta. Jakie będą?

000E1T19L8GLL78L-C411.jpg


Obecne zasady opierają się na rozporządzeniu Rady Ministrów w sprawie obostrzeń wprowadzanych w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Zakłada ono przedłużenie do 31 stycznia 2022 r. obowiązywania większości aktualnych ograniczeń, nakazów i zakazów.

Nowe obostrzenia mówią między innymi o nowym limicie osób m.in. restauracjach, hotelach, barach, kinach, teatrach. Ma on wynosić 30 proc. obłożenia. Zaszczepieni nie wliczają się do limitu, jeśli przedsiębiorca weryfikuje certyfikaty covidowe.

Rozporządzenie wprowadza także zakaz prowadzenia przez przedsiębiorców działalności polegającej m.in. na prowadzeniu dyskotek i klubów nocnych lub działalności, która polega na udostępnieniu miejsca do tańczenia organizowanego w pomieszczeniach lub w innych miejscach o zamkniętej przestrzeni, z wyłączeniem sportowych klubów tanecznych.

Nowe obostrzenia to też limit 100 osób na “prowadzenie działalności polegającej na prowadzeniu pozostałej działalności rozrywkowej i rekreacyjnej”. Zasada ta ma obowiązywać do 31 stycznia 2022 roku.


Czy rząd planuje zmiany w obowiązujących obostrzeniach przed świętami? Zapytany o to rzecznik rządu Piotr Müller odpowiedział, że modyfikacji przed Bożym Narodzeniem nie będzie.

– W tej chwili takich rozwiązań nie planujemy, do stycznia obowiązują obostrzenia, które są w tej chwili, modyfikacji żadnych nie planujemy – powiedział Müller. – Wczoraj mieliśmy posiedzenie rządowego zespołu zarządzania kryzysowego i takich rekomendacji, aby dodatkowe obostrzenia przed świętami wprowadzać, nie było – dodał.

A jakie obostrzenia będą obowiązywać w sylwestra 2021/2022? Rzecznik rządu przyznał, że także 31 grudnia w miejscach użyteczności publicznej będzie obowiązywał limit osób, który obowiązuje dziś, z wyłączeniem osób zaszczepionych.

Nadal nie wiadomo, czy na sylwestra zostaną zmienione obostrzenia dotyczące dyskotek i klubów nocnych. Obecnie są one zamknięte. Jednak Ministerstwo Zdrowia informowało, że zakaz działalności dla tych lokali zostanie cofnięty na sylwestra.

Na razie nie wiadomo jednak, ani czy tak się stanie, ani kiedy przepisy zostaną zmienione.


Source link

Polska

Zmarł czeski trener Miroslav Copjak zasłużony dla polskich klubów

ball-5754866_960_720.jpg


Świat polskiej piłki obiegła smutna wiadomość o niespodziewanej śmierci znanego trenera Miroslava Copjaka. Zmarły miał 58 lat.

Choć z pochodzenia był Czechem w swojej karierze trenerskiej prowadził aż 11 klubów w różnych stronach Polski. O nagłym odejściu Copjaka poinformował CSK Piast Cieszyn, z którym trener związany był zaledwie od początku aktualnego sezonu 2021/2022.

W komunikacie podano informację o nagłej śmierci trenera cieszyńskiego beniaminka. Niniejszym lokalna drużyna seniorów została chwilowo bez stałego trenera. Członkowie i zarząd klubu przekazali za pośrednictwem oficjalnej strony kondolencje pogrążonej w żałobie rodzinie oraz znajomym i przyjaciołom zmarłego. Nie podano przyczyny nagłej śmierci, ani tego czy zmarły trener był zaszczepiony na covid, co w świecie sportu ostatnio coraz częściej nie jest bez związku z nagłymi zgonami.

Miroslav Copjak od wielu już lat związany był zawodowo nie z czeską a polską piłką nożną trenując od około 20 lat z 11 polskimi klubami. Już w 2003 roku dzięki jego metodom szkoleniowym drużyna Świt Nowy Dwór Mazowiecki awansowała do Ekstraklasy. W późniejszym czasie trenował między innymi zespół Odry Opole, Zagłębie Sosnowiec, Resovia Rzeszów oraz drużynę Odra Wodzisław Śląski. Poza Polską był także szkoleniowcem w Republice Czeskiej oraz na Słowacji.

