imalopolska

najnowsze wiadomości

September 2021

Świat

Holandia: Prokuratura sądziła, że aresztuje szefa sycylijskiej mafii, a zatrzymała turystę, który chciał zobaczyć Grand Prix Formuły 1

000D2WQMGKHQ92KN-C411.jpg


Holenderska prokuratura kilka dni temu obwieściła sukces. Miała bowiem aresztować szefa włoskiej mafii z Sycylii. Matteo Messina Denaro miał być m.in. zamieszany w głośne zabójstwo sędziów śledczych Giovanniego Falcone i Paolo Borsellino na Sycylii na początku lat 90.

Zatrzymania dokonano na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) wydanego przez Włochy.

Już wówczas adwokat zatrzymanego mężczyzny upierał się, że to nie on i że doszło do pomyłki. Mecenas Leon van Kleef powiedział dziennikowi “Het Parool”, że prokuratura pomyliła się i jego klient wcale nie jest byłym szefem mafii. “Poinformowałem o tym prokuraturę, ale bez skutku” – cytowała prawnika gazeta.

W sobotę okazało się, że miał rację. Mężczyzna okazał się 54-letnim kibicem Formuły 1 z Liverpoolu. Z informacji prokuratury wynika, że został on już wypuszczony na wolność.




Source link

Kultura

Festiwal w Wenecji 2021. Złoty Lew dla filmu “Happening”

gbaknn9jb2qezkwrm42kywjv961uofqo.jpg


“Happening” to adaptacja książki Annie Ernaux o studentce Anne, która w latach 60. zachodzi w nieplanowaną ciążę i jest przekonana, że – mimo wszelkich grożących jej konsekwencji – chce poddać się zabiegowi aborcji. W wyścigu po Złotego Lwa obraz pokonał 20 produkcji, wśród nich “Sundown” Michela Franco, “Mona Lisa And The Blood Moon” Any Lily Amirpour, “Reflection” Walentyna Wasjanowycza, “Lost Illusions” Xaviera Giannoliego oraz “Freaks Out” Gabriela Mainettiego.

 

W trakcie ceremonii zamknięcia 78. festiwalu, która odbyła się w Palazzo del Cinema na Lido, Diwan dziękowała twórcom wydarzenia i całej ekipie. – Ten film miał być doświadczeniem. Chciałam przekonać się, jak to jest znaleźć się w skórze tej młodej kobiety i czy ja byłabym w stanie odbyć podobną podróż. Podczas pracy na planie myślałam: nie patrzmy na Anne, po prostu bądźmy nią. Teraz wiem, że ta podróż jest możliwa. Cieszę się, że dzisiaj możemy odbyć ją wszyscy razem. Bardzo wam za to dziękuję. Jestem szczerze wzruszona – powiedziała.

Wielka Nagroda Jury w ręce Paolo Sorrentino

Srebrnego Lwa – Wielką Nagrodę Jury otrzymał Paolo Sorrentino za “The Hand of God” – historię inspirowaną wspomnieniami reżysera z okresu dorastania spędzonego w Neapolu lat 80. Jej bohaterem jest Fabietto Schisa (grany przez Filippo Scottiego), nastolatek pochodzący z ekscentrycznej, wieloosobowej rodziny, którego życie wywraca się do góry nogami. Rola ta zapewniła Scottiemu nagrodę imienia Marcello Mastroianniego dla najlepszego młodego aktora.

 

ZOBACZ: Premier Słowenii z nagrodą Człowieka Roku Forum Ekonomicznego w Karpaczu

 

Statuetką za najlepszą reżyserię uhonorowano Jane Campion za “The Power of the Dog”. To pierwszy od 12 lat film twórczyni “Fortepianu”. Jego akcja rozgrywa się w Montanie lat 20. na ranczu, którego właścicielami są bracia George i Phil. Pierwszy to uosobienie dobroci, drugi zaś – błyskotliwości i złośliwości. Kiedy na ranczo wprowadza się nowa wybranka George’a ze swoim synem, Phil nie przepuszcza żadnej okazji, by uprzykrzyć im życie.

 

Za najlepszy scenariusz doceniono Maggie Gyllenhaal za “The Lost Daughter”, czyli stworzoną na podstawie książki “Córka” Eleny Ferrante opowieść o wszystkich odcieniach macierzyństwa.

 

– Nawet nie wiecie, jak bardzo jestem zachwycona, że mogę tu być. We Włoszech wyszłam za mąż. We Włoszech dowiedziałam się, że zaszłam w ciążę. I tak naprawdę we Włoszech rozpoczęło się moje życie jako reżyserki i scenarzystki. Kiedy po raz pierwszy sięgnęłam po książkę Eleny Ferrante, doznałam szoku, że mówi o rzeczach, które w głębi duszy zawsze uznawałam za prawdziwe, ale których nikt nie wypowiadał na głos. Sekretne prawdy o kobiecym doświadczeniu. Przeniesienie tej historii na ekran wydało mi się ekscytujące – mówiła Gyllenhaal.

