imalopolska

najnowsze wiadomości

February 2021

Polska

Spór w Porozumieniu, opłata od reklam. Zakończyło się spotkanie kierownictwa PiS

w1gdafqrrt6a6vi1gxa1vj1d9434we39.jpg


O tematach rozmów informował przed spotkaniem szef klubu PiS Ryszard Terlecki w rozmowie z dziennikarzami. – Musimy jednak zdyscyplinować naszych koalicjantów, żeby przestali się zajmować sobą i – że tak powiem – rozpychaniem, a skoncentrowali na tym, co jest najważniejsze dla Polski – powiedział Terlecki przed rozpoczęciem posiedzenia.

Szef klubu PiS dodał, że jest jeszcze “parę spraw”, które wymagają omówienia. W tym kontekście wskazał na wybory na prezydenta Rzeszowa. – Myślę, że dzisiaj to będziemy mogli rozstrzygnąć – stwierdził.

Terlecki pytany o spotkanie Rady Koalicji przyznał, że nie wie, czy to ciało się zbierze w najbliższym czasie. – Na pewno spotkają się liderzy partii koalicyjnych i omówią problemy, które nie chcemy, żeby nas absorbowały, bo mamy ważniejsze sprawy na głowie – mówił.

 

ZOBACZ: Bielan: do sądu okręgowego trafił wniosek ws. Porozumienia

 

Szef Komitetu Wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski w piątek rano w Polskim Radiu 24 informował, że podczas posiedzenia kierownictwa partii będzie omawiana m.in. sytuacja w Porozumieniu.

 

– Dzisiaj mamy posiedzenie prezydium Komitetu Politycznego (PiS), gdzie między innymi tam sprawa będzie omawiana i będą podjęte decyzje, co do dalszych działań, ponieważ nie ukrywam, że sytuacja w Porozumieniu nie wpływa pozytywnie na sytuację Zjednoczonej Prawicy – mówił Sobolewski.

 

WIDEO – W piątek odbyło się spotkanie kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości

  

 

Spór o kierownictwo

 

Odnosząc się do wzajemnych relacji, stwierdził, że “będzie to musiało być tematem spotkania liderów Zjednoczonej Prawicy”. “Ale kiedy i czy ona dojdzie do skutku w najbliższym czasie, to też będzie dzisiaj przedmiotem obrad nasz prezydium Komitetu Politycznego (PiS)” – dodał.

 

Według informacji PAP nie jest też wykluczone, że po weekendzie zbierze się Rada Koalicji Rada Koalicji Zjednoczonej Prawicy, czyli ciało składające się z liderów partii wchodzących w skład Zjednoczonej Prawicy – PiS, Solidarnej Polski oraz Porozumienia, a także po 2-3 przedstawicieli każdej z tych partii.

 

ZOBACZ: Schetyna: Kaczyński zrobi wszystko, żeby politycznie zniszczyć Gowina

 

W ostatnim czasie doszło do sporu w kwestii kierownictwa Porozumienia. Europoseł Adam Bielan uważa, że zarząd partii, rozszerzony w październiku 2020 r. na wniosek Jarosława Gowina został uzupełniony niezgodnie ze statutem i w związku z tym nie uznaje on decyzji podejmowanych przez ten zarząd. Ponadto – zdaniem Bielana – trzyletnia kadencja Gowina, upłynęła w kwietniu 2018 r. Bielan uważa też, że od 4 lutego w wyniku decyzji sądu koleżeńskiego, jako przewodniczący Konwencji Krajowej Porozumienia, przejął obowiązki prezesa partii.

 

5 lutego decyzją krajowego sądu koleżeńskiego – który nie jest uznawany przez część polityków partii – Bielan oraz poseł Kamil Bortniczuk zostali wykluczeni z Porozumienia, a powodem było wielokrotne łamanie statutu partii. Następnie ten sam sąd koleżeński zdecydował o wykluczeniu z Porozumienia kolejnych ośmiu członków, w tym trzech członków rządu: ministra-członka RM Michała Cieślaka, wiceministra aktywów państwowych Zbigniewa Gryglasa i wiceministra funduszy i polityki regionalnej Jacka Żalka, którym wycofano rekomendacje. W czwartek wicerzecznik ugrupowania Jan Strzeżek mówił, że Porozumienie poinformowało już oficjalnie koalicjantów – PiS i Solidarną Polskę – o wycofaniu rekomendacji dla tych trzech osób.

 

Protest mediów

 

W zeszłym tygodniu z pełnienia urzędu prezydenta Rzeszowa, ze względów zdrowotnych, zrezygnował Tadeusz Ferenc. Samorządowiec, w przeszłości związany z SLD, dość niespodziewanie na swego następcę namaścił polityka Solidarnej Polski, obecnego wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła. Nie wiadomo, czy kandydaturę Warchoła poprze PiS i czy obecny wiceszef MS ma szansę zostać komisarzem, który będzie rządził Rzeszowem do czasu wyboru następcy Ferenca.

 

ZOBACZ: Porozumienie Jarosława Gowina zdecydowało ws. podatku od mediów

 

Z kolei we wtorek minął termin prekonsultacji projektu ustawy, wpisanego na początku lutego do wykazu prac legislacyjnych rządu, której konsekwencją będzie wprowadzenie składki z tytułu reklamy internetowej i reklamy konwencjonalnej. Zgodnie z założeniami, połowa wpływów ze składek od reklam ma trafić m.in. do Narodowego Funduszu Zdrowia, a także na Narodowy Fundusz Ochrony Zabytków i nowo utworzony Fundusz Wsparcia Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Obszarze Mediów.