Funkcję trenera w cieszyńskim CKS Piast, grającym w lidze okręgowej Copjak objął niecałe sześć miesięcy temu, zaledwie w lipcu bieżącego roku. Mimo krótkiego okresu poprowadził zespół do gry aż 15 razy, z czego większość, bo aż 9 z tych spotkań zakończyło się zwycięstwem cieszyńskiej drużyny. Dwa mecze zostały zremisowane a pozostałych 4-ech nie udało się wygrać i cieszyniacy zakończyli je jako przegrani.


Source link

Zdrowie

Polski Olimpijczyk z Pekinu nie żyje

swimmers-79592_960_720.jpg


Nie żyje Michał Rokicki, olimpijczyk reprezentujący Polskę w Pekinie w 2008 roku. Miał zaledwie 37 lat.

20 grudnia z Raciborza dotarła smutna wiadomość. W wieku zaledwie 37 lat zmarł nagle pływający w tamtejszej Victorii pływak Michał Rokicki. Nie podano oficjalnie przyczyny niespodziewanej śmierci.

Sportowiec urodził się w 1984 roku w Raciborzu i przez całe życie był związany z tym miastem. Był wychowankiem tamtejszego ZSOMS oraz klubu Victoria Racibórz. Był też aktywnym członkiem i zawodnikiem AZS-AWF Warszawa. W swojej karierze odnosił liczne sukcesy i cieszył się dobrym zdrowiem, tym bardziej więc zaskakuje i smuci jego niespodziewane odejście. Rokicki był wybitnym polskim pływakiem i olimpijczykiem.

Jego specjalnością w pływaniu był zawsze styl dowolny. W 2008 roku wziął udział w Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie w sztafecie 4 x 200 metrów właśnie w tej kategorii. Naszą reprezentację sklasyfikowano wówczas na 14 miejscu. To jednak nie wszystko. Wielokrotnie zdobywał medale podczas mistrzostw Polski na dystansie 50 m. Już w 2004 roku zdobył srebro w pływaniu dowolnym na 200 metrów. W latach 2002, 2003 i 2005 zgarniał medale za trzecie miejsca. W roku olimpijskim 2008 oprócz startu w Pekinie złoto przyniosły mu sztafety 4 x 100 metrów oraz 4 x 200 metrów. Obie długości w stylu dowolnym.

Nazwisko pływaka dołącza do coraz dłuższej listy zmarłych nagle i niespodziewanie w ostatnich miesiącach sportowców, z których przynajmniej w części przypadków wiadomo, że niewiele wcześniej przyjęli kolejną dawkę preparatu na covid. Brak jest oficjalnego potwierdzenia, czy były olimpijczyk także jest w tym gronie co podsyca spekulacje wśród internautów.


Source link

Technologie

Nie żyje 13-letni młody piłkarz Znicza Pruszków

sport-4032242_960_720.jpg


W piątek 17 grudnia nagle po meczu zmarł 13-letni piłkarz junior z drużyny Znicza Pruszków, Karol Setniewski. Nie wiadomo co było przyczyną śmierci nastolatka.

Znicz Pruszków dopiero zakończył czwartkowe spotkanie rocznika 2008 z Legią Warszawa a już niedługo później jeden z członków nastoletniej drużyny Karol Setniewski znalazł się w szpitalu. Młody piłkarz bezpośrednio po spotkaniu narzekał na silny ból głowy. Zabrano go niezwłocznie do pobliskiego szpitala, gdzie po wykonaniu badania tomografem okazało się, że chłopak miał obrzęk mózgu. Chłopak trafił na salę operacyjną. Operacja nie dała jednak oczekiwanego efektu, a sam pacjent nie wybudził się już ze śpiączki. Wobec nieskuteczności kolejnych prób reanimacji i przywrócenia funkcji życiowych ostatecznie podjęto trudną decyzję o odłączeniu od aparatury podtrzymującej życie.

O nagłej śmierci nastoletniego piłkarza poinformował czytelników serwisu WP Sportowe Fakty Marek Wawrzynowski. Nie podano oficjalnie co było bezpośrednią przyczyną śmierci chłopaka. Nie podano do wiadomości publicznej, czy chłopak przyjął eksperymentalny preparat na covid czy nie, a nie jest już tajemnicą, że praktyka szczepienia jest nagminna w świecie sportowym. Informacje napływające z różnych stron sugerują też związek przyczynowo – skutkowy pomiędzy iniekcją a nagłym zasłabnięciem bądź śmiercią sportowców będących w dobrej kondycji zdrowotnej i fizycznej.