Wśród nagrodzonych Penelope Cruz

Nagroda za najlepszą rolę kobiecą powędrowała do Penelope Cruz. W “Madres Paralelas” Pedro Almodovara aktorka zagrała spodziewającą się dziecka fotografkę Janis, która spotyka w szpitalnej sali nastolatkę przerażoną wizją samotnego macierzyństwa. Odbierając puchar, Cruz podkreśliła, że dzieli go ze wspaniałą obsadą. Dziękowała też Almodovarowi za zaufanie i inspiracje.

 

– Tworzysz na ekranie magię i nie mogłabym być bardziej dumna i wdzięczna, że jestem częścią twoich filmów. Uwielbiam cię. Chciałabym zadedykować tę nagrodę mojemu mężowi, który jest tu ze mną, moim cudownym dzieciom i rodzinie. Ale szczególnie dedykuję ją dwóm paralelnym matkom mojego życia: mojej mamie Encarnie, najlepszej nauczycielce i przyjaciółce, a także mojej teściowej Pilar Bardem, która odeszła dwa miesiące temu. Zrobiła tak wiele dla aktorek i aktorów w naszym kraju. Jej pasja do tego zawodu była ogromna – wspomniała Penelope.

 

Najlepszym aktorem okazał się John Arcilla, który w “On The Job: The Missing 8” Erika Mattiego wykreował postać filipińskiego dziennikarza Sisoya Salasa.

 

– Jeśli czegokolwiek dziś żałuję to tego, że nie mogę ucałować mojego pucharu w Wenecji i spotkać się na czerwonym dywanie ze wszystkimi wspaniałymi aktorami, których podziwiam. Pochodzimy z różnych krajów, reprezentujemy odmienne kultury, mówimy innymi językami, a mimo to czuję, że doskonale się rozumiemy. A to wszystko dzięki sztuce filmowej – podsumował aktor w nagraniu wideo.

Polski film bez nagród

Nagrodę specjalną jury przyznano Michelangelo Frammartino za nawiązujący do historycznego odkrycia przepaści w jaskiniach Pollino “Il Buco”.

 

Statuetek nie zdobył film “Żeby nie było śladów” Jana P. Matuszyńskiego, czyli oparta na reportażu Cezarego Łazarewicza opowieść o maturzyście Grzegorzu Przemyku, synu opozycyjnej poetki Barbary Sadowskiej, który w maju 1983 r. został ciężko pobity przez funkcjonariuszy milicji i kilka dni później zmarł. W obsadzie znaleźli się m.in. Mateusz Górski, Tomasz Ziętek, Sandra Korzeniak, Agnieszka Grochowska i Jacek Braciak. Autorką scenariusza jest Kaja Krawczyk-Wnuk. Za zdjęcia odpowiada Kacper Fertacz.

 

ZOBACZ: Wrzesień z literaturą – Warszawskie Targi Książki 2021

 

Laureatów konkursu głównego ogłosiło jury w składzie: laureat Oscara za najlepszy film 2019 r. (“Parasite”), południowokoreański reżyser Bong Joon-ho (przewodniczący), laureatka tej samej nagrody w br., chińska reżyserka i scenarzystka Chloe Zhao, której “Nomadland” uhonorowano Złotym Lwem podczas poprzedniej edycji festiwalu, belgijsko-francuska aktorka Virginie Efira, włoski reżyser i scenarzysta Saverio Costanzo, brytyjska aktorka Cynthia Erivo, kanadyjska aktorka i producentka Sarah Gadon oraz rumuński reżyser Alexander Nanau.

wka/PAP, polsatnews.pl

Czytaj więcej


Source link

Polska

Manifestacja medyków w Warszawie. Senator PiS Stanisław Karczewski: jedni protestują, inni pracują

aj7cvh5e42v2mdeixm9fy49si7j48kp2.jpg


Stanisław Karczewski uznał, że protestujący medycy nie mają chęci do konstruktywnych rozmów

“Potrzebny dialog, dialog jeszcze raz dialog” – przekonuje senator PiS Stanisław Karczewski, odnosząc się do sobotniego protestu medyków. Gdy na ulicach Warszawy manifestujący domagali się od rządu zmian w systemie ochrony zdrowia, Karczewski – prywatnie chirurg – opublikował tweeta, w którym udowadniał, że “jedni protestują, inni pracują”.

W sobotę media społecznościowe pełne były wpisów o proteście medyków, którzy przeszli ulicami Warszawy, a następnie założyli “białe miasteczko 2.0” przed kancelarią premiera. Jeden z takich wpisów opublikował senator PiS, a w przeszłości marszałek izby wyższej Stanisław Karczewski. Z zawodu jest on chirurgiem.

 

“Jedni protestują, inni pracują. Potrzebny dialog, dialog i jeszcze raz dialog” – napisał na Twitterze. W jego ocenie, “pomimo gotowości premiera Mateusza Morawieckiego i Ministerstwa Zdrowia nie widać chęci protestujących do konstruktywnych rozmów”.

 

ZOBACZ: Protest medyków w Warszawie. Morawiecki: rząd proponuje więcej niż chcieli

 

Do wpisu dołączył zdjęcie, na którym widać, jak w maseczce i lekarskim kitlu prowadzi badanie USG.

 

Karczewski krytycznie o proteście. Polityk PSL przypomina mu słowa z 2019 r.