 

Rządowe plany zaniepokoiły dużą część mediów, które w minioną środę protestowały we wspólnej akcji “Media bez wyboru”. Protest mediów wsparły również niektóre opozycyjne partie polityczne. W ubiegły piątek sprzeciw wobec projektowanych zmian wyraził koalicjant PiS – Porozumienie. 


Source link

Zdrowie

Przyszłość unijnego rynku pracy: cyfryzacja, automatyzacja i rozwój telepracy

20201130_EP-108093A_MCU_134_RESIZED_S.jpg


Pandemia COVID-19 przyspieszyła niektóre procesy widoczne od pewnego czasu na europejskim rynku pracy, takie jak cyfryzacja, automatyzacja i rozwój telepracy. Trendy te zostaną z nami na dłużej, stawiając przed UE nowe wyzwania – wynika z analizy think tanku Parlamentu Europejskiego.

We wstępie raportu “Przyszłość rynku pracy. Trendy, wyzwania i możliwe inicjatywy”, opracowanej przez think tank PE, eksperci podkreślili, że “lockdownowe obostrzenia, zakłócone łańcuchy dostaw, globalne recesje, ograniczone interakcje społeczne, a także zamykane szkoły i placówki opieki nad dziećmi wywarły duży wpływ na sferę pracy”. “Tymczasowe i trwałe utraty zatrudnienia, wydłużony czas pracy, utrata dochodów i znacząco zmienione warunki pracy stały się wyzwaniem dla uczestników rynku pracy. Połączenie automatyzacji i recesji związanej z koronawirusem to scenariusz +podwójnych zakłóceń+, który dotknął pracowników zatrudnionych w niektórych sektorach gospodarki” – czytamy.

Autorzy analizy zwrócili uwagę, że wskutek pandemii “wzrosły różnice w ochronie socjalnej pracowników”. Jak wyjaśnili, “pracownicy etatowi zatrudnieni na czas nieokreślony, którzy mieli już zapewnioną wystarczającą ochronę socjalną, mogą łatwiej uporać się z konsekwencjami pandemii, a bardziej ucierpiały osoby zatrudnione w niepełnym wymiarze czasu pracy i na czas określony”. “Stopa bezrobocia w strefie euro w lipcu 2020 r. wzrosła do 7,7 proc. (dla porównania w lutym wynosiła 6,5 proc.). Wzrost ten dotknął zwłaszcza kobiety i osoby poniżej 24 roku życia. Po zakończeniu pandemii ci ludzie mogą stać się następnym straconym pokoleniem” – stwierdzili. Dodali, że zgodnie z danymi Europejskiej Fundacji na rzecz Poprawy Warunków Życia i Pracy “nieco więcej kobiet niż mężczyzn – 9 proc. w porównaniu z 8 proc. – zostało bezrobotnych w pierwszych miesiącach kryzysu”. To samo badanie wykazało, że “najczęściej traciły pracę kobiety w przedziale wiekowym 18-34 lata (11 proc. w porównaniu z 9 proc. młodych mężczyzn)”.

W raporcie przypomniano, że wybuch pandemii “początkowo zmusił rządy państw członkowskich UE do zamknięcia większości miejsc pracy – za wyjątkiem tych dostarczających podstawowe towary i usługi”. “Dla niektórych osób telepraca z domu okazała się realną możliwością, pomijając związane z nią wyzwania, jak np. potrzeba wyposażenia technicznego i utrzymanie równowagi między życiem prywatnym a zawodowym. Telepraca stała się bezprecedensowym społecznym eksperymentem. Jak pokazało jedno z badań, w kwietniu 2020 r. 37 proc. populacji UE wykonywało telepracę, a w niektórych państwach, np. w Finlandii, odsetek ten sięgał nawet 60 proc. W wielu sektorach metoda ta zapewniła ciągłość pracy i umożliwiła rodzicom wykonywanie obowiązków służbowych pomimo konieczności opieki nad dziećmi w pełnym wymiarze po tym, jak szkoły zostały zamknięte. Jednak granica między pracą a życiem rodzinnym została zatarta, ponieważ oddzielenie obowiązków zawodowych od czasu spędzanego z rodziną stało się problemem dla ok. 27 proc. pracowników” – napisano.

Zdaniem ekspertów wiele z tych zmian zostanie z nami po pandemii, generując kolejne wyzwania dla UE i państw członkowskich. Jedną z najistotniejszych jest przyspieszona automatyzacja, która – jak zauważono w dokumencie – dla milionów osób “oznacza utratę źródła utrzymania” i która “wymusi restrukturyzację rynku pracy”. “Według Światowego Forum Ekonomicznego, do 2025 r. wyrówna się czas pracy ludzi i maszyn. Szacuje się, że do tego czasu nowy podział pracy między ludzi i maszyny poskutkuje likwidacją 85 mln miejsc pracy na całym świecie. W ich miejsce powstanie blisko 97 mln nowych miejsc pracy, lepiej dostosowanych do procesu automatyzacji” – podano w raporcie.

Autorzy analizy wskazali przy tym na “pilną potrzebę podnoszenia kwalifikacji cyfrowych pracowników należących do starszych grup wiekowych, co ma zwiększyć ich konkurencyjność”. “Oprócz umiejętności cyfrowych w najbliższych pięciu latach na rynku pracy szczególnie cenione będą umiejętności krytycznego myślenia, analizy, rozwiązywania problemów, odporności na stres i elastyczności. Szacuje się, że ok. 40 proc. pracowników będzie musiało przekwalifikować się na sześć miesięcy lub krócej, a 94 proc. liderów biznesu oczekuje, że pracownicy posiądą nowe umiejętności w miejscu pracy (to gwałtowny wzrost w porównaniu z 65 proc. w 2018 r.)” – zaznaczyli.