Karol Setniewski był najlepszym z rocznika 2008 i jednocześnie obiecującym zawodnikiem i kapitanem drużyny. Był najlepszy w swojej szkole i jako reprezentant kadry Mazowsza dawał z siebie wszystko na boisku w trakcie każdego spotkania. Akademia Legii Warszawa traktowała poważnie jego kandydaturę. Jego życie i plany zostały nagle brutalnie przerwane z dnia na dzień. Jego optymizmu, radości i energii będzie z pewnością brakować w drużynie, koledzy jednak z pewnością nigdy go nie zapomną i na zawsze pozostanie on w ich sercach i pamięci.


Source link

Świat

USA. Donald Trump pozywa prokurator generalną Nowego Jorku

000B0IQWLSA05SKG-C411.jpg


Pozew został złożony, gdy prokurator postanowiła przesłuchać Trumpa w ramach śledztwa w sprawie oszustw w wycenie nieruchomości, jakich miała się dopuścić Trump Organization. Ma też zapobiec zaangażowaniu James w postępowanie cywilne lub karne przeciwko byłemu prezydentowi lub jego firmom.

“Pozew, złożony w poniedziałek w sądzie federalnym okręgu północnego Nowego Jorku, oskarża James o niewłaściwe postępowanie, zarzucając, że nadużywa uprawnień śledczych, by atakować politycznych przeciwników i rozwijać karierę” – podkreśla CNN.

“Od czasu objęcia urzędu niestrudzenie bombardowała go, jego rodzinę i jego firmę, Trump Organization LLC, nieuzasadnionymi wezwaniami do sądu w gorzkiej krucjacie, by ^dopaść prezydenta^” – głosi dokument.

Jak podał “Wall Street Journal” prawniczka Trumpa, Alina Habba, wyjaśniła, że poprzez złożenie pozwu “zamierzamy nie tylko pociągnąć (James) do odpowiedzialności za jej rażące naruszenia konstytucji, ale także powstrzymać jej gorzką krucjatę, mającą na celu ukaranie jej politycznego przeciwnika”.

James poinformowała, że firma Trump Organization wielokrotnie próbowała opóźnić dochodzenie.

“Aby było jasne, ani pan Trump, ani Trump Organization nie mają prawa dyktować, czy i gdzie odpowiedzą za swoje czyny. (…) Nasze śledztwo będzie kontynuowane bez przeszkód, ponieważ nikt nie jest ponad prawem, nawet ktoś o nazwisku Trump” – argumentowała prokurator generalna Nowego Jorku.

Według CNN pozew przytacza komentarze James, poczynając od jej kampanii wyborczej 2018 roku, aż po ostatnie, które wygłosiła w programie ABC “The View” w zeszłym tygodniu. Oskarża ją o otwarte lekceważenie obowiązku zachowania neutralności w życiu publicznym.

Biuro James prowadzi dochodzenie mające ustalić, czy Trump Organization manipulowała wartością swoich nieruchomości. Współpracuje też z biurem prokuratora okręgowego Manhattanu Cyrusa Vance’a w ramach odrębnego dochodzenia karnego w sprawie Trump Organization.

Według CNN pozew zarzuca też James, że “nieustępliwie naciskała” na biuro Vance’a w sprawie dochodzenia karnego dotyczącego Trump Organization.

Adwokaci byłego prezydenta wnioskują o wyrok stwierdzający, że James naruszyła prawa, przywileje i immunitety Trumpa oraz Trump Organization, a jej dochodzenia stanowią “niedopuszczalne działania ze strony stanu” i “nadużycie władzy”.

“Bez interwencji sądu, James będzie wciąż naruszać prawa powodów w sposób niekonstytucyjny, a powodowie doznają groźnych i nieodwracalnych szkód” – głosi pozew.


Source link

Ciekawostki

Potrawy wigilijne. Tradycyjne i sprawdzone przepisy. Lista 12 potraw

000E1KQ4QMYWR1XL-C411.jpg


Jeśli zastanawiasz się, jakie dania na Wigilię przyrządzić, mamy szybką podpowiedź. Poniżej znajduje się lista tradycyjnych potraw wigilijnych serwowanych w większości regionów Polski.