Tweeta Karczewskiego skomentowali internauci, w tym politycy. Miłosz Motyka z PSL uznał, że senator jest “żenujący”. “Jak zwykle »dla idei« za kilkaset tysięcy złotych? I to pomimo gotowości protestujących do rozmów, wy odwracacie się od nich plecami. Wstyd!” – stwierdził, nawiązując do słów byłego marszałka Senatu z 2019 r.

 

Stanisław Karczewski, odnosząc się do trwającego wówczas strajku nauczycieli, powiedział: – Już mówiłem, że powinno się pracować dla idei. Ja pracowałem dla idei, pracuję dla idei i będę pracował dla idei.

Kampania wyborcza z 2015 r.: Karczewski i Szydło spotkali się z pielęgniarkami

Inni użytkownicy Twittera przypominają też spotkanie Karczewskiego i Beaty Szydło z pielęgniarkami, do którego doszło we wrześniu 2015 r., czyli miesiąca przed wygranymi przez PiS wyborami parlamentarnymi. 

 

ZOBACZ: Prof. Andrzej Fal: mamy tydzień-dwa, aby przygotować się do wzrostu zakażeń

 

“Pielęgniarki na spotkaniu z Beatą Szydło (kandydowała wtedy na premiera – red.) podkreślają, że domagają się rozwiązań systemowych” – pisano na oficjalnym koncie PiS-u na Twitterze. 

 

 

wka/pdb/Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Świat

Francja. Była minister zdrowia objęta śledztwem w sprawie narażenia życia ludzi. Chodzi o pandemię

uvjwmpscjv23jgopzyyje9r6g1igwb1f.jpg


Śledztwo może mieć poważne konsekwencje polityczne dla prezydenta Francji Emmanulea Macrona, który przygotowuje się do ponownego startu w wyborach prezydenckich w 2022 roku.

Francuskie śledztwo, które ma doprowadzić do wyjaśnienia, czy podczas zarządzania kryzysem pandemicznym w tym kraju w 2020 roku mogło dojść do zaniedbań, objęło byłą minister zdrowia Agnes Buzyn. To pierwsza w świecie minister objęta takim dochodzeniem. W piątek była polityk została przesłuchana jako świadek. Od stycznia pracuje w Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w Genewie.

Była minister zdrowia Francji Agnes Buzyn została w piątek przesłuchana i objęta dochodzeniem ws. narażania życia ludzi w czasie pandemii koronawirusa. Tymczasowo otrzymała status świadka w sprawie – poinformował w prokurator generalny Trybunału Sprawiedliwości.

Pierwsza minister zdrowia objęta dochodzeniem

Podczas przesłuchania poruszono kilka kwestii, takich jak: brak środków i sprzętu medycznego na początku kryzysu zdrowotnego oraz noszenie maseczek, które początkowo uznane zostały przez władze za niepotrzebne w walce z pandemią.

 

Buzyn jest pierwszą na świecie minister, która jest objęta dochodzeniem dotyczącym zarządzania podczas pandemii COVID-19.

 

Pełniła obowiązki szefowej resortu zdrowia od maja 2017 do lutego 2020 roku, kiedy to ustąpiła ze stanowiska pod naciskiem prezydenta Francji Emmanuela Macrona.

 

ZOBACZ: USA: u niezaszczepionych 11-krotnie większe ryzyko śmierci na COVID-19

 

Była minister wystartowała wówczas w wyborach na stanowisko mer Paryża, ale przegrała ze sprawującą urząd socjalistką Anne Hidalgo.

 

W styczniu tego roku Buzyn została powołana do Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w Genewie – przypomina Reuters. Była francuska polityk została w Szwajcarii dyrektorem wykonawczym Akademii WHO.

Możliwe przesłuchania polityków. Przeszukania już były 

Media prognozują, że przesłuchani będą również obecny minister zdrowia Olivier Veran i były premier Edouard Philippe, a samo śledztwo może mieć poważne konsekwencje polityczne dla prezydenta Emmanulea Macrona, który przygotowuje się do ponownego startu w wyborach prezydenckich w 2022 roku, choć oficjalnie wciąż swojej kandydatury nie zgłosił.

 

ZOBACZ: USA. Media: Joe Biden ogłosi ścisły obowiązek szczepień dla pracowników administracji federalnej

 

W połowie października 2020 r. służby przeszukały domy i biura Verana, Philippe’a i byłych członków rządu, przeszukane zostało mieszkanie Buzyn oraz rzeczniczki rządu Sibeth Ndiaye. Śledczy weszli także do domu dyrektora generalnego ds. zdrowia Jerome’a Salomona i dyrektor generalnej ds. zdrowia publicznego Genevieve Chene.

hlk/PAP

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Polska

Premier Słowenii poparł Polskę w sporze z Komisją Europejską. “Prawo Unii nie jest nadrzędne”

ofayq3f572n5zfd4gukhtkzxivgmn8pr.jpg


We wtorek Komisja Europejska zapowiedziała, że wystąpi do Trybunału Sprawiedliwości UE o nałożenie kar finansowych na Polskę za nieprzestrzeganie decyzji Trybunału, który zobowiązał ją do zawieszenia stosowania przepisów dotyczących uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Komisja Europejska zapowiedziała też rozpoczęcie wobec Polski procedury naruszenia prawa UE za niepodjęcie niezbędnych środków w celu pełnego wykonania wyroku TSUE, stwierdzającego, że polskie prawo w zakresie systemu dyscyplinarnego sędziów jest niezgodne z prawem unijnym.