W raporcie opisano także działania, jakie powinna podjąć UE, by sprostać wymienionym wyzwaniom. “Skoro automatyzacja niektórych zadań będzie postępować, UE musi znaleźć rozwiązania mające na celu zapewnienie pracownikom nowych umiejętności. W rezolucji z lutego 2019 r. ws. kompleksowej polityki przemysłowej w dziedzinie sztucznej inteligencji i robotyki PE podkreślił, że programy nauczania muszą być dostosowane do procesu automatyzacji, m.in. poprzez ustanowienie nowych ścieżek uczenia się i korzystania z nowych technologii” – zwrócono uwagę.

W ocenie autorów analizy istotne jest również “zwiększenie integracyjności rynku pracy, np. poprzez większą otwartość na osoby niepełnosprawne, słabiej wykształcone lub pochodzące spoza Unii”. Należy także dążyć do “podnoszenia umiejętności i zwiększenia możliwości przekwalifikowania starszych pracowników”. “To był – i dzięki nowemu Europejskiemu programowi na rzecz umiejętności nadal jest – jeden z priorytetów UE. Spośród 12 działań, które tworzą program, kilka dotyczy starszych pracowników – chociażby indywidualne konta edukacyjne, których celem jest likwidacja luk w dostępie do szkoleń zawodowych seniorów. Komisja ma rozpocząć tę inicjatywę w ostatnim kwartale 2021 r. Natomiast inna inicjatywa przewidziana w programie ma ułatwić obywatelom korzystanie z mikropoświadczeń w celu zwiększania zawodowych kompetencji” – czytamy.

Eksperci zwrócili także uwagę, że na szczeblu UE przydatna byłaby regulacja zapewniająca pracownikom świadczącym telepracę prawo do bycia offline w określonych porach dnia, a tym samym ułatwiająca im zachowanie zdrowia psychicznego i równowagi między życiem zawodowym a rodzinnym. Przypomnieli jednocześnie, że w styczniu PE przyjął sprawozdanie dotyczące prawa pracowników do bycia offline, apelując tym samym do Komisji Europejskiej o właściwą dyrektywę w tej sprawie. “Rozporządzenie w sprawie przejrzystych i przewidywalnych warunków pracy telepracowników może stać się konieczne. Konieczność śledzenia osób pracujących zdalnie w trakcie godzin pracy w celu ochrony interesów ekonomicznych pracodawcy wywołuje obawy etyczne. Na poziomie Unii prywatność pracowników chroni rozporządzenie o ochronie danych osobowych, tj. RODO, jednak w tej kwestii należy zrobić więcej na poziomie krajowych regulacji” – stwierdzili.

Prócz tego w analizie wskazano potrzebę włączania nowych grup pracowników do europejskich systemów zabezpieczenia społecznego. Pierwsze kroki w tym kierunku to – jak przypomniano – zalecenie Rady UE w kwestii dostępu pracowników i osób samozatrudnionych do ochrony socjalnej, a także dyrektywa PE ws. przejrzystych i przewidywalnych warunków pracy. “Trzeba jednak rozszerzyć środki zabezpieczenia społecznego na pracowników wykonujących pracę w niestandardowych formach, np. osoby samozatrudnione, zatrudnione w niepełnym wymiarze czasu pracy i na czas określony. Należy także uwzględnić osoby poszukujące pracy pozostające w zatrudnieniu przerywanym. Można to osiągnąć poprzez oddzielne dyrektywy lub wytyczne dla poszczególnych grup pracowników” – dodano.

dap/


Source link

Sport

Absen jeszcze bardziej poprawia jakość spotkań i prezentacji dzięki nowemu Absenicon 3.0

1_37.jpg


SHENZHEN, Chiny, 19 lutego 2021 r. /PRNewswire/ — Absen (SZSE: 300389) jeszcze bardziej poprawia jakość spotkań i prezentacji dzięki nowemu Absenicon 3.0. Nowy Absenicon 3.0 to kompleksowy ekran LED do obsługi spotkań i prezentacji. Nowa, udoskonalona wersja została opracowana jako idealne rozwiązanie wizualne z myślą o luksusowych salach konferencyjnych, wykładowych i aulach w obiektach biznesowych, rządowych, edukacyjnych i innych wnętrzach, w których potrzebny jest niezawodny i elegancko wyglądający monitor do skutecznej komunikacji.

Absenicon 3.0 posiada 5mm ramkę i płaski ekran o głębokości 28,5 mm, cienką konstrukcję, w której aż 94% całego obszaru zajmuje ekran zapewniający znakomitej jakości, płynny obraz wielkoformatowy.

Dzięki jasności regulowanej w zakresie od 0 do 350 nitów, Absenicon 3.0 idealnie nadaje się do otwartych i jasnych pomieszczeń. Produkt charakteryzuje się pokryciem barw na poziomie 110% i kontrastem 5000:1, dzięki czemu może szczegółowo wyświetlać treści, dokładnie i wyraziście odzwierciedlając kolory. Oprócz tego, ultra-szeroki kąt widzenia 160° pozwala uczestnikom uzyskać lepszą sprawność i wydajność spotkań.

Kompleksowa konstrukcja produktu Absenicon obejmuje kompletny system sterowania, obsługi i dźwięku, eliminując potrzebę tradycyjnego modułu sterowania i procesora wideo. Kable są ukryte w konstrukcji, nadając całemu ekranowi schludny i elegancki wygląd.