Geneza wieczerzy wigilijnej oraz serwowanych w tym czasie potraw sięga wielu wieków wstecz. Tłumaczenie, dlaczego jest ich dokładnie tyle, może być nieco rozbieżne – jedni uważają, że 12 potraw wigilijnych to pamiątka 12 apostołów, inni doszukują się w tym odniesienia do 12 miesięcy w roku. Jeszcze inni twierdzą, że na początku liczba ta wcale nie odnosiła się do potraw, lecz składników, które zostały użyte do ich przyrządzenia. Wraz z upływem czasu ukształtowała się jednak lista dań, które co roku trafiają na stół wigilijny. Najważniejsze z nich opisujemy poniżej.

Uroczystą kolację wigilijną zazwyczaj rozpoczynamy od dzielenia się opłatkiem i złożenia sobie świątecznych życzeń. Następnie siadamy do stołu, by wspólnie spożyć posiłek, cieszyć się swoją obecnością, śpiewać kolędy i rozmawiać. W wielu domach pod choinką pojawiają się również prezenty. Na stołach natomiast miejsce znajduje 12 potraw wigilijnych:

1.     Barszcz czerwony z uszkami – według tradycji gotuje się na przygotowanym kilka tygodni wcześniej zakwasie buraczanym, uszka natomiast zazwyczaj posiadają nadzienie z kapusty i grzybów.

2.     Zupa grzybowa – w zależności od regionu Polski może być ona podawana z ziemniakami lub makaronem, zazwyczaj używa się do niej suszonych grzybów, które decydują o charakterystycznym, intensywnym smaku zupy.

3.     Pierogi z kapustą i grzybami – to jedno z tradycyjnych dań wigilijnych, pojawiających się na wielu stołach. Największą popularnością cieszą się ręcznie lepione pierogi.

4.     Krokiety z grzybami/ gołąbki z kaszą i grzybami/ paszteciki z  kapustą i grzybami – jest to kolejna potrawa, która pojawia się w wielu domach i nawiązuje do bezmięsnego wymiaru kolacji wigilijnej – podstawę każdego z nich stanowi kapusta oraz grzyby.

5.     Karp – tradycyjna ryba wigilijna podawana jest na wiele sposobów – może być smażona, pieczona lub serwowana w galarecie. Dodatek do niej zazwyczaj stanowią ziemniaki oraz surówka.

6.     Śledzie – na wigilijnym stole, oprócz kapusty i grzybów bez dwóch zdań królują śledzie. Można je podawać na wiele sposobów – w oleju, w śmietanie, po żydowsku lub w typowo świątecznej zalewie korzennej.

7.     Ryba po grecku – biała ryba z dodatkiem marchewki, pietruszki i selera może być podawana zarówno na ciepło, jak i na zimno. Najlepiej smakuje przygotowana kilka dni wcześniej.

8.     Kutia – to kolejna tradycyjna potrawa świąteczna, która gości na naszych stołach tylko w Wigilię. Przyrządza się ją z miodu, ziaren pszenicy, maku oraz różnorodnych bakalii. Największą popularnością cieszy się na Podlasiu, Podkarpaciu i Lubelszczyźnie.

9.     Kompot z suszu – wykonuje się go z suszonych owoców, takich jak śliwki, gruszki i jabłka. Ma charakterystyczny, lekko cierpki smak. Jego dużą zaletą jest pozytywny wpływ na trawienie, które po zjedzeniu 12 potraw wigilijnych ma przed sobą nie lada zadanie.

10.  Kluski z makiem – to kolejna tradycyjna potrawa wigilijna podawana na słodko. Kluski lub makaron podsmaża się na maśle, dodaje do nich mak, cukier oraz bakalie.

11.   Pierniczki – trudno wyobrazić sobie Święta Bożego Narodzenia bez tych korzennych ciasteczek. Ich wypiekaniem z radością zajmują się najmłodsi. W wielu domach pojawiają się nie tylko na wigilijnym stole, ale również jako ozdoba na choince.

12.  Sernik – to kolejny popularny wypiek świąteczny, wielu osobom kojarzący się z Wigilią. Pojawia się w wersji tradycyjnej lub z dodatkami, np. rodzynek, czekolady itp.

W wielu domach oprócz tradycyjnych dań stół wigilijny urozmaicają również bardziej innowacyjne propozycje. Należą do nich np.:

  • Łosoś podawany na różne sposoby
  • Różnorodne mięsa (od kilku lat w Wigilię nie obowiązuje post)
  • Owoce morza

Niektóre z nich są bardzo wyszukane, inne to raczej szybkie potrawy wigilijne, których nie trzeba przyrządzać kilka dni wcześniej. Na naszych stołach oprócz tradycyjnych 12 potrwa wigilijnych królują również ciasta, desery i słodycze.


Source link