“To oni muszą przestrzegać waszej konstytucji”

– Mówimy naszym kolegom w Brukseli: obserwujemy to, co robi Polska, i widzimy ataki na nią. Zatem powiedzcie nam, jak rozwiązać sytuację. A oni milczą i nie dostrzegają problemów z praworządnością i wymiarem sprawiedliwości tam, gdzie one rzeczywiście występują. Dlatego w tej kwestii jestem po waszej stronie – powiedział Janša w wywiadzie dla Wiadomości TVP.

 

Jak dodał, Słowenia również ma problemy strukturalne z wymiarem sprawiedliwości, które wynikają “z nie do końca przeprowadzonej transformacji”. “Nasz system jest ciągle podobny do tego, który istniał w czasach komunizmu” – zaznaczył. – Musimy przeprowadzić podobną reformę co wy, nie mamy jednak do tego siły politycznej, bo zbliżają się wybory – przyznał Janša.

 

ZOBACZ: Kary finansowe dla Polski. Jest decyzja KE

 

W jego opinii “legislacja w państwie członkowskim UE powinna być w pewien sposób koordynowana w ramach europejskich, ale europejskie ramy prawne muszą być zgodne z krajową konstytucją”.

 

– Prawo europejskie nie jest nadrzędne wobec konstytucji danego państwa, zatem jest niedopuszczalne, żeby ktoś w Brukseli wydawał dekret niezgodny z waszą konstytucją, który musielibyście respektować – mówił polityk. – To oni muszą przestrzegać waszej konstytucji – powiedział premier Słowenii.

“Nielegalna imigracja narzędziem politycznym”

Nawiązując do wydarzeń na polsko-białoruskiej granicy Janša stwierdził, że “nielegalna imigracja jest wykorzystywana jako narzędzie polityczne”. “To smutne, że ktoś wykorzystuje ludzi do takich celów, – mówił – ci ludzie cierpią, ale musimy chronić nasze granice i udaremniać takie próby”. Według niego poparcie UE dla Litwy i Polski to “wyraźny sygnał dla Łukaszenki, żeby zaprzestał tych działań”.

 

Zdaniem Janšy “największym problemem (jeśli chodzi o uchodźców) jest Afganistan”. – Uchodźcy z Afganistanu, którzy próbują dotrzeć do Europy, będą stwarzać takim sam problem jak swego czasu Syria – uważa premier Słowenii. Według niego po tym, co stało się w Afganistanie, w UE jest porozumienie co do tego, że “granice Europy muszą być chronione i że musimy oddzielić migrację legalną od nielegalnej”.

 

ZOBACZ: Premier Słowenii z nagrodą Człowieka Roku Forum Ekonomicznego w Karpaczu

 

Zdaniem słoweńskiego premiera żądania przyjęcia przybyszów nie są wyrazem humanitaryzmu, lecz wynikają z przekonania o potrzebie napływu pracowników. – W programach niektórych lewicowych partii jest to wyraźnie zapisane – dodał.

 

Za konieczne uznał, by programy pomocy finansowej dla krajów członkowskich Unii dotyczyły “nie tylko odbudowy czyli powrotu do sytuacji sprzed pandemii, lecz dawały także szansę na wprowadzenie transformacji zielonej i cyfrowej”.

 

W czwartek Janša otrzymał z rąk premiera Mateusza Morawieckiego nagrodę Człowieka Roku 2020 Forum Ekonomicznego w Karpaczu.

hlk/PAP

Czytaj więcej


Source link

Kultura

Ig Noble 2021 rozdane. Korupcja powiązana z otyłością polityków, orgazm udrażnia nos

1v9oc63n6zynz4fx834m275jm8dqvsm6.jpg


Ig Noble 2021 rozdane. Korupcja powiązana z otyłością polityków, orgazm udrażnia nos

Czy broda chroni przed skutkami uderzenia w twarz? (trochę). Czy politycy kradną więcej, kiedy są otyli? (wyraźnie). Czy nosorożce powinno się transportować do góry nogami? (tak najlepiej). Dlaczego przechodnie nie wpadają na siebie, kiedy idą ulicą? (to skomplikowane). Rozdano doroczne Ig Noble – nagrody z sympatią parodiujące najbardziej prestiżowe naukowe wyróżnienie.

“Jeśli nie dostałeś w tym roku Ig Nobla – a tym bardziej jeśli go dostałeś – życzę więcej szczęścia następnym razem”. To słowa, którymi ceremonię rozdania nagród otwiera Mark Abrahams, mistrz ceremonii Ig Nobli. Nagroda przyznawana jest przez magazyn “Annals of Improbable Research” (“Kroniki Badań Nieprawdopodobnych”).

Ig Noble 2021 rozdane

Podczas ceremonii, która odbyła się online, rozdano 10 wyróżnień naukowcom, ekonomistom i lekarzom z 24 krajów. Ig Noble określane bywają jako “antynoble” i opisywane jako parodia słynnego wyróżnienia, ale jest to uważane za krzywdzący stereotyp. Krótki opis nagrody mówi, że przyznawana jest ona za badania, które “najpierw bawią, a później każą pomyśleć”. Są opisywane jako ceremonia na cześć nauki, która musi zapędzić się czasem w nieoczekiwane rejony, by zbadać ciekawe zjawiska i wzbogacić naszą wiedzę.