Dzięki nowemu inteligentnemu systemowi sterowania, obsługa Absenicon 3.0 jest tak prosta, jak oglądanie telewizji. Dołączony do niego pilot pozwala użytkownikowi z łatwością włączać i wyłączać ekran, zmieniać kanały cyfrowe i sterować jasnością oraz ustawieniami menu wyświetlanymi na ekranie (OSD).

Absenicon 3.0 obsługuje dwa systemy operacyjne, w tym Android 8.0 i Windows 10. Po zeskanowaniu kodu QR użytkownicy mogą udostępniać treści z komputera, smartfona czy tabletu, robiąc jednocześnie notatki na tych urządzeniach podczas trwania konferencji. Absenicon 3.0 jest w stanie jednocześnie udostępniać cztery ekrany i wyświetlać różne kreatywne pomysły.

Do montażu urządzenia potrzebne są dwie osoby i zaledwie dwie godziny czasu. Dostępne są dwie opcje montażu (ścienny i przenośny). Serwisowanie Absenicon 3.0 może odbywać się od frontu. Na odłączenie modułu przy użyciu specjalnego narzędzia potrzeba zaledwie kilku sekund, przez co jego montaż i konserwacja są szybkie i wygodne.

Więcej informacji można uzyskać pod adresem: [email protected].

Zdjęcie – https://mma.prnewswire.com/media/1441111/1.jpg

Źródło: Absen

Źródło informacji: PR Newswire

 


Source link

Ciekawostki

​Rosja: Rozwiązano zagadkę niebieskich psów

000B568TMS8NOHDE-C411.jpg


Na terenie obwodu niżnienowogrodzkiego widziano w ostatnich dniach psy o niebieskiej sierści. Rosyjscy chemicy zidentyfikowali barwnik, który odpowiada za nienaturalny odcień zwierząt.

Sprawa stała się głośna przed około tygodniem, gdy internet obiegły zdjęcia zwierząt o jasnoniebieskiej sierści. 

Bezdomne czworonogi zauważono w rejonie nieczynnych już zakładów chemicznych w Dzierżyńsku. Fabryka jest zamknięta, ale na jej terenie mogły pozostać substancje chemiczne.

W fabryce produkowano kwas cyjanowodorowy i szkło akrylowe. W Dzierżyńsku wciąż można znaleźć niebezpieczne chemikalia. 

Pracownicy agencji ds. ochrony zwierząt uzyskali pozwolenie na wejście na teren fabryki i schwytanie psów.

Siedem czworonogów przebadali weterynarze i chemicy z ośrodka badawczego przy uniwersytecie w Niżnym Nowogrodzie. Oba rodzaje badań potwierdziły, że za nienaturalny kolor sierści odpowiada “błękit pruski”, co oznacza, że zwierzęta nie miały kontaktu ze szkodliwymi substancjami.

Barwnik “błękit pruski” jest stosowany najczęściej jako pigment do farb i nie stanowi zagrożenia dla zdrowia i życia zwierząt.

Psy pozostają pod opieką weterynarzy, którzy leczą je i robią im niezbędne szczepienia. Czują się dobrze, mają apetyt i są aktywne.

Później czeka je zapewne powrót na ulicę. 


Source link

Zdrowie

Customertimes zatrudnia Sergeya Zinina w charakterze globalnego wiceprezesa VP ds. rynku pionowego i konsultingu biznesowego

1_36.jpg


NOWY JORK, 19 lutego 2021 r. /PRNewswire/ — Customertimes ma przyjemność poinformować o zatrudnieniu Sergeya Zinina na stanowisku globalnego wiceprezesa ds. rynku pionowego i konsultingu biznesowego.

Zinin przechodzi do Customertimes ze stanowiska starszego dyrektora ds. konsultingu biznesowego w Salesforce. W Customertimes będzie kreował strategię wejścia na rynek dla kluczowych podmiotów rynku pionowego oraz realizował zadania z obszaru konsultingu biznesowego w odpowiedzi na zapotrzebowanie klientów na doradztwo strategiczne.

„Customertimes oferuje świetne możliwości techniczne w zakresie rozwiązywania złożonych zadań praktycznych – powiedział Zinin. – W najbliższym czasie zajmiemy się oceną naszych relacji z klientami z całego świata, skupiając się na rozwiązywaniu problemów biznesowych, takich jak m.in. wzrost przychodów, zmniejszenie kosztów czy ograniczanie ryzyka”.

„Dysponując ponad 1200 pracownikami na 9 rynkach w 63 krajach, jesteśmy znani z realizacji niemożliwych zadań każdego dnia. Nadszedł czas na wykorzystanie tej wiedzy branżowej, połączenie jej z naszym rozległym doświadczeniem praktycznym i innowacjami w dziedzinie niezależnych dostawców oprogramowania (ISV) i dostarczenie bardziej precyzyjnych rozwiązań biznesowych”.

„Bardzo się cieszymy z dołączenia Sergeya do naszego zespołu – powiedział Roman Khudyakov, dyrektor techniczny w Customertimes. – Dzięki wyjątkowemu połączeniu strategicznej wizji i wiedzy konsultingowej jest on idealnym kandydatem na to stanowisko. Świetnie się spisał podczas pracy w Salesforce i mamy nadzieję wykorzystać jego rozległą wiedzę w działaniach na rzecz naszych klientów”.

Zinin cieszy się z perspektywy dołączenia do rosnącego grona ekspertów wchodzących w skład zespołu Customertimes.

„Wielu doradców mówi przedsiębiorstwom, co powinni zrobić, ale bardzo mała część tych rad bazuje na praktycznej wiedzy, która pozwala zamienić >>co<< i >>dlaczego<< w >>jak<< – stwierdził. – Bardzo się cieszę, że będę mógł przyczynić się do tworzenia wyjątkowego podejścia do szukania odpowiedzi na te istotne pytania w celu szybszej realizacji swoich założeń przez naszych klientów”.

Materiały dodatkowe

· Profil Customertimes na portalu LinkedIn: https://www.linkedin.com/company/customertimes/

· Profil Customertimes na portalu Twitter: https://twitter.com/customertimes

Customertimes

Customertimes Corp. to globalna firma konsultingowa, której działalność skupia się na ułatwianiu klientom korzystania z technologii informatycznych. Mając na swoim koncie przeszło 4 tys. zrealizowanych projektów i ponad tysiąc wysoko wykwalifikowanych ekspertów, firma tworzy rozwiązania pomagające klientom przejść transformację biznesową i osiągnąć maksymalny zwrot ze swoich inwestycji technologicznych. Customertimes Corp. jest jednym z pierwszych podmiotów zajmujących się konsultingiem i wdrażaniem rozwiązań Salesforce w Europie Wschodniej. Firma aktualnie ma siedzibę w Nowym Jorku, a jej oddziały znajdują się w Londynie, Paryżu, Toronto, Kijowie, Mińsku, Rydze i Moskwie. Więcej informacji można znaleźć na stronie: www.customertimes.com.

Zdjęcie – https://mma.prnewswire.com/media/1440695/Sergey_Press_Release.jpg  

Źródło: Customertimes

KONTAKT:

Val Tika

Customertimes

tel. 563.212.2951

e-mail: [email protected]

Źródło informacji: PR Newswire

 


Source link

Kultura

Nowoczesna, cyfrowa i zielona – strategia Poczty Polskiej na lata 2021-23

DOC.20210219.38523240.1.jpg


Fot. PAP/S. Leszczyński (1)

„Przesyłki listowe to rynek schyłkowy. Poczta Polska musi stawiać na rynki wznoszące: KEP (kurier, ekspres, paczka), e-commerce, logistykę i usługi cyfrowe” – powiedział Tomasz Zdzikot, prezes Poczty Polskiej, 17 lutego podczas debaty w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Konferencja była poświęcona założeniom strategii Poczty Polskiej na lata 2021-23 jako Narodowego Operatora Cyfrowego.

Poczta Polska po przyjęciu przez Sejm ustawy o doręczeniach elektronicznych w listopadzie 2020 stała się Narodowym Operatorem Cyfrowym, czyli odpowiedzialnym za obsługę e-korespondencji pośrednikiem w komunikacji między urzędem a obywatelem.

„Polacy potrzebują nowoczesnej, sprawnej poczty. Poczta Polska to spółka o strategicznym znaczeniu dla bezpieczeństwa administracji państwowej oraz komunikacji pomiędzy urzędami a obywatelem. Najnowsza strategia spółki wraz z planem jej wdrażania pozwoli na przekształcenie tradycyjnego operatora pocztowego w operatora cyfrowego i nowoczesną firmę logistyczną” – podkreślił Andrzej Śliwka, podsekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych.

„W ustawie o doręczeniach elektronicznych cyfrowa poczta – jako spółka, ale też instytucja publiczna – jest bardzo ważnym elementem cyfrowego państwa. E-doręczenie to nowa era funkcjonowania administracji i Poczty Polskiej zastępująca papierowe listy polecone” – zaznaczył Marek Zagórski, sekretarz stanu, pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa.

Firma z 463-letnią historią nie zamierza rezygnować ze świadczenia usługi powszechnej, czyli dostarczania tradycyjnych przesyłek listowych przez listonoszy.

„Poczta to instytucja, która istnieje >>od zawsze<<. Jest dowodem na to, że państwo istnieje. Dlatego trend cyfrowy musi być połączony z fizyczną obecnością w przestrzeni publicznej, żeby poczta była partnerem również dla klientów mniej kompetentnych cyfrowo” – stwierdził Marek Zagórski.

Przyjęta przez spółkę strategia koncentruje się na rozwoju rynku e-commerce, w szczególności rynku przesyłek kurierskich (KEP), gdzie PP walczy o pozycję lidera i zamierza uruchomić własną platformę sprzedażową. Wartość rynku e-commerce w Polsce wynosi obecnie 120 mld zł i w porównaniu do 2019 r. wzrosła o 30 proc.

W Polsce jest doręczanych 1,3 mld przesyłek rocznie. 70 proc. przychodów generują obecnie listy, paczki i przekazy pieniężne, a zaledwie 30 proc. usługi cyfrowe – KEP, obsługa sklepów internetowych i platform sprzedażowych czy logistyka.

Zdaniem Tomasza Zdzikota proporcje odwrócą się w ciągu najbliższych trzech lat. Jednak, aby zapobiec spadkowi dochodów spółki, konieczne są inwestycje. „Poczta Polska w 2020 r. podniosła poziom inwestycji do 3,9 proc. przychodów. W perspektywie najbliższych 3 lat przeznaczy 1,2 mld zł na inwestycje, a ich udział procentowy w przychodach wzrośnie do 5,8 proc.” – podkreślił prezes PP.