 

ZOBACZ: O Nagrodzie Nobla dowiedział się… przez domofon

 

Wśród tegorocznych badań z tej kategorii na wyróżnienie zasłużyły:

  • Przełomowe badania, zaprojektowane jako testowanie hipotezy ewolucji brody. Teza mówi, że zarost u mężczyzn miał służyć ochronie w walce. Chociaż Karol Darwin – sam krzaczaście brodaty – uważał, że zarost służy ozdobie i w efekcie budowaniu przewagi na rynku seksualnej wymiany, okazało się, że broda może też służyć ochronie. – Możemy potwierdzić, że stanowi ona pewną ochronę dla skóry i kości” – powiedział David Carrier, profesor biologii z Uniwersytetu w Utah. Jak dodał, pozostaje do sprawdzenia, czy broda nie ma także funkcji kamuflującej, utrudniając ocenę, w którą cześć twarzy przeciwnika celować.
  • Ig Nobla z ekonomii otrzymał Pavlo Blavatskyy ze Szkoły Biznesu w Montpellier. Przy użyciu komputerowych technik analizy fotografii zbadał on zależność między otyłością polityków a poziomem korupcji w ich kraju. Posłużył się do tego celu frontalnymi fotografiami urzędników z krajów postsowieckich.
  • Nagrodę z fizyki przyznano za badanie, dlaczego piesi nie wpadają na siebie, kiedy chodzą. Badania te opublikowano na Uniwersytecie Cornella pod tytułem “Wzajemna antycypacja może przyczynić się do samoorganizacji w tłumach ludzi”.
  • Co ciekawe, przyznano także nagrodę z kategorii “kinetyka” za pracę “Modelowanie i reprezentacja danych interakcji przechodniów w parach w oparciu o modele fizyczne”, która wyjaśnia, dlaczego jednak przechodnie czasem na siebie wpadają.
  • Przyznano też nagrodę w dziedzinie transportu za opracowanie bezpiecznej metody przewożenia nosorożców w powietrzu. W miejsce dotychczasowego wariantu “w hamaku” na boku zaproponowano, by wieszać, uśpione, je do góry nogami, co daje dobre efekty “oddechowe i metaboliczne”.
  • Wyróżniono opracowanie skutecznej metody walki z karaluchami na okręcie podwodnym.
  • Nagrodę w dziedzinie ekologii otrzymali naukowcy za badanie ekosystemów bakterii na gumach do żucia przyklejonych do ulicznego chodnika.
  • Wyróżnioną biolożką została Susanne Shotz z Uniwersytetu w Lund za badanie kociego mruczenia i warknięć.
  • Nagrodę w dziedzinie medycyny otrzymał Cem Bulut z kliniki SLK w Heilbronn w Niemczech. Wraz z grupą badaczy doszedł on do wniosku, że seks zakończony orgazmem zmniejsza ukrwienie błony śluzowej nosa. Badacz nabrał takich podejrzeń na podstawie “samoobserwacji”, po czym rozpoczął badania na grupie wolontariuszy. Zostali oni przeszkoleni w zakresie mierzenia przepustowości swoich nosów, po czym zapisywali ją przed seksem, tuż po orgazmie i w określonych odstępach czasu po stosunku. Według wyników badań seks oczyszcza zatkany nos na minimum godzinę równie skutecznie co komercyjnie dostępne środki. Nie jest jeszcze jasne, który aspekt orgazmu – podniecenie, hormony czy wysiłek fizyczny – odpowiadają za efekt oczyszczający.
  • Ostatnią kategorią jest chemia. Tu Ig Nobla otrzymał prof. Jonathan Williams z Instytutu Maxa Plancka za badanie zapachów, które wydziela z siebie kinowa publiczność w zależności od gatunku filmu. Okazało się m.in., że poziomy izoprenu zmieniają się bardzo podczas strasznych filmów, co pozwala na rozróżnienie różnych kategorii wiekowych filmów. – Teraz wiemy, że ludzie wysyłają sygnały w zależności od stanów emocjonalnych. Kluczowe pytanie to – czy inni ludzie odbierają te sygnały. Gdybyśmy byli w ciemności, a ja byłbym przerażony, czy mogłabyś o tym wiedzieć – opowiada Williams.

 

– Kiedy usłyszałem, że dostałem nagrodę, byłem nieco zdenerwowany – powiedział David Carrier (ten od brody). – Zastanawiałem się, czy ja chcę być laureatem tego wyróżnienia – wyjaśnił.

 

ZOBACZ: Ekonomiczny Nobel za teorię kontraktu

 

Jak informuje “The Guardian”, po przebadaniu tego tematu doszedł do wniosku, że chce.

pdb/ml/The Guardian/polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Polska

Zgoda Senatu na podwyżki dla najważniejszych osób w państwie

f14p535gcvnfrak5dxc9bqysh3swnnk5.jpg


Za całością ustawy wraz z poprawkami głosowało 61 senatorów, przeciw było 27, dwie osoby się wstrzymały.

Senat nie przyjął części poprawek

W czwartkowym głosowaniu senatorowie opowiedzieli się na przyjęciem kilku doprecyzowujących i legislacyjnych poprawek do ustawy, które zostały przedstawione na posiedzeniu połączonych komisji samorządu terytorialnego i administracji państwowej oraz budżetu i finansów publicznych.

 

Nie poparli jednak zarekomendowanych przez komisje poprawek, zakładających m.in., że wzrost wynagrodzenia prezydenta będzie obowiązywał dopiero od następnej kadencji głowy państwa.

 

ZOBACZ: Senat: wzrost nakładów na zdrowie do 7,2 proc. PKB i bez dodatkowej ochrony personelu szczepiącego

 

Nie poparli także poprawek skreślających przepisy przewidujące objęcie małżonka prezydenta RP i żon byłych prezydentów obowiązkowym ubezpieczeniem społecznym i zdrowotnym, a także zwiększenie wysokości wynagrodzeń członków Państwowej Komisji Wyborczej.

 

Komisja opowiedziała się za tymi poprawkami, ponieważ zdaniem senackich legislatorów przepisy o ubezpieczeniu społecznym małżonki prezydenta zostały uchwalone w Sejmie z naruszeniem konstytucji. Większość senacka nie podzieliła jednak tego poglądu.

 

Teraz ustawa wróci do Sejmu.

Podwyżki dla najważniejszych osób w państwie

Nowelizacja ustawy o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe została uchwalona przez Sejm 11 sierpnia. Dokonuje ona zmian w systemie wynagradzania prezydenta oraz byłych prezydentów, a także zasad ustalania maksymalnej wysokości diet lub wynagrodzeń w samorządzie terytorialnym wszystkich szczebli. Wynagrodzenie prezydenta ma się składać z wynagrodzenia zasadniczego odpowiadającego 9,8-krotności kwoty bazowej oraz dodatku funkcyjnego odpowiadającego 4,2-krotności kwoty bazowej, co oznacza wzrost o 40 proc. w stosunku do obecnej wartości.

 

Ustawa została uchwalona z uwzględnieniem zaproponowanych przez klub PiS poprawek. Poprawki te m.in. dodają przepisy regulujące kwestię ubezpieczeń społecznych dla małżonka prezydenta RP, a także regulują naliczanie wynagrodzeń dla urzędników Państwowej Komisji Wyborczej.

 

ZOBACZ: “Jesteśmy przeciwni »Lex TVN«”. Oświadczenie 52 senatorów

 

Przyjęcie przez parlament tej noweli było odpowiedzią na inicjatywę prezydenta, który w sierpniu podpisał rozporządzenie, wprowadzające podwyżki m.in. dla premiera, marszałków Sejmu i Senatu i innych osób zajmujących kierownicze stanowiska w państwie, w tym podsekretarzy stanu (wiceministrów). Dzięki rozporządzeniu wzrosną także uposażenia parlamentarzystów, bo – zgodnie z ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora – ich uposażenie odpowiada 80 proc. wysokości wynagrodzenia podsekretarza stanu (z wyłączeniem dodatku z tytułu wysługi lat).

hlk/PAP

Czytaj więcej


Source link

Sport

Diamentowa Liga: Kosmiczny poziom konkursu skoku o tyczce

tngtt3rd3ingscobwtatbzi92293gowk.jpg


Kaczmarek to mistrzyni i wicemistrzyni olimpijska w sztafetach 4×400 m. W tym sezonie zrobiła olbrzymi postęp, stała się liderką “Aniołków Matusińskiego” i rekord życiowy wyśrubowała do 50,70. Ma za sobą zdecydowanie najlepszy rok w karierze, a ma dopiero 23 lata. Najszybciej jedno okrążenie pokonała Amerykanka Quanera Hayes – 49,88. A u mężczyzn triumfował jej rodak Michael Cherry – 44,41.

 

W rzucie oszczepem wygrali Niemcy mistrzyni Europy Christin Hussong – 65,26 i Johannes Vetter – 89,11. Andrejczyk do Szwajcarii poleciała z bolącym barkiem. Bardzo chciała jednak wystąpić w finale, ale jak się okazało, było to już ponad jej siły. Wicemistrzyni olimpijska spaliła dwa podejścia, a w trzecim zmierzono jej jedynie 52,30. Z kolejnych zrezygnowała.

 

Drugi w historii wynik w skoku o tyczce uzyskała Rosjanka Anżelika Sidorowa. W trzeciej próbie pokonała 5,01 i zrezygnowała z ataku na rekord świata, który od 2009 roku należy do jej rodaczki Jeleny Isinbajewej i wynosi 5,06. Sidorowa, wicemistrzyni olimpijska z Tokio, jest dopiero trzecią kobietą, której udało się skoczyć co najmniej pięć metrów. Oprócz dwóch wymienionych Rosjanek, dokonała tego w 2016 roku też Amerykanka Sandi Morris.

 

“To chyba najbardziej odpowiednie miejsce, by skakać tak wysoko. Gdy wchodziłam na stadion dzisiaj nie czułam się najlepiej. Mamy za sobą długi, wyczerpujący sezon, dlatego myślałam, że nie zdołam już w tym roku osiągnąć takiego wyniku. To jednak do mnie jeszcze nie dociera, potrzebuję chyba paru dni, żeby to zrozumieć” – skomentowała Sidorowa.