Inwestycje spółki to m.in. budowa nowych sortowni i zakup nowoczesnych maszyn sortujących. Poczta rozwija również sieć odbioru paczek w punkcie z 13,4 tys. do 20 tys. czy powiększa liczbę automatów paczkowych (w 2021 r. powstanie kolejne 500, a do 2022 roku 2000 maszyn). Planowane są również prace nad usprawnieniem obsługi klienta w formie placówki autonomicznej, a także nad wykorzystaniem robotów i dronów.

Poczta Polska podejmuje również zielone inicjatywy. Spółka wykorzystuje transport nisko i zeroemisyjny – dysponuje największą flotą samochodów elektrycznych w Polsce. Modernizuje budynki pocztowe pod kątem efektywności energetycznej, planuje także instalacje paneli fotowoltaicznych oraz pomp ciepła. Ekologiczne rozwiązania stosowane są również w nowobudowanych centrach logistycznych.

„Jako pełnomocnika rządu ds. OZE cieszy mnie to, że Poczta Polska jest proekologiczna i stara się być efektywna energetycznie z wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii oraz transportu zero i niskoemisyjnego” – stwierdził Ireneusz Zyska, sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.

„Pandemia pokazała, jak bardzo nowoczesna Poczta jest potrzebna społeczeństwu i instytucjom Państwa, ale jednocześnie przyspieszyła trendy cyfryzacji usług i rozwój e-commerce. Nasza nowa strategia na lata 2021-2023 jest odpowiedzią na te wyzwania. Planujemy intensyfikację inicjatyw cyfrowych, aby stać się Narodowym Operatorem Cyfrowym. Niezwykle ważne jest też pełne wykorzystanie szans i potencjału, jaki ma największa spółka infrastrukturalna i logistyczna w kraju. Będziemy także, zgodnie z ideą zrównoważonego rozwoju, zmniejszać emisję CO2 i wprowadzać innowacyjne rozwiązania cyfrowe oraz logistyczne. Niezbędny będzie rozwój nowych kompetencji pracowników i wzrost efektywności działania Spółki” – podsumował prezes Poczty Polskiej Tomasz Zdzikot.

Źródło informacji: PAP MediaRoom

 


Source link

Sport

Cezary Kowalski: Z tego już nic nie będzie, czyli skończona Barcelona

4tbar4bpz2hhr3fq335gj3b2wfmbfjus.jpg


Jak pisze „El Mundo”, dramat Barcelony nie polega na tym, że strzelał jej gole Kylian Mbappe, który jest piłkarzem obecnej dekady, a Messi powiedział „adios” i właściwie jest w stanie permanentnego odchodzenia od ubiegłego lata. Dramat polega na tym, że ci, którzy mieli ciągnąć ekipę czyli Griezmann i Dembele miewają jedynie przebłyski, a na pewno nie prezentują się jak mistrzowie świata. Że środkowy obrońca Sevilli Kounde jest w stanie przedryblować Barcę, jak kiedyś Maradona Anglików, że 35-letni Negredo z Kadyksu ośmiesza Albę, Lengleta i Ter Stegena, że pożegnany przez Katalończyków Luis Suarez każdym golem dla Atletico przypomina, że obecnie jedyną „dziewiątką” ekipy Koemana jest Braithwaite, albo że entuzjasta zapuszczania brody i gry na trąbce Asier Villalibre z Bilbao odbiera Barcelonie jedyną szansę na tytuł w tym sezonie, czyli Superpuchar Hiszpanii.

ZOBACZ TAKŻE: Krzysztof Piątek: Zmiana trenerów mi nie pomogła

 

„To był pogrzeb” – komentarze w tym tonie po meczu z Paryżem przewijają się od hiszpańskich mediach od minionego wtorku. I najbardziej przebija się przygnębiająca konstatacja, że zmartwychwstanie piłkarskich bogów nie nastąpi przy okazji zbliżających się świąt wielkanocnych. Będzie trzeba na to poczekać znacznie dłużej. Wbrew pozorom, zbawienne może być odpadnięcie z europejskich rozgrywek już teraz (w rundzie 1/8 finału Barca nie odpadła od 14 lat), bo przygotowania do transformacji odbywałyby się bez tradycyjnego napięcia.

 

Choć Barca w kilku wcześniejszych latach grała w Lidze Mistrzów dłużej, to przegrywała również spektakularnie. W 2017 ekipa Luisa Enrique została wyeliminowana w Turynie przez Juventus (0:3), w 2018 i 2019 zniesławiony Ernersto Valverde upadał w Rzymie (0:3) i Liverpoolu (0:4), a Quique Setien zblamował się w 2020 z Bayernem (2:8). Ostatnia kompromitacja Ronalda Koemana była po prostu kolejnym szczytem frustracji. Holenderski trener komunikuje się zresztą lepiej niż trenuje. Zgrabnie tłumaczy się z porażek, cierpliwie wyjaśnia dlaczego postawił na tego, a nie innego zawodnika, sensownie uzasadnia dobór taktyki. Jest miły i uprzejmy. Tylko nic z tego nie wynika.

 

Obraz klubu dopełnia widok instytucjonalnej groteski, która rozdziera Barcelonę. Klub jest bez prezydenta od czterech miesięcy, a wybory odbędą się 7 marca. Mandat przewodniczącego tzw Komisji Zarządzającej sprawuje Carles Tusquets, dawny skarbnik klubu, który wsławił się wypowiedzią, że gdyby Messi odszedł klub byłby w lepszym stanie finansowym. Ten sam, który przez pięć wcześniejszych lata nie był wstanie zająknąć się, że klub może zostać zrujnowany (dług klubu wynosi 1,17 mld euro).