 

Klasą samą w sobie już od kilku lat jest Armand Duplantis. Szwed przyzwyczaił już publiczność do regularnych skoków powyżej sześciu metrów. Tak było też na stadionie Letzigrund. Mistrz olimpijski, świata i Europy w pierwszym podejściu zaliczył 6,06 i trzykrotnie bez skutku atakował rekord świata 6,19.

 

Kibiców na całym świecie elektryzuje rywalizacja na królewskim dystansie 100 m. Tak było i tym razem. Najlepsza w całym sezonie potrójna mistrzyni olimpijska z Tokio Elaine Thompson-Herah wygrała i w Zurychu czasem 10,65. Wśród panów cieszył się Amerykanin Fred Kerley – 9,87.

 

“Jestem szczęśliwa, że udało mi się dotrwać do końca sezonu bez żadnej kontuzji. Teraz czas na odpoczynek, ale już w głowie mam przygotowania do kolejnego roku. Bardzo chciałabym jeszcze bardziej zbliżyć się do rekordu świata” – przyznała Thompson-Herah.

 

Na dwa razy dłuższym dystansie rekord świata juniorek poprawiła kontrowersyjna Namibijka Christine Mboma – 21,78. Lekkoatletka ta ma zbyt wysoki poziom naturalnego testosteronu i nie może rywalizować na dystansach od 400 m do mili. A u panów ze zwycięstwa cieszył się Amerykanin Kenneth Bednarek – 19,70.

 

Po raz kolejny fanów na stadionie porwał Włoch Gianmarco Tamberi. Mistrz olimpijski w skoku wzwyż jako jedyny nie zrzucił poprzeczki zawieszonej na 2,34.

 

Nie było niespodzianki w konkursach rzutu dyskiem. Triumfowali mistrzowie olimpijscy Szwed Daniel Stahl – 66,49 i Amerykanka Valarie Allman – 69,20. “To nie był mój dzień. Wynik jest naprawdę słaby, ale dzisiaj najważniejsze było zwycięstwo, a to się udało, mimo fatalnej techniki” – przyznał Stahl.

 

W niesamowitej formie jest nadal brązowa medalistka olimpijska z Tokio w biegu na 400 m ppł Femke Bol. Holenderka rezultatem 52,80 poprawiła rekord mityngu. Niepokonany pozostał rekordzista globu Norweg Karsten Warholm – 47,35.

 

Niezwykła była rywalizacja na dystansie 1500 m. Zarówno wśród pań, jak i panów o wygranej decydowały ostatnie metry. Na nich lepsi okazali się Kenijczycy Faith Kipyegon – 3.58,33 i Timothy Cheruiyot – 3.31,37.

 

Dobre czasy padły za to w płotkarskich sprintach. Najszybsi byli Nigeryjka Tobi Amusan – 12,42, a na 110 m ppł Amerykanin Devon Allen, który na mecie miał taki sam wynik co drugi Jamajczyk Ronald Levy – 13,06. Rywalki w trójskoku zdeklasowała Wenezuelka Yulimar Rojas, która rezultatem 15,48 m poprawiła rekord mityngu. U panów triumfował mistrz olimpiski Portugalczyk Pedro Pablo Pichardo – 17,70.

 

W biegach na 3000 m z przeszkodami najszybciej do mety dotarli Kenijczycy Norah Jeruto – 9.07,33 i Benjamin Kigen – 8.17,45. Z kolei na dystansie 800 m najlepsi okazali się 19-letnia wicemistrzyni olimpijska Brytyjka Keely Hodgkinson – 1.57,98 i mistrz olimpijski Kenijczyk Emmanuel Korir – 1.44,56.

 

Dzień wcześniej rywalizacja odbywała się na specjalnie wybudowanym tymczasowym stadionie w centrum miasta. Może to dla lekkoatletów nie jest nic nowego, ale kilka innowacji organizatorzy wprowadzili. W nietypowym otoczeniu odbyły się chociażby biegi na 5000 m. Zbudowana bieżnia miała niespotykaną długość – 560 m.

 

 

Najlepiej poradzili sobie na niej reprezentantka Burundi Francine Niyonsaba – 14.28,98 i Etiopczyk Berihu Aregawi – 12.58,65. Występy Niyonsaby są związane ze sporymi kontrowersjami. Zawodniczka ta, wicemistrzyni olimpijska z Rio de Janeiro w biegu na 800 m, ma naturalnie podwyższony poziom testosteronu. Zgodnie z zasadami wprowadzonymi przez World Athletics, nie może zatem startować na dystansach od 400 m do mili. Wielu lekkoatletycznych ekspertów zadaje pytanie, czy w innych konkurencjach jej przewaga nad rywalizującymi kobietami nie jest też zbyt duża. Światowa federacja na razie nie odpowiada.

 

W środę z Polek rywalizowała tylko Kamila Lićwinko, która skoczyła wzwyż 1,93 i zajęła piąte miejsce. Wygrała mistrzyni olimpijska Rosjanka Maria Lasickiene, która uzyskała 2,05, czyli najlepszy wynik w br. na świecie. Dwukrotnie bez powodzenia atakowała 2,07. Druga była 19-letnia Ukrainka Jarosława Mahuczich – 2,03, a trzecia uwielbiana przez kibiców Australijka Nicola McDermott – 2,01.

 

Dla Lićwinko był to ostatni występ w Diamentowej Lidze. W ogóle pozostał jej jeszcze jeden występ – na Festiwalu Skoków w Opolu. To właśnie tam odda swój ostatni skok w karierze i zajmie się wychowywaniem 3-letniej córeczki Hani. Ma też już inne plany na przyszłość, ale na razie nie chce o nich mówić.

 

Po raz pierwszy w karierze finał Diamentowej Ligi wygrał dwukrotny mistrz olimpijski w pchnięciu kulą Amerykanin Crouser – 22,67. Niewiele był jednak lepszy od rodaka Joe Kovacsa – 22,29.Wśród kobiet tę konkurencję wygrała jego rodaczka Maggie Ewen – 19,41.

 

Pierwszego dnia zawodów rozstrzygnięto też rywalizację w skoku w dal. Najdalej wylądowali czwarta w Tokio Serbka Ivana Spanovic – 6,96 i Szwed Thobias Montler – 8,17.

 

 

W finałowym mityngu nie obowiązywała już krytykowana przez zawodników i kibiców zasada, że zawody wygrywa osoba, która rzuci lub skoczy najdalej w ostatniej kolejce rywalizacji. Organizatorzy wracają do starego regulaminu – kto osiąga najlepszy wynik w całym konkursie, ten zwycięża.

 

W tym sezonie odbyło się 12 mityngów i finał Diamentowej Ligi. Odwołane zostały – z powodu pandemii Covid-19 – zawody w Chinach i Rabacie. Zwycięzcy finałowego mityngu otrzymali czeki po 30 tys. dolarów, diamentowe trofeum oraz tzw. dziką kartę na przyszłoroczne mistrzostwa świata w Eugene.

BS, PAP

Przejdź na Polsatsport.pl


Source link

Świat

Afganistan: dwaj dziennikarze torturowani w areszcie

000D2FCL559WR6HY-C411.jpg


Obaj dziennikarze zatrzymani podczas protestów kobiet w środę – Taki Darjabi i Nematullah Nakdi – kilka godzin po wyjściu z aresztu opublikowali na koncie “Etilaatroz” na Twitterze swoje zdjęcia – na ich ciałach widać ślady ciężkiego pobicia na plecach, rękach i nogach. Z relacji wynika, że obaj byli bici do nieprzytomności.

Według Al-Dżaziry trzej pozostali dziennikarze mieli zostać zatrzymani na komisariacie, gdy chcieli dowiedzieć się, gdzie przebywają ich koledzy. “Kadhim Karimi ledwo skończył mówić, kiedy jeden z talibów uderzył go i powiedział, by stąd spadał” – relacjonował jeden z dziennikarzy Aber Szajgan. Gdy tylko talibowie usłyszeli, że interweniujący mężczyźni pracują dla mediów, zaczęli traktować ich z pogardą.

Szajgan twierdzi, że wraz z kolegami z pracy na kilka godzin zostali zamknięci w celi z 15 innymi dziennikarzami, w tym reporterami agencji Reutera oraz tureckiej agencji prasowej Anatolia. Za ścianą celi, miało być słychać krzyki bitej dwójki kolegów.

– Słyszeliśmy ich krzyki, wrzaski zza ściany – opisywał jeden z aresztowanych.

W połowie sierpnia główny rzecznik talibów Zabihullah Mudżahid zapewniał, że “media prywatne mogą kontynuować swoją działalność nieskrępowanie i niezależnie”. – Bezstronność mediów jest bardzo ważna. Mogą krytykować naszą pracę, byśmy mogli lepiej działać – mówił.

Jednak mimo zapewnień Talibanu afgańskie media społecznościowe są pełne nagrań, zdjęć i doniesień nadużyć talibów wobec dziennikarzy – zauważa katarska telewizja.

Doniesienia wywołały reakcję m.in. organizacji broniącej praw człowieka Amnesty International (AI). “Dziennikarze muszą mieć swobodę wykonywania swojej pracy bez poczucia strachu i przemocy. Społeczność międzynarodowa musi dołożyć wszelkich starań, by wymóc na talibach przestrzeganie tych podstawowych praw” – oświadczyli.

– Nie chcą, byśmy działali swobodnie. Chcą jedynie, by media powtarzały ich propagandę światu – powiedział Szajgan. 


Source link

Kultura

Wiesław Gołas nie żyje. Aktor miał 90 lat

000D27B1W3N183PC-C411.jpg


Wcześniej we wrześniu informowano, że aktor trafił do szpitala po drugim udarze, jego stan opisywano jako ciężki.

Jak podaje Polska Agencja Prasowa, Wiesław Gołas był odtwórcą ponad 120 ról filmowych, teatralnych i telewizyjnych.

W trakcie swojej kariery aktorskiej związany był z Teatrem Dolnośląskim w Jeleniej Górze, Teatrem Dramatycznym w Warszawie, a także Teatrem Polskim w Warszawie.

Gołas otrzymał wiele państwowych odznaczeń m.in. Złoty Medal “Zasłużony Kulturze Gloria Artis” czy Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski.

Czytaj więcej na temat Wiesława Gołasa w serwisie Film


INTERIA.PL/PAP








Source link