 

ZOBACZ TAKŻE: Gwiazdor Barcelony naraził się swoim fanom. „Czy to ma jakiekolwiek znaczenie?”

 

Walka wyborcza, degrengolada sportowa i sytuacja ekonomiczna, w której nie wszystkie kłopoty można zrzucić na epidemię, zżerają Barcelonę. Kwintesencją obecnej sytuacji klubu jest fakt, że nikt obecnie nie marzy o ściągnięciu jakiejś ofensywnej gwiazdy za wielkie pieniądze. W rolę mesjasza wpisuje się młody obrońca Eric Garcia. Obiekt westchnień kibiców Barcy, wychowanek La Masii gra obecnie z Manchesterze City i może wrócić za 5 mln euro.

Istnieje oczywiście cień szansy, że Barcelona odrobi straty i wbije cztery gole w Paryżu. Nie ma jednak realnych podstaw do takiej wiary. Zwłaszcza, że okres cudów ekipy z Camp Nou na dłuższy czas najwyraźniej minął.

 

Cezary Kowalski, Polsat Sport


Source link

Świat

W Irlandii Północnej lockdown przedłużony do 1 kwietnia

votfignynq1nmqyimr633jvtnoroy3hp.jpg


Żadna inna część Zjednoczonego Królestwa nie przedłużyła dotąd lockdownu tak daleko wprzód, choć w pozostałych nie określono na razie, do kiedy potrwają restrykcje.

 

Jak mówiła, szefowa tamtejszego rządu Arlene Foster, Irlandia Północna “z doświadczenia wie, że to, co wygląda jak sukces, jest ciężko wywalczone, ale także kruche”. “Jasne jest, że musimy postępować z wielką ostrożnością i rozwagą. Nasze decyzje muszą być zarówno bezpieczne, jak i zrównoważone, i z odpowiednią sekwencją działań” – oświadczyła.

 

Zgodnie z zapowiedzianą sekwencją, od 8 marca do zajęć stacjonarnych wrócą dzieci z przedszkoli oraz uczniowie z klas 1-3 szkół podstawowych, ale przed Wielkanocą na tydzień znowu przejdą na tryb zdalny, aby zminimalizować ryzyko związane z przewidzianym wtedy powrotem do szkół uczniów z trzech ostatnich klas szkół średnich. Wszyscy uczniowie zaczną chodzić do szkół dopiero po przerwie wielkanocnej.

 

ZOBACZ: Lockdown w Niemczech. Nadzy tatuażyści protestują przeciwko obostrzeniom

 

Ponadto od 8 marca nastąpi złagodzenie zasad dotyczących spotkań na świeżym powietrzu, które będą dopuszczone także w przypadku grup większych niż 10 osób, o ile będą one członkami nie więcej niż dwóch gospodarstw domowych. Również od 8 marca sklepy sprzedające artykuły dla niemowląt, odzież, obuwie i artykuły elektryczne będą mogły wznowić sprzedaż w systemie “kliknij i odbierz”.

 

18 marca restrykcje zostaną poddane przeglądowi

 

Pozostałe restrykcje wprowadzone w ramach trwającego od 26 grudnia lockdownu pozostają w mocy do 1 kwietnia, choć 18 marca zostaną poddane przeglądowi. Początkowo lockdown został wprowadzony na sześć tygodni, ale jeszcze przed upływem tego terminu zdecydowano się na jego przedłużenie do 5 marca.

 

Od dwóch tygodni dobowe bilanse wykrywanych zakażeń w Irlandii Północnej wahają się w granicach 250-400, co jest znaczącym spadkiem w porównaniu z przełomem grudnia i stycznia, gdy dochodziły one do 2000, zaś bilanse zgonów w ostatnich dniach zwykle utrzymują się na poziomie jednocyfrowym. W Irlandii Północnej od początku epidemii wykryto 110 127 zakażeń koronawirusem i zarejestrowano 2021 zgonów z powodu Covid-19.

emi/ PAP

Czytaj więcej


Source link

Polska

Tragiczny wypadek na drodze ekspresowej. Kierowca jechał pod prąd

t7r9ytz649kha5grdd39d8623ttg8g4p.jpg


Na drodze ekspresowej S3 w woj. lubelskim doszło do czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych. W wyniku wypadku zginęły dwie osoby, trzecia została ciężko ranna. Według świadków zdarzenia, jeden z kierowców jechał pod prąd.

Do wypadku doszło w czwartek po południu na drodze ekspresowej S3 w pobliżu miejscowości Potoczek na wysokości węzła Głogów Południe. 

 

Na jezdni prowadzącej w kierunku Zielonej Góry zderzyły się czołowo dwa samochody osobowe.

 

W wyniku wypadku zginęły dwie osoby, trzecia została w ciężkim stanie przetransportowana do szpitala helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. 

 

Jak poinformowało 112polkowice.com.pl, z relacji świadków zdarzenia wynika, że jeden z kierowców jechał pod prąd. 

 

 

Droga S3 w kierunku Zielonej Góry jest całkowicie zablokowana. Póki co nie wiadomo, jak długo potrwają utrudnienia w ruchu. 

dk/ polsatnews.pl, 112polkowice.com.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!


Source link

Zdrowie

Rzońca: pierwsze środki z funduszu odbudowy możliwe w połowie roku, ale potrzebna mobilizacja


Polska ma szansę, aby już w połowie 2021 r. uzyskać pierwsze środki z unijnego Instrumentu na Rzecz Odbudowy i Zwiększenia Odporności, ale potrzebna jest mobilizacja rządu i parlamentu – ocenił w rozmowie z Euro PAP News europoseł Bogdan Rzońca.

W piątek, 12 lutego przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała, że wypłaty z Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF) mogą być możliwe w połowie roku. Zaapelowała zarazem o przyśpieszenie procesu ratyfikacji decyzji dotyczących zasobów własnych w państwach UE.

Zdaniem eurodeputowanego Bogdana Rzońcy (ECR) to dobrze, że Komisja mobilizuje państwa członkowskie do szybkiej ratyfikacji decyzji w sprawie zasobów własnych i przyjmowania krajowych planów odbudowy.

„Jeśli takie sygnały płyną z Komisji to dobrze. Trzeba mobilizować poszczególne kraje do przygotowania planów odbudowy. Natomiast następną rzeczą jest zatwierdzenie ich przez parlamenty. Szukałbym tutaj absolutnie większości w każdym parlamencie żeby jak najszybciej tę procedurę zakończyć” – powiedział Rzońca.

Europoseł podkreślił, że w sytuacji kryzysowej w jakiej znalazła się Unia Europejska „szybsze wydatkowanie tych pieniędzy umożliwi szybsze złapanie stabilizacji”. Jak dodał „gospodarki i rynek czekają na te środki”.

Olbrycht: krajowe plany odbudowy nie mogą łatać dziur w budżetach krajowych

Przyznał jednocześnie, że procedura uruchomienia funduszu, która wymaga m.in. przygotowania krajowych planów odbudowy jest skomplikowana, „a do tego słyszy się o wewnętrznych sporach co do akceptacji przez parlamenty krajowe tej pożyczki”.

Mimo to, w ocenie polskiego eurodeputowanego, nasz kraj ma szansę uzyskać pierwsze wypłaty z funduszu odbudowy już od połowy tego roku, ale potrzebna jest mobilizacja.

Rzońca zwrócił uwagę, że polski rząd co prawda jeszcze nie przedstawił KE krajowego planu odbudowy, ale „jest na dobrej drodze”.

„Już wiemy o tym, że premier Mateusz Morawiecki ma przygotowany tzw. nowy ład, jak to nazwał w jednym z wystąpień. I ten nowy ład ekonomiczny, pod kątem planu odbudowy jest już rozpoznawany tu w Brukseli. Jestem przekonany, że krajowy plan odbudowy zostanie w kwietniu przedstawiony. Komisja będzie miała ok. dwóch tygodni na jego analizę i zgłoszenie uwag. Sądzę, że w połowie roku możemy rzeczywiście możemy uzyskać pierwsze pieniądze z tego funduszu” – wyjaśnił Rzońca.

Europoseł odniósł się też do wymogu, aby w każdym planie krajowym co najmniej 37 proc. budżetu było przeznaczone na klimat i różnorodność biologiczną, a co najmniej 20 proc. na działania w dziedzinie cyfryzacji.

„Ja bym się nie bał zapisów dotyczących konieczności wydatkowania tych środków na np. zielone inwestycje. To oznacza m.in., że z tych pieniędzy będzie można kupować w przyszłości nowoczesny tabor kolejowy, który będzie energooszczędny. Będzie te środki można będzie przeznaczać na dobrej jakości produkcję rolniczą. Nie ma tu moim zdaniem obaw co do przerysowania tej zieloności. Na pewno musimy zmierzać w kierunku walki o lepszy klimat, czystą wodę i powietrze. I tu się wszystko mieści” – wyjaśnił Rzońca.

Zaznaczył jednak, że w tym zakresie muszą być uwzględnione różnice czasowe, „bo inny punkt startu jeśli chodzi o energię ma Francja z atomem, w innym miejscu są Niemcy, którzy mają silny przemysł oparty o energię odnawialną, a w innym miejscu są byłe kraje socjalistyczne”.  

Jak zaznaczył, sam angażuje się obecnie w obronę gazu jako niskoemisyjnego źródła energii, które jego zdaniem powinno być dopuszczone do wsparcia ze środków unijnych.

Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (Recovery and Resilience Facility – RRF) ma pomóc państwom Unii radzić sobie ze skutkami pandemii Covid-19. To główny element Next Generation EU – programu, którego celem jest wsparcie odbudowy gospodarek państw członkowskich UE po pandemii koronawirusa.

Pula środków RRF wynosi 672.5 mld euro. Mają one być przeznaczone na wsparcie inwestycji, reform publicznych, transformacji ekologicznej i cyfrowej, przygotowania się na wypadek sytuacji kryzysowych oraz działań na rzecz dzieci i młodzieży. Pieniądze z RRF – dostępne w postaci dotacji i pożyczek – można też przeznaczać na pokrewne projekty, których realizacja rozpoczęła się 1 lutego 2020 r. lub później. Środki będą dostępne przez trzy lata.

Aby skorzystać z finansowania RRF państwa członkowskie muszą opracować krajowe plany odbudowy i zwiększania odporności KPO i uzyskać zgodę unijnych instytucji. Plany mają dotyczyć najważniejszych dziedzin polityki UE, tj. zielonej transformacji (z uwzględnieniem bioróżnorodności), transformacji cyfrowej, spójności gospodarczej i konkurencyjności, a także spójności społecznej i terytorialnej. Finansowanie można także otrzymać na realizację projektów, które dotyczą instytucjonalnej reakcji na kryzys i zapewniają wsparcie w przygotowaniu się do niego, oraz projektów dotyczących polityki względem dzieci i młodzieży, w tym kształcenia i umiejętności.

Źródło informacji: EuroPAP News

 


Source link